No to teraz ja, najbardziej lubiana, najmilej widziana i najbardziej oczekiwana osoba na ca³ym turnieju
Wiêc tak: na pocz±tek, co najwa¿niejsze- Wied¼ma odczyni³a wszelakie uroki i odwo³a³a kl±twy, które na³o¿y³a na kilka osób: np. na kogo¶, kto na fleciku gra³ o siódmej w nocy nad ranem
, a najbardziej uciesz± siê z Tego dwaj ¶wirniêci Joannici, zamieszkuj±cy z nami.
Dalej: Przeklinam wszystkich, którzy mi opowiadali o duchach (¶wirniêci joannici), i wszystkich, którzy mnie straszyli, zagl±daj±c do nas przez okienko (Miti, ja siê jeszcze nie odgryz³am...)
Jeszcze dalej:Turniej by³ COOOL!!! Mój najlepszy w tym sezonie!!! The best!! po prostu a¿ brak s³ów!! A deszczem siê nie przejmujcie- wszak jestem pocz±tkuj±c± Wied¼m±, powinni¶cie byæ mi wdziêczni, ¿e uda³o mi siê wyczarowaæ s³oñce w sobotê... Trochê skrewi³am na bitwê, ale mam nadziejê, ¿e mnie za to nie spalicie na stosie
I: AAA!!! By³o siano!! Nie by³o kartek!! By³o ¿are³ko!! Organizatorzy- ja Was kocham
Jeste¶cie najlepszymi organizatorami pod s³oñcem!!! Chwa³a Wam, Chwa³a!!! I wielkie brawa
Z niecierpliwo¶ci± oczekujê na nastêpny turniej (a spróbujcie mnie nie zaprosiæ, to ze¶lê na was ¶nie¿ycê!!!), na fina³ nieoficjalnej bitwy na ¿arcie (ryby rulez
), oraz na Wroc³aw, ale to ju¿ tak odbiegaj±c od tematu
Co jeszcze?... Acha. By³abym zapomnia³a.
STO LAT, STO LAT, NIECH ¯YJE, ¯YJEEEEEEE NAAAAM...
Pozdrowionka i buziole dla wszystkich, a przede wszystkim dla wspania³ych organizatorów
-Ewa, Wied¼ma z I³¿y
PS. Do tej pory nie wiem, jak to siê sta³o, ¿e od Krzy¿aków doszli¶cie do Rydzyka...
PS.2 Specjalne pozdrowienia dla mojego obroñcy przed specem od nag³o¶nienia ( i gadania...), oraz ¶wirniêtych joannitów i ich trochê mniej ¶wirniêtej towarzyszki