"Bed± zapewne i tacy co im co¶ tam niepasowa³o ale wszystkich nie da sie rady zadowoliæ"
Zawsze siê kto¶ taki znajdzie...
Zazwyczaj to osobnik, który:
1. przyjecha³ w sobotê po po³udniu
2. przywita³ siê
3. przebra³
4. za³apa³ na obiad
5. obejrza³ (albo i nie) walki, turniej ³uczniczy i inscenizacjê z balkonu karczmy (po co wychodziæ na zewn±trz - ciuchy od tego p³owiej±)
6. za³apa³ siê na ucztê i darmowy alkohol
7. by³ niezadowolony, bo zaspa³ na ¶niadanie
8. wyjecha³ obra¿ony na organizatorów (nie dosta³ nagrody za zaszczycenie swoj± osob± tej "wszawej" imprezy) pierwszym pekaesem lub ew. jak tylko uzna³, ¿e ju¿ mo¿e prowadziæ
Dla mnie obozowanie w takich okoliczno¶ciach przyrody nad brzegiem przeczystego jeziora, w¶ród koni... eee bajka
kilka zdjêæ znalezionych na stronie lokalnej tv
http://kamery.gawex.pl/foto/id/496/12