Jest jeszcze jeden problem: naczynie. Przy naczyniu metalowym nie ma problemu, ale przy glinie trzeba uwa¿aæ. Rozgrzewaæ nale¿y stopniowo, bo inaczej nam garnek/patelka popêka. Sam tak zniszczy³em swój, wiêc polecam uczyæ siê na moich b³êdach
. Pozdrawiam
Gwyn
Gwyn - nie kazde narzedzie gliniane nadaje sie nad ogien. kociolki powinny byc z gliny szamotowej ktora potrzebuje wieksza temperature podczas wypa³u ale tez wytrzymuje temperatury wyzsze. mozliwe ze Twoje naczynia byly z normalnej gliny, nie z szamotu .
pozdrawiam
U¿ywam naczyñ z normalnej gliny.
Dobrze u¿ytkowane nie pêkaj±.
Nale¿y pamiêtaæ, ¿e je¶li garnki gliniane stoj± z boku ognia, to trzeba je regularnie odwracaæ, ¿eby nie nagrza³y siê tylko z jednej strony (i nie popêka³y - vide przedmówcy). Poza tym, je¶li stoj± za d³ugo bez odwracania, to mo¿e wam siê jedzonko z jednej strony przypaliæ, a zdrugiej niedogotowaæ
Pozdrawiam,
Sladky.
Witam
Wydzieli³em odrêbny temat. S³odziutki ma racjê - pêkanie zazwyczaj pochodzi od wewnêtrznych naprê¿eñ wynikajacych z nierównomiernego nagrzania naczynia. Jak s±dzê du¿± rolê poza rodzajem u¿ytego materia³u (rodzaje gliny, dodatkowe wype³niacze) odgrywa równie¿ grubo¶æ dna i ¶cianek. Wa¿ny jest równie¿ stopieñ "wype³nienia" i "konsystencja" przygotowywanej potrawy.
Ciekawy jestem opinii - mo¿e równie¿ producentów naczyñ.
Nie zapomnijmy tez o tym by unikac gwaltownych zmian temperatury. Do XVII wieku w gorictwie glowna metoda urabiania skal bylo rozgrzanie ich ogniskiem i polanie zimna woda. Skaly pekaly. Tak wiec jesli nagrzejecie garnek czy patelnie gliniana i np dolejecie do cebulki przysmazanej zimnej wody szok termiczny rozwali naczynko.
Witam!
Gliniane naczynia od neolitu czyli jakichs 4000 tysiecy lat byly uzywane do gotowania. Vislav ma racje, ze wytrzymalosci garnka zalezla d gliny i domieszek. Natomiast garnki nie zaleznie od wszystkiego obracania itp. Zawsze pekaly. Materia ceramiczny pochodzacy z popekanych lub rozbitych garnkow jest najczestszym zabytkiem archeologicznym w terenie. Stanowiska sie wyznacza po ilosci ceramiki wystepujacej na powierzchni.
We wczesnym sredniowieczu zywot uzywanego garnka kuchennego wynosil 6 tygodni
Ludka Excalibur
hej
naczynia u¿ywane do gotowania zawiera³y czesto -gêsto domieszkê t³ucznia granitowego
szamot to pokruszone fragmenty wypalonej ceramiki -taka domieszka zwiêksza odporno¶æ na skoki temperatury <podobnie jak t³uczeñ>
to fakt ze ceramika kuchenna mia³a najkrótszy okres u¿ytkowania ,tyle ¿e dzis gotuje siê w takich garach tylko na imprezach a nie codziennie,
oprócz tego wa¿ne jest dbanie o naczynie podczas gotowania, czyli to co ju¿ by³o napisane-nie stawianie na du¿y ogieñ tylko powolne rozgrzewanie wraz z zawarto¶ci±..
itp
my¶lê ze odpowiedno u¿ywany gar wytrzyma 4sezony spokojnie, osobi¶cie posiadam u¿ywany 3sezony i jest ok
znam cz³owieka który ma garnek ju¿ po 4sezonie gotuje w nim tylko wodê ma on jedynie drobne w³osowate pêkniêcia<pisa³am o tym w reklamie -targowisko>
pozdrawiam heidi
Powolne rozgrzewanie znaczy, ¿e co? Po prostu na wolny ogieñ stawiaæ tak?
Pozdrawiam!
Dok³adnie tak. Najpierw postawiæ na brzegu paleniska albo wysoko nad ogniem, ogien nie za du¿y, albo nad ¿arem bez ognia i poczekaæ a¿ naczynie gliniane rozgrzeje siê, sprawdzaæ rêk± gdzie jest gor±ce, obracaæ aby rogrza³o siê równomiernie z ka¿dej strony, kiedy nie mo¿na dotkn±æ rêk± to obracaæ przez mokr± szmatkê i powoli dok³adaæ do ognia albo przysuwaæ wcze¶niej odsuniête g³ownie i wêgle tak aby ¿ar(p³omieñ) by³ równomierny ze wszystkich stron. Nie studziæ raptownie (polewaj±c albo wk³adaj±c do zimnej wody) gdy trzeba dodaæ wody albo warzyw do potrawy robiæ to stopniowo, zdejmuj±c naczynie z ognia te¿ powoli oddalaæ od ¼ród³a ciep³a, albo odsuwaj±c g³ownie.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.