Ja rownie dziekuje serdecznie za goscine.
O wybacznie prosze ze tak malom paczkom.
Mam nadzieje ze w nastepnym roku zwalimy wieksza grupo.

Dziekuje CBR za wspolprace na polu walki.
Oraz wszystkim innym ktorych nie moge wymienic gdyz nie pamietam.


P.s. Fajnie ze kawalerie mialy z kim sie potykac.

Witam

My równie¿ dobrze siê bawili¶my siê na tej zacnej imprezie, mi³o by³o spotkaæ starych i poznaæ nowych znajomych.
Chcia³em tak¿e podziêkowaæ moim s³uchaczom, którym w sobotê wieczorem przy ognisku przygrywa³em na gitarze chocia¿ wcale nie umiem graæ ale sadze ze ka¿demu siê podoba³o.
Podsumowuj±c:

WIÊCEJ TAKICH IMPREZ

Pozdrawiam
Max

ps. Podziêkowania dla B±czka za pokaz najwy¿szego kunsztu magicznego (sztuczkê ze znikaj±c± monet± )

Tykocin 2010 bitwa

chyba nie ka¿demu co ju¿ by³o wy¿ej ;)

"Chcia³em tak¿e podziêkowaæ moim s³uchaczom, którym w sobotê wieczorem przy ognisku przygrywa³em na gitarze bigsmile2.gif chocia¿ wcale nie umiem graæ bigsmile2.gif ale sadze ze ka¿demu siê podoba³o. "

I dlatego zrezygnowalem z wieczoru w obozie wieczorem w sobote.

Hej,

przede wszystkim dziêki wszystkim, którzy nie przestraszyli siê deszczu, którego nie by³o i przyjechali.

To by³o "Zdobycie" nieco inne ni¿ poprzednie.
Ca³a sobota przeznaczona by³a dla rekonstruktorów, by³o du¿o wolnego
czasu dla tych, którzy chcieli poleniuchowaæ
i sporo do roboty dla chc±cych spêdziæ czas aktywnie.
By³y konkursy ³ucznicze, szermierczy i konkurs z jajem oraz nauka p³ywania i jazdy konne.
Mimo, ¿e siê atmosfera nieco niektórym za mocno rozlu¼ni³a, to my¶lê,
¿e pomys³ z takim rozplanowaniem czasu imprezy by³ trafiony.

To by³a pierwsza impreza w Tykocinie, na któr± pracowa³y nie pojedyncze
osoby ale du¿y zwarty zespó³.
Komfort udzia³u w przygotowaniach by³ wysoki.

Du¿e podziekowania nale¿± sie ode mnie moim kolegom z Podlaskiej Brygady,
Centrum Kultury i z zamku, którzy pracowali na imprezê nocami.

Dziêki wielkie wspó³organizatorom z TJD,
Mikiciakowi, który o siódmej rano w niedziele zrezygnowa³ z wypoczynku i dopracowa³ scenariusz bitwy i za wiele, wiele innych rzeczy.
Kajetanowi, za przeprowadzenie turnieju szablowego i pomoc z koñmi,
Rydzowi i pozosta³ym za udzia³ konny i s³u¿enie konnym do¶wiadczeniem.

Jankowi Gradoniowi, Wróblowi, Robertowi i ich kolegom ze Smoczej Dru¿yny Xi±¿êcej zazdroszczê profesjonalizmu w podej¶ciu do rekonstrukcji.
Cieszê siê koledzy, ¿e uda³o siê nam rozwi±zaæ nieporozumienie co do ilo¶ci koni, i ¿e wszyscy wyst±pili¶cie konno.
Dziêki tym dwóm dodatkowym, zamówionym tu¿ przed bitw± koniom nawi±za³em znajomo¶æ z cz³owiekiem, który ma idealne konie na przemarsze.

W czasie prezentacji, nie wymieni³em przynajmniej dwóch grup bior±cych udzia³.
Poprawiê siê.

D¿ygici napêdzili mi sporo strachu gdy wskoczyli do rzeki. Z mojego stanowiska wygl±da³o na to, ¿e dwóch wskoczy³o a na wierzchu p³ywa jeden. Potem okaza³o siê, ¿e jeden z was skry³ siê za burt± ³odzi. Spontanicznie ¶wietnie urozmaicili¶cie bitewkê. Du¿o o was w Tykocinie gadaj±. Na nastêpnej imprezie, je¿eli zechcecie postaram siê o konie dla was.

Rafa³owi i jego rociarzom oraz muszkieterom z Cywilbandy i Carlosowym brawa za sprawno¶æ na polu bitwy i zapoznanie widzów z taktykami. Nie wa¿na jest ilo¶æ, tylko jako¶æ.

Ze strony widowni doskonale wygl±dali szablownicy z "Naszej Sprawy". Gdy szli do ataku, zbierali mnóstwo braw.
Widzom bardzo podoba siê walka na szable.

Witajcie,
jestem zachwycona imprez± i lud¼mi j± tworz±cymi!
Moje najszczersze podziêkowania i ¿yczenia oby wiêcej takich wydarzeñ na Podlasiu!

Adamie-dziêki za zorganizowanie biegów za cztery nogi z moim kramem!

Niestety obowi±zki nie pozwoli³y mi na przybycie do Tykocina ale rok siê nie skoñczy³ i mam nadzieje ¿e dotrê w koñcu do miejsca które okrutnie lubuje i do ludzi których arcy szanuje .

Panowie mam nadzieje ze co¶ jeszcze w tym roku w Tykocinie siê szykuje

Na pewno bêd± przemarsze.

Dziêki wszystkim którzy przyczynili siê do organizacji imprezy. By³o bardzo fajnie!
Adam, w imieniu Dru¿yny Ksi±¿êcej serdecznie dziêkujê za zorganizowanie koni (i przepraszam za marudzenie o te dodatkowe )!

J.

Nie da rady, Proboszcz i ca³y PBR - przyjmujta, Kolegi, gratulacje za imprezê, z wyszczególnieniem go¶cinno¶ci i biernego poddawania siê moim sugestiom scenariuszowo-logistycznym.
Jedna tylko uwaga - na lito¶æ Bosk±, wprowad¼cie absolutny rygor na ³ad w obozowisku, niech Tykocin dorówna w tym wzglêdzie przys³owiowym Bolkowom i Wieruszycom.

Wszystkim bez wyj±tku Uczestnikom wielkie dziêki za zdyscyplinowanie w czasie inscenizacji.

Osobne gratulacje dla Gnoma i D¿ygitów - za dokonania na polu bitwy.

Ksi±¿êcej wielkie buzi za to, ¿e siê podoba³o na debiucie. Infekujcie siê klimatami siedemnastkowymi dalej, warto.

Ja znalaz³em w necie co¶ takiego -----

http://szuwarygoniadz.pl/?p=2303

Pozdrowienia, AM.

Impreza super poczynaj±c od pogody koñcz±c na wêdzonych miêskach. Kto nie by³ niech sobie pluje w brodê bo Tykocin to pewniak je¿eli chodzi o ¶wietny turniej.
Chwa³a rodzinie Pêkala za herbatkê, jajecznicê i inne rzeczy które ratowa³y niejednego ¿o³nierza . Cieszê siê, ¿e pomys³ z karczm± siê spodoba³, proponujê nazwê "Pod pêkniêtym ³ukiem" . S³u¿ê pomoc± we wcieleniu go w ¿ycie.
Co do ¶piewania os³awionych soko³ów nie s³ysza³em, a wrêcz wiêcej ni¿ w zesz³ym roku oryginalnych polskich i ukraiñskich utworów plus trochê ¶redniowiecznych za spraw± Smoczej i Ksi±¿êcej. Gitarowego "koncertu" nie dane mi by³o s³uchaæ jedynie pó¼niej dowiedzia³em siê o niezwyk³ym talencie gitarzysty . Panowie skoro wam to tak bardzo przeszkadza czego ¿aden nie podszed³ i nie porozmawia³ ze ¶piewaj±cymi tylko burcza³ co¶ pod nosem albo produkuje siê tutaj?? Ludzie nie gryz± (zazwyczaj ). Jest w¶ród nas kilku zdolnych muzykantów, którzy mogli by troszku pograæ czy te¿ pokierowaæ rykowiskiem ¿eby lepiej brzmia³o tudzie¿ zaproponowaæ nowe pie¶ni ale jako¶ nikomu siê nie pali.
Bojówka bardzo ciekawa i w koñcu wiêksza ilo¶æ uczestników, ³uczniczy z tego co widzia³em te¿ bardzo interesuj±cy, konkurs b±czka to by³a super zabawa dla ca³ego obozu.
Bitwa sympatyczna, szczególnie wra¿enie zrobi³a na mnie pirotechnika i s³ynna akcja D¿ygitów.
Super, ¿e pojawi³a siê w naszym ¶rodowisku du¿a mocna grupa (Smocza i Ksi±¿êca) o dobrym zaciêciu i weso³ym usposobieniu. Du¿e dziêki dla was ch³opaki za smocze gacie i wspólne pogaduszki .
Chwa³a Igle samotnemu pludrakowi, który powstrzymywa³ sw± ¿elazn± piersi± nie raz ca³± polsk± piesz± nawa³ê .
Dziêkuje Adasiowi i ch³opakom z Tykocina za go¶cinê i ¿yczê si³ na organizowanie kolejnych edycji i u¿eranie siê z nami .
P.S.
Przepraszam muszkieterów za mocno stresuj±c± dla nich sytuacjê w trakcie bitwy ale zostali¶my b³êdnie wys³ani na was z rozkazem "Po³o¿yæ ich mostem ju¿ koniec bitwy".

Ale by³o zajebi¶cie!!!

W du¿ej mierze to by³ nasz Smoczo - Xi±¿êcy debiut na siedemnastce i by³o rewelacyjnie!

Wielkie podziêkowania dla organizatorów za ¶wietn± imprezê! By³o bardzo zacnie i spedzili¶my czas w¶ród doborowego towarzystwa. Do najwiêkszych plusów z pewno¶ci± trzeba zaliczyæ bitwê - bardzo dobra pirotechnika, przejrzysty scenariusz i brak napinania. To czego czasem na rzcerskich potyczkach brakuje....

Chcia³em wszystkim obecnym podziekowaæ za wspóln± zabawê, a w szczególno¶ci:
- organizatorom za ca³okszta³t, ¶wietn± imprezê oraz za³atwienie dla nas koni,
- ch³opakom z TJD za stawanie na polu - mam nadziejê ¿e nie raz skrzy¿ujemy szabelki,
- Tomkowi Pêkali wraz z famili± - za go¶cinê i znoszenie naszych porykiwañ
- Tomkowi Rejfowi - za wsparcie sprzetem, ciuchami oraz rad± naszej konnej "civil bandy"
- Parufce - ¿e o nas dba³ niczym pasterz o swe stadko i oprowadza³ po siedemnastym wieku

Ciesze siê ¿e to Tykocin by³ moj± pierwsz± imprez± siedemnastkow±, bo dziêki niej wiem ¿e to dopiero pocz±tek piêknej przygody z siedemnastkami (ciekawe co prokurator na taki tekst )

Jeszcze raz dziêkujê i mam nadziejê do zobaczenia wkrótce!

Pozdrawiam
Misza

Czo³em,

Nie wyobra¿am sobie aby mog³o mnie nie byæ w Tykocinie!

Ju¿ to sam klimat miasteczka, ju¿ to i charakter imprezy, sk³adaj± siê na wyborn± ca³o¶æ.
Pochwa³ wypowiedzieæ siê nie da, ile¿ by ich by³o! Ka¿dy kto by³ ten przyzna, ¿e ogrom wykonanej pracy by³ a¿ nadto widoczny, przeto s³awa PBR i pozosta³ym Organizatorom!

Szkoda, ¿e nie uda³o siê zdobyæ kilku koni wiêcej...

Co do samej imprezy:

- na temat wêdzarni - delikates, kawa³ ciê¿kiej i dobrej pracy - gratulacje!

- pie¶ni - istnieje ca³kiem sporo ¼róde³ wskazuj±cych, ¿e by³a to jedna z ulubieñszych rozrywek ¿o³nierzy. KBS za¶, dok³ada wszelkich starañ, aby prócz popularnych piosenek u³añsko-filmowych (które znaj± niemal wszyscy i wszyscy mog± ¶piewaæ, przeto uciecha mo¿e byæ powszechna), wprowadzaæ tak¿e i te które z ca³± pewno¶ci± by³y ¶piewane w wieku XVII i wcze¶niej. Bywa, i¿ ¶piewamy tak¿e napisane przez nas pie¶ni, tematyk± jednak nawi±zuj±ce do epoki, oparte na melodiach wspó³czesnych, lub jak najbardziej XVII wiecznych lub starszych - zatem, non solum soko³y...
Jak siê zdaje nie o nas jednak chodzi³o - nasze talenty s± niekwestionowane

- rewelacyjn± spraw± by³ w³asnie ów wolny czas. Wolny w znaczeniu, ¿e nie by³o musu na nic, ale widaæ by³o osoby, które animowa³y ów spokój: turnieje, wêdzenie, ¶piewanie w³a¶nie, ale w oddali na ³±ce tak¿e æwiczenia musztry (vivant Regimenty), æwiczenia w szabli, czy choæby tryktrak i gra w karty. A i sam Tykocin chêtnym ma sporo do zaoferowania.

- co do obozu: czy mo¿na by³oby wcze¶niej podzieliæ plac na pola na których stan± namioty w sposób uporz±dkowany? Niewiele by³oby z tym zachodu, a mo¿na by³oby stworzyæ co¶ na kszta³t obozu wojskowego, nie za¶ biwaku "zbirnej komandy".

- Do wszystkich uczestników: plastiki i puszki, to masakra, sami sobie wystawiamy wizytówkê. A przecie¿ mo¿na by³oby przy ka¿dym namiocie postawiæ jaki¶ kosz, albo worek jutowy na odpadki (jak sie zdaje g³ównie puszki i butelki)

Ka¿demu z kim choæ s³owo zamieni³em, czy szablê skrzy¿owa³em - dziêkujê.

Acha, dla Miszy:

KK Art. 200. § 1. - streszczaj±c siedemnastki sa jak najbardziej ok

Pocz±tkowo, z obozie mia³y byæ wytyczone alejki dla namiotów.
Po otrzymaniu wiadomo¶ci o wielko¶ci namiotów zrezygnowa³em z nich.
Dopóki namioty nie bêd± podobnych wielko¶ci i kszta³tów nie bardzo bêdzie sens robienia uliczek.
Jak do³o¿ymy do tego powtarzane czêsto przez uczestników ¿yczenia o tym ko³o kogo chc± a przy kim nie chc± obozowaæ to sens wytyczania znika.

Na ca³± paczkê rozdanych przez nas worków ¶mieciami wype³nione znale¼li¶my tylko trzy.

¬le mo¿e siê wyrazi³em, absolutnie nie do Ciebie i PBR te sprawy. Ostatnie dwie kwestie dotycz± rekonstruktorów raczej, ni¿ Organizatorów.
Co do pierwszej na forum mo¿na omówiæ co i jak i zagospodarowaæ wytyczony obszar.
Do drugiej za¶, pomijaj±c fakt, ¿e polimery i estry oraz aluminiowe puszki czterysta lat temu raczej znane nie by³y, rozrzucaj±c ¶mieci po placu wystawiamy sobie laurkê pijaków i niechlujów.

http://picasaweb.google.pl/towarzystwowip/20100509Tykocin#

Hellou,
czy nie zapl±ta³ siê komu¶ mój kufelek taki jak na fotce ni¿ej i d³uga lina?

Bardzo serdecznie raz jeszcze dziêkuj±c wszystkim
chcia³bym zaprosiæ do obejrzenia mojej(-ich) galerii na któr± sk³adaj± siê:

Zdobycie Tykocina - 07-09.05.2010 - Zdjêcia ogólne - Album 1/5
http://picasaweb.google.pl/pekalatom/Zdoby...aOgolneAlbum15#

Zdobycie Tykocina - 07-09.05.2010 - Turniej £uczniczy - Album 2/5
http://picasaweb.google.pl/pekalatom/Zdoby...czniczyAlbum25#

Zdobycie Tykocina - 07-09.05.2010 - Turniej Szablowy - Album 3/5
http://picasaweb.google.pl/pekalatom/Zdoby...zablowyAlbum35#

Zdobycie Tykocina - 07-09.05.2010 - próba bitwy - Album 4/5
http://picasaweb.google.pl/pekalatom/Zdoby...baBitwyAlbum45#

Zdobycie Tykocina - 07-09.05.2010 - Bitwa - Album 5/5
http://picasaweb.google.pl/pekalatom/Zdoby...10BitwaAlbum55#

Mi³ego ogl±dania.

no Tomasz - ¶wietne te zdjêcia

Adam taki sam kufel dosta³em od Ciebie jako nagrodê w bojowym, ale nie wiem czy to ma zwi±zek z Tw± zgub±... ;)

Nie,
he, he, mój by³ rozdziewiczony, ty masz nówkê.

Pare ciekawostek poimprezowych.

Szpiedzy doniesli PBR ma nowa wunderwaffe:
dwa pierwsze zdjecia


KOlejne dwa:
Skoro nie mozna nakaz wojsku posprzatac, trza sie wziasc za robote samemu.