Ksi±¿kê naby³em na sierpniowym Uniejowie i w parê dni ju¿ przeczyta³em. Moja opinia?
No có¿ , od razu widaæ ,¿e autor jest w RR
i nie chodzi tu o wiedze historyczn± tylko o ten specyficzny klimat ¶redniowiecza ,jaki mo¿na do¶wiadzyæ na dobrych turniejach. I ten Poleaxe
Teraz tak - Ksi±¿ka jest....dobra. Nie jest to mo¿e hit na miarê Sapkowskiego (kto czyta³ Husyck± Trylogiê ten wie o co kaman ,a kto nie....to niech nadrobi zaleg³o¶ci
)
Przede wszystkim do hitu brakuje hmmm, jak by to okre¶liæ? takiej pikanterii (nie myliæ broñ bo¿e z filmami z kategorii +18) ca³a ksi±¿ka jest nieco md³a -mo¿e przez brak opisywania g³êbszych emocji u bohaterów , mo¿e przez brak nawet minimalnego patosu , nie zrozumcie mnie ¼le , za du¿o patosu to niezdrowo ale odrobina to taka przys³owiowa wisienka na torcie. Lubiê szeroko opisywany ¶wiat przedstawiony ,np opisy miast czy ró¿ne anegdotki nadaj±ce ¶wiatu g³êbiê.
Nie ma ¿adnych sp³yceñ co siê chwali bo sam wiem jak± mêk± jest pisanie po raz pierwszy.....te urwane ,niedopowiedziane sceny , ten brak g³êbi....to frustruje ;) a tutaj tego nie ma co zaliczam jednoznacznie na +.
Fabu³a - ciekawa ,aczkolwiek przedstawiona z punktu widzenia zwyk³ych rycerzy co j± zawê¿a delikatnie , ale jest w porz±dku
Ciekawa koñcówka i interesuj±ca postaæ pana Clermont sprawi³a ¿e napewno siêgnê po tom II.
Moja ogólna ocena w skali szkolnej - 4 z ma³ym minusikiem
Ale z ka¿d± stron± by³o coraz lepiej