Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: [inne] kroki w internecie
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Muzyka dawna, tañce i pie¶ni
Stron: 1, 2
Martuszka
Nie no owszem owszem je¶li kto¶ ma aspiracje to czemu nie. Prostego tañca mo¿na siê nauczyæ z ksi±¿ki tylko ¿e ja jednak nie jestem zwolenniczk± tego tego typu nauki. Za bardzo bojê siê ¿e pope³niê b³±d i na pokazie lub turnieju nie daj Bo¿e co¶ spapram, oka¿e siê ¿e jest ¼le i w ogóle opiniê sobie zszargam tongue.gif icon_wink.gif . Ja po prostu od pewnego czasu je¶li ju¿ siê za co¶ zabiorê to wolê to robiæ dobrze.
smile.gif
Tunia
CYTAT(Nammah)
ps. Anna ¯uk, mo¿e podziel siê swoj± wiedz± z mniej wtajemniczonymi w temacie i skoñcz swoj± bufonadê bo nikogo to nie bawi,albo odpu¶æ wypowiadaanie sie w temacie, a je¿eli masz mi cos do powiedzenia zapraszma na priv, rozstrzygniemy problem, kto burakuje, wiesniakuje, czy co tam sobie ¿yczysz


heh
Ania jest ostatni± osob±, któr± bym nazwa³a bufonem. Wiedz± siê dzieli (vide to co na Bagritonie) - ale nie wszystko siê da przekazaæ s³owem pisanym (czy nawet filmikiem w necie)
Ja tañczê lat kilka i wiem, ¿e nic nie zast±pi z³ego spojrzenia osoby, która uczy - bo tylko ta osoba wychwyci wszystkie b³êdy i niedoci±gniêcia... I Ania ma racjê krytykuj±c wszelkie próby nauki tañca przez internet..
dla mnie to jak nauka jêzyka obcego - bez æwiczenia wymowy.

a praczki to niewiele z tañcem jakimkolwiek maj± wspólnego moim zdaniem icon_neutral.gif
Tomasz Rejf
Branl "Praczki" to wogóle chyba nie sa praczki. Ju¿ dawno tego nei tañczy³em i nie pamietam odpowiedniej nazwy tañca, ale chyba w t³umaczeniu to zbieraczki bawe³ny czy czego¶ tam, ale sprawdze to powiem. Taniec nazywa siê Branle des Lavandieres co w wolnym t³umaczeniu znaczy zbieraczki lawendy, a nie praczki.
Asik
No juz nie przesadzajmy,ze wszyscy tu prowadza wojny i nie sa solidarni. Sama osobiscie mam przyjemnosc znac zespoly tanca dawnego i osoby, ktore sie tancem zajmuja i nie jest tak bysmy sie w ogole nie wymieniali wiedza czy nie chcieli sobie pomoc. Czesto wrecz prowadzimy zazarte dyskusje devil.gif bum.gif i wymieniamy sie wspolnymi uwagami,jak chociazby na Korowodzie. bigsmile2.gif

Asiu ja wiem,ze przy tancu muzyka odgrywa wazna role i ze o wiele lepiej oglada sie taniec,ktory jest zagrany do pieknej muzyki czy tez bardzo dobrze wykonanej. devil.gif Wiele ludzi ogladajac tego typu rzeczy woli by tancerze tanczyli do muzyki na zywo a nie z plyty. Mimo,ze czesto muzycy nie graja tak ladnie jak z plyty, bo nie maja tylu instrumentow czy nie sa w stanie stworzyc takiej atmosfery. Jednakze chyba nie mozna pod tym wzgledem rozpatrywac tanca. Z wlasnego doswiadczenia powiem,ze taniec ktory ma ladna muzyke jak np La Battaglia, byl tak beznadziejnie grany przez zespol z ktorym wspolpracowalismy,ze tracil clay urok i wymowe, nawet my tancem nie moglismy go czasem urotwac. Wyobraz sobie,ze tanczysz na pokazie a raptem slychac tylko brzdek brzdek brzdek - dzwiek strun wiolonczeli i nic wiecej, bo flecistki sie pomylily lub ze graja byle jak bo im sie ten utwor nie podoba i ze nie sa w stanie oddac charakteru utworu bo nie maja odpowiednich instrumentow ;(

Nammah a kto powiedzial,ze odrazu musisz robic pokazy czy z kims konkurowac?? dunno.gif Tancami dworskimi rownie dobrze mozna sie bawic przy biesiadach. Ludzie nie stawiajcie tylko i wylacznie na branle crazy.gif no.gif
Blondi
Witam!

CYTAT(Joanna)
Blondi - tak zgadzam siê - branle czy bassa danza wystêpowa³y wczesniej (sam Arbeau o tym wspomina³)tylko jak bardzo, 100 czy 200 lat??

W temacie Bassa Dans - spotka³em siê kilkukrotnie z twierdzeniami (m.in. w angielskim t³umaczeniu Arbeau), ¿e akurat Arbeau nie jest najlepszym ¼ród³em w tej kwestii, a z jego opisu wygl±da, jakby ich na oczy nie widzia³. bigsmile2.gif Za to bassa danse wystêpuj± w tzw. "Brussel Manuscript", datowanym na ok. 1470. Wcze¶niejszych ¼róde³ nie widzia³em, ale te¿ nie rozgl±da³em siê za bardzo. Co do nazwy "branle", to na najdawniejszy jej ¶lad natrafi³em w nazwie drzeworytu lub grafiki Durera (poza tym nie mam pewno¶ci, czy to nazwa oryginalna, czy te¿ na stronie, na której j± znalaz³em, kto¶ jej nie nada³ nowej, 'ulepszonej' nazwy. ;] ). Jednak to nadal koñcówka XV wieku, we wcze¶niejszych czasach siê z t± nazw± nie spotka³em, mimo istnienia przedstawieñ tañców ko³owych.

CYTAT(Joanna)
Przypomnij prosze o czym mówi³a Barbara bo jakos umknê³o mi z pamiêci.  :)

To zerknij na podanego przeze mnie w poprzednim mym po¶cie linka. tongue.gif

CYTAT(Anna ¯uk)
Pewnie, mog³y to byæ jakie¶ inne, podobne tañce korowodowe lub ko³owe, ale analizuj±c zachowane choreografie XV-wiecznych tañców to nie wiadomo dok³adnie które to mog³yby byæ. Dlatego powsta³a hipoteza, ¿e to branle, a nawet je¶li nie dok³adnie te zapisane u Arbeau to, hmm, z braku lepszego okre¶lenia ich "przodkowie".

Te¿ siê z t± teori± zetkn±³em, zreszt± - nie jest ona niczym dziwnym, skoro na ikonografii z czasów ¶redniowiecza widzimy tañce ko³owe, a zapisów tych¿e tañców nie posiadamy. Problem jednak tkwi w tym, by oddzieliæ te branle, która faktycznie mog³y istnieæ wcze¶niej w podobnej formie od tych, które powsta³y dopiero w XVI wieku na potrzeby przedstawieñ.

CYTAT(Tomasz Rejf)
Branl "Praczki" to wogóle chyba nie sa praczki. (...) Taniec nazywa siê Branle des Lavandieres co w wolnym t³umaczeniu znaczy zbieraczki lawendy, a nie praczki.

Jednak to s± "Praczki". Arbeau wyra¼nie pisze, ¿e taniec nazwano w ten sposób, bo tancerze poprzez klaskanie ha³asuj± jak kobiety pior±ce nad Sekwan±. O czym mo¿na siê naocznie przekonaæ tu. smile.gif

CYTAT(Tenshisan)
Co do tañców to nie jestem z ¿adnej grupy tanecznej i tylko znam tam pare tañców wiêc nie robiê takiej strony, ale chêtnie by³ pomóg³. Chocia¿ mogê poszperaæ w necie lub co¶.

Problem nie le¿y w znalezieniu w sieci stron, bo tych jest sporo, tylko w weryfikacji zawartych w nich tre¶ci. Zdarza³o mi siê widzieæ ju¿ ró¿ne 'ciekawostki', które z prawd± nie mia³y zbyt wiele wspólnego. A by tej weryfikacji dokonaæ i dalej b³êdów nie propagowaæ - trzeba na temat tañca posiadaæ wiedzê. St±d moja niechêæ do tworzenia kolejnych takich stron przez osoby, które tej wiedzy nie maj±.

Pozdrawiam,
Blondi

PS. A teraz czas na czê¶æ niemerytoryczn±. tongue.gif

CYTAT(Nammah)
(...)na stronie z muzyk± znajdujemy muzykê pt. praczki taniec ¶redniowieczny,(...)

Aaargh! I o tym w³a¶nie mówiê (a raczej piszê). Praczki nie by³y, nie s± i nawet przy szczerych chêciach autorów tekstów na niektórych stronach nie bêd± tañcem ¶redniowiecznym! anger.gif A jak widzisz na stronie napis "praczki taniec ¶redniowieczny", to najlepiej znale¼æ autora i odgry¼æ mu g³owê, niech to bêdzie nauczk± dla pozosta³ych. maniac.gif

CYTAT(Nammah)
ps. panno ¯uk, mo¿e podziel siê swoj± wiedz± z mniej wtajemniczonymi w temacie (...)

A zajrza³a¶ kiedy¶ na www.bagrit.pl? Bo tak siê akurat sk³ada, ¿e ze wszystkich tu siê wypowiadaj±cych to do Ani najmniej mo¿na mieæ uwag w kwestii dzielenia siê wiedz±... devil.gif
Tomasz Rejf
no to rzeczywi¶cie mog± byc praczki. I nawet na to by wygl±da³o je¶li "V" bedzie czytac siê jako "U"

A pomys³ ze strona z krokami (i choreografi±) do tañców jest dobry, szczególnie dla osób które ju¿ potrafia tañczyæ. Bo je¶li ju¿ kto¶ siê nauczy³ kroków "dobrze" to nie bêdzie siê ich uczy³ ¼le. To by³aby dobra platforma do wymiany wiedzy na dany temat, i nie mówie tu o tzw pere³kach poszczególnych grup tylko najbardziej znanych tañców. A dwa, "pere³ki" dla grup tanecznych powinny byæ raczej jednosezonowe, bo pó¼niej s± ju¿ oklepane smile.gif. Przygl±daj±c siê dyskusji problem raczej tkwi w tym kto zrobi tak± strone. Bo pewnie ma to byæ osoba, która ma ju¿ w¶ród dyskutantów uznan± wiedze na temat tañców, a nie jaki¶ tam "byle kto", nie obra¿aj±c tego kto zacz±³ temat.
Ogólnie rzecz bior±c trzeba przyj±c, ¿e internet jest medium podobnym do ksi±¿ek, telewizji itp. Gdyby nie publikacje ksi±¿kowe, VHS itp wykonane przez zawodowych tancerzy tzw rekonstrukcja tañców by³aby daleko w tyle i nie wychodzi³a by poza ma³e grono osób. Znane "osobisto¶ci taneczne" publikuj± swoj± wiedze i przyczyniaj± siê do rozwoju i popularyzacji tej czê¶ci ¿ycia kulturalnego spo³eczeñstw.
Ania ¯uk
Wiesz, taka strona mia³aby sens gdyby by³a t³umaczeniem na polski tekstów traktatów. I niestety chyba najlepiej z w³oskiego czy francuskiego. Bo ostatnio Ania Komorowska porównywa³a sobie Laurê Suave i by³a ró¿nica miêdzy t³umaczeniem na angielski, a tekstem w³oskim. Wtedy mo¿na by na takiej stronie omawiaæ interpretacje tañców. Co¶ tak jak dyskusje na Korowodzie. Teksty traktatów s± w necie dostêpne, teraz tylko problem czy by³by jaki¶ desperat, który by podj±³ siê t³umaczeñ?
Hehehe, pere³ek starczy na kilkana¶cie sezonów, spokojnie. Trzeba trochê zawsze od¶wie¿yæ repertuar, ale ¿eby wymieniaæ wszystko? Chocia¿ na Wierzbnej ka¿dy pewnie chce co¶ nowego pokazaæ.
Ksi±¿ki s± dobre pod wzglêdem poszerzania wiedzy merytorycznej. Wstêp Sparti do traktatu Ebreo jest bardzo ciekawy. tam w³a¶nie opisane s± imprezy z tañcami organizowane z okazji np. przybycia ambasadorów. Je¶li wspomniane jest w kronice, ¿e aby zapewniæ odpowiedni± oprawê tañczy³o 100 panien to raczej nie by³y to same patrycjuszki. Z drugiej strony, czêsto na takie okazje tancerzy (tancerki) ubierano w specjalne kostiumy, a nie tañczyli oni w swoich w³asnych ubiorach.
Brat Ebreo mia³ szko³ê tañca we Florencji- gdyby nie uczy³ bogatszych mieszczan to jakby siê z tego utrzyma³? ZW³aszcza, ¿e on siê nie przechrzci³ i prowadzi³ tê szko³ê do spó³ki z chrze¶cijaninem- czyli musia³ dzieliæ siê zyskami.

CYTAT
a co do tego ¿e my tañce przechodzimy a nie robimy z tego sztuki....mo¿e to jest historyczno¶æ tych tañcó. Tañczy³y zespo³y dworskich baletów, a ludzie siê nimi bawili:)

Dok³adnie ANiu. Przecie¿ ten podrêcznik by³ napisany po to, ¿eby korzystali z niego ludzie, którzy tañczyli na balach. No mo¿na powiedzieæ, prawie "zwykli" ludzie icon_wink.gif To tak, jak dzi¶ s± kursy tañca towarzyskiego, ¿eby mo¿na by³o zab³ysn±æ na imprezie w karnawale czy na weselu, hehe. Ale nikt nie bêdzie od uczestników takich kursów wymaga³ udzia³u w mistrzostwach tañca par zawodowych. Na pewno powodem napisania takiego dzie³ka by³a te¿ chêæ zab³y¶niêcia czy zagrania na nosie konkurencji (Caroso i Negri). Ale wydaje mi siê, ¿e g³ównie mia³ byæ to podrêcznik, z którego ludzie tañcz±cy ju¿ mogli nauczyæ siê nowych choreografii.

PS. Nammah w sumie to nie chce mi siê z Tob± gadaæ, ale ciekawi mnie jedno: po cholerê odwiedzasz strony internetowe takich bufonów jak Lorica?
[/list]
Joanna
Witam

Asiu - tak oczywi¶cie muzyka na ¿ywo wspaniale u¶wietnia wystêp i piêkny jest efekt gdy i muzycy i tancerze s± mniej wiêcej na tym samym, wysokim poziomie - je¶li robimy z tego przedstawienie. A ¿eby tak by³o wymaga to bardzo du¿ej pracy i wiedzy, potem dostaje siê za to kasê.
Je¶li jeste¶my zwyk³ymi lud¼mi to chcemy siê tym bawiæ jak ju¿ napisali¶cie wcze¶niej. By³y balety dworskie i by³a reszta ludu teraz jest podobnie. Ale mnie najbardziej wkurza kiedy taki amator wytyka palcami/szydzi/pod¶miewa siê/krytykuje/itp. innego amatora bo nie tak postawi³ nogê. Wiem, ¿e mo¿e to kogo¶ denerwowaæ (odmiana zboczenia zawodowego smile.gif ), ale ludzie trochê bardziej uprzejmie mo¿na kogo¶ naprostowaæ.



Aniu - taka strona jak± proponujesz by³a by wspania³a - tylko kto podj±³ by siê takiej pracy i to za darmo?

Co do strojów to chodzi³o mi bardziej o to co tañczyæ w XIV, XIIIw, bo ja nie znam ¿adnych ¼róde³ z tych czasów i z tego co pamiêtam to nie ma takich. Widzia³am jedynie ryciny z tañcz±cymi lud¼mi z XII, XIII i XIVw. Wiêc czy byæ super historycznym i nic nie tañczyæ bo nie wiadomo jak dok³adnie to wygl±da³o, czy tañczyæ rzeczy pó¼niejsze?

Wrócê jeszcze do przedstawieñ - mo¿e kto¶ pamiêta II festiwal Cracovia Danza? By³ to moim zdaniem najlepszy dot±d (nie wiem tylko jak by³o na pierwszym niestety), przyjecha³a trupa z Francji i oprócz tancerzy mieli akrobatów, trefnisiów i ¶wietn± kapelê, wszyscy odpowiednio ucharakteryzowani, w piêknych maskach i odpowiednich strojach (trefni¶ mia³ nawet doczepiane wielkie uszy i nos smile.gif . Wystêpowali razem z Ardente Sole i by³o to najpiêkniejsze przedstawienie jakie widzia³am.

Ps. Asiu my¶la³am o zrobieniu La Battaglia na consort fletów, ale to by³o by za ma³o ekspresyjne jak na ten utwór, mo¿e jak poszerzymy nasze instrumentarium:). A co do zespo³u - chyba im ma³o zale¿a³o na wspó³pracy i siê nie stara³y, znam ten problem - nie ka¿dy lubi byæ chodz±cym magnetofonem którego siê nie docenia tylko wymaga. Nie twierdze oczywi¶cie, ¿e tak by³o ale tak na za¶...

smile.gif
pozdrawiam
Tenshisan
CYTAT
Bo pewnie ma to byæ osoba, która ma ju¿ w¶ród dyskutantów uznan± wiedze na temat tañców, a nie jaki¶ tam "byle kto", nie obra¿aj±c tego kto zacz±³ temat.


Spoko ju¿ siê przyzwyczai³em i zgodze siê ¿e jestem byle kto bo jestem pocz±tkuj±cy bum.gif A je¶li kto¶ nie ma okazji siê tañca uczyæ bo musi gdzie¶ daaaleko jechaæ do najbli¿szego "experta" to mo¿e se zawsze poczytaæ lub zobaczyæ filmik jak dany taniec wygl±da, dziêki czemu ³atwiej siê go nauczy. Proszê tylko nie krzyczeæ na mnie bum.gif bo jest to moja skromna opinia. Ja da³em tylko pomys³. Pozdro
Ania ¯uk
No w³a¶nie dlatego, ¿e nie wierzê, ¿eby kto¶ siê podj±³ ogromu takiej pracy w±tpiê w powstanie takiej strony. Tzn z t³umaczeniami. Bo co do czego¶, w rodzaju powiedzmy, forum dyskusyjnego to owszem, przyda³oby siê.
Je¶li kto¶ tañczy ju¿ jaki¶ czas to nie wy¶miewa siê z inej osoby
CYTAT
bo nie tak postawi³ nogê
.
Ka¿dy siê myli w tañcu. Ka¿da grupa ma te¿ nieco inny styl i technikê- normalne. Za to mnie dobija wa³kowanie tematu kendera i s³omy na forum rekonstrukcji histerycznej. Nie wiem ju¿ czy to wy¶miewaæ czy p³akaæ nad tym. Bo w dziale o strojach czy uzbrojeniu wyjechanie z podobnym kwiatkiem ju¿ siê raczej nie zdarza, a tu non stop.

Co do XIII- szczerze mówi±c to tylko zale¿y od orga czy pozwoli na ma³e odstêpstwo czy nie. Chocia¿, zawsze mo¿na osobie nie tañcz±cej na¶ciemniaæ devil.gif
Moim marzeniem jest zrobienie przedstawienia w rodzaju takich jakich opis przytacza Sparti: tancerze wystêpuj±cy jako alegorie, wielkie dekoracje, wspania³e stroje. Tylko po pierwsze trzeba wpa¶æ na dobry pomys³- czy ma to byæ wychwalanie cnót organizatorów, czy opiewanie ¿ycia wiejskiego, czy mo¿e opowie¶æ o planetach (takie tematy by³y ponoæ najpopularniejsze). Po drugie mieæ chêtnych, a po trzecie pieni±dze na zrealizowanie, np. ¿eby uszyæ stroje. Ale za kilka lat, kto wie?
Joanna
CYTAT(Anna ¯uk)
Moim marzeniem jest zrobienie przedstawienia w rodzaju takich jakich opis przytacza Sparti: tancerze wystêpuj±cy jako alegorie, wielkie dekoracje, wspania³e stroje. Tylko po pierwsze trzeba wpa¶æ na dobry pomys³- czy ma to byæ wychwalanie cnót organizatorów, czy opiewanie ¿ycia wiejskiego, czy mo¿e opowie¶æ o planetach (takie tematy by³y ponoæ najpopularniejsze).  Po drugie mieæ chêtnych, a po trzecie pieni±dze na zrealizowanie, np. ¿eby uszyæ stroje. Ale za kilka lat, kto wie?


Podpisuje siê pod tym rêkoma i nogami smile.gif

W³a¶nie co¶ w tym stylu by³o w Krakowie tylko nie pamiêtam dok³adnie tematu przewodniego, to by³o co¶ w stylu: "Bal na Dworze Królowej Bony" i to by³ naprawdê wielki bal smile.gif
Martuszka
Aniu, pomy¶la³am tak sobie ¿e mo¿na by gdzie¶ pok±tnie (a nawet nieca³kiem pok±tnie) porozmawiaæ z jakim¶ teatrem mo¿e? Ci to zaplecze "strojowe" powinni mieæ ca³kiem przyzwoite. bum.gif . A tak w ogóle to chyab dzia³a jeszcze Kapitu³a? Je¶li dziala to niech siê spraw± zainteresuje, bo po to chyba jest ¿eby takowe przedsiêwziêcia wspieraæ.

ps. gdybym trochê lepiej tañczy³a ni¿ tañczê obecnie (nie mam gdzie siê nauczyæ porz±dnie tañca a ostatnio i czasu mi ku temu brakuje angsad.gif ) te¿ bym siê podpisa³a rêkami i nogami.

I tak jeszcze powracaj±c do tañca w XIII wieku. Nie wierzê, ¿e nie tañczono w XIII wieku. Mo¿e i nie posiadam wielkiej wiedzy na temat tego okresu ALE chyba jako¶ siê ludzie bawili prawda?
Blondi
Witam!

CYTAT(Tomasz Rejf)
A pomys³ ze strona z krokami (i choreografi±) do tañców jest dobry, szczególnie dla osób które ju¿ potrafia tañczyæ. Bo je¶li ju¿ kto¶ siê nauczy³ kroków "dobrze" to nie bêdzie siê ich uczy³ ¼le.

Teoretycznie tak, strona z choreografiami dla osób, które znaj± ju¿ kroki, wydaje siê przydatna. Jednak zauwa¿am dwa problemy. Po pierwsze, w temacie tañców XV-wiecznych (które, jak s±dzê, interesuj± wiêkszo¶æ czytaj±cych ten temat) jest kilka wersji tych samych traktatów i tych samych tañców w nich zapisanych. Ró¿nice s± czasem wiêksze, czasem mniejsze, a czasem nawet ich nie ma. Pytanie wiêc, czy umieszczaæ wszystkie wersje danej choreografii, czy jedn±, wybran± z nich? Po drugie za¶, taniec nie jest opisywany prostymi jednoznacznymi symbolami, tylko s³owem mówionym i to miejscami mocno niejednoznacznych. Ich interpretacja po czê¶ci zale¿y od nas. Nawet zwyk³e przet³umaczenie tekstu jest ju¿ jak±¶ form± ingerencji w tekst. Dlatego ja najchêtniej bym zosta³ przy podawaniu namiarów na oryginalne teksty. Przy czym niestety zdajê sobie sprawê, ¿e starow³oski nie jest najczê¶ciej u¿ywanym obecnie jêzykiem i namiary na t³umaczenia na jêzyki popularniejsze te¿ bym przekazywa³ dalej, ale wy³±cznie wraz z orygina³ami, by mo¿na by³o we w³asnym zakresie porównaæ oba teksty.

CYTAT(Tomasz Rejf)
A dwa, "pere³ki" dla grup tanecznych powinny byæ raczej jednosezonowe, bo pó¼niej s± ju¿ oklepane smile.gif.

Heh, moja ukochana pere³ka, czyli "Bassa Gioiosa" Negri'ego, dopiero po sezonie tañczenia zaczyna siê rozwijaæ. smile.gif A to wszystko ze wzglêdu w³a¶nie na niejednoznaczno¶æ tekstu pisanego i kolejne, coraz skuteczniejsze, nasze podej¶cia do jego interpretacji. Jakby kto¶ cierpia³ na bezsenno¶æ, to mogê d³ugie godziny opowiadaæ o tym tañcu i dlaczego ka¿de ze s³ów zinterpretowali¶my tak a nie inaczej. bigsmile2.gif Przy czym nadal nie jestem w stanie obiecaæ, ¿e to wersja ostateczna. szczerba.gif

CYTAT(Anna ¯uk)
Ksi±¿ki s± dobre pod wzglêdem poszerzania wiedzy merytorycznej. Wstêp Sparti do traktatu Ebreo jest bardzo ciekawy. tam w³a¶nie opisane s± imprezy z tañcami organizowane z okazji np. przybycia ambasadorów. Je¶li wspomniane jest w kronice, ¿e aby zapewniæ odpowiedni± oprawê tañczy³o 100 panien to raczej nie by³y to same patrycjuszki. Z drugiej strony, czêsto na takie okazje tancerzy (tancerki) ubierano w specjalne kostiumy, a nie tañczyli oni w swoich w³asnych ubiorach.

Ano w³a¶nie. Na Korowodzie bardzo przypad³ mi do gustu pokaz Pawanilii, miêdzy innymi w³a¶nie ze wzglêdu na jednolito¶æ strojów. Obecnie jest tak, ¿e wiêkszo¶æ zespo³ów tañczy w strojach bêd±cych nawi±zaniem raczej do "strojów w³asnych", co w przypadku prób tworzenia spektaklu scenicznego niekoniecznie jest dobrym wyj¶ciem. A próba stworzenia albo nawet odtworzenia takiego spektaklu wydaje mi siê dobrym planem na ¿ycie. smile.gif Ale to temat na d³ug± dygresjê mocno odbiegaj±c± od tematu tego w±tku. icon_wink.gif

Pozdrawiam serdecznie,
Blondi

PS. Co do strony - postaram siê jeszcze w tym miesi±cu stworzyæ co¶ takiego - chwilowo z samym spisem zespo³ów i namiarami na ¼ród³a, t³umaczenia i inne godne uwagi strony. Jak tylko mi siê to uda - nie omieszkam daæ tu znaæ.

PS2. A w pozosta³ych kwestiach, to w sumie chcia³em napisaæ to co ¯ukowa, wiêc dodam tylko, ¿e siê z ni± zgadzam. smile.gif
Tenshisan
Anoo pozwól ¿e siê jeszcze raz wtr±ce bum.gif . Co do pieniêdzy, to jak bêdzie jaka¶ historyczna impreza w mie¶cie to mo¿na poprosiæ miasto o "dofinansowanie" na takie uatrakcyjnienie, bo to przecie¿ jest promocja miasta. Nie znam siê wiêc nie wiem ile to bêdzie kosztowaæ, ale u mnie by³o pare inicjatyw i miasto siê zazwyczaj zgadza³o. Mam nadziejê ¿e ju¿ jeden problem masz z g³owy bum.gif Pozdro
Anna Bernadetta
Ah!
Có¿ mogê jeszcze dodaæ? Tañca z internetu siê nie nauczysz je¶li nie masz podstaw ( czytaj post Blondiego), bo m. in. w internecie s± b³edy takie jak cytowane " praczki taniec ¶redniowieczny" ( Arbeau opisuje w swoim trakacie, czyli wykraczamy poza 15 wiek), b³êdy na filmikach, niewyra¼nie zrealizowane filmiki i w dodatku z b³êdami, dowolno¶æ interpretacji kroków w uk³adach na zasadzie: nie znam ...* kroku, wiêc wsatwiê tu co¶ innego. Je¿eli taniec w³oski 15-owieczny jest zapisany przyk³adowo: simple simple double movimento, to na dobr± sprawê tylko 1 krok odpowiada datowaniu takiego tañca. Reszte mogê zrobic zgodnie z nazw± jesli akurat bêdê z³o¶liwa.
Oczywi¶cie ka¿dy nauczyciel ma swój styl i ka¿dy zespó³ wybie¿e sobie ich zdaniem najlepszy, ale ¿eby wybieraæ, trzeba najpierw mieæ z czego. Bardzo dowolna interpretacja jest niedrowa.
Oczywi¶cie przet³umaczenie trakatów na polski nie jest trudno¶ci± nie do pokonanaia; tylko kto wy³o¿y du¿e pieni±dze na cel? A jak ju¿ wy³o¿y, to zapewne tak ³atwo siê tym nie podzieli. Prowadz±cy kursy te¿ nie robi± tego za darmo.
Bardzo mnie cieszy, ¿e kto¶ podejmuje temat zrobienia du¿ego przedstawienia. Kiedy¶ o tym pisa³am w temacie "Turniej tañca na przysz³orocznym Grunwaldzie" smile.gif Ja bardzo chêtnie ( dojazdy w sumie nie s± a¿ takie straszne). Niestety to te¿ sie wi±¿e z du¿± kas±.

Tenshisan: "Anoo pozwól ¿e siê jeszcze raz wtr±ce . Co do pieniêdzy, to jak bêdzie jaka¶ historyczna impreza w mie¶cie to mo¿na poprosiæ miasto o "dofinansowanie" na takie uatrakcyjnienie, bo to przecie¿ jest promocja miasta. Nie znam siê wiêc nie wiem ile to bêdzie kosztowaæ"

Kosztuje duuu¿¿¿o; a miasto jest raczej niechêtne...chyba ¿e znasz jakie¶ sprytne sposoby przekonywania. Poza tym, jak co¶ dostaniesz, to musisz siê z tego bardzo dok³adnie rozliczyæ. Nie jest to g³os przeciwko takiej inicjatywnie broñ Bo¿e.

Co do zniechêcania ludzi - wystarczy przejrzeæ sobie Frehê w dziale Muzyka dawna, tañce... dalej Treningi, koncetry.... S± tam og³oszenia o treningach ZTD... na stronie spisuj±cej ZTD mo¿na przy nich umiesciæ namiary na treningi ( np. grupy pocz±tkuj±cej), aby potem nikt nie oskar¿a³ Ani ¯ukówny o bufoniadê, kiedy dziewczyna przynajmniej raz w tygodniu siê produkuje w Wawie smile.gif
Buziaczki-
AB

Ps.: ...* w miejsce kropek wstaw jak±¶ nazwê.
Tenshisan
No fakt to zale¿y jakie miasto i burmistrz, prezydent lub kto tam jest na czele. Ale zawsze warto spróbowaæ, lub mo¿e sponsorzy. Jakie¶ firmy lub co¶. Ewentualnie mo¿na se pomóc sk³adaj±c siê jako¶ no nie wiem. To tylko moje skromne propozycje bum.gif
Asik
Asiu - doskonale cie rozumiem, a Twojej wersji Battagli chetnie kiedys poslucham!smile.gif co do zepsolu, to raczej oni mieli wymagania wobec nas,my mielismy bcy dodatkiem ich upiekszajacych w sensie,ze jak robilismy razem koncert to mialobyc jak najwiecej och utworow kilka tancow pomiedzy i dziewczyny nei chcialy sie uczyc grac nowych tancow zawsze lecialy szlagiery no i same dziewczyny nie byly chetne na wspoprace w przeciwienstwie do pani prowadzacej,ktora jako tako im to narzucala, w zwiazku z czym brzydko mowiac mialy to troche w dupie. Doskonale zdje sobei sprawe,ze jelsi sie wpsopracuje z zepsolem muzyki dawnej to wymaga do wkladu wielkeij ilosci pracy z obu stron,ale obei strony musza chciec a nie zawsze sie tak da!angsad.gif

Anno Zuk devil.gif widze,ze myslalas o tym o czym ja kiedy czytalam wstep do Ebreo:> kto wie moze jednak kiedys do tego cleu narodzi sie Chastorica;) cool.gif

Blondi - kostiumy kostiumami, jesli zaczneimy robic pokazy tego typu, o ktorych wsponial Zuczek, to niekoniecznie musza byc to stroje jednolite. Ale to juz temat na dyskusje prywtana;p
Co do samych strojow z tego co jednak da sie zauwazyc poki co zepsoly Tanca nie robia tego typu przedstawien(poki co! devil.gif ) a storje jakie prezentuja maja poprostu oddac ducha tej epoki i czesto pokazac roznorodnosc jaka wtedy wystepowala. Co nie zmienia faktu,ze najlepiej gdby miec komplet kilku strojow i wymieniac je zgodnie z upodobaniami, granymi pokazami i granymi przez siebie postaciami - dopasowywac je do danej sytuacji, ale niestety na to trzeba od GROMA kasy:( icon_cry.gif Oczywiscie pod warunkiem,ze stawiasz w strojach rowniez na historycznosc bum.gif
Joanna
Ja tylko dodam, ¿e na festiwalu muzyki dawnej "Schola Cantorum" w Kaliszu jest kategoria "muzyka w po³±czeniu z innymi sztukami" i jest ju¿ wiele dzieciêco-m³odzie¿owych zespo³ów odgrywaj±cych przedstawienia mniej lub bardziej podobne tym jakie nam siê tu marz±. Co prawda poziom jest jeszcze dosyæ s³aby, ale wszyscy siê staraj±, wymy¶laj± scenariusze, choreografiê, rekwizyty, dobieraj± muzykê. Robi siê coraz ciekawiej. Niektóre zespo³y nawet zatrudniaj± Romanê ¿eby im pomog³a smile.gif .
Zespó³ z Miêdzyrzecza zdaje siê 2 lata temu mia³ ciekawy pomys³ z ukazaniem uczty na zamku, zespó³ z mojego Domu Kultury w Bia³ymstoku zrobi³ ju¿ program o szkole - ¿akach poznaj±cych dworskie tañce i ¶piew, o dzieciêcych zabawach w królewskich ogrodach, a w tym roku zaprezentuje program zwi±zany z wiosn± zdaje siê (bêd± dzieci przebrane za drzewka i inne pomys³y). smile.gif

Wiêc taki projekt nie jest a¿ tak trudny jak by siê mog³o wydawaæ.

PS. A co s±dzicie o "Szachach" Romany?? Mo¿e to nie jest co¶ co uskuteczni³ by jaki¶ balet w tamtych czasach ale - kto wie...?

pozdrawiam smile.gif
Ania ¯uk
Wiêc tak: co do kasy od miasta to jasne, gdzie¶ indziej ni¿ w Wawce pewnie to by zadzia³a³o, ale tutaj trzeba mieæ niez³e plecy. Tzn. zespo³owi jako takiemu raczej nie dadz±. Kiedy robili¶my imprezê w ko¶ciele na Solcu to tak- Gollum dogada³ siê z ksiêdzem i parafia dosta³a dla nas pieni±dze na uszycie strojów. No i mieli¶my repliki strojów z obrazów hiszpañskich z XVII wieku. To nawet zda³o egzamin. Tyle, ¿e by³o to za³atwiane przez parafiê, bo nie jeste¶my ¿adnym stowarzyszeniem, ani nie dzia³amy przy domu kultury. ¯adnej oficjalnej dzia³alno¶ci. Poza tym zazwyczaj miasto czy tam jaka¶ organizacja je¶li ju¿ daje pieni±dze to lubi siê wtr±caæ. I mówiæ co ma jak byæ. To te¿ niezbyt dobrze.
Co do tematyki, to bardzo chcia³abym znale¼æ opis takiego przedstawienia, a mo¿e nawet jakie¶ teksty. Wiem, ¿e takie pokazy re¿yserowa³ np. Da Vinci. Problem le¿y w mojej zerowej znajomo¶ci w³oskiego icon_redface.gif Nie mam takiego zaciêcia jak Ania z Chastelany.
Stroje z teatru zazwyczaj s± ¶redniej jako¶ci, czêsto mocno podniszczone. No i trzeba by siê zastanowiæ jak z ich wykonaniem- materia³ syntetyczny czy zamki b³yskawiczne, wtedy odpada. Na jednej z ilustacji widzia³am takich tancerzy przebranych za jakie¶ dzikie, mityczne zwierzêta ( jak Goga odda mi ksi±¿kê to zeskanujê). Ciekawe, czy tancerze zgodziliby siê wyst±piæ w czym¶ takim bigsmile2.gif
Asik
o tej kategorii w Schola Cantorum wiem devil.gif jednak za czasow kiedy gralam w zepsole, nie udalo nam sie zalapac, gdyz nie mielismy dobrych plecow w srod jury;/

Zgadzam sie,ze stroje z teatru sa srednie! co do wspierania pienieznego przez miasto to nie tylko w Wa-wie sa takie problemy Zuczku:( Niestety, my to tez znamy z wlasnego doswiadczenia. Wspopracujemy z jedna organizacja,ale wiaze sie to z tym,ze wlasnie sie czasami wtracja icon_cry.gif

co do tanczenia w strojach zwierzat ja chetnie bigsmile2.gif i tak juz gralam w nasyzm przedstawieniu swinke cool.gif wiec inne zwierzatko nie przeszkadzaloby mi

Natomiast jesli chodzi o wloski, poniewaz nie jest to wspolczesny wloski, to czasami Ani tez jest trudno i sa niejasnosci,ale grunt ze chociaz cos tam udaje nam sie odczytac
Tenshisan
A nie jeste¶cie stowarzyszeniem?? Hmm to ju¿ gorzej bo je¶li by¶cie "zalegalizowali" swoj± dzia³alno¶æ to mo¿ecie np. co miesi±c dostawaæ "kieszonkowe" bum.gif Z kumplami mieli¶my taki klub (oczywi¶cie g³ównym przew. by³a osoba pe³noletnia :D) i by³o super bo dostawali¶my kase na nagrody w naszych "kumpelskich" turniejach itp. A i na zawody ró¿ne je¼dzili¶my i by³o ¿e "... z miasta S³upsk ma pierwsze miejsce" a miasto by³o wtedy happy ;)
Æma
Witam smile.gif

Je¶li chodzi o pomys³ na przedstawienie to znalaz³am taki oto krótki opis podobnej zabawy read.gif :

"Sceny alegoryczne entremets i divertissements towarzyszy³y wystawnym zabawom i bankietom, na dworach, by³y wystawiane w przerwach miêdzy jednym a drugim daniem. Pó¼niej zaczêto je nazywaæ intermedes i w koñcu intermezzi. Znamy opis jednego z takich spektakli na dworze ksiêcia Urbino. Mia³ nastêpuj±cy scenariusz: faun na skrzydlatym koniu wje¿d¿a³ na czele grupy rycerzy odzianych w zbroje; za nimi wje¿d¿ali ksi±¿ê i ksiê¿na na dwóch osio³kach; dalej grupa postaci mitologicznych, Minerwa, Mars, Pan, Selene, Pluton, Proserpina, otoczeni tañcz±cymi faunami, nimfami i trytonami, graj±cymi na fletach, piszcza³kach, fujarkach i tamburynach; zamyka³ pierwsz± czê¶æ orszaku wóz olimpijski z Jowiszem, Junon±, Wener±, Amorem i Parkami. W drugiej czê¶ci maszerowali ¯ydzi tañcz±cy dooko³a Z³otego Cielca, królowa Saba z dworem, Magowie pod±¿aj±cy za gwiazd± zawieszon± na d³ugiej tyczce, za nimi postacie odtwarzaj±ce rze¼ niewini±tek. Po nich wkracza³y postacie z Nowego Testamentu, Jezus z krzy¿em na plecach w towarzystwie Aposto³ów, tancerzy i ¿o³nierzy, i na koñcu ¦mieræ z ogromnym sierpem, która przegania wszystkich."

¯ród³o mo¿e banalne (wikipedia) i jakby nie patrzeæ - niehistoryczne icon_neutral.gif no i najprawdopodobniej wszyscy ju¿ dobrze znaj± ów opis, ale zawsze to co¶ prawda bum.gif

Pozdrawiam - Æma smile.gif
Mad
CYTAT
"Có¿ mogê jeszcze dodaæ? Tañca z internetu siê nie nauczysz je¶li nie masz podstaw ( czytaj post Blondiego), bo m. in. w internecie s± b³edy takie jak cytowane " praczki taniec ¶redniowieczny(..)"


O ile mnie pamiêæ nie myli to praczki s± zaliczane do branli, a branle do jak najbardziej historycznych(¶redniowiecznych) tañców. W³a¶nie pisze o tym Arbeau no i p. Anna ¯uk. S±dzê ¿e tañców z internetu czy samych ksi±¿ek nie idzie siê dobrze nauczyæ tak jak by to chcieli nasi forumowi eksperci - no mo¿e branli, bo w sumie co tam jest skomplikowanego? Nie zawsze czas pozwala na wyjazd na Grunwald czy zapisanie siê na kurs w odleg³ej stolicy. Trzeba samemu próbowaæ, interpretuj±c ¼ród³a, tylko z g³ow±.
Ania ¯uk
No i bzdury opowiadasz, bo akurat Arbeau to dok³adnie 1589 rok, bior±c pod uwagê, ¿e opisuje co¶ co tañczono 40 lat wcze¶niej to daje nam 1559 czyli nie jest to na pewno ¶redniowiecze. Mówmy o czym¶ co potrafimy udokumentowaæ a nie gdybamy. Branle PRAWDOPODOBNIE by³y znane wcze¶niej ale spisane zosta³y dopiero w XVI wieku, i czê¶æ z nich (co by³o wspomniane wy¿ej gdyby¶ raczy³a przeczytaæ wszystkie posty) zosta³a u³o¿ona dok³adnie w XVI wieku. Czy Arbeau napisa³, ¿e praczki tañczy³ jego dziadek, albo co¶ co udowodni³oby tañczenie ich w XV wieku???? Nie.
Ach, i czekam na jakie¶ arcydzie³o z twojej strony....
PS. kursów nam siê w Polsce namo¿y³o, nie tylko w stolicy, tylko trzeba siê rozejrzeæ.
Ma³
Mad
ja sie zastanawiam czemu tak ciê¿ko w swoich postach zachowaæ resztki dobrego wychowania i kultury, je¶li ci siê nie podoba tekst napisany przez p.Annê ¯uk, to trudno, mo¿na to napisaæ nieco inaczej jak mi sie wydaje, ni¿ okre¶lajac prace wielu godzin, prawdopodobnie tygodni "wypocinami", pracê która nawet je¶li ma jakie¶ niedoci±gniêcia, jest krokiem naprzód i pomoc± wielu osobom, które podstwowych informacji szukaj±, mo¿e to warto doceniaæ, komentuj±c konstruktywn± krytyk±, a nie zniechêcaæ, chyba ¿e sama masz tak ogromne doswiadczenie w pisaniu i publikowaniu tekstów, które pozwalaj± ci na zniechêcanie do tego innych, i tak wci±¿ twierdzê ¿e nie usprawiedliwia to z³ego wychowania,

a w kwestii uczenia siê tañców z opisów... to sam sobie zparzeczasz w po¶cie

piszesz
" S±dzê ¿e tañców z internetu czy samych ksi±¿ek nie idzie siê dobrze nauczyæ (...) Nie zawsze czas pozwala na wyjazd na Grunwald czy zapisanie siê na kurs w odleg³ej stolicy. Trzeba samemu próbowaæ, interpretuj±c ¼ród³a, tylko z g³ow±."

to jak samemu z opisów Ebreo nauczyæ siê kroku dopio, skoro ja, po o¶mioletnim doswiadczeniu z tañcami (a to ma³o mimo wszystko), znaj±c ten krok, nie bardzo wiem jak go wykonaæ wed³ug opisu... uwa¿am ¿e podstaw w³±snie trzeba sie nauczyc od kogo¶, kto wie jak to sie robi, a reszty- po poznaniu kroków, opisów ich rozczytywania,po uzyskaniu ma³ego choæ doswiadczenia z tañcem mozna próbowaæ interpretowaæ i uczyc sie samemu,
a czas.....
wiesz, ja wierzê w jedna zasadê "dla chc±cego nic trudnego".. czas to kwestia priorytetów, je¶li z pracy mi nie chc± daæ urlopu na czas w którym sie odbywaja jedne warszataty, to dadz± na drugie, ich naprawdê sie namno¿y³o...
Mad
Przepraszam p. Aniê bardzo je¶li siê wyrazi³em niepoprawnie ju¿ poprawi³em b³±d. Nie mia³em zamiaru krytykowaæ jej pracy, wrêcz przeciwnie by³ to dla mnie cyt. "krok naprzód".
Chcia³bym zaznaczyæ, ¿e równie¿ nie ¿yczê sobie ataków personalnych, co te¿ ¶wiadczy o kulturze.
Wracaj±c do tematu. Owszem kroków dopio nie nauczysz siê dobrze z podrêcznika, ale czy kroków do branli nie mo¿na siê samemu nauczyæ maj±c przed sob± prace jak wy¿ej wymienione?? A co do czasu to kiedy¶ mo¿e uda mi siê w koñcu pojechaæ na jakie¶ warsztaty.
Ma³
dla mnie z nauk± tañca z ksi±¿ek (zaznaczam ze z zaczynaniem nauki), jest jak z nauk± jezyka obcego z podrêcznika tylko,

niby wiesz, niby umiesz, ale czy kto¶ ciê zrozumie jak bedziesz mówi³??? akcent? w ogóle s³owa???

a nawyków z³ych które wyrabiamy w sobie sami na pocz±tku jest potem bardzo cie¿ko siê pozbyæ,
dlatego twierdzê ¿e nawet branli powinno najpierw nauczyæ siê od kogo¶, choæ jednego na jakimkolwiek turnieju, gdy¿ branle na nich króluj±, i nic dziwnego :D a dopiero potem reszty uczyæ siê samemu,
najpierw lektor powie ci parê s³ówek,a ty z ich brzmienia bêdziesz wiedzia³ jak posklejaæ i wymawiaæ nastêpne :D a potem to ju¿ fonetyczny zapis w s³ownikach..ale najpierw cz³owiek :D
SZY
ja bardzo lubie opisy i filmiki, ale nie dlatego ¿e ucze sie z nich jaki¶ tanców, tylko ze s± one sciagawk± w momencie kiedy po 3 dniach turnieju nie pamiatam kolejnosci kroków tañca jakiego nauczylam sie pierwszego dnia. Nawet jesli jaki¶ instruktor jest u nas na warsztatach to po kazdym przyje¼dzie do domu notuje po kolei jak ida kroki i robie sobie ogólnie do nich krótkie dopiski. Moj problem polega na tym ze nie mam za bardzo z kim tañczyæ (nauka reszty tañcz±cych przebiega raczej opornie " dopracujmy to co ju¿ znamy"/ "nie ma sensu uczyc zegos nowego, przeciesz wszystkich nie ma") i jesli mam uczyc czego¶ co tañczy³am przez 2 dni pó³ rok pu¼niej, to bez notatek i pó³ godziny przypominania sobie jak wyglada³o fioretto ani rusz.

Rozs±dnemu u¿ywaniu opisów i filmików mówimy zdecydowane TAK
Asik
Jest to problemem po kazdych warsztatach, ze jesli sie nie cwiczy to sie choreografii i krokow zapomina, dlatego trzeba cwiczyc tak czesto jak sie da i sobie przypominac. Nawyki zle nauczonych krokow jest bardzo trudno wyplemic!!! Zgadzam sie,ze nawet branli lepiej nauczyc sie od kogos. Krolowac kroluja na turniejach i to moim zdaniem wlasnie ich minus, jest tyle pieknych i ciekawych tancow czemu akurat branleeee dunno.gif crazy.gif
Ania ¯uk
Asieñko, lepiej branle ni¿ jakie¶ fantasy...... Po obejrzeniu kilku forów ( do których linki przys³a³ mi "¿yczliwy" devil.gif ) stwierdzam, ¿e stan wiedzy nt. tañców i muzyki dawnej, ludzi bawi±cych siê w RR jest ¿enuj±cy. Fakt, ¿e ponad po³owa z nich jest niepe³noletnia i pewnie miesza im siê rymcerzowanie z RPGami. No bo jak inaczej mo¿na wyt³umaczyæ niefrasobliwo¶æ- co z tego, ¿e niehistoryczne- ja siê przy tym dobrze bawiê!!!! No to ja od razu proponujê pogo- te¿ siê ¶wietnie przy tym swego czasu bawi³am glowa_w_mur.gif
Mia³am wra¿enie, ¿e nie jest jakim¶ strasznym problemem odnalezienie w necie tañców i przyporz±dkowanie ich do okresu i twórcy, ale chyba siê myli³am. Je¶li Blondi zajmie siê stron± o tañcach to chyba podstaw± powinno byæ zrobienie listy tañców- z przypisaniem do mistrza tañca i z dat± napisania traktatu! Blondi, proszê ponie¶ kaganek o¶wiaty icon_wink.gif
Asik
Zuczku widzisz problem w tym, ze pewnie tym ludziom sie szukac nie chce. Wiekszosci chodzi tylko o dobra zabawe, a czy to historyczne to juz inna sprawa. Wiadomo,ze najlepiej jak wszystko sie dostanie podane na tacy,ale nie zawsze sie tak da. SZUKAJCIE A ZNAJDZIECIE cool.gif
Ania ¯uk
Jako osoba nadzwyczaj skromna devil.gif muszê siê pochwaliæ Playford nie s± to kroki ale gar¶æ informacji o kontredansach i Playfordzie.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.