dziêki Viator:) Znalaz³em takie có¶
W za³±cznikach;
Czê¶æ drewnianych drzwi z ko¶ciola ¶w.Marii w Kolonii z XIw.
Kosciól Saulieu (bodaj¿e XIIIw) Francja(?)
na drewnianym panelu doskonale widac jak pl±tano becik:)



W³a¶ciwie nie podalismy chyba datowania:)
A co do krêgu kulturowego.....tym razem szykuje sie niez³a zbieranina:)
pozdrawiam
M.

ps.dziêki za scalenie postow:)

Rzeczywi¶cie ¶liczne!

A i wêszê robotê dla rymarza, je¿eli bêdzie do zrobienia takie siod³o z piêknym podnó¿kiem. Chocia¿ nie wiem czy kole¿anka zechce jechaæ "po amazoñsku" po tej ca³ej dyskusji o biednych koñskich krêgos³upach swego czasu w dziale Zwierzêta...

Jeszcze kilka becików i chust, które nawet wykorzystywano w ciekawy sposób do asekuracji dziecka (ale nie noworodka) siedz±cego na barana (na ostatnim obrazku).

Reiner Musterbuch, circa 1200-1220:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik


Biblia Krzy¿owca, 1260:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik


Muenster Konstanz, tzw. Dzieci±tko Jezus, 1280:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik


Wygnanie Tomasza Becketta z rodzin±, The Queen Mary Psalter
(British Library Royal 2 B. VII), oko³o 1310-1320:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik


Prze¶ladowania ¯ydów, Speculum historiale (BNF Fr. 50, fol. 158v),
XV wiek (fragment):
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik


Hugo van der Goes, Tryptyk Kalwaryjski, lewe skrzyd³o, 1465-1468:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik


No to podstawy ju¿ s±.

Nie dosta³am PW, also mo¿e sama zaproponuje trasê;

Start z Ma³obodz± pod S³awkowem, tam mo¿na w stadninie zostawiæ auta, cichy, co kto chce.
1. Trasa w kierunku Lasek, przez bród na Bia³ej.
2. Duktem wzd³ó¿ stawów rybackich, na wschód, w kierunku granicy województw.
3. Na wysoko¶ci "Karnej" odbijemy lekko na pó³noc, w kierunku na Klucze i mniejszymi ¶cie¿kami w kierunku na Czubatkê.
4. Ostro na pó³noc w kierunku trzeciego brodu na Przemszy, przekraczamy w wkraczamy na mniej zalesion± czê¶æ Pustyni.
5. Dalej na pó³noc,w kierunku Chech³a i g. Widokowej.
6. Potem na zachód via szlak czerwony, wzd³u¿ Centurii, a¿ do pierwszego brodu na Przemszy.
7. Dalej na zachód, wzd³u¿ Przemszy, do mostu w B³êdowie.
8. Na po³udnie, do brodu na Bia³ej i na powrót w punkt wyj¶cia.

Trasa oko³o 35km.
Teren raczej prosty, poza przeprawami i okolic± Czubatki. Do tego mêcz±cy ze wzglêdu na piach.

Pozwolicie ze tak troche z innej beczki:
Na drewnianym XIIIw.panelu Józef niesie ciekawy buk³ak.Przypomnialo mi siê ze juz cos podobnego widzia³em.
W za³aczniku drewniany buk³ak kszta³tem przypominajacy beczke,datowany bodaj¿e na VIIw.

Zdaje siê ¿e to siê ³agiew (³agiewka) nazywa; kiedy¶ pyta³em o ni± Brodê i by³by w stanie tak± zrobiæ.
Buk³ak-anta³ek niemal w identycznym kszta³cie widzia³em na innej XV-wiecznej reprodukcji Ucieczki do Egiptu, a i na jednej z ilustracji w Codex Manesse te¿ jest s³u¿±cy z czym¶ takim przy pasku.

No to mi wpad³ w³a¶nie do g³owy taki pomys³ ¿eby nie za¶miecaæ domu Olof i nie szerzyæ tam degustacji soczków , nie objadaæ ich lodówki i temu podobne . Mo¿na auta zostawiæ na stadninie ju¿ w czwartek wieczorem , tam sie przy autach przebraæ i wejsæ kawa³ek na trase i rozbiæ obóz ( pewnie bêdzie juz ciemno zanim sie wszyscy zjad± i fajnie by by³o jak by kto¶ juz wcze¶niej przygotowa³ troche drewna na ogieñ , Saren tu taka sugestia w Twoja strone , chyba ze masz tam miejscówe gdzie jest opa³u w bród ) .
Rozwiaza³o by to kwestie logistyczna i rano mogli bysmy wcze¶niej na trase wyj¶æ .
Co Wy na to ??
Pozdro
LOTGAR

Je¶li jest taka mo¿liwo¶æ - by³oby to sensowne rozwi±zanie. Aczkolwiek my tam zawsze chêtnie degustujemy w mi³ym towarzystwie :P

Ustali³y¶my z Saren, ¿eby nieco trasê przed³u¿yæ, np. zahaczyæ jeszcze o Hutki-Kanki i okolice - skracaæ zawsze mo¿emy na bie¿±co w terenie, a dobrym marszem i je¶li piasek nie zmieni siê w jakie¶ ekstremalne b³oto mo¿emy przej¶æ wiêcej :-)

Lotgar,ja raczej na pewno bede jechal z Tob± wiêc bedziemy na miejscu wieczorem,pomys³ dobry bo sprawdzony
Przyjmujemy trase zaproponowan± przez Saren...po lekkich modyfikacjach
Nie mamy jeszcze ustalonej konkretnej daty,ale juz na dzisiaj mo¿na powiedzieæ ze marsz bedzie trwal 3 dni (piatek,sobota,niedziela) ,wiêc zbiórka w stadninie w czwartek.
Bêd± dwa konie; na jednym zbrojnie Saren,drugi dla Libusze.
Jak czego¶ niedopowiedzia³em ....dopowiedzcie
pozdrowionka
M.

ps.Saren,czy trzeba ustalic kto bedzie prowadzil konia Libusze?czy ta osoba bedzie musiala przygotowac jakies sakwy dla konia,czy linê? Pytam bo sie nie znam,a warto to ustalic za wczasu niz potem obudzic siê w czarnej d..ie

A kto mówi³ ze degustacja nie mo¿e sie odbyæ na miejscu , hehehehe , i pewnie pies te¿ bedzie zadowolony ¿e nikt mu koszyka do spania nie zajmnie .

Liczy³em na to . Moge do auta zabraæ jeszcze dwie osoby , pierwszy do rezerwacji jest Irek , je¶li pojedzie . A drugie miejsce , kto pierwszy ten lepszy , Grill czy Kot ?? Je¶li gratów nie bedzie du¿o to mo¿na jechaæ w pi±tke , sie zobaczy .


Je¶li koñ nie bêdzie mnie szczypa³ w ramie ani pcha³ g³ow± w plecy i ogólnie bedzie pos³uszny to mogê go prowadziæ . Mam w tym trochê doswiadczenia z innej wyprawki ( http://www.freha.pl/index.php?showtopic=16529 ) . Szkoda ¿e Dominika mieszka tak daleko , po¿yczyli bysmy sakwy od niej .
Podejrzewam ¿e owies bêdzie mozna wzi±¼æ ze stadniny .

Mo¿e nie kombinujmy na zapas? Konie sa Saren,chyba tylko Ona z tego towarzystwa ma najwiêksze jezdzieckie do¶wiadczenie,proponuje poczekaæ na jej odpowiedz.

Nie wiem jeszcze dok³adnie gdzie mam dojechaæ, nie znam po³±czeñ ani dok³adnego miejsca zbiórki ([mo¿e da siê tam dojechaæ bezpo¶rednio z Wroc³awia] co¶ by³o ju¿ napisane o miejscu, ale to dopiero wyjazd za miesi±c wiêc nie przywi±za³em do tego uwagi).
Je¶li by³a by okazja to chêtnie pojadê twoim karawanem, ja i grill nie jeste¶my jako¶ ogromni i nie zamierzam zabieraæ tez du¿o rzeczy ,wiêc pewnie jako¶ siê pomie¶cimy.

Tak jeszcze mnie nasz³o, skoro dom Olof jest bezpieczny, dziêki planowi Lotgara to mo¿e da rade zwiêkszyæ liczbê uczestników, znam paru ludzi którzy chêtnie by pojechali.

Kot:

http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=...ie=UTF8&z=8

Je¿eli dobrze kombinuje to :OJ Kontur Ma³ob±dz.
Wystarczy³o poszukaæ w Wyprawach

http://www.freha.pl/index.php?s=&showt...st&p=232476


W tej chwili juz nazbiera³o sie oko³o 10 osób-wystarczy,bêd± inne wyprawy.
Zwraca³em juz kiedy¶ uwagê ¿e w dobrym tonie w dziale Wyprawy jest zaprezentowanie wyposa¿enia przed wypraw±...do weryfikacji.Proszê siê tego trzymaæ.
M.

Tutaj kwestia jest tego typu ¿e w nocy bêdzie problem po³o¿yæ wiêksz± ilo¶æ osób przy ogniu , a nie palimy dwóch ognisk . Noce w marcu s± jeszcze zimne , a z tego co mówi³a Olof , na pustyni mo¿e jeszcze le¿eæ snieg .


To wtedy najlepiej jak by¶ przyjecha³ do Namys³owa , odebra³ bym Ciebie ze stacji i pojechaliby¶my w trase. Co do czasów to sie jeszcze zgadamy .

Pozdro

Gdyby ka¿dy z nas wzi±³ po jednym p³aszczu wiêcej mo¿emy zrobiæ cos takiego:

http://www.chebucto.ns.ca/Culture/Shifting...Tent/khanti.jpg

Zdjêcie pierwsze od góry.
Mielibysmy os³one od wiatru i deszczu ( w ¶rodku rozpalimy ogien)
Dodatkowo ka¿dy wezmie po kilka d³ugich rzemieni,drewno na konstrukcje prawdopodobnie znajdziemy na miejscu.

Fajnie by³o by to sprawdziæ przed wypraw± ,jak wznosi siê tak± konstrujce, co dok³adnie jest potrzebne i jakie mog± byc z ni± problemy.
Taki sza³as napewno by³ by lepszy od ogniska w polu , trzyma ciep³o i daje schornienie przed wiatrem /deszczem.

1. W czwartek mo¿na przenocowaæ;
- w pokojach.
- w sali kominkowej
- na ogrodzonym terenie- 20Ha pastwiska dla koni.

2. Opa³. Jest, ale g³ównie... palety. Mogê przygotowaæ inny, ale pewnie trzeba siê bêdzie posi³kowaæ niekoniecznie historycznymi deszczu³kami. Teren fajny- g³êbokie w±wozy.

3. Trasa mo¿e byæ modyfikowana na bie¿±co. Mówicie- macie. Ja jestem cz³owiek kompas.

ps.

4. Koñ- konie s± je¿d¿one te¿ przez dzieci, mo¿na dodatkowo prowadziæ, aczkolwiek zostawi³abym te¿ pe³ne og³owie. Jednak koniem ³atwiej powodowaæ jad±c na nim, ni¿ ci±gn±æ go na uwi±zie. Je¿eli pojadê przodem, to drugi koñ pójdzie bez problemów za mn±.
Sakwy jakie¶ mam, doszyje drugie na wszelki wypadek. Owies oczywi¶cie we¼miemy, chocia¿ nasze konie zjedz± i ig³y sosnowe. Niestety nie bêdzie trawy i to jest pewien problem. No... chyba, ¿e ju¿ bêdzie, wtedy inaczej.

ps2

Je¶li chodzi o sza³as, to kostrukcjê mo¿na zrobiæ z kar³owatej sosny. Rosn± zawsze w okrêgach, trzeba ¶ci±æ wewnêtrzne ga³êzie, ¶ci±gn±æ razem czuby do wewn±trz i ewentualnie przykryæ górê.

Nie przesadzaj z tymi pokojami Zrobimy sobie obóz na pastwisku.

Byle by sie pali³o:)

amen:)
M.

uf, wreszcie mam chwilê czasu, to wrzucam zapowiedzian± niespodziankê
pochodzenie s³owa kniahini :D

Kъnêdz̕ь ≤ *knêgъ≤ * kŭningъ
Kъnêdz̕ь ≥ kъnêgyni ≥kn̕ahyn̕i
gwiazdka oznacza, ¿e tak prawdopodobnie wygl±da³o w jêzyku pras³owiañskim i nie zosta³o zapisane. Kreska oznacza zmiêkczenie, jery wygl±daj± jak znak miêkki i twardy(w cyrylicy).
≤ oznacza, ¿e pochodzi od...Czyli Kъnêdz̕ь pochodzi od germañskiego * kŭningъ
³uczek oznacza krótk± zg³oskê.

Nasun±³ mi siê pewien problem. Nie dotyczy bezpo¶rednio mnie... ale;

... przeprawy. Dobrze jakby piesi wziêli to pod uwagê.

oj tam oj tam, wystarczy sie rozebrac na tyle zeby nie przemoczyc ubran, a pozniej wytrzec sie zewnetrzna strona grubszego welnianego ubranka

Du¿a ta rzeka , rzeczó³ka , szeroka? p³ytka?

Nadal mam pewne obawy co do tego sza³asu, przyda³o by siê zabraæ liny.

¯adne oj tam , M¶cidróg i ja bêdziemy szli w kolczugach , he³mach z tarczami na plecach i wogule . W marcu zaczna sie roztopy , woda bêdzie wieksza ni¿ zwykle , zimniejsza i bardziej zamulona . Nie mam zamiaru w sprzêcie bojowym utkn±æ na ¶rodku tej rzeki . Trza bêdzie jaki¶ most zbudowaæ , zwalic kilka drzew i tp :p , albo znale¼æ p³ytki bród o ³±godnych brzegach.

Nie mój koñ i nie znam sie na tych zwierzêtach , ale czy nie mo¿na by³o by przerzuciæ ludzi za pomoc± konika na drugi brzeg? Koñ musia³ by parê razy potaplaæ siê w wodzie , ale za to ludzie ju¿ nie musieli ?
Po za tym wydaje mi siê w tej sprawie sensowna rola zwiadowcy, który móg³ by za wasze poszukaæ p³ytkiego brodu, lub czego¶ w tym stylu d³ugo przed pochodem, wynajdowaæ wygodniejsz± drogê, zarówno dla koni jak i zbrojnych. Tylko taki cz³owiek musia³ by zostaæ odci±¿ony ze sprzêtu, tak aby móg³ swobodnie rozwijaæ wiêksz± prêdko¶æ ni¿ pochód. ( od razu zamelduje ,¿e nie chcia³ bym obejmowaæ takiego stanowiska)

Z tego co pamiêtam, na naszej drodze s± przynajmniej dwa brody u¿ywane przez pieszych, konnych, samochody terenowe, quady, traktory i co tam jeszcze na Pustyni bywa, które s± dosyæ p³ytkie i z ³agodnym zej¶ciem. Kojarz± mi siê te¿ miejsca, gdzie rzeka jest wê¿sza i od biedy mo¿na by przerzuciæ nad ni± jakie¶ zwalone drzewo w ramach k³adki. Na szczê¶cie nie jest to Wis³a
Z tym, ¿e tak czy siak nie jest oczywi¶cie bardzo przyjemnym moczenie siê w marcu w Przemszy :D a i je¶li pogoda bêdzie ju¿ ku wio¶nie, to, jak pisze Lotgar, wody bêdzie wiêcej.
Chyba ¿e wci±¿ bêdziemy mieæ radosn± zimê i mróz, co te¿ nie jest przecie¿ wykluczone, termin stan±³ chyba na 2gim weekedzie marca, prawda?

Sporo s³ów pochodzi z jêzyka gockiego jezeli tak mozna go nazwaæ,niestety nie siedzê w temacie aby cos sensownego napisac,w kazdym razie dzieki:)


Tak jak pisa³ Grill:)
Lotgar,zobaczymy jak to bedzie wygl±dac na miejscu.Zdjêcie butów,skarpet,onuc i podkasanie spodni powinno wystarczyc,kolczugi mozna przenie¶æ na w³oczniach...mozna rozpi±c line na dwóch brzegach..pozyjemy zobaczymy.


Oczywi¶cie je¿eli chcesz mo¿e zabrac line,pos³uzy przy przeprawie,podstaw± przy budowie szalasu beda rzemienie,lina nie zawadzi.U mnie w ogrodniczym fajna 20 metrowa lina "konopna" kosztuje 40pln,jak wyskrobie jakies dodatkowe fundusze to moze kupie:)

Mamy dwa konie: koñ bojowy Saren i koñ Knegini.Kon Saren jest koniem Saren (nasze wilki zjad³y:)),a na pañskiego konia pachole chcesz sie pchaæ?

Zwiadowca =Saren=Amen.

A co chcial bys robiæ?

12,13,14 marca...moze byc:)
pozdrawiam
m.

Tylko ¿e to bêdzie juta albo sizal jak znam ¿ycie. Dorzuæ za wysy³kê i bêdziesz mia³ w tej samej cenie 25 m konopnej liny za 49 z³ w SPES (zaznaczam, ¿e jeszcze tego towaru nie kupowa³em acz mam zamiar, ale raczej wierzê Zmudzie ¿e nie kantuje i ¿e to konopie zwyk³e a nie indyjskie - zawsze mozna siê dopytaæ). Link do sklepu:
http://www.medieval-market.biz/pl/towar.ph...war=128&s=4

Jak to co - bêdzie nie¶æ swój w³asny sprzêt na grzbiecie plus sprzêt "odci±¿onego" zwiadowcy...

Dlatego konopna napisa³em w cudzys³owiu:)
Dzieki Andrzeju za link.

Wla¶nie,w³a¶nie heheheheheheheheh

Chcê i¶æ zbrojnie. Jako dru¿ynnik mê¿a eskortowanej.
Lina ca³kiem spoko , nawet nie wiedzia³em ¿e maj± liny , chod¼ ogl±da³em ich kram.

Jak s±dzicie, czy do transportu zapasowego ekwipunku i futer mo¿na by³oby wykorzystaæ proste sanie transportowe?
Np. takie, jakie skonstruowa³ Mjollnir (link do artyku³u na Halli: http://halla.mjollnir.pl/viewtopic.php?t=2...sc&start=15 ), bazuj±ce na znalezisku z Opola, a które zosta³y przetestowane w trudnym terenie zamarzniêtego podtopionego olsu.
Trochê pó¼na pora roku (roztopy); po piachu mokrym mog³oby byæ ciê¿ko je ci±gn±æ, ale...

Oczywi¶cie ¿e mo¿na takie sanie wykozystaæ.Od kilku lat przymierzam siê do zrobienia takich sañ.
Na przeszkodzie u¿ycia ich ,zawsze do tej pory stawa³o ukszta³towanie terenu i charakter rekonstruowanej postaci.Samo zrobienie takich sanek (maj±c przygotowany materia³) to niespe³na godzina:)No i pozostaje kwestia ci±gn±cego,w trakcie tego marszu idê jako spieszony ciê¿kozbrojny wiêc odpadam....
M.

Jeszcze jeden trop na temat ciekawego bary³kowatego buk³aka. W kramie Neopottera (www.neopotter.pl) s± do nabycia buk³aki-manierki w takim kszta³cie, stanowi±ce repliki ¶l±skich naczyñ z XIV wieku. Ceramicznych!

to po prawej to podobne do tych, które robi³am na letni± wyprawkê. Myslê ¿e i bary³kowate jest ³atwo zrobiæ

Ano:) ano:)
Dowodzi to po raz kolejny ci±g³osci pewnych wzorców.
W tym miejscu kiedys co nie co napomkn±³em:
http://www.freha.pl/index.php?s=&showt...st&p=252946

Saren:
Wezmê kilka tarcz,które chcialbym aby¶ przetestowa³a w czasie krótkiej jazdy.
Du¿± okr±g³± ,du¿± owaln± i mala owaln±.
Okr±g³a posiada standardowy imacz,dwie kolejne do¶æ nietypowe.
Najbardziej interesuje mnie porêczno¶c ma³ej tarczy owalnej :

http://picasaweb.google.com/Mscidog/Tarcze...131476957116306

http://picasaweb.google.com/Mscidog/Tarcze...131647163145922

Buduj±c t± tarcze bazowa³em na tym:

http://halla.mjollnir.pl/viewtopic.php?p=49392#49392

Sugeruj±c siê wyposa¿eniem grobu,mo¿na stwierdzic ze pochowany w nim to jezdziec.Tylko nurtuje mnie imacz.Jak z czyms takim mozna powodowaæ koniem i w miêdzyczasie walczyæ?
Jakies sugestie na szybko? Cos zmienic czy tak zostawiæ?

Pamietaj ze miejsce w aucie jest ograniczone , nie jedziemy ciê¿arówk± i bêdzie nas 5 osób .

Przecie¿ i tak musimy wzi±¶æ tarcze,Trzy tarcze jak pisa³em:
Twoja,Irka i moja....gdzie problem?

Yhy , my¶la³em ze dodatkowo chcesz wzi±¼æ , oprócz tych które bêdziemy nie¶æ.

Kiedy tylko sobie ¿yczysz.

Swoj± drog± mam problem- potrzebujê na ju¿ butów, wysokich, mog± byæ z dopiêciem do paska.
Mieszkam ze zwierzêtami niestety, mam w tej chwili maluch a AST i po¿ar³a mi buty. Zna kto¶ kogo¶ kto szybko robi?

Zostawi mi nr.telefonu na priv,Irek sie do Ciebie odezwie.

oki.

Nie ja o tym decydujê, ale proponujê profilaktycznie ( maj±c na uwagê rodzaj terenu), przesuniêcie terminu troszkê.

Obawiam siê, ¿e zastan± nas roztopy i bêdzie problem. Ca³e rozlewisko Bia³ej, Centurii i Przemszy zmienia siê wtedy w jedno, wielkie bagno i jedyny dostêp do pustyni bêdzie via most na le¶nej drodze ³±cz±cej Laski z B³êdowa. Problem jednak polega na tym, ¿e gdyby¶my chcieli omin±æ ³a¿enie po drodze asfaltowej ( kilka kilometrów) i ponowne wej¶cie na pustyniê to i tak musimy przej¶æ Centuriê. Niestety, ale droga wzd³u¿ bêdzie pod wod±.

Powrót musia³by odbyæ siê t± sam± tras±. Problemem bêdzie takie wêdrowanie, aby nie smakowaæ non stop industrialu w wydaniu oldskulowej wioski Zawierciañskiej. Pozytywem bêdzie wy³±cznie piwko ze sklepu (joke).

Oczywi¶cie poddam siê Waszej woli, a niniejsza wypocina wynika z dobrze rozumianego obowi±zku przewodnika, który winien informowaæ o tym jak siê sprawy maj±.

Ostatnie s³owo nalezy do Rudych.
Ja sie dostosujê do decyzji.

ale na kiedy mia³o by byæ to przesuniêcie?

Szybko trzeba podj±c jak±s decyzje,pracuj±cy musz± wczesniej powiadomiæ swoich przelo¿onych o zmianie terminu wolnego dnia Je¿eli wogóle jaka¶ zmiana bêdzie.

Grill niestety odpad³

Powiem tak - woleliby¶my tego terminu nie ruszaæ (tak¿e dlatego, ¿e kolejne marcowe weekendy mog± byæ dla nas niedostêpne, a pó¼niej ju¿ kwiecieñ i zaczynaj± siê inne wyjazdy), ale sama zastanawiam siê nad kwesti± "roztopy na Pustyni" (i dlatego proponowa³am na samym pocz±tku góry... :P ).
Póki co d³ugotermionowe prognozy pogody przewiduj± marzec ¶nie¿ny i mro¼ny, czyli b³oto po pas by nam nie grozi³o - no ale im to tak umiarkowanie mo¿na ufaæ (aczkolwiek jak na razie siê sprawdzaj± od trzech miesiêcy :D ). Pytanie co bêdzie za te 3 tygodnie...

Rozumiem ¿e reszcie uczestników wszystko jedno czy termin zostanie przesuniety czy nie.Gdyby by³o inaczej -zabrali by g³os.
Wiêc jesli nam siê niebo na g³owy nie zwali,pozostañmy przy obecnym terminie.
I niech sie dzieje co chce


Zobaczymy za 3 tygodnie:)

no, dla mnie to nie wszystko jedno, bo potem muszê ju¿ siê powa¿nie wzi±æ za licencjat

Trzymajmy siê wyznaczonego terminu-ok?

Do wyprawy kilka dni.
Chcialbym wiedzieæ kto wla¶ciwie sie z nami wybiera.
Co wiem:
-Grill nie idzie
-Irek nie idzie

Wiem co nie co o ludziach z Olesna,dobrze by by³o gdyby nam siê tu przedstawili.

POWTARZAM JUZ KTÓRYS RAZ Z RZÊDU.....NOWE TWARZE POWINNY ,A NAWET MAJA OBOWI¡ZEK ZAMIE¦CIC ZDJÊCIA W£ASNYCH REKONSTRUKCJI SPRZETU I UZBROJENIA Z PODANIEM ¯RODEL REKONSTRUKCJI!!!!!!!!!!!

KOLEJNA SPRAWA:

BROÑ NA WYPRAWY ZABIERAMY OSTR¡!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!PO CHOLERE KOMU TOPÓR KTÓRYM NIE NAR¡BIE DREWNA???????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!TO SAMO TYCZY SIE W£ÓCZNI,D£UGICH NOZY.MIECZE SA ZWOLNIONE,CHOC MILE WIDZIANE OSTRE.

JE¯ELI WYPRAWA JEST Z ZA£OZENIA ZBROJNA,MINIMUM TO ;TARCZA I W£ÓCZNIA.
KOLCZUGI TYLKO NITOWANE.

TARCZA Z DESEK NIE ZE SKLEJKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam pewne podej¿enia ze nam co¶ po drodze ucieka.Dlatego ostatni raz przymykamy oko na sklejkowe tarcze,chodzi mi po g³owie zrobienie imprezy stacjonarnej pod roboczym tytu³em:SZCZYTNIKI. Ka¿dy Farer bedzie mog³ sobie w koñcu sam zrobic tarcze z desek i wyeliminujemy ten problem.Odemnie narazie tyle...reszte dopowie Lotgar.

Witam.
Ja te¿ zauwa¿y³em niepokoj±ce obni¿anie siê standardów wypraw. Z M¶cidrogiem gadali¶my ju¿ o tym przed zimow± wypraw± w styczniu , ale jako¶ nie podjeli¶my ¿adnych dzia³añ.
Chodzi o to aby zachowaæ standardy ustalone przez Vislava . Na pocz±tku wypraw samych wêdrownych Farerów by³o niewielu i wtedy to nie stanowi³o problemu .Teraz kiedy wzrasta liczba osób wêdruj±cych , aby utrzymaæ wyprawy na pierwotnym poziomie OBOWI¡ZKOWA bêdzie weryfikacja stroju i uzbrojenia .
Przypominam ¿e czêsto wêdrujemy w trudnym terenie , przy nie sprzyjaj±cych warunkach atmosferycznych . Dlatego sprzêt jaki ze sob± zabieramy ma byæ u¿ytkowy , na co nam siekiera któr± nie nar±biemy drewna , po co nó¿ , skoro nie da siê nim nic odci±æ , itp .
Staramy siê odtworzyæ realia historyczne postaci które odtwarzamy . I trzeba pamiêtaæ
¿e na szlaku nie by³o tak spokojnie jak teraz . I o ile teraz nie bêdziemy w³óczni± odganiaæ dzikiej lochy czy psów , to wykorzystamy j± jako trzeci± noge .

My¶lê ze w klarowny sposób przypomnia³em po co zaistnia³a grupa Wayfarers - historyczni podró¿nicy i jakie sa jej podstawy funkcjonowania.

Na czasie postaram sie z M¶cidrogiem spisaæ regulamin jaki bedzie obowi±zywa³ na wyprawach
Pozdro
LOTGAR