Czytam Wasze wypowiedzi na temat wilczarzy i s± one w wiêkszo¶ci prawdziwe,ale t³umaczenie dlaczego tak jest(np.wiek) s± ju¿ nie poparte ¿adn± wiedz± na temat rasy.
Mam juz trzeciego wilczarza i nie od dzis interesujê sie ras±...
Pad³a tu cena wilczarza...niestety ceny ostatnio bardzo siê zróznicowa³y,a to za spraw± hodowli które produkuja szczeniaki nie koniecznie patrz±c na jako¶æ...chc± sprzedaæ du¿o i w jak najszybszym czasie(utrzymanie takich maluszków dorastaj±cych to ogromny koszt!).Ceny wiêc róznicuja siê juz od ok 2000PLN do 5000PLN.Jeszcze jaki¶ parê lat temu ceny by³y wyrównane,ale i poziom szczeni±t o wiele wy¿szy!
Mieszkam w Krakowie i mamy wilczasi zarejestrowanych kilka sztuk z czego naprawdê ³adnym przedstawicielem rasy jest tylko mój pies.Pewnie usmiechniecie sie teraz pod nosem,trudno byæ obiektywnym wobec w³asnych psów -jasne,ale ja przez dlugi czas podchodzi³am i podchodzê (mój pies ma 9 m.i ciagle jest w fazie rozwoju) bardzo rygorystycznie .Wnikliwie oceniam jego rozwój.
Reasumuj±c ceni± siê najlepsi hodowcy i chwa³a im za to,ale jak jeszcze d³ugo wytrzymaj± pseudo konkurencje?? Hodowca od którego mam ju¿ trzeciego wilczarza jako jedyny(a) sprowadzi³a doskona³ego szczeniaka z Irlandii, czyli kraju pochodzenia rasy.Cena takiego szczeniaka powala z nóg ,koszty przelotu i inne formalno¶ci nie napawaj± optymistycznie,ale.....to jest prawdziwy mi³osnik wilczarzy,bo wprowadza nowa krew,a tym samym poszerza pólê genetyczn± rasy która jest baaaaardzo uboga.Kto interesuje siê rasa wie co mam na my¶li.Wystarczy poprzegl±dac sobie rodowody naszym rodzimych psów i psów z Europy jak zawê¿ona jest.To OCZYWI¦CIE wp³ywa na ¿ywotnoæ tych ogromnych psów.Liczni hodowcy id±c na ³atwiznê kryje swoje suki "sprawdzonymi "mniej lub bardziej reproduktorami i tym samym chyba w ka¿dym rodowodzie dochodzimy do Nasch From The Good Heat-pieknego psa co prawda,ale to ....ob³êd! Wysoki wspó³czynnik imbredu niestety niesie ze sob± te¿ geny ¶mierciono¶nie-które jak zapewne pamiêtacie z genetyki.Za tym id± choroby nowotworowe tak czêste u wilczarzy,choroby serca,choroby uk³.ruchu..itp.itd.
I tu muszê "uzmys³owiæ"Wam,¿e wiek wilczarza to smutna czê¶æ tej rasy,ale zauwa¿cie te¿,¿e dogi równiez ¿yj± stosunkowo krótko-¶rednia wieku to TE¯ 7 lat.Bernardyny i ka¿da ogromna rasa to równiez niski wiek ¿ywota tych wspania³ych psów.We¼my fzjologiê cz³wieka...kto¶ kto ma ok 2 m.wysoko¶ci narazony jest o wiele bardziej ni¿ cz³wiek majacy 160.cm wzrostu.Tu bêdzie obcia¿enie uk³.ruchu,kr¿enia ...to tak jak u psów.Mój szczeniak ma 9 miesiêcy i ju¿ 92 cm w k³êbie! Bardzo mnie to cieszy,bo to w koñcu najwy¿sze psy,zachowa³ jak dot±d idealna budowê-co w przypadku takich rozmiarów bardzo czêsto nie idzie w parze niestety.¦rednie wilczarze to ok 85 cm w k³êbie w przypadku psów jak i suk.Wracaj±c jeszcze do chorób,powiem Wam sczerze,bo mam kontakty z psiarzami,¿e wilczarze w porównaniu z innymi rasami w ogóle nie choruj±!Ja z moim maluchem jak i poprzednimi by³am tylko na szczepieniach i jaki¶ ma³ych zabiegach.
Piszecie o wilczarzach lêkliwych i tu znów musze zaznaczyæ-jakiego bêdziecie mieli szczeniaka zale¿y od Was tylko i wy³±cznie!!!
Jesli chcecie szczeniaka zakupiæ tanio prosze bardzo,tylko zwracajcie uwagê w jakich warunkach trzymaj± hodowcy swoje pociechy-sa to najczê¶ciej kojce!Wiêc kontakt z psem ogranicza siê tylko do karmienia ,ewentualnie jakiegos spaceru i przygotowywañ na wystawe psów,by zaliczyæ jak najszybciej potrzebne oceny,by suke pokryæ.Suki takie pokrywane sa psami -na które patrzy siê tylko przez pryzmat jego wygladu a nie uzytkowosci!!! Wiêc rodza siê takie szczeniaki w kojcu-tam sa trzymane-wiêc o w³a¶ciwej sojalizacji nie mo¿e byæ mowy.Trafia teraz taki szczeniak do r±k osoby która ma mgliste pojêcie o rasie-bo taki piekny-ma jakie¶ wobec niej wyobra¿enia i pó¼niej snuje opowie¶ci gdy nie spe³ni jego oczekiwañ -JAKIE TO WILCZARZE SA LEKLIWE!
Bzdura!mam trzeciego wilczarza i zaden z nich nie by³ lêkliwy-sa to naprawdê WSPANIA£E psy,³±cz±ce cudowny charatker z piêknym "obliczem".
Jak kto¶ chce poznaæ rase bli¿ej :
http://www.naszepsy.pl/rasa_essay.asp?Id=1...=1322&rasa=1157
No to dziekujê za chwilê uwagi