Mieczyk jak chcesz powalczyæ czysto bo mo¿na nim naprawde ciekawe bloki i ataki stosowaæ, a topór/bu³awa jak chcesz kogo¶ obiæ bo nie widze mo¿liwo¶ci robienia toporem/bu³awa bloków. To ju¿ jak kto woli walczyæ.

Miecz jest do walki efektywnej ale w dobrych rêkach tak¿e efektownej :D a topory to faktyczna m³ucka biæ ¿eby obiæ i zabiæ osobi¶cie walczê mieczem (walczy³em toporem ale to nie jest to co tygryski lubi± najbardziej) i bêdê nim waczy³ zawsze :D chyba ¿e siê rozleci to zainwestujê w next i nigdy nie topór...MIECZ RULEZZ

Witam !!
d³ugo obserwowa³em rozwój tematu i chyba czas dorzuciæ swoje 3 grosze
po pierwsze nie zgadzam siê z ¿adnym z przedmówców i¿ topór nie wymaga ¿adnej techniki i jest prosty
walczê toporem od roku wk³adaj±c w te walki sporo pracy ( wiêcej walczê sam ze sob± doskonal±c technikê, ni¼li przeciw komu¶ )
i wiem jedno w walkach maj±c topór i tarcze potrafiê zablokowaæ ka¿de wej¶cie jedynka czy innym toporem oraz bezproblemowo wyeliminowaæ przeciwnika posiadaj±cego pó³torak ( brak jakiejkolwiek konkretnej zas³ony )
Co do walki typu dwie bronie przeciw opancerzeniu ? niema problemu opancerzenie spowalnia ruchy a wizjer w che³mie ogranicza widoczno¶æ . Co daje nam mo¿liwo¶æ szybkich ataków na boki dla dezorientacji i rozproszenia przeciwnika posiadaj±c mniejsze opancerzenie zyskuje siê niesamowit± przewagê w postaci mobilno¶ci , dodaæ do tego technikê i ¿adna "puszka" ( bez obrazy ) nie wystoi d³u¿ej jak 2 minuty (choæby z powodu wycieñczenia) ( w walce 1 na 1 ) , je¶li chodzi o bitwy poleca³bym walkê topór + tarcza i to najlepiej dobry topór siêgaj±cy poza os³onê przeciwnika (na mocnym trzonku bo g³upio zostaæ bez broni z kijem i tarcza )
fakt faktem ¿e wywód swój opieram na du¿ej ilo¶ci prób i b³êdów w ró¿nym wykorzystaniu kombinacji tarcza + toporek ale mogê zapewniæ i¿ jest to broñ (po wyæwiczeniu) niesamowicie skuteczna i niebezpieczna ( a nadmieniê ¿e nie jestem postury olbrzyma a raczej krasnoludka i lubiê "podcinaæ” do swojego poziomu
co do wyboru ... zaczyna³em z pó³torakiem i marzy³em o pe³nej ... czas pokaza³ i¿ z moj± postura plusem jest szybko¶æ i zdolno¶ci manewrowe ni¿ wytrzyma³o¶æ i si³a .
Dla za³o¿yciela tematu mam ta sama rade co i inni : popróbuj wszystkiego i zobacz z czym ci lepiej idzie ( a na bitwê do topora we¼ bron zapasow± bo niewiadomo co siê zdarzy { ja mam 2 no¿e i sztylet ma³o ale zawsze cos )

Pozdrawiam Krzysztof
Ave

Witam,

Normalnie zajmuje siê japoñsk± szermierk± (kenjutsu TSKSR) Ale ostatnio chodzi mi po g³owie pomys³ na zrobienie sobie kolczugi, tarczy, no i kupno topora... bo mnie wikingowie zainteresowali.

W zwi±zku z tym moje pytanie: Czy jest gdzie¶ na necie jakie¶ zród³o (linki) artyku³ów, traktatów (pewnie pobo¿ne ¿yczeni) b±d¼ strony innych pasjonatów takiego stylu walki tarcza + topór. Czy te¿ trzeba po¶wiêciæ czas na jakie¶ bractwo ? Co niestety w moim przypadku ¶rednio wchodzi w rachube.
Raczej wola³bym unikn±æ drogi samouka bo sam wiem (sztuki walki) jakie to ma prze³o¿enie na praktyke

Strasznie mnie to zainteresowa³o ...bochcia³bym za kilka latek wzi±æ udzia³ w Grunwaldzie bo to piêkny rozdzia³ naszej historii :D i wspania³a zabawa z tego co s³ysza³em.

W ka¿dym razie mo¿e kto¶ mi wska¿e droge, pozdrawiam

(mam nadzieje ¿e to nie jest jaki¶ off top)

Wiking pod Grunwaldem z katan± i toporem

Na co¶ takiego bym siê nie powa¿y³...

Zreszt± równie¿ uwa¿am ¿e lepsza jest konfiguracja z tarcz±..

Choæ z drugiej strony katana to szybka broñ + topór

Jeden problem: totalnie nie historyczne, no i raczej nie praktyczne

Ale jak siê kiedy¶ spotkamy na Grunwaldzie to wtedy porozmawiamy o takich pomys³ach (tyle ¿e na polu bitwy)

Zdaje siê, ze trochê nie zrozumia³e¶ idei . Jest ca³kiem niema³a grupa ludzi, któr± interesuje szermierka dawna ró¿n± broni±, a nie "pe³ne" odtwarzanie i dla niej nawet bushi jest gotowy udaæ siê na Grunwê , robi±c rajd przez epoki. Ciekawe by³oby np prze¶ledziæ rozwój walki mieczem w Europie na przestrzeni wieków, cofaj±c siê od czasu , gdy u¿ywano d³ugich celtyckich mieczy do XVI w. i porównaæ, jak walka mieczem rozwija³a siê do tego okresu w Japoni. My¶lê, ¿e by³oby to ciekawe do¶wiadczenie.

Niestety muszê przyznaæ ¿e o wiele ciekawsze to by by³o je¶li chodzi o europe bo w tej materii Japonia nie by³a zbyt wymy¶lna. Ró¿nice w uzbrojeniu i technikach jego wykorzystania by³y stosunkowo niewielkie. Trochê zmian od Chokuto (prostego chiñskiego) przez tachi do katany, w tym lekkie konfiguracje d³ugo¶ci (no dachi) i w zasadzie tyle je¶li chodzi o miecz. Trochê innych wymys³ów ale nic w zasadzie wielce pomys³owe i odmiennego, ¿adnych rewolucji. A techniki szermiercze w zasadzie te same.

Ale ¿eby nie by³o off topa to stwierdze ¿e faktycznie interesuje siê ró¿nymi aspektami szermierczymi, æwiczy³em sportow± szermierkê, æwiczy³em historyczn± szablê, miecz jednorêczny i pó³torarêczny, walczy³em te¿ rapierem hisotrycznie. By³o to co prawda jaki¶ czas temu ale mam dobr± pamiêæ kinetyczn± :]

W ka¿dym razie toporem i tarcz± nie walczy³em, ale poczyta³em i fajne macie pomys³y (np. ¶ci±gniêcie tarczy itp.) Dlatego mo¿e ma kto¶ dostêp dp ¼ród³a z wiêksz± ilo¶ci± materia³ów na ten temat :D

JA równie¿ uwarzam ¿e powiniene¶ sprawdziæ jak± broni± ci siê lepiej pos³ugiwaæ... Na przyk³ad ja nie wyobrazam sobie bitwy w której nie walczê z moim toporkiem... Pamiêtaj wybór nalezy do ciebie....

Alek! Ja mia³em okazjê walki buzdyganem... Wajna broñ o niez³ym wygarze... Ale ja osobi¶cie wole toporek.

Glowaczu, postaram sie zalatwic sobie jakis buzdyganik jak wroce do Polski. A wtedy bedzie sie dzialo

A, ¿eby nie by³o ot ... wybór broni powinien zale¿eæ od tego jak± postaæ odtwarzasz. W¶ród skandynawów miecz by³ bardziej powa¿any, by³ symbolem i pokazywa³ status maj±tkowy wla¶ciciela (st±d czêsto inkrustowane g³owice). Topr by³ broni± "masow±", tania i ³atwa w produkcji.

A co do buzdyganów ... to IMHO broñ ¶wirów

Zalety topora s± takie ¿e, mo¿na nim nie¼le go¶cia waln±æ i zahaczyæ oraz, ¿e wpada siê nim w rotacjê która nadajê mu niezwyk³ej si³y uderzenia. Jedank ma du¿± i podstawow± wadê : £AMIE SIÊ

Miecz jest to chyba nieco lepSZe wyj¶cie poniewa¿ mo¿na nim te¿ parowaæ ciosy a toporem jest trudniej bo przeba oszczêdzaæ trzon

No zgoda czê¶ciej bêdziemy wymieniaæ trzonki, ale jak miecz pêknie to koszt naprawy, b±d¼ wymiany bêdzie przekracza³ warto¶æ chyba 10 trzonków...
Poza tym wole troche daæ sie "zu¿uczyæ" dla trzonka ni¿ dostaæ w g³owe od przeciwnika ...

Ehhh Dziki lord i Miromir ... Ile walczycie?? Nie chcê tu wychodziæ na wielkiego speca od walki, ale jeszcze niedawno walczy³em jako wiking. Od kiedy u¿ywasz trzonka topora do parowania cioców?? Masz topór a w drugiej ³apie tarczê i to ona jest do os³ony.

Buziaczki

Chronie g³owy broni± je¶li przeciwnik jest szybki i wiem ¿e nie zd±rze sie zas³oniæ tarcz±, albo jak ju¿ zas³onie g³owe tarcz±, to w tej samej chwili kiedy opuszczam tarcze, podnosze broñ aby zas³oniæ g³owe przed ewentualnym drugim uderzeniem...

Trzonki lami± sie czesto ale za to sa nie drogie... Co do miecza mia³em w bractwie kilka przypadków ze miecze ³ama³y siê jak "zapa³ki"... potem by³ problem z napraw± mieczunka...

bo to z³e miecze by³y. Ja mia³em w rêku miecze nie do zajechania a nasi kowale siê rozwijaj± wiêc i jako¶æ broni wzrasta

i p³acz...

A ja na swoim toporze wypali³em runami napis "na szatana, do ataku!" a po drugiej stronie odznaczam (odwróconymi) krzy¿ykami ilo¶æ zabitych wrogów a moj± walkê przeplatam z japoñskimi stylami walki...

Siggy ... do mnie pijesz??