Witam,

zapraszam serdecznie wszystkich chêtnych do wziêcia udzia³u w pierwszej edycji imprezy
obozowej która odbêdzie siê na terenie Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu w dniach 4-5.07.2009r. Klimat skansenu nadaje siê znakomicie pod wszelkiego rodzaju "obozowe igraszki".

W programie:
- wznoszenie umocnieñ drewnianych wg. J. Naroñskiego,
- turniej szabli bojowej,
- inscenizacji starcia miêdzy rokoszanami, a si³ami królewskimi,
- pokazy sokolnicze,
- koncert J. Kowalskiego.

Nocleg w namiotach historycznych, wy¿ywienie do samodzielnego przygotowania z pó³produktów.
Oczywi¶cie je¶li macie jakie¶ propozycje i sugestie co do programu to proszê daæ znaæ.
Miejsca do zagospodarowania jest wiele, wiêc wszelkie inicjatywy s± mile widziane.
Uczestnicy mog± liczyæ na zwrot kosztów podró¿y.

Wstêpnie jestem zainteresowany odwiedzeniem s±siadów. Odleg³o¶æ niewielka i perspektywa dobrej zabawy w obozowych klimatach, wiêc my¶lê ¿e siê pojawimy i pomo¿emy we "wznoszeniu umocnieñ" i mo¿e malusiej wêdzarni...

Je¿eli nic nie stanie na przeszkodzie to siê pojawiê w moich nowych rodzinnych stronach walczyæ o z³ot± wolno¶æ szlacheck± i oczywi¶cie pomogê Piniorowi z wêdzarni± . Jest jaki¶ limit miejsc i termin do kiedy nale¿y definitywnie zg³osiæ wielko¶æ przyje¿d¿aj±cej grupy? Zatem piszcie na razie jednego Wolontarza ¦w. Dyzmasa.

Witam
Cieszê siê ¿e jest w koñcu XVII impreza w Radomiu Dru¿yna £ucznicza ,,HULTAJE I SWAWOLNICY"zg³asza chêæ przybycia jak równie¿ deklaruje chêæ pomocy przy organizacji szczególnie Turnieju ³uczniczego (o ile taki jest przewidziany)
Pozdrawiam

hej
Tykocin siê zg³asza ze sprzêtem kuchennym i do sypania szañców w³±cznie
a wy ludziska wszystkie tez siê zg³aszajcie, bo ambitna impreza siê szykuje!!

Powinni¶my byæ. Do kiedy chcesz pe³n± listê?

Lista bêdzie otwarta do koñca czerwca. Czekam na ró¿ne sugestie jak najodpowiedniej rozbudowaæ obóz. W kwestii wznoszenia umocnieñ wa¿na jest te¿ sprawa posiadanych narzêdzi...
Propozycja Piniora jest interesuj±ca. Mo¿e warto by³oby zastanowiæ siê nad obozow± kuchni± do której ka¿dy z przyby³ych oddelegowa³by swojego cz³owieka?

No to i my li Dru¿yna Rycerska Zamku Królewskiego W Chêcinach zg³aszamy swój udzia³! Na obecn± chwilê nie powiem dok³adnie jak licznie ale postaramy siê przybyæ jak najliczniej i jak najlepiej wyekwipowani.
Poozdraawiam panów G³yfów w ogóle bo¶my sie kawa³ek ju¿ nie widzieli.

Wstêpnie ja i Têczówka te¿ siê piszemy na obozowanie. Nie wiem jeszcze jak pozostali z BHZR, ale to siê jeszcze zobaczy.

My równie¿ chêtnie pojawimy siê z namiocikami by pobawiæ siê w znajomym gronie Szczególnie ¿e impreza zapowiada siê tak zacna , ¿e chyba nikt nie bêdzie chcia³ jej przepusciæ

I ja I ja

Witam,

Je¶li tylko bêd± chêtni to odbêdzie siê turniej ³uczniczy, który przygotuje i poprowadzi Hultaj i Swawolnik Jendrzej.

Nadal czekam na sugestie zwi±zane z wy¿ywieniem. Mo¿e kto¶ zna i zechce siê podzieliæ jakimi¶ przepisami kulinarnymi z epoki, które mo¿naby wypróbowaæ w warunkach obozowych? My¶lê, ¿e kie³basê upieczon± na ognisku mo¿na zje¶æ wszêdzie, a imprezy rekonstrukcyjne s± po to ¿eby rekonstruowaæ i eksperymentowaæ.

Kolejn± spraw± s± narzêdzia do wznoszenia umocnieñ. Potrzeba g³ównie siekier, ¶widrów ciesielskich (du¿ych) i ³opat. Materia³ mo¿na przyci±æ wcze¶niej. Je¶li tylko starczy si³ i narzêdzi wzniesiemy kilka palsad i ostrostawide³ (wg. Naroñskiego).


Proszê przedstawicieli grup zainteresowanych uczestnictwem w imprezie o zg³aszanie do mnie na priv ilo¶ci osób. W po³owie czerwca og³oszê aktualna listê.

Pozdrawiam.

Tomek, trochê sprzêtu saperskiego przywieziemy - siekiery, oskardy, motyki, ¶widry i ³opaty i wedle obietnicy czynnie wspomo¿emy przy pracach saperskich

co do wêdzarni, to pamiêtaj ¿e miêso przed wêdzeniem trzeba odpowiednio przygotowaæ, kilka dni musi le¿eæ w solance, a je¿eli ten warunek zostanie spe³niony to bêdzie z nami najprawdopodobniej cz³owiek, który wêdzeniem zajmuje siê zawodowo

rodzaje produktów ¿ywno¶ciowych rozdawane dla grup to proponuje dok³adnie takie, jak w epoce i przepisami siê nie martw - niech to bêdzie zmartwienie uczestników

Dla wojska przepisowe by³y krupy(kasze), groch, m±ka, ser i s³onina. Co¶ z tego mo¿na wymy¶liæ No i kocio³ek na czterech pieszych.

to co pisa³em wy¿ej by³o ¿elazn± racj± na czas gdy ¿o³nierze nie bêd± mieli sk±d wzi±æ jedzenia. W ci±gnieniu lub na nocleg mieli siê zaopatrywaæ we wsiach, miastach, gospodach itp. Przetwory sezonowe które w tym czasie wystêpuj± tez powinny byæ w menu .

"Przeto¿, dla pomocy wy¿ywienia, w respirowaniu gospod tak sobie w ci±gnieniu postêpowaæ bêd±, aby jednego nie zniszczyæ gospodarza. I owszem, stan±wszy noclegiem we wsi albo miasteczku, ka¿e ogó³em z³o¿yæ kapitan na kompani± o¶mdziesi±t bochnów zwyczajnych niepytlowanego chleba, krup jakichkolwiek (albo na to miast grochu) pó³ korca sêdomirskie i czwart± czê¶æ po³cia s³oniny, lub ma³y, lub wielki trafi siê po³eæ, nie przebieraj±c; gdy za¶ ani krup, ani grochu niemasz, odebraæ za to pó³ kopy syra, a za chleb, gdy niemasz gotowego, za ko¿dy bochen wzi±æ po pó³trzecia grosza, nie wiêcej; sam kapitan, in eum casum maj±c chleb na wozie gotowy, do podzia³u tego wszytkiego na owym noclegu na roty, do spólnego jad³a wzglêdem ca³ej kompaniej. Ogrodnej tak¿e jarzyny za¿ywaj±c, byle bez szkody ogrodu. Je¶liby za¶ pan owej wsi albo miasteczka nie chcia³ kazaæ wydaæ tej leguminy, wolno mu to bêdzie pozwoliæ, aby ¿o³datom po gospodach je¶æ dano, raz telko, to jest gdy stanie na nocleg kompania i byle siê tym ¿o³nierz kontentowa³, co sobie gospodarz zgotuje, nic nie przykupuj±c, ani zabijaj±c do gotowania i bez wszelkich napojów. Co na dozorze oficyjerów bêdzie nale¿a³o, jako i to, aby ¿adne ha³asy po gospodach od ¿o³datów nie dzia³y siê, tak¿e p³otów, albo jakichkolwiek budynków (chocia¿ pod pretekstem pustek) ¿eby nie rozbierano, albo sadowe drzewa ¿eby nie wycinano, pod gard³em ¿o³data jako umy¶lnego pusto¶zyciela i za osobliw± nagrod± szkody z oficyjerskiego mieszka za niedozór i pob³a¿anie ¿o³datom."

Z innej ksi±¿ki z pamiêtnika anglika Morisona wiadomo, ¿e u nas ka¿dy szlachcic umia³ przyrz±dzaæ rybkê. Ogólnie ryb jedzono du¿o. £atwo dostêpny towar.

Tomek/Polej a mo¿e uda ci siê zrobiæ na twoim Guzowie to co mi siê nie uda³o zrobiæ na naszym Tykocinie, czyli wspólne æwiczenia piechoty i konnicy, co¶ na wzór tego co dzia³o siê w Gniewie:
http://www.youtube.com/watch?v=ZdeTwMnYDIE
(oczywi¶cie je¶li wcze¶niej uda ci siê za³atwiæ konie i koby³y)

Wstêpnie z BHZR razem z Têcz± i Têczówk±, którzy deklarowali siê wcze¶niej bêdzie nas oko³o 7 osób. Mam pro¶bê do jednego z szanownych organizatorów z którym rozmawia³em na Zamo¶ciu, o skontaktowanie siê ze mn±, w sprawie po¿yczenia namiotu, dla mnie ¿onki i dzieciaka. Jako ¿e reszta osób (prócz Têczów) te¿ nie ma namiotów rozmawiali¶my o jakim¶ lokum w szopie, zatem proszê o namiary. Czekam niecierpliwie i pozdrawiam.

Mnie wprawdzie nie bêdzie, ale ju¿ teraz gratulujê organizatorom tego, ¿e



.. w niektórych epokach nie do pomy¶lenia jest organizowanie komercyjnej imprezy bez zapewnienia uczestnikom chocia¿ zwrotu kosztów podró¿y. Miejmy nadziejê, ¿e w przysz³o¶ci w XVIIstce bêdzie podobnie

Pozdr.

Marcinie, nie przypominam sobie ¿ebym by³ na Zamo¶ciu...


Na pocz±tek drobne sprostowanie. Organizatorem imprezy jest Muzeum Wsi Radomskiej, a jego g³ównym przedstawicielem na tym forum jestem ja. Proszê wiêc wszelkich ustaleñ odno¶nie tej imprezy dokonywaæ z moj± skromn± osob±. Mo¿na wiêc pisaæ w tym temacie, wysy³aæ do mnie pw i mejle lub te¿ dzwoniæ i siê dogadaæ.

Teraz gar¶æ nowych informacji. Pierwszy dzieñ imprezy bêdzie po¶wiêcony na wznoszenie umocnieñ ziemnych i drewnianych. Pod koniec dnia rokoszanie spróbuj± szturmu na (miejmy nadziejê) obwarowany obóz wojsk królewskich. Skutkiem szturmu bêdzie wspólna biesiada. Tego dnia odbêd± siê tak¿e eliminacje do turniejów szablowego i ³uczniczego. Drugi dzieñ imprezy bêdzie ju¿ nieco lu¼niejszy. Odbêd± siê fina³y turniejów oraz potyczka miêdzy rokoszanami a wojskami królewskimi nad jeziorem. Zarówno w sobotê jak i w niedzielê odbywaæ siê bêd± tak¿e krótkie fabularyzowane potyczki dla chêtnych.
Nie przewidujê na imprezie noclegów oraz wy¿ywienia (z wyj±tkiem sobotniej biesiady) dla osób nie posiadaj±cych sprzêtu obozowego. Jemy dania przygotowane w³asnorêcznie i ¶pimy w namiotach. Proszê wszystkich chêtnych o wziêcie tego pod rozwagê! W przysz³ym tygodniu chcia³bym zamkn±æ listê. Proszê wiêc o zg³aszanie siê do mnie dowódców grup wraz z informacjami: ile osób bêdzie liczyæ grupa, jaki bêdzie koszt transportu oraz czy grupa bêdzie mia³a dodatkowego kierowcê dla którego trzeba bêdzie zorganizowaæ nocleg.

Pozdrawiam.

Wiem. Ju¿ mi siê wyjasni³o z kim gada³em w tej sprawie, jes¶li uda nam siê sko³owaæ namiot dla naszej grupy, to przyjedziemy, dam ci jeszcze znaæ...

Chcia³bym wszystkich powiadomiæ, ¿e przyjazd do skansenu mo¿liwy bêdzie dopiero w sobotê rano.

A czy nie ma ¿adnej mo¿liwo¶ci przyjazdu i rozbicia siê w pi±tek? Bêdziemy jak zwykle ³adnie siê zachowywaæ i nic nie podpalimy (chyba...). By³o by to wygodniejsze dla nas, nie trzeba by rozbijaæ namiotów w sobotê, przygotowaliby¶my sobie kuchniê, pomys³y na strawê dnia nastêpnego itd....

Koledzy, powtarzam ¿e przyjazd do skansenu mo¿liwy bêdzie dopiero w sobotê rano. Sam nad tym ubolewam i doskonale rozumiem, ¿e w pi±tek wieczorem by³oby wygodniej, ale niestety nie ode mnie to zale¿y.

Oto lista potwierdzonych uczestników:
-szyd³owieckie Gryfy;
-Chor±giew Rycerstwa Ziemi Lubelskiej;
-Kujawska Braæ Szlachecka;
-Podlaska Brygada Rekonstrukcji;
-Wolontarze ¶w. Dyzmasa;
-Towarzystwo Jazdy Dawnej;
-Jendrzej Hultaj i Swawolnik;

Resztê osób które zg³asza³y chêæ uczestnictwa, a nie podes³a³y jeszcze konkretnej deklaracji proszê o szybki kontakt. Bud¿et imprezy jest ograniczony i koñcz± siê pieni±dze na zwroty kosztów.

Mi³o by by³o, gdyby organizator lub jego g³ówny przedstawiciel na tym forum, o fakcie, ¿e tak naprawdê impreza jest "jednodniowa" i ¿e przyjazd do skansenu mo¿liwy bêdzie dopiero w sobotê rano, poinformowa³ 12.05.2009 kiedy to zamieszczono pierwsz± informacjê o imprezie, a nie na 3 tygodnie przed jej terminem. Gdy¿ taka informacja mo¿e stanowczo ostudziæ zapa³ i chêci do przyjazdu, zw³aszcza gdy trzeba planowaæ urlop, zamiany czy wolne w pracy itp.

Chcia³ bym jeszcze zapytaæ czy jest to tylko jednorazowa taka impreza, czy planowane jest jej cykliczna organizacja?

Mi³o by by³o gdyby ewentualni chêtni do uczestnictwa w imprezie wykazali choæ minimum zainteresowania oraz umiejêtno¶æ czytania ze zrozumieniem. Problem przyjazdu w piatek wyp³yn±³ w trakcie rozmów z zadeklarowanymi uczestnikami. Sama impreza odbêdzie siê tak jak w tytule tego tematu, czyli od 04 do 05 lipca 2009. Nie jest wiêc "jednodniowa", a "jednonocna". Na pytanie, czy impreza bêdzie cykliczna trudno mi w tej chwili odpowiedzieæ. Jest to pierwsza edycja i wiele zale¿y od jej powodzenia.

Zachêcam do wypowiadania siê i zadawania pytañ w temacie imprezy. Mamy jeszcze trochê czasu i mo¿emy unikn±æ wielu niedomówieñ. Niestety ani organizator, ani jego g³ówny przedstawiciel na tym forum nie opanowali jeszcze umiejêtno¶ci czytania w my¶lach.

Pozdrawiam.

Hej,
Tomek:
Nawet gdyby¶ opanowa³ czytanie w my¶lach i tak by¶ wszystkich nie zadowoli³.
Jak mówi Parufka: "Witaj w rekonstrukcji!". Rób wiêc swoje, za³o¿enia i plany na "Guzów" nakre¶li³e¶ ambitne.

My bêdziemy dosyæ wcze¶nie, nad ranem. Kierowca ¶pi z nami w namiocie, damy mu ciuchy.
Czy jest jaki¶ szczegó³owy program imprezy, czy ramami nieograniczeni bêdziemy robili rzeczy które wypisa³e¶ wy¿ej?
Ciesze siê, ¿e impreza bêdzie w skansenie. Dwa tygodnie temu byli¶my na pikniku historycznym w bia³ostockim muzeum wsi i przez masê zieleni, stare chaty i dworki kryte strzech± czas zwolni³ a klimat wytworzy³ siê tam naprawdê niesamowity. Mam nadziejê, ¿e tak samo bêdzie w Radomiu.
Pozdro.

Towarzyszu Proboszczu,
proszê nie pisaæ bana³ów, to kosztuje przynajmniej dwie butelki Waszego bimbru.
Jesli ju¿ musisz, to przynajmniej w stylu: "Nie tam s± laguny, gdzie s± laguny, ale tam, gdzie my jeste¶my"
Bêdzie co Bóg da oraz co Organizator przygotuje - wiemy, ¿e robi co mo¿e. A bimber zabierz.
Amen.

Ojcze Andrzeju,
to nie bana³y ale s³odka solidarno¶æ.
Bimber wezmê.
Pochwa.

Czó³ko.
Bêdziemy i my, wiêc przeka¿ Proboszczu Szwajcarowi, a¿eby zabra³ wiêcej Waszych wyskokowych specja³ów.
I do zobaczenia.
Pozdro

No ³adnie.. Zaraz wyjdzie, ¿e jak±¶ gorzelniê tu mamy...

Hehehe widzê, ¿e robota to sie bêdzie nam pali³a w rêkach .

Paruffka pisze: "(...) robota to sie bêdzie nam pali³a " (...)
Odpowiadam: spokojnie-spokojnie, niektórzy nale¿± do OSP.

A przegl±daj±c nasze ostatnie posty nasuwa siê stwierdzenie: nie ma to jak merytoryczna gadka o imprezie.
AM.

Do listy grup które potwierdzi³y swoje przybycie do³±czyli:
- Kompania Wolontarska;
- Malleus Malleficarum;
- Dru¿yna Rycerska Zamku Królewskiego w Chêcinach;

Panowie, alkohol na budowie? Ciekawe co na to g³ówny in¿ynier? Mo¿e trzeba bêdzie powo³aæ jednostkê ¿andarmerii do pilnowania dyscypliny pracy?

Najnowsza wiadomo¶æ jest taka, ¿e na imprezie bêdzie kilka koni do ogólnego u¿ytku.


Przez najbli¿szy tydzieñ bêdê niedostêpny, ale jak tylko powrócê to obiecujê nadrobiæ zaleg³o¶ci.

Panowie, proszê o zg³aszanie chêtnych do jazdy konnej. Czworonogów bêdzie oko³o 5 dziennie. Negocjacje trwaj±.
Mi³o by³o by gdyby chêtni do bojówki zabrali w³asne ochraniacze.
Je¶li chodzi o bojówkê to w³a¶nie odebra³em nagrodê, wygl±da tak:

Cze¶æ,
ja siê chêtnie przewiozê na koniu i Odrow±¿ od nas te¿.

Ja na konika jak najbardziej te¿ plus ¯urek.

Tomku, zamie¶æ informacjê o szczegó³ach scenariusza.
Odno¶nie koni napisz dok³adnie w jakim charakterze, kiedy i przez kogo bêd± mog³y byæ u¿ywane. Chodzi o to, aby nie ustawia³y siê kolejki. Wa¿ne jest tak¿e kto bêdzie odpowiedzialny za opiekê i karmienie koni.
Pozdrawiam, AM.

Czy koncert Kowalskiego siê odbêdzie? Widzia³em jego kalendarium na lipiec i na 4 ma zapowiedziany koncert w Uniejowie natomiast niema tam ¿adnej wzmianki o Radomiu?

Te ochraniacze do bojówki to he³my czy maski? Nie wiem czy zabierac jedno czy drugie czy oba.

Halo halo Tomku,
wszyscy czekamy na informacje.
AM

Panowie, przepraszam za opó¼nienie, ale w³a¶nie wróci³em z placu boju. Dorzucam gar¶æ nowych informacji:

- Koncert Jacka Kowalskiego odbêdzie siê w niedzielê;
- Kali, je¶li mo¿esz to we¼ zarówno szyszaki jak i maski. Wiadomo, tego sprzêtu nigdy za wiele. Na miejscu zdecydujemy w czym bêdziemy wychodziæ do bojówki.
- Co do koni to dysponujemy piêcioma sztukami w sobotê i piêcioma w niedzielê. Wszystkie przeznaczone s± pod wierzch, a jeden dodatkowo ma pozwolenie na chodzenie z tykockim wozem taborowym. My¶lê, ¿e ka¿dy kto bêdzie mia³ ochotê i umiejêtno¶ci bêdzie móg³ nieco pobrykaæ. Wiêcej szczegó³ów ustalimy na gêbê podczas porannej odprawy dowódców. Najwa¿niejsze jest to ¿eby potencjalni je¼d¼cy byli zapisani na listê.
- je¶li chodzi o wznoszenie umocnieñ to szefowaæ temu przedsiêwziêciu bêdzie pewien Adam. Zobaczymy na miejscu ilu nas bêdzie i wtedy podzielimy siê robot±. Materia³ ju¿ czeka.

Kolejn± wa¿n± spraw± s± przyjazdy grup. Mam nadziejê, ¿e wszyscy dotr± do skansenu w okolicach 10. Ochrona jest powiadomiona o ewentualnych przyjazdach nad ranem. Sam skansen le¿y oko³o 900 metrów od trasy E77 na po³udniowym krañcu Radomia. Jad±c z pó³nocy kraju tras± E77 nale¿y jechaæ ca³y czas prosto w kierunku Krakowa, a przed koñcem miasta skrêciæ w lewo przy wielkiej, drewnianej reklamie muzeum. Ci z po³udnia maj± jeszcze ³atwiej. Wystarczy skrêciæ w prawo jakie¶ 50 metrów po miniêciu znaku z napisaem "Radom". Resztê proszê sobie sprawdziæ w googlach.

Niestety nie bêdzie biesiady, bêdzie za to dwudaniowa kolacja w sobotê oko³o 19:30. W menu mamy jak±¶ zupê oraz drugie danie.
Na terenie skansenu obowi±zuje zakaz palenia oraz zakaz spo¿ywania trunków wyskokowych. Nieoficjalnie powiem, ¿e paliæ mo¿na w wyznaczonych miejscach, a sklep monopolowy jest ca³kiem niedaleko. Tak wiêc o alkohol musicie zadbaæ we w³asnym zakresie.

Na terenie skansenu bêdê ju¿ od 8 rano.
Na koniec wrzucam ramowy plan imprezy:


Do zobaczenia.

Czo³em
dziêki Tomek za zaproszenie
impreza na przyzwoitym poziomie, program bogaty,
czekam na fotki

TJD do³acza siê do podziekowañ. Tomku, wiem jakie bariery formalno - biurokratyczne mia³e¶ do pokonania, bardzo doceniam, ¿e mimo to uda³o siê zorganizowaæ imprezê, która ju¿ na starcie zaprezentowa³a naprawdê sensowny pozoim.
O wszystkich skuchach - bo i tych by³o jednak niema³o - porozmawiali¶my na miejscu, wiêc nie bêdê mêczy³ klawiatury.
Panie, Panowie - reasumuj±c du¿a flacha dla Tomka.
Pozdrawiam, AM.
PS. Pany rekonstruktory historyczno-histeryczne - mimo szumnych zapowiedzi nikt spoza TJD nie pokwapi³ siê wsiadaæ na konie, które by³y ogólno dostêpne do jazdy poza godzinami kiedy sami musieli¶my wykonaæ konkretny program. Ku pamiêci i przestrodze.

I prywatnie: Parufka, Kali - wielkie dziêki za udostêpnienie mi sprzêtu do konkursu bojowego szabli. Wielkie ciacho dla ka¿dego z Was.

Czó³ko
Kompania Wolontarska, czyli rokoszanie powróci³a z Radomia ogólnie zadowolona z imprezy. Mi³o by³o spotkaæ znajomych, pobiæ siê, postrzelaæ etc. Pogoda tez dopisa³a, co przy urokliwo¶ci miejsca i minimalnej liczbie turystów sprawi³o, ¿e klimat imprezy by³ bardzo przyjemny.
Nieco kwasu pojawi³o siê przy aprowizacji... Nastawia³em siê na têgie gotowanie, a tu okaza³o siê, ¿e w udziale przypad³y nam i jeszcze jednej ekipie resztki. Proponujê na przysz³o¶æ wprowadziæ jakie¶ zasady reglamentacji, tym bardziej ¿e byli¶my jedn± z liczniejszych ekip na ca³ej imprezie.
Bojówka - bardzo dobre zasady. Gratulujê Mirkowi, który roz³o¿y³ mnie w finale.
Bitwy równie¿ przyjemne.
Ogólne wra¿enie- dobre- choæ ca³o¶æ zepsu³a mi koñcówka niedzielnej bitwy, w której kilka osób ze strony królewskiej na czele z jedn± "waæpann±" z Kujaw ponios³y emocje i ambicje wysieczenia wszystkich w pieñ. "Waæpanna" kompletnie nie panowa³a nad broni±, czego efektem by³ sztych w mój ³uk brwiowy 10mm od oka... Jak powszechnie wiadomo sztychy wszêdzie s± zabronione, a bitwa jest "INSCENIZACJ¡", a nie walk± na ¶mieræ (kilkaset razy by³o ju¿ o tym pisane). Apeluje zatem o rozs±dek i nie dopuszczanie do bitwy ludzi nieodpowiedzialnych, czy wyæwiczonych w "niepanowaniu" nad orê¿em. Je¶li kto¶ chce siê biæ na ostro- idzie do bojówki- proste!
Poza tym na lito¶æ bosk±- laska z szablic± w samym ¶rodku bitwy pragn±ca udowodniæ wszystkim, ¿e pokona ka¿dego "waæpana"- veto! ( I ¿eby nie by³o- nie jest to atak na nikogo, tylko zwrócenie uwagi na wzajemne bezpieczeñstwo, a tak¿e m.in. na to ¿e, skoro znamy siê i lubimy, walczymy nie po to, ¿eby szatkowaæ sobie jadaczki, czy ³amaæ paluchy- w przyp³ywie "sarmackiej" fantazji i adrenaliny).

I na koniec dziêkujê orgowi Tomkowi i wszystkim, z którymi wspólnie bawili¶my siê, kopali umocnienia, bili i wymieniali chor±gwie za jajka i cebulê. By³o fajnie.
pozdrawiam
dominik

Wolontarze ¦wiêtego Dyzmasa bardzo dziêkuj± Tomkowi za bardzo sympatyczn± imprezê w przepiêknej okolicy.
Ulokowanie siedemnastkowej imprezy obozowej w skansenie to strza³ w dziesi±tkê. Gdy nie by³o na horyzoncie turystów mo¿na siê by³o naprawdê przenie¶æ w czasie maj±c w ko³o siebie pola, chaty kryte strzech± i nasze obozowisko. Bitwy po mimo ma³ej ilo¶ci walcz±cych z tego co wiem dostarczy³y du¿ej ilo¶ci wra¿eñ licznie obecnym zwiedzaj±cym, a i my mieli¶my niez³± frajdê (kto widzia³ desperackie próby Tomali ¿eby odbiæ utracony sztandar czy te¿ snajperskie strza³y ³uczników ten wie o co chodzi ). Tak jak pisa³ Andrzej konie dla chêtnych by³y dostêpne w wyznaczonych porach i tylko nasze rozleniwienie i b³ogie nieróbstwo w tych jak¿e piêknych okoliczno¶ciach przyrody zdecydowa³o o tym, ¿e nie znale¼li¶my siê w siodle (no i dla tego, ¿e Jacek nie chcia³ nam ich osiod³aæ ).
Jednym s³owem bardzo udana impreza za co wielkie dziêki od wszystkich wolontarzy dla Tomka. Je¿eli w przysz³ym roku bêdzie organizowa³ powtórkê mo¿e na nas na pewno liczyæ.

http://www.muzeum-radom.pl/galeria.php?id=...php%3Fnid%3D871

http://mojradom.pl/index.php?option=com_zo...8&catid=213

Mi³a sympatyczna imprezka bardzo ale to bardzo na plus miejmy nadzieje ¿e zmieni siê w cykliczna

http://www.youtube.com/watch?v=hZjjLSan45Y

Ma³e co nieco z eliminacji

http://www.youtube.com/watch?v=Ngk9mFDW51Y

http://www.youtube.com/watch?v=hZjjLSan45Y

http://www.youtube.com/watch?v=IgjYwG_KcUU