Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Chwarszczany 30.08-01.09 - XIII wiek
> Inne > Kalendarium 2013
Stron: 1, 2, 3
£azarz
Salve Fratres!

Zapraszam na odmienione Chwarszczany. Du¿o pozytywnych zmian, które maj± tylko jeden cel - postawiæ Imprezy pod kaplic± w¶ród najlepszych XIII wiecznych w Polsce i nie tylko. Szczegó³y ju¿ niebawem.

Pozdrawiam Grzegorz
£azarz
Salve Fratres!

W sobotê 31.08.2013 na pewno specjalnie dla was zagraj± Teatr Wêgajty Projekt Terenowy . Wyst±pi± z programem Trubadurzy Chrystusa Pana "Joculatores Dei".

Us³yszymy:
01. "In gotes namen varen wir" - Pie¶ñ pielgrzymkowa niemieckich krzy¿owców (XII w.)
02. "Jhesu Crist" - Modlitwa ostatniego trubadura z Prowansji - Guiraut Riquier (1230 - 1300)
03. "Palästinalied" - Pie¶ñ o Ziemi ¦wiêtej - Walther von der Vogelweide (1170 -1230)
04. "Dal ciel venne messo novello" - Lauda franciszkañska na Zwiastowanie z Laudariodi Cortona (XIII w.)
05. "Madonna santa Maria" Lauda franciszkañska maryjna z Laudario di Cortona (XIII w.)
06. "De la crudel morte de Cristo" - Lauda franciszkañska pasyjna z Laudario di Cortona (XIII w.)
07. "Mariä Psalter" - Pie¶ñ Meistersingerów wg legendy melodia Wolframa von Eschenbach (XIV w.)
08. "Christus stillt den Seesturm" - Pie¶ñ Meistersingerów melodia mo¿e wywodziæ siê
z Hildebrandslied (XIV w.)
09. "Balada deis goytx de nostre dona en vulgar cathallan a ball redo" Kataloñska maryjna pie¶ñ pielgrzymów z Llibre Vermell z klasztoru Mont Serrat (XIVw.)
10. "Kto chce Pannie Maryi s³u¿yæ" - Koronka b³. £adys³awa z Gielniowa (1450 - 1505), melodia wg tradycji kurpiowskiej
11. "¦w. Zofija" - Pie¶ñ dziadowska zapisana w £êczyckim przez Oskara Kolberga
12. "Jest tam dró¿ka wydeptana" - Pie¶ñ lirnicka ¶piewana w kurpiowskiej gminie Czarnia
13. "Wszystko marno¶æ" - Pie¶ñ pogrzebowa us³yszana od Pana Bronis³awa Ku¶mierowskiego Krasew - Podlasie
14. "Umolia³a mat' rodnaja" - "Duchowny stich" us³yszany od Pani Domnej Jermakownej Gminy Staroobrzêdowców, Gabowe Gr±dy ko³o Augustowa
15. "¯o³tarz Jezusow, czyli piêtna¶cie rozmy¶lañ o Bo¿ym umêczeniu Jezu Kreuz leiden und Pein" - Pie¶ñ pasyjna b³. £adys³awa z Gielniowa (1450 - 1505). Z t± sam± melodi±- pie¶ñ pasyjna z ewangelickiego kancjona³u niemieckiego

Wiêcej na stronie http://www.wegajty.pl/dei.php
£azarz
Salve Fratres!

Kompendium wiedzy na temat na temat kaplicy w Chwarszczanach jak i samej komandorii Templariuszy http://www.templariusze.org/chwarszczany2.php

Pozdrawiam Grzegorz
£azarz
Salve Fratres!

Ju¿ teraz zapraszam do wirtualnego zwiedzenia kaplicy. £ukasz Smaga - wizualizacja 3D kaplicy templariuszy w Chwarszczanach http://www.templariusze.org/downloads.php

Pozdrawiam Grzegorz
brat ZNMP Von Piter

SALVE!!


Jak zwykle mozesz liczyæ na 4 konnych Rycerzy Pogranicza z Stargardu.
Tomis³aw herbu Grzyma³a
Witajcie , czy i dla kramu kupieckiego z tkaninami miejsce siê znajdzie ?
£azarz
Salve Fratres!

Dziekuje Piotrze za konnych, na Stargard mo¿na zwsze liczyæ! Witamy kram z tkaninami smile.gif

Pozdrawiam Grzegorz
£azarz
Salve Fratres!

Bie¿±ce informacje o wydarzeniu na FB http://www.facebook.com/events/29108644435...lan_user_joined
brat artur
Oczywiscie Rycerze Pogranicza oferuja wszelka pomoc przy imprezie,za duzo wspomnien tych pieknych mamy z Chwarszczanami zeby nie uczestniczyc w niej. Osobiscie ze swojej strony ciesze sie ze w naszym kalendarzu wracaja Chwarszczany
Ulrich
Is there any info in english or may be russian?)))
What about invitations for the foreign visitors?
£azarz
Salve Fratres!

Jest ju¿ wstêpny projekt plakatu Chwarszczany 2013 - Konwent Zakonów Rycerskich. Szczegó³y tego wydarzenia ju¿ wkrótce!

Pozdrawiam Grzegorz

ps. Urlich serdecznie zapraszamy, prosze pisz na priw stlazarus@o2.pl

£azarz
Salve Fratres!

Wstêpny program Imprezy w Chwarszczanach (szczegó³owy w przysz³ym tygodniu):
-
30.08.2013 – Pi±tek
Przyjazd uczestników, zakwaterowanie
-
31.08.2013 – Sobota
Rano msza polowa
¦niadanie
Otwarcie imprezy
Walki 1:1
Walki 3:3
Turniej Konny
Obiad
Buhurty - Zakony vs Zakony vs Kolorowi
Walki „Most”, „Zamek”, „Chor±giew”
Buhurt „Wszyscy przeciw Wszystkim”
Msza w kaplicy
Koncert „Viatores”
G³ówny koncert czyli „Joculatores Dei”
Biesiada
-
01.09.2013 – Niedziela
Rano msza polowa
¦niadanie
Po¿egnanie uczestników
£azarz
Salve Fratres!

Warunki uczestnictwa:
1. Podczas imprezy panuje prohibicja – mamy w pamiêci naszych zmar³ych braci Daniela Kuropatwê z Zakonu ¶w. Jana oraz Marka Zdybalskiego z Zakonu
2. Palacze musz± sami sobie znale¼æ miejsce na nikotynê ale jak najdalej od kaplicy i obozu
3. Ka¿dy z walcz±cych bierze udzia³ we wszystkich konkurencjach bojowych
4. Ka¿dy uczestnik p³aci na miejscu symboliczna sk³adkê w wysoko¶ci 10,00 z³ (dziesiêæ z³otych 00/100)
5. Ka¿dy uczestnik musi wys³aæ indywidualne zg³oszenie na adres

konwentzakonnychwarszcny@o2.pl

Zg³oszenie musi zawieraæ:
- Imiê i Nazwisko
- Nazwa Bractwa (je¿eli sierotka to te¿ opisaæ)
- Forma uczestnictwa (walcz±cy, rzemie¶lnik, ¶piew, taniec , … inne)
- Numer telefonu kontaktowego
UWAGA! Zg³oszenia bez podania wymaganych danych nie bêd± brane pod uwagê!
£azarz
Salve Fratres!

UWAGA! ZG£OSZENIA BÊD¡ PRZYJMOWANE DO 11.08.2013!

Zg³oszenia z opisem na adres konwentzakonnychwarszcny@o2.pl

Pozdrawiam Grzegorz
£azarz
Salve Fratres!

D³ugo wyczekiwany trailer Konwentu Zakonnego! http://www.youtube.com/watch?v=inxGcnXs-uw . Wiêcej informacji na stronie https://www.facebook.com/events/291086444355075/?fref=ts

Pozdrawiam Grzegorz
£azarz
Plan Konwentu:
-
29.08.2012 – Czwartek
Kwterka
30.08.2013 – Pi±tek
Przyjazd uczestników, zakwaterowanie
-
31.08.2013 – Sobota
08:00 Rano msza polowa ( w ci±gu dnia kapelan bêdzie te¿ odprawia³ godzinki - zapraszam wszystkich chêtnych)
09:00 ¦niadanie
10:00 Otwarcie imprezy
- Walki 1:1
- Walki 3:3
- Buhurty - Zakony vs Zakony vs Kolorowi vs Wschód
15:00 Turniej Konny – w trakcie turnieju konnego piesi maj± obiad
16:00 Walki Buhurtowe
„Most”, „Zamek”, „Chor±giew”, „Ochrona Króla”, „Wszyscy przeciw Wszystkim”
18:30 Msza w kaplicy
19:15 Koncert „Viatores”
19:30 G³ówny koncert czyli „Joculatores Dei”
Koncert bêdzie nagrywany przez A1Vidios oraz D100 Studio. Zapis z koncertu bêdzie wydany na dwóch p³ytach audio oraz DVD.
21:00 Biesiada
-
01.09.2013 – Niedziela
08:00 Rano msza polowa
09:00 ¦niadanie
10:00 Po¿egnanie uczestników
-
Uwaga – plan mo¿e ulec lekkim zmianom w zale¿no¶ci od pogody lub ilo¶ci walcz±cych!
-
Dowództwo nad Konwentem
Brat Grzegorz https://www.facebook.com/grzegorz.lazarus
-
Kapelan Konwentu:
Ojciec Grzegorz https://www.facebook.com/grzegorz.badziag?fref=ts
Ministranci:
Brat Artur https://www.facebook.com/artur.dumnicki?fref=ts
Brat Filip https://www.facebook.com/filip.kamizela?fref=ts
-
Szpitalnik Konwentu
Ojciec Grzegorz https://www.facebook.com/grzegorz.badziag?fref=ts
Siostry szpitalne:
Siostra Sylwia https://www.facebook.com/sylwia.wojnicz.3?fref=ts
Siostra Agnieszka https://www.facebook.com/agnieszka.gajdamancewicz?fref=ts
-
Dowódcy Hufców:
1. Zakon ¶w. £azarza - Brat Grzegorz https://www.facebook.com/grzegorz.lazarus
2. Zakon ¦wi±tyni – Brat Micha³ https://www.facebook.com/profile.php?id=100002591837390
3. Zakon ¶w. Jana – Brat Micha³ https://www.facebook.com/swietyszpital?fref=ts
4. Zakony: Niemiecki, Kawalerów Mieczowych, Dobrzyñski, Bo¿ogrobców, Tau – Brat Marcin https://www.facebook.com/marcin.banasiak.167?fref=ts
5. Rycerstwo ¶wieckie – Arkadiusz https://www.facebook.com/arekdembinski?fref=ts
6. Saraceni i Mongo³owie – Tomasz https://www.facebook.com/wujekbulus?fref=ts

Serdecznie zapraszam!
£azarz
Salve Fratres!

I po Pierwszym Konwencie Zakonnym w Chwarszczanach! Serdecznie dziêkujê dowódcom Hufców za pomoc i za zaanga¿owanie. Specjalne podziêkowanie dla:
- ojca Grzegorza
- Artura "Wodza"
- Krzy¶ka "Cegie³ki"
- Ada
- Tomka Sajko
- Radka wraz z Ani±
- oraz siostrzyczek i braci którzy od rana do wieczora pomagali w kuchni
Konwent rozpocz±³ siê niestety z godzinnym opó¼nieniem spowodowanym ilo¶ci± prac jakie musieli¶my wykonaæ. Na szczê¶cie pó¼niej by³o ju¿ bez potkniêæ.

Walki trwa³y od 11 do 18 z 1,5 godzinn± przerw± obiadow±. Przez te godziny zrealizowali¶my walki:
- 1 vs 1
- 5 vs 5 "Most"
- 6 vs 6 "Zamek"
- 6 vs 7 "Król"
- 6 vs 6 "Chor±giew"
- tz. Kr±g Zdrady czyli wszyscy przeciw wszystkim

W trakcie przerwy obiadowej wspania³y pokaz da³a grupa Rycerze Pogranicza https://www.facebook.com/groups/607957602554039/?fref=ts . O godzinie 18.30 rozpoczê³a siê msza w kaplicy któr± odprawi³ o. Grzegorz. Po mszy premiera! Koncert zespo³u Viatores czyli Marcin Twarowski ze swoj± grup±. Po ich wystêpie rozpocz±³ siê d³ugo oczekiwany koncert Trubadurów Chrystusa Pana. Niesamowite prze¿ycie. Koncert by³ nagrywany przez D100Studio https://www.facebook.com/D100StudioJMJ?fref=ts oraz A1Videos https://www.facebook.com/a1videos?fref=ts . Ju¿ za kilka miesiêcy powinien ukazaæ siê podwójny album CD+DVD z tego koncertu.

Mam nadziejê, ¿e za rok odbêdzie siê 2 Konwent Zakonny. Mam nadziejê, ¿e w Chwarszczanach, ale pod warunkiem, ¿e niektórzy uczestnicy albo siê zmieni± albo poszukaj± innej rozrywki gdy¿ to co robili nie ma nic wspólnego z postaciami lub zwi±zkami taktycznymi ze ¶redniowiecza które odtwarzaj±.

Pozdrawiam Grzegorz
Teyrnon
CYTAT(£azarz @ 14:13 02.09.2013) *
Mam nadziejê, ¿e za rok odbêdzie siê 2 Konwent Zakonny. Mam nadziejê, ¿e w Chwarszczanach, ale pod warunkiem, ¿e niektórzy uczestnicy albo siê zmieni± albo poszukaj± innej rozrywki gdy¿ to co robili nie ma nic wspólnego z postaciami lub zwi±zkami taktycznymi ze ¶redniowiecza które odtwarzaj±.


Co¶ siê sta³o Grzegorzu co nas ominê³o?
£azarz
Salve Fratres!

Teyrnon - ¿ale moje nie dotycz± mongo³ów. Bu³eczki by³y cudowne i wspania³e. Obicuje ¿e na przysz³y rok tam gdzie bêdzie konwent osobi¶cie zbudujê hu¶tawki dla ma³ych bu³eczek i z o. Markiem bêdziemy godzinami je bujaæ.

¯al mam do tych którzy pieli z zachwytu, ¿e ¶ci±gamy do Chwarszczan Wêgajty a okaza³o siê ¿e w kaplicy podczas mszy jak i koncertu by³o masa wolnego miejsca.

¯al mam te¿ do tych którzy olali moje informacje ¿e Konwent po¶wiêcony jest naszym braciom ¶p. Wie¶ka z Chwarszczan oraz ¶p. Daniela z Zamo¶cia. Czê¶æ ludzi naprawdê nie wiem po co przyjecha³a.

W przysz³ym roku na kolejny Konwenwent niektórych nie zaprosimy lub ich zg³oszenia zostan± odrzucone - proste.

Nie wdajemy siê dalej w ten temat kto i dlaczego.

Pozdrawiam Grzegorz
Marek Hilgendorf
Czyli pewnie w skrócie mówi±c olane zosta³y pro¶by o nieuchlewanie siê... Smutne.
¯a³ujê coraz bardziej, ¿e nie dali¶my rady przyjechaæ, ale rodzinne sprawy zatrzyma³y nas na miejscu.
Za rok trzy Amory zrobi± wszystko by siê zjawiæ.
Amadiusz
Szanowni Panowie, Szanowne Panie, moi drodzy!

Widz±c te posty wy¿ej, ja wylejê swoje ¿ale. Wydaje mi siê, ¿e wiêksza czê¶æ osób z któr± rozmawia³em odczuwa³a to samo. Jednak ja wypowiadam siê za siebie tylko i wy³±cznie.

1. Sobota: Mszy polowej nie by³o albo nikt na ni± nie zaprasza³. Takie wra¿enie odnios³em.
Zasada prosta "msza jest, jak chcesz to chodz" a wystarczy³o przej¶æ i powiedzieæ, ¿e zaraz siê zaczyna. Gwarantem by³o, ¿eby ludzie siê stawili, bo sami chcieli a potem byli zawiedzeni.
2. ¦niadanie: „je¿eli sami sobie go nie zrobicie to nie bêdzie.”
3. Tomek Sajko i Ania Postek jako go¶cie zostali obarczeni kuchni± o czym dowiedzieli siê po przyjechaniu na miejsce.
4. Grzegorzu, jak chcesz dowodziæ wojskiem to siê do takowego zapisz, bo paradowanie do po³udnia w ciuchach moro to chyba nie obóz rycerski? Ba paradowanie, siedzenie na d… i zbieranie kasy.
5. Nie starczy³o jedzenia dla wszystkich. Czy w ogóle w kuchni robi³ co¶? Kto¶? z organizatorów.
6. Problem z wod± chyba najgorszy. Walcz±cy i zwykli rekonstruktorzy przychodzili do kuchni po wodê normalna rzecz, tylko najgorsze jest to ¿e jej nie by³o. Marcin biega³ i stara³ siê co¶ na szybko zorganizowaæ!
Najlepszy tekst organizatora „wody nie ma, jak chc± to niech sobie przynios± swoj±”.
8. Czê¶æ osób nie mog³a pój¶æ na mszê, bo zasuwali w obozie, ¿eby wszyscy mogli co¶ na kolacjê zje¶æ. Czê¶æ nie mog³a, bo ogarnia³a sprzêt obozowy by inni mogli z niego korzystaæ.
9. Uczta. By³a po koncercie. Po prostu szkoda mi by³o zawiedzionych min niektórych rekonstruktorów. S³owa uczta kojarzy nam siê z jedzeniem. By³ szwedzki stó³. Czyli na jednym stole by³y sa³atki, chlebek i miêsko. Nie starczy³o dla wszystkich ciep³ej kie³basy, niektórzy we w³asnym zakresie sobie j± piekli. By³o multum papryki naprawdê multum, sa³aty lodowej, trochê ogórków, kie³basa, trochê miêsa, jajka i kartofle … tyle. W ogóle organizatorzy nie zaplanowali jaki¶ posi³ków konkretnych, wiec gdyby nie inwencja twórcza Tomka i Ani za bardzo nie by³o by co je¶æ.
10. Prohibicja ? Sam Grzegorzu wspomnia³e¶, ¿e takowej nie ma. Wiêc albo siê pozwala, albo w ogóle nie ma. Bo na bank nie zadzia³a „troszeczkê mo¿ecie”.
11. Rano ¶niadanie i znowu biedna zabiegana Ania zrobi³a jak±¶ sa³atkê, trochê jajek z uczty zosta³o i kie³baski i do przodu. Chwa³a jej za wytrwa³o¶æ.
WIÊC GDYBY SAMI GO¦CIE WSPÓLNYMI SI£AMI NIE ZROBILI SOBIE JEDZENIA TO BY GO NIE BY£O.

12. Niedziela. Nie by³o mszy polowej albo „lekki sen” nie pozwoli³ na us³yszenie takowej. Mo¿e to dlatego, ¿e gdzie¶ w oddali sobie chodzi³em? sam nie wiem.
13. Ogólnie plastiki – wszyscy starali siê dostosowaæ do ich chowania, kilka osób lata³o i je usuwa³o. Nawet koledzy obcokrajowcy postarali siê dostosowaæ. Co prawda pod wieczór ju¿ by³o z tym nie najlepiej. Chwa³a Blademu za zbieranie porannych ¶mieci (wiêcej osób to robi³o ale nie pamiêtam imion, im te¿ nale¿± siê pochwa³y)
14. Ogólnie siano/s³oma : zabrak³o. Trudno zdarza siê, jednak s³ysz±c teksty „ na polu jest tyle, mo¿na sobie skosiæ” rêce opadaj±.
15. Podej¶cie niektórych osób do „odtwórstwa” razi w oczy. Mo¿na siê i bawiæ i odtwarzaæ, lecz po jak± chol…. Przyje¿d¿aæ ¿eby tylko siê bawiæ? W dodatku mega nie h i s t o r y c z n i e.
16. Po¿egnanie uczestników? Przez kogo? Organizator zmy³ siê pierwszy z „pola bitwy”.
17. Ci którzy siê poczuli, odpowiednio oddali cze¶æ pamiêci wspomnianym osobom. Czê¶æ mia³a to gdzie¶, czê¶æ w ogóle o tym nie wiedzia³a.
18. Ci co chcieli, dobrze siê bawili i nie mówiê tu o "upodlaniu siê". Ciekawe wieczorne dyskusje s± czym¶ pozytywnym.
19. Miejsce przyci±ga ludzi, trzeba umieæ to wykorzystaæ!

A dodatkowo:

Mam dziwne wra¿enie, Grzegorzu, ¿e lubisz dowodziæ lud¼mi. Szczególnie tylko walcz±cymi i masz generalnie gdzie¶ wszystkich i wszystko inne. Walcz±cy zmuszeni w zasadzie do siedzenia ca³y czas na polu bitwy, bez jakiegokolwiek planu wcze¶niej. „Sprzêt masz nosiæ swój!”, to jaka¶ forma wojska? Chyba myl± ci siê daty.
Ustalanie przed sam± walk± zasad jest najciekawsze. Wtedy wychodzi, ¿e wszystkim wszystko wolno, nawet z broni± typowo NIE XIII wieczn± ba! nawet tylko "reprezentatywn±". Przynajmniej ludzie nie narzekali zbytnio na warunki tych walk. Dostêp do wody dla nich? Kran lub raczej prysznic 500m dalej oraz biegaj±cy ludzie z wod± we w³asnych garnkach/buk³akach.

Jedynie fajni ludzie uratowali ten turniej, miejsce by³o naprawdê klimatyczne, piêkna kapliczka i przepiêkny koncert w blasku ¶wiec, wspania³a msza (choæ nie na ca³ej mog³em byæ).


Wybaczcie, je¿eli kogo¶ urazi³em. Nie by³o to moim zamiarem!

Wezyr
Bardzo rzadko siê w tym miejscu uzewnêtrzniam ale powy¿szy post ubód³ mnie osobi¶cie wiêc postanowi³em odpowiedzieæ.
1. cytat Sobota: Mszy polowej nie by³o albo nikt na ni± nie zaprasza³. Takie wra¿enie odnios³em.
Zasada prosta "msza jest, jak chcesz to chodz" a wystarczy³o przej¶æ i powiedzieæ, ¿e zaraz siê zaczyna. Gwarantem by³o, ¿eby ludzie siê stawili, bo sami chcieli a potem byli zawiedzeni.

msza o godzinie 18:30 by³a wpisana w programie który by³ znany dodatkowo bi³ dzwon przed msz± wzywaj±cy na ni±.

2. cytat Niedziela. Nie by³o mszy polowej albo „lekki sen” nie pozwoli³ na us³yszenie takowej. Mo¿e to dlatego, ¿e gdzie¶ w oddali sobie chodzi³em? sam nie wiem.

przepraszam w naszej kaplicy nie dorobili¶my siê dzwonu ¿eby biæ na ni± ale by³a zapowiadana w czasie sobotniej mszy i siê odby³a w kaplicy polowej która sta³a od czwartku.

w tym miejscu chcia³em podziêkowaæ Ojcu Grzegorzowi i Krzysztofowi z Torunia z którym mia³em przyjemno¶æ s³u¿yæ do mszy i od którego mog³em siê wielu rzeczy nauczyæ.
Jackowi z Chorzowa £azarzom z Warszawy i Szpitalnikom z Lublina za pomoc w³adowaniu gratów na przyczepkê a Jackowi jeszcze za mi³e rozmowy w czasie drogi do i z Chwarszczan i ju¿ nie mogê sie doczekaæ kolejnych Chwarszczan

Artur "Wodzu" Dumnicki
£azarz
Salve Fratres!

Amadiuszu

"... 1. Sobota: Mszy polowej nie by³o albo nikt na ni± nie zaprasza³. Takie wra¿enie odnios³em.
Zasada prosta "msza jest, jak chcesz to chodz" a wystarczy³o przej¶æ i powiedzieæ, ¿e zaraz siê zaczyna. Gwarantem by³o, ¿eby ludzie siê stawili, bo sami chcieli a potem byli zawiedzeni ..."


Msza by³a, wielokrotnie o. Grzegorz do niej nawo³ywa³ chodz±c po obozie. Szkoda ¿e w niej nie uczestniczy³e¶.

"... 2. ¦niadanie: „je¿eli sami sobie go nie zrobicie to nie bêdzie...”

Mog³e¶ powiedzieæ to na z³otej tacy do ³ó¿eczka bym przyniós³.

"...3. Tomek Sajko i Ania Postek jako go¶cie zostali obarczeni kuchni± o czym dowiedzieli siê po przyjechaniu na miejsce..."


Mylisz siê, najlepiej jak odezwie siê w tej sprawie Tomek Sajko.

"...4. Grzegorzu, jak chcesz dowodziæ wojskiem to siê do takowego zapisz, bo paradowanie do po³udnia w ciuchach moro to chyba nie obóz rycerski? Ba paradowanie, siedzenie na d… i zbieranie kasy..."

Tak w moro (w pi±tek a impreza by³a od soboty), a moje siedzenie na dupie skoñczy³o siê oko³o 23 kiedy dalej szykowa³em drzewo dla kuchni ... wybrane pó¼niej na ogniska przez niektórych. Co do siedzenia na dupie ... by³e¶ na tej samej imprezie w Chwarszczanach co ja? Zbieranie kasy ... no tu grubo misku polecia³e¶. Chwarszczany to nie biletowana impreza i brakuje organizatorom kasy na wszystko. Sk³adka zaledwie 10,00 z³ od osoby (któr± zaledwie 3/4 uczestników wp³aci³o) to dofinansowanie imprezy. Powiedz kiedy siedzia³em na dupie i liczy³em kasê?

"...5. Nie starczy³o jedzenia dla wszystkich. Czy w ogóle w kuchni robi³ co¶? Kto¶? z organizatorów..."

Czy napewno by³e¶ na tej samej imprezie? Jedzenia starczy³o dla wszystkich, powiem wiêcej rano w niedzielê na stole by³y kie³basy, ciasto i masa innych smako³yków. Mo¿e ognista woda nie pozwoli³a tobie tego zauwa¿yæ?

"...6. Problem z wod± chyba najgorszy. Walcz±cy i zwykli rekonstruktorzy przychodzili do kuchni po wodê normalna rzecz, tylko najgorsze jest to ¿e jej nie by³o. Marcin biega³ i stara³ siê co¶ na szybko zorganizowaæ! Najlepszy tekst organizatora „wody nie ma, jak chc± to niech sobie przynios± swoj±”..."

Woda by³a ca³y czas dostêpna przy kuchni, mog³es powiedzieæ to zatrudni³bym woziwodê by ukoi³ twoje pragnienie. Nie trzeba by³o orgnizowaæ - woda=kuchnia, kuchnia=woda. Podobnie jest w ka¿dym domku smile.gif

8. Czê¶æ osób nie mog³a pój¶æ na mszê, bo zasuwali w obozie, ¿eby wszyscy mogli co¶ na kolacjê zje¶æ. Czê¶æ nie mog³a, bo ogarnia³a sprzêt obozowy by inni mogli z niego korzystaæ.

Prosze nie os³abiaj mnie. Msza wraz z koncertem trwa³a od 18.30 do 21.40. Rozumiem ¿e biea³e¶ i pomaga³e¶ w kuchni, a w chwili wolnej (której zreszt± nie mia³e¶) lata³e¶ i ogarnia³e¶ sprzêt obozowy smile.gif

9. Uczta. By³a po koncercie. Po prostu szkoda mi by³o zawiedzionych min niektórych rekonstruktorów. S³owa uczta kojarzy nam siê z jedzeniem. By³ szwedzki stó³. Czyli na jednym stole by³y sa³atki, chlebek i miêsko. Nie starczy³o dla wszystkich ciep³ej kie³basy, niektórzy we w³asnym zakresie sobie j± piekli. By³o multum papryki naprawdê multum, sa³aty lodowej, trochê ogórków, kie³basa, trochê miêsa, jajka i kartofle … tyle. W ogóle organizatorzy nie zaplanowali jaki¶ posi³ków konkretnych, wiec gdyby nie inwencja twórcza Tomka i Ani za bardzo nie by³o by co je¶æ.


Pisa³em ju¿ wcze¶niej ale spytam jeszcze raz - czy ty by³e¶ na tej samej imprezie? Tak samo jak wcze¶niej najlepiej jak Tomek Sajko siê w tym wypowie.

"...10. Prohibicja ? Sam Grzegorzu wspomnia³e¶, ¿e takowej nie ma. Wiêc albo siê pozwala, albo w ogóle nie ma. Bo na bank nie zadzia³a „troszeczkê mo¿ecie”..."

Ka¿dy jest doros³y, kazdy odpowiada sam za siebie. Je¿eli kto¶ przyjecha³ na Chwarszczany olaæ moje pro¶by i doprowadziæ siê do upodlenia gdy¿ ma taki lans to jego sprawa. Je¿eli do ciebie nie przemawia ¿e troszkê mo¿na to jak inaczej mam tobie powiedzieæ. Mój chrze¶niak rozumie s³owo troszkê choæ ma zaledwie 6 lat. Ty "troszkê" wiêcej a nie rozumiesz smile.gif

"...11. Rano ¶niadanie i znowu biedna zabiegana Ania zrobi³a jak±¶ sa³atkê, trochê jajek z uczty zosta³o i kie³baski i do przodu. Chwa³a jej za wytrwa³o¶æ.
WIÊC GDYBY SAMI GO¦CIE WSPÓLNYMI SI£AMI NIE ZROBILI SOBIE JEDZENIA TO BY GO NIE BY£O..."


Tomek jak i Ania robili jedzenie - fakt. Tylko dlaczego trzeba by³o prosiæ by im pomóc? Znalaz³e¶ tyle si³y w paluszkach by na klawiaturce pisac du¿± literk±, a gdzie by³e¶ kiedy trzeba by³o robiæ jedzenie? Mog³e¶ jak inni podej¶c i pomóc, ale tobie ³atwiej waaliæ paluszkami po klawiszkach.

"...12. Niedziela. Nie by³o mszy polowej albo „lekki sen” nie pozwoli³ na us³yszenie takowej. Mo¿e to dlatego, ¿e gdzie¶ w oddali sobie chodzi³em? sam nie wiem..."


Msza na któr± ponownie wzywa³ o. Grzegorz by³a o godzinie 9 rano. Mog³e¶ nie piæ tyle to by¶ w niej uczestniczy³ a nie wylewa³ swoje ¿ale ¿e kolejna msza ciebie omine³a ... z twojej winy ..."

"...13. Ogólnie plastiki – wszyscy starali siê dostosowaæ do ich chowania, kilka osób lata³o i je usuwa³o. Nawet koledzy obcokrajowcy postarali siê dostosowaæ. Co prawda pod wieczór ju¿ by³o z tym nie najlepiej. Chwa³a Blademu za zbieranie porannych ¶mieci (wiêcej osób to robi³o ale nie pamiêtam imion, im te¿ nale¿± siê pochwa³y)..."


Pi±tek wieczór, ostro popi³o sobie pewne towarzystwo. Rano w sobotê poprosi³em osoby odpowiedzialne za ten hufiec o sprz±tniêcie. Zrobi³y to tylko dwie osoby m.in. Blady. Szkoda ¿e mu nie pomog³e¶. Zbierali w swoim hufcu po sobie. Ale tu kolejny raz nie rozumiem ciebie - mia³em zatrudniæ serwis sprz±taj±cy po tych co nie potrafili uszanowaæ mojej pro¶by o powstrzymaniu siê w nadmiernym piciu?

"...14. Ogólnie siano/s³oma : zabrak³o. Trudno zdarza siê, jednak s³ysz±c teksty „ na polu jest tyle, mo¿na sobie skosiæ” rêce opadaj±..."

Zabrak³o? Dlaczego ci±gle pomawiasz kogo¶, albo k³amiesz? S³omy by³o ma³o, ale siana ... kilkaset kilo lub wiêcej. Nie mog³e¶ us³yszec s³owa ¿e masz kosiæ gdy¿ by³o juz dawno skoszone. Siano pozbierane w stogi le¿a³o przy potoku, by³a te¿ ca³a masa na polu walki. Wystarczy³o tylko zabraæ ze sob± siennik i ... schyliæ siê troszkê choæ jak widzê to dla ciebie trudne.

"...15. Podej¶cie niektórych osób do „odtwórstwa” razi w oczy. Mo¿na siê i bawiæ i odtwarzaæ, lecz po jak± chol…. Przyje¿d¿aæ ¿eby tylko siê bawiæ? W dodatku mega nie h i s t o r y c z n i e..."


To bêdzie problem dowódców hufców ale bêdzie dotyczy³ tylko wybranych gdy¿ tak jak pisa³em wcze¶niej niektórzy niestety albo stety nie bêd± ju¿ na kolejnych Konwentach Zakonnych.

"...16. Po¿egnanie uczestników? Przez kogo? Organizator zmy³ siê pierwszy z „pola bitwy”..."


Zacznijmy od tego czy by³o powitanie, nie nie by³o. Nie by³o te¿ p³omiennych wiecy, wrêczania kluczy do miasta, przemarszy i innych tego typ na innych imprezach. Oragnizator nie zmy³ siê. Pozosta³ do koñca, powiem tobie wiêcej - mieszka tam. Ja musia³em wyjechaæ max o godz, 10 rano w niedzielê. Gdyby¶ wtedy by³ na nogach napewno bym siê z tob± po¿egna³.

"...17. Ci którzy siê poczuli, odpowiednio oddali cze¶æ pamiêci wspomnianym osobom. Czê¶æ mia³a to gdzie¶, czê¶æ w ogóle o tym nie wiedzia³a..."

Wszystko zale¿y od tego jakim siê jest cz³owiekiem i jak podchodzi do tego typu spraw.

"... 18. Ci co chcieli, dobrze siê bawili i nie mówiê tu o "upodlaniu siê". Ciekawe wieczorne dyskusje s± czym¶ pozytywnym.
19. Miejsce przyci±ga ludzi, trzeba umieæ to wykorzystaæ! ..."


Jak widzisz - mo¿na w tym siê odnale¼æ.

"...A dodatkowo:
Mam dziwne wra¿enie, Grzegorzu, ¿e lubisz dowodziæ lud¼mi. Szczególnie tylko walcz±cymi i masz generalnie gdzie¶ wszystkich i wszystko inne. Walcz±cy zmuszeni w zasadzie do siedzenia ca³y czas na polu bitwy, bez jakiegokolwiek planu wcze¶niej. „Sprzêt masz nosiæ swój!”, to jaka¶ forma wojska? Chyba myl± ci siê daty..."


Mylisz siê, po prostu na takich imprezach nie ma demokracji. Chwarszczany 2013 od pocz±tku by³y zapowiedziane jako ca³odzienny obóz g³ównie dla walcz±cych. To oni mieli mo¿liwo¶æ wy¿ycia siê w wielogodzinnych konkurencjach. Inni musieli sami sobie zagospodarowac czas wolny. Gdyby tylko chcieli. Ale jak zawsze najlepiej je¿eli nad ka¿dym bêdzie chodzi³ re¿yser dnia smile.gif Walczacy bardzo dobrze wiedzieli ¿e zak³adaj± zbrojê przed po³udniem i zrzucaj± dopiero o 18. Nikt nie protestowa³ dziwi mnie ¿e ty to piszesz. Noszenie sprzêtu - a w czym jest problem ¿e zbrojny sam przyjdzie w zbroi w której bêdzie walczy³? Niektórym w g³owach siê przewraca - idzie na pole piêkny rycerz, za nim ca³y dwó jasiów i dziewczyn a ka¿de z nich niesie element zbroi ja¶nie pana - boskie smile.gif To nie ta impreza. S± inne na których ceremonia³ rycerski jest preferowany natomiast na Konwencie Zakonnym zapomnij o tym a nastaw siê na walkê.

"...Ustalanie przed sam± walk± zasad jest najciekawsze. Wtedy wychodzi, ¿e wszystkim wszystko wolno, nawet z broni± typowo NIE XIII wieczn± ba! nawet tylko "reprezentatywn±". Przynajmniej ludzie nie narzekali zbytnio na warunki tych walk. Dostêp do wody dla nich? Kran lub raczej prysznic 500m dalej oraz biegaj±cy ludzie z wod± we w³asnych garnkach/buk³akach..."

Zasady by³y napisane du¿o wcze¶niej dok³adnie 16.07.2013 o godz. 22:53. Walki typowe jakie by³y rozgrywane na I³¿y. Od napisania info o walkach nikt nie zada³ pytania na czym to polega. Skoro nikt nie pyta to dlaczego mam rozpisywaæ? Na miejscu okaza³o siê, ¿e jednak nie wszyscy wiedz± i dla nich by³o obja¶nienie. Dostêp do wody ... ka¿dy sam sobie wode nosi - tak samo jest na innych imprezach. Natryski ... nie rozumiem - mia³ byæ przeno¶ny? Obok pola basen i pinacolada?

"...Jedynie fajni ludzie uratowali ten turniej, miejsce by³o naprawdê klimatyczne, piêkna kapliczka i przepiêkny koncert w blasku ¶wiec, wspania³a msza (choæ nie na ca³ej mog³em byæ)..."

Zawsze ludzie tworz± klimat. To nie by³ turniej!

"...Wybaczcie, je¿eli kogo¶ urazi³em. Nie by³o to moim zamiarem!..."

Nie urazi³e¶, przyzwyczajeni jeste¶my, ¿e osoby takie jak ty nie podejd± w trakcie imprezy i nie powiedz± ¿e wedle nich co¶ jest nie tak. Osoby takie wracaj± do siebie do domku, siadaj± przed klawiaturk± i pisz± ... pisz± ... pisz± ... niewa¿ne czy to prawdê czy nie po prostu pisz± ... pisz± ... pisz± ...

Pozdrawiam Grzegorz

Amadiusz
Rozumiem, i¿ czytanie ze zrozumieniem to dar cenny.

Msza polowa a msza w kaplicy to dwa oddzielne terminy.
Na tej drugiej prostym by³o, ¿e wszyscy s³yszeli.
Wspominasz o braku dzwonu, wiêc jakim problemem by³o podanie dalej informacji, ¿e zaraz bêdzie msza poranna? Np. na czersku nikt z tym problemu nie mia³ i nie ¿ar³a nikogo ani duma ani stwierdzenia "by³o podane, to powiniene¶ wiedzieæ".
Kaplica sta³a, szkoda, ¿e z brakiem inicjatywy i chêci.

CYTAT
Msza by³a, wielokrotnie o. Grzegorz do niej nawo³ywa³ chodz±c po obozie. Szkoda ¿e w niej nie uczestniczy³e¶


Chyba tylko w swoim.

CYTAT
Mog³e¶ powiedzieæ to na z³otej tacy do ³ó¿eczka bym przyniós³.


prawda boli?

CYTAT
Tak w moro (w pi±tek a impreza by³a od soboty), a moje siedzenie na dupie skoñczy³o siê oko³o 23 kiedy dalej szykowa³em drzewo dla kuchni ...


Kpisz, czy starasz sobie przyw³aszczyæ zaszczyty i w³adzê? Zapytaj Tomka, kto lata³ za drzewem, by³o wiele takich osób.

CYTAT
Powiedz kiedy siedzia³em na dupie i liczy³em kasê?


Sobota od rana do godziny 11-12.

CYTAT
Czy napewno by³e¶ na tej samej imprezie? Jedzenia starczy³o dla wszystkich, powiem wiêcej rano w niedzielê na stole by³y kie³basy, ciasto i masa innych smako³yków. Mo¿e ognista woda nie pozwoli³a tobie tego zauwa¿yæ?


Nie pi³em, drogi Grzegorzu. Braki odczuli wszyscy. Poza tob±, który z rana w sobotê, podbiera³ z kuchni Tomkowi.

CYTAT
Woda by³a ca³y czas dostêpna przy kuchni, mog³es powiedzieæ to zatrudni³bym woziwodê by ukoi³ twoje pragnienie. Nie trzeba by³o orgnizowaæ - woda=kuchnia, kuchnia=woda. Podobnie jest w ka¿dym domku


Znowu prawda boli?

CYTAT
wraz z koncertem trwa³a od 18.30 do 21.40. Rozumiem ¿e biea³e¶ i pomaga³e¶ w kuchni, a w chwili wolnej (której zreszt± nie mia³e¶) lata³e¶ i ogarnia³e¶ sprzêt obozowy


Bo Nikt nie poczu³ siê do pomocy poza kilkoma osobami.

CYTAT
ylko dlaczego trzeba by³o prosiæ by im pomóc? Znalaz³e¶ tyle si³y w paluszkach by na klawiaturce pisac du¿± literk±, a gdzie by³e¶ kiedy trzeba by³o robiæ jedzenie? Mog³e¶ jak inni podej¶c i pomóc, ale tobie ³atwiej waaliæ paluszkami po klawiszkach.


A Tobie zabrak³o si³y by kogo¶ zorganizowaæ od siebie?

CYTAT
. Mog³e¶ nie piæ tyle to by¶ w niej uczestniczy³ a nie wylewa³ swoje ¿ale ¿e kolejna msza ciebie omine³a ... z twojej winy ..."


Jak wy¿ej.

CYTAT
Siano pozbierane w stogi le¿a³o przy potoku, by³a te¿ ca³a masa na polu walki. Wystarczy³o tylko zabraæ ze sob± siennik i ... schyliæ siê troszkê choæ jak widzê to dla ciebie trudne.


Wystarczy³o powiedzieæ, ¿e siana nie ma. Nie staraæ siê na aluzje, z u¶miechem na twarzy.

CYTAT
To bêdzie problem dowódców hufców ale bêdzie dotyczy³ tylko wybranych gdy¿ tak jak pisa³em wcze¶niej niektórzy niestety albo stety nie bêd± ju¿ na kolejnych Konwentach Zakonnych.


Zacznijmy od siebie samych!

CYTAT
Zacznijmy od tego czy by³o powitanie, nie nie by³o


Brak organizacji? czy chêci?

Dyskusji dalej prowadziæ nie bêdê, nie ma ona sensu.
£azarz
CYTAT(Amadiusz @ 19:27 02.09.2013) *
Rozumiem, i¿ czytanie ze zrozumieniem to dar cenny.

Msza polowa a msza w kaplicy to dwa oddzielne terminy.
Na tej drugiej prostym by³o, ¿e wszyscy s³yszeli.
Wspominasz o braku dzwonu, wiêc jakim problemem by³o podanie dalej informacji, ¿e zaraz bêdzie msza poranna? Np. na czersku nikt z tym problemu nie mia³ i nie ¿ar³a nikogo ani duma ani stwierdzenia "by³o podane, to powiniene¶ wiedzieæ".
Kaplica sta³a, szkoda, ¿e z brakiem inicjatywy i chêci.



Masz racjê - czytanie ze zrozumieniem to cenny DAR!
O godz. 19.20 kilka postów wy¿ej odpowiedzia³em tobie:
"... Msza by³a, wielokrotnie o. Grzegorz do niej nawo³ywa³ chodz±c po obozie. Szkoda ¿e w niej nie uczestniczy³e¶ ..."

Czytaj Amadiusz smile.gif
Wezyr
cytat Msza polowa a msza w kaplicy to dwa oddzielne terminy

przepraszam ¿e nie nie by³o mszy polowej tylko by³a w kaplicy rozumiem ¿e nie pozwoli³o ci to lepiej prze¿ywaæ eucharystii

cytat Wspominasz o braku dzwonu, wiêc jakim problemem by³o podanie dalej informacji, ¿e zaraz bêdzie msza poranna? Np. na czersku nikt z tym problemu nie mia³ i nie ¿ar³a nikogo ani duma ani stwierdzenia "by³o podane, to powiniene¶ wiedzieæ".
Kaplica sta³a, szkoda, ¿e z brakiem inicjatywy i chêci.

zosta³a ona ustalona w sobotê kiedy ustalili¶my z ojcem Grzegorzem ¿e sobotnia msza bêdzie wed³ug planu dla soboty a nie niedzieli a w niedziele zrobimy mszê dla tych co chcê bo wiadomo niedziela to wyjazdy ci co chcieli byæ to sami przychodzili i siê pytali o ni±. ja nie mam problemu z chodzeniem i zapraszaniem a co do ostatniego zdania proponuje cytat z ewangelii


Nie s±d¼cie, a nie bêdziecie s±dzeni; nie potêpiajcie, a nie bêdziecie potêpieni; odpuszczajcie, a bêdzie wam odpuszczone. Dawajcie, a bêdzie wam dane; miarê dobr±, nat³oczon±, utrzêsion± i op³ywaj±c± wsypi± w zanadrza wasze. Odmierz± wam bowiem tak± miar±, jak± wy mierzycie .” (Ewangelia wg ¶w. £ukasza 6, 37-38)
LaCroix
Moja opinia bêdzie mniej skrajna, bardziej gdzie¶ tak po¶rodku.

Po pierwsze, trzeba doceniæ pewne osoby za zaanga¿owanie i pomys³y na imprezê i za ciê¿k± pracê wykonan± przed i po. To, ¿e pojawi³y siê problemy, czy ¿e kto¶ pope³ni³ b³êdy- có¿, nie myli siê tylko ten, który nie robi nic.

Wa¿ne, aby potrafiæ przyznaæ siê do b³êdów i wyci±gn±æ wnioski na przysz³o¶æ i postaraæ siê zapobiec k³opotliwym sytuacj± w przysz³o¶ci.

Osobi¶cie uwa¿am, ¿e i tak by³o lepiej, ni¿ w zesz³ym roku, a to, co mi siê nie podoba³o, poddajê pod rozwagê:

1. Od pocz±tku by³o tr±bione, ¿e impreza jest bezalkoholowa. Czy zatem ktokolwiek z organizatorów zareagowa³? Ok, pi±tek mo¿na by³o odpu¶ciæ, ale w sobotê alkoholu mog³o spokojnie nie byæ... czy Niemcy wiedzieli, ¿e maj± nie piæ?

2. O ile siê orientujê, to by³ konwent zakonny. Wiêc do jakiej k...a nêdzy na niedzielnej mszy by³y tylko 4 osoby??!! Gdzie reszta "zakonników"?? Mo¿e faktycznie ludzie zapominaj±, ¿e rycerze zakonni oprócz walki, mieli jeszcze inne obowi±zki? Fakt, nie by³o dok³adnie wiadomo, gdzie ma byæ msza, sam zawraca³em Olgierda spod ko¶cio³a... ale jakby kto¶ chcia³, to by znalaz³.

3. Ubiór i uzbrojenie - tu, jak dla mnie, najwiêkszy problem. Grzesiek, na przysz³y rok WE-RY-FI-KA-CJA. No jak dla mnie nie ma takiej opcji, ¿eby kto¶ nie mia³ nitowanki. Albo ubiera³ blachy. Albo lata³ w ocynku. No bez jaj. Poza tym, niektórzy niech po³ataj± cotte i naprawi± kolczugi, bo wygl±dali jak obwiesie. Przypominam, ¿e dba³o¶æ o sprzêt i uzbrojenie by³a wpisana w regu³y zakonne.
I tutaj koniecznie wiêcej praw decyzyjnych dla dowódców hufców. Dowódca hufca odpowiada za swoich ludzi. I nie bój siê, ¿e Ci przyjedzie mniej osób. Lepiej postawiæ na jako¶æ, nie na ilo¶æ.

4. Walki - musz± byæ tak u³o¿one, ¿eby ka¿dy mia³ co¶ dla siebie. S± ludzie, którzy do bohurtu nie wyjd±, z ró¿nych wzglêdów. Poza tym jak kto¶ mówi, ¿e nie lejemy siê po kolanach, to siê nie lejemy!!! A nie niektórzy na pe³nej pycie po nogach. PSYCHOPACI!. Ile by³o kontuzji w tym roku? Bardzo du¿o. Kto¶ siê tym podnieca? Bo je¶li tak, to polecam wizytê u psychiatry. Albo zorganizujcie sobie obóz we w³asnym gronie i tam siê lejcie jakim¶ dziwnym sprzêtem gdzie popadnie.

5. Reszta wed³ug mnie by³a ok. Jedzenie czy brak wody mi nie przeszkadza³. Zawsze mo¿na samemu sobie co¶ upichciæ. A id±c do walki poprosiæ niewiastê o stanie z garnkiem wody. Poza tym trzeba pamiêtaæ, ¿e organizatorzy liczyli na wiêkszo¶æ pomoc ze strony gminy.

Podsumowuj±c - du¿a praca w³o¿ona przez Grze¶ka i kilka innych osób. Widaæ spory progres w stosunku do ubieg³ego roku. Je¶li tylko organizatorzy ws³uchaj± siê bardziej w "g³os ludu" i bêd± chcieli pewne rzeczy zmieniæ, impreza ma szansê byæ naprawdê kultow±.
£azarz
CYTAT(LaCroix @ 20:04 02.09.2013) *
... Podsumowuj±c - du¿a praca w³o¿ona przez Grze¶ka i kilka innych osób. Widaæ spory progres w stosunku do ubieg³ego roku. Je¶li tylko organizatorzy ws³uchaj± siê bardziej w "g³os ludu" i bêd± chcieli pewne rzeczy zmieniæ, impreza ma szansê byæ naprawdê kultow±...


Salve Fratres!

Podpisujê siê pod ca³ym twoim postem, natomiast pozwoli³em sobie tylko przytoczyæ czê¶æ. G³ównie od nas samych czyli uczestników zalezy jaka bêdzie to impreza. My tak naprawdê swoim zachowaniem i czynami zroimy dobr± lub z³a robotê. Czy w przysz³ym roku bêd± kolejne Chwarszczany - bardzo chcia³bym gdy¿ jest to naprawde cudowne miejsce. Ale je¿eli tak to z roku na rok idziemy wy¿ej. Da Bóg, ¿e za rok w tym samym miejscu kolekny Konwent Zakonny, ale tak jak wcze¶niej pisa³em nie ze wszytskimi. Mo¿e wtedy zdaj± sobie sprawê ¿e przyjazd na Chwarszczany to co¶ wyj±tkowego a nie kolejna impreza do zaliczenia w kalendzarzu

Pozdrawiam Grzegorz
Wezyr
tak z innej beczki kto¶ ma zdjêcia kaplicy polowej z góry dziêkuje za wszystkie
£azarz
CYTAT(Amadiusz @ 19:27 02.09.2013) *
Dyskusji dalej prowadziæ nie bêdê, nie ma ona sensu.


Amadiuszu,

Nagle pojawi³e¶ siê na FREH-a, nagle za³o¿y³e¶ adres mailowy omfgvoc@gmail.com i nagle rozpisujesz siê w temacie Chwarszczan. Przypomina mi to pewne osoby z Lusowa a dok³adnie Dominik z Poznania oraz GalAnonim. Te¿ pojawiaj± siê gdzie¶ na turniejach lub innych imprezach. Nudz± siê na nich gdy¿ nie maj± chêci zaanga¿owaæ siê w cokolwiek, wiêc ponapierniczaj± chocia¿ paluszkami po klawiaturce smile.gif Ot takie s³odkie milusiaczki z was smile.gif

Mam pro¶bê, nie przyje¿d¿aj na kolejny Konwent zostañ przy swojej klawiaturce smile.gif
Amadiusz
Ja mam te¿ pro¶bê do Ciebie,

Zejd¼ na ziemiê, bo zamiast szukaæ tego co mo¿na poprawiæ stajesz rakiem. Ty jeste¶ dobry, a wszyscy s± be!
Skoro jednak nie chcesz ludzi na imperazach nie ma problemu. Tylko potem nie wrzucaj swoich ¿ali na forum, jak to jest beznadziejnie, bo ludzie sie nie dostosowuj±. Zbierzesz grupkê tych co nic nie bêd± chcieli poprawiaæ.
Brak twoich argumentów, podkre¶la jedynie desperacjê w której chcesz okazaæ "moje na wierzchu".

Pozdrawiam!
£azarz
Amadiusz,

dalej siê nie przedstawisz? icon_sad.gif
Arek h. Pa³uki
Grzegorzu dziêkujê za fajn± imprezê.

O moich uwagach jakie mia³em wiesz. Rozmawiali¶my o tym w sobotê w nocy.

Mam nadziejê, ¿e za rok bêdzie jeszcze lepiej ni¿ teraz ;) zawsze trzeba i¶æ do przodu smile.gif Nas nie zabraknie. ;) a mam nadziejê, ¿e grupa ¶wiecka bêdzie liczniejsza ni¿ w tym roku.

Jeszcze raz dziêki za fajn± imprezê. Fajny trening.

PS Czy mo¿e znalaz³ siê du¿y czarny dzban ?
brat Adam
Dziêkujê wszystkim za ¶wietn± imprezê.
Niedoci±gniêcia zawsze siê zdarzaj±, wa¿ne ¿eby minusy nie przes³oni³y nam plusów smile.gif
Bardzo siê cieszê ¿e mog³em zobaczyæ kilka starych mord które po raz pierwszy ujrza³em w tym samym miejscu 10 lat temu. Braciszkowie, z Wami choæby w ogieñ!
Teraz kilka s³ów z mojego ogródka - turniej ³uczniczy by³ bardzo skromny, ale stara³em siê by przy ograniczeniu czasowym i przestrzennym by³ w miarê ciekawy i wszechstronny. Udzia³ wziê³o siedmiu ³uczników z obozu: Damian, Szatan, Marcin, Mi³obor, Mariusz, Bartek i Mirek.
Ka¿dy strzelec odda³ 9 serii po 5 strza³ z dwóch ró¿nych dystansów, w pozycjach stoj±c, klêcz±c i ty³em. By³a te¿ jedna czasówka. Maksymalnie do zdobycia by³o 225 pkt. Najlepiej w tym dniu strzelali:
Mi³obor, 127 pkt
Bartek, 119 pkt
Mirek, 115 pkt
Dodatkowo chcia³bym pochwaliæ Damiana za dzieln± postawê, walczy³ z doros³ymi na równych zasadach i radzi³ sobie bardzo dobrze.
Wszystkim ³ucznikom bardzo dziêkujê za fajn±, spokojn±, wyluzowan± atmosferê. Mam nadziejê ¿e nastêpnym razem uda mi siê przyjechaæ wcze¶niej i przygotowaæ co¶ ciekawszego.
Poza tym uznanie dla Górala - sta³ kilka godzin obok nas i ogarn±³ dwa turnieje dla publiczno¶ci - a zainteresowanie by³o bardzo du¿e. Szacun, ja bym zwariowa³.
Pozdrawiam
brat Adam

Anka z Mazowsza
Pragnê podziêkowaæ Ci Grzegorzu za u¶wiadomienie czê¶ci moich bliskich znajomych co znaczy impreza organizowana przez Ciebie:)
Tylko szkoda takiego miejsca jak Chwarszczany, ale nawet najlepsze miejsce nie zrobi z pseudohistorycznej i pseudozakonnej imprezy jednej z najlepszych XIII-stkowych. Na szczê¶cie to ludzie decyduj± o randze imprezy nie miejsce, a Twoje ¿yczenie na pewno siê spe³ni i czê¶ci osób na pewno ju¿ na ¿adnej SWOJEJ (oj, to dobre s³owo) imprezie nie zobaczysz (a fakt, ¿e s± to osoby w miarê dobrze "zrobione" raczej Ciê nie zaboli).
Oczywi¶cie nie by³am na imprezie (jako zaczynaj±ca przygodê z RR w "Hufcu Zakonnym" ju¿ dawno nie mam z³udzeñ), ale piszê trochê w imieniu tych z naszej grupy, którzy pojechali, nabrani planem turnieju i ambitnymi za³o¿eniami, robili za "zaplecze" choæ bardzo chcieli uczestniczyæ w wykwintnych atrakcjach, które tak ³adnie wygl±da³y w planie turnieju.
Nie wszystkim chce siê zak³adaæ konto, ¿eby Ci prawdê napisaæ, bo dla Ciebie wiêksze znaczenie ni¿ s³owa maj± cyferki oznaczaj±ce ilo¶æ postów.
A Ci co maj± tych postów trochê w wiêkszo¶ci wiedz±, ¿e nie ma sensu pisaæ kolejnego - nie w tym temacie, nie do tego organizatora. Tylko ja siê nudzê, a konto mam, wiêc - wybacz:)
Za rok Chwarszaczany te¿ bêd± og³aszane jako jedna z najlepszych imprez... kto¶ siê znowu nabierze, czego z serca ¿yczê.
Marek Hilgendorf
Ja co prawda nie by³em na imprezie (o czym wszyscy wiedz± smile.gif ), ale co¶ tam w ¿yciu organizowa³em i chcê powiedzieæ tak:
KA¯DA krytyka jest cenna. Konstruktywna, jak i czepialstwo. S± na imprezach niedoci±gniêcia mniejsze i wiêksze i nie mo¿na siê obra¿aæ je¶li kto¶ je wytknie. Nawet najwiêkszy malkontent.
Dobrze jest zw³aszcza wzi±æ sobie do serca zdanie osób, które w naszym ciep³ym k...do³ku maj± sporo do powiedzenia, bo to w³a¶nie te osoby zwykle stanowi± o warto¶ci danej imprezy.

Krytyki nale¿y spodziewaæ siê tym bardziej, je¶li zapowiada siê wielkie zmiany jako¶ciowe w stosunku do poprzednich edycji.
Dlatego Grzegorz my¶lê, ¿e nie ma powodu i sensu unosiæ siê honorem i obra¿aæ (czego my¶lê, ¿e i tak nie zrobisz) i zrobiæ wszystko, by za rok nie by³o powodów do w/w krytyki.

Imprez otwartych na XIII nie ma wiele, dlatego warto pracowaæ nad podniesieniem poziomu ka¿dej, która jest.
£azarz
Wiem Marku dlatego tylko na priw wyja¶niam co by³o powodem braków.

Refleksje bêda pó¼niej.

Pozdrawiam Grzegorz
D¿astin
Witam.

A to ciekawe, ¿e wypowiadaj± siê osoby, które na imprezie nie by³y smile.gif

A wiêc nie wiem jak by³o i co by³o, domy¶lam siê, ¿e do wielu rzeczy mo¿naby siê przyczepiæ, tak jak na ka¿dym turnieju czy pseudohistorycznej imprze.

Nie mniej jednak uwa¿am Chwarszczany za magiczne miejsce i nawet ¿a³uje, ¿e nie uda³o mi siê tam pojawiæ w tym roku. Zapewniam Grzesiu, ¿e w przysz³ym roku siê poprawie ;)

Spójno¶æ historyczna to sedno tego co robimy, ale pamiêtajmy te¿, ¿e to ludzie tworz± ten ca³y bar³óg i to nasze stosunki i podej¶cie kreuj± aurê, dobr± czy z³±. Dlatego nie rozumiem, Amadiuszu, dlaczego wychwalasz atmosferê i ludzi obecnych w obozie, po czym rzucasz stricte personalnymi uwagami (bo oprócz krytyki mo¿na by³o odnale¼æ niez³e pojazdy, widaæ, ¿e wypowied¼ by³a mocno emocjonalnie na³adowana), bo nie masz odwagi na bie¿±co wygarn±æ, przypomnieæ, pokazaæ komu¶ palcem, ¿e co¶ jest nie tak? No có¿, dla mnie jest to trochê oble¶ne.

Co do uwagi odn. Grze¶ka, który uwielbia kierowaæ lud¼mi, to nawet mi siê to podoba³o, bo to prawda i ca³kiem nie¼le mu to wychodzi³o/wychodzi :D

Mam nadzieje, ¿e przysz³y rok bêdzie jeszcze lepszy i nie bêdziemy mieli na co narzekaæ, bo wspaniali ludzie przyæmi± wszelkie inne braki ;)

P.S. Historyczno¶æ? Obowi±zkiem bardziej do¶wiadczonych jest wytykanie b³êdów, nie ka¿dy jest alf± i omeg±.

Pozdrawiam,
Justa
Wezyr
cytat Oczywi¶cie nie by³am na imprezie - powali³ mnie na kolana droga aniu

ja mam tak± zasadê nie mówiê o czym¶ czego nie by³em ¶wiadkiem b±d¼ nie zweryfikowa³em. Nie lubiê mówiæ fa³szywego ¶wiadectwa przeciw bli¼niemu swemu.

a ponad to stosuje siê do ewangelicznej zasady któr± cytowa³em kilka postów wcze¶niej ale dla ciebie powtórzê

Nie s±d¼cie, a nie bêdziecie s±dzeni; nie potêpiajcie, a nie bêdziecie potêpieni; odpuszczajcie, a bêdzie wam odpuszczone. Dawajcie, a bêdzie wam dane; miarê dobr±, nat³oczon±, utrzêsion± i op³ywaj±c± wsypi± w zanadrza wasze. Odmierz± wam bowiem tak± miar±, jak± wy mierzycie .” (Ewangelia wg ¶w. £ukasza 6, 37-38)
Maciej Szpitalnik
Salve

W takim razie jak wypowiadaj± siê osoby których nie by³o na imprezie, te¿ wskakuje na rumaka, chwytam kopiê i ruszam naprzeciw "rycerzom frehy"...

Niestety nie dojecha³em bo pieni±¿ki nie przysz³y na czas, ¿a³uje bardzo poniewa¿ chcia³em równie¿ odtwarzaæ mroki ¶redniowiecza. smile.gif

Pierwsza sprawa, impreza/spotkanie ta mia³a ogólnie charakter bojowy/treningowy. A sama impreza nie bêdzie od razu perfekcyjna, zamiast dzia³aæ wspólnie, zauwa¿y³em, ¿e na XIII-stce czê¶æ ludzi sieje tylko niechêæ i nienawi¶æ bo ju¿ inaczej tego nie da siê nazwaæ... Przykre, bardzo.


Problemy z wod±? Zazwyczaj samemu siê j± za³atwia... Braki w jedzeniu? Na turnieju w Czersku s± dopiero braki w jedzeniu, o uczcie nie wspomnê ale i tak jest to bardzo fajna impreza, do tego o wiêkszej randze i jako¶ ludzie nie rozpaczaj± z tego powodu.


A wypowied¼ pe³na nienawi¶ci Anki po prostu mnie zaszokowa³a... Tak jeste¶cie doskonali, ¿e na ostatnim Czersku z waszego hufca wysz³o trzech go¶ci bez kolczug, jeden z nieprzepisowym tasakiem, no i jeszcze kto¶ krzyczy na nagraniu "jeste¶ zajeb***", taa poczu³em ultra klimat. Najpierw popatrzymy na siebie i martwmy siê o samych siebie...
Macie tyle problemów do zakonnych, wieszacie na nas psy a co do czego witacie siê z nami i gadacie, czyli co, mam wnioskowaæ, ¿e jak siê odwrócê to gadacie ju¿ na nas lub wzrokiem wbijacie sztylet w plecy? No niestety przez takie wypowiedzi tak to cz³owiek zaczyna rozumieæ.

Bardzo to smutne, niechêæ niektórych osób sk³óca ludzi których ³±czy to samo hobby. Obrzucajcie siê dalej obelgami i udowadniajcie kto jest lepszy... Szkoda s³ów, gadajcie co chcecie...

Pozdrawiam



Kemot
To mo¿e zamiast rozwa¿aæ kto by³ a kto nie i na ilu imprezach to mo¿e organizator ustosunkowa³ by siê do zarzutów pana A. a nie przerzuca³ siê w stylu by³o/nie by³o a braki, które jednak by³y, jak sam przyzna³, wyja¶nia³ na priv? No chyba ¿e pisze ze wszystkimi którzy s± zainteresowani.
Reenactors
Ogl±daj±c zdjêcia z ostatnich wydarzeñ, jakie mia³y miejsce w ¶rodowisku rekonstruktorów kultury materialnej XIII wieku - nie da siê ukryæ, ¿e grupa z Warszawy, zajmuj±ca siê histori± Templariuszy jest na bardzo wysokim poziomie. Przykre jest, ¿e (poza uczestnikami projektu Polski dzielnicowej) jest to jedna z nielicznych grup (o ile nie jedyna) w Polsce skupiaj±cych siê na zakonach rycerskich, które zajmuj± siê rekonstrukcj± we w³a¶ciwym znaczeniu tego okre¶lenia. Chwarszczany niestety nale¿± do imprez, które nie wiele maj± wspólnego z rekonstrukcj± historyczn± (samo pojêcie okre¶la proces replikacji technikami archeologii do¶wiadczalnej znalezisk na podstawie uprzednio opracowanych szczegó³owo dokumentacji) - szkoda, bo samo miejsce jest dziedzictwem naszej historii, a dzieje zakonów rycerskich w Polsce s± niezwykle ciekawym zagadnieniem.
sajkotomasz
Witam Wszystkich serdecznie i dziêkuje gor±co za wspania³± imprezê i mo¿liwo¶æ spotkania osób bardzo mi bliskich. Chwarszczany to magiczne miejsce które jest wa¿ne dla czterech najwiêkszych Zakonów Rycerskich i to co próbujemy rekonstruowaæ i my naszym stosunkiem do siebie dajemy ¶wiadectwo jacy jeste¶my.Nie ma ludzi doskona³ych i my wszyscy pope³niamy liczne b³êdy i to my nawzajem winni¶my sobie nawzajem pomagaæ.To ¿e mogli¶my uczestniczyæ w tym miejscu podczas mszy ¶wiêtej, podczas potyczek i podczas wspólnych posi³ków to jest dar który powinni¶my wykorzystaæ do wspólnego zjednoczenia naszych poczynañ. Dziêkujê za to ¿e mog³em Wam s³u¿yæ w kuchni bo w tym królestwie bardzo dobrze bawi³em siê wraz z Ani± i innymi osobami, które ca³y czas nas wspiera³y. Nikt nie by³ zmuszany tam do pracy, je¿eli komu¶ nie pasowa³o móg³ nie pomagaæ, ale jest to nasza wspólna zabawa i wszyscy w tym powinni¶my uczestniczyæ. Uwa¿am i tak te¿ uwa¿a Ania i inne osoby z kuchni ¿e jedzenia starczy³o wszystkim nawet zosta³o.¦niadanie w sobotê na prêdce ale by³o, obiad syty , gotowany w piêciu kot³ach miêsny i dla jaroszy. Tak smakowa³ , ¿e trzeba by³o dorabiæ. A co do uczty to wcze¶niej by³o ustalone i wszyscy wiedzieli ¿e to ma byæ na zasadzie wspólnego siedzenia przy ognisku anie us³ugiwaniu wybranym przez ,,kucharzy" czy ,,s³u¿ebnych". W niedzielê - wielkie dziêki Ani te¿ ¶niadanko by³o i mo¿na by³o siê naje¶æ do syta, niestety ja ju¿ siê szykowa³em do wyjazdu. Co do mszy polowych by³y, sam uczestniczy³em i dziêkujê ojcu za ¶piewanie psalmów. Uwa¿am ¿e te wszystkie pretensje nie powinny mieæ miejsca, gdy¿ ka¿dy znalaz³ dla siebie miejsce w obozie. Dziêkujê Przemkowi, Maækowi, Mirkowi, Adasiowi, Kasi Ani , Oli, Bule, Ojcu Markowi, Arturowi i Wszystkim innym których nie wymieni³em z imienia. Do zobaczenia za rok znowu w Chwarszczanach
ksiê¿na ANNA
Witam wszystkich tak pilnie omawiaj±cych temat Chwarszczan. Nie wszyscy mnie znaj± wiêc siê przedstawie:Anna Postek, ¿ona Rados³awa z Jeziorny. To ja gotowa³am w kuchni na omawianym wyje¼dzie. Po pierwsze nie ¿ycze sobie,¿eby ktokolwiek wypowiada³ siê za mnie, mo¿na siê by³o zapytaæ co ja na to,¿e gotowa³am dla tylu osób. OTO MOJE ZDANIE O CHWARSZCZANACH:
By³o ¶wietnie,wspaniale i cudownieee!!!!!!!!!!
Ja wiem co mam robiæ i zachwyca mnie ¿e tyle osób zechcia³o w tym uczestniczyæ. Chwa³a wam i dziêki!!!
Atmosfera w kuchni by³a ¶wietna, pomimo ca³odniowej pracy bawili¶my siê ¶wietnie.
Jedzenia by³o do¶æ i nikt nie chodzi³ g³odny. Mieli¶my problem w ocenie ile trzeba ugotowaæ na obiad, ale jak okaza³o siê, ¿e bêdzie za ma³o to zaczeli¶my gotowaæ drug± turê obiadu. Ja osobi¶cie chodzi³am i pyta³am, po obu stronach strumienia czy wszyscy siê najedli bo jest jeszcze obiad. Tak wiêc o¶wiadczam, ¿e OBIADU ZOSTA£O!!!.
Bêd±c uczestnikiem wielu uczt, za¶wiadczam, ¿e na tej uczcie by³o du¿o jedzenia, miêso, kie³basa, papryka, pomidory, jajka, sa³ata lodowa, rzodkiewka, szczypiorek, jogurty, majonez, ketchup (reszty nie pamiêtam by³o tego sporo) i dla wszystkich wystarczy³o. Kie³baski sama rozdawa³am z zaleceniem, aby sma¿yæ je na swoich rusztach, by by³o szybciej.
Grzesiu bardzo ci dziêkujê za to, ¿e mog³am tam byæ i ci dopomóc. Niedoci±gniêcia s± zawsze ten siê nie myli kto nic nie robi. Prosze rób dalej, nie przejmuj siê tym przedszkolem.Pozdrawiam.
£azarz
Salve Fratres!

Emocje opad³y, wiêc na spokojnie:

Amadiuszu oraz LaCroix

1. Sobota: Mszy polowej nie by³o albo nikt na ni± nie zaprasza³. Takie wra¿enie odnios³em.

- msza polowa oby³a siê, o. Grzegorz odprawi³ j± o godz. 9.00 wcze¶niej wzywaj±c wiernych, Za rok bêdzie g³o¶na ko³atka nawo³uj±ca do mszy - jako ¿e tr±d to ³azarze.

2. ¦niadanie: „je¿eli sami sobie go nie zrobicie to nie bêdzie
- ¶niadanie by³o dostarczone w postaci pó³produktów podobnie jak na Czersku, Liwie i innych du¿ych imprezach. Oprócz pó³produktów wiem ¿e kuchnia robi³a tez gotowe wyroby

3. Tomek Sajko i Ania Postek jako go¶cie zostali obarczeni kuchni± o czym dowiedzieli siê po przyjechaniu na miejsce
- Tomek Sajko niczym nie zosta³ obarczony, jako jeden ze wspó³organizatorów 24.06.2013 napisa³: „…Witaj Grzegorzu, stawiê siê na wyznaczonym mi stanowisku.Nie ma problemu zajmê sie kuchni±,czym¶ tam braci nakarmimy, g³odni nie bêd±…”. Czyli nie dowiedzia³ siê po przyje¼dzie na Chwarszczany. Nie wiem sk±d masz takie informacje. Ania Postek sama zadeklarowa³a swoj± pomoc za co na rêce Tomka ca³ej kuchni serdecznie dziêkowa³em. Oprócz Tomka i Ani zaanga¿owa³y siê dwie dziewczyny z W-wy oraz Kasia z Poznania. Serdeczne dziêki za wasz± pomoc Tomkowi.

4. Grzegorzu, jak chcesz dowodziæ wojskiem to siê do takowego zapisz, bo paradowanie do po³udnia w ciuchach moro to chyba nie obóz rycerski? Ba paradowanie, siedzenie na d… i zbieranie kasy
- czwartek mój przyjazd wraz z kwaterk±. Okaza³o siê ¿e nic tak naprawdê nie jest przygotowane. Najpro¶ciej by³o olaæ i wyjechaæ. Osoby które mia³y nam pomóc z gminy stawi³y siê dopiero w pi±tek ko³o po³udnia. Z tych osób efektywnie pracowa³a zaledwie jedna – pan który kos± spalinow± wykosi³ pole namiotowe, pole dla rzemios³a, doj¶cie na pole walk oraz „gara¿” dla Mondeo Brody. Dziêki „pomocy” jak± otrzyma³em robili¶my setki innych rzeczy ni¿ zajêcie siê obozem. Prze³o¿y³o siê to na moje latanie w moro do godz. 9.30 rano w sobotê. Nie mog³o to byæ sobotnie po³udnie gdy¿ od 10 byli¶my gotowi na rozpoczêcie ale z powodu zmêczenia u niektórych rozpoczêcie walk przesunêli¶my na godz. 11.30. Liczenia kasy … bol± takie zarzuty szczególnie gdy siê tego nie robi. Ze wzglêdu na bardzo skromny bud¿et Chwarszczan zdecydowali¶my, ¿e uczestnicy zostan± obci±¿eni skromn± sk³adk± w wysoko¶ci zaledwie 10,00 z³ (s³ownie: dziesiêæ z³otych 00/100). Czy to du¿o … sami sobie odpowiedzcie. Na 98 uczestników wp³aci³o zaledwie 75 osób. Przypominam – Chwarszczany to nie metropolia lub muzeum z potê¿nym zapleczem lub dotacjami finansowymi. Nie jest to te¿ wielotysiêczna biletowana impreza. Chwarszczany to biedna wioska w biednej gminie. Chwarszczany to ma³a niebiletowana impreza podczas której przewinê³o siê ok. 1.500 osób. Kasê zbiera³ Artur „Wodzu”. Paradowanie i siedzenie jak piszesz na dupie … ma³o czasu mia³em by usi±¶æ od czwartku … naprawdê ma³o. Znalaz³em go zaledwie chwilê pomiêdzy 9.00 a 10.00 w sobotni poranek. Pieni±dze w ca³o¶ci w niedzielê rano (po moim wyje¼dzie) zosta³y w ca³o¶ci wp³acone g³ównemu organizatorowi. Wiem ¿e do rozliczenia pozosta³y dwie ekipy czyli A1Videos oraz D100Studio. S± to ludzie którzy:
- opracowali plakat reklamowy https://sphotos-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-...903480139_n.jpg
- nagrali trailer zapowiadaj±cy imprezê http://www.youtube.com/watch?v=inxGcnXs-uw
- dokonali nagrañ koncertu Viatores – ju¿ wkrótce 5 utworów bêdzie dostêpnych w necie + ok³adka p³yty. Do ¶ci±gniêcia za darmo.
- dokonali nagrañ koncertu Trubadurzy Chrystusa Pana z którego to powstan± p³yty audio i video

5. Nie starczy³o jedzenia dla wszystkich. Czy w ogóle w kuchni robi³ co¶? Kto¶? z organizatorów.
9. Uczta. By³a po koncercie. Po prostu szkoda mi by³o zawiedzionych min niektórych rekonstruktorów. S³owa uczta kojarzy nam siê z jedzeniem. By³ szwedzki stó³. Czyli na jednym stole by³y sa³atki, chlebek i miêsko. Nie starczy³o dla wszystkich ciep³ej kie³basy, niektórzy we w³asnym zakresie sobie j± piekli. By³o multum papryki naprawdê multum, sa³aty lodowej, trochê ogórków, kie³basa, trochê miêsa, jajka i kartofle … tyle. W ogóle organizatorzy nie zaplanowali jaki¶ posi³ków konkretnych, wiec gdyby nie inwencja twórcza Tomka i Ani za bardzo nie by³o by co je¶æ.
11. Rano ¶niadanie i znowu biedna zabiegana Ania zrobi³a jak±¶ sa³atkê, trochê jajek z uczty zosta³o i kie³baski i do przodu. Chwa³a jej za wytrwa³o¶æ.
WIÊC GDYBY SAMI GO¦CIE WSPÓLNYMI SI£AMI NIE ZROBILI SOBIE JEDZENIA TO BY GO NIE BY£O.

- Tak jeden ze wspó³organizatorów by³ non stop w kuchni. Propozycja wy¿ywienia wraz z list± uczestników zosta³a przes³ana orgom na maila 28.08.2013
Zg³osi³y siê 122 osoby. Na miejsce przyjecha³o 98. Nie wiedzia³em jakie ilo¶ci dok³adnie zostaly zakupione – tym zajmowa³ siê kto¶ inny. Rozmawia³em w dniu wczorajszym jak i dzisiejszym telefonicznie z Tomkiem Sajko. Twierdzi, ¿e jest to niemo¿liwe by ktokolwiek chodzi³ g³odny. Jedzenia by³o w bród. Wieczerza to m.in. kie³basa, karkówka, surówki, kilka blach ciasta i inne. Dodatkowo ka¿dy by³ czêstowany kompotem jab³kowym z miêt± oraz kaw± z przyprawami. Wierze Tomkowi. Prosty przyk³ad – z ko¶cio³a wyszed³em w sobotê po 23.00. Rozmowy z Wêgajtami i Viatores, pomoc w pakowani sprzêtu Wêgajtów oraz pomoc w pakowaniu A1Videos i D100Studio. Pomimo pó¼nej pory zasta³em na sto³ach ca³± masê wspaniale przyprawionej karkówki oraz kie³bas. Wrzuci³em na ruszt i by³a boska wy¿erka zakoñczona super ciastami miejscowych gospodyñ. Niedziela rano, du¿e ilo¶ci kie³basy na stole. Tomek Sajko ka¿demu kto chcia³ (oprócz ¶niadania) rozdawa³ prowiant na drogê m.in. kie³basy oraz wodê w zgrzewkach.

6. Problem z wod± chyba najgorszy. Walcz±cy i zwykli rekonstruktorzy przychodzili do kuchni po wodê normalna rzecz, tylko najgorsze jest to ¿e jej nie by³o. Marcin biega³ i stara³ siê co¶ na szybko zorganizowaæ! Najlepszy tekst organizatora „wody nie ma, jak chc± to niech sobie przynios± swoj±”.
- Wody by³o tyle ¿e jak wcze¶niej wspomnia³em ka¿dy chêtny otrzymywa³ zgrzewkê na drogê. Nie trzeba by³o biegaæ. Woda by³a w namiocie szpitalnym – co chwilê kto¶ podchodzi³ i bra³. Widzê ¿e zawiod³a komunikacja – od tego by ka¿dego informowaæ s± dowódcy hufców. Oni s± od tego by pytaæ orgów i dawaæ odpowiedzi dalej. Dzia³a to ca³kiem nie¼le m.in. na Grunwie. Na Chwarszczanach by³o to dopiero pierwszy raz i trzeba dotrzeæ komunikacjê, byæ mo¿e pomyslimy o CB wzorem Grunwu dla dowódców … czas poka¿e i ¶rodki. Najlepszy tekst organizatora „wody nie ma, jak chc± to niech sobie przynios± swoj±”- ja to powiedzia³em po nastej mojej odpowiedzi gdzie jest woda i ¿e bez problemu mo¿na j± braæ z namiotu szpitalnego – fakt ponios³y nerwy gdy enty raz muszê dawac t± sam± odpowied¼. A tak szczerze to woda z kranu w Chwarszczanach jest lepszej jako¶ci ni¿ to co kupujemy w zgrzewkach, ale to inna dysputa.

8. Czê¶æ osób nie mog³a pój¶æ na mszê, bo zasuwali w obozie, ¿eby wszyscy mogli co¶ na kolacjê zje¶æ. Czê¶æ nie mog³a, bo ogarnia³a sprzêt obozowy by inni mogli z niego korzystaæ.

- zawsze jest kto¶ poszkodowany. Na Grunwie warta nie uczestniczy w bitwie, podobnie na Czersku i wielu innych imprezach. Rozmawia³em ju¿ z czê¶ci± dowódców na ten temat – sprawa na przysz³o¶æ jest jak najbardziej do ogarniêcia – po prostu czêstsze zmiany i lista osób wyznaczonych do kuchni. W tym roku by³o ok. 60 „Jasiów” (osoby które nie bior± czynnego udzia³u w walkach), je¿eli czas pracy kuchni to od nawet 8.00 do 22.00 oznacza to ¿e na jedn± godzinê wypada a¿ 4,28 osoby. Kto¶ powie przyjecha³em na imprezê i nie mam zamiaru cokolwiek robiæ – te¿ tak mo¿na. Tylko ¿e lepiej smakuje wspólne dzie³o ni¿ przyj¶æ na gotowe. S± imprezy na których co roku nie ma uczt … przepraszam – s± wpisane w program i nawet siê odbywaj±, ale nie ma jedzenia gdy¿ jest jego tak ma³o ¿e starcza zaledwie dla garstki i jako¶ nikt nie narzeka. Wracaj±c – kwestia kuchni jest zawsze najbardziej bol±c± spraw± ka¿dej imprezy. Albo siê ma potê¿ne zaplecze osobowe jak np. Liw albo po prostu trzeba zakasaæ rêkawy i pomóc. Szkoda, ¿e w wiêkszo¶ci te same osoby zapiernicza³y w kuchni – jest to ca³kowicie moja wina!

10. Prohibicja ? Sam Grzegorzu wspomnia³e¶, ¿e takowej nie ma. Wiêc albo siê pozwala, albo w ogóle nie ma. Bo na bank nie zadzia³a „troszeczkê mo¿ecie”.
17. Ci którzy siê poczuli, odpowiednio oddali cze¶æ pamiêci wspomnianym osobom. Czê¶æ mia³a to gdzie¶, czê¶æ w ogóle o tym nie wiedzia³a.
1. Od pocz±tku by³o tr±bione, ¿e impreza jest bezalkoholowa. Czy zatem ktokolwiek z organizatorów zareagowa³? Ok, pi±tek mo¿na by³o odpu¶ciæ, ale w sobotê alkoholu mog³o spokojnie nie byæ... czy Niemcy wiedzieli, ¿e maj± nie piæ?

- 16.07.2013 o godz. 22:55 napisa³em na Freh-a jak i na FB: „…1. Podczas imprezy panuje prohibicja – mamy w pamiêci naszych zmar³ych braci …” Cze¶æ osób uszanowa³a to, inni nie. W 99% uczestnicy Chwarszczan to by³y osoby doros³e. Ja nie jestem ich rodzicem i nie mam najmniejszego zamiaru osobie doros³ej t³umaczyæ ¿e pomimo pró¶b robi ¼le. Pozostawiam to tym osobom do przemy¶lenia ¿e alkoholem olali zmar³ych braci. Je¿eli kto¶ nie rozumie s³owa TROCHÊ to trudno.

12. Niedziela. Nie by³o mszy polowej albo „lekki sen” nie pozwoli³ na us³yszenie takowej. Mo¿e to dlatego, ¿e gdzie¶ w oddali sobie chodzi³em? sam nie wiem.
- by³a msza o godz. 9 rano. W kaplicy polowej podobnie jak i w sobotê odprawia³ j± o. Grzegorz, wcze¶niej nawo³uj±c do niej. W przysz³ym roku tak jak ju¿ wczesniej pisa³em g³o¶na ko³atka zapowie mszê. Ka¿dy chêtny w niej uczestniczy³ – ja niestety ju¿ nie mog³em.

13. Ogólnie plastiki – wszyscy starali siê dostosowaæ do ich chowania, kilka osób lata³o i je usuwa³o. Nawet koledzy obcokrajowcy postarali siê dostosowaæ. Co prawda pod wieczór ju¿ by³o z tym nie najlepiej. Chwa³a Blademu za zbieranie porannych ¶mieci (wiêcej osób to robi³o ale nie pamiêtam imion, im te¿ nale¿± siê pochwa³y)

– dodatkowo sprz±tali szczególnie jeden hufiec Artur „Wodzu” oraz Sylwia „Sis” i Micha³ „Broda”. W jednych namiotach jak i wokó³ nich nie by³o syfu i plastików przy innych tak – wszystko w tym przypadku zale¿y nie od orgów czy dowódców hufców ale od samych uczestników.

14. Ogólnie siano/s³oma : zabrak³o. Trudno zdarza siê, jednak s³ysz±c teksty „ na polu jest tyle, mo¿na sobie skosiæ” rêce opadaj±.
- s³omy otrzyma³em zaledwie 3 baloty które momentalnie zniknê³y. Odno¶nie siana … le¿a³o go skoszonego i wysuszonego na polu oko³o tony. Siano mia³o byæ zebrane przez pracowników interwencyjnych w czwartek oraz pi±tek – niestety tak siê nie sta³o. Ka¿dy kto pyta³ mnie o mo¿liwo¶æ wypchania siennika by³ kierowany na pole (odleg³o¶æ max 50 metrów od obozu). Tekst ¿e mo¿na sobie skosiæ nigdy nie pad³ z moich ust. Powiedzia³em, ¿e siano suche le¿y skoszone na polu – wystarczy po nie tylko pój¶æ. Siana nie mo¿na skosiæ … siano to skoszona trawa. Na przysz³o¶æ proszê s³uchaæ ze zrozumieniem lub pytaæ i nie przek³amywaæ zdañ.

15. Podej¶cie niektórych osób do „odtwórstwa” razi w oczy. Mo¿na siê i bawiæ i odtwarzaæ, lecz po jak± chol…. Przyje¿d¿aæ ¿eby tylko siê bawiæ? W dodatku mega nie h i s t o r y c z n i e.
18. Ci co chcieli, dobrze siê bawili i nie mówiê tu o "upodlaniu siê". Ciekawe wieczorne dyskusje s± czym¶ pozytywnym.
2. O ile siê orientujê, to by³ konwent zakonny. Wiêc do jakiej k...a nêdzy na niedzielnej mszy by³y tylko 4 osoby??!! Gdzie reszta "zakonników"?? Mo¿e faktycznie ludzie zapominaj±, ¿e rycerze zakonni oprócz walki, mieli jeszcze inne obowi±zki? Fakt, nie by³o dok³adnie wiadomo, gdzie ma byæ msza, sam zawraca³em Olgierda spod ko¶cio³a... ale jakby kto¶ chcia³, to by znalaz³.

- jedni przyje¿d¿aj± by czynnie uczestniczyæ, inni by … sam nie wiem. Z tym problemem borykaj± siê wszyscy organizatorzy duuuuuu¿o wiêkszych imprez. Spójrzmy choæby na Grunw, Czersk czy Liw. Ale jest to temat który boli wszelkich orgów odk±d RR istnieje. Jako¶ od kilkunastu lat nikt nie potrafi³ na imprezach masowych (nie fabularyzowanych) na to odpowiedzieæ i co¶ z tym zrobiæ. My¶lê, ¿e jest to kwestia podej¶cia przyje¿d¿aj±cych w jakim charakterze uczestnicz±. Odno¶nie podej¶cia zakonnyc do spraw religii … temat rzeka ale masz racjê! Trzeba powróciæ do s³ynnej „s³omki” na I³zy za mszê. Tam podzia³a³o – na nastêpny dzieñ przepychali siê by byæ pierwszymi na mszy. O tej karze tylko na priw.

16. Po¿egnanie uczestników? Przez kogo? Organizator zmy³ siê pierwszy z „pola bitwy”.

- mam … nazwijmy to … dziwn± pracê. Potrafi± nagle mnie wezwaæ i niestety nie mam nic do powiedzenia czy chcê, czy te¿ nie – po prostu muszê nagle jechaæ. Z tymi którzy w niedzielny ranek byli o 9.00 rano na nogach po¿egna³em siê. Pozosta³ym nie przerywa³em snu.

19. Miejsce przyci±ga ludzi, trzeba umieæ to wykorzystaæ!

- Wiem i to bardzo dobrze wiem tak samo jak wie to du¿o braci i sióstr.

3. Ubiór i uzbrojenie - tu, jak dla mnie, najwiêkszy problem. Grzesiek, na przysz³y rok WE-RY-FI-KA-CJA. No jak dla mnie nie ma takiej opcji, ¿eby kto¶ nie mia³ nitowanki. Albo ubiera³ blachy. Albo lata³ w ocynku. No bez jaj. Poza tym, niektórzy niech po³ataj± cotte i naprawi± kolczugi, bo wygl±dali jak obwiesie. Przypominam, ¿e dba³o¶æ o sprzêt i uzbrojenie by³a wpisana w regu³y zakonne.
I tutaj koniecznie wiêcej praw decyzyjnych dla dowódców hufców. Dowódca hufca odpowiada za swoich ludzi. I nie bój siê, ¿e Ci przyjedzie mniej osób. Lepiej postawiæ na jako¶æ, nie na ilo¶æ.

- w przysz³ym roku zg³oszenia tylko do dowódców. To oni bêd± decydowaæ czy kto¶ uczestniczy czy nie i dlaczego. Wzorem dawnej I³¿y lub obecnego Czerska. Jedyny problem to odpowiedni dobór dowódców, ale to omówimy na spotkaniu podczas której¶ z innych imprez. Odno¶nie osób ... utkwi³a mi w pamiêci wojowniczka typu XENNA w skórzanym gorsecie. Wygl±da³a jak ¿ywcem wyjêta z taniej produkcji czwartorzêdnego pornola smile.gif ma kto¶ mo¿e foty?

4. Walki - musz± byæ tak u³o¿one, ¿eby ka¿dy mia³ co¶ dla siebie. S± ludzie, którzy do bohurtu nie wyjd±, z ró¿nych wzglêdów. Poza tym jak kto¶ mówi, ¿e nie lejemy siê po kolanach, to siê nie lejemy!!! A nie niektórzy na pe³nej pycie po nogach. PSYCHOPACI!. Ile by³o kontuzji w tym roku? Bardzo du¿o. Kto¶ siê tym podnieca? Bo je¶li tak, to polecam wizytê u psychiatry. Albo zorganizujcie sobie obóz we w³asnym gronie i tam siê lejcie jakim¶ dziwnym sprzêtem gdzie popadnie
- Chwarszczany to od samego pocz±tku tylko i wy³±cznie buhurt i tego nie zmienimy. Odno¶nie lekkich – potrafili ¶wietnie siê ogarn±æ i stawiæ czo³a. Je¿eli przyjedzie ich wiêcej zrobi siê dla nich osobne konkurencje. Psych opaci zawsze bêd±. Nie uciekniesz przed nimi czy to u lekkich czy w starciach 21 vs 21. Kwestia tylko skutecznego ich eliminowania. Temat jak najbardziej pod dyskusje i do ogarniêcia.

Aniu z OTW

Rozmawia³em dzi¶ telefonicznie z twoimi … nie wiem sk±d masz takie informacje o Chwarszczanch. Pomimo tego co piszesz zapraszam na kolejny Konwent Zakonny w 2014 roku.

Reenactors
Najwy¿szy pod ka¿dym wzglêdem poziom odtwórstwa zakonów rycerskich znajdziesz we … W³adys³awowie. Wszyscy wobec niego pocz±wszy od OTW a skoñczywszy na nowej jakiejkolwiek ekipie powstaj±cej s± daaaaaaaaaaaleko w tyle. I mam nadziejê ¿e ka¿da ekipa bêdzie d±¿yæ do jego poziomu. Odno¶nie Chwarszczan – w tym roku posz³y o lata ¶wietlne do przodu i mam nadziejê ¿e tego ju¿ nikt nie zatrzyma.

Nawet nie zdajecie sobie sprawê jak raduje siê serce widz±c star± gwardiê sprzed 10 lat przyby³a w to miejsce. Olo, Piotr, Tomek, Bu³a, Marek, Adam, Dankan … nogi siê ugiê³y pode mn± kiedy razem znów stanêli¶my. Równo 10 lat wstecz magia Chwarszczan przywiod³a nas do Chwarszczan. Wielu z dawnych braci ju¿ nie ma w RR, ale jest szansa, ¿e mo¿e za rok znów do³±cz± do nas jak przed laty Wi¶nia, Saszka, Yoda i ca³a reszta. Ja w to wierze gdy¿ magia Chwarszczan udziela siê i u ka¿dego tkwi

Moc podziêkowañ teraz:
o. Grzegorz - za ... ech za du¿o by pisaæ a za ma³o miejca na to.
Tomek Sajko z ca³± kuchni±, Ania Postek – to prawda co wcze¶niej by³o napisane. Bez was ka¿dy biega³by g³odny! Jeste¶cie jak zwykle wielcy!
Ada¶ z Piotrem – za wspania³e ogarniêcie turnieju ³uczniczego
Artur i Tomek Osak – za wszelk± pomoc jak± okazali¶cie
Wszystkim walcz±cym – za wytrwa³o¶æ gdy¿ te kilka godzin zmagañ da³o ostro po dupsku
Uczestnikom za przybycie i mimo wszystkich niedostatków za naprawdê fajn± atmosferê.
Viatores – wasz pierwszy koncert. Taki prawdziwy! £apska mnie bola³y od ¶ciskania kciuków. Twaro¿ku ba³em siê ¿e trema ciebie zatnie ale nie! Dali¶cie radê i mam nadziejê, ¿e przyjdzie czas kiedy kto¶ wyst±pi podobnie jak wy jako suport a Viatores bêdzie gwiazda wieczoru.
Wêgajty – có¿ mo¿na napisaæ? Szkliste oczy ludzi podczas mszy kiedy ¶piewali¶cie. Koncert a w³a¶ciwie misterium które trzeba choæ raz prze¿yæ!
Przemkowi i Maækowi - za umo¿liwienie i pomoc w imprezie

Moja wina i b³êdy … tak jest tego masa i nie ma na to usprawiedliwienia. Zbyt bardzo zaufa³em i nie kontrolowa³em pó¼niej niektórych dzia³añ. Przepraszam wszystkich za to. Za rok kolejny Konwent Zakonny w Chwarszczanach na który ju¿ teraz zapraszam!

Pozdrawiam Grzegorz
Reenactors
CYTAT(£azarz @ 01:10 05.09.2013) *
Odno¶nie Chwarszczan – w tym roku posz³y o lata ¶wietlne do przodu i mam nadziejê ¿e tego ju¿ nikt nie zatrzyma.


Chwarszczany zapewne tak, ale nie wszyscy ich uczestnicy - w wiêkszo¶ci niestety dalej wiele grup stoi w miejscu. Gdzie dzisiaj rekonstrukcja osi±gnê³a w Polsce poziom, w którym staje siê ju¿ tylko elementem archeologii do¶wiadczalnej i ta jest te¿ jej podstaw±. Ogl±daj±c zdjêcia osób zajmuj±cych siê histori± zakonów rycerskich (oczywi¶cie nie mówiê o wszystkich, ale na pewno o wiêkszo¶ci) - napotykamy dalej mnóstwo podstawowych b³êdów (ju¿ pominê takie 100 % podstawy, ¿e tkaniny, nie s± tkane na rekonstrukcjach krosen, czy farbowane, albo tarcze s± robione ze sklejek i pomalowane farbami ze sklepu itp...) - jak choæby to, ¿e elementy wyposa¿enia nie s± zrekonstruowane na podstawie znalezisk, a je¿eli ju¿ - nie posiadaj± racjonalnych ram terenowych - mówi±c w skrócie he³m jest zrekonstruowany na podstawie znaleziska z Anglii, miecz i buty z Francji, a okucia do Pasa jeszcze z innego kraju. O ile w ogóle jakikolwiek element jest rekonstrukcj±. Albo w ogóle s± jedynie odtworzone na podstawie jakiej¶ ikonografii - gdzie ju¿ o rekonstrukcji nie ma mowy. S± to podstawowe b³êdy - pope³niane oczywi¶cie nie tylko po przez osoby zajmuj±ce siê zakonami rycerskimi - co oczywiste, ale my¶lê, ¿e warto, ¿eby¶cie te nowo powstaj±ce grupy w ¶rodowisku "zakonnym" - do¶æ konkretnie u¶wiadomili czym jest rekonstrukcja - bo tworz± jej b³êdy obraz. Mam nieodparte wra¿enie, ¿e w¶ród wiêkszo¶ci ¶wie¿ych grup "zakonnych" jest jedynie nacisk na walkê i odtwarzanie realiów ¿ycia (bo klimat i adrenalina) - co jest jak najbardziej ¶wietn± spraw±, ale zacz±æ trzeba od podstawy - walka, czy odtwarzanie aspektów ¿ycia ludzi jest dodatkiem do samej rekonstrukcji. W ¿adnym wypadku nie jest to atak (mamy w koñcu XXI wiek i wzajemne "atakowanie siê" jest co najmniej abstraktem) - wrêcz przeciwnie, piszê po prostu co my¶lê. smile.gif Oczywi¶cie ka¿dy ma inne podej¶cie - ale je¿eli chcemy mówiæ o rekonstrukcji, to chc±c nie chc±c - musimy j± robiæ wed³ug obecnie przyjêtych norm. Oczywi¶cie nie wymieniam tutaj konkretnych grup, nie chce robiæ nikomu antyreklamy - ale mówiê o wiêkszo¶ci. Choæ i tak trzeba przyznaæ, ¿e sytuacja tutaj ma siê o niebo lepiej, ni¿ w ¶rodowisku wczesnym - gdzie wiêkszo¶æ nastawionych tylko na walkê (podkre¶lam wiêkszo¶æ) dalej paraduje w przeszywanicach, czy skórzanych lamelkach i karwaszach z wzorami pochodz±cymi z malowide³ kamiennych. ¯yczê powodzenia w realizacji Waszych celów - w zwi±zku z Chwarszczami i pozdrawiam.

Tak jak pisa³a wcze¶niej Ania z OTW - o poziomie danej imprezy ¶wiadcz± jej uczestnicy - a dok³adniej, poziom rekonstrukcji przez nich wykonywanej. Dlatego mo¿e warto by³oby wyznaczyæ konkretne wymagania wobec nich - wzglêdem nastêpnego roku. Ludzie widz±c, ¿e poprzeczka jest podnoszona - sami bêd± pracowaæ nad zwiêkszeniem poprawno¶ci tego co robi±. W ten sposób automatycznie grupy z danego ¶rodowiska bêd± i¶æ z poziomem w górê. A Wam, jako - jakby nie patrzeæ aktualnie g³ównymi przedstawicielami na pewno na tym zale¿y. Wy mo¿ecie wyznaczaæ poziom dla ca³ego ¶rodowiska.

Mo¿na by zacz±æ - od wymogu od wszystkich uczestników, np:

1. posiadania tarcz z dartych desek, nie ze sklejek
2. posiadania ubiorów wykonanych z historycznie tkanych i barwionych materia³ów, które bêd± uszyte w ca³o¶ci rêcznie,
3. posiadania mieczy lub innej broni zrekonstruowanej na podstawie znalezisk

Je¿eli uda³oby siê zrealizowaæ (na przyk³ad) te 3 punkty - nie do¶æ, ¿e poziom samej imprezy automatycznie bardzo wzrasta i zaczyna mieæ ona charakter "rekonstrukcyjny" - to jeszcze przyczyniamy siê do zwiêkszenia poziomu w ca³ym ¶rodowisku.

Nawet je¿eli przez postawienie takich wymagañ oka¿e siê, ¿e przyjedzie o po³owie mniej ludzi - nie szkodzi, wrêcz przeciwnie - bêdzie mniej uczestników ale charakter imprezy zacznie ju¿ solidnie i¶æ w kierunku prawdziwej rekonstrukcji - i mimo mniejszego rozmachu, jej poziom bêdzie znacznie wy¿szy. A i inni ludzie z czasem to podchwyc± i tak jak za rok bêdzie tylko 20 parê osób, to ju¿ w 2005 roku bêdzie tych uczestników o wiele wiêcej, ni¿ jakby¶my nie stawiali przed nimi ¿adnych wymagañ. Du¿e wymagania stawiacie przed samymi sob± organizuj±c tak± imprezê - stawiajcie je te¿ uczestnikom. A tak ju¿ ca³kowicie na marginesie - teraz przysz³o mi to do g³owy, nie my¶leli¶cie nad tym, ¿eby podczas imprezy, jako jej g³ówny punkt odtworzyæ na podstawie ¼róde³ antropologicznych - jakiego¶ wydarzenia, np. pogrzebu komandora Chwarszczan, albo czego¶ w tym rodzaju ? Podobnie jak by³o na rocznicy ¶mierci ostatniego mistrza Templariuszy - tylko, ¿eby to t³o historyczne dotyczy³o siê konkretnie Chwarszczan ? W po³±czeniu z wymaganiami od uczestników - da³oby to ogromn± si³ê przebicia siê i zrealizowania celu, o którym pisa³e¶ - czyli przeistoczeniu siê Chwarszczan w jedn± z najlepszych imprez ¶rodowiska XIII stkowego. A przede wszystkim - takie co¶ zmotywowa³oby by potencjalnych uczestników do pracy nad zwiêkszeniem swojego poziomu - bo nie da siê zaprzeczyæ, ¿e wiele grup w Polsce i tu ju¿ nie mówiê tylko o ¶rodowisku zakonnym - mimo, ¿e mini siê grupami rekonstrukcji historycznej - to z prawdziw± rekonstrukcj± nie maj± zupe³nie nic wspólnego. Impreza zamkniêta - bez turystów, wszystko co wspó³czesne znika (jak np. samochody widoczne na zdjêciach Anuszki), nawet i bez nie wiadomo jakich atrakcji - po prostu skupiamy siê na odtworzeniu jakiego¶ wydarzenia, na podstawie ¼róde³ antropologicznych, które ma miejscu w Chwarszczanach (nie tak jak podczas rocznicy ¶mierci Jakuba De' Molay, gdzie akcja odrywa³a siê zupe³nie w innym kraju) - np. pogrzeb komandora, zje¿d¿aj± siê rycerze z okolicznych komandorii, ¿eby uczciæ uroczysto¶æ. Albo jakie¶ wydarzenie z historii Chwarszczan, jaki¶ najazd, albo co¶ takiego. Prosto - ale konkretnie. Chocia¿ i tak podstaw± jest tutaj stawianie wymogów uczestników - pod wzglêdem wykonywanej przez nich rekonstrukcji. Chwarszczany maj± potencja³ jako miejsce (i nie w±tpiê, ¿e te¿ jako ludzie) i mo¿na tam na prawdê zrobiæ jedn± z lepszych imprez. Trzeba tylko w odpowiedni sposób siê za to wszystko zabraæ - pamiêtaj±c, ¿e podstaw± jest rekonstrukcja. Kto¶ gdzie¶ wy¿ej napisa³, ¿e impreza mia³a mieæ charakter treningowy / bojowy - je¿eli skupiamy siê tylko na samej walce albo na odtwarzaniu realiów ¿ycia i tylko to jest dla nas priorytetem, zrobienie z tego imprezy rekonstrukcyjnej siê nie uda - walka, odtwarzanie realiów ¿ycia jest dodatkiem - ¶wietnym i nadaj±cym atmosferê rodem z tamtej epoki, jakby¶my przenie¶li siê machin± czasu do ¶redniowiecza - skupmy siê na tym, kiedy zrobimy solidne podstawy.

Je¿eli w jakim¶, nawet niewielkim stopniu we¼miecie pod rozwa¿enie moje - nie tyle uwagi, co raczej przemy¶lenia - to bêdê siê bardzo cieszyæ. Bo Chwarszczany s±, jak nie raz ju¿ dzisiaj napisa³em - miejscem wartym dobrych "imprez" - choæ tutaj to s³owo jako¶ nie bardzo mi pasuje, ze wzglêdu na sakralny charakter tego miejsca. Ale wiadomo, w czym rzecz. Rozpisa³em siê trochê - na dzisiaj tyle. Jeszcze raz powodzenia w realizacji celów i do napisania.

Na sam koniec - pad³o gdzie¶ w temacie zdanie, ¿e podczas mszy by³y tylko 4 osoby - rzeczywi¶cie nie tak jak byæ powinno. Piszê o tym bo jest to te¿ wa¿na kwestia. (Nie ma to jak mieæ za partnerkê psychologa) Mo¿na i nawet trzeba zaznaczaæ, ¿e msza jest obowi±zkowa - ale NIE dlatego, ¿e ludzie zajmuj±cy siê zakonami rycerskimi - powinni byæ Chrze¶cijanami i msza jest duchowym / moralnym obowi±zkiem - tak odebra³em post LaCroixa - (byæ mo¿e b³êdnie, jak to nie raz bywa na forach dyskusyjnych) - ale dlatego, ¿e jest to element odtworzenia realiów ¿ycia danego ¶rodowiska - w tym przypadku rycerzy zakonnych - bez wzglêdu na to, jakiego jeste¶ wyznania - to nie ma znaczenia, bo jest to jeden z g³ównych punktów programu naszego spotkania. Wiele osób, które s± innego wyznania z jakich¶ wewnêtrznych powodów nie chce uczestniczyæ w ceremoniach sakralnych - dlatego warto zaznaczyæ, ¿e uczestnictwo w mszy - nie jest równoznaczne z tym, ¿e jest to wymagane - bo robisz rycerza zakonnego - wiele osób innego wyznania tak w³a¶nie do tego podchodzi i st±d rodzi siê jaki¶ sprzeciw. To tak, jakby osoba bêd±ca Chrze¶cijaninem podczas jakiej¶ wczesnej imprezy nie chcia³aby wzi±æ udzia³u w odtworzeniu jakiej¶ pogañskiej ceremonii - kwestia b³êdnej interpretacji i b³êdnych przekonañ, które te¿ dobrze jest ju¿ przed imprez± rozwiaæ - czyli nie wymagaæ od ludzi bycia na mszy, bo "robisz rycerza zakonnego i taki jest Twój duchowy / moralny obowi±zek" - nie, czego¶ takiego nie ma. A je¿eli jest - to jest ograniczeniem ludzkiej samo¶wiadomo¶ci i ludzi to wkurza - st±d ten przeciw jeszcze wiêkszy. Warto od razu pisaæ, ¿e np. planowania pogañska ceremonia jest tylko odtworzeniem / rekonstrukcj± jakiego¶ danego wydarzenia - tak samo osoby innego wyznania niech traktuj± msze - z tym, ¿e wcze¶niej trzeba im to napisaæ. A osoby wierz±ce - niech traktuj± j± jako swoj± indywidualn± potrzebê i nie tylko zwyk³e odtworzenie historycznej ceremonii - ale normaln± msze.
ksiê¿na ANNA

- jak choæby to, ¿e elementy wyposa¿enia nie s± zrekonstruowane na podstawie znalezisk, a je¿eli ju¿ - nie posiadaj± racjonalnych ram terenowych - mówi±c w skrócie he³m jest zrekonstruowany na podstawie znaleziska z Anglii, miecz i buty z Francji, a okucia do Pasa jeszcze z innego kraju.
W tym co piszesz masz du¿o racji. Ja od czterech lat borykam siê z tym problemem z k±d wzi±¶æ wiarygodne wzory. Mam ten problem, ¿e nie w³oadam obcym jêzykiem, a wiêkszo¶æ opracowañ do których dotar³am s± w obcym mi jêzyku.Broblemem jest weryfikacja i dopasowanie wedle stanu i terytorium. w wiêkszo¶ci ksi±¿ek np. nakrycia g³owy s± pokazane churtem bez jakiej kolwiekdopasowania do reszty ubioru. S± osoby, które posiadaj± tê wiedze, lecz brak takich opracowañ do których np. pocz±tkuj±ca osoba mo¿e zaj¿eæ i ma pewno¶æ,¿e to co zrobi bêdzie zgodne z odtwórstwem. pozdrawiam
brat Bule
Je¶li chodzi o XIII, to znam przynajmniej kilkana¶cie osób które maja wiedzê i z zebrane dane i z chêci± siê podziela... Wiec to ¿aden problem.
ksiê¿na ANNA
Swoj± drog± kiedy¶ na frecha przeczyta³am wpis kogo¶,¿e nie po to zdobywa³ wiedzê, ¿eby siê ni± dzieliæ. To by³o przykre. Ja po to przysz³am do rekonstrukcji,¿eby siê uczyæ i tym co wiem dzieliæ siê z innymi. W skrócie chodzi o to aby propagowaæ i uczyæ ludzi,¿e chistoria nie musi byæ nudna.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.