jak mozna zrobic gdzie kupic cieciwe do kuszy ??? bo strzelanie z linki alpinistycznej to tez frajda - ale mrok widze
Pomocy prosze !!!!!!!
Nie wiem na ile to bêdzie historyczne, ale je¶li chodzi o robienie zakoñczeñ, to mo¿e zainteresuj siê szplajsowaniem - robieniem oka na koñcach lin na statkach. Poszukaj ksi±¿ki o pracach bosmañskich, albo ¿eglarza, który ciê tego nauczy.
raczej nie bêdzie historyczne, ale pomys³ jest OK
tak w³a¶nie zrobi³em pierwsz± ciêciwê do mojej kuszy (oczywi¶cie z liny konopnej, 10mm)
po zaszplajsowaniu nale¿y zrobiæ opaskê (z dratwy najlepiej)
i powtórzê pytanie: gdzie mo¿na kupiæ/zdoby¶/dostaæ historyczn± ciêciwê do kuszy
Hejo!
Zadzwoñcie do Bogus³awa Popka i spytajcie. On sam robi cieciwy do ³uków z lnu to mo¿e i do kuszy te¿ zrobi.
Pozdrowionka
CYTAT(Lokki)
jak mozna zrobic gdzie kupic cieciwe do kuszy ??? bo strzelanie z linki alpinistycznej to tez frajda - ale mrok widze
Pomocy prosze !!!!!!!
Witam
Pytasz o materia³ na ciêciwy czy o gotow± ciêciwê?
Nie ma czego¶ takiego jak gotowe ciêciwy, musisz j± sobie ukrêciæ samemu je¶li chcesz mieæ jaki¶ wymiar.
Ukrêæ j± z dratwy lnianej lub konopnej a je¶li nie chcesz by siê po czasie rozci±ga³a to z Dacronu, oczywi¶cie je¿eli nie jest to replika.
Pozdrawiam
Mam pytanie, s³ysza³em o strunach i ciêciwach z baranich kiszek. Nie wiem jak to siê robi. Próbowa³em obrabiaæ jelita rocznej owcy(bitej na jesieni) ale po wymyciu i wysuszeniu stawa³y siê kruche. Nie potrafi³em wywróciæ ich na drug± stronê (za cienkie) nie wiem czy resztki soków trawiennych nie psu³y(mimo p³ukania wielokrotnego wod±) efektu. Czy kto¶ wie co¶ na ten temat?
z kiszek,to pierwsze slysze,ale ze ¶ciêgien owszem tak
http://www.crossbows.republika.pl/
strona i forum o kuszach, polecam
Czy moglby ktos napisac jak sie robi cieciwe tym sposobem, szplajsowaniem, albo chociaz jak takie oko zrobic ??
Pozdrawiam.
Dzieki wielkie, NArmo, bardzo pomocna stronka.
witam, jestem ¶wie¿ym ³ucznikiem, zakupi³em niedawno ³uk niestety bez ciêciwy...
niemam zielonego pojêci ajak ja zrobiæ, z czego, przy pomocy czego... co¶ sê skrêca? co¶ siê smaruje? co¶ wi±¿e szyje?!? nic nie wiem pros¿e o pomoc
Witam
Rekonstruuj±c kuszê czopow±
kusza prymitywna przy wykonaniu ciêciwy korzysta³em z dwóch rysunków:
zamieszczonych w
crossbows.
Wykonanie:
1. Dratwê szewsk± (do kupienia np. w pasmanterii) zaimpregnowa³em woskiem pocieraj±c w zd³u¿ nitki przygotowanej do u¿ycia
2. Dzia³amy wed³ug szkicu pierwszego (nale¿y zwróciæ uwagê na literki pokazuj±ce kolejno¶æ rysunków - u³o¿one trochê nielogicznie).
3. Wcze¶niej nale¿y przygotowaæ deskê z dwoma ko³eczkami w odleg³o¶ci : d³ugo¶æ docelowej ciêciwy powiêkszona o oko³o 1,5 obwodu jednego ucha. W czasie tworzenia ciêciwy jej d³ugo¶æ skraca siê.
4. Nak³adamy oko³o 30 zwojów. Musimy uzyskaæ w³a¶ciw± wytrzyma³o¶æ i co równie¿ w³a¶ciw± ¶rednicê ciêciwy (wyt³umaczê dalej). Nak³adaj±c nitkê napinamy j± lekko, ale bez przesady.
5. Po zdjêciu przygotowywanej ciêciwy z ko³eczków przystêpujemy do tworzenia uszu zgodnie z rysunkami na szkicu. Na poczatek wygl±daj± trochê niezrozumiale, lecz po nabyciu wprawy jest to bardzo proste. Nawoskowanie nitki jest bardzo pomocne - poszczególne zwoje trzymaj± siê razem i nie "roz³a¿± siê. Koñce nie musz± byæ zwi±zane.
6. Po uformowaniu ciêciwy nak³adamy obmotki z tej samej nici - na uszy i czê¶æ ¶rodkow±, która bêdzie popycha³a be³t. Przy obrabianu uszu ciêciwy pomocna jest ig³a tapicerska (pó³okr±g³a).
Trochê uwag:
1. ¶rednica ciêciwy jest bardzo wa¿na
- zbyt ma³a ¶rednica powoduje podbijanie be³tu do góry
- zbyt du¿a ¶rednica mo¿e spowodowaæ, ¿e ciêciwa "pójdzie" po be³cie
2. stale sprawdzaæ stan nitek - je¿eli pêkaj± lub s± postrzêpione ciêciwê nale¿y wyrzuciæ i wykonaæ now±
3. Dobrze jest zaimpregnowaæ obmotki klejem do drewna (kupujê podobny do wikolu, lecz z uwag± "wodoodporny") - s± wtedy bardziej stabilne.
4. Mozna te¿ w ¶rodkowej czê¶ci ciêciwy zak³adaæ dwie warstwy obmotki jedna na drug±. Je¿eli na wyje¼dzie zewnêtrzna siê postrzêpi, mo¿na j± zdj±c - pod spodem jest zapasowa
5. Warto jest zaznaczyæ punkt na ciêciwie (inny kolor nitki) odpowiadaj±cy ¶rodkowi korytka dla be³tów w stanie zwolnionym. Przy napinaniu uwa¿aæ aby pokrywa³ siê on ze ¶rodkiem korytka przed oddaniem strza³u. Przesuniêcie w prawo lub lewo powoduje "zbaczanie" be³tu w trakcie wyrzucania
6. Nie woskowaæ koñcówki be³tu, ani obmotki ciêciwy w punkcie styku z be³tem - pozwala to unikn±æ "przyklejania" siê. Najlepiej gdy koñcowka be³tu jest równo uciêta i czysta.
7. Je¿eli na ciêciwie pojawiaj± siê wystrzêpienia nale¿y sprawdziæ, która czê¶æ kuszy za to odpowiada. Bezwzglêdnie takie wystepuj±ce ostra krawêdzie zaokr±gliæ i wyg³adziæ.
Te metodê formowania uszu z powodzeniem stosowa³em do ciêciwy do ³uku - jest prosta i nie wymaga specjalnego sprzêtu.
Szkolenie praktyczne jest mo¿liwe:
1. 30.04/01.05
¦winouj¶cie
2. 05.08/07.08
Wolin
3. wrzesieñ (data ?)
Lubin
4. byc mo¿e
Kalisz
powinienem tam byæ
hmm, bardzo dzieujê, lecz niestety nie wiem czy mi siê przyda poniewa¿ to mia³a byæ ciêciwa do ³uku, a nie do kuszy... przepraszam je¿eli nie wyrazi³êm sie dosyæ jasno we wcze¶niejszym po¶cie. Beê wielce wdzieczny gdyby kto¶ jeszczy wyt³umaczyl mi jak siê robi ciêciwê do ³uku (je¿eli oczywi¶cie jest jakas ró¿nica miêdzy wyrobem ciêciwy do kuszy a ciêciwy do ³uku)
CYTAT(BudzikD)
hmm, bardzo dzieujê, lecz niestety nie wiem czy mi siê przyda poniewa¿ to mia³a byæ ciêciwa do ³uku, a nie do kuszy... przepraszam je¿eli nie wyrazi³êm sie dosyæ jasno we wcze¶niejszym po¶cie. Beê wielce wdzieczny gdyby kto¶ jeszczy wyt³umaczyl mi jak siê robi ciêciwê do ³uku (je¿eli oczywi¶cie jest jakas ró¿nica miêdzy wyrobem ciêciwy do kuszy a ciêciwy do ³uku)
Witam je¿eli przejrzysz dok³adnie ten temat, to pierwszy post dotyczy³ ciêciwy do kuszy, dalsze posty równie¿. Dlatego zamie¶ci³em do¶æ obszerny komentarz.
Je¿eli chodzi o ciêciwy do ³uku to jest bardzo du¿a ilo¶æ informacji w necie w j.angielskim, np.:
endless bowstring
Wrzuæ do Googli [making bowstring] lub [flemish bowstring] lub podobne has³a. Trzeba trochê poszperaæ, poczytaæ jednak dobrych materia³ów jest du¿o. Niestety nie mam nic w j.polskim.
Pozdrowienia
no tak, ale sam tytu³ tego tematu brzmi przecie¿ "ciêciwy - gdzie kupiæ, jak zrobiæ ?" wiêc chyba nie ogranicza siê tylko do kuszy...
W ksi±¿eczce pana Jankowskiego jest dok³adny opis wraz z rysunkami jak zrobiæ ciêciwê. Polecam tê publikacjê, naprawdê warto!
Cze¶æ. Mam pytanie: czy w ogóle, a je¶li tak to kiedy, skrêca siê palcami ciêciwe przy naci±ganiu?
Ja osobi¶cie by³am uczona, ¿e to szkolny b³±d, a jak kiedy¶ z wrodzonego mato³ectwa uda³o mi siê tej sztuki dokonaæ, strza³a polecia³a jakby jej kto ostrogê wrazi³ ;-) Ale w³a¶nie, w ksi±¿ce (¿eby nie by³o, beletrystycznej) wyczyta³am "skrêcaj ciêciwe palcami, zeby ci siê szyp z siode³ka nie zsun±³" i ... Jakkolwiek, mam do tego autora sporo szacunku i dowody znajomo¶ci rzeczy wielu aspektów ¶redniowiecza, tak wiêc postanowi³am siê wpierw upewniæ, zanim powieszê na nim wszystkie kundle w okolicy.
Dziêki z góry
Witam.
My¶lê ¿e chodzi o skrêcanie ciêciwy przed samym strza³em?
Wiadomo skrêcana ciêciwa skraca siê ,tak naci±gniêty ³uk g³êbiej siê wygina przez co zyskuje kilka kilogramów naci±gu .Efekt podobny do tego jakby¶ go naci±gne³a do ramienia zamiast do brody.Strzelasz, strza³a rusza jakby by³a wysrze³ona z silniejszego ³uku -pierwszy plus energetyczny,ciêciwa rozkrêca siê, wyd³u¿aj±c siê przy¶piesza pracê ramion ,które w koñcowej fazie mog± t± energiê przekazaæ strzale (silniejsze uderzenie ramion w koñcówce) -drugi zysk energetyczny.Efekt zale¿ny jest od ciêciwy. Najlepiej sprawdza siê ciêciwa na miarê z równoleg³ych nitek, nie skrêcana. Ciêciwy skrêcane z dwóch lub trzech cienkich linek s± gorsze bo skrêcanie w ¶rodku powoduje skrêcanie górnej po³owy a rozkrêcanie dolnej lub odwrotnie,przy nieznacznym skróceniu ca³kowitej d³ugo¶ci. Efektem tego jest tylko przesuniêcie siode³ka strza³y w górê lub w dó³ co te¿ mo¿na ciekawie wyko¿ytaæ.
Skrêcanie ciêciwy przed strza³em jest trudne do opanowania ze wzglêdu na niepowta¿alno¶æ efektu.
ulmus3
Dziêki. Tak s±dzi³am. Wygl±da na to, ¿e skrêcanie ciêciwy mija siê kompletnie z sensem. Nie ma to jak siê od czasu do czasu z rozumem spotkaæ ;-)
Pozdrawiam
Hehe, Sapkowski swoje zalety ma, ale o ³ucznictwie to on tyle wie co ja fizyce j±drowej. To znaczy niewiele
Przy strzelaniu klasycznym ciêciwy siê nie skrêca, przynajmniej tak mnie uczono i nie mam powodu ¿eby w to nie wierzyæ.
Inna sytuacja wystêpuje przy strzelaniu z zekiera (kciuka). Zak³adaj±c ¿e napinamy ³uk praw± rek±, ciêciwê trzeba skrêciæ nadgarstkiem w lewo tak, by strza³a "trzyma³a siê' majdanu. Przydatne np. podczass strzelania konno, bo uk³ad ³uk-strza³a jest usztywniony i stabilny. Ale nie ma to nic wspólnego z uzyskiwaniem dodatkowych kilogramów naci±gu
pozdrawiam
Dziêki. O ³ucznictwie wschodnim pojêcia zielonego nie mam. Nie do koñca CIê rozumiem: jak, trzymaj±c palcami ciêciwê, mo¿na j± skrêciæ nadgarstkiem? No i jak ten zabieg ma pomóc w utrzymaniu strza³y na majdanie?
Witam!
Moim skromnym zdaniem za pomoc± palców, zekiera ani innego ustrojstwa nie da rady ju¿ napiêtej ciêciwy skêciæ tak, ¿eby wydusiæ z ³uku wiêkszy naci±g. A je¶li tak to jest to minimalne zjawisko. Natomiast skecenie ciêciwy nastêpuje podczas ka¿dego strza³u (pomijaj±c strzelanie ze spustu sportowego, ale to inna bajka ). Otó¿ je¶li jest siê praworêczn± osob± i naci±ga 'klasycznie' (3 paluszkami) to strza³ê k³adzie siê po lewej stronie majdanu, ¿eby w³a¶nie przez skrêcenie ciêciwy by³a lekko doci¶niêta do majdanu. Jednak spotka³em isê z kilkoma osobami , które drwi± z tej zasady i wszystko ³adnie im wychodzi (np. ja na pocz±tku moich przygód z ³ucznictwem).
Otffin:
Masz braki, kolego... W strzelaniu z zekiera wygiêcie nadgarstka powoduje doci¶niêcie samej strza³y do osi ciêciwa- majdan. Oczywi¶cie nie mo¿na przesadziæ bo jeszcze nie lec±ca strza³a mo¿e przybraæ kszta³t ³uku i strza³ bêdzie bardzo brzydki technicznie. Ze skrêceniem ciêciwy ma to ma³o wspólnego.
Z rudym Pozdrowieniem
CYTAT(otffin)
Inna sytuacja wystêpuje przy strzelaniu z zekiera (kciuka). Zak³adaj±c ¿e napinamy ³uk praw± rek±, ciêciwê trzeba skrêciæ nadgarstkiem w lewo tak, by strza³a "trzyma³a siê' majdanu.
Obawiam sie ze jednak na tym rowniez sie nie znasz nie tylko na fizyce jadrowej.
Przy strzelaniu kciukiem z zekiera czy bez nie wystepuje zadne skrecenie cieciwy.Zekier dziala jak spust w lukach bloczkowych minimalizujac wplyw zeslizgiwania sie cieciwy po palcach do minimum.Dlatego strzelajac stylem wschodnim mozliwe jest osiagniecie wiekszej powtarzalnosci strzalu.
Strzala jest oparta z prawej strony majdanu o kciuk lewej reki i tym kciukiem mozna bez problemu zapobiec wypadaniu.Przekoszenie cieciwy ale zupelnie inne niz rozpatrywane bo wzdluz cieciwy w nie wokol osi wystepuje w kyudo.Zwiazane to jest z konstrukcja rekawicy w ktorej wystepuje malu zaczep i przekoszenie cieciwy powoduje zaczepienie cieciwy a nastepnie prostowanie rekawicy powoduje zsuniecie sie cieciwy z zaczepu.
Skrecanie cieciwy w stylu srodziemnomorskim tudziez klasycznym moze pomoc przy spadajacej strzale tyle ze jak slusznie zauwazono strzal jest niepowtarzalny i obarczony duzym bledem.O wiele praktyczniejszym rozwiazaniem jest lekkie przekoszenie luku w prawo.
Frodo, mnie uczono, ¿e ciêciwy skrêcaæ nie wolno i nigdy tego nie robiê, a strza³y mi jako¶ nie zpadaj±, ani z majdanu, ani znik±d ;)
Sebastian Kuczyñski:
Skrêcenie ciêciwy dla powtarzalno¶ci nie ma znaczenia. Ca³y trik polega na tym ¿eby za ka¿dym razem przyk³adaæ tak± sam± si³ê i problem znika.
http://www.atarn.org/mongolian/mngtchnq.htm
Ostatni obrazek polecam obejrzeæ. Aczkolwiek wierzê ¿e kolega odkry³ jak±¶ lepsz± technikê
Frodo:
Wiewiór, nó¿ w plecy
No przecie¿ ja w³a¶nie to mia³em na my¶li. Dociskaj±c strza³ê do ³uku si³± rzeczy skrêcasz te¿ ciêciwê.
pozdrawiam
CYTAT(otffin)
Ostatni obrazek polecam obejrzeæ. Aczkolwiek wierzê ¿e kolega odkry³ jak±¶ lepsz± technikê
Ostatni obrazek jest o zbyt malej rozdzielczosci aby stanowic dowod w dyskusji.Poza wzmianka w opisie ktora mowi o tym ze uniesienie palcow powoduje lekkei skrecenie.Ale jakie ? Wokol osi czy wzdluz osi ?
Poza tym strzala jest oparta z lewej strony majdana.Wiekszosc widzianych przeze mnie ilustracji obrazujacych uzywanie zekiera pokazuje strzale z prawej strony.Przy takim polozeniu strzala nie zsuwa sie z reki i zadne skrecanie nie jest konieczne.Mozna sobie skakac i strzala nie spadnie.Tak tez ja strzelam i nie mam problemu ze zsuwajacymi sie z reki strzalami.
Faktycznie strza³a jest po lewej stronie, st±d palce s± skrêcane "outwards", odwrotnie niz zwykle. Tak czy inaczej, nie widzê innego zastosowania tego skrêcenia ni¿ lekkie doci¶niêcie strza³y do majdanu, jakiekolwiek by ono nie bylo, wzd³u¿ne, poprzeczne czy w paski. Nie ukrywam ¿e nie zwróci³em wcze¶niej uwagi na po³o¿enie strza³y, bo tak siê ucieszy³em gdy zobaczy³em s³owo "twist" ¿e nie wdawa³em siê w g³êbsz± analizê.
Na razie nic innego nie znalazlem, ale poszukam i moze tajemnica skrêcania zostanie wyja¶niona. Chocia¿ zaczynam mieæ ponure przeczucie, ze technik strzelania z zekiera jest co najmniej tyle ile nacji go u¿ywaj±cych. Co oczywi¶cie nie oznacza ¿e zamierzam przestaæ forsowaæ skrêcanie
, Gwardia umiera ale siê nie poddaje
pozdrawiam
Nie jest moim celem wykazywanie wyzszosci jednej techniki nad druga.Swego czasu jak grzebalem w ATARN-ie sam byle zaskoczony ze strzala jest z lewej strony.Grunt moim zdaniem to powatarzalnosc strzalu.A wprowadzenie niemierzalnego skrecania cieciwy, jakie by ono nie bylo i czemukolwiek by mialo sluzyc wprowadza utrudnienie.Jezeli komus tak wygodnie ,prosze bardzo, liczy sie efekt a nie technika.Ja strzelajac swego czasu klasycznie notorycznie mialem problem ze spadajaca strzala.Bywa to niebezpieczne gdy strzala zaczyna zsuwac sie w momencie oddawania strzalu.I frruuuuu w bok.Ofiar najczesciej nie bylo ale strachu co nie miara.Probowalem temu zapobiec przez m.in. skrecanie cieciwy ale powodowalo to ( u mnie) wiekszy rozrzut.
Odkad przesiadlem sie na luki wschodnie i "kierownice mam po prawej stronie" problem nie istnieje.
Pozdrawiam.
Witam
Przymierzam siê w³a¶nie do zrobienia dakronowej ciêciwy. Mam w zwi±zku z tym pro¶bê do Szanownych Frehowiczów. Nie bardzo wiem jak zrobiæ owijkê. Wiem, ¿e wykonanie ciêciwy jest do¶æ dobrze opisane przez Jankowskiego w "Drewnianym ³uku...", ale wczoraj przez 2 godziny studiowa³em rycinê nr 17 (str. 31) i ni cholery nie za³apa³em jak to nale¿y zrobiæ
. Bardzo proszê o jak±¶ podpowied¼ (ujêt± nieco ja¶niej ni¿ robi to p. Jankowski), ewentualnie jaki¶ link. Dziêki.
Pozdrawiam serdecznie
ps. czy kto¶ wie, gdzie (oprócz goldenarrow.com.pl) mo¿na zakupiæ dakronow± niæ ???
Witam
Trochê pogrzeba³em w sieci i sam znalaz³em
. Dla zainteresowanych:
http://www.socalarchery.com/Information/ho...a_bowstring.htm
http://applearchery.com/stringserving.htm
Dziêki Vislav
. Ten patent z przypalaniem, w linku, który podes³a³e¶ te¿ siê przyda.
Pozdrawiam serdecznie
iêciwe która by w miare odwzorowywa³a te z ¶redniowiecza?
Witaj
Ten temat ju¿ siê tu przewija³ kilkakrotnie, jednak ....proszê-.... maszynka do ciêciw oraz opis jak takow± zrobiæ
http://www.rfd.cc/endless/index.html
mi³ego dnia
Jak kto woli, ale dla mnie to rozwi±zanie ma parê wad.
Po pierwsze: kupê roboty ¿eby uple¶æ jedn± ciêciwê.
Po drugie: wymagana jest wiêksza dok³adno¶æ w szacowaniu potrzebnej d³ugo¶ci. Pomylimy siê o centymetr i mamy k³opot. Dakron siê wyci±ga i póki nie nabierzemy do¶wiadczenia w szacowaniu jak bardzo, to strzelamy w ciemno.
Po trzecie: Taka ciêciwa nie jest historyczna. Mi to w sumie nie przeszkadza, ale wam chyba powinno...
Jak kto woli, ale mi dla paru ciêciw by siê na pewno nie chcia³o.
Pozdrawiam.
Witaj
1) owszem troszke roboty jest - nie przecze - ja obecnie wyrabiam sie w neca³± godzine, ale to tylko wtedy gdy zalerzy mi na ³andym oplocie, zrobi³em ju¿ tak z 20 ciêciw po 3 ju¿ masz technike opanowan±,
2) jeden cm Andrzeju to nie problem w³a¶nie ca³y pozytyw tej metody objawia siê w tym, ¿e ³adnie nawet to wychodzi, zawsze zak³adam ¿e mam mieæ ciêciwe o 8 -10 cm kródsz± od ³uku, - kalibruje skrêcaj±c ( omawiana regu³a kciuka) Pomiar d³ugo¶ci jest bardzo dok³adny zapewniam - nawet skrêcaæ za bardzo nie musze najwy¿ej kilka obrotów.
3) Czy jest historyczna to bym bardzo mocno polemizowa³
jednak ja siê nie zajmuje RR podobnie jak Ty jestem tylko mi³o¶nikiem ³ucznictwa. i dla zabawy zajmujê siê rekonstrukciami bronii .
ps. masz odmnie p.w. wisi od wczoraj , chyba nie zauwa¿y³e¶
pozdrawiam
Przy 20 ciêciwach inwestycja w stela¿ zaczyna mieæ sens. Przy jednej/dwu tak sobie.
Jeden cm to nie problem, chyba ¿e ciêciwa jest o ten jeden cm za krótka.
Historyczna... Nie wyobra¿am sobie plecenia ciêciwy metod± bezkoñcow± z w³ókien ro¶linnych. Len taki d³ugi nie ro¶nie, o ile mi wiadomo. Mo¿e jedwab czy kiszki - tego nie wiem. Anglicy kupowali gotowe ciêciwy, wiêc ka¿da musia³a byæ ³atwo dostosowywalna do ró¿nych ³uków.
Ale do¶wiadczenie z praktycznego u¿ywania historycznych materia³ów, czy nawet tylko sposobów, ma swoj± warto¶æ. Ja na przyk³ad s±dzê, ¿e w czasach historycznych u¿ywano jednak owijki pod strza³ê. Próbowa³em bez, ale w³ókna szybko siê kalecz±. Owijka jest o wiele odporniejsza, bo w³ókna id± w poprzek ciêciwy, czyli równolegle do rowka w strzale (nie wiem jak to siê nazywa po Polsku).
Pozdrawiam.
Witam wszystkich.
Ja chcia³bym siê zapytaæ, czym nale¿y woskowaæ ciêciwê, woskiem pszczelim, jakim¶ specjalnym czy co¶. A jeszcze, czy wosk mo¿na zast±piæ stearynom?
Nale¿y woskowaæ. Nitka dentystyczna jest nawoskowana, wiêc jak zrobisz ciêciwê z tego to na pocz±tku nie musisz. Stearyna siê nie nadaje bo topi siê w wy¿szej temperaturze.
Sprawdzê czy siê daje natrzeæ stopion± stearyn± i jak to wychodzi.
Pozdrawiam.
Sprawdzi³em.
Przede wszystkim uwa¿aj, bo stearynê nale¿y nadtopiæ, a stopiona stearyna i jej opary s± palne. I trudno bêdzie gasiæ.
Najlepiej by by³o, gdyby uda³o siê utrafiæ w taki pó³sta³y stan, ale to bêdzie trochê trudne, wiêc stopion± stearynê nabieramy na szmatkê, czekamy chwilê i nacieramy ciêciwê. Dzia³a.
Gorzej ni¿ wosk, bo wosk siê topi od tarcia, wiêc daje siê równomiernie nawoskowaæ ciêciwê po wierzchu a stearyna jest albo za gor±ca i wsi±ka albo za zimna i nie wciera siê ³adnie. Ale siê daje. Czy warto siê z tym bawiæ niech ka¿dy sam zdecyduje. Wosk nie jest w sumie drogi a jedna ¶wieczka starczy na d³ugo.
Pozdrawiam.
dziêkuje za odpowied¿, ju¿ bêde wiedzia³ i wypróbuje stearyne.
Wpad³o mi do g³owy, ¿e jakby stearynê ogrzewaæ na ³a¼ni wodnej to jej konsystencja mog³aby siê okazaæ akuratna.
Do garnka z wod± wstawiamy drugi garnek, w którym ogrzewamy stearynê. Wszystko to stawiamy na kuchence. Temperatura stearyny nie przekroczy 100 stopni a nawet je¶li stopi siê ona nam za bardzo, to powinno byæ ³atwiej utrafiæ z jej miêkko¶ci±.
Pozdrawiam.
Witam!!!
Jak mocne i jak rozci±gliwe s± w³ókna lniane (t.j dratwa). Oczywi¶cie chodzi mi o dratwê odpowiedni± do wyrobu ciêciw. CZego siê po nich(dratwach) spodziewaæ????
Nie s± specjalnie mocne. Dawniejsze ciêciwy by³y robione ze specjalnie preparowanego lnu (czy te¿ konopi, bo nie wiadomo do koñca) i mog³y byæ cieñsze. Nawet musia³y, co mo¿na oceniæ po wielko¶ci zaczepów na zachowanych ³ukach.
W³ókna ro¶linne nie s± rozci±gliwe. S± o wiele mniej rozci±gliwe od dakronu i tylko po upleceniu trochê siê "uk³adaj±". Z grubsza przypominaj± w³a¶ciwo¶ciami nowoczesne materia³y w stylu Fast Flight czy dawniejsze poliaramidy (kewlar itp).
S± oczywi¶cie s³absze i nie maj± takiego zapasu wytrzyma³o¶ci jak Fast Flight czy dakron, wiêc u¿ywanie tych ciêciw to zawsze wiêksze ryzyko, ale za to ³uk zyskuje na szybko¶ci, bo elastyczno¶æ ciêciwy przestaje byæ problemem. Nierozci±gliwa ciêciwa dodaje jakie¶ 3 m/s prêdko¶ci.
Pozdrawiam.
Witam
Wielkie dziêki... w³a¶nie o to mi chodz
i³o
POzdrawiam
Chcem zrobiæ ³uk i zbieram informacje na ten temat
A nie wiem jak siê robi ciêciwy. Powiedzcie jak j± mam zrobiæ.
CYTAT(Shyshka)
Chcem zrobiæ ³uk i zbieram informacje na ten temat :read: A nie wiem jak siê robi ciêciwy. Powiedzcie jak j± mam zrobiæ.
Witam
Przenios³em Ciê do w³a¶ciwego tematu. Masz 4 strony do poczytania.
Przy okazji, je¿eli dok³adnie nie przeczytasz tematów w dziale £ucznictwo to nie do¶æ, ¿e nie zrobisz przyzwoitego ³uku - to nawet nie bêdziesz wiedzia³ czego w³a¶ciwie szukaæ.
pozdrowienia
Ehhhh
Oczy mnie ju¿ bol± od czytania
Gdzie¶ siê dowiedzia³em ¿e grasujesz na terenach Wolina i okolic, a wiêc mo¿e wiesz gdzie tu mo¿na zdobyæ drewno na ³uczek? Ja mieszkam w Miêdzyzdrojach i tu jest park narodowy
Pozdrowienia
Witam
Moje oczy s± "trochê" starsze, jednak nie narzekam. Je¿eli nie zaczniesz czytaæ to pozostaniesz na takim poziomie na jakim jeste¶.
Je¿eli chodzi o pozyskiwanie drewna - nie wycinam niczego w lasach. Dobr± metod± jest znalezienie wysypiska miejskich s³u¿b komunalnych, gdzie zwo¿one s± ró¿nego rodzaju pnie i ga³êzie z przecinek pielêgnacyjnych. To jest prawdziwa kopalnia atrakcyjnych kawa³ków drewna nie do pozyskania w inny sposób.
pozdrowienia Vislav
p.s. mieszkam w ¦winouj¶ciu
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.