CYTAT(MayGyver @ 12:22 07.07.2010)
My¶la³em o drewnianym sto¿ku wydr±¿onym w ¶rodku zakoñczonym mosiê¿n± rurk± odpowiedniej ¶rednicy któr± mo¿na zatkaæ korkiem oraz w³a¶nie o rogu. K³opot z rogiem jest taki ¿e aby co¶ zamówiæ trzeba wiedzieæ jak to wygl±da a najlepiej mieæ potwierdzenie w ikonografii.
Moja prochownica to w³a¶nie sto¿ek, lecz nie drewniany a z twardej skóry podeszwówki - w razie uderzenia, upadku lub nadepniêcia nie pêknie
a podeszwówka jest na tyle sztywna ¿e spokojnie utrzymuje kszta³t nawet pod naciskiem (w baga¿ach czy trzymana jednor±cz w czasie ³adowania).
Spotka³em siê jeszcze w RR z trzymaniem prochu w buk³akach, takich jak na wodê, jednak nie jestem pewien jak proch reaguje na wosk. W ka¿dym razie moja prochownica nie by³a woskowana, a szczelno¶æ zapewni³y po prostu ciasne szwy.
Co do prochownicy z rogu (krowiego) to widzia³em tak± na obrazie z po³owy XVIIw (jaka¶ scena ³owiecka, autora nie pomnê). Wiem ¿e to strasznie pó¼no, jednak prêdzej uwierzê w ¶redniowieczn± prochownicê z rogu/skóry ni¿ metalow± (np. rogowa zgni³a a metalowej szcz±tki mog³yby siê zachowaæ).
Poni¿ej bardzo schematyczny przekrój:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznikczarne linie to przekrój rogu
na br±zowo zaznaczone drewniane denko wpuszczone w róg, trzymane przez mosiê¿ne gwo¼dziki (na ¿ó³to)
czerwony prostok±t to korek otworu (10-15mm ¶rednicy) s³u¿±cego do nape³niania rogu
na dole czerwone linie to zarys otworu którym proch siê wysypuje (oko³o 5mm ¶rednicy)
zatyczki obu otworów drewniane, miedziane lub mosiê¿ne, dobrze ¿eby by³y zamocowane do rogu na kawa³ku sznurka (nie zgubi± siê).
Nale¿a³oby jeszcze pomy¶leæ o jakim¶ uchwycie rogu, na obrazie wisia³ on na dwóch sznureczkach id±cych od pasa do "oczek" umieszczonych tak jakby na ³ebkach dwóch przeciwleg³ych gwo¼dzików. Z kolei u wcze¶niaków podejrza³em sposób mocowania rogu do picia: pasek skóry zszyty w opaskê i w to wci¶niêty róg (nie wiem na ile to poprawne a na ile wygodne
).
Tutaj wersja Drizzta z Allegro, ja widzia³em w u¿yciu oko³o 2x szerszy pasek, jednak ta sama idea.
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Niezwykle ciekawy zamek ska³kowy w broni palnej z XV wieku Borg - istota niezwykle dociekliwa wynalaz³ fotografiê niezwyk³ego zamka datowanego na koñcówkê XV wieku. Zak³adaj±c, ¿e wczesne zamki ko³owe datuje siê na pocz±tek wieku XVI a jego pierwociny przypisuje siê ju¿ Leonardowi da Vinci w 1493 r. to w tym przypadku mamy do czynienia ze ska³kowym zamkiem suwliwym. Brawo Arek !!!! przesun±³e¶ datê powstania takiego zamka o co najmniej 30 lat do ty³u.
Rysunki wszystko wyja¶niaj±.
Niebieski z±b zaczepu spustu naturalnie pod wp³ywem ciê¿aru opada w dó³. Po odci±gniêciu suwad³a z potark±
czerwony zaczep tego urz±dzenia zahacza za niebieski zaczep spustu. Gdy strzelaj±cy po³o¿y sobie na ramieniu t± broñ i w³o¿y palec wskazuj±cy w otwór klucza do mocowania ramienia ska³ki kciukiem jest w stanie wcisn±æ spust do góry co spowoduje wyzêbienie suwad³a z potark±. Sprê¿yna zrobi swoje i szarpnie potark± do przodu inicjuj±c iskry. No i ....BA BACH!!!
Najprawdopodobniej w celu konserwacji zapa³u, konserwacji otworu zapa³owego odkrêcano ¶rubê mocuj±c± ramiê ska³ki. Dlatego jej konstrukcja pozwala na odkrêcenie jej bez jakichkolwiek przyrz±dów na polu bitwy. Strzelec wyposa¿ony musia³ byæ dodatkowo w klucz do zaciskania ska³ki na co wskazuje czworok±tna ¶ruba w ramieniu ska³ki.
Brawo Arek..... Brawo .... Brawo...PS. przepraszam, ¿e tak pó¼no ale... ¿ycie mi siê tak zagê¶ci³o przez wnuka, ¿e nie zagl±dam tutaj. (ferie)
Kto pierwszy rekonstruuje to cudo?
W³a¶nie ja chcia³em... i w ¶wiat posz³o i jeszcze mnie kto¶ ubiegnie
Dziêkujê za pomoc.
Bêdê mia³ sprawê w zwi±zku z tym jeszcze.
Pozdrawiam
ps
gratulujê potomka
May Gyver ...
CYTAT
Chcia³bym tak¿e poruszyæ temat przechowywania prochu. O ile do dzia³, bombard i tego typu wielkokalibrowej broni proch by³ przechowywany w beczkach o tyle dla hakownic i piszczeli nie znam dobrego sposobu na przechowywanie prochu przez piechotê.
W podrêczniku Konrada Keysera uwidocznione s± fiolki drewniane do przechowywania porcji prochu potrzebnej do jednego strza³u.
W XV wieku stosowano rogi. W za³±czniku, ¼ród³a i rekonstrukcje wykonane na podstawie tych ¿róde³
HaKo
Ciekawy przyk³ad piszczela odtylcowego
W czasie wêdrowania po czeskich, s³owackich s³oweñskich (?) forach internetowych natrafi³em na interesuj±c± ikonografiê pracy W³ocha Lorentzo Ghilberti ¿yj±cego w latach (1378 – 1455). Wynika z tego, ¿e odtylcowe ³adowane pierwociny systemu lefaucheux wynaleziono co najmniej przed 1455 rokiem. Co prawda inicjacja ³adunku prochowego by³a zapewnie lontowa a nie za pomoc± sp³onki, tym niemniej podobieñstwo do konstrukcji Casimira Lefaucheux a¿ nadto rzuca siê w oczy.
Moja znajomo¶æ wspomnianych powy¿ej jêzyków jest nadzwyczaj uboga i siêga zera bezwzglêdnego. Nie potrafiê odpowiedzieæ czy widoczny na za³±cznikach piszczel to rekonstrukcja wykonana na podstawie planów czy jej orygina³. Z rysunków wynika, ¿e Ghilberti kombinowa³ równie¿ nad wykonaniem trzylufowej rucznicy. Przyznacie jednak, ¿e rozwi±zania s± co najmniej pomys³owe i bardzo oryginalne.
HaKo
CYTAT
Jak mog³bym prosiæ wiecej takich zdjêæ eksponatów broni palnej?
Chcia³bym zwróciæ uwagê, ¿e inwentarzach niejednokrotnie ta sama broñ mo¿e byæ opisywana w zupe³nie inny sposób. To nie jest jeszcze pe³na lista nazw. Nie ma tu niemieckiego odpowiednika petryna³u, mo¼dzierza, wê¿ownicy, hufnicy, serpentyny czy egzemplarzy broni potarkowej istniej±cej ju¿ w pó¼nej XV, czy wreszcie broni z poprzedniego postu. Jak zauwa¿y³em nazwy te mog³y wynikaæ z;
- typu konstrukcji lufy np. kuta, odlewana, czopowana
- typu i wagi wystrzeliwanych pocisków
- sposobu osadzenia lufy w ³o¿u, na drewnianej tyczce, na odkuwanym prêcie
- przeznaczenia okre¶lonej broni, dla piechura, dla konnego, dla obrony punktów sta³ych,
- sposobu inicjowania ³adunku prochowego.
Na za³±czniku w czerwonej ramce pokaza³em jak mo¿na nazwaæ odlewan± z br±zu hakownicê z Kalmaru. ¦redniowieczny Niemiec nazwa³by j± hakebüchse bo ma hak ale te¿ bleibüchse bo to broñ odlewana, Trzeci z pisarzy inwentaryzuj±cych nazwa³ by j± stangenbüchse bo ma tulejkê do osadzania drzewca. Spotka³em siê te¿ z nazwaniem petryna³u jako stangenbüchse no bo ma metalow± sztangê zamiast rêkoje¶ci. Wiêc stangenbüchse wcale nie musi oznaczaæ broni tulejkowej ale ogólnie osadzenie jej na czym¶ co sztangê takow± przypomina i nie wa¿ne czy "sztanga" jest z drewna czy z ¿elaza.
W historii pewne s± tylko daty. Wspó³czesna potrzeba szufladkowania i systematyzowania wszystkiego ma siê nijak do ¦redniowiecza.
CYTAT(Hako @ 10:12 22.08.2011)
Ciekawy przyk³ad piszczela odtylcowego
W czasie wêdrowania po czeskich, s³owackich s³oweñskich (?) forach internetowych natrafi³em na interesuj±c± ikonografiê pracy W³ocha Lorentzo Ghilberti ¿yj±cego w latach (1378 – 1455). Wynika z tego, ¿e odtylcowe ³adowane pierwociny systemu lefaucheux wynaleziono co najmniej przed 1455 rokiem. Co prawda inicjacja ³adunku prochowego by³a zapewnie lontowa a nie za pomoc± sp³onki, tym niemniej podobieñstwo do konstrukcji Casimira Lefaucheux a¿ nadto rzuca siê w oczy.
Moja znajomo¶æ wspomnianych powy¿ej jêzyków jest nadzwyczaj uboga i siêga zera bezwzglêdnego. Nie potrafiê odpowiedzieæ czy widoczny na za³±cznikach piszczel to rekonstrukcja wykonana na podstawie planów czy jej orygina³. Z rysunków wynika, ¿e Ghilberti kombinowa³ równie¿ nad wykonaniem trzylufowej rucznicy. Przyznacie jednak, ¿e rozwi±zania s± co najmniej pomys³owe i bardzo oryginalne.
HaKo
Ciekawe jak z zezwoleniem na tak± broñ gdy nie jest ³adowana odprzodowo. Masz jakie¶ pomys³y w tej kwestii?
Jak jest rozwi±zany problem odpalania ³adunku w takiej broni?
Na jednym ze zdjêæ widaæ otwór zapa³owy. Z czego wynika, ¿e strzela siê z tego jak ze zwyk³ej piszczeli, tylko sposób ³adowania jest inny.
CYTAT
Ciekawe jak z zezwoleniem na tak± broñ gdy nie jest ³adowana odprzodowo. Masz jakie¶ pomys³y w tej kwestii?
Colt Navy te¿ nie jest ³adowany odprzodowo, ale nie trzeba na niego zezwolenia (w sumie to trochê dyskusyjne, bo co prawda projekt jest z przed 1850, ale wprowadzenie do produkcji seryjnej to 1850r.)
By³a nowelizacja ustawy
Artyku³ 11 Ustawy o Broni i Amunicji:
CYTAT
Art. 11.
Pozwolenia na broñ nie wymaga siê w przypadku:
1) gromadzenia broni w zbiorach muzealnych na podstawie odrêbnych przepisów;
2) u¿ywania broni w celach sportowych, szkoleniowych lub rekreacyjnych na strzelnicy dzia³aj±cej na
podstawie zezwolenia w³a¶ciwego organu;
3) u¿ywania broni palnej sygna³owej i alarmowej do celów wzywania pomocy, ratowniczych, poszukiwawczych
oraz przez osoby uprawnione do sygnalizacji zawodnikom rozpoczêcia konkurencji
sportowej w trakcie zawodów sportowych, je¿eli wymaga ona takiej sygnalizacji;
4) dysponowania broni± przez przedsiêbiorców dokonuj±cych obrotu broni± i amunicj± na podstawie
koncesji lub ¶wiadcz±cych us³ugi rusznikarskie na podstawie odrêbnych przepisów, o ile jest to
zwi±zane bezpo¶rednio z prowadzeniem dzia³alno¶ci gospodarczej;
5) dysponowania broni± przekazan± w celu pozbawienia lub potwierdzenia pozbawienia cech u¿ytkowych;
6) posiadania broni palnej pozbawionej cech u¿ytkowych;
7) posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezw³adniania osób za pomoc± energii elektrycznej
o ¶redniej warto¶ci pr±du w obwodzie nieprzekraczaj±cej 10 mA;
posiadania rêcznych miotaczy gazu obezw³adniaj±cego;
9) posiadania broni pneumatycznej;
10) posiadania broni palnej rozdzielnego ³adowania, wytworzonej przed rokiem 1885 oraz replik tej
broni;11) posiadania broni palnej alarmowej o kalibrze do 6 mm.
Art. 12.
A tutaj tekst jednolity:
http://www.romb.org.pl/assets/files/biblio...jednolicona.pdfCzyli wszelkie lefoszki które do zesz³ego roku by³y legalne (1850) staja siê nielegalne (rozdzielne ³adowanie), natomiast dostajemy ca³kiem sporo ró¿nych rewolwerów nie tylko Colta Navy czy Dragona.
CYTAT
10) posiadania broni palnej rozdzielnego ³adowania, wytworzonej przed rokiem 1885 oraz replik tej broni;
Ja zdanie mam jednak odmienne. Broñ rozdzielnego ³adowania to co¶ takowego gdzie wk³ada siê do lufy, z komor± nabojow±, co¶ co jest nabojem zespolonym. Czyli co¶ co posiada sp³onkê, ³uskê i pocisk.
- Konstrukcja Lorentza Ghilberti nie jest inicjowana przy pomocy sp³onki lecz jak wydaje siê wy³±cznie przy pomocy lontu.
- Konstrukcja Ghilbertiego nie posiada w odtylcowo ³adowanym urz±dzeniu równie¿ pocisku. Pojemnik ten zawiera wy³±cznie materia³ miotaj±cy. Pocisk nale¿y w³o¿yæ metod± odprzodow± bo od tylca to by wylecia³. No chyba, ¿e wk³adano k³ak przybityki, potem kule i na koñcu ten pojemnik z prochem.
i argument trzeci ju¿ niepodwa¿alny broñ tê wytworzono przed 1455 rokiem bo pó¼niej Ghilberti ju¿ nie ¿y³.
Id±c wywodem poprzednika w dyskusji z rekonstrukcji powinny byæ wycofane wszelkiego typu folgierze, których szklanki te¿ ³adowane s± odtylcowo. Nie zmienia to faktu, ¿e kulê ³adowano jednak od przodu.
CYTAT(Hako @ 00:04 04.07.2012)
CYTAT
10) posiadania broni palnej rozdzielnego ³adowania, wytworzonej przed rokiem 1885 oraz replik tej broni;
Ja zdanie mam jednak odmienne. Broñ rozdzielnego ³adowania to co¶ takowego gdzie wk³ada siê do lufy, z komor± nabojow±, co¶ co jest nabojem zespolonym. Czyli co¶ co posiada sp³onkê, ³uskê i pocisk.
- Konstrukcja Lorentza Ghilberti nie jest inicjowana przy pomocy sp³onki lecz jak wydaje siê wy³±cznie przy pomocy lontu.
- Konstrukcja Ghilbertiego nie posiada w odtylcowo ³adowanym urz±dzeniu równie¿ pocisku. Pojemnik ten zawiera wy³±cznie materia³ miotaj±cy. Pocisk nale¿y w³o¿yæ metod± odprzodow± bo od tylca to by wylecia³. No chyba, ¿e wk³adano k³ak przybityki, potem kule i na koñcu ten pojemnik z prochem.
i argument trzeci ju¿ niepodwa¿alny broñ tê wytworzono przed 1455 rokiem bo pó¼niej Ghilberti ju¿ nie ¿y³.
Id±c wywodem poprzednika w dyskusji z rekonstrukcji powinny byæ wycofane wszelkiego typu folgierze, których szklanki te¿ ³adowane s± odtylcowo. Nie zmienia to faktu, ¿e kulê ³adowano jednak od przodu.
Poprzedni post pisa³em z pamiêci nie porównuj±c z ustaw± i zasugerowa³em siê ³adowaniem odprzodowym jako jednym z warunków posiadania broni bez zezwolenia - a faktycznym warunkiem jest rozdzielno¶æ ³adowania UOBiA "art.11.pkt.10) posiadania broni palnej
rozdzielnego ³adowania, wytworzonej przed rokiem 1885 oraz replik tej broni;" co w przypadku broni systemu Lorentzo Ghilberti oraz folgierzy powoduje ¿e bez znaczenia jest czy broñ ³aduje siê od przodu czy ty³u - wa¿ne aby ³adunek miotajacy, pocisk i materia³ inicjuj±cy ³adowane by³y osobno. Jedno zdanie i problem znika.
CYTAT(Grzyp @ 15:45 02.07.2012)
Na jednym ze zdjêæ widaæ otwór zapa³owy. Z czego wynika, ¿e strzela siê z tego jak ze zwyk³ej piszczeli, tylko sposób ³adowania jest inny.
CYTAT
Ciekawe jak z zezwoleniem na tak± broñ gdy nie jest ³adowana odprzodowo. Masz jakie¶ pomys³y w tej kwestii?
Colt Navy te¿ nie jest ³adowany odprzodowo, ale nie trzeba na niego zezwolenia (w sumie to trochê dyskusyjne, bo co prawda projekt jest z przed 1850, ale wprowadzenie do produkcji seryjnej to 1850r.)
Colt Navy nie jest ³adowany odprzodowo?
Granic± wieku broni w obeznie panuj±cej nam ustawie jest 1885 a nie jak w poprzedniej ustawie 1850.
Witam,
od dawna chorujê na piszczel z pierwszym S-owatym zamkiem (rycina z 1411 roku). Zastanawiam siê tylko jak siê to odpala³o bo na rycinie widaæ tylko jakie¶ krótkie co¶ co wystaje na koñcu. Kolega mi powiedzia³, ¿e jest to rozgrzany prêt ale jako¶ mi to nie gra. Przecie¿ taki prêt szybko traci temperaturê no i jak mo¿na go po strzale powtórnie, w miarê szybko rogrzaæ? Inn± kwesti± jest mocowanie samego zamka. Czy przechodzi³ on przez jaki¶ otwór w kolbie czy mo¿e jest do niej po prostu i brutalnie przybity na wierzchu jak w tej amerykañskiej pseudo-replice? No i ostatnia rzecz... czy ta S-ka jest czym¶ zabezpieczona przed niekontrolowanym wystrza³em?
spróbujê wycelowaæ... czy chodzi o ilustracjê z codexu Vindobana - 1411 - patrz za³±cznik
Znalaz³em gdzie¶ rekonstrukcjê hakownicy trzpieniowej z Ferenstein i ta w sposób oczywisty wyja¶ni chyba wszystko. Nie jest prawd± co mówi twój kolega, ¿e odpalano takie ustrojstwo z rozgrzanego prêta. Prêt takowy stosowano na stanowiskach sta³ych gdzie na podorêdziu - (fajny wyraz
), znajdowa³a siê ma¼nica do jego rozgrzania. Wszyscy mobilni strzelcy musieli u¿ywaæ lontów i takowy te¿ by³ zapewnie stosowany przy piszczeli - z codexu.
By podpalony lont nie odpali³ sam wystarczy³o po stronie strzelaj±cego zastosowaæ d³u¿sze ramiê ni¿ po stronie lontu. To waga przewa¿a³a, ¿e nie dochodzi³o do strza³ów niekontrolowanych.
ps. No nie bardzo moge siê zgodziæ, ¿e to pierwsze przedstawienie tego typu prymitywnego zamka.
Hako jak masz wcze¶niejsze nie daj siê prosiæ i pode¶lij
CYTAT
To ja te¿ poproszê !
w ¿yciu kochani ...
przy pe³nym szacunku dla Was, których szczególnie ceniê. To ja zamie¶ci³em tu kilkana¶cie ilustracji broni ¶redniowiecznej i w zamian za to nikt nie podes³a³ mi niczego czego bym nie zna³.
No !...., za wyj±tkiem Borga.
Wybaczcie ale czasmi czuje sie jak tirówka. Ja naprawdê my¶la³em, ¿e w tym temacie wymienimy miêdzy sob± wszelkie infiormacie, które wzbogac± nas o jak±¶ now± wiedzê....
Naiwny by³em...
CYTAT(Hako @ 00:43 21.07.2012)
CYTAT
To ja te¿ poproszê !
w ¿yciu kochani ...
przy pe³nym szacunku dla Was, których szczególnie ceniê. To ja zamie¶ci³em tu kilkana¶cie ilustracji broni ¶redniowiecznej i w zamian za to nikt nie podes³a³ mi niczego czego bym nie zna³.
No !...., za wyj±tkiem Borga.
Wybaczcie ale czasmi czuje sie jak tirówka. Ja naprawdê my¶la³em, ¿e w tym temacie wymienimy miêdzy sob± wszelkie infiormacie, które wzbogac± nas o jak±¶ now± wiedzê....
Naiwny by³em...
Ja bardzo chêtnie siê wszystkim podzielê i prze¶lê wszystko co mam - ale jak? Na pocztê? Nie mam tego du¿o gdy¿ od niedawna interesujê siê tym tematem - ale i tak jest tego wiecej ni¿ ¶rednia pojemno¶æ skrzynki, a nie wiem co ty masz w swoich zbiorach. Nie chcia³ bym zapchaæ ci skrzynki, ale jak jeste¶ zainteresowany to mogê pchaæ - podaj tylko na PW adres mailowy.
PS.
Skoro masz ju¿ wszystko co da³o sie znale¼æ przez nas - a posiadasz jeszcze wiêcej ni¿ my, to czym jeszcze mogli by¶my ciê uszczê¶liwiæ?
Egzemplarz broni palnej z prywatnej kolekcji z Eisenbad.
Po pierwszym obejrzeniu zdjêæ uzna³em, ¿e tego typu pokraka wykona³ jaki¶ niemiecki kowal bo mu Pan tak kaza³. Wymiary podane na rysunku s± oczywi¶cie orientacyjne na podstawie odwarstwionych w kurzu odbitek palców widocznych na obudowie. Sama konstrukcja wydaje siê jednak byæ trochê dziwna. Pocz±tkowo traktowa³em to jako zwyk³a salwówkê. Niemiecka nazwa "Handrohr" zdaje siê wskazywaæ, ¿e wytwór ten zaliczono do rucznic. Jak to w rêkach nie¶æ to jednak nie mam pojêcia. Okucie z ty³u zdaje siê wskazywaæ na broñ stacjonarn±. Do czego¶ j± wi±zano lub przykuwano. Przeszed³bym nad tym do porz±dku dziennego gdyby nie to, ¿e w muzeum w Kencie znajduje siê taki sam egzemplarz broni, przystosowany do tego samego typu mocowania. Wynika z tego, ¿e tego typu wytwory mog³y stanowiæ jak±¶ podgrupê broni palnej. Raczej ma³a masa drewna sprawia³a, ¿e kopa³o to niemi³osiernie a strzelaj±cy musia³ chyba uciekaæ po podpaleniu zasypki lub lontu.
Do czego toto mog³o s³u¿yæ?
Nie mam pomys³u i st±d ten post.
No nie wiem, ja bym powiedzia³, ¿e raczej nie da siê tym celowaæ to pewnie s³u¿y³o do strzelania w t³um... mo¿e montowano na wozach?
Plopie masz odpowied¼ na privie ;)
Pozdrawiam,
Micha³ "Zielu" Zieliñski vel Arcanvs z Efezu
CYTAT
Do czego toto mog³o s³u¿yæ?
Nie mam pomys³u i st±d ten post
Okucie na koñcu mo¿e sugerowaæ, ¿e by³ tam przymocowywany sznur do ci±gniêcia - z przeniesieniem tego przez jedn± osobê by³by problem, natomiast z ci±gniêciem po trawie s±dzê ¿e ju¿ nie.
Witam Panowie, chcia³bym zamówiæ sobie rusznicê o tak±:
Od razu uprzedzam ¿e zdajê sobie sprawê ¿e istniej± w±tpliwo¶ci co do istnienia tego modelu w 1425roku... Chyba ¿e napiszecie mi ¿e wogóle tak nie istnia³a?
Prosi³bym o wymiary rusznicy ¶redniowiecznej:
-D³. lufy
-D³. ca³o¶ci.
Ja dotar³em do takich informacji, czy s± one prawdziwe? (Proszê mi powiedzieæ czy wymiary tej z 1500, by by³y odpowiednie?)
linkOraz ¿e lufy by³y o¶miok±tne, czy to regu³a czy mo¿e byæ g³adka, wola³bym g³adk±... Waga waha³a siê miêdzy 6-12kg. Kaliber miêdzy 17-25mm.
A to mo¿e jeszcze jedna fotka, czy takie noszenie pulwersaków jest historyczne i na jaki okres mogê go urzywaæ?
Witaj, jakby¶ dok³adnie przejrza³ link to zauwa¿y³by¶, ¿e "hakownica" o któr± pytasz jest wydatowana na 1600 rok.
Co do pulwersaków to XVI w górê - ale niech znawcy dok³adnie wydatuj±.
A ja mam pytanie co do kal. O ile 20 mm potrafiê sobie wyobraziæ to te 32 mm to ju¿ nie, tym bardziej jako broñ rêczna.
CYTAT(Puc1992 @ 09:01 25.02.2013)
Witaj, jakby¶ dok³adnie przejrza³ link to zauwa¿y³by¶, ¿e "hakownica" o któr± pytasz jest wydatowana na 1600 rok.
Co do pulwersaków to XVI w górê - ale niech znawcy dok³adnie wydatuj±.
A ja mam pytanie co do kal. O ile 20 mm potrafiê sobie wyobraziæ to te 32 mm to ju¿ nie, tym bardziej jako broñ rêczna.
uhuhu... niez³y rozrzut, osobi¶cie wydajê mi siê ¿e na 1425 jest zbyt ³adna, ale 1500 czemu nie? Najwa¿niejsze dla mnie s± jej wymiary, d³ugo¶æ i d³ugo¶æ lufy, zamówi³em i stoimy w miejscu bo dane s± albo niepe³ne, albo ró¿ne, albo sprzeczne. Generalnie nie tylko ten model, ale wogóle rusznicy wymiary czy kto posiada? :P
Co do daty u¿ytkowania, w takim razie, nie wiem którym ¼ród³om wierzyæ... Jakbym kto¶ móg³ zweryfikowaæ te dane bêdê wdziêczny, ostatecznie zdecydujê siê na t± datowan± w linku na rok 1490, tylko znów pozostaj± wymiary... Chyba ¿e przyj±³bym te z 1500.
Kolejne ¼ród³o:
Wynika z niego ¿e oko³o 1500 zaczêto "odchudzaæ" hakownice. Czyli by pasowa³a.Co przynios³o skutki w bitwach pod Cerignola i Garigliano ju¿ w 1503.
CYTAT
Od razu uprzedzam ¿e zdajê sobie sprawê ¿e istniej± w±tpliwo¶ci co do istnienia tego modelu w 1425roku... Chyba ¿e napiszecie mi ¿e wogóle tak nie istnia³a?
Ju¿ w 1420 roku istnia³a broñ palna o do¶æ skomplikowanych zamkach, o wiêkszym kalibrze lufy ni¿ wymieniane tutaj jako graniczne 20 mm, o czym traktuje za³±cznik. Broñ tak± nazywano arkebuzami.
CYTAT
Prosi³bym o wymiary rusznicy ¶redniowiecznej:
-D³. lufy -D³. ca³o¶ci.
Rusznice - pierwotnie rucznice to urz±dznie o krótkich lufach od kilkunastu do dwudziestu kilku cm, z regu³y kutych z kêsa metalu, o kalibrach dochodz±cych nawet do 33 mm, Ja przynajmniej z takimi siê spotka³em. Jak sama nazwa wskazuje RUCZNICA to co¶ czym strzelano z rêki a wiêkszo¶æ tych konstrukcji nie posiada nawet haka. Wymiary takowych tworów by³y naprawdê ró¼ne i zale¿a³y od mo¿liwo¶ci warsztatowych ich twórców.
HaKo
Dziêki wielkie Hako, jestem tu nowy, jednak wiem ¿e na Ciebie mo¿na zawsze liczyæ, Twoje uwagi s± trafne, a pomoc nieoceniona! Jestem pod wielkim wra¿eniem Twojej wiedzy, rzadko kiedy mo¿na spotkaæ kogo¶ tak obeznanego w temacie. Twoje posty zawsze s± rzeczowe i na temat a za³±czniki bardzo pomocne, musisz mieæ poka¼ne zbiory owych pomocy "obrazkowych". Po prostu mi³o siê czyta i du¿o mo¿na siê dowiedzieæ!
Jutro dogadam wymiary tej rusznicy.
Dziêkujê jeszcze raz i pozdrawiam!
Jeszcze jedna uwaga w sprawie d³ugo¶ci ca³kowitej broni palnej.
Po oparciu jej, "kolb±" o ziemiê musi ona byæ na tyle wysoka by¶ swobodnie móg³ wsypaæ do lufy proch i przybiæ go.
D³ugo¶æ zale¿y zatem od "d³ugo¶ci" strzelaj±cego i okolicznosci w jakich bêdzie on strzela³. Spotka³em siê z wymiarami od 50. kilku cm do + - oko³o 130 cm. Trudno by³oby sobie wyobraziæ by¶ do ³adowania musia³ wchodziæ na sto³ek by dosiêgn±æ uj¶cia lufy.
Nie dotyczy to broni nazwijmy to umownie wa³owej czyli strzelaj±cej z baszt, murów bo tam stosowano inny sposób ³adowania i wymiary luf ³±cznie z osadami wielokrotnie przekracza³y 2 m.
W formie ciekawostki:
Jedna z wielu strzelnic w USA, panowie strzelaj± pociskami z XV-wiecznej trzylufowej piszczeli, podobno oryginalnej(!). Nie wyobra¿am sobie czego¶ takiego w Europie (ryzyko zniszczenia zabytku, a przede wszystkim BHP!!!), ale có¿ - Ameryka
http://www.youtube.com/watch?v=QNXkUA0KFNY
CYTAT(Hako @ 11:24 26.02.2013)
Ju¿ w 1420 roku istnia³a broñ palna o do¶æ skomplikowanych zamkach, o wiêkszym kalibrze lufy ni¿ wymieniane tutaj jako graniczne 20 mm, o czym traktuje za³±cznik. Broñ tak± nazywano arkebuzami.
HaKo
Chcia³bym wiedzieæ ile takich sztuk o takim mechanizmie zap³onu by³o w 1420 r - > 1/1000 ?
A jaki odsetek broni palnej u strzelców ? Dla mnie w±tpliwie u¿ywanie w I po³. XVw.
CYTAT
Jedna z wielu strzelnic w USA, panowie strzelaj± pociskami z XV-wiecznej trzylufowej piszczeli, podobno oryginalnej(!).
Bardzo ostro¿nie podchodzi³bym do datowania broni czarnoprochowej podawanej przez obywateli USA. Trójlufowa konstrukcja (najprawdopodobniej proweniencji wschodniej) posiada zamiast otworów zapa³owych kominki przystosowane do kapiszonów. Zamek kapiszonowy wynaleziony zosta³ w 1818 roku, po czym na prze³omie lat 30. i 40. wprowadzony zosta³ do powszechnego u¿ytku. Jest wiêc to broñ XIX wieczna a nie jak podaj± XV wieczna. Po wojnie wietnamskiej dziwnym trafem muzealne wietnamskie XVIII i XIX wieczne egzemplarze przenios³y siê do USA i obecnie ¶wiêtuj± swój wysyp na aukcjach amerykañskich.
Podobne do tej broni konstrukcje istnia³y te¿ w Europie w XV wieku. Ich egzemplarze trzylufowe i czterolufowe zachowa³y siê w muzach Austrii, Anglii i Rosji. Ich zapa³y s± jednak zapa³ami zasypowymi co bardziej zbli¿a je do konstrukcji z wieku XV. O tego typu broni czterolufowej, o d³ugo¶ci 24 cm wspomina ksi±¿ka Drobnej, Durdika i Wagnera "Tracht Wehr Und Waffen - 1350 1450" i znany przed wojn± egzemplarz datuje na prze³om XIV i XV wieku.
Powiniene¶ jednak popu¶ciæ wodze fantazji. W XIX wieku na wschodzie tworzono równie¿ konstrukcje broni czarnoprochowej; 8 lufowe, 9 lufowe i (!) 18 lufowe odpalane z lontu.
Re... Puc 1992...
Ka¿d± broñ paln± robiono dla.... strzelców. Po to by budowaæ statystykê nale¿a³oby przebadaæ du¿± liczbê przypadków. Uproszczona do¶æ ikonografia nie ukazuje niuansów konstrukcyjnych zamków. 99,99 procent luf nie posiada datowania i pozosta³e egzemplarze datowane s± na podstawie porównañ cech konstrukcyjnych innych egzemplarzy. Jednak co¶ takiego w 1420 roku istnia³o.... No chyba, ¿e broñ skonstruowano w 1420 i przetrzymano w szafce przez kilkadziesi±t lat by nie ujrza³a ona ¶wiat³a dziennego.
acha... ja te¿ chcia³bym wiedzieæ ile takich sztuk broni istnia³o w 1420 roku...
Ja nie neguje istnienia takiej broni w 1420 , tylko zaraz polowa strzelców XIV/XV , bêdzie biegaæ z takimi zabawkami.
a powiniene¶ negowaæ.
CYTAT(Hako @ 11:24 26.02.2013)
Ju¿ w 1420 roku istnia³a broñ palna o do¶æ skomplikowanych zamkach, o wiêkszym kalibrze lufy ni¿ wymieniane tutaj jako graniczne 20 mm, o czym traktuje za³±cznik. Broñ tak± nazywano arkebuzami.
1420?
cyferek siê uczyæ!
"Ja nie neguje istnienia takiej broni w 1420 , tylko zaraz polowa strzelców XIV/XV , bêdzie biegaæ z takimi zabawkami."
Bardzo w±tpliwe... zdziwiê siê, je¶li w kraju choæ kilka replik, bêdzie na to datowanie u¿ywane, po napisaniu 1 posta...
a co jest nie tak z dat±..? bo u mnie s³abo z matematyk±... a jedyna obiekcja, jaka mi przychodzi do g³owy, to taka, ¿e starsza lufa mog³a zostaæ ponownie oprawiona i wyposa¿ona w nowoczesny zamek, dorobion± panewkê, etc...
to jest 1520
#arabicnumeralshistory&evolution
je¶li tak, to renesansowi byli niepowa¿ni
nie no, to my jeste¶my przyzwyczajeni do czcionki jak z LCD. 4 zdaje siê nie przybra³o takiej formy przed XX w., 5 miewa "dzisiejsz±" formê od XVI w., ale dawna utrzymywa³a siê jeszcze do¶æ d³ugo. por.
to zestawienie.
Dziêki Ci Panie za my¶l±cych, albowiem s± jaskó³k± nadziei marnego ¿ywota rekonstrukcji.
Szkoda, ¿e ³uski na oczach maj± i stylistyki nie widz±, a zamêt i zw±tpienie, niczym Pio³un gro¼ne, w¶ród ludu siej±.
Amen
Je¿eli u¿yjemy tego klucza:
http://sara.theellisschool.org/worldciv/mu...OfNumerals.jpegTo zapisana tu data:
http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...st&id=26071Faktycznie oznaczaæ mo¿e 1520rok...
Czyli XVIwiek, tylko czemu data w XVI wieku zosta³a zapisana wcze¶niejszym stylem rodem z XV wieku?
Przy niczym siê nie upieram, po prostu nadal nie wszystko jest dla mnie jasne.
Cyfra 1 te¿ nie pasuje, ani na XV ani na XVI, je¶li zastosowaæ powy¿szy klucz.
£amiê moje postanowienie nie pisania na tym forum. Ale chcia³bym poruszyæ kilka kwestii.
Pierwsz± jest daleko posuniêty absurd i idiotyzm stawiania cezur pomiêdzy wiekami. Powy¿sze zestawienie jest uproszczeniem. Czy ktokolwiek rozumny móg³by pomy¶leæ, ¿e skoro mamy tak± tabelkê, to Józek z Wymiocin w ziemi Sieradzkiej 31 grudnia 1500 roku pisa³ wedle kroju charakterystycznego dla XV wieku, ale koñcz±c swój list 1 stycznia 1501 ju¿ stosowa³ nowy krój?
Po drugie czy ja mogê prosiæ o nie niszczenie ¶wiatopogl±du i Rekonstrukcji wrzucaniem domoros³ych teorii nie popartych fundamentaln± wiedz±, choæby na temat stylistyki. Czy je¶li podpiszê XVIII wieczny napier¶nik za pomoc± liter o kroju XIII wiecznym i co wiêcej wrzucê go do XIII wiecznej fosy, to czy równie¿ zostanie u¿yty jako argument, ¿e w XIII wieku popierdzielali kolesie w zbrojach kirasjerskich?
CYTAT
Czyli XVIwiek, tylko czemu data w XVI wieku zosta³a zapisana wcze¶niejszym stylem rodem z XV wieku?
bo punca by³a tatowa. lub nawet po dziadku.
rzemie¶lnik zapomnia³ wymieniæ zestaw narzêdzi w 1501 r.
wola³bym, ¿eby kto¶ przedstawi³ jakikolwiek argument, ¿e druga cyfra to "4". sygnatury na dzie³ach sztuki, dokumenty, numizmaty, cokolwiek. nie ma? aha.
CYTAT
1420?
cyferek siê uczyæ!
Tote¿ uczê siê...Akurat w temacie broni palnej przy³o¿y³em siê do nich. Wychodzi³o mi z tego, ¿e czwórkê zapisywano w XV wieku za pomoc± "wst±¿ki" tak charakterystycznej dla liternictwa XIV wiecznego. Widaæ to na innej lufie, na rysunku dalmierza artyleryjskiego z XV wieku. Z posiadanych materia³ów traktuj±cych o artylerii datowanych na XVI wiek "pi±tkê" zapisywano w sposób tradycyjny jako 5, tylko lekko przechylon±.
Grangousierowi trzeba przyznaæ racjê. Wszelkie czwórki XVI wieczne zapisywano w formie zamkniêtej co widaæ na pasku tablicy artyleryjskiej po prawej stronie za³±cznika.
Na pocieszenie zosta³o mi to, ¿e kilkadziesi±t osób, na innych forach te¿ przewioz³o siê na tej dacie.
CYTAT
?czy ja mogê prosiæ o nie niszczenie ¶wiatopogl±du i Rekonstrukcji wrzucaniem domoros³ych teorii nie popartych fundamentaln± wiedz±, choæby na temat stylistyki.
Nie wprawia³o Ciê w hertzklekot malowanie grafik Dürera na pawê¿ach z po³ówki XV wieku i u¿ywanie arkebuzów w odtwarzaniu bitwy z tego samego okresu. Wybiórczy ten Twój ¶wiatopogl±d poparty wiedz±.
idiotyzm - ktokolwiek rozumny - Józek z Wymiocin ? Prawdê mawia³ tata. Synu, klasa cz³owieka wcale nie jest równoznaczna z ilo¶ci± skoñczonych klas. Dobrze by by³o gdyby¶ w postanowieniach wytrwa³.
"Nie wprawia³o Ciê w hertzklekot malowanie grafik Dürera na pawê¿ach z po³ówki XV wieku i u¿ywanie arkebuzów w odtwarzaniu bitwy z tego samego okresu. Wybiórczy ten Twój ¶wiatopogl±d poparty wiedz±."
Ano... malowanie, udaj±ce miedzioryt to by³ s³aby pomys³- nie tylko Ty i ja Hako, zwócili¶my na to uwagê :/ i te¿ nie podoba mi siê wybiórcze podchodzenie do "Rekonstrukcji"- podobnych kwiatków móg³bym wymieniæ sporo w dowolnej niemal grupie i datowaniu.../ wiedza (o ile jest; kwestia jej powszechno¶ci, albo konsekwentnego jej u¿ywania) jeszcze nie gwarantuje wiernej rekonstrukcji. A z cyferkami- owszem, nie przysz³o mi do g³owy, ¿e mo¿na 5 zast±piæ 4
Pozdro
A to moja tarcza? A to mój interes? A to moja gówniana impreza? A to mój problem, ¿e zaprasza siê ekipy datowane inaczej ni¿ bitwa? A czepia³em siê Waszych ¼le datowanych rzeczy? Widzê, ¿e jak nie ma siê argumentu to najlepiej dowaliæ ad personam: a Twój dziadek by³ w Wehrmachcie!
Borg mode off
Ale¿ po co od razu przyk³ady z t± sztywn± granic± 1500/1501? Oczywi¶cie przysz³o mi do g³owy, ¿e przej¶cia s± p³ynne, ale 20 lat po pocz±tku wieku to ju¿ trochê jest. I tu zrodzi³ siê w±ski cieñ w±tpliwo¶ci. Zwyczajnie pyta³em, by siê upewniæ. Wolê szukaæ dziury w ca³ym ni¿ ³ykaæ wszytko jak leci.
Pozdr
s³usznie szukaæ dziury w ca³ym. tu po prostu mamy taki problem, ¿e inaczej bêdzie wygl±da³o "5" pisane, inaczej drukowane, inaczej ryte w kamieniu, inaczej ryte w drewnie i inaczej puncowane. to, ¿e Dürer pisa³ "dzisiejsze 5" nie znaczy, ¿e natychmiast wybija³ takie rzemie¶lnik. zestawienie, które podlinkowa³em by³o pierwszym wygóglanym, pewnie po s³owach kluczowych da siê znale¼æ lepsze. dziêki i pozdrowienia.
Obaj dziadkowie, Arek, obaj ;) ale sami siê tam nie prosili
Nie szydzê z Ciebie, nic mi po tym.
Witam!
Po pierwsze, ciekawa ta numerologia ¶redniowieczna jest, dziêki Wam Panowie bêdê bogatszy i ostro¿niejszy o ta wiedzê
Po drugie, proszê bez utyskiwañ i z³o¶liwo¶ci. To ju¿ jest mêcz±ce dla moderatorów. Weterani frehowi a zachowanie jak przedszkolaki ;)
Po trzecie, kontynuujcie...
Pozdrawiam
Chaos
Witam,
Czy dysponuje kto¶ dobrze zwymiarowanym rysunkiem egzemplarza dzia³ka(gruszki) z Loshult? Znalaz³em kilka zdjêæ w sieci jednak bardzo z³ej jako¶ci i nie mogê siê doczytaæ niektórych wymiarów.
Potrzebujê uzupe³niæ: ¶rednicê wylotu lufy (na rysunku mi siê rozszerza wiêc wolê sprawdziæ), d³ugo¶æ komory spalania oraz ¶rednicê dzia³a od przodu.
Czy zapa³ w oryginale mia³ rzeczywi¶cie a¿ 7mm ¶rednicy? Bo a¿ nie chce mi siê w to wierzyæ.
Z góry dziêkujê za pomoc.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.