Zapraszam do mojej autorskiej strony po¶wiêconej lutni i teorbanowi - www.muzyka-muzyka.pl
Jest tam co nieco na temat strojenia tych instrumentów i s± wybrani przeze mnie wykonawcy graj±cy na tych instrumentach. Nied³ugo bêd± te¿ nuty i tabulatury.

Witam! Przepraszam za odkopywanie, ale my¶lê, ¿e ten temat najbardziej pasuje do mojego pytania.
Jestem multiinstrumentalist± i w³a¶nie ostatnio zakocha³em siê w lutni, tyle, ¿e nie chcê od razu kupowaæ markowego instrumentu.
Czy kto¶ posiada ten oto instrument LINK ?
Czy warto nim sobie zawracaæ g³owê?

Ja mam bardzo podobn±. ¯aden ze mnie muzyk wiêc na moje granie w zupe³no¶ci starczy. Co do uwag: nie wiem czy to ogólna w³a¶ciwo¶æ tych instrumentów, czy tylko mój tak ma - s³abo trzyma strojenie.

Ko³ki tutaj faktycznie s± ko³kami tzn. stroisz i dociskasz ko³ek do gryfu.

Pograsz godzinê czy dwie i ju¿ trzeba poprawiæ bo siê porozje¿d¿a.
Co ciekawe dan d¼wiêk np podwójna struna D rozstraja siê tak ¿e obie struny równo oddaj±, to samo z pozosta³ymi. Co wiêcej odnosze wra¿enie, ¿e wszystkie oddaj± w podobnym tempie (czyli jak siê rozstroj± to wszytskie o mniej wiêcej podobny zakres).

W zwi±zku z czym nie oceniam tego jako wielkiej wady.

Mam nadziejê, ¿e wiecie o co chodzi.

Je¿eli chodzi o ko³ki to, przez wiele lat ¿y³em w przekonaniu ¿e ko³ek drewniany musi puszczaæ, musi i ju¿, przez wiele lat mia³em (mia³em, a nie gra³em, bo siê nie da³o) gê¶le instrument nader ciekawy, który do obs³ugi wymaga³ dwóch osób tzn. jedna gra³a druga w tym czasie trzyma³a ko³ki (co by nie pu¶ci³y).

Otó¿ nie, ko³ki drewniane nie musz± puszczaæ, je¿eli lutnik u¿ywa chocia¿by odpowiednich sto¿kowych wierte³, to ko³ki bêd± trzymaæ i trzymaj± strój przez kilka miesiêcy.

Ig³a je¿eli masz k³opot z ko³kami to u¿yj hiderpaste, smarujesz ni± ko³ek i pomo¿e. Do dostania w wiêkszo¶ci sklepów lutniczych, a jak by kto¶ mia³ k³opot to pisaæ na priv.

A co do lutni, kupowaæ cena dobra, instrument wydaje siê byæ niczego sobie na youtube znajd¼ sobie u¿ytkownika gitarrenpost gra na kilku filmach na tej lutni.
Jak kupisz to napisz jak siê instrument sprawuje.

A wiêc..
Thomann Renaissance Arch-Lute 7/13
Instrument posiadam w domu od kilku dni.

1. Wykonanie ogólne - ca³kiem nie¼le, mostek móg³by byæ ciut ni¿szy, siode³ko wymaga³o dopieszczenia by struny siê g³adko porusza³y (przeszlifowanie star± strun± z owijk± ka¿dego rowka, potarcie miêkkim o³ówkiem dla po¶lizgu). Brak lakieru i wosku - wykoñczenie 100% natural, potrzebne olejowanie lub woskowanie co wi±¿e siê z subteln± zmian± barwy (wiêcej do³u i srodka, mniej góry).
2. Ko³ki - nieprecyzyjnie wykonane - potrzebny docisk lub pasta.
3. P³yta wie¿chnia - ¶wierk, rysunek s³ojów w miarê równy, w jednym miejscu wada drewna (za³amanie, zagêszczenie s³ojów), prawdopodobnie sklejka dwuwarstwowa, ewentualnie podk³adka fornirowa na oko³o otworu rezonacyjnego.
4. Ty³ - lacewood (jab³oñ indyjska) - ³adny, acz nierówny rysunek s³ojów, w jednym miejscu rozklejone ³±czenie (do zrobienia niskim kosztem).
5. Gryf - lacewood - widoczne kilka ma³ych sêków.
6. Podstrunnica - palisander (sosna indyjska) - czysty i równy.
7. G³ówka - wewn±trz braki w wykoñczeniu, zadziorki w rogach.
8. Strój - menzura dobrze wyliczona, jednak bardzo wysoka akcja strun przy 12 progu powoduje minimalne zawy¿anie intonacji w wy¿szych pozycjach. Po nastrojeniu trzyma do¶æ d³ugo, jednak nie na tyle d³ugo, by nie musieæ stroiæ co kilka godzin.
9. Progi poprawnie nawiniête, w odpowiednich miejscach.
10. Struny - oryginalnie za³o¿one ¶lizgaj± siê pod palcami, brzmi± kiepsko (jak w tandetnej gitarze klasycznej), za³o¿y³em nowe Pyramidy lutniowe, poprawi³o siê brzmieie instrumentu.

Uwa¿am, ¿e instrument jest dobry do nauki, zwa¿ywszy na cenê i jako¶æ, jednak wymaga dobrego ucha, wytrwa³o¶ci i samozaparcia

Mam jeszcze takie pytanie do lutnistów.
Gdzie kupujecie struny i które s± ajlepsze, oczywi¶cie interesuj± mnie tylko nylonowe.

Jest takie miejsce

http://www.kuerschner-saiten.de/

struny wysokiej jako¶ci.

Dla tych ambitnych, których nasz³a chêæ na w³asnorêczn± budowê lutni z ca³± moc± poleciæ mogê ksi±¿kê (a w zasadzie to podrêcznik) autorstwa nie¿yj±cego ju¿ Roberta Lundberga z Guild of American Luthiers pt."Historical Lute Construction". Du¿o tekstu i masa ilustracji na 280 stronach. Jestem pod wra¿eniem ilo¶ci i praktyczno¶ci informacji zawartych w tej ksi±¿ce, któr± podzielono na czê¶æ teoretyczn± stanowi±c± studia nad zachowanymi w europejskich muzeach historycznymi instrumentami oraz praktyczn±, pokazuj±c± krok po kroku etapy i niuanse w budowie lutni. Na koñcu ksi±¿ki znajduj± siê plany 6 lutni i jednej teorby. Stara³em siê na w³asn± rêkê pozbieraæ informacje o budowaniu takiego instrumentu, ale dopiero zagl±daj±c do tej ksi±¿ki zda³em sobie sprawê, ¿e niektórych sekretów rzemios³a nie znajdzie siê w internecie, np. dlaczego geometria jest taka a nie inna, jak dostraja siê p³ytê wierzchni±, co wp³ywa na barwê d¼wiêku instrumentu itd. Ksi±¿kê bardzo ciê¿ko dostaæ (ja swoj± ¶ci±gn±³em z USA przez ebay, po 3 latach poszukiwañ), ale naprawdê warto. ¦miem twierdziæ, ¿e z t± ksi±¿k± nawet muzyczny laik poradzi sobie z tematem (byle tylko uzdolniony manualnie ).

Troche odkopie temat
Znalaz³em przez czas od ostatniego mojego postu kilka interesuj±cych stron:
Lutnie i gitary
O samodzielnym budowaniu lutni
Kalkulator progów
Struny nylonowe do lutni
Struny jelitowe
Mam nadzuieje, ze te linki bed± przydatne
Pozdrawiam Jurek

Dziêkujê Jurku