CYTAT(D±brówka)
Co do traktowania "m³odych" my¶lê, ¿e nale¿y im wyja¶niæ, jakie s± zalety takiego i takiego szycia i wogóle ró¿nych podej¶æ do historyczno¶ci, jakie s± tendencje w RR, daæ dobre wzory i nie pozostawiaæ amerykañskim stronkom na po¿arcie. (...) Jasne postawienie sprawy zaoszczêsci pocz±tkuj±cym pomy³ek i zagubienia siê w tym wszystkim, nie tylko w kwestii szycia ale tak¿e ca³ego wyposa¿enia. (...) Pocz±tkuj±cy powinni wiedzieæ, ¿e to, na co pozwala siê teraz, a co jest blisko "dolnej granicy akceptowalno¶ci" , za parê sezonów mo¿e byæ ju¿ poni¿ej tej granicy, aby mogli sami zdecydowaæ, iel chc± wydaæ kasy, ile chc± w³o¿yæ wysik³u w szycie i jak chc± siê rozwijaæ.
I dok³adnie o to mi chodzi³o, kiedy pisa³em o tym, ¿e jurorzy powinni staæ na "bramce do bractwa" a nie dopiero na "bramce do turnieju", bo to za pó¼no. Nie po to, ¿eby sprawdzaæ co-oni-ju¿-na-sobie-maj±, ale ¿eby daæ im w ³apê dok³adne wytyczne co maj± rozpoznaæ, co przedtem przeczytaæ i co (i, na przyk³ad, u kogo) zamawiaæ, a czego (i, ewentualnie, na przyk³ad, kogo jako producenta) unikaæ, kiedy ju¿ zaczn± ten swój strój, wyposa¿enie i uzbrojenie kompletowaæ.
Takie podstawowe kompendium na temat stroju i wyposa¿enia daje na przyk³ad swoim kandydatom Kompania ¦wiêtego Jerzego - tablice z nakryciami g³owy, obuwiem, sprzêtem obozowym, ograniczenia - np. ¿e plakietki z miejsc pielgrzymkowych wolno nosiæ tylko tym, którzy naprawdê (w realu) w tych miejscach byli, ¿e z rzeczy wspó³czesnych wolno im mieæ tylko osobiste przybory toaletowe i mieszcz±ce siê w dok³adnie jednej sakwie, itepe, itede.
Tego typu wytyczne na poziomie niezbêdnego minimum - np. ¿e dla stroju trzeba znale¼æ potwierdzenie a nie wierzyæ rzemie¶lnikowi na s³owo - i trzeba bêdzie siê tym wykazaæ, tzn. podaæ ¼ród³o (zabytek albo rycinê) potwierdzaj±c± historyczno¶æ, albo ¿e widoczne szwy jednak musz± byæ szyte rêcznie - te wytyczne "nowi" powinni dostaæ w³a¶nie ZANIM zaczn± kupowaæ szmelc na Allegro, ¿eby wiedzieli o co siê maj± producentów dopytaæ albo co zamawiaæ. I w³a¶nie tu widzê pole do popisu dla znawców, zasiadaj±cych w fotelach jurorów.
Eliminowaæ niewiedzê na starcie, a nie eliminowaæ niewiedz±cych przed met± - zapobiegaæ ¿eby nie leczyæ.
To jest potrzebne, bo naprawdê, NAPRAWDÊ ma³o kogo staæ (czasowo) ¿eby choæby samodzielnie przeczytaæ WSZYSTKO co napisano o ich epoce na Freha.