OK. Po rozmowie z Tomkiem postaram siê popilotowaæ ten temat, pozostaj±c z nim w kontakcie.
Krzy¶ku, je¿eli uznasz ¿e to mo¿e usprawniæ akcjê, mo¿esz wydzieliæ osobne podforum, ale zostawiam to do Twojego uznania.
Teraz konkrety:
1) Tadek na razie nie ma ¿adnego stroju ani uzbrojenia.
2)
Preferowanym zestawem dla Tadeusza by³by niezamo¿ny rycerz z drugiej po³owy okresu krucjatowego (orientacyjnie pierwsza po³owa XIII wieku - wyprawy krzy¿owe od trzeciej do szóstej).
Minimum powinno obejmowaæ co nastêpuje:
a) Strój cywilny:
- bielizna (braies / gacie, koszula) - do ewentualnego uszycia
- nogawice
- buty
- tunika / cotte z we³ny
- pasek
Uzbrojenie:
- he³m otwarty z nosalem
- kaptur pikowany lub lepiej kolczy na pikowanym wyt³umieniu
- kolczuga z mitynkami na pikowanym wyt³umieniu lub nie, albo ewentualnie bez rêkawic i wówczas
- osobne rêkawice kolcze
- nogawice lub krótkie nogawice pikowane (te ostatnie mniej pasuj± dla rycerza, ale nie wymagaj± szycia na wymiar nogi; do wymiany w pó¼niejszym czasie)
- miecz (pochwa mile widziana ale bêdzie móg³ sobie dorobiæ/zamówiæ pó¼niej)
Wymiary Tadka podal Tomek w po¶cie z 31 pa¼dziernika.
Celowo pominêli¶my elementy mniej konieczne pod k±tem tego czemu strój ma na razie s³u¿yæ, np. coif, kaptur czy czapkê, p³aszcz, sakwê, sztylet, drzewcówkê, tarczê (i przy okazji znika problem herbu), ewentualn± tunikê na zbroi, ceramikê i wyposa¿enie obozowe. Chocia¿ drewniana miska i ³y¿ka stanowi³aby pewnie mi³e uzupe³nienie
3)
Sprawa jest PILNA - tak naprawdê od kilku lat stan Tadeusza pozostaje pod znakiem zapytania, Tadek przebywa stale na oddziale onkologicznym szpitala klinicznego w Gdañsku. Kilkakrotnie w tym czasie jego stan siê pogarsza³ mimo sta³ego leczenia.
Wynikaj± z tego dwa wnioski:
a) im szybciej uda siê zebraæ fanty lub ¶rodki na nie, tym lepiej. Je¶li w ogóle kto¶ zechce mu pomóc, to nie ma czasu zamawiaæ elementów u rzemie¶lników, chyba ¿e takie drobiazgi jak pasek czy miska.
b) nie musz± to byæ ani rzeczy "ultrasowskie", ani stanowi±ce pe³ny i bezpieczny komplet do walki - trzeba podej¶æ do tego zdroworozs±dkowo, przyk³adowo: kolczuga mo¿e byæ zaginana (o tak± bêdzie ³atwiej w krótkim czasie, bo akurat sporo trafia na rynek od tych, którzy zakupili nitowanki) a pikowaniec pod ni± mo¿na na razie zast±piæ grub± lnian± tunik±, i tak dalej (natomiast z pikowañca pod kaptur kolczy nie bardzo mo¿na zrezygnowaæ bo pó¼niej jak siê taki dokupi to he³m nie bêdzie pasowa³, itd.).
Chodzi o to, aby na razie to siê da³o za³o¿yæ i "nacieszyæ" tym na dzi¶ dzieñ, a nie ¿eby siê da³o w tym pojechaæ na kilka dni albo walczyæ. Ale te¿ ¿eby to nie by³ mroczny zbiór ga¿etów, z których nie bêdzie potem - kiedy Tadek ju¿ wyzdrowieje - ¿adnego po¿ytku.
Je¶li nawet stan Tadeusza zacznie siê poprawiaæ to i tak rekonwalescencja potrwa d³u¿szy czas, zd±¿y siê wiêc uzupe³niæ a je¶li trzeba wymieniæ rzeczy mniej adekwatne na bardziej dopasowane.
A zatem: Prosimy o zg³aszanie siê ka¿dego kto mo¿e dostarczyæ który¶ z przedmiotów z wy¿ej wymienionej listy.Zdajemy sobie sprawê ze s³abego roku i kiepskiej kondycji finansowej Was wszystkich i z tego, ¿e wiêkszo¶æ sp³uka³a siê z "fantów" przy okazji poprzednich akcji pomocowych.
Dlatego tym razem wchodzi w grê:
a) dar,
b) odsprzedanie (mo¿liwie tanio) zarówno nowych, jak i u¿ywanych fantów z tej listy.
Fundacja posiada pewne ¶rodki i mo¿e czê¶æ rzeczy Tadeuszowi zakupiæ / odkupiæ, natomiast poniewa¿ w Fundacji primo nikt siê nie zna na tym co i jakiego rodzaju trzeba kupiæ ¿eby to mia³o rêce i nogi, a secundo na zamówienie nowego kompletu stroju i zbroi u producentów trzeba by wydaæ znacznie wiêksz± kwotê, a co jeszcze gorsze poczekaæ co najmniej kilka miesiêcy (a to nie wchodzi w grê), dlatego zdecydowano siê poprosiæ nas o pomoc. Tym razem nie chodzi wiêc nawet o zebranie samych pieniêdzy - choæ to tak¿e by³by mi³y gest, je¶li kto¶ nie mo¿e pomóc inaczej - ale o za³atwienie samego stroju i uzbrojenia w jak najkrótszym terminie. Trochê podobna sprawa jak by³a ze ¶p. bratem Danielem.
Ja ze swej strony proszê Was - kto tylko mo¿e i ma z czym - o zg³aszanie siê z fantami.
Wasz moderator Andrzej / Viator