Ja co¶ powiem o turnieju
Opisów nie dam tu zbyt wielu
Wszystko streszczê w kilku s³owach
Bom jest s³aby w d³ugich mowach
Wiêc ju¿ zacznê opis ca³y
Co me oczy tam ujrza³y…
W obozie nie ¼le by³o
Ca³kiem dobrze siê tam ¿y³o
Komary wszak wyginê³y
I po nocach nas nie ciê³y
Te ¶niadania dobre by³y
Co nam miski pobrudzi³y
Czyli jajka, pomidory
No i sera koszyk spory
Turnieje te¿ fajne by³y
Wielu ludzi wymêczy³y
Ja w ³uczniczych bra³em udzia³
Lecz nie bêdê tu przynudza³
Uczta wed³ug mnie udana
¦wietnie zorganizowana
Kury, chleby, ciasta kruche
Wszystko ¶wie¿e a nie suche
Wszyscy jedli no i pili
A wszystkiego nie spo¿yli
Wiêc jedzenia du¿o by³o
Ci±gle jad³o siê i pi³o
Lecz mi tego brakowa³o
¯e potañczyæ siê nie da³o
Miejsca wszak na tyle by³o
To by siê cos zatañczy³o
Jeszcze s³owo po¿egnania
I dla was podziêkowania…
Za turniej wam dziêkujemy
i za rok znowu bêdziemy
A wiêc nadszed³ czas rozstania
Do nastêpnego spotkania
Pozdrawiam
Kamil