Przegladn±³em sobie FREHE i o dziwo znalaz³em "bia³± plamê".O odlewaniu znlaz³em jedynie topik pt."Ozdoby z mosi±dzu" i "Odlewy z cyny",a temat tego rzemios³a warto by poszerzyæ,w szczególno¶ci je¶li chodzi o stopy miedzi.
W tej chwili najbardziej mnie interesuje temat mas ceramicznych stosowanych do odlewów na wosk tracony. Czy kto¶ z tu obecnych stosuje wspó³czesne specyfiki,bo ja siê zatrzyma³em tylko na glinie z koñskim nawozem i na zwyk³ym gipsie.Wiem,¿e mo¿na specjalne masy zakupiæ,ale wi±¿e siê to ze sporymi kosztami,mo¿e jest co¶ zastêpczego??
Np.masy do odlewania srebra czy z³ota,to masakra cenowa.Do br±zów i mosi±dzów musi byæ co¶ tañszego??
W ka¿dym b±d¼ razie,tu mo¿na wrzuciæ o tym rzemio¶le

Dobrym rozwiazaniem jest tez gips jubilerski, nie taka tania sprawa ale dobra, ale tez nie jest to masakra cenowa
Wytrzymuje wysokie temperatury itd, ja jak leje to albo glina albo w tym gipsie wlasnie ;)
Tyle ze ja sie w raczej male przedmioty bawie duzych nigdy nie odlewalem, chyba ze chodzi o ceramike, ale to bylo dawno ))

Ma ktos wzory orginalnych skandynawskich mjolnirow ( mlotow Thora )? Pytam bo temat jest o odlewaniu a ja wlasnie chce sie zajac przy okazji wyrobem tego typu bizuterii z brazu lub mosiadzu

Wielka pro¶ba,nie wrzucaj tematu o br±zie do "odlewów cynowych"
Mo¿na u¿yæ gliny kaolinowej z sier¶ci± krowi± lub z koñskimm nawozem,polecam to drugie.
Æwicz,a nabierzesz wprawy,bo inaczej Ci nie wyt³umaczê konsystencji gliny i sposobu jej suszenia.

Ok.Dzieki
A skad i za ile ta glinke kaolinowa?

a co do odlewow cynowych - pomylily mi sie troche tematy sorry

Ka¿da szanowna cegielnia powinna mieæ w sprzeda¿y glinkê kaolinow±,worek 25kg kilkana¶cie z³ociszy kosztuje.
Tylko z tymi cegielniami,to nie wiem jak bêdzie,bo w kraju wszystko pada i zasypuje nas w³oska,niemiecka,ruska i austriacka ceramika

Do odlewów z mosi±dzu, cyny, br±zu i "nowego srebra" najlepszy jest gips jubilerski. Da siê za³atwiæ go po ca³kiem przystêpnych cenach. Je¶li chodzi o z³oto i srebro najlepsze s± formy silikonowe (ok. 40z³). Ogólnie mówi±c, maj±c trochê sprzêtu i samozaparcia mo¿na mocno obni¿yæ ceny...

Dla zainteresowanych: prowadzê warsztat odlewniczy. Medale, wisiory, pasy rycerskie, itp...

Pozdrawiam

a tak apropos wspomnianego przez Tomasza tzw. "nowego srebra", czy tez inaczej alpaki..... czy ktos wie gdzie mo¿na to dostaæ? i za ile? aha, i czy mo¿na kupiæ w formie p³ytek, bo takiego czego¶ konkretnie potrzebujê? zamierzam z tego robiæ zdobienia do pasów i pochew do mieczy
z góry dziêki za odpowied¼ i sorry za ma³y off-topic

Trzeba by przetopiæ stare zniszczone alpaccowe sztuæce,bo samemu uzyskaæ stop,to nie takie proste ze wzglêdu na wysok± temperaturê topnienia niklu.
Je¿eli masz zamiar siê w to konkretnie pobawiæ,to odsy³am do ksi±¿ki "Skarbnica wiedzy",która powinna byæ u Kakaja w kramiku.
Z tego co mi siê wydaje,to alpacca, "neusilber"nowe srebro,metal brithannia itp,to nie s± medievalne stopy.Czy¿by znowu mrok????
Wydaje mi siê,¿e nikiel w stopach zaczêto dopiero u¿ywaæ w XVIII wieku.

Co¶ bym znalaz³ z alpaccowego zlomu u sibie,a ile potrzeba i jakie p³ytki?????
No i oczywi¶cie na kiedy,aha i jeszcze jaki kolor/odcieñ??????

jak mówi³em wy¿ej my¶la³em, ¿e nada siê do zdobieñ ze wzglêdu na to, ¿e wygl±da bardzo podobnie do srebra a i lepiej j± ci±æ ni¿ normalny metal..... no ale skoro mrok....
w takim razie niech kto¶ poradzi z czego zrobic takie zdobienia bo ja ju¿ dostajê
blaszki by³yby potrzebne tak +/- 0.5-0.8mm grubo¶ci o dowolnym kszta³cie, bo i tak wycinaæ bêdê a co do koloru to my¶la³em, ¿e wystêpuje tylko w mniej-wiêcej takim jak srebro ale najwyra¼niej sie myli³em a jakie s±???
je¶li móg³by¶ to wy¶lij wiadomo¶æ na priv, nie bêdziemy tu za¶miecaæ wiêcej
pozdrawiam

Nie mam pojêcia czy to historyczne, czy nie. Ale wiem dwie rzeczy: ma³o kto potrafi³by rozró¿niæ nowe srebro od srebra, b±d¼ (przy odpowiednich domieszkach) nowe srebro od ¿eleza.
A po drugie, to nie staæ mnie na pas ze srebra czy z³ota. I chyba ma³o kogo staæ. A jednak rymcerze w pasach chodz±...

A z ¿elaza trudno siê robi dobre odlewy

Pozdrawiam

ej ch³opaki,przecie¿ srebro powszechnie zastêpowano cyn±!!!!!
Cynowe naczynia przecie¿ imitowa³y srebrne,dlatego s³u¿ba musia³a je czêsto pucowaæ,aby siê jak srebro ¶wieci³o.
Mo¿e co¶ wam zrobiæ z cyny do tych pasów????

Jat tam wolê swoje stopy.

Ja po prostu zbyt bardzo widzê ró¿nicê pomiêdzy cyn± a nowym srebrem. Neusilber jest duuu¿o ³adniejsze...

Pozdrawiam

Poproszê o bli¿sze dane tego gipsu.Jest jaki¶ polski producent,czy tak jak cement jest sprowadzany z Czech???????Ile kosztuje worek/kg?????
Jak± markê polecasz,bo ja dotychczas mêczy³em siê z glin±,a gips szybciej wi±¿e i nie ma przykurczu takiego jak glina??????
Faktycznie to obni¿y koszty i spêdzony czas przy robocie,wiêc pytam siê o te dane.
Na pokazach mo¿na siê w to pobawiæ z glink±!!!!

Prawdê mówi±c gips za³atwiam "po znajomo¶ci" w zaprzyja¼nionym zak³adzie ludwisarskim, dlatego te¿ ni bardzo wiem co to dok³adnie jest. Bojê siê pytaæ, bo mog± przestaæ chcieæ ze mn± wspó³pracowaæ, jak bêdê zbyt dociekliwy. Ale popytam...

Pozdrawiam

To ja siê podczepiê z moim pytaniem "odlewniczym" - jaki naddatek trzeba zrobiæ na modelu woskowym? Mówiono mi, ¿e model musi byæ wiêkszy ni¿ pó¼niejszy odlew... o ile wiêkszy?
Z góry dziêkujê za odpowied¼
Pozdrawiam
mateo

z 10% ;)

Horhe co do gipsu ja uzywam Gold Star 21 firmy Hoben International, tylko dokladnej ceny nie pamietam, bede niebawem w sklepie to sie zapytam.

Chlopie 10% to lekka przesada polecam odniesc sie do literatury specjalistycznej ale wiem ze dla odlewow srebrnych zapas wynosi 4%

Gyula po prostu mia³em nadzieje,¿e s± jacy¶ polscy producenci owego gipsu odlewniczego. To co poda³e¶ to nic innego jak gipsy jubilerskie,znam jeszcze firmê Kerr.
No nied³ugo bêd± targi jubilerskie w Gdañsku,to zobaczê i pewnie wydêbiê jakie¶ gratisy ha jak co roku Polecam ten Amberiff,bo naprawde niez³e narzedzia tam maj±
Co do przykurczu jest to zalezne od temperatury zalewania,temperatury formy,rodziaju odlewu,rodzaju stopu i wielu wielu innych czynników. Mosi±dz ma np. od 2-3% przykurczu,ale je¿eli temperatura zalewania bedzie za niska,to mo¿e byæ nawet 5-10%,ale wtedy ciê¿ko to nazwaæ udamnym odlewem Do ponownego przetopu od razu,co by gatunków stopu nie pomieszaæ,a w odlewaniu jest to bardzo wazne.
Je¶li siê nie mylê,to br±zal ma oko³o 6% przykurczu.Fuj fuj bleeee mied¼ z aluminium,uuuuuch jakie to niehistoryczne,heheeh jak fosforobr±z

Pero chlopie zapomnialem do dodac ze jezeli do gumowania dajesz to wosk musi byc o 10% wiekszy...
Horhe ano niestety o polskich wytworcach takiego gipsu nie slyszalem

"A po drugie, to nie staæ mnie na pas ze srebra czy z³ota. I chyba ma³o kogo staæ. A jednak rymcerze w pasach chodz±..."

czego¶ tu nie zrozumia³em, mo¿e taki nierozumny jestem. Je¶li kogo¶ nie staæ to po co siê bawi w zabawy na które go nie staæ? W ca³ym ruchu re- kreacyjnym jest ca³e mnóstwo erzaców i udawanek- miecze ze szlifierki, trzy razy ciê¿sze od orygina³ów, kolczugi nie nitowane, pasy z nowego srebra... fajnie tylko po co? Mo¿e nie udawaæ ¶redniowiecza tylko na konwent fantasy jako elf albo krasnoludek lepiej. Tam nikt nie zatruwa jakimi¶ bzdetami o historyczno¶ci i takimi tam. Fantazja nie skrempowana faktami i realiami. Dlaczego na imprezach historycznych jest wiêcej ksiêciuniów i ksiê¿niczek ni¿ biedoty i niewolników (s³u¿by, pospólstwa- niepotrzebne skre¶liæ)????
To ¶wiat z bajki, a nie z historii.
Dlatego ¿e toleruje siê erzace i fakt ¿e "ma³o kogo staæ", a jednak obwiesi siê srebrem, za³o¿y kolczugê i bêdzie rycerz, bo ma miecz z p³askownika.

Pytanie za 100 punktów czy ktokolwiek kiedykolwiek gdziekolwiek widzia³ PRAWDZIW¡ kolczugê, tak± nitowan±? (2 nity w ka¿dym kó³ku) W Europie nie bywa³o innych, o ile mnie pamiêæ nie myli. Je¶li kto¶ bêdzie mia³ takow±, to ja mogê odgrywaæ rolê jego niewolnika. Bêde uwa¿a³ to za chlubê i presti¿ re-kreacyjny!

Przepraszam mo¿e to niew³a¶ciwe miejsce na takie rozwa¿ania, ale uwaga o nowym srebrze i próba obrony jego obecno¶ci mnie zagotowa³a

Witam
Tu mnie kolega przygi±³, widzia³em wiele analiz metalograficznych, zdjêæ oryginalnych kolczug, oryginalnych kolczug i tylko na jednym ( 1 ) okazie by³y takie nity które IMITOWA£Y podwójne nitowanie, co by³o uzyskane poprzez u¿ycie specjalnych obcêg do sp³aszczania. Okaz ten znajduje sie w Royal Armouries w Leeds. Ja moge przedstawiæ kilkadziesi±t zdjêæ okazów ogniw z jednym nitem, je¿eli kolega przedstawi mi pow 20 zdjêæ róznych ogniw z dwoma (nie imitacj±) nitami (najlepiej z ekspertyzn± metalograficzn±) to stawiam skrzynke browara.
Pozdr. Rudy

przepraszam, przesadzi³em u¿ywaj±c niefortunnie stwierdzenia o podwójnym nitowaniu kolczug ¶redniowiecznych. Chodzi³o mi o po prostu nitowane jako standart. Podwójne nitowanie zdarza³o siê, znam z okresu wp³ywów rzymskich. Natomiast nie nitowane by³y bardzo rzadko spotykane, ¿e tak to ujmê w w Europie, czy to we wczesnym ¶redniowieczu, czy pó¿niej dok±d tylko by³y w u¿ytku. Zwrócono mi uwagê ¿e s± osoby które wykonuj± nitowanki- czy to eksperymentalnie czy zawodowo. Respekt po trzykroæ!!!
Brak respektu dla tych co nosz± kolczugi otwarte, takie jest moje zdanie.
Ten post jest Ad vocem, przepraszam ¿e totalnie nie na temat stopów.

PS plwam na nowe srebro, nawet gdybym mia³ go nie odró¿niæ od z³ota srebra i ¿elaza. Ka¿dy kto nosi nowe srebro jest dla mnie fantasy krasnoludkiem, elfem lub czym¶ takim. Sam wykonujê ozdoby tylko z br±zu.

Zygi a sk±d Wa¶æ i z jakiej grupy pochodzisz????
A co nazywasz br±zem???
Mo¿esz podaæ stop????
Mo¿esz podac ¿ród³o surowca????
Jakiej cyny dodajesz do stopu????Norma,marka,%Sn????
Czy bawisz siê w ocienie br±zu??Od bialawego,poprzez z³oty i zielonkawo-zloty do czerwonego????
Jakich tygli uzywasz???
W jakim piecu topisz????
W jakiej temperaturze?????

P.S. sorry za to "Zygi" Zygmuncie,ale to tak piêknie brzmi

Witam

Ano mam tego troche, ale chodzi o to, ze takiej wiedzy niechetnie sie udostepnia, zwalszcza jak sie w tym biznesie siedzi (zreszta w ksiazkach wydanych w Polsce kilka podstawowych wzorow jest). Jednak aby nie bylo, ze wszystko ukrywan dla siebie to pokaze do jakiego wzoru obecnie sie przymierzamy.

Mlot znaloziony zostal w Fyndort na wyspie Olandii w Szwecji, obecnie orginal znajduje sie w SHM w Sztokholmie i mialem okazje go kilkakrotnie podziwiac.

pozdrawiam

Hari

Witam
Chcia³em wzi±¶æ siê za odlewanie ozdób z br±zu ale kompletnie siê na tym nie znam wiem tylko kilka rzeczy ale nie jest to pouk³adane.
Jakiego materia³u u¿yæ, jak zrobiæ forme o ile musi byæ wiêkszy model z wosku ii co zrobic jak ju¿ mam model? Jaiego pieca u¿ywa¿ jub jak zrobiæ pieæ.
Z góry dziêkuje za pomoc.

Pozdrawiam Din

Na pocz±tek mo¿e lektura... Polecam
Gradowskiego M., Dawne z³otnictwo technika i terminologia, Warszawa, 1984
Oraz trochê ¼ród³owego tekstu czyli mnich Teofil
Teofil Presbiter, Diversarium Artium Schedula ¦redniowieczny zbiór przepisów o sztukach rozmaitych, Tyniec Kraków 1998.

-model z wosku chyba o jakies 10 % wiekszy
-ja piec chyba zrobie tak :

cztery wkopane ( na planie kwadratu 0.7x0.7 m ) , prostopadloscienne kamienie wystajace ponad ziemie ok. 25-30 cm ; na owych kamieniach poukladane prety zbrojeniowe , ktore oblepie glina ; tak powstanie maly ,
kamiennoglinianometalowy "stolik" z blatem o grubosci ok. 10 cm , w ktorym to zrobie dziewiec otworow o FI rownym 0.05 m ; na takowo uczynionym stoliku muruje gliniany komin zwezajacy sie ku gorze , lecz pozostawiam otwor , przez ktory bede wkladal i wyciagal tygle ; pod wspomnianym blatem opala sie drewnem bukowym/weglem w celu uzyskania odpowiedniej temperatury ( oczywiscie do tego trza dodac skonstruowanie nadmuchu - najlepiej miech )

-tygle z gliny wymieszanej ze skruszonymi wypalonymi ceramikami
-formy najlepiej z gliny kaolinowej lecz nie wiem czy da sie gdzies ja kupic ( forma w trakcie odlewania powinna byc wkopana do ziemi , lecz nie moze byc ona wilgotna )

a jeszcze co do modelu woskowego : oblepiasz grubo glina pozostawiajac otwor przez ktory wlejesz plynny metal ; wytapiasz ze sroka ow wosk i gotowe

Witam wszystkich!
Chcia³bym siê zapytaæ z czego mo¿na zrobiæ tygle? Wiem ju¿ o tyglach z azbestu, ale niestety obecnie trudno znale¼æ azbest. Czy tygle s± konieczne? W przypadku dawnego odlewnictwa, rudê k³adziono bezpo¶rednio na wêgiel. Czy taki sposób zanieczy¶ci³by bardzo wytapiany metal? Mam nadziejê, ¿e nie powtórzy³em posta.
Gor±co pozdrawiam!

Ave!

Tygle by³y stalowe, pokryte glin± (z obu stron) i posiada³y otwór w pobli¿u dna. Podczas nagrzewania pieca, otwór by³ z zewn±trz zatkany odpowiednio uformowanym kawa³kiem gliny na prêcie stalowym. Po osi±gniêciu w³a¶ciwej temperatury otwór odtykano i metal sp³ywa³ do po³o¿onej ni¿ej formy (te¿ rozgrzanej w piecu, co powodowa³o du¿o dok³adniejsze wype³nienie formy).

Wizualnie mo¿na to sobie poogl±daæ i co najwa¿niejsze du¿o o tym poczytaæ w "Kulturze materialnej dawnej Polski w zarysie - tom I, VII-XIIw."

P.S.
Czy kto¶ ma zcyfrowiony drugi tom? Szukam go bezskutecznie od dawna.

Pozdrawiam!
Szymon de Conti Sarré

Ave!

Czytaæ, czytaæ, czytaæ i jeszcze raz... czytaæ!! Nikt nie zamiesci tu wielu stron tekstu i masy rysunków! To jest forum dyskusyjne, a nie encyklopedia. Troszkê w³asnej pracy trzeba w³o¿yæ w zdobycie wiedzy - nie ma wyj¶cia. Potem trzeba w³o¿yæ jeszcze wiêcej pracy we wprowadzenie jej w czyn (ale to jest o wiele przyjemniejsze ).

Pozdrawiam!
Szymon de Conti Sarré

P.S.
W tym temacie podano kilka dobrych i przydatnych ksi±¿ek dla chêtnych do odtwarzania odlewnictwa "archaicznego", wiêc jest od czego zaczynaæ.

zastanawia mnie tylko problem dokladnosci odlewow akurat tak sie skalada ze zaczolem pracowac u jubilera a dokladniej u odlewnika
lejemy na odlewarkach odsirodkowych . probowalismy lac male rzeczy z reki problem jest nastepujacy na 10 form na wosk tracony dobrze odlewa sie ok 2 -3 czy w sredniowieczu mieli taki sam procent udanych odlewow

Ave!

Czy problem tkwi w tym, ¿e forma nie zostaje w ca³o¶ci wype³niona?

Je¿eli tak, to trzeba formê podgrzaæ do odpowiedniej temperatury, bo inaczej metal zastygaj±c tworzy zatory i odcina niektóre czê¶ci (szczególnie te delikatne i skomplikowane. W ¶redniowiecznych piecach forma sta³a w ¶rodku (poni¿ej tygla), wiêc temperaturê mia³a niewiele mniejsz±.

Inn± kwesti± jest to, ¿e metal w miejscach ostrych krawêdzi (wklês³ych) stygnie du¿o szybciej, a wypuk³ych du¿o wolniej. To powoduje powstawanie wêz³ów cieplnych i du¿ych naprê¿eñ, które nieraz uszkadzaj± formê i psuj± odlew. Czasami stosuje siê szpilki wstawione w formê w miejscach w których ucieczka ciep³a powinna byæ szybsza. Ten problem jest jednak w porównaniu z tym pierwszy do¶æ marginalny (szczególnie przy ma³ych wyrobach).

Pozdrawiam!
Szymon de Conti Sarré

problem zostal rozwiazany niestety technika dzisiejsza ale odlewy sa gites
poprostu zaczolem odlewac na odlewarce odsirodkowej

Na lepsze wype³nienie formy jest nsposób,i do tego epokowy!!!!
Forma musi byæ podgrzana do 200-300st.C,jednolitym ci±giem formê zalaæ, a na korzuch energicznie wcisn±æ wilgotn± papkê z chleba w miseczce metalowej,któr± ³atwo siê trzyma.
W ten sposób para wciska metal w formê,dzieki czemu dok³adnie siê wype³nia.
Patent jest lepszy od odlewania od¶rodkowego metod± tradyycyjna,tj. forma na druccie wprowadzona w ruch obrotowy.
No to mi³ego odlewania,ale uwa¿ajcie na siebie
P.S.Jeszcze bardzo wa¿na sprawa,bo forma do odlewania ci¶nieniowego musi byæ osadzona w puszcze lub rurze,aby w czasie zalewania od zebranego ci¶nienia nam nie wybuch³a

hehe juz tez patentowalem ale nie z chlebem tylko ze szmata problem polega na tym ze forma lubi sobie popekac czasami a ja w zakladzie odlewniczym mam wirowke odsirodkowa ( nie drut) i za kilka dni bedzie odlewarka prozniowa

eeee nie ma to jak dawne metody
Patrzcie i podziwiajcie

http://www.colonialwilliamsburg.com/Almana...es/tradefou.cfm
http://www.colonialwilliamsburg.com/Founda...-04/foundry.cfm

My¶le o odlewaniu od nie dawna i moim najwiêkszym problemem s± tygle (czyta³em poprzednie posty i jako¶ mi o to nie chodzi³o) Mo¿e macie jakie¶ rady przy ich wykonywaniu.

Skoro masz taki przyjazny opis,to siê poznêcam na Tobie

Primo
"niedawno" pisze siê RAZEM, nie oddzielnie
Secundo
Wszelkie sposoby i rady dotycz±ce sporz±dzania tygli zamie¶ci³ w swym dziele, jakie¶ 9 wieków temu, niejaki Teofil Przebiter w dziele "Diversarum Artium Schedula", które jest prze³o¿one z ³aciny na jêzyk polski.
Bêdê przypominaæ o tym dziele ka¿demu, który mi siê napatoczy. 40z³,to naprawdê ¶mieszne pieni±dze,za tak warto¶ciow± ksi±zkê.

jak masz problem z tyglem to proponuje znalezc sklep z wyposazeniem jubilerskim tam jest tygli od groma i ciut sredniej wielkosci tygielek na ok 200gr stopu (ja takiego uzywam do srebra) kosztuje 12zl wieksze ok 500gr stopu ok 25-30zl zalezy od firmy i materialu

dziêkuje za odpowied¼ Co do ksi±¿ki Mnicha Teofila to ja nie dysponuje tak± ksi±¿k± i tak wogóle to co do b³êdów jak kilka lat temu skoñczy³em 10 wiêc proszê o wyrozumia³o¶æ.
Co do tygli to zastanawiam siê czy takie nie zrobiæ z gliny i go upiec w temp. 2000 Celsjusza.
Co wy na to ??
Chce topiæ ¿elazo. Jaki piec ,my¶lê o piecu indukcyjnym ??

Witam !

Nie wiem, czy umieszczam moje pytanie w odpowiednim miejscu... Ostatnio dostalem w prezencie od mojej Kobiety cynowy kufelek. Co prawda sprzedwaca powiedzial Jej, ze gdyby nie mozna bylo z niego pic- nie byly by produkowane. Chodzi mi o to czy mozna sprawdzic, czy jest z czystej cyny czy ze stopu cyny z olowiem. Wiem tylko tyle, ze to drugie jest twardsze, a moj kufel mozna zarysowac paznokciem... Czy istnieja jakies metody odrozniania tych materialow? Nie chcialbym, aby ten olow mial negatywny wplyw na moje zdrowie za pare lat...

Pozdrawiam

Przeczyta³em ca³y w±tek i nie znalaz³em s³owa o topnikach, czy znacie jakie¶ wynalazki które by ograniczy³y utlenianie metalu w tyglu, interesuje mnie co¶ do mosi±dzu i aluminium. Pierwsze wytopy mia³em bardzo za¶miecone, pomoc w temacie pilnie potrzebna.
Andrzej

witam

topniki by nie za¶miecaæ stopu
to zalezy od metalu dla metali o niskiej temperaturze topnienia typu cyna o³ów wystarczy kalafonia a ¿eby by³o bardziej chistorycznie mo¿e yuc nawet ¿ywica.

dla metali typu miedz iinne takie polecam boraks napewno mega chistorycznie choæ mo¿na np sproszkowany wêgiel dzrewny z siark±.

no i oczywi ¶cie jest ca³a masa topników które mozna kupiæ w sklepach

Hmmm,aluminium, to nie to forum, no chyba ¿e na potrzeby XX wiecznych odtwarzaczy.
Nawet zwyk³a sól kuchenna mo¿e byæ topnikiem do mosi±dzu,acz s±dze, ¿e Twoim problemem by³a niska temperatura stopu. Dobra temperatura, to taka, kiedy topnik jest podobnie p³ynny jak stop. Radzê wybraæ siê na jak±¶ politechnikê i wpierw poznaæ teoriê odlewnicta, potem zabieraæ siê za próby.

Dziêki za cenne rady, my¶lê ¿e przyczyn± du¿ej ilo¶ci tlenków i ¶mieci by³o zbyt d³ugie trzymanie plynnego metalu w piecu, musia³em wyj¶æ i 1000 stopni uczyni³o swoje. Dalej jednak szukam pomocy w temacie, jednak bez odsy³ania na Politechnikê. Czas na ni± up³yn±³ jakie¶ 20 lat temu. Pytanie o topniki nadal aktualne, zadam jeszcze jedno - czy jeden stalowy tygiel mo¿e byæ u¿ywany do ró¿nych rodzajów stopów - mosi±dz, br±z i aluminium - przecierz topniki pozostan± na tyglu a stopy maj± chyba zupe³nie inne w³a¶ciwo¶ci .
Dla ¶cis³o¶ci wytapiam w ma³ym piecyku elektrycznym , oporowym o komorze 25x20x7 cm, moc 1500W, temp nom. 1000 st.C.
Andrzej

ja polecam osobny tygiel do ka¿dego stopu w sklepach zaopatrzenia dla jubilerów kupisz wszystkie niezbêdne komponenty do odlewania tygle równierz je¶li chcia³by¶ nagrzewaæ tygiel w palenisku to polecam tygiel z wêglika krzemu azotowany ma najwiêksz± trwa³o¶c i starcza na wiele lat

Kto Ci poradzi³ stalowy tygiel
St±d masz tyle ¶mieci, bo zendra siê bardzo szybko tworzy w tej temperaturze.U¿ywaj tylko ceramicznych i grafitowych tygli.
Pozatym 1000st.C to trochê ma³o do dobrego lania mosi±dzu,czy br±zu. 1150st.C, to wtedy bêdzie cacy.Im wy¿sza temperatura stopu w czasie zalewania,tym ziarna w stopie bêd± mniejsze,a co za tym idzie, odlew lepszy i trwalszy.
Na naukê i czytanie nigdy nie jest za pó¼no,a z Twoj± wiedz± to lepiej id¼ poczytaæ na polibude, bo sobie jeszcze krzywde zrobisz. Niestety brak u Ciebie podstawowej wiedzy o metalach i odlewnictwie,mimo ¿e masz narzêdzia. Dobrze radzê zacznij od teorii,albo pogadaj z fachowcem.

witajcie, mój znajomy do odlewania ma³ych ilosci srebra robi³ tygielek z gliny nadrzecznej, wytapia³ zas w puszce po groszku konserwowy. otwór z boku i u góry, tygie;ek obsypywa³ weglem drzewnym i podpala³. Po nied³ugim czasie kleszczami wyjmowa³ p³ynny metal i odlewa³ w forme, a "Teofil..." to naprawde niez³a ksiazka