Pomijaj±c ostro¶æ szabli ;) Proszê o pomoc w sprawie plastronu.

W warunkach polskich obstawia³bym watowany ¿upan. W warunkach zachodnich co¶ w rodzaju skórzanego plastronu. Ale to tylko moje gdybanie bez oparcia w ¼ród³ach.

Czo³em,

Sawickiego czyta³em. Bior±c pod uwagê ogólny brak podrêczników do szabli i u nas i za granic± powiem, ¿e nie jest to z³a pozycja. Na pewno na pocz±tku mo¿na siê z niej nauczyæ wiêcej ni¿ z Zab³ockiego choæ jêzyk jest straszny, sam za¶ autor chyba od czasu wydania ksi±¿ki zd±¿y³ siê rozpêkn±æ z nadêcia Powa¿nie - jak to czyta³em to siê zastanawia³em co chwilê jakie kompleksy ten pan sobie leczy XD No ale to pomijaj±c ksi±¿ka jest niez³a, choæ w zasadzie jest tylko pewn± propozycj± autora dotycz±ca tego jak walka szabl± onegdaj mog³a wygl±daæ. Jak serio wygl±da³a niewiele wiadomo, bo jak tu ju¿ s³usznie zauwa¿ono, podrêczniki pojawiaj± siê pó¼no, w wiêkszo¶ci za¶ nie wnosz± nic ponad same podstawy podstaw. S± te¿ regulaminy wojskowe itd. ale ich przydatno¶æ jest marna - zwykle pokazuj± podstawê i na tym koñcz±. Ciekaw± form± uzupe³nienia by mog³o byæ skonfrontowanie tego co wiemy i tego co autorzy podrêczników powymy¶lali z walk± na specyficzne tasaki znane z wielu traktatów szermierczych pisanych ok XV-XVI wieku:

27 Paul Hector Mair's De arte athletica I Bayerische Staatsbibliothek, München 1550 http://mdz10.bib-bvb.de/~db/bsb00006570/images/

45 Joachim Meyer, Grundtliche Beschreibung der freyen Ritterlichen vnnd Adelichen kunst des Fechtens in allerley gebreuchlichen Wehren mit vil schönen vnd nützlichen Figuren gezieret vnnd fürgestellet, Thiebolt Berger com Weynmarkt zum Treubel, Strasburg, 1570 http://mdz10.bib-bvb.de/~db/0002/bsb00024580/images

69 Anonim, Codex Wallerstein 1470 http://media.bibliothek.uni-augsburg.de/no...73&id=82373

Pozdro

Hmmm, ja powiem tak. Przez jaki¶ 7-8 miesiêcy tyka³am siê szabli tylko na dwóch turniejach, taka rozgrzewka przed mieczem z tarcz± i jedna pykanka macanka (po której mnie 4 litery bola³y przez klika dni-kroczek do przodu kroczek do ty³u), mimo braku szablowych treningów i przeszywy z blaszkowymi narêczakami sz³o mi ca³kiem przyzwoicie.
Krzysiek Szatecki walcz±cy w "puszkowym" MIT wygra³ turniej szabli w Chêcinach (bardzo du¿a i dobra obsada tego turnieju). Znajomi "wcze¶niacy" (te¿ MIT) ca³kiem nie¼le sobie radz± z husarkami.

Nasuwa mi siê nastêpuj±cy wniosek, istnieje jaki¶ efekt synergii w treningu broni± jednorêczn± plus dodatki.
PS Tasaków nie lubiê, a obrywania nimi szczególnie ;).

Trochê g³upawe pytanie: czy jego styl walki ró¿ni³ siê jako¶ od etatowych szablistów czy po prostu rozpyka³ ich ruchliwo¶ci±, kondych± i agresywno¶ci±, jakie prezentuj± rymcerze w MiT?
S± jakie¶ filmiki z tych walk?

Isnieje efekt synergii w walce wszelkimi rodzajami broni a nawet w walce bez broni, ludzie, którzy æwicz± sztuki walki wrêcz jako¶ szybciej ³api± dowolny rodzaj broni bia³ej.

Niestety ja na filmy nie trafi³am, ale jest jeszcze kwestia warunków fizycznych (du¿y zasiêg) , agresja to na pewno ;), ale wg mnie akurat Krzysiek walczy "punktowo" i dystansem, wykorzystuj±c swoje warunki fizyczne (dlatego pewnie w tej konwencji dobrze siê czu³), do tego jeszcze idzie seri±, co ró¿ni siê od czêsto spotykanego stylu walki na szable, jaki widzimy na turniejach tj zadaæ jedno trafienie na wyprzedzenie i odskoczyæ, (taka mocna seria wp³ywa na psychikê przeciwnika). I umie siê wycofaæ po serii zakoñczonej trafieniem (walka ci±g³a uczy traktatowego tzw"abzug", gdy po trafieniu przeciwnika mo¿na jeszcze nie¼le od niego oberwaæ, bo konwencja nie przewiduje rozej¶cia).
Szermierka w ró¿nych konwencjach to nie jest z³y pomys³, chocia¿ jako¶ nie widzê walki ci±g³ej na szable. Mo¿na próbowaæ z puklerzem, ¿eby prze³amaæ monotoniê treningu i nie przyzwyczajaæ cia³a do jednej pozycji i koordynacji tylko na jedn± rêkê, ale to nie s± szablowe podstawy .

¿eby nie by³o off topa, tam gdzie trenujê/ow³am szablê pocz±ktuj±cy ju¿ na pierwszym treningu dostaje szablê do rêki (palcaty posz³y do lamusa) i u¿ywamy ochraniaczy (maska, karwasz i rêkawica to podstawa, dla pañ ochraniacz na piersi). Wa¿ny jest nie tylko trening zas³on i oczywi¶cie pracy nóg i dystansem, ale te¿ ciêæ. Szczególnie kobiety maj± z tym problem, ¿eby trafiaæ w cz³owieka a nie w powietrze, czy druga szablê. Mamy zakodowane, ¿eby nie krzywdziæ bli¿nich : ).

"Idzie seri±" tzn ponowieniami? Jak turniejowa konwencja ogarnia temat ponowienia ataku w odpowied¼ przeciwnika? W mojej grupie walczymy na husarki w 3 ró¿ni±cych siê nieco konwencjach, przy czym w ka¿dej, dla wyeliminowania zachowañ "samobójczych", których raczej nie spotka³oby siê w walce na ostre, stosujemy sportowe zasady pierwszeñstwa natarcia i pierwszeñstwa odpowiedzi.

Seri±, znaczy siê nie zatrzymuje siê na jednym trafieniu, mo¿esz trzy razy oberwaæ sam nie "odpowiadaj±c" zanim us³yszy, ¿e sêdziowie krzycz± "stop" : ). To mocno "rozwala psychikê".
PS Co prawda to nie jest szabla tylko miecz d³ugi do pierwszego trafienia, ale widaæ na tym filmie nawyki zawodników z "ci±g³ej" (np Krzysiek dwa trafienia pod rz±d w 2:28-2:34 filmu), bardzo ma³o jest turniejów na d³ugi miecz w blachach do pierwszego trafienia.
http://www.youtube.com/watch?v=RKVt7olbdlI&NR=1


To s± zasady jak zgin±æ : ). Co z tego ¿e pierwszy natar³e¶, skoro zerwa³e¶ z kontry? Nie by³o tzw traktatowego "abzug", wyj¶cia po trafieniu z zasiêgu broni przeciwnika.
Przydatn± zasad± jest "u¶miercanie" obu zawodników po trzecim a nawet pierwszym obopólu, to jest najskuteczniejsza metoda przeciwko samobójczym atakom

dlatego mi sie podoba FEDERowy d³ugi dubel, nie ma ciag³ego lania bez patrzenia na to ile dostali¶my, ale te¿ wymusza bezpieczne wyj¶cie po zdobyciu trafienia.

I siê nam zesz³o na konwencje . W szabli formu³a rozej¶cia po trafieniu siê sprawdza, bo to broñ defensywna raczej jest, z têpieniem obopóli przez regulaminy na turniejach np po 3 obopólach przegrana obu zawodników.
Niestety maski bez os³ony potylicy i cieniutkie rêkawiczki prosz± siê o kontuzje. I pole trafienia od pasa w górê nie uczy obrony nó¿ek, strasznie siê to m¶ci przy zmianie konwencji. w dodatku ciêcie na biodro to przecie¿ szablowa "klasyka".