Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: piszczele... hakowice... tara¶nice...
> Uzbrojenie na przestrzeni dziejów > Uzbrojenie pó¼no¶redniowieczne > Zaczepne uzbrojenie pó¼no¶redniowieczne
Stron: 1, 2
Hako
Pragn±³bym rozpocz±æ temat o piszczelach, hakownicach i wszelkich innych "lothbüsach" i "hakenbüsach" napêdzanych si³± prochu czarnego. Moim zdaniem dyskusja ta powinna zmierzaæ w swoich za³o¿eniach do tworzenia rekonstrukcji a nie "urz±dzeñ strzelaj±cych" jakich zabrania ustawa .....O broni amunicji i materia³ach wybuchowych. Wczytuj±c siê w ten akt prawny nietrudno zauwa¿yæ, ¿e znajduje siê w niej ustêp dotycz±cy replik i konstrukcji wytworzonych przed rokiem 1875. Gdy konstruktor d±¿y do uzyskania efektu wiernej repliki ustawa nie bêdzie dzia³a³a przeciwno niemu. Odmienn± pozycje zajmuje ten akt prawny w stosunku do "urz±dzeñ strzelaj±cych" wykonanych zazwyczaj za kawa³ka rury, której wygl±d ma siê do orygina³u tak jak piêæ do nosa. Dbamy o jako¶æ ubiorów, o rekonstrukcjê he³mów, guzików. Zupe³nie jednak obojêtnie przechodzimy obok barokokowo wygl±daj±cych piszczeli czy hakownic mocowanych do wspó³czesnych toporzysk siekier. To niekonsekwencja, która mnie razi.

Je¶li uda³o siê Wam wykonaæ ciekaw± replikê pochwalcie siê ni±. Opiszcie jak osi±gnêli¶cie taki efekt koñcowy. Ot.... takie...myarmoury com.
Je¶li posiadacie jakiekolwiek dane;
fotografie,
schematy,
plany,
wymiary,
uwagi
- to podzielmy siê nimi. Zbieram od d³u¿szego czasu materia³y na ten temat i nie zamierzam trzymaæ ich w szufladzie, bo to nie ma sensu. Co jaki¶ czas ale sukcesywnie otrzymujê na priv. dziesi±tki pytañ, na które odpowiadam, bo nie mam takiego charakteru by kogo¶ traktowaæ z góry. Odpowiedzi na te pytania powinny znale¼æ siê jednak na Freha, bo do tego ona s³u¿y. Posiadam epidiaskop, który doskonale proporcjonalnie powiêksza wymiary rzucanego obiektu. Wystarczy znaæ d³ugo¶æ, piszczela, hakownicy czy tara¶nicy by stworzyæ rysunek konstrukcyjny zewnêtrznego wygl±du na podstawie, którego bêdzie mo¿na siê pokusiæ o rekonstrukcjê tego¿.

Na dobry pocz±tek hakownica z Freiburga. Brzydka ona jak "kupa" ale jak mówi moja znajoma o wizerunkach wielkich mistrzów krzy¿ackich "Tacy oni paskudni, ¿e a¿ piêkni". Widoczne na rysunku drewno to oczywi¶cie hipoteza. Je¶li na rysunku brak jaki¶ wymiarów to znaczy, ¿e ich nie mam. Zak³adaj±c ten temat liczê na to, ¿e kto¶ z was mo¿e posiadaæ i uzupe³niæ te brakuj±ce dane.

Pozdrawiam
HaKo
Nikodem
Je¶li my¶limy o pe³nej rekonstrukcji ¶redniowiecznej broni palnej, nale¿y przypomnieæ sobie jeszcze o jednej istotnej kwestii - technologii wykonania. Wygl±d to jedna, niezmiernie istotna, kwestia, ale warto te¿ zastanowiæ siê na ile mo¿na/powinno siê odtwarzaæ dok³adnie materia³ i technologiê wykonywania (g³ównie luf) broni palnej.
Poruszam t± kwestie gdy¿ jest ona podwójnie istotna - raz, aby doj¶æ do 100% rekonstrukcji, dwa, ¿eby zachowaæ bezpieczeñstwo u¿ywania czego¶ takiego (kuta lufa bêdzie zawsze bardziej krucha ni¿ toczona z miêkkiej stali).
Hako
W zesz³ym roku na ¦wiecinie widzia³em piêknie wytoczon± piszczel. O toczeniu decydowa³y zapewne wzglêdy bezpieczeñstwa. Jej w³a¶ciciel jednak ca³± jej powierzchniê oku³ m³otkiem kuleczkowym. Wra¿enie by³o takie jakby by³a odlana lub kuta.
By³a tak ³adna, ¿e a¿ chcia³o siê j± ugry¼æ. szczerba.gif
I to by³a rekonstrukcja w rozumieniu idei tego w³a¶nie tamatu.
A z kuciem, to mo¿e byæ tak jak z piszczelem - hakownic± (?) z Ferenstein. Zawsze zastanawiam siê czy obs³uguj±cy to urz±dzenie do¿y³ szczê¶liwej staro¶ci?
HaKo
robert w. Wielki
W dziale linki ( uzbrojenie) poda³em namiary na ciekawe stronki z starymi pukawkami..
Pzdr
Hako
Dziêki Robert...
Znam t± stronê i z...... 60 % jej zawarto¶ci przerobi³em na rysunki techniczne. bigsmile2.gif
HaKo
Adsumus
Hej,

nie lubie broni palnej ogólnie, jest brzydka( oczym ¶wiadczy 1. za³±cznik Hako), ¶mierdzi i w ogóle ;) ALE mam pytanie: có¿ to za broñ palna okre¶lana mianem serpentyna? Armata o d³ugiej lufie czy piszczel "ze spustem" ?

Pozdrawiam
Nikodem
CYTAT(Adsumus @ 11:43 13.05.2009) *
Hej,

nie lubie broni palnej ogólnie, jest brzydka( oczym ¶wiadczy 1. za³±cznik Hako), ¶mierdzi i w ogóle ;) ALE mam pytanie: có¿ to za broñ palna okre¶lana mianem serpentyna? Armata o d³ugiej lufie czy piszczel "ze spustem" ?

Pozdrawiam


Serpentyna to (ju¿ prêdzej) hakownica wyposa¿ona w zamek. No ale chyba najogólnie to po prostu ka¿da broñ wyposa¿ona w ten typ zamka:



Ca³kiem te¿ fajny zbiór broni palnej znajduje siê w MWP w Warszawie, jednak, z tego co wiem (a pyta³em o to ze dwa lata temu w MWP) nie wydali oni ¿adnego katalogu swoich zbiorów (a przynajmniej nie tych ¶redniowiecznych.

Sam posiadam serpentynê wzorowan± na jednej z ich zbiorów

(zdjêcie mojej "rekonstrukcji", zakupionej kiedy¶ na Allegro ;) ).

I ci±gle zastanawiam siê jak wcze¶nie mo¿e byæ datowana taka broñ? Sam zabytek na którym jest wzorowana pochodzi z, je¶li mnie pamiêæ nie myli, lat '60 albo '70 XV wieku, ale tego typu rozwi±zania stosowane s± (chyba) ju¿ znacznie wcze¶niej - przynajmniej pojawiaj± siê w ikonografii (chocia¿by z linka dostarczonego przez Roberta) - zamek ju¿ od 1411r, a kolba "anatomiczna" (tj. co¶ wiêcej ni¿ po prostu "kawa³ kija") nawet wcze¶niej - oko³o 1400 roku(?) chocia¿ typowy strza³ z ramienia to wynalazek o ~40 lat pó¼niejszy.

P.S. Hako - w czym tworzysz rysunki techniczne? Papier milimetrowy, czy jaka¶ cyfrowa pomoc (AutoCAD? Inventor?)
Hako
CYTAT
P.S. Hako - w czym tworzysz rysunki techniczne? Papier milimetrowy, czy jaka¶ cyfrowa pomoc (AutoCAD? Inventor?)


Jestem kre¶larzem starego typu. Pracowa³em w wydziale konstrukcyjnym w 80. latach. Posiadam do dzisjaj przyrz±dy kreslarskie i swobodnie pracujê w tuszu jak w o³ówku. Rysunki konstrukcyjne tworzê w Paincie. Gdy przystêpuje do wykonania czego w "realu" przerzucam to na rysunek techniczny, bo w takim poruszaj± siê frezerzy, tokarze, ¶lusarze.
Korzystam ze wszelkich mo¿liwych sposobów by wy³apaæ stosowne proporcje, m/innymi wspomniany wczesnie epidiaskop czy aparat fotograficzny z przymiarem.
Kilka razy zabiera³em siê do nauki AutoCaDa, ale co¶ mnie zawsze zniechêca³o mad.gif
HaKo
Hako
Poszukujê chocia¿ podstawowych wymiarów tego egzemplarza broni palnej lub lepszego zdjêcia. Pochodzi z pó¼nego XV wieku. Jest prawdopodobnie wytworem niemieckim lub egzemplarzem jakiego¶ niemieckiego muzeum.
HaKo
Hako
Ale sie naród rzuci³... do tworzenia nowch, wy¿szych warto¶ci. Amerykanizacja dopad³a nas bez reszty.

A pro¶bê Padre za³±czam to o co mu zapewne chodzi³o.. jê¶li jakiego¶ wymiaru brak to znaczy, ¿e go nie mam...
HaKo
Padre
uk³ony niskie sk³adam , tak o to w³a¶nie chodzi³o
TomaszZT
Witam
Ju¿ kilkakrotnie pyta³em, ale... Chodzi o namiary wytwórców wczesnych rusznic z zamkiem lontowym. Jest te¿ kwestia prochu - czego Panowie u¿ywaj±: naszych "pionek" czy vesuvitu z Cieszyna ? Proszê o rady.
£ukasz P
Zastanawiam siê nad materia³em na lufê. Do tej pory strzela³em ( ze sporej ilo¶ci ) hakownic toczonych ze stali. Czy kto¶ z Was zastanawia³ siê nad hakownic± z br±zu ? A je¶li tak to jakie by³y wnioski z tego p³yn±ce smile.gif

pozdrawiam
EO
Nasz "bractwowy" strzelec Grzegorz Sk³adowski ma piszczel z br±zu, wykonan± przez Andrzeja Kubowicza. Strzela bardzo ³adnie i bezawaryjnie. W sensie piszczel smile.gif Rozmawia³em z p. Kubowiczem na Grunwaldzie, samemu o takiej zamarzywszy, i podstawowy wniosek jest taki, ¿e piszczel z br±zu jest dro¿sza od stalowej jakie¶ 4-5 razy. Przypuszczam, ¿e tyczy siê to równie¿ hakownic itp
robert w. Wielki
Niestety br±z jest do¶æ drogi, nie ka¿dy ma warunki by wytapiaæ metal itd, itp..
Nidhogg
CYTAT(robert w. Wielki @ 13:15 18.08.2009) *
Niestety br±z jest do¶æ drogi, nie ka¿dy ma warunki by wytapiaæ metal itd, itp..

Ja siê zastanawiam nad piszczel± toczona z br±zu - wiadomo ¿e nie jest tak true jak odlewana, ale na pewno du¿o tañsza. Pytanie tylko jaki br±z braæ do tego?
EO
CYTAT(Nidhogg @ 17:01 18.08.2009) *
Ja siê zastanawiam nad piszczel± toczona z br±zu - wiadomo ¿e nie jest tak true jak odlewana, ale na pewno du¿o tañsza. Pytanie tylko jaki br±z braæ do tego?


Ceny, o których mówi³em, dotycz± br±zu toczonego. Jest o wiele bezpieczniejszy ni¿ odlewany - przynajmniej tak mi mówili ludzie, którzy siê znaj± :D

Nidhogg
CYTAT(EO @ 17:15 18.08.2009) *
CYTAT(Nidhogg @ 17:01 18.08.2009) *
Ja siê zastanawiam nad piszczel± toczona z br±zu - wiadomo ¿e nie jest tak true jak odlewana, ale na pewno du¿o tañsza. Pytanie tylko jaki br±z braæ do tego?


Ceny, o których mówi³em, dotycz± br±zu toczonego. Jest o wiele bezpieczniejszy ni¿ odlewany - przynajmniej tak mi mówili ludzie, którzy siê znaj± :D


A jaki br±z najlepszy? Mo¿esz zapytaæ Ludzi-Którzy-Siê-Znaj±? W sklepie widzia³em takie: B101; B555; BA1032 pp; ale mi to niewiele mówi, szczególnie w kontekscie broni palnej. A lufa z br±zu jest po prostu ³adniejsza ni¿ stalowa.
Grzyp
CYTAT
Pytanie tylko jaki br±z braæ do tego?


Wydaje mi siê, ¿e najbardziej tr00 bêdzie zdaje siê br±z cynowy, np B4 czy B6. Jest on do¶æ sprê¿ysty, mo¿na tak¿e pokusiæ o cynowy br±z odlewniczy B10. Z br±zów bardziej wspó³czesnych to zdaje siê ¿e odpowiedni by³by br±z berylowy, np BB2 czy te¿ BB1T. Br±zy te s± sprê¿yste, a do tego s± nieiskrz±ce co tak¿e nie jest bez znaczenia.

b101 to cynowy br±z odlewniczy z drobnym dodatkiem fosforu
b555 to br±z odlewniczy zawieraj±cy oprócz cyny cynk i o³ów. Wytrzymuje ci¶nienie do 2.5 MPa
ba1032 to br±z glinowy z dodatkiem ¿elaza i manganu, wysokowytrzyma³y nawet w podwy¿szonych temperaturach
Nidhogg
CYTAT(Grzyp @ 17:37 18.08.2009) *
CYTAT
Pytanie tylko jaki br±z braæ do tego?


Wydaje mi siê, ¿e najbardziej tr00 bêdzie zdaje siê br±z cynowy, np B4 czy B6. Jest on do¶æ sprê¿ysty, mo¿na tak¿e pokusiæ o cynowy br±z odlewniczy B10. Z br±zów bardziej wspó³czesnych to zdaje siê ¿e odpowiedni by³by br±z berylowy, np BB2 czy te¿ BB1T. Br±zy te s± sprê¿yste, a do tego s± nieiskrz±ce co tak¿e nie jest bez znaczenia.

W³a¶ciwie to wszystkie br±zy s± do¶æ sprê¿yste.

A B101? ten dodatek fosforu robi jak±¶ ró¿nicê? Bo czystego br±zu cynowego nie widzia³em w sk³adach metali.
Grzyp
Fosfor zdaje siê ¿e poprawia lejno¶æ. Oto co twierdz± producenci: br±z b101 jest odporny na korozjê, ¶cieranie i du¿e obci±¿enia mechaniczne, dobra skrawalno¶æ i lejno¶æ.
Hako
S³ów kilka na temat „hamerykañskiej” rekonstrukcji broni europejskiej.
Jeden z przesympatycznych cz³onków Frehy zwróci³ siê do mnie z zapytaniem czy warto zakupiæ reklamowane na jednej z amerykañskich stron rekonstrukcje broni palnej ¶redniowiecznej. Pomy¶la³em sobie, ¿e niech tam siê Amerykany zbroj± jak chc± ale dosz³o do mnie, ¿e na podstawie ichnich rekonstrukcji kto¶ u nas zapragnie mieæ w³a¶nie takie egzemplarze.

Zwróæcie uwagê, ¿e….;
Od s³owa „hak” bierze siê etymologia niemieckiego hakenbüse i polskiego hakownica. Jankeska hakenbuse nie posiada ¿adnego elementu, który przypomina³by hak. Jakim wiêc prawem nosi nazwê hakenbuse?
Przy swoim egzemplarzu Amerykany powiesi³y okr±g³e uszko na okuciu mocuj±cym. Jedyny znany egzemplarz hakownicy z Vedelspang posiada takowe kó³ko ale jest to pozosta³o¶æ tzw. „szklanki” od folgierza (Rys. w ramce). Czyli metalowa cze¶æ pracowa³a wcze¶niej jako ruchomy element armaty. Zamocowana na kolbie przekszta³ci³a siê w rucznicê. Kó³ko przydatne w obs³udze armatniej pozosta³o ale jest ono przymocowane do czê¶ci pracuj±cej wcze¶niej jako szklanka folgierza. Po kiego wiêc Amerykany umie¶ci³y kó³ko na okuciu – mocowaniu lufy gdy naprawdê by³o ono w innym miejscu i inne by³o jego przeznaczenie.
To co, wed³ug nich….
Na kó³ku tym co¶ mocowano?
S³u¿y³o ono mo¿e do wieszania na pasie z regu³y bardzo ciê¿kiej hakownicy?

Rekonstrukcjê amerykañsk± mo¿emy zatem poleciæ bardzo gor±co do kupna samym Amerykanom niech jej sobie do woli u¿ywaj± pod Gettysburgiem. Z rekonstrukcj± ona nie ma bowiem nic wspólnego.

Egzemplarz drugi nazwany „Hand gonnes” o numerze handlowym 793 to nastêpny rekonstrukcyjny kwiatek.

Do czego mo¿na siê tu przyczepiæ. Moim zdaniem to typ serpentyny b±d¼ hakownicy z prymitywnym kurkiem lontowym. Wytwór amerykañski nie przypomina niczego ze znanych mi egzemplarzy. Bo je¶li to jest okr±g³e jak na ikonografii to jest to raczej rodzaj tara¶nicy i ¿adnego zgrubienia toto nie ma po ¶rodku. Powinno przypominaæ paintowy, szary rysunek pod spodem obrazka Je¿eli jest to rekonstrukcja broni z aukcji Hermann Historica no to powinna byæ ona sze¶ciok±tna, zaopatrzona w hak a jej kurek powinien posiadaæ sprê¿ynê, która nie dopuszcza do niekontrolowanego odpa³u broni. Konstrukcja amerykañska tego nie posiada. Czyli jest to do¶æ drogi i niefrasobliwy wytwór ludzi, którzy bynajmniej rekonstrukcj± siê nie zajmuj±.

Wszelkie zgrubienia na lufach broni ¶redniowiecznej to nie ozdoby lecz pier¶cienie wzmacniaj±ce konstrukcje lufy. Wykonuj±c je wspó³cze¶nie przy pomocy toczenia. w materiale jednorodnym unikajmy ostrych zatoczeñ (na foto kreska w kolorze czerwonym). Po katastrofie samolotu w lesie kabackim ka¿dy konstruktor wie, ¿e zatoczenia takie powinny byæ wykonane delikatnym ³ukiem. Wzmacnia to kilkakrotnie tak± konstrukcjê.

Rekonstrukcji tych egzemplarzy broni palnej ¿adn± miar± nie polecam.

G³ówna zasada rekonstrukcji…
Znalaz³em ikonografiê lub orygina³, wykonujê rekonstrukcjê. read.gif
Nigdy odwrotnie…
Wykonuje cokolwiek a potem szukam ikonografii, która potwierdzi, ¿e to rekonstrukcja. szczerba.gif

Ps. Szkoda, ¿e temat jaki zaproponowa³em znowu s³u¿y do teoretycznych dywagacji na temat sk³adów chemicznych metali. W za³o¿eniach zak³ada³em, ¿e bêdzie s³u¿y³ wymianie informacji miêdzy osobami, które zamierzaja wykonaæ rekonstrukcjê broni palnej pochodz±cej ze ¦redniowiecza
HaKo
TomaszZT


"Szkoda, ¿e temat jaki zaproponowa³em znowu s³u¿y do teoretycznych dywagacji na temat sk³adów chemicznych metali. W za³o¿eniach zak³ada³em, ¿e bêdzie s³u¿y³ wymianie informacji miêdzy osobami, które zamierzaja wykonaæ rekonstrukcjê broni palnej pochodz±cej ze ¦redniowiecza"
No w³asnie, to nie forum m³odego chemika. Mo¿e dla pocz±tkuj±cego co ³aska jak±¶ podstawow± pozycjê ksi±¿kow± o sredniowiecznej broni palne ?!?
EO
Parê linków do stron o wczesnej broni palnej, du¿o zdjêæ orygina³ów:

http://homepages.ihug.com.au/~dispater/handgonnes.htm
http://www.handgonne.com/
http://www.musketeer.ch/blackpowder/handgonne.html

A na deser pytanie:

Czy ¿elazne pasy, które mocuj± lufê do ³o¿a, id± "po wierzchu" lufy, czy te¿ w specjalnych zag³êbieniach? Dzi¶, kiedy toczymy lufy, zrobienie takich "stopni" to ¿aden problem, ale w przypadku lufy kutej (a ¿elazne by³y raczej kute) to ju¿ nie taka prosta sprawa... I kolejna sprawa - pasy s± zgrzewanymi obrêczami, nasuwanymi na gotow± konstrukcjê, czy s± nitowane? Oczywi¶cie pytam w kontek¶cie zachowanych orygina³ów, mo¿e kto¶ mia³ z nimi styczno¶æ naoczn± i umie odpowiedzieæ na takie pytania.

Pozdrawiam,
EO
Wojciech Radzki
CYTAT(TomaszZT @ 00:56 24.08.2009) *
Mo¿e dla pocz±tkuj±cego co ³aska jak±¶ podstawow± pozycjê ksi±¿kow± o sredniowiecznej broni palne ?!?


Prosze bardzo: Jan Szymczak, Pocz±tki broni palnej w Polsce (1383-1533), £ód¼ 2004. To chyba najlepsza pozycja jak dot±d.
Pozdr
WR
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
Problem w tym, ¿e ta pozycja jest niedostêpna w sklepach angsad.gif a w innych ksi±¿kach jest jak na lekarstwo broni palnej dunno.gif .
A jako, ¿e jestem w tej chwili na etapie poszukiwañ jakiego¶ ciekawego egzemplarza hakownicy do rekonstrukcji to by sie takowe co¶ przyda³o. Bo co prawda jestem ju¿ posiadaczem hakownicy no ale jak dla mnie pozostawia ona du¿o do ¿yczenia angsad.gif

pozdrawiam
robert w. Wielki
Dobrze wiedzieæ ¿e odkryto w Gdañsku tak± pukawkê jak znajdujemy w trzecim linku EO ..
Nic dziwnego Christian ¿e masz problem ze znalezieniem czego¶ fajnego do zrekonstruowania
skoro takich ¶wietnych znalezisk siê nie publikuje..Czy kto¶ widzia³ tê piszczel z br±zu , podrze¼bion± widzia³ wystawion± w jakim¶ muzeum?
Hako
se http://www.youtube.com/watch?v=hYWDuXadosA

s±dzê, ¿e ten link w jakis sposób wyja¶ni tajniki produkcji broni wielkokalibrowej.
Hako
Lutobor ze Swarska
Robert, piszczel gdañska znajduje siê obecnie w prywatnej kolekcji, tak wynika z informacji Ulricha Bretschera. Tak¿e w±tpiê ¿eby by³a wystawiana w jakim¶ muzeum.
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
Ksi±¿ka Jana Szymczaka - Pocz±tki broni palnej w Polsce (1383 - 1533) jest udostêpniona na DC. Zapraszam
Helgy
Mo¿esz podaæ link?
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=12334 ot co trzeba zrobic zeby sie do tego doskrobac smile.gif
Rafa³ Pr±dzyñski
Filmik z Daniii super!!! + Jeno tam chzba uproszczenie + rozcieta rura jako rdzen lufy . Czy w orginale nie byly to korytkowe listwy zgrzane i skute ?
WooL_F
Wiem, ¿e by³y ju¿ takie tematy wcze¶niej
Ale jak siê ma aktualna sytuacja prawna z u¿ywaniem hakownic i bombard na imprezach??
Czy dalej jest to zale¿ne jak komu¶ zechce siê zinterpretowaæ przepisy?
Czy mo¿e wystarczy spe³niæ ma³e formalno¶ci i nie ma problemu?
Nikodem
Potrzebujesz pozwolenia od w³a¶ciciela obiektu na pewno. I to w wiêkszo¶ci przypadków zamyka usta policji.
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
CYTAT(Nikodem @ 08:02 12.01.2010) *
Potrzebujesz pozwolenia od w³a¶ciciela obiektu na pewno. I to w wiêkszo¶ci przypadków zamyka usta policji.



Dodatkowo z tego co mi wiadomo np. na turnieju w Chojnicach, organizatorzy informuj± policjê ¿e w dniach turnieju bêdzie siê strzela³o, co eliminuje przyjazdy policji nawet przy zg³oszeniach no chyba ze przesadza siê po 22 ale nad tym jako¶ udaje siê zapanowaæ smile.gif
Nikodem
Tak czy inaczej - je¶li jest to zorganizowany turniej, na którym strzela siê broni± hukow± to wymagañ z naszej strony nie ma. Organizator powinien dope³niæ wszelakich formalno¶ci i nam wrêczyæ jedynie ¶wistek z pozwoleniem na robienie ha³asu.

Nie wiem natomiast jak to jest gdy strzela siê na ostro, np. do celu. Nigdy tego nie robi³em ;).
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
Nie wiem te¿ nie próbowa³em, ale jako ¿e ju¿ wchodzi w rachubê ostra amunicja to na pewno tylko profesjonalna strzelnica. Bior±c to na zdrowy rozs±dek strzelanie z ostrej amunicji gdzie¶ na turnieju bez w³a¶ciwych zabezpieczeñ i braku pewno¶ci ¿e nikt akurat za tarcz± sobie drzemki nie urz±dza, b±d¼ te¿ nie wyskoczy nam na tor jaki¶ widz, ju¿ samo ryzyko wyklucza takowe co¶. A je¶li prawo tego nie zabrania, bo nie wiem jak jest, to chocia¿ nasz profesjonalizm jako czarno prochowca i rekonstruktora, powinien takie strzelanie poza strzelnic± bez odpowiednich zabezpieczeñ wykluczyæ.
Najdiff
Ja bym jeszcze organizatorom proponowa³ zaopatrzyc siê w ubezpieczenie imprezy.
W tym roku w Chojnicach by³ p³acz i zgrzytanie zêbami bo "...szyba mi na wystawie posz³a!! Kto mi zap³aci??!!..."

Ale tak poza tym to nikt nie szemra³ i by³o fajnie smile.gif
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
Impreza w Chojnicach A.D. 2008 podlecia³y dachówki z Urzêdu Skarbowego. P³aczu nie by³o, ale by³y podziêkowania od dyrektora tego¿ urzêdu devil.gif bo w mie¶cie doprosiæ siê nie móg³ o remont dachu bigsmile2.gif

Co do Chojnic A.D. 2009 to nie jedna ale z tego co siê orientuje 2 szyby posz³y bo jeszcze jedna w hotelu :D Jeszcze ofiara turnieju strzelania z hakownic z poparzon± ga³k± oczn± i czê¶ci± twarzy - no niestety nawet do¶wiadczonym sie zdarza.
Najdiff
O dachówkach nie s³ysza³em mimo mojej obecno¶ci smile.gif Wa¿ne, ¿e siê ucieszyli smile.gif
A ch³opaka mi szkoda by³o, co to za lont by³??
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
nie rozdmucha³ przed odpalenie sznurka lontowego i dmuchno³ na niego juz po przy³ozeniu i do efekt nie ciekawy
Krzysiu
CYTAT(Nikodem @ 09:55 12.01.2010) *
... Nie wiem natomiast jak to jest gdy strzela siê na ostro, np. do celu. Nigdy tego nie robi³em ;).

Tak, jak Christian napisa³ - na ostro mo¿na strzelaæ WY£¡CZNIE na uprawnionych strzelnicach.
Nikodem
CYTAT(Christian @ 10:59 13.01.2010) *
nie rozdmucha³ przed odpalenie sznurka lontowego i dmuchno³ na niego juz po przy³ozeniu i do efekt nie ciekawy


Te¿ tak kiedy¶ zrobi³em, po kilku miesi±cach nadal mam czarne kropki w twarzy, poza tym, na szczê¶cie, oby³o siê bez urazów. ;)

Tak, wiem, nie powinno siê chwaliæ g³upot±...
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
Uczmy sie na cudzych i oby nie na w³asnych b³êdach, bo po mimo co niektórzy twierdz± niebezpieczne to nasze hobby...

Nikodemie a te czarne kropki ¶wiadcz± o tym, ¿e z czarnym prochem jeste¶ zwi±zany na ca³e ¿ycie, no chyba ze pójdziesz do chirurga i to powycina ;p
Aramis de Corso
Alleluja, proch legalny :D

Cytat z forum bron.iweb.pl

CYTAT
Uchwa³a z dnia 24 lutego 2010 r. (sygn. akt I KZP 29/09).
Nie jest wymagane pozwolenie na posiadanie czarnego prochu, mog±cego byæ tak¿e czê¶ci± amunicji do broni palnej wytworzonej przed 1850 r., w odniesieniu do której, stosownie do art. 11 pkt 1 ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (tekst jedn. Dz. U. 2004, Nr 52, poz. 525 ze zm.) nie jest wymagane pozwolenie na posiadanie w rozumieniu art. 9 tej¿e ustawy.

Czarny proch,by³,jest i bêdzie legalny.Dzisiaj potwierdzi³ to S±d Najwy¿szy.Od dzisiaj proszê nie zadawaæ pytañ w stylu : Wiêc jak to w koñcu jest z tym prochem .... :P

Link do kompletnego orzeczenia http://www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia...KZP-0029_09.pdf


link do oryginalnego postu: http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=63435
MayGyver
Witam

Mam kilka pytan odno¶nie The Tannenberg Handgonne

Zgodnie z rysunkiem komora prochowa ma d³ugo¶æ 107mm. Pytanie: jak± ilo¶æ prochu ³adowaæ do tak d³ugiej komory. Autor pisze i¿ w pe³ni za³adowana komora prochowa mie¶ci 4,5g prochu. Byæ m¿e jest to kwestia mojej interpretacji gdy¿ "w pe³ni" za³±dowana komora powinna zmie¶ciæ 17,3g prochu (pe³en 107mm d³ugo¶ci). Zgodnie ze sztuk± dla komory o ¶rednicy 9 mm prochu powinno siê ³adowaæ ok 23mm co odpowiada³oby w³a¶nie temu co pisze autor.

Druga sprawa to odleg³o¶c panewki (otworu lontowego) od dna komory prochowej. Wydaje mi siê i¿ jest odrobinê zbyt blisko. Osobi¶cie widzia³bym to w odleg³o¶æ ok 8-9 mm od dna. W przypadku pokazanym na rysnku proch by³by wypychany od momentu zap³onu i móg³by siê pojawiæ efekt jak przy zbyt du¿ym ³adunku gdzie czê¶æ niespalonego prochu by³aby wyrzucana na zewn±trz.

Kolejna sprawa to sposób mocowania lufy na ³o¿u. (trudno mówiæ o ³o¿u gdy¿ lufa nie le¿y smile.gif ) Czy lufa by³a mocowana tylko i wy³±cznie na wcisk i pojedyñczy nit który zabezpiecza³ lufê przed zsuniêciem siê?

Mo¿e kto¶ zweryfikowaæ moje przypuszczenia?
MayGyver
Chcia³bym tak¿e poruszyæ temat przechowywania prochu. O ile do dzia³, bombard i tego typu wielkokalibrowej broni proch by³ przechowywany w beczkach o tyle dla hakownic i piszczeli nie znam dobrego sposobu na przechowywanie prochu przez piechotê.


Czy by³y dostêpne jakiego¶ rodzaju prochownice? Czy mo¿e wykorzystywano wcze¶niej przygotowane ³adunki? Je¶li tak to w czym je przechowywano?
Aramis de Corso
CYTAT(MayGyver @ 12:28 05.07.2010) *
Witam

Mam kilka pytan odno¶nie The Tannenberg Handgonne

Zgodnie z rysunkiem komora prochowa ma d³ugo¶æ 107mm. Pytanie: jak± ilo¶æ prochu ³adowaæ do tak d³ugiej komory. Autor pisze i¿ w pe³ni za³adowana komora prochowa mie¶ci 4,5g prochu. Byæ m¿e jest to kwestia mojej interpretacji gdy¿ "w pe³ni" za³±dowana komora powinna zmie¶ciæ 17,3g prochu (pe³en 107mm d³ugo¶ci). Zgodnie ze sztuk± dla komory o ¶rednicy 9 mm prochu powinno siê ³adowaæ ok 23mm co odpowiada³oby w³a¶nie temu co pisze autor.

Policz jeszcze raz. Objêto¶æ to pole podstawy razy wysoko¶æ. Pole podstawy to pi*r2 czyli pole=3,14*4.5mm*4.5mm=63,585mm2
obj=63,585mm2*107mm=6803,595mm3 czyli oko³o 6,8ml
jego homemade proch ma gêsto¶æ 0,56g/ml, co daje ³adunek oko³o 3,8g nieubitego (po ubiciu mo¿e byæ te 4.5g)
proch fabryczny to oko³o 1,05 g/ml, co daje ³adunek oko³o 7,1g
Sk±d 17g?

w przypadku prochu homemade autor nie stosuje zasady 2,5 kalibra ze wzglêdu na adiabatyczne rozgrzewanie powietrza i zap³on (porowatego) prochu w ca³ej jego objêto¶ci (opisane poni¿ej wykresów).

Zreszt± nie nabijasz 107mm prochu, bo gdzie¶ musisz znale¼æ miejsce na przybitkê smile.gif
CYTAT(MayGyver @ 12:28 05.07.2010) *
Druga sprawa to odleg³o¶c panewki (otworu lontowego) od dna komory prochowej. Wydaje mi siê i¿ jest odrobinê zbyt blisko. Osobi¶cie widzia³bym to w odleg³o¶æ ok 8-9 mm od dna. W przypadku pokazanym na rysnku proch by³by wypychany od momentu zap³onu i móg³by siê pojawiæ efekt jak przy zbyt du¿ym ³adunku gdzie czê¶æ niespalonego prochu by³aby wyrzucana na zewn±trz.

I znów kwestia prochu i nagrzewania adiabatycznego. Przy prochu porowatym nie wypchnie bo proch zapala siê nagle w ca³ej objêto¶ci. Przy prochu fabrycznym po prostu nabijaj 2,5 kalibra i dobrze przybij przybitkê a bêdzie OK. Nie ma co przesuwaæ panewki do przodu bo wtedy ci¶nienie wytwarzane przez proch miêdzy panewk± a dnem lufy nie ma uj¶cia i mo¿e prowadziæ do wiêkszego BUM ni¿ zamierza³e¶.
CYTAT(MayGyver @ 12:28 05.07.2010) *
Kolejna sprawa to sposób mocowania lufy na ³o¿u. (trudno mówiæ o ³o¿u gdy¿ lufa nie le¿y smile.gif ) Czy lufa by³a mocowana tylko i wy³±cznie na wcisk i pojedyñczy nit który zabezpiecza³ lufê przed zsuniêciem siê?

Tak w³a¶nie, jak wiêkszo¶æ piszczeli smile.gif

CYTAT(MayGyver @ 12:50 05.07.2010) *
Chcia³bym tak¿e poruszyæ temat przechowywania prochu. O ile do dzia³, bombard i tego typu wielkokalibrowej broni proch by³ przechowywany w beczkach o tyle dla hakownic i piszczeli nie znam dobrego sposobu na przechowywanie prochu przez piechotê.

Beczki jak najbardziej (na taborach). Trzeba pamiêtaæ ¿e broñ czarnoprochowa (tak ciê¿sza jak i rêczna) by³a g³ównie stosowana w czasie oblê¿eñ (po obu stronach muru), wiêc raczej w warunkach stacjonarnych, wiêc piechociniec nie musia³ nosiæ zapasu prochu na 200 strza³ów (ko³o 10 jest bardziej prawdopodobne).
CYTAT(MayGyver @ 12:50 05.07.2010) *
Czy by³y dostêpne jakiego¶ rodzaju prochownice? Czy mo¿e wykorzystywano wcze¶niej przygotowane ³adunki? Je¶li tak to w czym je przechowywano?

Prochownice - tu jest problem. Do oko³o 1400 nie znalaz³em ¿adnych przedstawieñ, pó¼niej jest minimalnie lepiej. Bezpiecznym za³o¿eniem jest chyba prochownica z rogu krowiego. Mój róg o pojemno¶ci oko³o 200ml ma oko³o 20cm d³ugo¶ci, wiêc jest ca³kiem porêczny, a 200ml prochu starcza na 10-15 wystrza³ów z kalibru 20mm, lub na prawie 30 wystrza³ów z Tannenberga.
Co do prochownic metalowych to ju¿ renesansowe zabawki, zwykle zawieraj±ce tylko proch na podsypkê, a ³adunki noszono w drewnianych fiolkach (pulversakach) na pasie przez pier¶.

Co do gotowych ³adunków: wczesne grubsze kalibry nie mia³y gotowych ³adunków, by³y ³adowane specjaln± ³y¿k±/³opatk±, któr± odmierza³o siê jednocze¶nie proch. Gotowe ³adunki (raczej p³ócienne ni¿ papierowe ze wzglêdu na cenê i skomplikowan± produkcjê papieru) do dzia³ pojawi³y siê w drugiej po³owie XV wieku (z postu Lutobora: Diebold Schilling's "Berner Chronik", 1483)
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Co do ³adunków do broni rêcznej, to papierowe "patrony" to dopiero druga po³owa XVI wieku (piechota wybraniecka Batorego), a i wtedy by³y one kosztowne ze wzglêdu na stosowanie papieru czerpanego.
Niestety brak jest informacji o procedurze ³adowania czarnoprochowców w ¶redniowieczu.
U mnie wygl±da to tak, ¿e na stemplu zaznaczam d³ugo¶æ lufy minus 2 kalibry. Dziêki temu po nasypaniu dwóch kalibrów prochu znak na stemplu znajduje siê równo z wylotem lufy. Maj±c now± zabawkê sypiê delikatnie, sprawdzam ilo¶æ prochu stemplem i w razie potrzeby dosypujê. Ale z do¶wiadczenia powiem ¿e ju¿ po kilku/kilkunastu strza³ach jestem w stanie na oko nasypaæ +/-10%.

Pozdrawiam
MayGyver
CYTAT
Sk±d 17g?

Gêsto¶æ prochu to 1,8g/cm^3. Granulowanego smile.gif Mój b³±d.


CYTAT
Niestety brak jest informacji o procedurze ³adowania czarnoprochowców w ¶redniowieczu.

No w³a¶nie, wszystko co znalaz³em dotyczy okresów pó¼niejszych. My¶la³em o drewnianym sto¿ku wydr±¿onym w ¶rodku zakoñczonym mosiê¿n± rurk± odpowiedniej ¶rednicy któr± mo¿na zatkaæ korkiem oraz w³a¶nie o rogu. K³opot z rogiem jest taki ¿e aby co¶ zamówiæ trzeba wiedzieæ jak to wygl±da a najlepiej mieæ potwierdzenie w ikonografii.

To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.