Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: V Turniej Rycerski na zamku Ksi±¿ -Wa³brzych->14-15.08
> Inne > Kalendaria 2003-2009 > Kalendarium 2004
Stron: 1, 2
_KOBOLD_
Przesada......masakra....nie ma to jak napalony nastolat z mania wielko¶ci buahhaha
Prosi³bym o namiary na tego pana je¶li mozna :P hehe
pzdr
Madeleine
A ja nie bardzo rozumiem jaki to ma zwiazek z tematem. Bardzo prosze dyskusje o przeniesienie na prv, gadulce lub gdziekolwiek indziej. Freha nie s³u¿y to publicznego nabijania sie z kogokolwiek, i bardzo prosze o zakonczenie tej dyskusji.
tatsu
Okrutne jest graæ na czyich¶ uczuciach... jakimkolwiek idiot± by nie by³...
Go¶æ potrzebuje akceptacji, to po prostu by³o czuæ na Ksi±¿u, ale ja jako¶ nie mog³am go zaakceptowaæ - jedynie stolerowaæ.
Charakter ma nie do ludzi i tyle.

Je¶li w przysz³ym roku pojedzie taka sama (je¶li nie lepsza) ekipa do Ksi±¿a, to te¿ pojadê smile.gif dla Was, kochani, bo tylko dzieki Wam by³o ¶wietnie, mimo deszczu, mimo nienadzwyczajnego poziomu programu Turnieju...

Do zobaczenia za rok - mo¿e wcze¶niej smile.gif
Monika
Do zobaczenia smile.gif love3.gif
Aketon
CYTAT(tatsu)
No i apel do organizatorów je¶li tu zajrz±:
Proszê nie wys³ugiwaæ siê lud¼mi z zaproszonych bractw do pomocy przy obs³udze imprezy. To WY jeste¶cie od tego, ¿eby NAM wszystko udostêpniæ, ¿eby¶my mieli co wspominaæ i przyjechaæ na drugi rok.
Postarajcie siê te¿ uatrakcyjniæ turniej ³uczniczy i kuszniczy, bo s³ysza³am mnóstwo opinii, ¿e turniej ów jest nudny, a strzelanie takimi seryjkami jest loteri± i nie wygra najlepszy tylko ten, co na szczê¶cie.
Powy¿ej zamie¶ci³am tylko dobre rady i proszê tego nie braæ jako afrontu, bo to nie jest narzekanie, bo nie narzekam, bo ¶wietnie siê bawi³am - moi Kompanioni równie¿.


Organizatorzy wyslugiwali sie ludzmi z innych bractw z prostego powodu: w Ksiazu jest zbyt malo osob do "obslugi" takiej imprezy (a czemu ich tak malo, to juz temat na osobne forum ;) ), ale fakt, jest to bardzo irytujace, bo ja osobiscie nie uslyszalem nawet dziekuje za moja robote.Najbardziej zdenerwowal mnie fakt, ze My(tz Bractwo Zamku Grodno) zorganizowalismy praktycznie przy zerowej pomocy Ksiaza bieg rycerski, a komentator zwracal uwage caly czas na "fakt" jaka to piekna konkurencje zorganizowalo bractwo ksiazankie na tym turnieju.Dodam jeszcze, ze dalismy wlasne strzaly, strzacilismy niejedna i z tego co wiem kapitan ksiaza nie ma zamiaru w jaki kolwiek sposob zrekompensowac ta strate. angsad.gif anger.gif
Ja mimo to mam zamiar przyjechac za rok ponownie na ten turniej, chodz moge sie z kims zalozyc, ze bedzie wszystko wrecz identycznie, moze znow na plakacie zmieni sie tylko nr turnieju?Wspaniali byli ludzie na turnieju, nie sam turniej.Dlatego dziekuje wszystkim przyjezdnym za to, ze byli smile.gif
Robroj - tak, to byly prawdziwe zareczyny, wiem, ze wygladaly malo przekonujaco, ale to pewnie dlatego, ze po pierwsze Papier byl mocno zmeczony po biegu, a po drugie pewnie widok ukochanej odebral Mu umiejetnosc bardziej rozwinietego wyrazania swoich mysli i uczuc icon_wink.gif
tatsu
CYTAT(Aketon)
Organizatorzy wyslugiwali sie ludzmi z innych bractw z prostego powodu: w Ksiazu jest zbyt malo osob do "obslugi" takiej imprezy

Mia³am na my¶li wys³ugiwanie siê moimi lud¼mi w momencie, gdy ch³opcy w tunikach z plakietkami "Obs³uga" dobrze bawili siê dorzucaj±c - mimo protestów - drewno do ogniska i popijaj±c piwko. To mnie w³a¶nie ubod³o.

A Wam - cz³onkoom Bractwa Zamku Grodno - chwa³a za urz±dzenie wspania³ego biegu! Szkoda tylko, ¿e pozosta³ niesmak...

A tak przy okazji - na miejscu organizatorów, organizuj±c po raz pi±ty (!) taki sam, wrêcz identyczny turniej, to - za przeproszeniem - porzyga³abym siê z nudów :P
Zastanawiam siê, czy nie rozumiej±, ¿e w ten sposób nie tylko nie przyci±gn± nowych, ale wrêcz odstrasz± - od siebie, turnieju etc.?
I Dru¿yna pozostanie wspomnieniem.
Monika
No coz takie zycie, sadze ze to sprawa lenistwa ze im sie nie chce nic nowego wymyslis. Swoja droga podziwiam ludzi ktorzy tam przychodza (chodzi mi o turystow), ze im sie to nie nudzi...widzialam paru ktorzy sa z roku na rok...jacys fani czy co dunno.gif hehe, ale fakt mogliby sie postarac bo za rok bedzie polowa z tego co byla w tym a za dwa lata to ja wiem....przyjedzie 5 osob?? crazy.gif Tak czy owak jak tak dalej pojdzie ten turniej umrze a "Dejvid" wybuchnie ze wscieklosci bo kasy nie zarobi na nowy samochod bum.gif bigsmile2.gif cool.gif

No i poza tym szanowny "ksieciunio" moglby sobie jakichs ludzi zatrudnic tam a nie wykorzystywac przyjezdnych anger.gif
Matiii
No!!! W koñcu dorwa³em siê do kompa kumpla (który od wczoraj jest w naszym bractwie). Jak po turnieju?
By³o zaje....i¶cie jak na mój pierwszy turniej!!! Zapitala³em non stop w habicie!!! Wielebny Matiii!!! Problem by³ tylko, gdy musia³em i¶æ do toalety (no co¿ g³êbokie zwierzenia) i podwijaæ ten kurewski habit.
No a co o Blondim!!! Dla informacji pan wkurzacz jest ze Z³otoryji!!!
Jestem cierpliwy, ale tylko do czasu. Mi nerwy pu¶ci³y nieco pó¼niej!!! Kill Kill Kill !!!! devil.gif
Mam nadzieje, ¿e pojawi siê ju¿ niebawem na jakim¶ turnieju!!! Z nowym kufelkiem !!! cool.gif
Jestem dumny z tego, ¿e mog³em byæ kap³anem ceremonii, której podstawowym celem by³a rozwa³ka tego szklanego cudeñka.
Ewe ju¿ niebawem zamie¶ci opis ceremonia³u!!!!
Pozdrowienia dla ludzi z turnieju!!!

Chwa³a Robrojówce Robroja!!!
[color=black][/color]
Monika
Chwa³a! Chwa³a! Chwa³a! szczerba.gif

No w sumie widac ze ze Z³otoryi jest (szczegolnie po dosc ORYGINALNEJ barwie wlosow, jezdni w nocy go nie przejada to pewne) bigsmile2.gif
Gotfred
Nie ma co ukrywaæ, turnieje w ksi±¿u od pocz±tku swojej historii by³y organizowane tylko i wy³±cznie dla profitów. Plan imprezy wymy¶lony 5 lat temu przez ten wszystek czas nie zosta³ zmieniony choæ odrobinê. Turniej przynosi dochody wiêc po co co¶ zmieniaæ? ( typ my¶lenia organizatora crazy.gif ) Fakt, ze duzo turystów przybywa na Ksi±¿añski hipodrom, dlaczego? pewnie dlatego ze wol± zrobiæ w weekend co¶ innego ni¿ gapiæ siê w ekran telewizora. ¯e to samo? Hmmm..mo¿e wa³brzyscy widzowie przyzwyczaili sie do tego w takim stopniu ze nie pragn± niczego wiecej ("to mo¿na inaczej?" cool.gif ) Inn± spraw± jest chyba to, ¿e organizator nie dostrzega, tego ¿e na turniej z roku na rok przyjazdza coraz mniej ekip. W tym roku nie by³o wiecej ni¿ 80-100 osób. Mimo tego wszystkiego z tego miejsca chcia³bym jeszcze raz podziêkowaæ wszystkim ludziom z którymi spêdzi³em tyle niezapomnianych chwil na tegorocznym Turnieju w Xi±¿u. Turniej ten zapamietam z pewno¶ci± jako dowód tego, ¿e prawdziwy dusza turnieju to nie tylko organizacja, czy lokalizacja ale przedewszystkim LUDZIE. Chwa³a Wam wszystkim! szef.gif
Pawe³ £agódka
By³em po raz pierwszy w Ksi±¿u ale jak za rok ma byæ to samo ty raczej nieprzyjde :] bitwy s± nudne wole pojedynki na punkty a nie na to kto ³adniej walczy :] Sam turniej nie by³ by tak udany gdyby nie ludzie z bractw bo jako¶ atrakcji mi brakowa³o ;) ale przejecha³em siê na drewnianym koniku dosta³em z m³ota bojowego :] czyli moge powiedzieæ fajnie ale brak³o pogody i co do Blondaska ja go spotkam w Poznaniu na turnieju 4-5 wrze¶nia i ju¿ go nieobgaduje bum.gif bum.gif ;) (o zmar³ych ¼le siê nie mówi) <--- ¿art ;) ale naprawde nerw na niego mi nieprzechodzi. mad.gif mad.gif mad.gif mad.gif mad.gif mad.gif
S³awa wam Wszyscy z którymi mog³em siê tak dobrze bawiæ :]
Katathea
Z tego co s³ysza³am pare osób chce wiedzieæ co siê sta³o z kufelkiem, wiêc dzi¶ jest wasz szczê¶liwy dzieñ. Znajdziecie tu dok³ady opis jak wszystko wygl±da³o.

P.S. Matii przepraszam ¿e dopiero teraz ale sam wiesz wypadki chodz± po ludziach.

HISTORIA MA£EGO SZKLANEGO KUFELKA

Historia ta mia³a miejsce 14 sierpnia 2004 roku. By³a ona do¶æ znacz±cym dla ludzko¶ci zdarzeniem. Zmieni³a ¿ycie wielu z nas?
- Poszukiwa³em kufla ? powiedzia³ Mati, gdy¿ stwierdzi³, i¿ kto¶ Jego W³asny Prywatny Kufel Rycerski zajeba³ z namiotu oczywi¶cie Nie Jego Prywatnego. Jak siê pó¼niej okaza³o By³ to niejaki Oli. A¿ tu nagle dojrza³ stoj±cy bezpañsko Ma³y Szklany Kufelek. Ruszy³, wiêc na biesiadê z tym¿e w³a¶nie Ma³ym Szklanym Kufelkiem, stan±³ w kolejce po z³oty napój zwany piwem. Na miejscu okaza³o siê, ¿e maj± tam plastikowe kufle o wiêkszej pojemno¶ci ni¿ ten Ma³y Szklany Kufelek. Schowa³ Go wiêc pod habit, wzi±³ piwo i skierowa³ siê w stronê Jego Zacnych Towarzyszy. Tam te¿ wyj±³ ten Ma³y Szklany Kufelek bo by³o mu z nim niewygodnie.
- To kufel Blondy`ego ? wykrzykn±³ Gregor na widok tego Ma³ego Szklanego Kufelka. Mati z przera¿eniem i obrzydzeniem wypu¶ci³ z r±k to plugawe naczynie, które potoczy³o siê po trawiastym zboczu (nie zboku).
Ewelina, której oczy by³y przepe³nione bezkresn± zemst± podjê³a decyzjê.
- Trzeba dope³niæ przeznaczenia tego Ma³ego Szklanego Kufelka!!! Je¿eli trafi³ do naszych r±k to do nas nale¿y dokonania tego czynu.
Jak postanowi³a Ewelina tak tez siê sta³o.
Po wstêpnej naradzie wojennej troje towarzyszy skierowa³o siê w stronê brukowej uliczki.
W naszej niebezpiecznej rzecz jasna drodze do³±czy³o do nas dwóch ¶mia³ych i szlachetnych rycerzy Jacek vel. Anio³ek i Grzesiek vel. Rudy. Szli¶my stromym zboczem, a¿ doszli¶my do kamiennej budowli maj±cej bardzo szlachetn± i g³êbok± nazwê: TOALETA. Tam niektórzy zrobili co trzeba i wyruszyli¶my w dalsz± drogê.
Gdy znale¼li¶my siê ju¿ na miejscu ceremonia³ musia³ siê dope³niæ.
Stali¶my na bruku (czyt. brukowej uliczce) ustawieni na ramionach piêcioramiennej gwiazdy. Ojciec Mati zacz±³ wypowiadaæ formu³ê.
- Na potêgê dziewi±tego pentaklu? - lecz nagle b³ysnê³y ¶wiat³a, a kto¶ krzykn±³:
- Kurwa samochód!!! ? Wszyscy zrzucili siê z drogi przejazdu strasznych, ¶wiec±cych, blaszanych potworów. Przejecha³ jeden potem drugi i znów nasta³a jak¿e przyjemna ciemno¶æ. Ponownie ustawili¶my siê na swoich miejscach. Lecz znów b³ysnê³o ¶wiat³o ale by³o go wiêcej i by³o ja¶niejsze.
- Policja!!! ? krzyknê³a Ewelina rzucaj±c siê w stronê butki w której sprzedawane s± ¶wistki pozwalaj±ce wej¶æ na teren Hipodromu o ma³o nie wylewaj±c piwa i nie t³ucz±c Ma³ego Szklanego Kufelka. Gdy ten straszny potwór przejecha³ okaza³o siê i¿ nie by³ tak straszny gdy¿ by³ Taksówk±.
Ale trzeba siê skupiæ na ceremonii.
Stoj±c na w³a¶ciwych sobie miejscach wpatrywali¶my siê w Matiego. Mati uniós³ g³owê i zacz±³:
- Na potêgê dziewi±tego pentaklu ? wypowiedzia³ wyci±gaj±c równocze¶nie palec prawej rêki w niebo. Nastêpie wszyscy splunêli w sam ¶rodek gwiazdy oczyszczaj±c miejsce spoczynku Ma³ego Szklanego Kufelka. Potem wszyscy wyci±gnêli prawe rêce w stronê ¶rodka gwiazdy wskazuj±c na trzymany w prawej rêce Eweliny Ma³y Szklany Kufelek. Wtedy te¿ g³os zabra³ Grzesiek vel. Rudy mówi±c cos tam, na co reszta zareagowa³a gromkim ¶miechem.
Gdy ju¿ ka¿dy siê uspokoi³ i nasta³a cisza piêkna cudowna ach!, przeznaczenie dope³ni³o siê.
Powoli jak na spowolnionym filmie rêka Eweliny wêdrowa³a w górê, górê, w górê. G³owy reszty jej towarzyszy obserwowa³a ka¿dy jej ruch. Nastêpnie jakby kto¶ przyspieszy³ film i kufel ze ¶wistem lec±cej rakiety uderzy³ w brukowan± uliczkê. Rozleg³ siê d¼wiêk t³uczonego szk³a. Na ka¿dej twarzy mo¿na by³o odczytaæ jedynie ulgê. Jednak po chwili wszyscy jak jeden m±¿ znów splunêli na kufel przykrywaj±c jego szcz±tki.
A¿ tu nagle rozleg³ siê ¶miech rodem z animowanej bajki o czarownicy. By³ to Grzesiek vel. Rudy, reszta siê do³±czy³a. Wracaj±c ¶miali¶my siê tym diabolicznym, animowanym ¶miechem. Szli¶my, szli¶my i nagle odezwa³ siê Jacek vel. Anio³ek:
- Co nastêpne?
- Mo¿e okulary. ? rozmarzonym g³osem odpowiedzia³a Ewelina.
I tak zakoñczy³a siê ta wzruszaj±ca, tragiczna i piêkna ach! historia Ma³ego Szklanego Kufelka.
Parê godzin pó¼niej Blondy zbieraj±c siê w dalek± i nie bezpieczn± (a jak¿e) drogê do domu, b³±dzi³ po obozowisku szukaj±c swojego brudnego, ma³ego, piêknego ach! Ma³ego Szklanego Kufelka martwi±c siê mocno o jego los. Nie wiedzia³ wtedy jeszcze, ¿e bêdzie ko³o niego przechodzi³. Mo¿e go i widzia³ lecz nie pozna³ gdy¿ Ma³y Szklany Kufelek zamieni³ siê w puzzle 3D lub jak kto woli w model do sklejania.

I pamiêtajcie drodzy bracia i siostry nie róbcie tego w domu i bez opieki doros³ego.

Przepraszam, ¿e taki d³ugi ten post ale krócej siê nie da³o...
Blondyn
[quote="Robroj"]kochani smile.gif
nasz "ulubieniec" wczesniej wydawal sie calkiem normalny i do zeczy - rozmawaialem z nim wczesniej na gg a na zywo taki kwas :> ze az sie smietana kisi :>

Odczepic sie prosze :P
Ja mlody i pierwszy raz bylem na turnieju. Moglem nie wiedziec jak sie zachowac. Poza tym zmylily i umniejszyly moja nikla inteligencje cale te namioty, zbroje, miecze. Moj nr gg jest obecnie znany, powtorze go jednak: 1516044
Czekam na sensowna polemike.

niePozdrawiam
tatsu
Blondy, kochany, nie ma siê o co obra¿aæ, tylko poprawiæ swoje postêpowanie - wszystko.
Trzeba siê umieæ zachowaæ w ka¿dej sytuacji, w ka¿dym miejscu, a najlepiej nie folgowaæ zbytnio swoim emocjom, bo to zawsze szkodzi smile.gif
Przeczytaj uwa¿nie posty, które odnosz± siê do Twego postêpowania, rozwa¿ je, pomy¶l, co móg³by¶ zmieniæ...
Rêczê, ¿e je¶li wyci±gniesz prawid³owe wnioski i je¶li poprawisz swoje zachowanie z aspo³ecznego na spo³eczne, nie bêdzie nikt z Ciebie dworowa³ (pro¶ciej: nikt nie bêdzie z Ciebie ³acha dar³).

Kiedy¶ mia³am podobny charakter, ale lata ciê¿kiej pracy nad sob± sprawi³y, ¿e zamiast wrogów mam wokó³ siebie dobrych znajomych i przyjació³.

Pozdrawiam

PS. Je¶li chcesz pogadaæ - mój nr GG jest u do³u smile.gif
Katathea
To, ¿e by³e¶ na turnieju po raz pierwszy o niczym nie ¶wiadczy. Ja te¿ by³am pierwszy raz i jako¶ nie mia³am wiêkszych problemów, ba ja wogóle nie mia³am problemów. Z reszt± znam z Ksi±¿a kilka osób, które te¿ by³y po raz pierwszy i jako¶ o nich nie s³ychaæ na tym forum. Wiêc pomy¶l, tak jak radzi³a Tatsu, przeczytaj jeszcze raz wszystkie posty i siê zastanów.
Zobaczymy jak bêdziesz siê "zachowywa³" na nastêpnym turnieju, wtedy prawda wyjdzie na jaw.
Blondyn
Zobaczymy jak bêdziesz siê "zachowywa³" na nastêpnym turnieju, wtedy prawda wyjdzie na jaw.[/quote

Jakim nastepnym turnieju? Przeciez czytajac Wasze posty mozna dojsc do wniosku ze zabijecie mnie jak tylko pojawie sie na miejscu...]
tatsu
Wiêc, jako dobry samarytanin, któremu przesz³o wkurzenie na Blony'ego apelujê do wszystkich zainteresowanych:

[size=18] Zostawcie Blondy'ego w spokoju niech ma ch³opak szansê na poprawê! St³umcie wrz±c± w Was z³o¶æ i pozwólcie mu pokazaæ, ¿e potrafi byæ inny!

Ka¿dy powinien mieæ przynajmniej 3 szanse...
Matiii
No prosze !!! Odezwa³ siê nasz "przyjaciel" !!!
Mo¿e i Tatsu ma racje!!! smile.gif

Dajmy mu szansê na poprawê !!!
Ale je¿eli przyjedzie i bêdzie siê zachowywa³ tak jak na Ksi±¿u to wymy¶limy jak±¶ torture mad.gif !!!

Za³atwi siê eter i po sprawie!!!
Atropa beladonna te¿ daje rade!!! mad.gif
Blondyn
[quote="Matiii"]No prosze !!! Odezwa³ siê nasz "przyjaciel" !!!
Mo¿e i Tatsu ma racje!!! smile.gif

Dajmy mu szansê na poprawê !!!
Ale je¿eli przyjedzie i bêdzie siê zachowywa³ tak jak na Ksi±¿u to wymy¶limy jak±¶ torture mad.gif !!!


Moge zjawic sie w Poznaniu bez obawy porachowania kosci?
Pawe³ £agódka
mad.gif TAK mad.gif o ile spe³niasz wymagania organizatora
B[U]BA
By³em na Ksi±¿u pierwszy raz jak dla mnie to mi sie podoba³o.. moze na innych turniejach by³o lepiej... tego nie wiem bo niedawno co wst±pi³em do bractwa...troche z³a organizacja moim zdaniem... ale najlepsze by³o palenie wioski.... Dziêki za udan± zabawê dla ludzi którzy tam byli, naprawde dziêki Wam dobrze sie bawi³em...
Monika
Nie ma za co;) po prostu wszyscy jestesmy fajni;)
Thorvald
Witam !
Na poczatku bardzo dziekuje za pozdrowienia i rowniez w swoim imieniu jak i Eskila pozdrawiam wszystkich.
Z racji tego iz byl to moj kolejny turniej na ksiazu, nie spodziewalem sie wielkiego "halo". Mimo wszystko zle nie bylo, powalczyc sie dalo, pobawic sie dalo... ogolnie nie bylo zle. Boli mnie tylko to, ze mimo tego iz podobno jedzenie bylo "wyliczone" to i tak zostalo go od groma, a gdy zwrocilem sie z prosba o jakis poczestunek, otrzymalem informacje, ze zostalo wydane wiecej jedzenia niz mialo byc i juz nie ma...
Szkoda tylko ze przez te wszystkie zagmatwania organizacyjne oraz dziury programowe na drugi dzien nie moglismy w honorowy i normalny sposob stoczyc pozostalych pojedynkow w "turnieju bojowym", ale trudno... moze na innej imprezie albo za rok na ksiazu jak bedzie.
Ludzi za duzo niestety nie mialem okazji poznac gdyz bylem raczej malo aktywnym uczestnikiem tej imprezy (tylko bojowy i bitwy), a po sobotnim dniu wzielo mnie ogromne zmeczenie, wiec na uczcie po 30 minutach usnalem przy ognisku, a jak mnie obudzono to stwierdzilem, ze meczyc sie nie bede i poszedlem spac.
Niektorzy mnie zapamietali - milo - niektorzy nie - trudno - a inni nie mieli okazji, ale milo bylo brac z Wami udzial i chociaz wzrokowo Was poznac.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i mam nadzieje, ze zobaczymy sie jeszcze kiedys na jakis imprezach smile.gif.
Hilsen !

EDIT:
P.s. Czy Grod Kozle posiada zdjecia ze strony w jakiejs lepszej jakosci ? Jesli tak to prosze o kontakt, za co z gory dziekuje.
Matiii
Czy do Blondyna nic nie dociera?

Czy on nas nie s³ucha?

Mo¿e pojawiæ siê na turnieju, ale w±tpie, ¿e bêdzie budzi³ ogóln± sympatie.
Je¿eli jego zachowanie bêdzie podobne jak na Ks±¿u to zyska wiêksz± ilo¶æ przeciwników ni¿ zwolenników.

No, ale do niego nic nie dociera.!

Niech zmieni swoje postêpowanie.
Bo inaczej ludzie zrobi± z jego dup...y "jesieñ ¶redniowiecza", a jego facjata zyska barwy purpurowe.( bum.gif )
I niech nie je¼dzi na turnieje w poszukiwaniu swej "rycerki", bo w turniejach nie o to chodzi.
Zadaniem ka¿dego Bractwa Rycerskiego jest utrzymywanie, ukazywanie i szerzenie kultury tamtych czasów, a nie wymachiwanie pó³torakiem(bez umiejêtno¶ci jakimi siê odznacza³).I niech kto¶ przeczyta mu zasady jakie obowi±zuj± w bractwie.

No bo ja ju¿ nie mam si³. anger.gif

Pa pa !!!
Blondyn
Gwoli wyjasnienia... Mam juz "rycerke" wiec ten temat mozna odpuscic. Najblizszy turniej na ktorym bede to przyszly rok. Wiec proponuje skonczyc dyskusje na temat mojego zachowania w tym Kalendarium, bo staje sie to nie tyle nudne co smieszne. Pozdrawiam.
Katathea
Wiesz co Blondy tu ju¿ musze Ci prztznaæ racjê.

Ups...
Monika
Biedny blondyn... moze lepiej zakonczyc rozmowe na jego temat bo jak widac juz probuje sie poprawic szczerba.gif

Moze z innej beczki....... pomyslmy nad przykladowym programem turnieju i wyslijmy go Ksieciuniowi?? szczerba.gif

walka.gif warrior.gif pijacy.gif
Thorvald
CYTAT(Monika)
Moze z innej beczki....... pomyslmy nad przykladowym programem turnieju i wyslijmy go Ksieciuniowi?? szczerba.gif

walka.gif warrior.gif pijacy.gif


Jak dla mnie moze byc taki:

14:00 - 22:00 - Palenie wioski.

smile.gif
Monika
CYTAT(Thorvald)
CYTAT(Monika)
Moze z innej beczki....... pomyslmy nad przykladowym programem turnieju i wyslijmy go Ksieciuniowi?? szczerba.gif

walka.gif warrior.gif pijacy.gif


Jak dla mnie moze byc taki:

14:00 - 22:00 - Palenie wioski.

smile.gif


hehe calkiem pozytywnie:D
Matiii
bigsmile2.gif Ksiêciunio i organizacja turnieju. Mmmmm!!! Interesuj±cy temat.

Popieram pomys³: 14.00-22.00 - palenie wioski devil.gif

No, a sam Ksiêciunio i Jego "kochane Bractwo" zaje....³o nam podpa³ke do plucia(kosztowa³a 5 zeta i zapitalali¶my po ni± na piechtê do samych ¦wiebodzic + 4 godz. poszukiwañ).Poczu³em, jakby nasz pokaz by³ tandetnym przerywnikiem przet "pokazem ognia" Bractwa Zamku Ksi±¿. angsad.gif

Nasz pokaz nie by³ mo¿e rewelacyjny icon_sad.gif

Ale jeste¶my m³odym Bractwem i starali¶my daæ z siebie wszystko.

Mo¿e, gdyby tak s³owo dziêki, albo zwrot kasy za podpa³ke. Nic takiego nie mia³o miejsca.
HWD Bractwu Zamku Ksi±¿.
Cofnê te s³owa je¿eli chocia¿ us³ysze przeprosiny. anger.gif
Thorvald
CYTAT(Matiii)
Cofnê te s³owa je¿eli chocia¿ us³ysze przeprosiny. anger.gif


bigsmile2.gif
Zapomnij... bigsmile2.gif
Monika
HAHAA Thorvald ma racje..... zapomnij szczerba.gif bigsmile2.gif
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.