hehe
Oj Hegemonie masz Ty farta nie powiem:)
nie daj sie zwodzic owej Przepieknej Dominice
kobieta ta cudowna jest w kozdym calu,
jej urok wewnetrzny, jej upor, jej upartosc
to cechy ktore powoduje iz jest nie koncz±ca sie skarbnica tajemnic
oraz naturalnego kobiecego piekna!!

Kocham Ta kobiete, ktora moja milosc przyjmuje
na swoj sposob lekcewazaco

Kocham ja bardzo i zrobilbym wiele,
aby cieszyc sie kazdym dniem u jej boku

Dlatego tez gdy znalazlem owy buklaczek w naszym namiocie BHG, gdy ¿e¶my sie juz zbierali do drogi,
a pytajac o jego wlsciciela nie bylo odzewu (z pewnoscia juz byliscie w dorodze do miejsca, z ktorego przybyliscie) poprostu ofiarowalem ten cenny dla ciebie przedmiot Hegemonie tej oto pieknej i najblizszej memu sercu Dominice, ponieaz bardzo sie jej owy buklak podobal

sentymentalne wiezi do przedmiotów sa tak przywiazujace jak milosc do ukochanej
wiec rozumie Ciebie i Twoj sentyment do owego przedmiotu Hegemonie
Pozdrawiam i zycze czerpania jeszcz wiele przyjemnych lykow z owego buklaczka


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

sukces rodzi sie w bolach i cierpieniu,
milosc w radosci a potem ginie w morzy Wielkiego Smutku!!

Hegemon, coz to za usta sie przyssaly do Twego buklaka? coz to za dewiacja, ze wola ow buklak?

Dewiacje to moja specjalno¶æ. Spytajcie Dominikê wie o kilu z nich- a buk³aczek, nio có¿ - skórzany, ob³y, d³ugi, w skórzanych szeleczkach z zapieciami - toz to gad¿et z sex szopu .

I dobra rada - za du¿ó s³ów o mi³o¶ci brzmi jak za du¿o s³ów o chonorze, za duzó s³ów o cnocie, za du¿ó s³ów o uczciwno¶ci.

Chyba ¿e siê to ujmiê w karby sztuki, np. poezji lub malarstrwa - jeno trzeba umieæ pos³uzyæ siê patosem w sposób w³a¶ciwy bo siê na bufona alibo b³azna wychodzi.

w mi³o¶ci, w poezji, w ³oznicy, we wojnie we wszystkim teoria i wiedza potrzeban bardzo i nieodzowna, lecz zaden aspirant co ledwo temat swoim uniesieniem lizn³±³ nie wyprzedzi w arkanach wytrawnego praktyka.

Zatem nie do Ciebie s³owo o nieltenich Rosamar kirownem by³o - bo wiesz przecie ¿e Bo¿ole to jeno sikacz copodniebienia nie rozpie¶ci mimo ¿e (w³±snie dla tego) ¿e m³ody. Po dobie spodziewam siê du¿o by¿liwszych doznañ i wytrawno¶ci niz po jakich tam szczawikach

A tom sobie pojecha³

[b]Ness[/Hej Ness.
Ogl±dam Twoje zdiêcia z Grêbocina,i bardzo podoba mi siê jak jeste¶cie zrobieni.W zwiazku z tym chcia³bym Was zaprosic do Koronowa.Post jest na freha je¶li macie ochote przyjechaæ to zapraszam .Pozdrawiam Rosz