Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Rozpoczêcie przygody z szermierk±...
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Szermierka
Stron: 1, 2
Taoron
A czy rozci±gniêcie cia³a ma jakie¶ znaczenie w walce pó³torakiem albo szabl±?? Jezeli tak to czy dobrze siê rozci±gam je¿eli: jedn± noge opieram o stó³, a drug± stoje na ziemi (tak ze tworz± mniejwiecej k±t prosty i czuje ¿e miê¶nie s± naci±gniête) i stoje tak przez 5 minut a nastêpnie zmieniam nogi (znowu przez 5 minut w takiej pozycji) i czy d³ugie pozostanie w pozycji szpagatu (jak najg³êbiej potrafie, tak zeby miê¶nie by³y naci±gniête) przez jaki¶ czas jest skuteczne?
Dziêkuje za wszystkie odpowiedzi i porady smile.gif
Sakura
Niestety nie odpowiem Ci na pytanie czy rozci±gniêcie przydaje siê w szermierce pó³torakiem czy te¿ szabl±...

Choæ ja wychodze z za³o¿enia ¿e rozci±gniêcie siê przy wszystkim przydaje ;)

W ka¿dym razie chcia³em bardziej powiedzieæ co¶ o samym rozci±ganiu bo je¶li o to chodzi to mam pewne do¶wiadczenie z rêcznych sztuk walki.

Otó¿ unikaj rozci±gania jakie opisa³e¶... czyli d³ugie pozostawanie w pozycji z rozci±gniêtymi miê¶niami..
Przygotuj siê ¿e rozci±ganie siê do pozycji szpagatu to raczej proces d³ugotrwa³y i nie powinno siê z tym nadmiernie ¶pieszyæ bo ju¿ nie jeden mój znajomy ¼le na tym wyszed³.

1. Podpieranie nogi na (np. stole) do k±ta prostego jest dobrym pomys³em, prostuj nogi w kolanach i wykrêcaj stopê podpart± na ziemi na zewn±trz pozycji... dziêki temu wype³nisz k±t i rozci±gniesz wewnêtrzne ¶ciêgna uda.

2. Schodzenie do szpagatu jest do¶æ skomplikowane do opisania ale generalnie mogê Ci poradziæ aby¶ dochodzi do pewnego momentu w którym czujesz naci±gniêcie (ale nie ból !) ale chodzi mi tutaj o szpagat nie klasyczny, czyli gdy nogi rozchodz± siê na boki a nie jedna jest przed Tob± a druga bardziej za plecami. W takim szpagacie - rozkroku... staraj siê poruszaæ tu³owiem... wpierw sk³on do ¶rodka pó¿niej do ka¿dej z nóg tak aby dotkn±æ kolana.... nale¿y to robiæ ostro¿nie i bez szarpania siê, tylko powoli i spokojnie rozci±gaæ ¶ciêgna. Najpierw do jednego kolana (tu³ów jak najbardziej wyprostowany) pó¿niej do drugiego i tak kilkana¶cie razy. Ale rób to stopniowo.

Generalnie chodzi o to aby¶ stopniowo rozci±ga³ miê¶nie a nie je usztywnia³ w rozci±gniêciu. Chodzi o to ¿eby¶ zwiêksza³ ich mo¿liwo¶ci ale ¿eby nie by³y zbyt rozci±gniête.

Tyle mogê poradziæ...
Taoron
O nareszcie jakie¶ konkrety co do rozci±gania :D

CYTAT
1. Podpieranie nogi na (np. stole) do k±ta prostego jest dobrym pomys³em, prostuj nogi w kolanach i wykrêcaj stopê podpart± na ziemi na zewn±trz pozycji... dziêki temu wype³nisz k±t i rozci±gniesz wewnêtrzne ¶ciêgna uda.

A jak d³ugo moge/powinienem pozostaæ w takiej pozycji ?? Parena¶cie sekund minute, dwie czy wiêcej??
I czy zwyk³e sk³ony s± skuteczne? Kiedy¶ gdzie¶ s³ysza³em/czyta³em, ¿e one dzia³aj± wporst przeciwnie, zamiast rozci±gaæ miê¶nie to one je jeszcze bardziaje ¶ci±gaj± icon_neutral.gif
Chyba troszku zobczy³em z tematu za co strasznie przepraszam icon_redface.gif
Sakura
Pozostawanie w okre¶lonej pozycji do rozci±gniêcia jest dobrym pomys³em, ale to nie powinien byæ tak d³ugi czas (wystarczy jaka¶ minuta) chyba ¿e ma siê specjalny przyrz±d do rozci±gania (s± takie specjalne siedziska) wtedy takie urz±dzenie odpowiednio podpiera nogê tak aby nie powsta³a kontuzja.

Same sk³ony faktycznie mog± nic nie pomóc, je¿eli bêdziesz je robiæ szybko..

Chodzi o to aby¶ nie powodowa³ d³u¿szego zastygniêcia miê¶n. Czyli robisz sk³on w pozycji rozkroku, do jednej nogi... i trzymasz przez piêæ sekund. Potem wyprost, sk³on do ¶rodka (5 sekund) i znowu sk³on do drugiej nogi.. i kolejne piêæ sekund. Ale pamiêtaj o tym aby te sk³ony nie by³y "raptowne" i szybkie, powoli i z uwag± najlepiej spokojnie doci±gaæ ¶ciêgna. Potem mo¿na jeszcze na sam koniec zrobiæ trochê przysiadów aby wzmocniæ same miê¶nie.

Dziêki temu rozci±gniesz ¶ciêgna ca³ych ud a nie tylko ich czê¶ci przy kolanie. Czyli pewien czas nale¿y utrzymaæ, ale nie tak aby przeci±gn±æ.

Poza tym jeszcze raz uczulam na uwa¿no¶æ, bo o kontuzje przy rozci±ganiu bardzo ³atwo. Nale¿y cieprliwie przechodziæ do coraz ni¿szych pozycji.

I kolejna z³ota regu³a to systematyczno¶æ, rozci±gaæ siê najlepiej stopniowo i codziennie albo co dwa dni. Ale trzeba byæ w tym sumiennym bo je¶li siê nie zachowa tego przyzwyczajenia to rezultatów raczej szybko nie bêdzie. Mi doj¶cie do szpagatu zajê³o oko³o 4 miesiêcy. Ale wystarczy³o ¿e rok siê mocno nie rozci±ga³em i muszê praktycznie od pocz±tku zaczynaæ...

No i sorry za off topa...
Marcin Surdel
Czo³em!

Taoron, a masz ty w okolicy jakiego¶ pana od WF, czy kogo¶ podobnego? Pójd¼, zapytaj, cz³owiek siê ucieszy i mo¿e nawet wszystko ci konkretnie poka¿e icon_wink.gif ... Bo jak znam ¿ycie i internet, Twoje "ostro¿nie i uwa¿nie" nie ma nic wspólnego z tym, co Sakura uwa¿a za ostro¿nie i uwa¿nie ...
Dwa, rozci±ganie bez rozgrzewki (o której, Taoron, nie wspomnia³e¶ nic) to bardzo kiepski pomys³...

Pozdrowienia
Sakura
CYTAT
jakiego¶ pana od WF, czy kogo¶ podobnego? Pójd¼, zapytaj


Popieram w 100%

CYTAT
co Sakura uwa¿a za ostro¿nie i uwa¿nie ...


No ja przez to uwa¿am "bardzo ostro¿nie i bardzo uwa¿nie" ;)

CYTAT
rozci±ganie bez rozgrzewki (o której, Taoron, nie wspomnia³e¶ nic) to bardzo kiepski pomys³...  


O tym zapomnia³em wspomnieæ bo to dla mnie troszkê oczywiste ¿e nikt nie zaczyna porannej rozgrzewki od szpagatu icon_rolleyes.gif Ale rozumiem ¿e warto to zaznaczyæ. Ka¿dy powinien sobie w³asny uk³ad u³o¿yæ, ale zasadniczo celem rozgrzewki jest stopniowe wypracowywanie miê¶ni.

Tak czy tak dobr± drog± do rozci±gniêcia jest robienie klasycznego szpagatu, ale tutaj nawet nie chce zaczynaæ pisaæ, bo je¶li zostane ¼le zrozumiany to wyjdzie z tego dos³ownie po³amanie z popl±taniem.
Polecam zatem spotkanie z jakim¶ WF-ist±

Pozdrawiam
Monika ksf
CYTAT(Sakura)
Podpieranie nogi na (np. stole) do k±ta prostego jest dobrym pomys³em, prostuj nogi w kolanach i wykrêcaj stopê podpart± na ziemi na zewn±trz pozycji... dziêki temu wype³nisz k±t i rozci±gniesz wewnêtrzne ¶ciêgna uda.

W przypadku rozci±gania "pod szermierkê szpad± i szabl±", tj gdy robi siê wypady, lepszym rozwiazaniem jest rozci±ganie ze stop± skierowan± do drabinki lub innej podpory, tj nie na zewn±trz, jak w sztukach walki "kopi±cych", tylko raczej "do ¶rodka". Gdy robi siê to solidnie i bez oszukiwania, wiele osób ma problem nawet z uzyskaniem kata prostego miedzy noga podporow±, a opart± o szczel drabinki.
Chodzi o solidne rozci±gniêcie ¶ci±gnien tylnej strony uda.
Dodatkowo rozciaganie ¶ciegna achillesa (dla bezpieczeñstwa, przed æwiczeniem wypadów), tj ca³a stopa na pod³odze, noga wyprostowana, opieramy siê ciêzarem cia³a o scianê lub drabinke i staramy sie docisn±c ca³e wyprostowane cia³o do ziemi. Ciêzko to opisac, lepiej pokazaæ. w kazdym razie musimu czuæ, jak nas ci±gnie pod kolanem i rozciagniecie "achillesa".
Podobny efekt mo¿emy osiagnac , gdy rozci±gamy sie w ten sposób,ze robimy cos na kszta³t wypadu, tj noga wykroczna zgieta, tylna prosta - jej stopa skierowan do przodu.
Pozdrawiam
Taoron
CYTAT
Taoron, a masz ty w okolicy jakiego¶ pana od WF, czy kogo¶ podobnego? Pójd¼, zapytaj, cz³owiek siê ucieszy i mo¿e nawet wszystko ci konkretnie poka¿e

Mam i to nie jednego... tylko ¿eby to byli jacy¶ prawdziwi panowie od WFu i zeby przynajmniej dwuch radzi³o by to samo, to nie by³o by ¿adnego problemu :]

CYTAT
Dwa, rozci±ganie bez rozgrzewki (o której, Taoron, nie wspomnia³e¶ nic) to bardzo kiepski pomys³...

No to, ¿e nie wspomnia³em to nie znaczy ze wogóle jej nie robie ;) Zawsze przed rozpoczêciem rozci±gania wykonuje tak± sam± rozgrzewkê jak na WFie czy tez jak dawniej na kendo (niestety nie umiem ich opisaæ i nie pamiêtam nazw tych æwiczeñ icon_neutral.gif).

Pozatym mi nie chodzi g³ównie o zrobienie szpagatu (choæ przyznaæ muszê, ¿e nie pogardzi³ bym takow± umiejêtno¶ci± ;)), ale zebym umia³ dotkn±æ przy sk³onie ziemi pi±stkami bez wiêkszych problemów i zebym podniosl wyprostowan± noge na jak±¶ przyzwoit± wysoko¶æ smile.gif
Sakura
http://sus.univ.szczecin.pl/~maciejs/rozci...ciaganie.html#1

http://www.kulturystyka.pl/atlas/stretching.htm

To dla osób my¶l±cych o konkretnych informacjach na temat rozci±gania.
Taoron
Ooo dziêkuje bardzo - mi siê napewno przyda :D No i mam jeszcze kilka pytan :P :
1. Czy na miêsnie udowe (bo tak to siê chyba nazywa ? icon_neutral.gif ) wystarcz± æwiczenia typu: przysiady (w duzych ilosciach), jazda na rowerku i "siedzenie przy ¶cianie" (to polega na tym ze robie przy scianie 3/4 przysiadu i stoje tak przez ... no narazie tylko 3 minuty)?

2. Czy dobrym pomys³em jest takie cwiczenie: wieszam sobie gdzies na sznurkach jakies pileczki czy co¶ innego, w roznych miejscach i na roznych wysokosciach, ale tak w zasiêgu kija i udezam w kazda pokolei (tzn losowo - co sobie obiore za cel) z duza szybkoscia - to by mialo byc cwiczenie na celno¶æ. Tylko nie wiem czy to cos da i czy nie wyborie sobie na nim jakis nawykow niepozadanych w szermierce dlugim mieczem :]
Shaitan
Chcia³bym zacz±c przygodê z fechtunkiem (najchêtniej d³ugi miecz metod± ARMA). Mam jednak pewnien kompleks na punkcie wzrostu (167,5cm przy 63kg wagi). Przeszkod± nie do przej¶cia to chyba nie jest ale obawiam siê, ¿e jednak pewne problemy mo¿e stwarzaæ. Oprócz tego mam w±tpliwo¶ci co do mojej kondycji. Jakkolwiek najgorsza nie jest to do tej do¶æ forsownej zabawy mog³a by nie wystarczyæ. W zwi±zku z tym mam pytanie co lepiej: i¶æ najpierw na trening ARMY i tam zobaczyæ czego mi brakuje, czy lepiej najpierw siê do tego jako¶ przygotowaæ (a je¶li tak to w jaki sposóB)?
Marcin Surdel
Taoron:
Nie wystarcz±, bo to wszystko s± albo rytmiczne, albo statyczne obci±¿enia - nie ten typ sprawno¶ci jest najbardziej przydatny w fechtunku.
Pi³eczka jest dobra na (prawie) wszystko, ale najpierw warto by³oby wiedzieæ, jak siê prawid³owo uderza d³ugim mieczem. Inaczej takie æwiczenie jest trochê o kant d##y pot³uc.

Shaitan:
Id¼ od razu na trening. Szkoda czasu na solowe d³ubanie.

Pozdrowienia (175cm, 65kg i ju¿ nie uro¶nie, najwy¿ej utyje icon_wink.gif )
Shaitan
Najbli¿ej mam w³a¶nie do Gliwic wiêc czujê siê zaproszony icon_wink.gif Tylko teraz muszê to jako¶ zgraæ z innymi zajêciami, za³atwiæ transport i przekonaæ kumpla który jeszcze siê waha.
Sakura
Taoron:
Z t± pi³eczk± wydaje mi siê ¿e mo¿e byæ tak samo jak z workiem przy uderzeniach rêk±. Je¶li nie ma siê wcze¶niej pojêcia o technice uderzenia (np. prostego) to taki trening na worku praktycznie nic nie daje, a wrêcz mo¿e powodowaæ kontuzje, ewentualnie utrwalaæ b³êdy.

A co do æwiczeñ to ka¿da aktywno¶æ fizyczna jest dobra, ale zdaje mi siê ¿e akurat w szermierce mo¿na siê skupiæ jedynie na wielokrotnym powtarzaniu technik. Wtedy rozwin± siê odpowiednie partie miê¶ni, tak jest przy najmniej u nas w kenjutsu ¿e nie ma zasadniczo rozgrzewki jako takiej a po prostu æwiczenie wolne postaw a potem coraz szybsze ich powtarzanie. :]
Taoron
Niestety z pi³eczka narazie i tak nie mam mozliwosci cwiczyc bo musze czekac az snieg stopnieje angsad.gif Jak narazie skupiam siê na cwiczeniach ogolno rozwojowych (brzuszki, grzbietki, pompki przysiady itp.), cwiczeniu refleksu na gruszcze refleksowce (gdzies tak od tygodnia codziennie po 15 minut i w sumie widac poprawe :] ) od wczoraj proboje rowniez cwiczyc krok szermierczy (opieram siê na tym >> http://www.arma.lh.pl/zrodla/treningi/pracanog.html) i uderzenie z "la poste di falcone" - tutaj rowniez opieram siê na materia³ach z internetu no i na tym co zdazylem sie nauczyc na kendo (no bo w sumie cios "men" tez polega na tym samym, dzieki temu wiem mniej wiecej jakie popelniam bledy (za szeroko rozstawione ramiona, pochylanie glowy przy udezeniu) i jak je korygowac)

Dziêki za wszystkie rady :]
Marcin Surdel
CYTAT
Najbli¿ej mam w³a¶nie do Gliwic wiêc czujê siê zaproszony


No i prawid³owo.

Pozdrowienia
Shaitan
Zdecydowa³em siê z zaproszenia skorzystaæ. icon_wink.gif Mo¿e nawet jeszcze w tym tygodniu, tylko poproszê szczególy na priva.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.