"Dwór mój podatek spieszy zebraæ z zachodnich granic ksiêstwa ma³opolskiego, którego syn mój, Leszek w wieku swym dojrza³ym obejmie panowanie. Ani¿eli darem mym dla Boga Wszechmog±cego Najwy¿szego ma byæ ko¶ció³ postawiony we wsi Babice, w kasztelani Chrzanowskiej.
Listem tym oznajmiam, ¿e je¿eli chocia¿by w³os z g³owy spadnie dworzance mojej, nakazujê turniej rycerskiego stanu odprawiæ, aby z okolicznych panów wy³oniæ rycerza, który zemstê powe¼mie za dokonan± nieprawo¶æ."

A zachodnia granica ksiêstwa ma³opolskiego niebezpieczn± by³a. I jakby ksiê¿na Helena przewidzieæ mog³a, ze na dwór jej spadnie nieszczê¶cie i gniew boski uderzy! Otó¿ wys³anniczka ksiê¿nej i pe³ni±cych wraz z ni± rz±dy regencyjne biskupa krakowskiego Pe³ka i wojewody krakowskiego Miko³aja, Salomea hañby dozna³a przy okolicznym szlaku i zginê³a mêczeñsk± ¶mierci±. Ciotka jej przejê³a opiekê nad dworem i prêdko turniej rycerski w okolicznej wsi ¯arki, gdzie uj¶cie rzeka Chech³o do rzeki Wis³y ma, a handel miêdzy Krakowem i ¦l±skiem kwit³, zorganizowaæ mia³a.

Serdecznie zapraszamy na imprezê inn± ni¿ zwykle – z za³o¿enia handlow±, nie militarn±.

Poprzedza ona cykl imprez „Krucjaty Pruskie” lecz nie jest z nimi zwi±zana fabularnie.


Termin: 28-30 maja 2010

Miejsce: ma³opolskie lasy, miejscowo¶æ ¯arki (po³o¿ona w zachodniej czê¶ci województwa ma³opolskiego, w Kotlinie O¶wiêcimskiej, nad rzek± Wis³± i jej dop³ywem Chech³em )

Okolice znane s± czê¶ci rekonstruktorów XIII w. ze wzglêdu na blisko¶æ zamku w Lipowcu.

Teren przeznaczony na imprezê jest oddalony od wszelkiej cywilizacji o oko³o 2 km, dojazd drog± gruntow± oko³o 500m od drogi asfaltowej. W takiej te¿ okolicy znajduj± siê s³upy i linie energetyczne.

W pobli¿u znajduj± siê dwa ma³e strumyczki, z wod± zdatn± do picia oraz do wykorzystania w celach higienicznych.


Datowanie: 1150-1250 (s± to granice umowne, pewne odstêpstwa dopuszczalne, zg³oszenia bêdziemy rozpatrywaæ indywidualnie)


Tre¶æ i tematyka:

Institores bêdzie imprez± handlow±, polegaj±c± na wymianie towarów i/lub us³ug w celu zdobycia pieniêdzy na podatek dla Ksiê¿nej Heleny, która planuje przeznaczyæ go na budowê ko¶cio³a w pobliskich Babicach.

Wiêkszo¶æ uczestników zajmuje siê produkcj± lub sprzeda¿± (czêsto jedno i drugie) towarów lub ¶wiadczeniem us³ug. Dopuszczony bêdzie handel wymienny lub u¿ywanie pieniêdzy (zostan± przygotowane monety, rozdzielone miêdzy uczestników przed rozpoczêciem imprezy).

Podatek bêdzie pobierany przez specjalnych wys³anników Panuj±cej na tych terenach.

Zbrojni zajmuj±cy siê pilnowaniem porz±dku oraz pobieraniem podatków bêd± otrzymywaæ ¿o³d.

Handlarze i rzemie¶lnicy bêd± musieli sami zarobiæ na utrzymanie – czyli na op³acenie towarów i us³ug niezbêdnych do codziennej egzystencji oraz na op³acenie podatków.

Mo¿liwe jest tak¿e odtwarzanie ¿ebraków, prostytutek, w³óczêgów, artystów i kuglarzy czy z³odziei.

W miêdzyczasie bêdzie siê odbywa³ turniej rycerski (je¶li zg³osi siê wystarczaj±ca ilo¶æ chêtnych rycerzy) jako atrakcja dla dam i mo¿nych.

Nagroda dla zwyciêzcy bêdzie niespodziank± – przygotowan± przez damy;-)

Nie mo¿na jednak liczyæ na nagrodê warto¶ciow± w znaczeniu wspó³czesnym. To raczej symboliczny gest, pami±tka. Podobnie jak turniej ma byæ jednym z aspektów imprezy, a nie jej kluczowym elementem.


T³o historyczne:

Wspomniana Helena, któr± obra³y¶my za patronkê spotkania o charakterze handlowym, to Ksiê¿na Helena Znojemska.

http://www.zgapa.pl/zgapedia/Helena_Znojemska.html


O handlu w interesuj±cym nas miejscu i w pewnym sensie czasie:


http://www.kronikalamberta.eu/geopolityka/emporium2.html


Tyle informacji na pocz±tek.

Wkrótce zamie¶cimy szczegó³y zg³oszeñ – podamy podstawowe wymagania ( od razu zaznaczam ¿e nie bêdzie tak strasznie – przede wszystkim liczy siê pasja, chêæ dzia³ania i pomys³ na swoje miejsce na imprezie handlowej) oraz mejla zg³oszeniowego.

Pozdrawiam i zapraszam:-)

Ciocia Triss

ja z pewno¶ci± siê u Was pojawiê

W odpowiedzi na zainteresowanie (wyra¿one publicznie na forum oraz w prywatnych rozmowach) przygotowa³y¶my mejla zg³oszeniowego:

institores@interia.pl

Prosimy, ¿eby ka¿dy, kto chce przyjechaæ (indywidualnie czy grup±) wys³a³ do nas wiadomo¶æ, podaj±c swoje imiê i nazwisko/ksywê, liczbê osób oraz co najwa¿niejsze - pomys³ na siebie (co chcia³by robiæ podczas imprezy, jakim handlem czy rzemios³em siê zaj±æ).
W przypadku ludzi, których znamy i razem siê bawimy od lat - to wystarczy.
Je¶li kogo¶ nie znamy osobi¶cie - albo je¶li dawno siê nie widzieli¶my, a w tym czasie poczyni³ postêpy w rekonstrukcji - prosimy o przes³anie zdjêæ.
Jesli nie jeste¶ pewny do której grupy sie zaliczasz-napisz, resztê omówimy indywidualnie.

Zapraszamy serdecznie:-)
Ciocia Triss i Kiara

Hej Ciotka!
A co z datowaniem? Bo Wasza ksiê¿na umar³a w 1206 roku najpó¼niej, a w XII wiek to siê ledwo garstka bawi.
I co z tymi mo¿nymi? Tzn kogo uwa¿acie za mo¿nych? Biskupów? Urzêdników ksi±¿êcych? W³a¶cicieli immunizowanych dóbr?
Helena ufundowa³a zapewne sporo ko¶cio³ów, ale przeznaczanie na ten cel ¶rodków z podatków to raczej dopiero czasy II i III Rzeczypospolitej....

Miejsce akcji to osada targowa? W typie XII wiecznym, czy wczesnolokacyjnym?

Pierwszy w Polsce turniej rycerski to 1243 rok- nie k³óci siê z latami ¿ycia Heleny?


Nie pytam z³o¶liwie, ale jako potencjalny chêtny chcia³bym wiedzieæ jakie ubranie ze sob± zabraæ i czy uzbrojenie bêdzie pasowaæ.

Moment "akcji" to zdecydowanie ostatnie lata XII w.
jednak datowanie postanowi³y¶my poszerzyæ - ze wzglêdu na ludzi bawi±cych siê w XIII-tkê bardziej ni¿ XII.
Stanê³o na 1150-1250 ale te¿ tak raczej z pewnym marginesem b³êdu - pocz±tkowo chcia³y¶my zrobiæ XII-XIIIw. ale 200 lat to du¿o, a chodzi³o o to, ¿eby nie by³o wyra¼nych ró¿nic w wygl±dzie ludzi, ¿eby wszystko by³o w miarê spójne.
Nie ukrywamy, ¿e stawiamy w du¿ej mierze na nowych - ludzi, którzy do tej pory nie bawili siê za bardzo w imprezy tego typu, wiêc nie narzucamy sztywnych ram.
Urzêdnicy Ksi±¿êcy mile widziani, podobnie jak Biskupi.
Je¶li bêd± jacy¶ chêtni.
Ale liczymy siê z tym, ¿e byæ mo¿e w kierunku turnieju w ogóle ta impreza nie pójdzie i tez bêdzie dobrze.
Z kobiecego punktu widzenia stawiamy bardziej na ten wioskowy charakter imprezy.

Miejscem akcji jest osada targowa, a czas to jeden z dni targowych, które co tydzieñ mia³y miejsce.

Mimo, ¿e w czasie mo¿e to lekko naci±gane, ale ³atwiej na potrzeby imprezy bêdzie za³o¿yæ, ¿e osada w typie wczesnolokacyjnym - bardziej powszechne bêdzie u¿ywanie pieniêdzy i podatki mo¿na zbieraæ.

To na razie tyle.
Wybaczcie, ¿e piszemy niezbyt precyzyjnie, ale ¿adna z nas nie jest historykiem i czasami trudno nazwaæ pewne rzeczy po imieniu.

Ale czekamy na pytania - postaramy siê to wszystko ubraæ w jakie¶ sensowne s³owa i odpisaæ.

Dla mnie ju¿ wszystko jasne.
Spyta³em by doprecyzowaæ niektóre sprawy..

Nie ma sprawy. Spytaæ mo¿e ka¿dy, a my w miarê mo¿liwo¶ci postaramy siê odpowiedziec na kazde pytanie. Czasami ³atwiej odpowiadaæ na pytania ni¿ napisaæ co¶ od siebie, bo tak naprawdê nie wiemy, co jeszcze chcecie wiedzieæ.
Proszê wiêc ka¿dego, kto pisa³ do nas ¿e niewiele wiadomo na temat imprezy, ¿eby zadawa³ konkretne pytania - najlepiej w tym temacie. Tak bêdzie ³atwiej dla wszystkich.

Pozdrawiam:-)
Triss

Ok. Nastêpne pytanie.
Jak widzicie sprawê kramów. Impreza ma charakter handlowy, wiêc zapewne liczycie, ¿e ludzie rozstawi± siê z towarem. Bêd± mieli gdzie? Tzn., czy zapewniacie np. drewno do budowy kramów?
Czy raczej stawiacie na inwencje uczestników?

Pytanie kolejne.
Za³ó¿my, ¿e mam zamiar zjawiæ siê (potencjalnie) jako kucharz-karczmarz-ober¿ysta.
Za³ó¿my, ze miêso i inne produkty kupiê we w³asnym zakresie, przygotujê je i podam do jedzenia. Czy bêdê móg³ je sprzedaæ za ¶rodki p³atnicze emitowane przez NBP, czy dopuszczalne jest p³acenie tylko wybitymi specjalnie monetami...

Pytanie kolejne (powtarzam siê, wiem, hehe).
Czy impreza jest sk³adkowa, a je¶li tak, to ile wynosi sk³adka?

Impreza bêdzie sk³adkowa - nad wysoko¶ci± sk³adki na razie siê zastanawiamy - zale¿y, ile wyniesie nas koszt wybicia monet i ile osób siê zg³osi.
Chcemy ¿eby by³o jak najtaniej, czasami niestety ludzie rezygnuj± z imprez z braku funduszy. zobaczymy, jak sie uda to zorganizowaæ i napiszemy jak juz bêdziemy pewne. ale nie ma siê co obawiaæ jakiej¶ zawrotnej kwoty.
Chodzi o sk³adkê na:
- drewno - takie do budowy kramów w³a¶nie (co w pewnym sensie odpowida na kolejne pytanie z listy), bo opa³owe znajdzie siê w okolicy.
-produkty ¿ywno¶ciowe (je¶li zg³osi siê wiêcej rzemie¶lników chêtnych zaj±æ siê ¿ywieniem: karczm±, wypiekiem podp³omyków itp. to gotowego jedzenia nie przewidujemy ze strony organizatorów
- s³omy nie zapewniamy, wiêc nastêpny element sk³adkowy odpada.
- woda w strumyku nadaje siê do picia i mycia, wiêc wody z cysterny czy plastikowych butelek nie przewidujemy

Teren (przygotowujemy galeriê zdjêæ, która rozja¶ni tê kwestiê) przypomina d³ug± ulicê. Mo¿e to nie idealne miejsce targowe, ale technicznie praktyczne - po dwóch stronach "ulicy" bêdzie mo¿na rozbiæ namioty, a przed nimi ustawiæ swoje kramy - wykonanie takowych to ju¿ niestety inwencja w³asna uczestników, z naszej strony dostaczone bêd± deski i gwo¼dzie (wspó³czesne, nie kute), m³otek tez warto sobie przywie¼æ, przynajmniej ¿eby kilka ich na terenie obozu by³o to praca szybciej pójdzie.

Monety okazjonalne bêd± w obiegu - warto za nie kupowaæ i sprzedawaæ, a tak¿e op³aciæ z nich podatek.
Natomiast ¶rodki p³atnicze emitowane przez NBP...jak najbardziej, pod warunkiem, ¿e transakcje nie bêd± przeprowadzane ostentacyjnie, bo takie pieni±dze to jednak "wspó³czesno¶ci".
Jak do tej pory zg³osi³o sie do nas kilkana¶cie osób, które na codzieñ zajmuj± siê róznymi rzemios³ami i chcia³yby wystawiæ swój kramik na Institores - mo¿e to byæ dla nich okazja do sprzeda¿y w³asnych produktów, a dla reszty do nabycia czego¶ historycznego.

To chyba wszystko.

Czekamy na dalsze pytania
Marku na Ciebie zawsze mo¿na liczyæ w Twej dociekliwo¶ci, ale jak by kto¶ inny chcia³ siê czego¶ dowiedzieæ, ewentualnie co¶ skomentowaæ - zapraszamy do dyskusji.

Obiecana przez Ciociê galeria zdjêæ jest utworzona. Teren imprezy przedstawia siê nastêpuj±co:Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Teren imprezy widziany od do³u. Porównanie Triss do d³ugiej uliczki wynika z faktu, i¿ jest to typowy dla terenów ma³opolski paseczek galicyjski (d³ugie, w±skie pole).

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Pobliska polanka, znajduj±ca siê dok³adnie po drugiej stronie obiektywu ni¿ poprzednie zdjêcie.

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Jeden ze strumyczków, w³a¶ciwie jego ¼róde³ko.

Mam nadziejê, ¿e widoczki zachêcaj±ce.

Co do przyjazdu rzemie¶lników, zachêcamy niezmiernie. Jak równie¿ osoby nie zajmuj±ce siê na codzieñ ¿adnym rzemios³em. Na naszej imprezie wszyscy znajd± miejsce dla siebie. Mo¿na zaj±æ siê praktycznie ka¿dym "¿yciowym zajêciem", od "uprawy" pasternaku po handel bi¿uteri±, byle tylko u¿ywaæ do tego mo¿liwie jak najbardziej historycznych narzêdzi. Je¶li nie ma kto¶ pomys³u na siebie, wystarczy do nas napisaæ i my go podsuniemy. Wyobra¼nia moja i Triss nie zna granic

Pozdrawiam i zapraszam
Kiara

Dziewczyny - s³oma musi byæ! ja mogê zap³aciæ i 10 z³ wiêcej, ale muszê mieæ czym wypchaæ siennik i uszczelniæ namiot. Mo¿e bez uszczelnienia namiotu sobie poradzê, ale lito¶ci - nie bêdê spa³a na ziemi... Postarajcie siê o s³omê, to jest podstawa... Minimum 1 kostka na osobê powinna byæ.

Co do wody w strumyczku te¿ nie wygl±da na zdatn± do picia, ale przywie¼æ ze soba dwa baniaki wody nie jest ju¿ takim problemem, jak siano...

Pozdrawiam,
Mosia.

W kwestii rezygnacji ze s³omy nie chodzi³o o oszczêdno¶æ finansow±.
Raczej o to, ¿e wiêkszo¶æ ludzi stara siê odchodziæ od u¿ywania s³omy - wypychaj±c sienniki pierzem albo runem owczym, ¶pi±c na skórach zwierzêcych lub "karimacie" z filcu.
Na s³omê nie ma zapotrzebowania w takiej ilo¶ci jak mówisz.
Przez ca³y weekend bêdzie siê wla³a po obozie.
A po skoñczonej imprezie bêdzie trzeba siê jej jako¶ pozbyæ.

Pomy¶limy nad jakim¶ patentem bardziej adekwatnym do sytuacji ni¿ "rycerska s³oma w kostkach".

Czekamy na kolejne pytania, uwagi i sugestie.

Je¶li tej ³±czki nie nawiedzi wcze¶niej jaka¶ po¿oga to mo¿na narwaæ trawy i ga³±zek. Robota mo¿e niezbyt pasjonuj±ca, ale przy odrobinie cierpliwo¶ci mo¿na chyba narwaæ tyle, ¿e wystarczy na siennik....
Jednak my¶lê, ¿e filc rulezz....

Mo¿na nazbieraæ trawy, mo¿na i li¶ci, i ¶ció³ki.
Na Poloni te¿ nie by³o s³omy i wszyscy dali radê.
Co do strumyczków to jest w nich woda jak najbardziej zdatna do picia, ludzie z okolicy przychodz± do jednego z nich po wodê czasami ca³ymi baniakami. Poza tym, o czysto¶ci tych wód ¶wiadczy wystêpowanie tam takich ma³ych stworków zwi±cych siê Kie³¿e zdrojowe
A jak komu¶ brakuje pomys³u na siebie to ot, ukaza³ siê jeden zawód: nosiwoda

Amorku, nie wiem jak filc, ale skórki rulezz :P

Witajcie Rymcerze

Jak dla mnie zawik³ana jest sprawa rozliczeñ . Je¶li sprzedajê np. za monety nazwê je "okazjonalne" to czy mogê siê spodziewaæ zamiany na z³otówki po zakoñczonej imprezy na nasz± walute narodow± . ?
jakiej wysoko¶ci przewidujecie podatki i na co zostan± wydane ?
Co do wymiany i kupna w walucie narodowej wprowad¼cie tylko i wy³±cznie mo¿liwo¶æ takich transakcji tylko i wy³±cznie w monetach. Bêdzie nawet ³atwiej znale¼æ resztê.
Czy kto¶ widzia³ t± ³±czkê po jakiej¶ ulewie lub d³ugotrwa³ych opadach ? Wygl±da jak du¿a miednica....co bêdzie je¶li zechce sie nape³niæ Wod±
To tyle na razie


HOWGh

Spróbujê tê kwestiê przedstawiæ nieco ja¶niej:
1. Monety "okazjonalne" czy "okoliczno¶ciowe"
Ka¿dy na pocz±tku dostaje jednakow± ilo¶æ monet - za nie mo¿e nabyæ pó³produkty ¿ywno¶ciowe lub gotowe produkty na straganach. Nie planujemy rozdzielania ¿ywno¶ci zakupionej ze sk³adek, trzeba je nabyæ drog± kupna lub wymiany - za monety "okoliczno¶ciowe". ¯eby powiêkszyæ swój "maj±tek" mo¿na co¶ sprzedawaæ czy wytwarzaæ lub zatrudniæ siê do jakiej¶ pracy (mo¿na tez spróbowaæ kra¶æ lub ¿ebraæ - liczy siê skuteczno¶æ).
Z tych monet bêdzie tez pobierany podatek - wysoko¶æ zostanie ustalona w pó¼niejszym terminie, kiedy bêdziemy wiedzieæ jak± ilo¶ci± monet dysponujemy i ile osób jest chêtnych do tego typu zabawy.
Po zakoñczeniu imprezy monety te bêd± rozdane uczestnikom jako pami±tka.
Nie przewidujemy mo¿liwo¶ci wymiany na walutê narodow± z tej prostej przyczyny, ¿e nie dysponujemy ¿adnymi funduszami od sponsora na zwrot kosztów przejazdu itp. Bêdzie to impreza sk³adkowa z której zostan± pokryte podstawowe koszty organizacji: wybicie monet (z których nie zamierzamy zrezygnowaæ bo to podstawowe za³o¿enie Institores), podstawowe produkty ¿ywno¶ciowe, drewno do budowy kramów.

2. Waluta narodowa czyli wspó³czesny z³oty polski
Obrót pieni±dzem wspó³czesnym nie jest przewidziany jako czê¶æ "fabularna" Institores i nie ma konieczno¶ci zabierania go ze sob± na imprezê. wystarczy wp³aciæ sk³adkê (której wysoko¶æ podamy po ¶wiêtach, kiedy bêdziemy pewne kosztów), by nie umrzeæ z g³odu, ogrzaæ siê przy ogniu i dobrze siê bawiæ.
Poniewa¿ jednak planuj± przyjazd nie tylko amatorzy i hobby¶ci, ale tak¿e "zawodowi rzemie¶lnicy" - dopuszczamy handel butami, ceramik±, jedzeniem itd. za z³otówki.
Ró¿nica polega na tym, ¿e rzemie¶lnik wykorzystuje do tego swoje w³asne materia³y, nie zapewnione przez nas, mo¿e przywie¼æ na imprezê gotowe wyroby, wykonane w domu.

Podam przyk³ad kulinarny:
Za monety "okazjonalne" mo¿na kupiæ m±kê, warzywa i miêso (na które wcze¶niej ka¿dy siê sk³ada³) i upichciæ sobie z nich obiadek - w³asnorêcznie lub z pomoc±.
Za wspó³czesn± walutê mo¿na nabyæ wykwintn± potrawê przygotowan± przez Mistrza Karczmarza z jego w³asnego miêsa które w wersji ¿ywej przywieziono z drugiego koñca Polski, zabito, oprawiono i upieczono na miejscu.

Mam nadziejê, ¿e uda³o mi siê rozwiaæ wszelkie w±tpliwo¶ci natury monetarnej;-)

A ja odpowiem na kwestiê strumyczków i ³±ki.
Teren ten po³o¿ony jest na pod³o¿u piaszczystym, nie ma mo¿liwo¶ci powodzi ani zalania/podtopieñ. Nawet po deszczu.
Co do strumyczków, p³ynie sobie tam woda, któr± spokojnie mo¿na nabraæ czerpakiem/wiadrem/kubkiem/innym naczyniem, teren jw.
Czy kto¶ to widzia³? Tak, w ró¿nych porach roku i dnia, poniewa¿ to jest moja rodzinna okolica
I jeszcze odpowied¼ na pytania zadawane nam na prv. Zg³oszenia bêd± przyjmowane najpó¼niej do 10- tego maja.
Pozdrawiam
Kiara

No to Szlachetnie (i mniej szlachetnie urodzone ) urodzone Panie
Zg³aszam swój wstêpny akces do uczestnictwa w Spotkaniu
Ciuchy - i tak mam zamiar szyæ nogawice, rozumiem czepek obowi±zuje, obuwie sobie uszyje kaletê mam ze starych zapasów wiêc siê przyda pasek prosty ¿elazny kab³±k szerokie datowanie ......
nie wiem czy tylko ku¼nia w swojej formie przejdzie nie zd±¿ê raczej zrobiæ konstrukcji na dwa miechy Przejrzê jakie namioty s± na 12-13 w.

Mhmmm

Partacz Wszeb±d



HOWGh

Ps. Przyda sie trochê zag³êbiæ dalej ni¿ 11 w.

Ps. Ku¼nia http://picasaweb.google.com/wszebad40/Moje...735594683754850

Mi³o bêdzie nam go¶ciæ nie tylko znane ale te¿ zupe³nie dla nas nowe twarze.
Zapraszamy z ku¼ni±.
A w kwestii typowo organizacyjnej (do Wszeb±da, ale nie tylko): zg³oszenia przyjmujemy na mejla wraz ze zdjêciami w stroju z XII/XIIIw. Bêdzie nam ³atwiej to wszystko ogarn±æ - oczywi¶cie pytaæ mo¿na na FREHA, publicznie lub prywatnie, na gadu czy przez telefon. Ale ostateczna decyzja wêdruje na institores@interia.pl.
Je¶li kto¶ obecnie odtwarza wcze¶niejsz± lub pó¼niejsz± epokê, prosimy o dos³anie zdjêæ po obszyciu siê na tê "w³a¶ciw±".
Zg³oszenia przyjmujemy do 10 maja, ale je¶li kto¶ jest ju¿ pewny uczestnictwa - proszê siê zapisywaæ ju¿ teraz - pozwoli nam to lepiej wszystko zorganizowaæ.

P.S. A z namiotów to najbardziej uniwersalny -czasowo i terytorialnie jest chyba sto¿ek.

Czas najwy¿szy poszerzyæ informacje o Institores.


Ogólne wymagania:

Ubranie – spójne pod wzglêdem datowania oraz adekwatne do odtwarzanej postaci. Pacho³ek nie mo¿e wygl±daæ bardziej bogato od mo¿nego, a s³u¿ka od swojej pani.

Hafty - wykonane na podstawie ¼róde³ historycznych (ikonografia, wykopaliska), spójne czasowo oraz terytorialnie z ca³o¶ci± stroju

Okulary nie zabraniamy kategorycznie, jednak¿e sugerujemy nie u¿ywanie ich na imprezie.

Buty, paski - jedynie potwierdzone ¼ród³owo, odpowiednie do narzuconych ram czasowych i odtwarzanej postaci. Zdecydowanie odpadaj± buty na gumowej podeszwie, tak samo jak wszelkiego rodzaju paski wojskowe imituj±ce historyczne.

Ceramika - adekwatna do narzuconych ram czasowych. Kszta³t, u¿yty materia³, metoda wykonania - wszystko powinno byæ wzorowane na orygina³ach.

Do rozpalania ognia u¿ywamy jedynie krzesiw. Oczywi¶cie "na widoku" - nie umiej±cy mog± bawiæ siê zapalniczkami w namiotach.


Wymogi dotycz±ce kobiet:


Nakrycia g³owy – niezbêdne przy farbowanych w³osach oraz wspó³czesnych fryzurach (grzywka, krótkie w³osy), w przypadku w³osów d³ugich oraz w naturalnym kolorze – dopuszcza siê historyczne fryzury (o podanie ¼róde³ prosimy przy nadsy³aniu zg³oszeñ). Zdajemy sobie sprawê ¿e kwestia nakryæ g³owy by³a uzale¿niona od "stanu cywilnego" kobiety, dlatego nakrycia g³owy bêd± wymagane w przypadkach opisanych powy¿ej.

Makija¿ – nie dopuszczalne wykonywanie makija¿u wspó³czesnymi kosmetykami, w przypadku zabiegów pielêgnacyjnych, stosowanych w ¶redniowiecznej Europie prosimy o podanie ¼róde³ informacji

Bi¿uteria wspó³czesna (kolczyki w uszach oraz na twarzy, wisiorki, ³añcuszki, pier¶cionki, bransoletki) musi zostaæ zdjêta na czas trwania imprezy.

Impreza nie ma charakteru militarnego. Zapraszamy równie¿ osobisto¶ci odtwarzaj±ce inne krêgi kulturowe ni¿ europejskie.
Wszelkie w±tpliwo¶ci i kwestie sporne bêd± rozpatrywane indywidualnie.


Od siebie chcia³abym dodaæ, ¿e na imprezie nie zabraknie uczestników zajmuj±cych siê m.in. hodowl± zwierz±t, my¶listwem, tkactwem, handlem ró¿norodnym asortymentem jak równie¿ drwali, stra¿y i ró¿nych rzezimieszków.

Niestety ¿adnej z nas nie bêdzie na Czersku, bêd± tam natomiast nasi przyjaciele, m.in. Bagrit wraz z Pocztem, Indar, czyli dowódcy Hufca Bagrita i Hufca Mazowieckiego oraz ich ludzie.

Pozdrawiam
Kiara

Odpisa³am na wszystkie zg³oszenia (¿adnego nie odrzuci³am, wiêc chyba nie jestem taka z³a jak siê o mnie mówi )

Zg³oszenia przyjmujemy jeszcze przez tydzieñ.
Przypominamy równie¿ o przes³aniu zdjêæ przez osoby, które zg³osi³y siê inn± drog± ni¿ na podanego wcze¶niej mejla.
Dotyczy to osób, które prosi³am o dos³anie zdjêæ, a jeszcze tego nie zrobi³y oraz ludzi, których nie kojarzê nawet z widzenia.

Po zakoñczeniu przyjmowania zg³oszeñ - podamy numer konta, na który trzeba bêdzie wp³acaæ sk³adki.

Zapraszamy wszystkich nie zdecydowanych oraz tych, którzy nakrêcili siê na sezon po Czersku:-)

W odpowiedzi na liczne pytania telefoniczne, gg-owe, mejlowe i inne:

Termin przyjmowania zg³oszeñ up³ywa 10 maja (w najbli¿szy poniedzia³ek).
W przypadku zorganizowanych grup prosimy o podanie:
liczby osób wraz z imionami (ksywami) oraz rol± jak± chc± pe³niæ na imprezie (handel, rzemios³o, us³ugi) - jesli kto¶ nie poda pomys³u na siebie, zostanie przydzielony do zadañ us³ugowych: gotowanie, noszenie wody, zbieranie drewna i inne.
Prosimy o przes³anie zdjêæ - mo¿e byæ zdjêcie grupowe, ale ka¿dy z potencjalnych uczestników imprezy, musi siê znale¼æ na zdjêciu w stroju, w którym zamierza na niej chodziæ.
Chcia³yby¶my unikn±æ sytuacji, w której postacie ze zdjêæ spe³niaj± wymagania, a rzeczywiste osoby pojawiaj± siê na imprezie w strojach zupe³nie innego rodzaju.
Prosimy o rzetelne dostosowanie siê do tej pro¶by - nie chcemy byæ zmuszone do zwracania uwagi uczestnikom po dotarciu na miejsce.

Wysoko¶æ sk³adki zosta³a ustalona na 40 z³ (w tym: wybicie monet okoliczno¶ciowych, produkty ¿ywno¶ciowe do nabycia za monety lub drog± wymiany na inny towar, drewno do budowy straganów).
Numer konta, na które nale¿y wp³acaæ tê kwotê podamy jutro.

Przypominam, ¿e impreza nie jest komercyjna, nie planujemy obecno¶ci turystów ani nie posiadamy sponsorów czy dotacji z urzêdu miasta/gminy.
W zwi±zku z tym nie przewidujemy zwrotu kosztów dojazdu.

W sprawie dojazdu czy wyznaczania trasy proszê kontaktowaæ siê z Kiar±, to jej rodzinne okolice, a ja nie mam zmys³u orientacji .

Na kolejne pytania chêtnie odpowiem, kolejne informacje bêdziemy zamieszczaæ w temacie.

Ciocia Triss

http://mapa.targeo.pl/1_2070789,trzebiñska...9384#targeo-top

Oto trasa dojazdu dla osób jad±cych autostrad± A4 lub/oraz przeje¿d¿aj±cych przez Chrzanów.

Kto zna drogê na Lipowiec, b±d¼ jedzie od strony Krakowa, to do ¯arek nale¿y dojechaæ drog± nr 780 i skrêciæ w ¯arkach w pierwsz± uliczkê w prawo za ¶wiat³ami, o tak:

http://mapa.targeo.pl/1_2108083,krakowska,...9384#targeo-top

Mo¿na równie¿ dostaæ siê komunikacj± miejsk± z Chrzanowa b±d¼ Trzebini. Indywidualnie bêdê podawaæ rozk³ady jazdy. Przez Trzebiniê przeje¿d¿aj± poci±gi jad±ce na trasach m.in Kraków/Rzeszów/Przemy¶l - Wroc³aw/Poznañ/Szczecin/Gdañsk, a przez Chrzanów: Czechowice-Dziedzice - Kraków.

W sprawie jakichkolwiek w±tpliwo¶ci w kwesti dojazdu zapraszam na prv
Pozdrawiam
Kiara

Powoli zamykamy listê uczestników.
Czekamy na ostatnie mejle od osób które mia³y dos³aæ zdjêcia, podaj imiona/ksywy ludzi oraz pomys³ na dzia³alno¶æ gospodarcz± ;)

Podajê tak¿e obiecany numer konta, na które nale¿y wp³acaæ sk³adkê w wysoko¶ci 40 z³:

Aleksandra Gabry¶
ul. Plaka 4b/13
42-580 Wojkowice

numer konta: 90-10600076-0000304002183681

w tytule proszê wpisaæ: sk³adka na Institores i od kogo (nazwa grupy albo imiê/ksywa uczestnika).
to nie jest konto utworzone specjalnie na te okoliczno¶æ, wiêc znajduje siê na nim nie tylko kasa na imprezê handlow±, dlatego nie chcê doprowadziæ do chaosu.

Proszê osoby ju¿ zdecydowane i zaproszone o wp³acanie kasy jak najszybciej
- czê¶æ rzeczy trzeba zakupiæ ju¿ teraz (drewno czy monety).

Ostateczny termin mija w niedzielê - 17 maja.
Wp³ata sk³adki jest ostatecznym potwierdzeniem uczestnictwa i na tej podstawie bêdziemy mog³y okre¶liæ liczbê osób.

Proszê osoby, które siê nie zg³osi³y wcze¶niej na mejla lub osobi¶cie do mnie czy Kiary, o nie wp³acanie pieniêdzy na konto (my¶l±c ¿e skoro zap³aci³em - to mogê przyjechaæ) bez wcze¶niejszego kontaktu z nami.

To wszystko w tej kwestii.
Kolejne informacje bêd± pojawiaæ siê sukcesywnie, w odpowiedzi na Wasze pytania oraz jako relacja z "placu budowy"

A ja z innej beczki. Jak± liczbê go¶ci przewidujecie?

Wed³ug stanu na dzieñ dzisiejszy - ok. 30-40 osób.
Mamy nadziejê, ¿e nikt nie zrezygnuje.
w tym sk³adzie i z takim podzia³em zadañ - zapowiada siê super impreza

A ja og³aszam nabór do milicji. Stra¿! Stra¿! :D

Bêdê Ciê nazywa³ sier¿ant Marchewa od dzi¶. Zabraæ kogo¶ z Wawy po drodze?

Pogoda jaka jest ka¿dy widzi - grozi podtopieniem, zawianiem albo zamarzniêciem - idealna po³owa maja...
Trudno przewidzieæ jak bêdzie za 1,5 tygodnia. Negocjujemy z si³ami natury, ale byæ mo¿e bêdzie trzeba z³o¿yæ kogo¶ w ofierze w zamian za s³oneczny weekend na Institores.
Tymczasem w ramach postawy spo³eczno¶ciowej (wszyscy wspó³tworzymy nasze imprezy i od ka¿dego zale¿y jak bêd± wygl±daæ) chcia³abym poprosiæ ka¿dego, kto posiada wiatê, zadaszenie oraz mo¿liwo¶æ ich przewiezienia o zabranie.
Zorganizujemy na miejscu jakie¶ maszty, ale p³acht pozwalaj±cych na przykrycie g³ów 40 osób nie posiadamy.
Liczymy na wspó³pracê.
z góry dziêki

Nasz± 10 metrow± wiatê macie na bank

Super:-) rozstawimy j± nad Wasz± karczm±:-)
Osobom przygotowuj±cym jedzenie na g³owê kapaæ nie mo¿e - to zadanie od którego zale¿y nasze ¿ycie (nikt jeszcze na imprezie historycznej z g³odu nie umar³, ale nie chcia³abym ryzykowaæ), wiêc spokój i komfort musi byæ.

Teren zwiedzony wczoraj. ¯adne podtopienie nam nie grozi. ¯eby tylko na g³owy nie pada³o to by by³o cudnie.
Czekam ju¿ tylko na troszeczkê s³oneczka i kosiarka w ruch. Ciociu, mo¿e ofiara z Selekosowego przepisu sprzed roku?

Zabiorê dwie nasze, na ka¿dy idzie 9 kijków (6 krótszych i 3 d³u¿sze)
Da rade za³atwiæ maszt pod namiot? Tak 3.6 metra - króciutki

Indarku, masztu poszukamy (jutro do³±czê do Kiary w przygotowaniach na miejscu) - najwy¿ej bêdzie krótszy, nie grozi Ci zarycie g³ow± o czubek namiotu nawet przy 3 metrowej wysoko¶ci
Kijki do zadaszeñ wszelakich zorganizujemy - one nie musz± siêgaæ samych niebios- mog± mieæ trochê ponad 2 metry i te¿ bêdzie gut.
Lêki przed podtopieniami mam, ale s± irracjonalne, wiêc nie bêdê siaæ paniki - Ma³opolska to nie Dolny ¦l±sk ;)

Nie traæwa nadziei!
Wg. najbardziej pesymistycznych prognoz opady potrwaj± do pi±tku, a za dwa tyg. jest mocno prawdopodobna ³adna pogoda.
Udanej imprezy.

Jako typowa kobieta i do tego materialistka (sta³am siê ni±, patrz±c od kilku dni têpo w monitor i ogladaj±c wp³ywy na konto) z naciskiem przypominam o konieczno¶ci wp³acenia sk³adki w wysoko¶ci 40z³.

Zamawiamy drewno, chcemy p³aciæ za monety, a tak na prawde nie wiemy nawet jak± kwot± dysponujemy. W tej chwili nie wp³aci³a nawet 1/3 uczestników. mówiê serio i szczerze mówi±c nie wiem, jak mam to rozumieæ.

je¶li kto¶ mieszka za granic± i poprosi³ o mo¿liwo¶æ zap³acenia na miejscu - zgodzi³am siê.
je¶li kto¶ poprosi³, ¿ebym za niego za³o¿y³a i odda na imprezie- zgodzi³am siê.

Po prostu nie wiem, co z reszt±, która szumnie i publicznie deklaruje udzia³ w imprezie, ale s³owem nie wspomnia³a o pieni±dzach. Odezwijcie siê chocia¿ na gadu, mejla czy priva.

Nie bardzo u¶miecha mi siê wy³o¿enie ponad tysi±ca z³otych, które mog± siê nie zwróciæ, bo ludzie nie przyjad±, nie poinformowawszy o tym wcze¶niej.

To tyle.
Z³a Ciotka Triss :-)

Ludzie, wp³acajcie kasê! Je¶li pogoda siê nie zmieni to to mo¿e byæ najbardziej hard core'owa impreza w sezonie . Warto za to zap³aciæ!

Czy kto¶ kiedy¶ sprawdza³ "p³ywalno¶æ" namiotów? A ¶redniowieczne kaloszki by³y?

A tak powa¿nie:
Triss czy mo¿na na miejsce wjechaæ autem?
I czy jak±¶ choæby najbardziej schematyczn± mapkê dojazdu "na pole" mo¿na prosiæ? Zjedziemy w nocy i mo¿e byæ ciut trudno trafiæ.

Pozdrawiam

Patrycja

Pati, twoim "autkiem" to nawet na prze³aj przez okoliczne wioski przejedziesz
A mapki to specjalno¶æ Kiary, jej rodzinne strony (ja nie mam zmys³u orientacji, zgubiê siê nawet w drodze z pokoju do ³azienki), poproszê j± o zamieszczenie czego¶ odpowiedniego.

Pogoda siê zmienia, wiêc mo¿e nie byæ tak hardkorowo, ¿eby zmieniæ nazwê z: Institores - impreza handlowa na Shrekowisko - impreza na bagnie

Pole jest oko³o 200 m od drogi do której jest mapka. Dojazd drog± gruntow± przed któr± bêdzie drogowskaz przy ul. Kaliskiej. Pati Twoim autkiem podjedzie siê oko³o 20m od mojego pola, zwyk³ymi samochodami oko³o 50m.
Wczoraj spacerowa³y¶my z kuzynk± po tych terenach. Oprócz mokrej trawy ¿adna powód¼/bagno nam nie grozi. To jest taka okolica, gdzie wszystko wokó³ podmywa a nas nie. Poza tym miejsce imprezy znajduje siê conajmniej 200 m n.p.m.

Pozdrawiam z ca³kiem niezalanego terenu
Kiara

To ¿e Institores bêdzie imprez± inn± ni¿ pozosta³e, to ju¿ wszyscy wiemy
Ale jako kobiety - zwracamy tez uwagê na inne sprawy ni¿ wiêkszo¶æ organizatorów i w zwi±zku z tym, ze to co dla nas oczywiste, czêsto zaskakuje potencjalnych uczestników, pozwolê sobie napisaæ o sprawie, która mnie prze¶laduje od kilku dni.
Ubrania, naczynia, namioty historyczne - na to zwraca uwagê ka¿dy.
Ale dla nas wa¿ne jest równie¿ co jemy i pijemy.
Ze swojej strony staramy siê wybraæ produkty ¿ywno¶ciowe jak najbli¿sze temu czym ¿ywiono siê w ¶redniowieczu.
Oczywi¶cie czasami trzeba i¶æ na umiarkowane kompromisy - zakupiæ warzywo bêd±ce wspó³czesn± wersj± swojego przodka lub przyprawê, które budzi kontrowersje.
Wiemy jednak, ¿e czê¶æ z nas mo¿e mieæ ochotê na co¶ du¿o bardziej odbiegaj±cego od normy - arbuza, zupkê chiñsk± czy czekoladê.
Prosi³yby¶my o konsumowanie takich produktów we wnêtrzu w³asnego namiotu lub w innym zacisznym miejscu.
Niewiele wysi³ku z naszej strony - a ca³kowita zmiana klimatu w obozie.
Druga sprawa dotyczy picia alkoholu.
Wszyscy chêtni przywo¿± go we w³asnym zakresie - to oczywiste, jednak zanim zrobimy zakupy przed-imprezowe, chcia³abym zasugerowaæ, by w tej dziedzinie równie¿ trzymaæ siê tak blisko ¶redniowiecznych realiów jak to mo¿liwe.
Wysokoprocentowe alkohole (czy to wódka czysta czy smakowa czy whisky) odpadaj±, jako niemo¿liwe do uzyskania w tej formie w interesuj±cym nas okresie.
Co do wina, miodu i piwa - mo¿liwe jest spo¿ywanie ich w dowolnej formie.
Chcia³abym kategorycznie napisaæ: ¿e wino ze Starego ¦wiata (bo o Chile czy Kalifornii nikt nie s³ysza³) a piwo nie pasteryzowane, najlepiej pszeniczne....ale nie.
Nikt nie bêdzie zagl±da³ Wam do kubków, smakowa³ i wylewa³ je¶li trunek nie spe³ni wymogów.
Szczerze mówi±c nawet taki smakosz wina jak ja nie rozpozna w³oskiego od chilijskiego, wiêc nie zamierzam byæ bardziej papieska od papie¿a.
W ramach kompromisu proponujemy spo¿ywanie:
- wina (z dowolnej czê¶ci ¶wiata i w dowolnym kolorze)
- piwa (preferowane jak wy¿ej, ale akceptowane ka¿de)
- miodu pitnego (powsta³y w wyniku fermentacji miodu pszczelego - nie myliæ z wódk± na bazie miodu znan± jako miodula lub miodunka)

Po tym przyd³ugawym wywodzie, pozostaje tylko ¿yczyæ smacznego

No nie wiedzia³em , ¿e szycie gaci przyniesie mi tyle "rado¶ci" . Mam Pro¶bê je¶li macie jakie¶ namiary na fotki wyrobów kowalskich datowanych jak i Spotkanie Istitores to proszê o linki. I na razie chodzi o przedmioty niedu¿e ot. najwiêcej jak takie "zêbate regulatory wysoko¶ci zawieszenia kot³a" . Troszkê ju¿ mam choæ nie wszystko wydatowane .
http://picasaweb.google.com/wszebad40/1213...925835033034674
zapraszam do weryfikacji zbiorów
Pozdrawiam


HOWGH

Ps. wezmê od "somsiada" od razu worek-siennik nape³niony (nie zostawiê Wam burd.u, i odwiozê z powrotem pod krówki
je¶li droga bêdzie przejezdna dla naszego kombiaka to mo¿e wezmê taczkê do wo¿enia z³omu , chyba ¿e mo¿na po¿yczyæ od Was. jednak na jednego mój sprzet troszkê wa¿y choæ okrojê go z pokazowych dyrdyma³ów

Za ma³o czasu ju¿ mamy na przegrzebywanie zbiorów w poszukiwaniu "namiarów na fotki...", a weryfikacja przeprowadzona zosta³a ju¿ przezemnie w O¶wiêcimiu, Wszeb±dzie

Co do taczek i innych ¶rodków transportu, wykopa³am w domu pradziadków co¶ co dziadkowie zw± "tragaczem" i u¿ywali do wo¿enia siana. Takie drewniane "taczki" na metalowym kole. Odczyszczê to i bêdzie do u¿ytku, a my¶lê, ¿e nie bêdzie raziæ w oczy tak jak zwyk³e taczki.

Z pola walki "koszenie trawy" pozdrawiam
Kiara



Ps. numer do mnie, w przypadku trudno¶ci z dojazdem: 798546102 (orange)

Pozwólcie ¿e podzielê siê z Wami kilkoma refleksjami z "pola walki".
Wczoraj uda³o mi siê odwiedziæ teren pod Institores i jestem zachwycona tym, co zasta³am:
1. Ziemia suchutka (oczywi¶cie Ciocia Triss mia³a okazjê potaplaæ siê w bagnie, ale to ze wzglêdu na w³asn± nieostro¿no¶æ wlaz³a w sam ¶rodek strumienia )
Mieliby¶my szansê na imprezê w najsuchszym terenie, gdyby nie to ¿e Polonia odbywa siê na pustyni.
2. Na tyle blisko do cywilizacji, ¿e mo¿na wykorzystaæ ten dostêp(jedzenie bêdzie przechowywane w w warunkach domowych, dziêki czemu nie gro¿± im robale, mrówki ani zzielenienie pod wp³ywem ciep³a, bêd± wysy³ane wyprawy w celu ich przytransportowania do obozu)a równocze¶nie tak daleko, ¿e cywilizacji nie widaæ - ¿eby dojrzeæ odleg³e miasta, trzeba siê wdrapaæ na górê-miejsce obozowania i handlowania jest os³oniête krzakami.
3. Kije na maszty do namiotu i zadaszeñ na razie rosn± sobie swobodnie, wiêc bêd± bardzo ¶wie¿e
4. Dobra nowina dla osób nie posiadaj±cych p³atów filcu, skór, materaca czy (bur¿ujska wersja) ³ó¿ka - mo¿na nazbieraæ sobie ga³êzi ¶wierka albo cienkich ga³±zek i zrobiæ z nich wyprawowo-koczownicz± wersjê legowiska. Wszêdzie le¿y tego pe³no, tylko braæ
5. Ludzi nie zapuszczaj± siê w tamte okolice - ani m³odzie¿ pij±ca tanie wina, ani babcie zmierzaj±ce na Mszê w niedzielny poranek - wiec nie gro¿± nam nie chciani obserwatorzy i tysi±ce g³upich pytañ
6. (najlepsze zostawi³am na koniec) W czasie spacerku po terenie, mia³am okazjê zobaczyæ: sarnê, dwa ba¿anty i je¿a - to da³o mi najlepszy obraz tego, z jak naturalnym terenem mamy do czynienia. Nie zachêcam do brania ³uku i polowañ na dziczyznê, bo to nie legalne. Napisa³am to w ramach informacji.

Od jutra bêdê ju¿ koczowaæ na miejscu, zajmuj±c siê bezpo¶rednimi przygotowaniami, wiêc pytania raczej kierowaæ przez telefon, do netu mo¿emy nie zagl±daæ.
A kto nie wp³aci³ sk³adki - proszê zabraæ pieni±¿ki ze sob± i daæ mi zaraz po przyje¼dzie.

Pozdrawiam
Ciocia Triss

Witajcie Czcigodne
Bêdê jutro po po³udniu, wiêc szykujcie taczkê. podjadê z przyczep±. Mo¿e bêdzie pierwsza ma³a praca dla Cnej niewiasty, je¶li dzi¶ nie zrobiê (czyt. nie wyjdzie mi) ten cholerny czepek). Niby takie proste , a gów...o ! Czyli by³aby pierwsza wymiana zleceñ . Pozdrawiam




HOWGh

A by³o siê odezwaæ do nas? Wiewiura by ci czepek zrobi³a na poczekaniu.
Rafa³

Te¿ zrobimy na poczekaniu
Jutro spêdzê trochê czasu z ig³± w rêce, ¿eby dokoñczyæ to co nie dokoñczone, to i czepek siê szybko zrobi...
Pomy¶lê nad zleceniem na wymianê...

Kameralny "medieval survival" z dala od cywilizacji to chyba esencja naszej zabawy. Wprawdzie g³ówne za³o¿enie imprezy by³o pierwsz± ofiar± ¶mierteln± (dopiero potem wkroczy³a Pati i jej kurczaki) to ja siê nie nudzi³em (ogrom obowi±zków szeryfa mi na to nie pozwala³ :D )
Dziêki wszystkim, którym siê chcia³o dotrzeæ, za wspóln± zabawê, ¶piewanie i granie (obiecujê poprawê), i rozbójnicze podchody...
... i do nastêpnej imprezy.

To mo¿e co¶ ode mnie.

Mo¿e od pocz±tku, czyli od przyjazdu. Po pierwsze, zarobiæ tabliczkê z nazw± imprezy i strza³k± nie jest trudno, ma³a rzecz, a du¿o u³atwia...Jak ju¿ wam dziewczyny mówi³am, moim zdaniem nie powinno siê organizowaæ imprez w miejscach, gdzie nie da siê dojechaæ. Nawet bli¿sza opcja, która okaza³a siê niedostêpna, by³a moim zdaniem zbyt daleko, szczególnie dla ludzi, którzy maj± jakie¶ meble, sprzêt obozowy i inne graty. Nie chodzi przecie¿ o to, ¿eby pó³ dnia wnosiæ, pó³ dnia leczyæ siê z bólu krêgos³upa i pó³ dnia wynosiæ. Co wiêcej, powinny¶cie ogarn±æ, ¿e mo¿na by³o podjechaæ ca³kiem spory kawa³ek bli¿ej i, co chyba najwa¿niejsze, nie przekraczaæ rzeki. Cholera wie, mo¿e te le¶ne drogi mog³y poprowadziæ jeszcze bli¿ej?Takie rzeczy wypada³oby sprawdziæ, szczególnie, je¿eli siê zna siê te tereny...

Ale w sumie na tym koñczy siê to, co mi siê nie podoba³o.

Najpierw chcia³am przeprosiæ wszystkich za mój pi±tkowy atak paniki, kiedy nie da³am rady z bólem pleców i zgubionymi kluczykami od samochodu jednocze¶nie. Bardzo te¿ dziêkujê wszystkim, którzy mnie wtedy uspokajali i dali nocleg.

Miejsce - jak ju¿ siê do niego dotar³o - bardzo fajne i kameralne, pogoda te¿ dopisa³a.

Sobota wysz³a bardzo fajnie - rzadko bywam na imprezach, gdzie uczestnicy s± tak aktywni, robi± co¶ fajnego... i to g³ównie niemilitarnie! by³am pod wra¿eniem, mi³o by³o na to patrzeæ i w tym uczestniczyæ. Fajnie od strony jedzeniowej - jeszcze nie by³am chyba na imprezie, gdzie do wyboru by³y szczawiowa, barszcz, kasza z miêsem, pieczony kurczak, pulpety i podp³omyki lub pó³produkty na co¶ innego. To robi³o wra¿enie. Dla was tylko nauczka, ¿eby kupowaæ jedzenie tylko dla tylu osób, ile pop³aci³o sk³adki. Ew. zawsze mo¿na wsi±¶æ w samochód i dokupiæ, je¿eli przyjad± niespodziewani uczestnicy.
Super klimat robi³y warsztaty kowala i odlewnika, choæ chyba Pati-rze¼nik ze swymi kurami przebija³a wszystkich. W sumie fajnie ludzie siê aktywowali, przestêpczo¶æ te¿ smaczku doda³a. Choæ trochê jednak siê tych monet nie u¿ywa³o. W sensie, je¿eli nie by³e¶ do tego zmuszony, nie potrzebowa³e¶ wykonanie drobnych prac, nie musia³e¶ wydaæ ani jednej. Ale w sumie nie mam pomys³u, jak to inaczej powinno wygl±daæ. Pewnie pó³produkty powinny byæ p³atne, nosiwoda wynajmowany przez uczestników, a nie w³adze, itp.

Ale generalnie tego w imprezach szukam, ludzie z pomys³em na siebie, z klimatem, jak to kto¶ powiedzia³, którzy "jad± przez ca³± Polskê, ¿eby piæ wodê z ka³u¿y". W sumie o to chodzi ;)

Szkoda tylko, ¿e trwa³o to w zasadzie jeden dzieñ - bardzo fajnie siê obozowa³o, my¶lê, ¿e z czasem i ka¿dy odnalaz³by swoje powo³anie,rozkrêci³ siê...Bardzo mi brakuje w xiii imprezy, która trwa³aby 4-7 dni. Mo¿e w przysz³ym roku kto¶ siê w koñcu porwie na zorganizowanie prawdziwego obozowania?

Szkoda te¿, ¿e tak ma³o osób przyjecha³o, choæ w sumie liczy siê jako¶æ, a nie ilo¶æ, a tu jako¶æ nie zawiod³a niech wiêc ¿a³uj± Ci, którzy daleko wcale nie mieli, a siê nie pojawili.

Dziêki serdeczne organizatorkom i do zobaczenia na kolejnych imprezkach,
Mosia.

PS. ja chcê miechy!!!!!! MEGA sprzêcik
PS2. wrzucaæ fotki

Witam!

Bardzo przepraszamy organizatorów i uczestników, ¿e z Madzi± nie dojechali¶my na miejsce. Z przyczyn niezale¿nych od nas po prostu nie dali¶my rady.
Mamy nadziejê, ¿e nikt siê na nas z tego powodu nie pogniewa...i jasne, ¿e ¿a³ujemy....:<

PS.Uwa¿amy za oczywiste, ¿e nasza sk³adka przepada na rzecz organizacji imprezy.