Uprzedzaj±c rych³e pojawienie siê dok³adnego scenariusza przedstawiam regulamin dla turnieju dru¿ynowego i indywidualnego. Je¶li macie pytania lub w±tpliwo¶ci napiszcie, postaram siê na wszystkie odpowiedzieæ.

Turniej dru¿ynowy
Jest to kolejna wersja gry wojennej „captur the flag”.
Turniej odbêdzie siê na ogrodzonym placu o wymiarach 15-30 m, zakoñczony z obu stron bramkami które bêd± pe³ni³y funkcjê „zamków”. Ka¿da potyczka skoñczy siê wtedy gdy obie flagi znajd± siê w rêkach jednej dru¿yny (wystarczy jeden walcz±cy) na terenie zamku (obojêtnie którego). Celem strategicznym jest zatem zdobycie wrogiej flagi, zachowanie swojej, utrata jak najmniejszej liczby walcz±cych i obrona lub zdobycie jednego zamku. Gdy która¶ z dru¿yn tego dokona dostaje ilo¶æ punktów równa ilo¶ci cz³onków dru¿yny która zosta³a „przy ¿yciu”. Mamy 5-6 dru¿yn, ka¿da z ka¿d± daje 10-15 potyczek, je¶li bêdziecie chcieli wiêcej i starczy czasu to przeprowadzimy drug± rundê.
Dopuszczamy przed ka¿d± potyczk± uzgodnienie pomiêdzy dowódcami dru¿yn i sêdzi± g³ównym szczegó³owych zasad eliminacji podczas walki takich jak ilo¶æ trafieñ , branie do niewoli itp. Ze swojej strony jako sêdziowie nie jeste¶my w stanie policzyæ wszystkich trafieñ i „uziemiæ” pokonanych. Ograniczymy siê do wy³apania i eliminacji tych walcz±cych którzy zostali rozbrojeni oraz tych , którzy zostali obaleni na d³u¿ej ni¿ mniej wiêcej 3 sekundy. Wy³apiemy te¿ tych którzy u¿ywaæ bêd± zbyt du¿o si³y zamiast techniki zagra¿aj±c bezpieczeñstwu swojemu i innych.
Turniej ma wypróbowaæ umiejêtno¶ci taktyczne dowódców , dyscyplinê i orientacjê w polu bitewnym walcz±cych. Oczywi¶cie pokonanie wszystkich zbrojnych z przeciwnej dru¿yny mo¿e byæ jedn± z wielu obranych strategii ale nie na tym powinni siê skupiæ walcz±cy tylko na prze¿yciu i zdobyciu flagi przeciwnika. Zwyciê¿y dru¿yna która zdobêdzie najwiêcej punktów co nie oznacza ¿e to bêdzie ta która zdobêdzie najwiêcej wrogich proporców.
Broñ dopuszczona do turnieju to tarcze dowolnej wielko¶ci nie okuta blach± i miecze dowolnej wielko¶ci o wadze zbli¿onej do historycznej w dobrym stanie o têpym ostrzu i zaokr±glonym sztychu ….itd. Ogólnie ka¿dy kto we¼mie udzia³ w turnieju bêdzie wcze¶niej szczegó³owo ogl±dany i sprawdzany zanim zostanie dopuszczony do walki.
Im l¿ejszej broni bêdziecie u¿ywaæ tym l¿ejsze uzbrojenie dopu¶cimy jako minimalne gwarantuj±ce bezpieczeñstwo jak otwarte he³my , zbroje miêkkie itp. Ze wzglêdu na charakter bitewny bêdzie tu miejsce na wprowadzenie do walki piechoty „nie herbowej” uzbrojonej w pawê¿e, piê¶ciaki, kordy, kapaliny w odró¿nieniu od turnieju indywidualnego gdzie udzia³ wezm± tylko „szlachetnie urodzeni”.
Niezbêdne wyposa¿enie oprócz broni i uzbrojenia to flaga-proporzec dla ka¿dej dru¿yny oraz szarfy w barwach seniora (na tyle d³ugie ¿eby mo¿na je by³o przewi±zaæ na he³mie).


Turniej indywidualny

Bêdzie to swego rodzaju kompilacja turnieju szarf, ró¿ i dru¿yn. Pojedynki bêd± siê odbywa³y jeden na jednego, walczyæ bêd± zawsze rycerze z ró¿nych pocztów-dru¿yn.

SZARFY Ka¿dy rycerz bêdzie mia³ do dyspozycji jedn± szarfê ¿ycia (mog± to byæ te same co w turnieju dru¿ynowym ale podpisane chocia¿ inicja³ami). Oprócz tego ka¿dy senior bêdzie mia³ do dyspozycji kilka szarf zapasowych które mo¿e rozdaæ swoim najlepszym rycerzom . Zdobyta szarfa trafia na drzewce dru¿ynowego proporca(tu rola giermków).

BROÑ Aby urozmaiciæ trochê turniej wprowadzimy konkurencje z u¿yciem przygotowanej przez nas broni turniejowej : w³ócznie, m³otki(polaksy), pugina³y. W sumie pojedynki bêd± siê odbywa³y cyklicznie w 6 konkurencjach :
1. miecze , tarcze
2. m³otki (polaksy)
3. w³ócznie , tarcze
4. miecze
5. w³ócznie
6. pugina³y
i znowu….1…2…3…4….5….6…1….

Broñ turniejowa wykonana bêdzie z drewna, skóry i metalu o wadze mniejszej ni¿ historyczna o grotach zakoñczonych kulami z blachy. Niektórym z uczestników powinna przypominaæ ich w³asn± broñ treningow± dla innych bêdzie to zupe³na nowo¶æ.

ZASADY ELIMINACJI Ka¿demu z rycerzy przyznamy indywidualnie punkty ¿ywotno¶ci, przeciêtnie 10p. :he³m zamkniêty ; kolczuga napier¶nik(ma³e p³aty) lub kirys kryty(du¿e p³aty) ;p³ytowa ochrona nóg i r±k. Je¶li wyst±pi± jakie¶ braki w stosunku do tego standardu rycerz otrzyma mniej pkt. A je¶li bêdzie przewy¿sza³ standard (trzewiki, klejnot, he³m turniejowy….)otrzyma dodatkowe punkty. Oprócz tego bêdziemy braæ pod uwagê te¿ „zmroczenia „ dotycz±ce jako¶ci i spójno¶ci historycznej. Na dodatkowe punkty mog± te¿ liczyæ posiadacze nitowanych kolczug, szytych rêcznie strojów(pod zbroj±),zbroi o nieprzeciêtnej jako¶ci i spójno¶ci historycznej.
Powinno to zatrzeæ ró¿nice pomiêdzy tymi uczestnikami którzy skupiaj±c siê g³ównie na zdobywaniu umiejêtno¶ci zaniedbuj± odtwarzanie kultury materialnej i tymi którzy dbaj± o swój wygl±d ale nie trenuj± czêsto.
Sêdziowie g³ówni bêd± odejmowaæ w pamiêci punkty ¿ywotno¶ci swoich walcz±cych i kiedy siê skoñcz± dopiero wtedy przerywaj± pojedynek og³aszaj±c kto przegra³. Mo¿e siê zdarzyæ ¿e przegraj± obaj walcz±cy, nie bêdzie dogrywki. W trakcie walki mo¿na te¿ otrzymaæ karne punkty(-) za trafienia w zakazane pola ..itp.

FINA£ Pojedynki bêd± trwa³y tak d³ugo a¿ zostanie 5 finalistów. Wtedy aby wy³oniæ najlepszego zamiast 6 konkurencji na ró¿n± broñ przeprowadzimy jedn± konkurencjê kombinowan± z u¿yciem jednocze¶nie tarcz, mieczy i pugina³ów(jako broñ zapasowa w pochwach)oraz broni drzewcowej do wyboru. Aby unikn±æ strategii "czekania do fina³u"obowi±zywaæ bêdzie zasada, ¿e zwiêkszamy ¿ywotno¶æ finalistów o tyle punktów ile bêd± mieli zwyciêstw na koncie. Kiedy przed ostatnia szarfa trafi na proporzec i zostanie na polu ostatni rycerz zwyciêzca koñczymy turniej nagradzaj±c go….wieñcem i oklaskami.

RÓ¯E Zwyciêzca ka¿dego pojedynku otrzymuje oprócz szarfy pokonanego ró¿e któr± mo¿e obdarowaæ jedn± z dam. Poniewa¿ pojedynki bêd± siê toczy³y jeden za drugim panowie bêd± sami musieli znale¼æ woln± chwilê na wrêczenie swoich kwiatów.

DAMY Bia³og³owy ogl±daj±ce turniej z trybuny bêd± mog³y obdarowaæ nagrod± jednego z rycerzy który zdobêdzie ich sympatiê i uznanie jako najbardziej honorowy , elegancki, dworski…czy co tam uznaj± za stosowne. Dlatego panowie powinni wykorzystaæ ka¿d± okazjê aby przypodobaæ siê szlachetnej trybunie. Z kolei seniorzy bêd± mieli szansê obdarowaæ swoj± wybrank± nagrod± zdobyt± w ostatniej specjalnej konkurencji(sobota wieczór).

NIEWOLA Walcz±cy mo¿e wykorzystaæ obalenie czy rozbrojenie do tego aby wzi±æ przeciwnika w niewolê. Je¶li siê poddacie wasz± szarfê dostaje senior waszego przeciwnika i mo¿e j± wymieniæ na innego jeñca ze swojego pocztu co oznacza, ¿e poddaj±c siê dajecie sobie szanse na powrót do turnieju. Bior±cy w niewolê ma na koncie kolejne zwyciêstwo i dostaje nie jedn± ale 3 ró¿e. Jako sêdziowie-heroldowie s³u¿ymy pomoc± gdyby rycerze po turnieju chcieli wykupiæ swój honor na ustalonych ze sob± warunkach(dla dobra imprezy lepiej ¿eby to by³y kwiaty dla bia³og³owy ni¿ 0,5l gorza³ki).

TRAFIENIA I ZASADY BEZPIECZEÑSTWA Dla tych którym nie chce siê czytaæ szczegó³owej punktacji dotycz±cej ataków zasady w skrócie :
-walkê przerywa sêdzia g³ówny kiedy skoñcz± siê jednemu z walcz±cych punkty ¿ywotno¶ci lub kiedy zachodzi potrzeba ze wzglêdów bezpieczeñstwa.
-ustalimy te¿ maksymalny czas pojedynku po którym przerywamy i porównujemy pkt
-we wszystkich konkurencjach obowi±zuje zakaz atakowania szyi, krocza, d³oni i stóp.
Gdy takie trafienie siê zdarzy bêdzie ignorowane(0 pkt) lub przerywamy i odejmujemy karne punkty je¶li uznamy ¿e by³a to ewidentnie wina atakuj±cego. W razie gdyby kogo¶ ponios³o i zrobi³by co¶ niebezpiecznego oczywi¶cie grozi mu dyskwalifikacja.
-w walce z u¿yciem mieczy zabronione s± pchniêcia
-zabronione jest rzucanie broni± (w przeciwnika)
-ogólnie czê¶æ ataków bêdzie liczona za 2 pkt (tu³ów, dzwon he³mu),pozosta³e za 1 pkt
-o zaliczeniu ataku nie decyduje jego si³a, która zawsze powinna byæ umiarkowana lecz precyzja i zamach. Tak samo bêd± liczone ciosy zadane dwoma rêkoma jak jedn±. Ataki zbyt silne i zbyt s³abe nie bêd± zaliczone(w tej materii mo¿ecie liczyæ na sugestie sêdziów w trakcie walki)
-ataki czê¶ciowo sparowane które siêgn± jednak celu liczone bêd± o jeden punkt s³abiej
-za poprawne obalenie lub rozbrojenie odejmujemy 2 pkt, za to ¿e pozwolicie przeciwnikowi wstaæ kolejne 2 pkt, za to ¿e oddacie broñ kolejne 2pkt
-je¿eli rycerze bêd± chcieli umówiæ siê na jakie¶ ograniczenia(np. nie przewracamy siê, nie atakujemy od ty³u, u¿ywamy tylko swojej broni….) powinni to zrobiæ zanim wejd± w szranki .
-jeszcze ma³a sugestia dla posiadaczy napier¶ników, ¿eby ubieraæ je na jakê aby wasz przeciwnik widzia³ gdzie koñczy wam siê twarde uzbrojenie a gdzie zaczyna miêkkie.

A teraz trochê szczegó³ów :
MIECZE I TARCZE
-w konkurencji „miecze , tarcze” dopuszczamy u¿ycie d³ugich mieczy i zadawania ataków dwoma rêkoma.
-kszta³t i mocowanie tarczy równie¿ nie podlega ograniczeniom, nie trzeba jej trzymaæ koniecznie w rêce mo¿e po prostu wisieæ na pasku. Uderzenie tarcz± 0pkt
- w konkurencji „miecze” (w domy¶le d³ugie) dopuszczamy tak¿e miecze jednorêczne
-uderzenia w dzwon he³mu i tu³ów -2pkt
-uderzenie w zas³onê i koñczyny -1pkt
-uderzenia g³owic± w dzwon he³mu -1pkt, w pozosta³e miejsca 0pkt
- uderzenia jelcem zabronione
-uderzenie w pó³-mieczu 0pkt
-ciêcie z przy³o¿enia -1pkt (co najmniej po³ow± g³owni)
-chwytanie swojej i cudzej g³owni dozwolone ale je¶li kto¶ wam wyszarpnie miecz lub gdy z³apiecie rozpêdzon± g³ownie liczymy jako trafienie -1pkt
W£ÓCZNIE
-w konkurencji „w³ócznie, tarcze” mo¿na trzymaæ w³ócznie dwoma rêkoma
-pchniêcie w dzwon he³mu i tu³ów -2pkt
-pchniêcie w zas³onê i koñczyny -1pkt
-uderzenie grotem w dzwon he³mu i tu³ów 1pkt, pozosta³e miejsca 0pkt
-uderzenie i pchniêcie drzewcem 0pkt
M£OTKI
-pchniêcie w dzwon he³mu i tu³ów -2pkt (równie¿ dolnym grotem)
-pchniêcie w zas³onê i koñczyny -1pkt
-uderzenie t³uczkiem w dzwon he³mu i tu³ów -2pkt
-uderzenie t³uczkiem w koñczyny i zas³onê -1pkt
-uderzenie kolcem-dziobem zabronione, mo¿na go u¿ywaæ ogólnie do fechtunku ale nie do bezpo¶rednich uderzeñ
-uderzenia drzewcem i dolnym grotem 0pkt
PUGINA£Y
-pchniêcia w dzwon he³mu i tu³ów -2pkt
-pchniêcia w zas³onê i koñczyny -1pkt
-uderzenia, uderzenio-ciêcia, ciêcia -1pkt

Przed samym turniejem planujemy te¿ dwuczê¶ciowy pokaz w którym zaprezentujemy czego nie wolno robiæ oraz co nie jest zabronione.

zapowiada sie wy¶mietnita zabawa, chudów jakiego jeszcze nie by³o....

aha, mo¿na prosiæ liste seniorów, a seniorów prosiæ o wpisywanie sk³adu osobowego...?

Zasady do¶æ ciekawe. Z "punktami ¿ycia" jeszcze siê nie spotka³em w bojówce. Mam tylko nadziejê ¿e sêdziowie nie przeocz± czego¶ w szybkiej walce.
Jeszcze tylko jedno pytanie:



Dopuszczacie do turnieju pieszego he³my turniejowe z klejontami??

Równie¿ prosi³bym o listê zg³oszonych seniorów.
Pozdrawiam
Tomek

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Jasne klejnot to nie ostrogi. Fajnie by by³o gdyby to w³a¶nie "seniorzy" zainwestowali w wiêkszy splendor.

Za scenariuszem i list± seniorów musimy czekaæ na Bartka. Obieca³ ¿e do koñca weekendu to powiesi.

Có¿, niewielu z nas je¼dzi konno i walczy w siodle. Niemniej jednak he³my turniejowe kojarz± siê z wcze¶niejszymi he³mami garnczkowymi. Przyda³oby siê by osoba prowadz±ca zmagania turniejowe u¶wiadomi³a turystów i widzów co dany zbrojny ma na g³owie zanim w odtwórstwie i RR pojawi± siê t³umy m³odych i niedo¶wiadczonych adeptów z "garnczkami" i os³onami p³ytowymi

To tylko zabawa, nie mistrzostwa olimpijskie, nawet je¶li co¶ przeocz± to ¶wiat sie nie zawali (szczerze liczê na takie podej¶cie wszystkich uczestników).

A pytanie go Grzdacza mam takie: widzê zapowied¼ walk na w³ócznie a co z przeciwnikami w otwartych he³mach (np. ³ebki z nosalami) czy to aby bezpieczne??

Pozdrawiam

Ja z ca³kiem innej beczki: moi drodzy, w tym roku NIE ZAJMUJÊ SIÊ ORGANIZACJ¡ JARMARKU. Przyje¿dzam do Chudowa jak ka¿dy inny uczestnik i proszê nie k³opoczcie siê pisaniem do mnie zg³oszeñ - jedyne co zrobiê to podam adres email lub nr telefonu Bartosza (widoczny kilka postów wy¿ej).

Pozdrawiam
Wojtek

Oczywi¶cie otwarte he³my dopu¶cimy tylko w konkurencjach na miecze i za zgod± obydwu walcz±cych.

Wojtek-jako senior spróbuj spisaæ listê swoich rycerzy.

Z aktualnie prowadzonej polityki wynika, ¿e przy³±cz± siê do mnie:

Tymoteusz z Puszczy, Piotr Paruch, Grzegorz Kursa, Marcin Wojewoda - ze swoimi kopiami.

Nadal mo¿na siê za³apaæ do mojego podobozu: chêtnych zapraszam na priva.
Preferowa³bym jednak pe³ne kopie z w³asnym namiotem/namiotami. Chodzi bardziej o po³±czenie siê w ramach jednego stronnictwa ni¿ udzielanie noclegu - którego nie jestem w stanie udzieliæ.
Pojedyñcze osoby równie¿ przyjmê, ze zwróceniem uwagi na to, ¿e bêdziemy siê bawiæ i ¿yæ na obozie wg. statusu odtwarzanej postaci.

Witam serdecznie,

Obiecalem do konca weekendu no i oczywiscie akurat w te dni musialem miec crash down systemu. No ale powoli sie zbiera. Pisze z innego komputera, mam wiec tylko ogolny plan:

pi±tek:
na rozpoczêcie Jarmarku - zaci±g do pocztu Pana Wojciecha z Puszczy
Nastêpnie pierwsze konkurencje : zapasy, rzuty toporami, strzelanie z procy
po po³udniu natomiast pierwsze walki indywidualne, potyczki dru¿ynowe,
pocz±tek turnieju strzeleckiego, a tak¿e ... niespodzianka (walka z monstrum niewidzianym do tej pory w Chudowie)

sobota:
Przed poludniem atak na umocnienia (poczty kolejno zdobywaæ bêd± bramê obozu)
Po po³udniu natomiast fina³y turnieju strzeleckiego, mega-wypasiony turniej indywidualny, oraz walka z "Zaklêtym Rycerzem"

Niedziela:
Przed po³udniem - pokazy ciêæ ostrym mieczem, oraz liczne pokazy
kawaleryjskie
Po po³udniu - chaotyczne pokazy tych co jeszcze nie wyjechali...(czyli jak zawsze)

Wierze ze do jutra odzyskam swoj komputer - wtedy lista Seniorów

Pozdrawiam

Szumilas MD

Poniewa¿ Bartek walczy jeszcze z komputerem a wczoraj pisa³ z pamiêci...wiêc jeszcze raz plan zajêæ :

PI±TEK
Rano wiadomo ¶niadanko co¶ tam co¶ tam...ostatnie chwile dla rycerzy-wasali aby dostaæ siê do pocztu którego¶ z seniorów.
Przed po³udniem zapraszamy na zapasy, rzucanie toporkami, miotanie z procy.
Przegl±d broni i uzbrojenia, przygotowania do turnieju dru¿ynowego i turnieju strzeleckiego.
Turniej dru¿ynowy. i w tym samym czasie Turniej strzelecki (konkurencje indywidualne)
Chwila wytchnienia, pó¼ny obiad...
Wczesnym wieczorem zapraszamy seniorów z pocztami na konkurencjê(bardziej teatraln±) do siedziby smoka....
Seniorzy maj± ponadto zaproszenie od pana zamku na poczêstunek w wie¿y.

SOBOTA
Rano wiadomo.....pó¼niej seniorzy powinni powiêkszyæ swoje poczty o strzelców, którzy reklamowali swoje umiejêtno¶ci poprzedniego dnia.
Przed po³udniem konkurencja "wojenna". Dru¿yny po kolei odegraj± rolê obroñców obozu organizuj±c zbrojn± wycieczkê za bramê w celu zdobycia bombardy.
Turniej indywidualny i w tym samym czasie Turniej strzelecki (konkurencje dru¿ynowe)
Pó¼nym popo³udniem zapraszamy seniorów (tym razem bez dru¿yn) na spotkanie z "zaklêtym rycerzem"
Wieczorem tradycyjnie uczta , sztuczne ognie itd

NIEDZIELA

Ko³o po³udnia pokaz ciêcia kordem. Posiadacze ostrej broni mog± do³±czyæ do Marcina Surdela, bêdzie tak¿e mo¿liwo¶æ spróbowania tej sztuki przez ochotników.
Pokazy konne w wykonaniu "Smoczej Kompani" oraz inne "pokazy tych co nie wyjechali".

Pokazy konne Dru¿yny Ksi±¿êcej

I jeszcze upragniona lista seniorów :
(ewentualne zmiany i nieporozumienia mam nadziejê wyja¶ni± sami seniorzy)

Wojciech z Puszczy

Andrzej ¯muda-Trzebiatowski

S³awomir Rokita

Artur Nowicki

Tomasz Machan (albo jeden z jego zagranicznych go¶ci)

Misza


Sze¶æ dru¿yn to maksimum ,nie mia³ bym nic przeciwko zmniejszyæ tê liczbê do piêciu. Liczebno¶æ pocztów nie ma znaczenia ale dobrze by by³o gdyby rozk³ad ciê¿kozbrojnych by³ w miarê proporcjonalny.

Seniorem Smoczej Kompanii jestem ja, czyli Misza.

J-23 znowu nadaje ...

W sprawie Seniorów:
1) Misza - napisz proszê jak maj± Ciê wo³aæ heroldowie
2) mamy o jednego Seniora wiêcej, okazuje siê ze ju¿ dawno temu zg³osi³ siê (ale do Wojtka) poczet brandendurski prowadzony przez Andrzeja ¯mudê Trzebiatowskiego)
3) PILNIE potrzebujê od Seniorów danych dotycz±cych wielko¶ci ich taborów i obozu - musimy rozplanowaæ u³o¿enie namiotów
4) WA¯NE - ka¿dy Senior jest zobowi±zany w sytuacji og³oszenia alarmu do wystawienia co najmniej 3/4 swoich zbrojnych. W tym roku wszyscy walcz±cy mog± siê takich alarmów spodziewaæ.

Przypominam, ¿e CA£KOWICIE zmieniamy koncepcjê imprezy - w zwi±zku z tym jest sporo zamieszania, a wszystko i tak bêdziemy testowaæ dopiero na miejscu. Uprzejmie wiêc proszê o wyrozumia³o¶æ i pomoc - je¶li nasz pomys³ siê Wam spodoba i sprawdzi, to my¶lê, ¿e bêdzie fajna zabawa na kilka kolejnych lat i to wcale niekoniecznie tylko w Chudowie

Przypominam te¿, ¿eby zdecydowanie ³atwiej jest mnie znajdywaæ telefonicznie lub mailowo ni¿ tu.

WA¯NE - bardzo proszê w tym roku podawaæ Fundacji realne a nawet zani¿one koszty przejazdów. Fundacja (podobnie jak w zesz³ym roku) zdecydowa³a siê doinwestowaæ imprezê i ponios³a do¶æ du¿e koszty nowych rekwizytów, uczt itd. Poza tym bêdziemy mieli wiêcej ni¿ kiedykolwiek Go¶ci zagranicznych. Wed³ug mojej wiedzy Fundacja zwraca im tyko czê¶æ kosztów przyjazdu, ale to i tak sporo. W zwi±zku z tym proszê o wyrozumia³o¶æ i deklarowanie jak najmniejszych kosztów.

Pozdrawiam
Szumilas MD
Bartosz Chmielnicki

Nastêpuje ma³a zmiana:

Dominik Doliñski do³±cza do którego¶ z seniorów. A zamiast niego pojawia siê najprawdopodobniej Andrzej ¯muda-Trzebiatowski wraz z pó³nocn± frakcj± (Toruñ, Gdañsk, Szczecin?).

Do mojej chor±gwi do³±czaj±: Piotr Koc z Krakowa i Tomasz Jesionek z Bêdzina.

Nadal istnieje mo¿liwo¶æ zg³oszenia swojej kopi. Zapraszam.

Do³±czam siê do apelu Bartka, a jednocze¶nie proszê o przesy³anie Wojtkowi w trybie mega pilnym kosztów podró¿y do zwrotu. Raz jeszcze proszê o powa¿ne i ekspresowe potraktowanie tematu.

Informacje o kosztach transportu, oraz ilo¶ci samochodów, ludzi i namiotów! (bardzo dla nas wa¿na informacja ze wzgêdu na zmianê organizacji obozu - ale o tym w najbli¿szych dniach):

- do mnie: wlazuka@gmail.com lub
- do Bartosza: chmieln@gmail.com

INFORMACJE NALE¯Y PRZES£AÆ DO WTORKU 5.08.2008 godz 20:00
FUNDACJA NIE BÊDZIE MIA£A FIZYCZNEJ MO¯LIWO¦CI REFUNDACJI KOSZTÓW PRZEJAZDU GRUP ZG£OSZONYCH PO TYM TERMINIE.

Ja w Chudowie bêdê od ¶rody 13.08. G³ównym koordynatorem pozostaje Szumilas. Ja bêdê pomaga³ internetowo oraz na miejscu do czasu rozpoczêcia turnieju.

i znów jako uzupe³nienie postów Bartka i Wojtka. Proszê braæ pod uwagê, ¿e my te¿ mamy okre¶lony bud¿et na zwroty kosztów podró¿y. W ubieg³ym roku z pocz±tkiem lipca mia³em wszystkie dane. Dzi¶ jest pierwszy dzieñ sierpnia, a wci±¿ niektórzy nie pos³ali ¿adnych informacji (ani do Wojtka ani do Bartka). Mam nadziejê, ¿e to, co jeszcze przyjdzie nie przekroczy puli i nie bêdê musia³ nikomu odmawiaæ. Bardzo proszê o jak najszybsze pos³anie realnych kosztów Waszej podró¿y.

Nie wiem czy czego¶ nie przeoczy³am, ale z tego wszystkiego rodzi siê pytanie - jak w tej sytuacji wygl±da rola kobiet?
Czy dziewczyna/¿ona/narzeczona seniora (w realu) automatycznie staje siê Grande Dame, a ¿ony/dziewczyny rycerzy - dwórkami, reszta za¶ planktonem? Wybieramy sobie role? Czy te¿ wszystkie kobiety to plankton a seniorzy i zbrojni zabawiaj± siê sami w towarzystwie piêknych nagich ch³opców roznosz±cych wino i daktyle? Bêdzie jaka¶ mo¿liwo¶æ damowego polansowania siê (lo¿a)?

W sumie najsensowniejszy podzia³ jest taki jak napisa³a¶:

"dziewczyna/¿ona/narzeczona seniora (w realu) automatycznie staje siê Grande Dame, a ¿ony/dziewczyny rycerzy - dwórkami, reszta za¶ planktonem"

Bawimy siê w to ju¿ wystarczaj±co d³ugo, aby zdobyæ sprzêty i pozycjê odpowiadaj±c± w³asnym aspiracjom. O ile komu¶ na tym wszystkim zale¿y.

Wa¿niejsza sprawa to roz³o¿enie namiotów w obozie. Aby unikn±æ zamieszania, a przynajmniej je zminimalizowaæ chcia³bym przedstawiæ pogl±dow± mapkê. Postaramy siê tak oznakowaæ pole, ¿eby wiadomo by³o gdzie, co i jak.

Czerwone - wspania³e namioty seniorów
Zielone - kuchnia i zaplecze dla "obozowiczów", daszki, ³awki itp. Miejsce gdzie toczy siê ¿ycie codzienne.
Ró¿owe - namioty rycerzy
¯ó³te - podobóz piechoty

¯eby uprzedziæ ew. pytania. Je¶li w której¶ chor±gwi znajduj± siê osoby "zaci±gniête" do oddzia³u piechoty, a nie maj±ce swoich namiotów, to mieszkaj± ze swoim seniorem, a na czas wydarzeñ do³±czaj± do piechociarzy.

cala impreza bêdzie trwala trzy dni... widzowie równie¿ chcieliby wiedziec cos na ten temat. w jaki dzieñ najlepiej wpa¶c ¿eby za³apac sie na najciekawsze punkty jarmarku?? wielkie dzieki za jakiekolwiek szczegu³y.:D

Dzieñ dobry,

Krótka informacja od naszego Kapelana - planujemy prze¿ycie polowych Eucharystii (tak jak w ubieg³ych latach) w sobotê i niedziele rano (wstêpnie ko³o 9.00). Je¶li wszystko siê uda to ich celebracja odbêdzie siê w wie¿y, wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt ze mn± lub Aiutem, lub ks. Maciejem Wygnañskim ju¿ w trakcie trwania imprezy.

S±dzê, ¿e wzorem poprzednich lat bêdzie równie¿ mo¿liwo¶æ przyst±pienia do Sakramentu Spowiedzi - pytaæ ks. Macieja

***

Te osoby, które chc± przyjechaæ do Chudowa, a nie zaci±gnê³y siê jeszcze do ¿adnego z pocztów, bêd± mia³y okazjê prosiæ Seniora o przyjêcie ich na s³u¿bê w pi±tek przed po³udniem.

Docelowo, w przysz³ych latach bêdziemy zapraszaæ imiennie Seniorów, a oni zg³aszaæ nam sk³ady swoich kopii. Odpowiedzialno¶æ za piechotê równie¿ przejmie Dowódca (w tym roku Andrzej, mam nadziejê ¿e w nastêpnych równie¿)

***

D±browko - co do Kobiet - bêdzie mo¿liwo¶æ polansowania siê na sobotniej uczcie. Co wiêcej Damy Seniorów bêd± siê ze swoimi dwórkami lansowaæ podczas turnieju indywidualnego. "Problem kobiet" istnieje w RR od kiedy pamiêtam (czyli co najmniej 1997). Pragnê przypomnieæ ¿e Puszcza by³a pierwsz± w okolicy tak sfeminizowan± ekip±, rozumiemy zatem potrzebê i postaramy siê i tym razem CO¦ dla Was przygotowaæ

***

Milamber - plan wisi kilka postów wy¿ej.

***

Pozdrawiam

Szumilas MD
Bartosz Chmielnicki

Doda³em co¶ do do akapitu FINA³ w Turnieju Indywidualnym.

My¶lê, ¿e problem nie tkwi w kobietach, tylko w tych co nie widz± innej mo¿liwo¶ci dzia³ania w RR jak tylko walka;)
Skoro w tym roku tak bardzo po³o¿ony jest nacisk na odtwarzanie konkretnych postaci w okre¶lonych realiach historycznych to warto by³oby jako¶ dookre¶liæ okoliczno¶ci samego jarmarku/turnieju, podaæ jakie¶ t³o fabularne (kto organizuje, w jakim celu, czy mog± siê tam pojawiæ jaki¶ osoby "przypadkiem" ergo czy to impreza zamkniêta - dla vipów, czy otwarta na ró¿nego rodzaju "element"). Wtedy osoby, które nie walcz± mia³aby szansê wpisaæ siê w "realia" ca³ej imprezy i tym samym wzbogaciæ strukturê spo³eczn±, któr± organizatorzy chc± jako¶ tam odtworzyæ. Przecie¿ spo³eczeñstwo to nie tylko seniorzy i ich wasale a turniej - potyczki. Sprowadzanie ca³ej reszty, która nie walczy(muzyków, rzemie¶lników, ¿ebraków), do roli planktonu obozowego nie wydaje mi siê rozwi±zaniem, nie u³atwia im dzia³alno¶ci i chyba zuba¿a ca³± imprezê, a jarmark pe³en cudów to chyba co¶ z czego Chudów s³ynie;)

Aniu, zdecydowanie masz racjê. Opisanie, choæby na tym forum "obrazu turnieju i jarmarku", byæ mo¿e pomog³oby wpisaæ siê wiêkszo¶ci uczestnikom w jego realia i stworzyæ razem spójne przedstawienie.

Z drugiej jednak strony (to co powiem mo¿e byæ kontrowersyjne, ale to prawda):
Organizatorzy, tak ludzie z Puszczy jak i z Fundacji, s± ju¿ znudzeni i zmêczeni organizowaniem piaskownicy doros³ym dzieciom którzy nie s± w stanie od kilku lat wymy¶leæ sobie roli i zajêcia na imprezach historycznych.
Jarmark to jedyna znana mi impreza która zawsze próbowa³a stworzyæ jak±¶ otoczkê i znale¼æ role dla tak wielu uczestników.
W tym roku uk³on zosta³ uczyniony w stronê tych, którym naprawdê siê chce. Nie rozumiem dlaczego to organizatorzy maj± mówiæ uczestnikom: Ty bêdziesz rzemie¶lnikiem, Ty muzykantem, a Ty praczk±....to Wy sami stworzyli¶cie chor±gwie wybieraj±c seniora. Sami wiecie co umiecie i co lubicie robiæ. My¶le, ¿e równie¿ ¼ród³a historyczne nie s± Wam obce. Dlaczego wiêc, to ogranizatorzy maj± podsuwaæ pod nos zadania i role.
Jarmark nie bêdzie krêci³ siê tylko w okó³ walcz±cych, ale tak± epokê odtwarzamy, takie s± jej realia.
Ze znanych mi informacji bêdziemy w tym roku mieli niecodziennych zagranicznych go¶ci. Mo¿e wymiana kulturalna przyniesie powiew nowo¶ci. Bo sama koncepcja takiej imprezy jak tegoroczny Chudów powsta³a po rozmowach z zagranicznymi go¶æmi w³a¶nie.

Có¿, mam nieodparte wra¿enie, ¿e mimo tego co mówisz jarmark jednak bêdzie siê krêci³ wokó³ walcz±cych, a podpieranie siê realiami epoki jest dyskusyjne.
Nie mów proszê, ¿e ktokolwiek wymaga od Organizatorów przydzielenie mu jakiej¶ roli bo to nie prawda, a impreza jest dla tych, którym siê chce. Przyk³ad lo¿y z zesz³ego roku ¶wiadczy, ¿e s± tacy, którym siê bardzo chce, wychodz± z inicjatyw± i mimo to wychodzi jak wychodzi.
Nie chodzi³o o mi rozdzielanie ról z góry poszczególnym osobom, ale o okre¶lenie dok³adniej sytuacji, któr± zamierzamy odtwarzaæ na jarmarku. W koñcu w ¶redniowieczu nie w ka¿dej okoliczno¶ci by³o uzasadnione pojawienie siê np. reprezentantów danego zawodu, my jako uczestnicy chcemy wiedzieæ tylko jak± konkretnie imprezê z punktu widzenia cz³owieka ¶redniowiecza odtwarzamy, ¿eby siê w te okoliczno¶ci wpisaæ. Przyk³adowo w tym w±tku wymiennie stosuje siê nazwy jarmark i turniej, a to przecie¿ nie to samo. Przykro mi ¿e jeste¶cie znudzeni z znu¿eni propozycjami ze strony uczestników, no ale to chyba Wy jeste¶cie tu Organizatorami...?

misie, oboje macie racje... ale oboje jej nie macie.
Mianowicie Ty Aniu zwracasz uwage ze nie jest przewidziana rola, czy scenariusz dla duzej czesci osób na Jarmarku..... yyyy ale to przeciez w³asna inwencja stanowi o tym, co masz i co chcesz robiæ.Zawsze, na kazdej imprezie ka¿dy mo¿e kreowaæ taki wizerunek samego siebie, jaki chce, wiele osób udowadnia to na co drugiej imprezie- jarmark bêdzie sie krêci³ wokó³ zbrojnych, wiec czemu nie zaaran¿owaæ jakiego¶ teatrzyku wokó³ nich, czemy nie zrobiæ misterium muzycznego czy wrêcz zainwestowaæ w heroldostwo z opraw± ---> a przy okazji mo¿na robiæ szereg innych rzeczy....

wy ze ¶wit± nieraz udowodnili¶cie, ze mo¿ecie wymysliæ co¶, co innym nawet do g³owy nie wpad³o by³o Poprostu- dzia³ajcie- szczególnie ze bedzie was w Chudowie du¿o, o wiele wiêcej ni¿ zazwyczaj...

a ide o zak³ad, ze nikt z organizatorów nie bedzie mia³ nic przeciw grupie trubadurów pl±saj±cych przy ka¿dej okazji...

szczególnie ze id±æ za s³owami Szumilasa...

"Przypominam, ¿e CA£KOWICIE zmieniamy koncepcjê imprezy - w zwi±zku z tym jest sporo zamieszania, a wszystko i tak bêdziemy testowaæ dopiero na miejscu. Uprzejmie wiêc proszê o wyrozumia³o¶æ i pomoc - je¶li nasz pomys³ siê Wam spodoba i sprawdzi, to my¶lê, ¿e bêdzie fajna zabawa na kilka kolejnych lat i to wcale niekoniecznie tylko w Chudowie"

to chyba ku temu droga wolna, wiêc my¶lcie, twórzcie, realizujcie i dzia³ajcie... a nagany napewno nie bêdzie, a pêdzie poklask i owacje...
ot, kropek...

Dzieñ dobry,

Absolutnie moim celem nie by³o rozpêtanie na tydzieñ przed jarmarkiem dyskusji o roli kobiet w RR. Macie ochotê - super, wróæmy do tego tematu tydzieñ PO Jarmarku i wtedy bêdziemy mieli rok na napisanie scenariusza, okre¶lenie dramatis personae i tak dalej.

Droga Aniu, wiesz przecie¿, ¿e staramy siê szanowaæ wasz wk³ad i pomy³y. Oczywi¶cie ¿e jak zawsze mog± na Jarmarku pojawiæ siê "przypadkowe" osoby w postaci wszelkiej ma¶ci artystów - zreszt± sam o to prosi³em w jednym z pierwszych maili. Wojtek nie napisa³, ze jeste¶my zmêczeni Waszymi pomys³ami, tylko wymy¶laniem pomys³ów dla tych, którzy ich nie maj± ("jeste¶cie Organizatorami, to powiedzcie mi co mam robiæ"). Rzecz jasna Ty nie mie¶cisz siê w tej grupie - raz jeszcze powtórzê, ¿e jeste¶my wdziêczni Tobie i ca³ej Konfraterni za twórcz± wspó³pracê.

Mam takie wra¿enie, ¿e w±tek "chudowski" Forum o¿ywa co roku po Grunwaldzie. To ZA PÓ¬NO na wprowadzanie nowych pomys³ów do realizacji dla nas. Oczywi¶cie Uczestnicy, na miejscu, mog± nowe pomys³y wprowadzaæ nawet w pi±tek. Proszê zwróciæ uwagê, ¿e zg³oszone przez Was WCZE¦NIEJ inicjatywy s± za ka¿dym razem realizowane (Andrzej napisa³ o piechocie i bêdzie realizowa³ swój zamys³, Grzdacz zaanga¿owa³ siê w organizacjê zmagañ turniejowych i bêdzie tak jak wymy¶li³ etc...) Je¶li za organizacjê X Jarmarku we¼miemy siê we wrze¶niu to do sierpnia 2009 zd±¿ymy siê nawet nauczyæ napisanych wcze¶niej ról

Raz jeszcze zwracam siê do Was wszystkich z pro¶b± o pomoc i wyrozumia³o¶æ. Podj±³em ryzyko zmiany zasad naszej zabawy w Chudowie, ¿eby móc j± jako¶ od¶wie¿yæ. Ju¿ czujê ciê¿ar odpowiedzialno¶ci za to.

"Pomo¿ecie?"

Szumilas MD
Bartosz Chmielnicki

Pomo¿emy;)

Szumilasie, wybacz, ¿e wracam do w±tku kobiet, ale nie zosta³a tutaj zauwa¿ona pewna istotna kwestia. (Oczywi¶cie przyznajê Ci racjê, ¿e teraz ju¿ za pó¼no na jej dyskutowanie, ale wola³abym jednak j± zaznaczyæ na ¶wie¿o.)



Wojciechu, z jednej strony piszesz, ¿e wszyscy mieli do¶æ czasu, aby odpowiednio siê wyposa¿yæ pod wzglêdem strojów i sprzêtów obozowych. Z drugiej jednak strony popierasz s³owa D±brówki, z których wynika, ¿e je¶li dana kobieta ma naj¶wietniejsze stroje i sprzêty obozowe, a nie jest jednocze¶nie ¿on±, narzeczon± ani dziewczyn± ¿adnego z walcz±cych, to mo¿e co najwy¿ej zostaæ... ciur± obozow±. Rola kobiety na Jarmarku wyznaczona jest rol± jej partnera lub tego¿ brakiem. Takie podej¶cie do sprawy jest do¶æ przykre, a i przykre jest to, ¿e tego faktu nie zauwa¿asz...

mam wra¿enie, ¿e drabina spo³eczna na tegorocznym Chudowie bêdzie wyj±tkowo ciekawym eksperymentem :-)

Ttin, problem w tym, ¿e mniej lub bardziej znacz±ce damy nie szwenda³y siê samopas, zorganizuj sobie stadko dwórek i jaki¶ ciurów obozowych do pomocy (jak seniorzy organizuj± poczty) i sprawa za³atwiona (pewnie nikt nie bêdzie mia³ nic przeciwko, stadko m³odych i urodziwych niewiast zawsze jest mi³ym urozmaiceniem)

pzdr

Wielmo¿ni pañstwo, pax miêdzy chrze¶cijany... Do turnieju/jarmarku (niepotrzebne skre¶liæ) zosta³o ju¿ nader niewiele czasu, wypada wiêc ju¿ chyba tylko trzymaæ siê odgórnie ustalonego planu. Pomimo i¿ podzielam zdanie przedmówczyñ, pozwalam sobie podejrzewaæ, i¿ na dzieñ dzisiejszy wszelkie reformy (wprowadzane naprêdce, bez stosownych przygotowañ) mog³yby odbiæ siê negatywnie na realizacji przedsiêwziêcia. Prze¿yjmy, wyci±gnijmy wnioski i dopiero wtedy siê k³óæmy, dobrze?;-)

A teraz - zamiast zmieniaæ sprawy, które lepiej lub gorzej zosta³y ju¿ ustalone - mo¿e pokusimy siê w wolnym czasie o co¶ nowego? Co¶, co pozwoli przedstawicielom p³ci obydwu zaistnieæ w ca³kiem nowej dla niektórych roli?

No dobra - skoro ju¿ fanfara posz³a... to i Piechociarskie 5 eurocent:

Szlachetni Panowie!

Je¶li mêstwo wasze zaiste tak wielkie, jak pie¶ni liczne podaj±,
tedy piechoty zaciê¿nej oddzia³ wyzwaæ siê was o¶miela.
Nie na miecze, nie na buzdygany, halabardy czy sztylety,
lecz do walki, w której potykaæ bêdziem siê niczym równi z równymi.
Na turniej gry hoquetem zwanej!

Dru¿ynê tedy wystawcie, lub – o ile zawodników wiêcej macie - kilka dru¿yn.
Do walki niechaj stan± tako¿ Szlachetne Panie - je¶li nie wzdragaj± siê zmierzyæ z prostymi niewiastami, które nie go¶ci³y nigdy w przepysznych zamkowych komnatach.
A ¿eby zwyciêstwo jednej ze stron godnie uhonorowaæ, ka¿da dru¿yna niechaj beczkê zacnego piwa przyniesie.
Wszystkie one przypadn± w udziale dru¿ynie zwyciêzców.
Stawajcie, Szlachetni, i niechaj Niebiosa os±dz± mêstwo! Fortuna - kapry¶na pani, która jednych wywy¿sza, innych za¶ bezlito¶nie str±ca w proch - zrówna tego dnia wszystkie stany.
Nie urodzenie, nie w³o¶ci ni zas³ugi, ale si³y jednej z dru¿yn w zmaganiach tych zwyci꿱!

Ale¿ tych postanowieñ, które zosta³y powziête nikt naruszaæ nie zamierza³. Problem polega na tym, ¿e dotycz± one o ile dobrze liczê 30-40% uczestników a reszta nie wie, co mo¿e robiæ. Przygotowanie przynajmniej z mojej strony wygl±da tak, ¿e albo we wtorek wieczorem spakujê czapkê b³azeñsk±, nêdzne ciuchy i du¿o cebuli albo kieckê dworsk± i grzebieñ. Podejrzewam, ¿e w przypadku wielu dziewczyn podobnie. Fakt, ¿e przypomnia³y¶my sobie nieco za pó¼no o tym wszystkim, ale ZA pó¼no jeszcze nie jest...

Chcia³abym jeszcze wej¶æ w ton nieco profetyczny - nie chcia³abym, aby organizatorzy zrazili siê potencjaln± (a w moim kasandrycznym mniemaniu ca³kiem prawdopodobn±) klap± niektórych elementów projektu. Mam nadziejê, ¿e macie ¶wiadomo¶æ, i¿ jest to dziewiczy rejs tego podej¶cia i je¶li niektórzy uczestnicy bêd± na was wieszaæ psy to przyczyn± mo¿e byæ nie ogólna beznadziejno¶æ pomys³u ale ów brak dostatecznej informacji, w zwi±zku z czym czê¶æ ludzi spadnie na turniej prosto z choinki.

Racja, ¿e dyskusje o formie nastêpnego Chudowa trzeba bêdzie zacz±æ 18 sierpnia.

Andrzeju, "na szczê¶cie" jadê z kramem, na którym bêdê siedzieæ prawie ca³e dnie, wiêc nie muszê siê martwiæ takimi sprawami. A kwestiê podnios³am nie ze wzglêdu na siebie, tylko dlatego, , ¿e j± zauwa¿y³am

Jest do obsadzenia rola dla kobiety (lub mê¿czyzny a nawet pary)....wiê¼nia (wiê¼niów) przetrzymywanych przez "zaklêtego rycerza" i jego mrocznych pomocników w ich le¶nej sadybie.Mo¿na tê rolê poci±gn±æ równie¿ na uczcie ju¿ po bohaterskim uwolnieniu przez dzielnych rycerzy-seniorów.

Zainteresowanych zapraszam na priva

Andrzeju - SZACUN!

W ³agodniejszej wersji tego co chcia³em przekazaæ w³a¶nie o to mi chodzi³o.
Organizacje w kopie/poczty/chor±gwie mê¿czy¼ni my¶lê ju¿ prze³kneli - na takich zasadach dzia³a projekt Interregnum.
Mo¿e nasze, drogie kobiety te¿ mog³yby siê jako¶ zorganizowaæ...

No to teraz panowie nie schrzañcie tego - bo jak siê paniom spodoba konwencja warstw to mo¿e za rok siê lepiej przygotujemy i wtedy naprawdê bêdzie koszerna impreza. No to do zobaczenia na miejscu!

Pandemonium!

Chyba niewiele mogê napisaæ o samej imprezie. Niestety, si³y natury nas pokona³y (choæ to co widzia³em trudno nazwaæ naturalnym).
W imieniu mojej kopii chcia³bym podziêkowaæ organizatorom za zaproszenie a jednocze¶nie przeprosiæ za to ¿e musieli¶my zwijaæ siê do domu. Zw³aszcza chcia³bym przeprosiæ Wojtka któremu os³abili¶my sk³ad Chor±gwii. Mam nadziejê ¿e nie jeste¶ na nas z³y i uda nam siê to wszystko nadrobiæ na innych imprezach.
D³ugo zastanawiali¶my siê co zrobiæ, bili¶my siê z my¶lami i decyzjami dobr± godzinê. Postanowili¶my by wracaæ do domu gdy¿ praktycznie stracili¶my ca³e wyposa¿enie. Nawet próbowali¶my do wieczora wszystko wysuszyæ na bêdziñskim zamku i wróciæ ale duszne i wilgotne powietrze sprawia³o ¿e wszystkie medievalne tekstylia by³y jeszcze bardziej nasi±kniête wod±, za¶ elementy uzbrojenia wygl±daj± jak wykopane z cmentarza...
Chcia³bym równie¿ podziêkowaæ Bractwu Rycerskiemu Puszczy Pszczyñskiej oraz Zag³êbiowskiemu Towarzystwu Rekonstrukcji Historycznej za ukrycie nas i naszych gratów w Waszych namiotach podczas kolejnych uderzeñ nawa³nicy. Jeste¶my Wam naprawdê wdziêczni.
Có¿ móg³bym dodaæ na koniec... Jest nam cholernie ¿al ¿e musieli¶my opu¶ciæ imprezê na któr± tak byli¶my napaleni i do której tak d³ugo siê przygotowywali¶my. Z drugiej strony, cieszymy siê ¿e przy uderzaj±cych wokó³ piorunach, opadach gradu wielko¶ci ma³ych pi³eczek, wietrze który sk³ada³ namioty i wyrywa³ drzewa, nic nikomu siê nie sta³o na zdrowiu i ¿yciu.
Mamy nadziejê ¿e spotkamy siê w Chudowie w przysz³ym roku i odpokutujemy dezercjê (byæ mo¿e uda siê zorganizowaæ kilka kopii z Bêdzina je¶li tylko ludzie odpowiednio siê wyposa¿±).
Pozdrawiam serdecznie

no to bêdê pierwszy, z pó¿niejszych dezerterów....

Chudów, jak to chudów ¶ci±gn±³ ¶mietankê pod mury swojej wiezy, i jak zawsze ¶mietanka owa dopisa³a. Zmoczy³i i wytarga³o nas straszliwie, burze, deszcze, wiatry i powodzie nie oszczedzi³y chyba ¿adnego uczestnika jarmarku, i chyba ¿adnego namiotu...

deszcz pokrzyzowa³ szyki i plany organizacyjne, my¶le ze na niego w³a¶nie mo¿na zrzuciæ niepowodzenie wielu projektów, jakie mie³y byæ na jarmarku przeprowadzone- choæ mo¿e sie myle. w ka¿dym razie mi³o by³o was wszystkich znów zobaczyæ...
Nie wszystko mi sie podoba³o, czê¶æ rzeczy nie podoba³o mi siê wcale... ale my¶³e ze nie ja powinienem zacz±æ pewn± dyskusje....

G¿daczowi gratuluje smoka, kawa³ dobrej roboty i my¶le ¿e nie tylko ja jestem zachwycony tym stworzonkiem. genialny pomysl i genialne wykonanie... swietna gadzina...

i jeszcze jedno- w pi±tek, na terenie bojowym- tam gdzie odbywa³ sie turniej pocztów, przy miejscu spoczynku zbrojnych zostawi³em czerwony we³niany p³aszczm z czerwon± lnian± podszewk±- jak siê znalaz³, prosi³bym o wie¶ci- lubie ten p³aszcz i chêtnie go odzyskam...
dla znalazcy ciekawa nagroda.... mam nadzieje ze sie znajdzie...!!!

pozdrawiam

Gregor - widzia³em, tak mi siê przynajmniej wydaje, Twój p³aszcz le¿±cy na ziemi ko³o trybuny. Razem z jakim¶ lniakiem. Co prawda nie wygl±da³o to na p³aszcz ale by³o to raczej to.

Pogoda - bomba...

Witam na ¶wie¿o po...

Dziêkujê wszystkim za przybycie i podjêcie trudu eksperymentu organizacyjnego w skrajnie niesprzyjaj±cych okoliczno¶ciach przyrody.

Dzisiaj jestem zmêczony i idê spaæ, ewentualne dyskusje zostawiaj±c sobie na potem - chcia³bym tylko przypomnieæ, ¿e jako pomys³odawca zmian w imprezie biorê za nie pe³n± odpowiedzialno¶æ.

Tymczasem wobec rzeczywi¶cie heroicznej postawy niektórych chcia³bym w tym roku serdecznie podziêkowaæ

- Przemkowi, Oli, Micha³owi, Piotrowi i p. Doktorowi So¶nierzowi za wzorow± wspó³pracê w tegorocznej organizacji Jarmarku i natychmiastowe decyzje o zorganizowaniu naprêdce suchego noclegu, miejsca do suszenia rzeczy, gor±cych posi³ków i grzanek piwa dla ofiar ¿ywio³u. Droga Fundacjo - zrobi³o to ogromne wra¿enie na mnie, potêgowane jeszcze publicznie wyra¿anym zachwytem W³ochów, którzy nie spotkali siê dotycchczas ani z tak± pogod± ani takimi reakcjami Organizatorów

- Grzdaczowi - przede wszystkim za pomys³ turnieju, wielomiesiêczne zaanga¿owanie przed (to ironiczne, ¿e tego w³a¶nie zaanga¿owania tak wprost nie widaæ...), po¶wiêcenie w trakcie, no i oczywi¶cie za Smoka. I prowadzenie dzisiejszego turnieju i .. i... i...

- Tomaszowi i ca³ej kompanii z W³och - za stworzenie funkcjonuj±cego pocztu rycerskiego, za niesamowite zaanga¿owanie we WSZYSTKIE dziej±ce siê na Jarmarku atrakcje - potyczki, turniej, imprezy, Smoka... dla mnie ta ekipa jest niedo¶cignionym wzorem - mokli i walczyli z ¿ywio³em tak jak my wszyscy, ale zamiast narzekañ s³ysza³em od nich tylko "dziêkujê" i " w czym mo¿emy pomóc" ¯yczy³bym sobie ¿eby¶my kiedy¶ doczekali w Polsce takich czasów kiedy Pan bêdzie przywoziæ na turniej taki w³a¶nie poczet... kucharzy, kuglarzy, grajków, tancerki, giermków, walcz±cych...

- Wojtkowi i przerzedzonej ekipie Puszczañskiej - za wspóln± organizacjê IX ju¿ Jarmarku i pomoc we wszystkich wydarzeniach,

- Mroczko'wi i jego ekipie zadzielne stawanie i zwyciêstwo w turnieju dru¿ynowym

- Andrzejowi i jego ludziom - za aktywny udzia³ i zwyciêstwo w turnieju, ale te¿ za to ¿e wrócili pomimo strat i konieczno¶ci wcze¶niejszego wyjazdu

- Piotrowi, Glorii, D±brówce i ca³ej Konfraterni za cenn± pomoc w rozplanowaniu i rozstawieniu obozu i rozpoczêciu Jarmarku

- Miszy i Smoczej Kompanii za gotowo¶æ do walk i udzia³ w turnieju dru¿ynowym i indywidualnym,

- Krokietowi i jego weso³ej Kompanii za pomoc w organizacji turnieju indywidualnego

- Andrzejowi i jego piechocie za dzielne trzymanie wart w pierwszym dniu i gotowo¶æ do pomocy w konkurencjach, które niestety w sobotê siê nie odby³y.

- wszystkim innym

My¶lê, ¿e nie ca³kiem doro¶li¶my jeszcze do feudalnych zabaw. Nie wszystkie emocje da siê zrzuciæ tylko na pogodê (W³osi na przyk³ad solidarnie z nami t± pogodê prze¿ywali a ich reakcje by³y zupe³nie inne). To nie znaczy, ¿e zarzucimy ten kierunek rozwoju. Wrêcz przeciwnie. Je¶li Organizatorzy odbior± tegoroczny Jarmark negatywnie to jako odpowiedzialny za te pomys³y przestanê go dalej prowadziæ, je¶li jednak nie - bêdziemy ulepszaæ to co nie wypali³o (pogodê...?) i prowadziæ imprezê w kierunku zró¿nicowania obowi±zków ale równie¿ praw Uczestników.

Tyle na szybko, pozdrawiam

Szumilas MD
Bartosz Chmielnicki

W³a¶nie dotar³em do domu ^^.
To by³ mój I Chudów i mimo pogody bawi³em siê ¶wietnie. Gratuluje pomys³u ze smokiem jak dla to by³o najlepsze poza grzanym piwem :D. Dziêkuje wszystkim za ¶wietn± zabawê;)

Tak na koniec podoba³o mi siê to jak wysz³a ta drabina feudalna :D wprowadzi³o to przynajmniej dla mnie tak± inn± ale fajn± atmosferê.

Pozdrawiam wszystkich


P.S. Panie Tymoteuszu mój zacny Pan Marcin i tak mnie nie sprzeda ;p

Naprawde dziwne wra¿enie, kiedy przyje¿dza siê z imprezy tak sponiewieranej przez naturê, a mimo to pozostawiaj±cej jak najlepsze wspomnienia. My¶lê, ¿e na równi bêdziemy wspominaæ turniej dru¿ynowy jak i przeja¿dzke kutrem w jaki zamieni³ sie nasz daszek podczas burzy niczym na "Gniewie oceanu", no ale lodu do drinków o 6 rano nikt nie zamawia³

Witam. Mokro ale Rado¶nie.
Impreza super. Nie jest prawd± jakoby wszystkie namioty ciek³y i sie przewraca³y, dziêki pogodowemu ekstremum, oddzieli³y nam sie plewy od ziaren i teraz wiemy w których da siê przetrwaæ nawet w najgorszych warunkach.

Wielkie wyrazy szacunku dla Grzdacza za wytrwa³o¶æ w próbach wt³oczenia nam zasad turniejowych i za samo przygotowanie turnieju
Jak zwykle okaza³o sie ze je¿eli ludzie s± normalni to mo¿na walczyæ nawet na lochaberaxy
Oddzielne s³odzenie za smoka. Kawa³ dobrej roboty.

Dziêkujê równie¿ naszym W³oskim przyjacio³om za doskona³± wspóln± zabawê, zarówno w trakcie dzia³añ rycerskich jak i obozowych "krupnik vicit omnis" szkoda ¿e nie by³o niebieskiej farby.

Szkoda, ¿e nie dane mi by³o wziac udzia³u w konnych ganiankach ale có¿ si³a wy¿sza.

Oddzielne wielkie podziêkowania dla organizatorów. Do zobaczenia za rok.

Jola pozdrawia Marysiê i tak dalej.

To by³a najlepsza impreza, na jakiej by³em w tym roku, a mo¿e i od paru lat. Wydaje mi siê nawet, ¿e gdyby nie la³o, nie by³oby tak fajnie Po burzy gradowej, kiedy wszystko by³o ju¿ mokre i ub³ocone, w³a¶ciwie przestali¶my siê czymkolwiek przejmowaæ i zapanowa³ doskona³y luz. Jak pisa³ Bia³y wy¿ej, "Gniew oceanu" wszyscy bêdziemy pamiêtaæ chyba d³ugo ("TYLKO NA TYLE CIÊ STAÆ?!!!", "REFUJ GROTA!!!", "PERYSKOP W GÓRÊ, ZANURZENIE 10M!!!").

Oprócz tego ogromne podziêkowania i uznanie dla organizatorów. Przyznam, ¿e czytaj±c regulaminy turniejów bojowych mieli¶my pewne w±tpliwo¶ci, czy to siê uda, teraz mo¿emy je tylko odszczekaæ na czterech ³apach - by³o fantastycznie. Dru¿ynowy "capture the flag" to doskona³y pomys³, i to wcale nie dlatego, ¿e go wygrali¶my , a poleaxy z indywidualnego okaza³y siê tak fajne, ¿e chyba sami sobie takie zrobimy Wielkie brawa oczywi¶cie tak¿e za smoka, i za strzelanie z trebusza, i chyba w ogóle za wszystko.

Ogólnie wrócili¶my do domu w doskona³ych nastrojach. ¦wietnie siê bawili¶my, ¶wietnie odpoczêli¶my i w ogóle wszystko ¶wietnie. Ogromne podziêkowania jeszcze raz i gratulacje.

Pozdrawiam,
EO

przepraszam z wtrêt, ale o co u diabl±, chodzi z tym smokiem? Giertych senior dynozar³a jakiego¶ odkopa³, czy co?
pzdr
p

Witam!!!

Przepraszam wszystkich
(przede wszystkim organizatorów i strzelców)
za brak naszej obecno¶ci na tegorocznym Chudowie.
Byli¶my z Wami sercem. Ca³y czas w kontakcie telefonicznym z Abratem.
Na Chudów szykowali¶my siê od zesz³ego roku.
Chcia³em wesprzeæ organizacjê. Z Grzdaczem by³em w kontakcie na bie¿±co.
Zatrzyma³ nas wirus na który zapad³a najpierw Zuzanna (szpital) potem ca³a nasza rodzina,
przez co powrót z urlopu by³ do¶æ ciê¿ki.
Nie mia³em innego wyj¶cia jak w ostatniej chwili podj±æ decyzjê o wycofaniu siê z uczestnictwa.

Co do Chudowa (lub jego zastêpnika) w przysz³o¶ci:
... na który czyniê przygotowania ju¿ teraz i zg³aszam chêæ pomocy w organizacji.

Z ³uczników do mnie zg³osi³o siê tylko dwóch - jeden mail i jeden telefon.
Tylko dwóch ³uczników, którzy chcieli wzi±æ udzia³ w konkurencjach strzelczych.
Nie wiem czy w przysz³o¶ci bêdzie choæby tych dwóch....
Co z tymi strzelcami????

Liczê, ¿e w przysz³ym roku zarówno wirusy jak i tr±by powietrzne nie zak³óc± nam dobrej zabawy która w takim towarzystwie jest zawsze.

Do zobaczenia w przysz³o¶ci...