Witam, wykonywałem cięciwę z dratwy, wyszła znakomicie, choć sposób wykonania mocno uproszczony. Pozwolę sobie pokrótce opisać:
1. Zdobywamy deskę, listwę, kołek o długosci nieco większej od cięciwy.
2. Wbijamy dwa gwoździe na odpowiedniej odległości (ja miałem wymierzoną cięciwę z włokien sztucznych, więc po prostu naciągnąłem ją na tych gwoździach, wbiłem je i zdjąłem cięciwę). Gwożdzie maja wystawać 2-3 cm.
3. Ok. 20cm w stronę środka deski od tych gwoździ wbijam dodatkowe gwoździki.
4. Do małego gwoździka przywiązuję dratwę i wykonuję zaplanowana liczbę zwojów, kończąc na tym samym gwoździku, z tym, że zacząć trzeba: mały gwoździk - najbliższy duży gwóźdź, przeciwległy duży gwóźdź. Nie odwrotnie, bo będzie się pętał na środku cięciwy duży kawałek dratwy , który będzie trzeba obciąć i będzie mylił przy liczeniu włÃ³kien.
5. Na obu końcach dodaję dratwę nawiniętą na krótkiej pętli duży gwóźdź - mniejszy gwoździk tak, aby liczba włÃ³kien dratwy na uchu była taka sama jak na środku cięciwy.
6. Mocno zawiązuję końce dratwy, aby się nie poluzowało.
7.Wykonuję owijki na końcach cięciwy (pomiędzy gwoździami małym i dużym) tak, aby wszystkie włÃ³kna były dobrze uchwycone i nic się nie luzowało, owijkę kończę ok. 2cm przed małymi gwoździkami i ok. 4cm przed dużymi
8. Zdejmuję z gwoździ całość, to, co wystaje spod owijki a co było na małym gwoździku (tzn. to, co wystaje w kierunku środka cięciwy) odcinam tak, aby nie wszystkie naraz w tym samym miejscu się kończyły, żeby owijka ładnie wyszłą, i uzupełniam owijkę.
9. Wykonuję owijkę na uchu na długość dopasowaną do gryfu łuku, i ewentualnie uzupełniam owijkę na cięciwie, aby skrócić ucho.
10. Zakładam na łuk i ciesząc oczy wykonuję obie owijki tam, gdzie będą palce (dobrze to zrobić nieco grubszą dratwą)
11. Gdzieś po drodze uciekło mi woskowanie.
W sumie jest to bardzo uproszczona wersja przyrządu opisanego przez p.Jankowskiego, a tu narysowanego pięknie przez Viatora. Można powiedzieć, że opisują oni wersję LUX, a to, co ja opisuję, to taka wersja zubożona, antyimportowa (choć działa!).
Zakładana jest dokładna znajomość długości cięciwy - chyba najłatwiej to zrobić wiążąc cięciwę ze zwykłego sznurka z tworzywa i dobrać jego długość - jak tak strzelałem dobrych parę miesięcy, aż w końcu zachciało mi się cięciwy bardziej historycznej...
Pozdrawiam ewentualnych naśladowców