Ewka spad³a z drzewka, na kamieni kupe pot³uk³a se d....e
I tak sie stanie jak Cie z³ape.
A teraz , GDZIE S¡ ZDJÊCIA-CHOLERO????

Dziêki wszystkim, którym sie podoba³o.
Chcia³bym podziêkowaæ ekipie z któr± budowali¶my wie¿e przy murach.

Dziêki Radek za posta - turniej ³uczniczy przebieg³ ca³kiem sprawnie. Organizowanie go by³o przyjemno¶ci±, mam nadzieje ¿e dobrze sie bawili¶cie.

Sk³adam ogromne gratulacje dla wszystkich 3 finalistów
-Tadeusza Krupy
-Paw³a Krupy
-S³awka Kêpiñskiego
Patrz±c na wyniki eliminacji i fina³u nie mo¿na chyba k³óciæ siê z tym ¿e S³awek okaza³ sie byæ najlepszym w Byczynie. Ca³a trójka prezentuje jednak bardzo wysoki poziom.

pozdrawiam Olek

Tak piszecie tu o "mroku", a ja my¶lê, ¿e Opole poczyni³o wielkie postêpy, ¿eby uhistoryczniæ swoje turnieje. Wiadomo, ¿e nie da siê ogarn±æ takiej masy ludzi, wiêc uwa¿am, ¿e nie ma co narzekaæ, na pewno bêdzie jeszcze lepiej.

Sabina ... to nie tak, ¿e piszemy o mroku ... akurat ta jedna rzecz mi siê rzuci³a na oko, bo przechodzi³em obok i siedzê w uzbrojeniu wschodnim. Jako, ¿e zauwa¿y³em problem pokaza³em go (bez wy¶miewania) i okre¶li³em jak mo¿na unikaæ podobnych rzeczy w przysz³o¶ci. Poza tym narzekamy bo chcemy mieæ lepiej ... ot takie nasze prawo

Jasne, ¿e tak Wo³ek i czujê siê za to odpowiedzialny. Na nasz± obronê muszê stwierdziæ, ¿e jednak ¶luby nieco skomplikowa³y przebieg turnieju w tym sensie, ¿e trzeba by³o zd±¿yæ z zakoñczeniem bojówki do 16.00, gdy koñczy³y siê ¶luby i by³o naprawdê sporo po¶piechu. St±d brak³o czasu na sprawdzanie uzbrojenia, co powinno sie odbyæ. Z powodu braku czasu w drugiej seria odbywa³o siê tylko jedna walkê. Niepotrzebny by³ udzia³ w eliminacjach zakonnych skoro i tak nie przechodzili dalej i ¶pieszyli sie do ko¶cio³a. To wszystko spowodowa³o zbyt du¿y po¶piech.

I w tym miejscu muszê mimo ca³ej sympatii i szacunku dla ich umiejêtno¶ci napomkn±æ o go¶ciach ze wschodu:

- kwestia wygl±du uzbrojenia jednak pozostawiaj±ca sporo do ¿yczenia, a skoro im pozwalamy, to egzekwowanie tych wymagañ od naszych by³oby ca³kowicie nie fair. Prowadzi³em ten turniej go¶cinnie, ale zdojrza³em siê przyjrzeæ od kuchni bojówce. Presja finansowa dla wschodnich jest jednak moim zdaniem zbyt du¿a. Nagroda w turnieju jest wysoka i conajmniej dwie sprawy mnie siê nie podoba³y. Ja rozumiem, ¿e przyjazd dla nich to duza odleg³o¶æ, koszty, ale pierwsza to sytuacja z Chlodwigiem: Chlodwig przyj±³ walkê z Olczakiem , bo by³o nieparzyscie. Olczak wcze¶niej przegra³ walkê i by³ tzw.'czarnym rycerzem". Chlodwig skoro przyj±³ walkê powinien pogodziæ sie z przegran±. Jadnak¿e gdy przegra³ z Olczakiem, Bia³orusini zaczêli protestowaæ, ¿e Olczak powinien odpa¶æ. I odpad³, ale powinien odpa¶æ te¿ Chlodwig. Powsta³ spór. Poprosi³em Effendiego, ¿eby podj±³ jako gospodarz ostateczn± decyzjê poniewa¿ ja by³em zdania jak wy¿ej.
Druga sytuacja to fina³ w grodzie. Hasveld mia³ uszkodzony palec w buhurcie. Walczy³ w he³mie bez otwieranej zas³ony. O ile znam Chlodwiga, Jugarda, kojarzê Ogiera i wielu innych to nie znam w/w. Kojarzy³em natomiast uzbrojenie Hasvelda. Podobnie sêdziowie. Okaza³o siê, o czym dowiedzia³em sie pó¼niej, ¿e zamiast Hasvelda wyszed³ kto¶ inny w jego uzbrojeniu. To by³y fina³y turnieju, a nie klepanka na podwórku. Ja oceniam t± sytuacjê jako mówi±c delikatnie bardzo niew³a¶ciw±.

Na pewno zabrak³o nam konsekwencji. Prowadzi³em ten turniej pierwszy raz i je¶li bêdê go kiedy¶ prowadzi³ to ustalê z Effendim pewne zmiany, które trzeba wprowadziæ w zasadach i oczywi¶cie konsekwencja.

Ch³opaki z Czerwionki i tu szczery apel do Was. Jeste¶cie fajni i lubiani, ale nie ka¿cie mi np. podj±æ ( jesli bêdê prowadzi³ bojówkê) decyzji, która bêdzie musia³a Was wszystkich nie dopu¶ciæ do udzia³u w bojówce i zróbcie wreszcie co¶ z tym swoim sprzêtem, bo tak dalej siê nie da. Je¶li chcecie to przecie¿ pomo¿emy i podpowiemy co i jak ma wygl±daæ, ale je¶li w przysz³ym roku ja bêdê prowadzi³ bojówkê to w tym uzbrojeniu nie zezwolê na udzia³ w niej. W tym roku wa¿niejsza by³a sympatia, ale to my: organizatorzy, sêdziowie, prowadz±cy konkurencje za to pó¼niej obrywamy. W przysz³ym roku to se ne vrati.

Tyle uwag z mojego ogródka.

Ca³y turniej wypad³ ¶wietnie. Buhurt rewelacja. Serdeczne podziekowania dla organizatorów i jeszcze raz ¿yczenia dla par m³odych.

Ja siê wpiszê bo muszê
turniej, za[beeep]isty Wielkie dziêki dla organizatorów za trud, wszytskim malkontentom przyp[ominam ¿e na byczynê przyje¿dzaj± na turniej jedzonko za darmo, atrakcje za darmo na Grunwald jedziecie za swoje i za swoje ¿yjecie mo¿e to wam da do my¶lenia, u Adrzeja jak by zrobi³ imprezê tygodniow± to dam sobie rêkê uci±æ jedzenie by³o by non stop a i na piwko by zebra³

Co do Lisów podpisujê siê dwoma rencoma w apelu do ch³opaków zróbcie siê wreszcie, my sie od was nie odwracamy to wy swoim uporem odwracacie siê od wszystkich, my was bardzo prosimy bo jeste¶cie wspaniali i do bitki i do wypitki pozostaje tylko to ma³e ale ze strojem i sprzêtem wiêc PROSIMY

co do Tomaka to muszê "szczerze powiedzieæ, ¿e by³ kompletnie nieprzygotowany"

Halfgar przyznaj - narzekamy bo lubimy narzekaæ . Do¶æ ju¿ o tym nudnym temacie - za rok siê pogada.

Skoro Grzesiu napisa³ jak to wygl±da³o taktycznie z jego strony to i ja napisze. Mo¿e kto¶ to czyta i powyci±ga jakie¶ wnioski. Mia³em do dyspozycji 42 ludzi + siebie czyli diabelnie ma³o (mniej ni¿ po³owê zakonników) ale to byli najlepsi z najlepszych. Wyj±tkowo zdyscyplinowani, zgrani i obici. Gdybym tak± ekipê zabra³ jako Polsk± reprezentacjê na Wyborg to wierzê ¿e mówiono by o nas z szacunkiem, a zarazem niewielka ilo¶æ walcz±cych sprawi³a ¿e byli bardziej mobilni i ³atwiej mi by³o nimi manewrowaæ. W sumie gdybym wiedzia³ jak dobrymi lud¼mi przyjdzie mi dowodziæ to byæ mo¿e pokusi³ bym siê o bardziej skomplikowan± taktykê ni¿ tylko to co zwykle stosujê wobec zbieraniny polskiego pospolitego ruszenia. Panowie (i Maj ) treningi daj± efekty.
Podzieleni byli¶my klasycznie na 3 grupy
Stracenicê robi³a niezast±piona na przedpolu rota piesza Bocke pod wodz± S³awomira "Gyrossa" Grossa. Najliczniejszy by³ mój hufiec walny pod wodz± Tadzika z OBR (ze wzglêdu na ma³± liczbê ludzi nie zdecydowa³em siê na postawienie hufca czelnego). Wreszcie z ty³u zostawi³em sobie Prywatn± von Reihl i go¶ci na czele z Krzysztofem "Ollem" Olczakiem jako mój odwód.
Plan by³ taki, Jelenie z Gyrossem kontr szar¿uj± atakuj±cy nas hufiec (liczyli¶my ¿e pierwsza pójdzie s³absza teoretycznie Polska) chodzi³o tylko o zmieszanie im szyku i obrócenie, mieli siê nie wbijaæ w ¶rodek i w miarê mo¿liwo¶ci unikaæ "¶mierci". Na tak zmieszany szyk mia³ uderzyæ z impetem Tadzik a odwód Prywatnej mia³ w tym czasie jakim¶ cudem zatrzymaæ odwody przeciwnika (choæ na moment bo by³o nas mo¿e z 13 przeciw 50 chyba). Mieli¶my powaliæ szybko pierwsz± fale a potem siê zewrzeæ i walczyæ w okr±¿eniu - tyle plan.
Wysz³o tak ¿e Tadzik nie da³ rady wesprzeæ Gyrossa (z³e ustawienie) wiêc pchn±³em Bocke na pomoc Reihli a Tadzik postawi³ ¶cianê ca³ej reszcie i o dziwo najpierw wspólnie z Bocke zmieszali¶my i odepchnêli¶my jedn± ekipê a potem atakuj±c z boku rozbili¶my wspólnie z Tadzikiem DNO. Niestety £azarze wcze¶niej zmieszani wrócili a Bia³orusini nas obeszli od flanki. Zebra³em co mi zosta³o (dos³ownie ci±gn±c ludzi za jaki) i bronili¶my siê dok±d siê da³o.
W nastêpnych dwu starciach zbili¶my siê w ciasny czworobok wokó³ drzewa i czekali¶my. Liczy³em ¿e tak du¿e si³y bêd± mia³y problem aby do nas podej¶æ na ca³ym froncie. Czerwionka mia³a wiêc przyj±æ pierwsz± falê a Reihle i OBR po skrzyd³ach j± rozbiæ (albo chocia¿ zmieszaæ) Bocke tym razem by³o odwodem do ³atania wszystkiego (6 przeciw Tebom? ).
W 2 starciu wyszed³ tylko pocz±tek - potem jak pod Hastings uniesieni ludzie poszli za cofaj±cymi siê (w porz±dku) zakonnikami, rozci±gnêli szyk i dostali boczn± szar¿e bodaj Jugarda, by³o po nas.
W 3 starciu powtórzyli¶my plan i wyszed³ najlepiej (dlatego Grzesiu to w³a¶nie by³o najzacieklejsze starcie) odpychali¶my i mieszali¶my nacieraj±cych ze dwa razy gdy tym czasem kilku ludzi heroicznie broni³o skrzyde³. Bardzo pomog³y nam zasieki z "trupów" utrudniaj±ce szar¿e na skrzyd³a. To by³a walka jakich ma³o. W koñcu ¶cisnêli¶cie nas mas± tarcz i po prostu zabrak³o si³ by machaæ broni±.
W 4 starciu mieli¶my si³ê tylko na straceñcz± szar¿ê. Taktyki nie by³o - "i tak kiedy¶ umrzeæ trzeba, to ju¿ lepiej tak jak oni" to by³a tylko walka o honor - nie mieli¶my nawet si³y staæ w szyku.

To chyba tyle - piêkny taktyczny buhurcik z przewag± my¶lenia i bitewnych "szachów" nad r±banin± (choæ by³o bardzo ostro - mam 2cm wciêcie w wizurze he³mu od Jacka Matery )
bracia - SUM SUM CORDA!! (i oczywi¶cie Sabinka )

Siema!

Turniej bardzo fajny, bojówka na wysokim poziomie. Niemile zaskoczy³o mnie jedynie zachowanie i uzbrojenie Bia³orusinów (nie z Miecz i Voron, bo s± to naprawdê honorowi ludzie). Ch³opaki prezentuja naprawdê wysoki poziom, ale ja lepiej uzbrajam sie do treningu (przeszywka i karwasz to chyba troche za ma³o).

Bohurt PIERWSZA KLASA!!! Nie da sie opisaæ tego uczucia, kiedy atakujesz 3-krotnie liczniejszego przeciwnika z kszykiem na ustach. Brava dla P³azika za dowodzenie nami, stworzy³e¶ naprawe ¶wietny klimat, czu³em sie jak Rohirrimowie przed bitwa na Polach Pellenoru

Dzieki tez za ¶wietna uczte, nie zabrak³o picia i jedzenia, wszystko bardzo dobre.

Mam nadziejê, ¿e w maju bedziemy mogli wystapiæ z Sasz± w konkursie ognia z naszym programem Tygrys Bengalski, szczê¶liwcy zobaczyli go na uczcie


pozdr

Emil z Gi¿ycka

Byczyna jak na razie to najwiêkszy turniej rycerski, na którym kiedykolwiek by³am i mam nadziejê, ¿e bêdê na jeszcze wiêkszych chocia¿ bardzo mi siê podoba³o
Podczas inscenizacji s³ysza³am takie komentarze widzów jak: "Dzieci takich rzezy nie powinny ogl±daæ" wiêc mo¿na powiedzieæ, ¿e inscenizacja dawa³a du¿e wra¿enie i chyba cel zosta³ osi±gniêty
Wesele Miszki udane (pozdrowienia dla par m³odych)
Pozdrowienia dla obozu zakonnego

Witam
I ja wtr±cê kilka s³ów Turniej jak zawsze bardzo udany ca³y OBR z Efendim i Ew± na czele znów zaskoczyli wszystkich i pomimo tak licznej obecno¶ci uczestników ani jad³a ani napitku chyba nikomu nie brak³o. Turniej bojowy na bardzo wysokim poziomie wszyscy walcz±cy z RDMZ zgadzaj± siê z tym bez najmniejszego zaj±kniêcia. Bitwa hmm jak bitwa za to bohurt - po prostu czu³o siê walkê. Martin, Patryk i Ja jak zawsze dziêkujemy wszystkim którzy byli u naszego boku z takimi lud¼mi mo¿na nawet 300 pobiæ Ju¿ czekamy na nastêpny sezon. No i jeszcze uwaga: zgadzam siê z przedmówcami, rozumiem go¶cie go¶cmi ale jak przepisy obowi±zuj± wszystkich to wszystkich bez wyj±tku. Uzbrojenie go¶ci czasami pozostawia³o wiele do ¿yczenia. A przecie¿ ma to byæ po pierwsze zabawa bezpieczna a po drugie rywalizacja sportowa wiec albo s± wymogi do walk rycerskich albo wolna amerykanka dojdzie do tego ¿e kto¶ kiedy¶ przyjedzie w zbroji z tytanu i bêdziemy siê dziwiæ ze fika fiko³ki w pe³nej p³ycie. A je¶li chodzi o przebieg eliminacji to po prostu sêdziowie musz± byæ niezale¿ni i to Oni podejmuj± jedyn± s³uszn± i ostateczn± decyzje a uczestnicy musz± j± zaakceptowaæ.
Jeszcze raz dziêkujemy za zaproszenie i wspania³± zabawê i do zobaczenia
ps. co do manewrów bohurtowych to P³azik napisz tylko gdzie i kiedy i o ile niebo nie zwali nam siê na g³owy RDMZ siê pojawi

Czy kto¶ ma filma z bohurtu czy raczej nie ma na niego co liczyæ ?? ;]

Ja bêdê wspomina³ sympatycznie Byczynê. Do wymienionych przez Was zalet dodam udzia³ znacznej ilo¶ci muzykuj±cych osób. Oprócz kapeli w której sam gram naliczy³em jeszcze chyba trzy, w tym jedna ¶piewacza i jeden Francuz z digjeridu. By³o du¿o wspólnego spontanicznego grania.

Pomys³ po³±czenia slubów i wesel z turniejem rycerskim, mimo mo¿liwych k³opotów w synchronizacji uwa¿am za rewelacyjny!

Bawi³em siê ¶wietnie i tym razem mogê szczerze napisaæ ¿e nie chcia³o mi siê z Byczyny wyje¿d¿aæ.

Dziekujê wszystkim!

fotki

http://An11.fotosik.pl/albumy/263919.html

Dziekuje Bardzo w imieniu muzycznego zespolu "Poludnica", za zaproszenie na turniej wszystkim organizatorom, a szczegulnie Efendiemu i Ewce.
Naprawde, Bardzo nam sie spodobalo. Na turniej w Byczynie jezdze od 3 lat (wczesniej w skladzie Bractwa Orlich Gniazd), i uwazam to za NAJLEPSZA impreze z imprez mieszanych i poznosredniowiecznych. W tym roku, bylam w skladzie zespolu muzycznego, i szczerze powiedziawszy praktycznie nic innego od grania i przywitania par mlodych nie widzialam, ale liczy sie sama atmosfera. A atmosfera, jak zawsze, byla super.

Swietnie nam sie gralo, jak samymym, tak i z innymi kapelami. Wiecej takich kombinacji. Co prawda, my jako zespol "Poludnica" zagralibysmy wiecej, (juz na samej uczcie), ale niestety, nie mielismy naglosnienia (jeden mikrofon niestety by nie wystarczyl). Choc i tak bylo SUPER.

Swietny tez byl pomysl, o 30 min graniu na scenie. Trzeba bylo dalej kontynuowac.
Mozliwe (jak bedzie taka mozliwosc) w nastepnym roku tych 30 min bedzie wiecej.

Jeszcze raz serdecznie dziekuje za zaproszenie. Marina

Dru¿yna Kusznicza z Czerwionki czyli przebrzyd³e i mroczne Lisy, serdecznie dziêkuj± za kolejne niezwyk³e dwa dni spêdzone w Byczynie, przede wszystkim organizatorom czyli OBR z Przezacnym Effendim na czele, wszystkim Braciom którzy z nami i naprzeciw nam stawali w bitwie i w bohurcie jak i naszym obozowym s±siadom. Dziêkujemy te¿ wszystkim którzy ze szczerej troski o nas wyrazili swoje opinie o naszym uzbrojeniu. Naprawdê przyjêli¶my to wszystko tylko i wy³±cznie za dobr± monetê i postaramy siê jak najszybciej podci±gn±æ do innych. Potrzebujemy na to trochê czasu. Nie upieramy siê przy tym ¿eby tak byæ uzbrojonymi na przekór wszystkim, tylko musimy odrobiæ wielki dystans jaki stracili¶my, przez wiele lat obracaj±c siê w krêgu bractw tylko i wy³±cznie strzelaj±cych z kusz. Proszê tylko wszystkich którzy maj± do nas uwagi, ¿eby w ich os±dach mniej by³o zwyk³ej pogardy. Tym razem w wypowiedziach po turnieju w Byczynie tego nie by³o za co z serca dziêkujemy. Przyrzekam wszystkim ¿e w przysz³ym roku nie zobaczycie ju¿ nikogo z nas w barbucie i nie bêdziemy zastawiaæ siê wyk³adzin±. W imieniu Lisów z Czerwionki Marian Wójcik.

Turniej wypad³ znakomicie ze strony organizatorskiej, towarzystwo wspania³e. Rycerstwa bardzo du¿o chod¼ z miejscem nie by³o problemu.

Dodaje kilka fotek:
http://www.mmj.pl/~roani/Micha/Byczyna/

Borschwitz: dawaj wiêcej zdjêæ Panter , choæ oczywi¶cie najbardziej intryguj±cy by³ taniec Lampartów

Adasiu: szczerze?! By³em i jestem kompletnie nieprzygotowany

No w³a¶nie!!!

Z naszego wywiadu (tak, mieli¶my szpiegów) wynika³o, ¿e to DNO uderzy pierwsze, a potem dostanie mocne wsparcie z flanki, Wschód wiedzia³ co ma robiæ i tego nie odgadlismy. A z tego co pamiêtam to najpierw uderzy³a Wasza prawa flanka. Czy¿by takie ma³e oszustwo wojenne, w celu zmylenia przeciwnika?

pozdr

Salve Fratres!

Emilu mia³em do dyspozycji liczniejsze oddzia³y ni¿ P³azik dlatego mog³em sobie pozwoliæ na rózne warianty walki. Szczegó³y poszczególnych staræ opisa³em wcze¶niej. Teraz ma³a refleksja i nauczka na przysz³o¶æ. Trzecie starcie by³o starciem gdzie mieli¶cie najwiêksze szanse. Klin sprawdzi³ siê jak najbardziej ale uderzenie si³ Zakonów Polskich mia³o tak du¿y impret, ¿e nie do¶æ ¿e przewróclili pierwsze szeregi obrony to zaczeli sami wpadaæ na le¿±cych. Stad te metrowe stosy powalonych. Szybka poprawna reakcja P³azika oskrzydlaj±ca ten ba³agan lecz maj±c wiêksz± armiê to ja rozdawa³em karty. Wracaj±c do samego tematu buhurtu - jeszcze raz gratulujê wam walki i tak heroicznej postawy.

Pozdrawiam Grzegorz
PS. Bracia wschodni kolejny raz poznali coto ³azarskie PWOOOOOOOOO

Witam!
A tu dostalem link na zdjecia robione przez Czechów.
http://rudolfdub.rajce.net/Serm_-_Byczyna,_1._-_2._zari_2007
Pozdrawiam

http://www.byczyna.pl/

pare zdj±tek znajduje siê równierz tutaj, nale¿y wej¶æ na zak³adke aktualno¶ci i dalej na turniej

pozdrawiam

Salve !

Mamy znale¿ione klucze . Be¿owa smycz z czarnym napisem "hip hop" a na niej trzy klucze , czerwony , ¿ó³ty , niebieski . Jak kto¶ zgubi³ to proszê siê odezwaæ .

Salve.
Wiem ¿e na freha udzielaæ siê nie mieli¶my, ale mam nadziejê, ¿e za tego posta nikt siê nie pogniewa ;)

Efendi i Ewko, przepraszamy, ¿e tak pó¼no, ale niestety byli¶my lekko zabiegani. Dziêkujemy wam za wszystko i za wasz± olbrzymi± pomoc. Tutaj równie¿ nale¿± siê podziêkowania OBRom.
Dziêki wam, waszemu wk³adowi, oraz ¶wietnej imprezie jak± co roku organizujecie nasz ¶lub, jak i wesele by³o cudowne.

Dziêki wam mogli¶my siê ¶wietnie bawiæ wraz z rodzinami w ¶wietnym klimacie, atmosferze, a przy okazji mieli¶my wszystkich braci i przyjació³ przy sobie.


Dziêkujemy wszystkim za ¿yczenia i masê prezentów, oraz za wspóln± ¶wietn± zabawê, do (prawie)
rana.

Dziêkujê Grzegorzowi, jak i wszystkim braciom zakonnym, jak i innym zbrojnym ekipom, które pojawi³y siê podczas mszy.

P.S.

Mam nadziejê, ¿e alkohole ¶wiata smakowa³y ;)


Pozdrawiamy

(ju¿ nie taka) m³oda para.

Witam


zamieszczam zdjecia z Byczyny i dziekuje w imieniu CRKS za zaproszenie i wspania³± zabawê a Para M³odym ¿ycze szcze¶cia rado¶ci i mi³o¶ci na nowej drodze ¿ycia


http://picasaweb.google.pl/fajnasandra/ByczynaJesie2007

Siema!

Ma kto¶ mo¿e zdjêcia z mojego fireshow na uczcie "Tygrys Bengalski"?
Jêsli tak to prosze o kontakt na priva.

pozdr

139 zdj±tek z Byczynki na stronce:


Zdjêcia z Byczyny

A teraz jeszcze link do niedzielnego otwarcia grodu:

http://picasaweb.google.pl/EwaZRaciborza/