Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: II Miêdzynarodowy Mazowiecki Turniej ziemi Pu³tuskiej
> Inne > Kalendaria 2003-2009 > Kalendarium 2007
Stron: 1, 2
Kakofonix
CYTAT(£ukasz P³aza @ 16:51 04.09.2007) *
Kakofonix - a probowa³e¶ tego kiedy¶? Czy teoretyzujesz na podstawie podrêcznika do AD&D bo o ile pamiêtam tam max zrêczno¶ci = max zbroi crazy.gif . Rozczaruje ciê - w ¿yciu tak nie jest. Lekkozbrojny ma niewielkie szanse co ju¿ parê razy udowadnia³em i dowód mogê powtórzyæ dla opornych (jak my¶lisz po co ci durnie wydawali maj±tki na zbroje skoro lekkozbrojny ma tak± sam± szansê?? - lansowali siê dunno.gif ). Zreszt± Wo³czko zapewne równie¿ chêtnie to zademonstruje. Nic mi do tego turnieju, tym bardziej nic mi do ciebie Kakofonixie - nie traktuj tego jako wycieczki ad personam ale Wo³ek ma racje, albo robimy co¶ dobrze, albo jeste¶my dzieæmi w piaskownicy. A Ty niestety g³upoty opowiadasz i jeszcze ci kto¶ uwierzy.


Chaire!
W sygnaturce swoich postów prosisz o merytoryczn± dyskusjê, a nie puste wy¶miewanie.
Uprzejma dyskusja polega na tym, ¿e pisze siê: "nie zgadzam siê z Tob±, gdy¿ ...", a nie: "g³upoty opowiadasz", lub "nie próbowa³e¶ tego".
Owszem nie próbowa³em, bo mi ¿ycie i zdrowie mi³e, Ale widzê kolosaln± ró¿nicê je¿eli chodzi o oci±¿enie i swobodê ruchów w pe³nej p³ycie, a kiedy siê wyjdzie w przeszywce, rêkawicach i he³mie, z go³ymi nogami. Kosztem bezpieczeñstwa, ale, jak pisa³em, normalny walcz±cy nie zaryzykuje po³amania takiemu g³upkowi r±k czy nóg, ze wzglêdów prawnych. I to jest w³a¶nie ta ró¿nica w porównaniu z dawnymi czasami. Wtedy za po³amanie takiem koñczyn nie sz³o siê do wiêzienia.
Kakofonix
£ukasz P³aza
Ok Kakofoniks przepraszam mo¿e masz racje - wróæmy do meritum i sorry za ironiê.
Po prostu ciê¿ko przekonaæ kogo¶ komu "siê wydaje" bo teoretycznie to dzia³a. Sam piszesz ¿e nie próbowa³e¶. To ja ci powiem jako ten który próbowa³ po obu stronach - zarówno jako nie¶miertelny lekkozbrojny jak i "puszkarz" i jako kto¶ kto i ³ama³ i by³ ³amany (nie przesadzajcie z tym prokuratorem). Prawda jest taka ¿e lekkozbrojny nie ma szans w walce. Natomiast na punkty mo¿e wygraæ - tak d³ugo jak w¶ciek³y "ciê¿ki" nie zacznie z premedytacj± biæ na kontuzjê. Wtedy mo¿esz tylko siê modliæ bo do tej partii ko¶ci zasiad³ szatan i co gorsza gra TWOIMI ko¶æmi devil.gif . By³o o tym nie raz. Wszystko to ju¿ z du¿ym bólem przerabiali¶my w realu, st±d pilnujemy tego na forum - lepiej morze atramentu wylaæ ni¿ puchar krwi.
Agniecha
Witajcie !!!
To teraz troszkê zdjêæ dla rozluznienia atmosfery !!! http://picasaweb.google.pl/Piffkoo/PuTusk2007

Pozdrawiam
Agnieszka
Earadriel
Dziêki za zdjêcia. Mo¿e kto¶ z was jeszcze jakie¶ wrzuciæ? Oczywi¶cie o ile takowe posiada. W Liwie robili¶my zdjêcia kilkoma aparatami, ale tym razem, niestety nie mieli¶my ¿adnego, a szkoda...
Marcin Waszkielis
CYTAT
estem zniesmaczony osobistymi wycieczkami, w merytorycznej dyskusji - to jest chamskie.


Nie rozumiem co Cie zniesmacza. Piszê, ze jestes s³aby bo takie jest moje odczucie. Jak kto¶ mi powie, ¿e s³abo gram w pi³ke nozn± to siê raczej nie obra¿ê. Mam proste za³o¿enie, ¿e jesli czego¶ nie trenujesz to jeste¶ w tym s³aby. I by³o to jak najbardziej merytoryczne stwierdzenie, a nie osobista docinka.

CYTAT
Je¿eli walniesz kogo¶ bez jakiejkolwiek ochrony w kolano, to owszem je pewnie po³amiesz - a potem prawie na pewno trafisz do prokuratora i do pud³a. W Polsce póki co nie ma zgody na walki gladiatorów i ¶wiadomo¶æ ryzyka pokrzywdzonego nie ma tu znaczenia.


Bywa³y gorsze wypadki, co sezon jest masa z³amañ i innych w miare powa¿nych kontuzji. Ile takich spraw skoñczy³o sie w s±dzie? Ja nie s³ysza³em o ¿adnej. W ten sposób mo¿naby straszyæ wszytskich, którzy lubibi± powalczyæ, czy to na miecze, piê¶ci, czy na macie.

CYTAT
Do tego nie jest tak ³atwo zgnie¶æ lekkozbrojnego, w³a¶nie dlatego, ze nie jjest on obci±¿ony ciê¿arem i ³atwo jest mu unikaæ zwaræ.


Najbardzej walke utrudnia he³m , który musi mieæ i lekko i ciê¿kozbrojny. Przy odpowiednim poziomie wytrenowania i dobrym sprzêcie walka w pe³nym i niepe³nym opancerzeniu niewiele sie ró¿ni. L¿ejszym opancerzeniem nie da siê nadrobiæ braku umiejêtno¶ci.

¯eby nie przeszkadzañ w poturniejowym laniu wody, to mo¿e kto¶ przesunie nasze gadki do innego/nowego tematu. Mo¿e bêdzie to z kozy¶ci± dla tych nielicznych "pocz±tkujacych", którzy chcieliby wskoczyæ na wy¿szy poziom.
Pozdrawiam
Nivelis
lekkozbrojny ubrany w miêkk± zbrojê (przeszywa, nogi pikowane, czapeczka), zamkniêty he³m i metalowe os³ony samych stawów (kolana, ³okcie) i ramion (obojczyk) - jak najbardziej

Lekkozbrojny ubrany w:
- he³m (w przewa¿aj±cej liczbie marnej jako¶ci, z nieodpowiedni± zas³on± i za krótki) zak³adany na kaptur kolczy, gdzie ka¿de porz±dniejsze trafienie powinno skoñczyæ siê i parê razy skoñczy³o rozciêciem g³owy, poranieniem lub zmia¿d¿eniem nosa, urazem, wstrz±sem, itd.
- brak przeszywki lub naramienników - ¿ebra, obojczyk, nerki, itd. - to niezbyt fajny ból
- brak os³ony nóg - dobry uraz kolana koñczy siê utykaniem, czasem nawet do koñca ¿ycia

Niestety wszystkie ww. kontuzje widzia³em, ³±cznie z utrat± przytomno¶ci i jazd± do szpitala i wieloma innymi hardcore akcjami. Mam tego do¶æ i nie chcê poprostu tego rodzaju dylematów. Mamy na tyle rozwiniêty ruch rycerski, ¿e tego rodzaju sytuacje od dawna nie powinny mieæ miejsca. Warunkiem uczestnictwa powinien byæ sprzêt zapewniaj±cy podstawowe bezpieczeñstwo w najwa¿niejszych punktach.

Dlatego zamieszanie w tym temacie uwa¿am za s³uszne, a obronê za niepotrzebn±, bo tego rodzaju incydenty trzeba piêtnowaæ


Na koniec kilka zdjêæ od nas: http://www.grexvenalium.org/galeria.php?id...ekran_galeria=2
IzaK
Nivelis nie doda³,¿e póki co mamy zonka na stronie i zdjêcia s± widoczne tylko w Mozilli.
ernest
Witam! Dziêki za mi³e przyjêcie i dobr± zabawê
z pozdrowieniami Józek - Zamek Bolków
Micha³ Templarem zwany
CYTAT(£ukasz P³aza @ 19:47 04.09.2007) *
Ok Kakofoniks przepraszam mo¿e masz racje - wróæmy do meritum i sorry za ironiê.
Po prostu ciê¿ko przekonaæ kogo¶ komu "siê wydaje" bo teoretycznie to dzia³a. Sam piszesz ¿e nie próbowa³e¶. To ja ci powiem jako ten który próbowa³ po obu stronach - zarówno jako nie¶miertelny lekkozbrojny jak i "puszkarz" i jako kto¶ kto i ³ama³ i by³ ³amany (nie przesadzajcie z tym prokuratorem). Prawda jest taka ¿e lekkozbrojny nie ma szans w walce. Natomiast na punkty mo¿e wygraæ - tak d³ugo jak w¶ciek³y "ciê¿ki" nie zacznie z premedytacj± biæ na kontuzjê. Wtedy mo¿esz tylko siê modliæ bo do tej partii ko¶ci zasiad³ szatan i co gorsza gra TWOIMI ko¶æmi devil.gif . By³o o tym nie raz. Wszystko to ju¿ z du¿ym bólem przerabiali¶my w realu, st±d pilnujemy tego na forum - lepiej morze atramentu wylaæ ni¿ puchar krwi.


£ukaszu Drogi.
My¶lê, ¿e Kakofoniksowi chodzi³o o inn± strone naszej zabawy.
A mianowicie mamy do¶c wyra¼ny ju¿ wy¶cig zbrojeñ w postaci jak najl¿ejszej broni, wiekszego zasiêgu, czy nawet ciê¿szego opancerzenia.

Np w punktowce warto byæ lekkim :D.
Je¿eli na konwencje minutówki zrobisz sobie pancerz typu sportowego, ktory bedzie dobrze chroni³ a jego waga stanowic bedzie 20% wagi pancerza przeciwnika do dostajesz du¿o bonusów na starcie, chocia¿by wolniej sie mêczysz, nie siadaj± ci plecy, jestes w stanie szybciej balansowaæ ¶rodkiem ciezko¶ci. Cze¶c konkurencji zamienia siê w sport z iscie sportowymi wynalazkami jezlei chodzi o uzbrojenie i opancerzenie.

Natomiast w ciê¿kich starciac bohurtowych lepiej za³o¿yæ cos, co bardzej efektywnie chroni, itp.
Kakofoniks nieco trenowa³ i widzial róznicê w postaci nie za³o¿e nareczaka, tylko na³okietnik.

Tak jak pisa³es by³o o tym duuu¿o pisane, i nieraz siê jeszcze o tym napiszemy.

Co do obaw Drogiego Kolegi Kakofoniksa o urazy to spowodowane jest to wykonywanym przez Niego zawodem

Pozdrawiam Serdecznie

Marcin Waszkielis
CYTAT
Cze¶c konkurencji zamienia siê w sport z iscie sportowymi wynalazkami jezlei chodzi o uzbrojenie i opancerzenie.


Po co wynalazki? Im bardziej uzbrojenie historyczne tym lepiej sie w nim walczy. P³azik ma hartowane nareczki, które wa¿± tyle co zbrojniki. Jak kto¶ nie moze sobie pozwoliæ na hartowane blachy, to moze robiæ zbrojniki. Nie trzeba wymyslac jakich¶ dziwnych patentów ¿eby byæ mobilnym, a jednocze¶nie bezpiecznym.
Micha³ Templarem zwany
CYTAT(Wo³czko @ 14:17 05.09.2007) *
CYTAT
Cze¶c konkurencji zamienia siê w sport z iscie sportowymi wynalazkami jezlei chodzi o uzbrojenie i opancerzenie.


Po co wynalazki? Im bardziej uzbrojenie historyczne tym lepiej sie w nim walczy. P³azik ma hartowane nareczki, które wa¿± tyle co zbrojniki. Jak kto¶ nie moze sobie pozwoliæ na hartowane blachy, to moze robiæ zbrojniki. Nie trzeba wymyslac jakich¶ dziwnych patentów ¿eby byæ mobilnym, a jednocze¶nie bezpiecznym.


Wo³czko, ale ja siê w pelni z ta teza zgadzam, sam obecnie przezbrajam siê na zbrojniki :D

Wszyscy kozystamy w mniejszym lub wiekszym stopniu z wynalazków wspó³czesnej techniki np: spawane he³my, stale konstrukcyjne, narzêdziowe icon_mrgreen.gif tongue.gif

Np w Liwie do fina³ów dosz³o w sumie dwóch najl¿ej opancerzonych ludzi. Wiêc jednaj lekka zbroja co¶ daje. ( a do tego np Robert byl 100% historyczny [ ta nitowana kolczuga ] Dlatego ja np popieram wazenie broni, aby nie spada³a poni¿ej wagi historycznej, bo np przeciwko szabli sportowej ciê¿ko by by³o wychodziæ z czyms co wa¿y 1.2 kg :p.


----------------------------------
thx Seba ju¿ poprawi³em dunno.gif icon_wink.gif cool.gif icon_rolleyes.gif
Seba Liw
Czo³em

W Liwie nie Liwiu rant.gif icon_mrgreen.gif /

Pozdrawiam

Micha³, widzê smile.gif
Marcin Waszkielis
CYTAT
Np w Liwie do fina³ów dosz³o w sumie dwóch najl¿ej opancerzonych ludzi. Wiêc jednaj lekka zbroja co¶ daje


Oj Michale.... Nic nie daje, conajwyzej mniej ogranicza. A prawda jest taka, ¿e w walce te kilka kg, roz³ozonych na ca ³ym ciele, nie robi odczuwalnej róznicy dla kogo¶ kto du¿o trenuje. Róznica jest taka, ze milej siê spêdza w niej dzieñ, ³atwiej siê podrapaæ po g³owie. Ja prawie nie czuje ciêzaru mojego sprzetu (nie licz±c he³mu) nie dlatego, ¿e jest lekki (miesci siê w sredniej krajowej) ale dlatego, ¿e jestem do niego przyzwyczajony.
A klucz do sukcesu Roberta tkwi³ bardziej w jego gigantycznej tarczy za któr± ciê¿ko go by³o trafiæ i w tym, ¿e umia³ ja wykozystac.
Poza tym na liwie byli i l¿ej opancerzeni, przynajmniej ode mnie.
Micha³ Templarem zwany
CYTAT(Wo³czko @ 16:56 05.09.2007) *
CYTAT
Np w Liwie do fina³ów dosz³o w sumie dwóch najl¿ej opancerzonych ludzi. Wiêc jednaj lekka zbroja co¶ daje


Oj Michale.... Nic nie daje, conajwyzej mniej ogranicza. A prawda jest taka, ¿e w walce te kilka kg, roz³ozonych na ca ³ym ciele, nie robi odczuwalnej róznicy dla kogo¶ kto du¿o trenuje. Róznica jest taka, ze milej siê spêdza w niej dzieñ, ³atwiej siê podrapaæ po g³owie. Ja prawie nie czuje ciêzaru mojego sprzetu (nie licz±c he³mu) nie dlatego, ¿e jest lekki (miesci siê w sredniej krajowej) ale dlatego, ¿e jestem do niego przyzwyczajony.
A klucz do sukcesu Roberta tkwi³ bardziej w jego gigantycznej tarczy za któr± ciê¿ko go by³o trafiæ i w tym, ¿e umia³ ja wykozystac.
Poza tym na liwie byli i l¿ej opancerzeni, przynajmniej ode mnie.



Wo³ek z Tob± spieraæ siê nie bêdê co do ciê¿aru zbroi :D

Jednak¿e np brak opancerzenia na rêku sam przyznasz duuu¿o dosyæ daje - nie ogranicza ruchów :D

Pozdrawiam Serdecznie
Marcin Waszkielis
CYTAT
Jednak¿e np brak opancerzenia na rêku sam przyznasz duuu¿o dosyæ daje - nie ogranicza ruchów :D


Pe³ne opancerzenie te¿ nie ogranicza ruchów. Jest mi trudniej podrapaæ siê w ty³ g³owy, rozmawiaæ przez telefon bo nie mogê do koñca zgi±æ reki, ale akurat to w walce nie jest mi potrzebne. Minimalna ró¿nica w ciêzarze daje tyle, ze reka siê wolniej meczy. Przy walkach trwaj±cych 1-1,5 min nie ma to jednak wiekszego znaczenia. Mam na mysli sprzety o rozsadnej wadze, a nie np. pe³ne rece p³ytowe z blachy 2mm. Bardziej ni¿ na uzbrojeniu ochronnym trzeba siê skupic na dopasowaniu miecza do stylu walki. Ja niestety walcze chwilowo takim, który mi wogóle nie odpowiada. Wazny tez jest uchwyt tarczy, zw³aszcza na turniejach które sa sêdziowane przez ludzi liczacych seryjne pacniecia po nodze, a nie nie tylko po¿±dne gongi.

ps. Mo¿e w koñcu kto¶ przeniesie niektóre posty w odpowiednie miejsce....
Micha³ Templarem zwany
CYTAT(Wo³czko @ 15:17 06.09.2007) *
CYTAT
Jednak¿e np brak opancerzenia na rêku sam przyznasz duuu¿o dosyæ daje - nie ogranicza ruchów :D


Pe³ne opancerzenie te¿ nie ogranicza ruchów. Jest mi trudniej podrapaæ siê w ty³ g³owy, rozmawiaæ przez telefon bo nie mogê do koñca zgi±æ reki, ale akurat to w walce nie jest mi potrzebne. Minimalna ró¿nica w ciêzarze daje tyle, ze reka siê wolniej meczy. Przy walkach trwaj±cych 1-1,5 min nie ma to jednak wiekszego znaczenia. Mam na mysli sprzety o rozsadnej wadze, a nie np. pe³ne rece p³ytowe z blachy 2mm. Bardziej ni¿ na uzbrojeniu ochronnym trzeba siê skupic na dopasowaniu miecza do stylu walki. Ja niestety walcze chwilowo takim, który mi wogóle nie odpowiada. Wazny tez jest uchwyt tarczy, zw³aszcza na turniejach które sa sêdziowane przez ludzi liczacych seryjne pacniecia po nodze, a nie nie tylko po¿±dne gongi.

ps. Mo¿e w koñcu kto¶ przeniesie niektóre posty w odpowiednie miejsce....


Czy Modelatorzy mog± przenie¶æ nasz± rozmowê w stosownemiejsce?

Zgadzam sie z Toba w 100% co do broni.
Jednak¿e ju¿ sama ró¿nica w ograniczaniu ruchu w nareczaku i w zbrojniku jest dla mnie ogromna, no ale mo¿e po prostu zbrojniki s± mi pisane.

Wg mnie skupic sie trzeba na ca³o¶æi i uzbrojeniu i broni. Jeden niedopasowany element przy poziomie zawodników twojego pokroju jak i np Hodwiga ma olbrzymie znaczenie. ( w 2003 na bohurcie na Malborku Hodwigowi na "chwilê" zaczepila siê tarcza, £azarze wykozystali to skrzêtnie szczerba.gif )

Jak dla mnie sprzet powinien byc dopasowany do zawodnika, oraz do poszczególnej konkurencji. ( o to mi ca³y czas chodzi. Cze¶c ludzi przy turniejach na trafienia rezygnuje z ca³o¶ciowej os³ony r±k.
Tak samo lekkie opancerzenie nóg odgrywa olbrzymia rolê.

ale tak jak wpsomniales wyszkolenie daje najwiecej :D
Emil z Gi¿ycka
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=14723

Porozmawiajmy o tym tutaj.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.