Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: [Ogólne] Archeologia do¶wiadczalna - Rolnictwo - pomó¿cie!!
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Kuchnia
Urthdun
Witajcie!!!

Tak sobie od d³u¿szego czasu obserwujê poczynania na FREHA, szukam pomocnych tematów no i w koñcu czas na ujawnienie siê, bo na to nie znalaz³am nigdzie odpowiedzi...

Nie bardzo wiedzia³am, gdzie wlepiæ ten temat, z tych dzia³ów co s±, nie znalaz³am bardziej odpowiedniego, ni¿ kuchnia... bum.gif choæ wiem, ¿e to nie to samo
Jak co¶ jest ¼le to liczê, ¿e moderatorzy go przesun±

Otó¿ mój problem jest trochê bardziej z³o¿ony:

Jestem na pierwszym roku Archeologii i na fakultecie z archeologii eksperymentalnej mamy takie zadanie -

Ka¿dy z grupy musi przygotowaæ jakie¶ rzemios³o wczesno¶redniowieczne- jedni tkaj±, inni robi± sakwy kto¶ lepi garnki, a ja wybra³am sobie w³a¶nie rolnictwo, czyli dostanê kawa³ek poletka i mam tam co¶ wyhodowaæ bigsmile2.gif

Zapewne wyk³adowcy chodzi o jakie¶ zbo¿e, mo¿e bêdzie chcia³ tam zobaczyæ jakie¶ ro¶linki które bêd± siê nadawa³y do zjedzenia - inwencja mo¿e byæ po czê¶ci moja
Jeszcze nie bardzo mam pojêcie jak to robiono we wczesnym ¶redniowieczu (bazujemy na ok X wieku) -jakie ro¶liny wtedy hodowano i jak uprawiano

Czy macie mo¿e jakie¶ pomys³y co bym mog³a posiaæ na moim kawa³ku gruntu i jakim sposobem sprawiæ, ¿eby w zgodzie z realiami tamtych czasów co¶ mi zakwit³o? (niekoniecznie chwasty... face4.gif )

By³abym wdziêczna za jakiekolwiek inwencje - najlepiej poparte jakimi¶ faktami (co, jak, kiedy, czym), bo chcia³abym zab³ysn±æ u tego wyk³adowcy bigsmile2.gif

Za wszelkie pomys³y z góry dziêkujê

Pozdrawiam

Urthdun loki08.gif
Kamola
Bardzo pomocny to ja nie bêdê, mo¿e nawet wcale, ale mam pytanie- ile masz na to czasu? Bo jak np. posadzisz dzik± jab³oñ, to - o ile mi wiadomo-to praktycznie ro¶nie samo i prawie nie potrzebuje opieki. Jab³uszka ma³e, no ale w X wieku chyba nie znano taaakich jab³ek jakich teraz po sklepach pe³no. A co do zbo¿a, to wg. mnie bêdzie trudno, bo to co teraz jemy to wszystko zbo¿a sztucznie przez cz³owieka wychodowane (pomijam najnowsze-modyfikowane genetycznie)- a w X wieku to jeszcze chyba a¿ tak zmienione jak teraz te zbo¿a nie by³y(zmienione w stosunku do ich pierwotnych postaci- cos a la trawy ³±kowe). Zreszt± ja specjalist± bynajmniej nie jestem, wiêc mogê siê ca³kowicie myliæ dunno.gif Ale temat tak w ogóle bardzo ciekawy. Powodzenia!
Urthdun
To znowu ja :o
Chcia³am tylko powiedzieæ, ¿e wszystko co napiszecie siê przyda! WSZY¦CIUTEÑKO! happy.gif
Co do czasu...
hmmm... no to ju¿ ca³kiem inna sprawa... dunno.gif
powiedzmy tak:
jest go malutko -jesli chodzi o wyro¶niêcie tych upraw i ca³± zabawê z nimi zwi±zan± poniewa¿ ta zabawa bêdzie trwa³a... tydzieñ! (jesli nie mniej czasu bo to jeszcze owiane jest mroczn± mgie³ka tajemnicy) face4.gif
jest go duuu¿o natomiast jesli chodzi o czas do ich przygotowania a w zasadzie do MOJEGO zaznajomienia siê z tym tematem - potrzebny jest mi wiêc spis zapotrzebowania na dane nasionka itd. poniewa¿ to wszystko idzie do "góry" i ja tylko czekam na realizacjê zamówienia
Ale spokojnie, spokojnie... cool.gif Ten "eksperyment" bêdzie przeprowadzany dopiero pod koniec czerwca... wiêc mam nadziejê, ¿e do tego czasu mi pomo¿ecie! tracker.gif

Tymczasem pozdrawiam i czekam na dalsze rolnicze rewelacje
Kamola
No, w tydzieñ jab³oni- dzikiej czy nie-to raczej nie wychodujesz szczerba.gif
To znaczy, nie. Jest jeden sposób. Musisz siê skontaktowaæ z Panoramiksem ( Najpierw jedziesz do Lutecji,a potem kierujesz siê w przeciwn± stronê ni¿ pochody mocno poturbowanych legionistów)- on robi tak± miksturê,¿e spreparowane ni± nasionka po wrzyceniu w glebê wypryskuj± w górê pieknym drzewem- i to od razu z owocami - w jakie¶ 15 sekund. Tylko uwa¿aj jak bêdziesz sz³a przez miasto, bo jak siê potkniesz i ci siê nasionka wysypi±, to siê nie wyp³acisz za zniszcone ulice i domy bigsmile2.gif crazy.gif cool.gif
Magnus
Kamola, latales ostanio samolotem odzutowym bez dostepu tlenu ??

Co do rolnictwa - nie pomoge zbyt dokladnie, specjalnie. Masz doskonale zrodlo informacji na miejscu w Poznaniu, po pierwsze siegnij do Historia Kultury Materialnej tom I, autora nigdy nie pamietam. Tam jest sliczny rozdzialik o jedzeniu w tamtych czasach. Na start bedzie jak znalazl. Jest tam tez duzoooo odnosnikow do innych publikacji, napewno znajdziesz kilka pozycji w bibliotece na miejscu. Jesli masz troche cierpliwosci, skontaktuj sie z Biskupinem, tam jest bodajze sekcja eksperymentalna wlasnie dotyczaca rolnictwa dawnego. Sieja sobie tam zboza wlasnie bardzooo dawne i inne roslinki, tak jak to bywalo dawniej i takie rodzaje roslinek, ktore bywaly dawniej. tutaj dokladniejsze info: http://www.biskupin.pl/archeologia.htm Powodzenia, masz doskonale zrodlo wiedzy obok siebie, szkoda ze ja tak nie mam. Poszukaj wsrod ksiazek w bibliotece uniweryteckiej, napewno znajdziesz wszystko. I do Biskupina wymarsz smile.gif . Milego grzebania w ziemi.
Kamola
Ostatnio to latam tylko na ca³kach, rachunku prawdopodobieñstwa, ró¿nych naprê¿eniach i wektorach i braku snu. anger.gif
A kapusta? Nie by³a ju¿ czsem we wczesnym ¶redniowieczu znana? No i zawsze mo¿na posadziæ dobre ba³tyckie ¶ledzie- tylko trzeba dziurê wykopaæ i wody wpu¶ciæ.
Urthdun, wybacz,ze trochê kpiê, ale w g³êbi serca i duszy jak najbardziej ¿yczê Ci powodzenia. No i jak siê tylko czego¶ dowiesz to daj tu znaæ, bo sam ciekawy jestem...
Nat
Witam,
Urthdun, a mo¿e by tak po prostu star± dobr± "grykê jak ¶nieg bia³a"?
I ¿eby nie by³o, ja z Ciebie nie kpie!
A ca³e niez³e pletko gryki to widza³am na przyk³ad w skansenie we Wdzydzach Kiszewskich - ros³o i ³adnie wygl±da³o.
Z tym, ze nie dam g³owy, ¿e gryka by³a ju¿ w X wieku - ale my¶lê, ¿e mog³a byæ. W koñcu kasza by³a specjalno¶ci± naszych przodków.
Mam nadziejê ¿e wymy¶lisz co¶ ciekawego, co zaineresuje profesora i co pozwoli Ci na równoczesn± samorealizcjê smile.gif
Pozdrawiam!
Nat
A tak w ogóle to Mangusie, czy nie chodzi Ci przypadkiem o os³awion± Kulturê Materialn± S³owian autorstwa pana Kazimierza Moszyñskiego?
Magnus
Dokladnie chodzilo mi o Historia Kultury Materialnej Polski opracowanie zbiorowe pod redakcja Witolda Hensla i Jana Pazdura, tom I (VII do XII wiek) pod redakcja Marii Dembiñskiej i Zofii Podwiñskiej Wydawnictwo PAN 1978. Jest tam rozdzial o rolnictwie maly raczej, ale tresciwy i rozdzial spory "pozywienie" rowniez tresciwy. Ksiazka ogolnie rozprowadzana na cd Watchera dokladnie to zeskanowana przez BOG dawno dawno temu smile.gif Kulture Materialna... mialem raz w reku, taki urok zycia na zadupiu tego parszywego swiata, dostep do dobrych ksiazek jest niemozliwy po prostu. Ehhh skoda ze nie mieszkam w Poznaniu (biblioteka, Biskupin pod nosem ehhhh). Wiece jak Wam zazdroszcze, gdy tak szafujecie tytulami ksiazek, ktore macie dostepne i znacie ich zawartosc. U mnie to niemozliwe do dostania biale kruki, wiec troche musze przyznac Nasza ekipa bazuje na kilku tylko publikacjach. Wiekszosc wiedzy na temat, co i jak powinno wygladac bierzemy z fotek innych ekip, takie zycie czleka na zadupiu wlasnie. icon_sad.gif dunno.gif icon_sad.gif Ale innego wyjscia nie mamy po prostu. A Watcher tez wszystkich ksiazek o Slowianach zeskanowac nie moze, tez szkoda icon_sad.gif No nic, koncze te moje tesknoty. Powodzenia jeszcze raz w uprawie rolnej. smile.gif
Jaros³aw (Gêsik)
Witam...
Fajnie sie bawicie na archeologi, podoba³oby mi siê co¶ takiego.
Mam kilka pomys³ów.
Pierwsze, gdzie bêdzie eksperyment, czy bêdziesz go móg³ przeprowadziæ np. w ogródku czy te¿ pojedziecie gdzie¶ w bli¿ej nieznany teren? Drugie, czy bedziesz móg³ posiaæ np. grykê wcze¶niej czy te¿ dopiero w czerwcu pod nadzorem profesora?
Tak czy siak powinienes siê chyba skupiæ najbardziej na samym przygotowaniu pola pod zasiew, bo i tak piszesz ¿e bêdziesz mia³ tydzieñ wiêc do zbiorów chyba nie dojdzie, chyba ¿e posiejesz wcze¶niej.

Za³ó¿my ¿e calo¶æ przeprowadzasz dopiero w czerwcu, wyobra¿am sobie to tak...
Wyje¿d¿asz w teren razem z innymi, inni lepi± garnki, Ty szukasz odpowiedniego poletka, najlepiej troszkê zaro¶niêtego jakimi¶ krzaczorami. Bierzesz do reki wcze¶niej przygotowany w domu historyczny toporek/siekierkê i zaczynasz karczowanie, profesor bêdzie w siódmym niebie za takie zaanga¿owanie. Poletko masz wykarczowane, teraz rozrzucasz po ca³ym terenie s³uszna ilo¶æ suchych traw i niezbyt grubych ga³êzi, podpalsz to i sma¿ysz kie³baski czekaj±c a¿ siê wszystko wypali. Mog± byc przy tym ciekawe spostrze¿enia, jak g³êboko wypal± siê np. korzenie wyciêtych wcze¶niej krzaczorów.... Poletko stygnie a Ty bierzesz siê za orkê przy pomocy wcze¶niej przygotowanego w domu historycznego rad³a/sochy, profesor szczytuje ze szczê¶cia... Do rad³a zaprzêgasz jak±¶ kole¿ankê, wszak jeste¶ rolnikiem na dorobku i nie staæ Ciê na wo³a, ciekawe spostrze¿enia na temat wytrzyma³o¶ci kole¿anki mozna wpisaæ do sprawozdania z eksperymentu. Pole jest juz zaorane, siejesz i przez nastêpny tydzieñ siedzisz na polu i gonisz kruki i wzosisz mod³y do Peruna lub ¦w. Piotra o deszcz. Koniec eksperymentu.
Ja bym to sobie tak wyobra¿a³ ale przyznajê ¿e juz dawno ksi±g na ten temat nie przegl±da³em.

Przy za³o¿eniu ¿e móg³by¶ zasiaæ zbo¿e wcze¶niej, przygotowanie pola oczywi¶cie jak wy¿ej, to w czerwcu móg³by¶ ewentualnie przyst±pic do ¿niw, choæ to troszkê za wcze¶nie i nie wiem czy co¶ by Ci z tego wysz³o.

Ja bym Ci jednak poleca³ opcje pierwsz±, mnie by sie co¶ takiego bardzo podoba³o...

Pozdrawiam
Jaros³aw

Uuuups, s±dzi³em ¿e jeste¶ facetem, jako¶ nie zauwa¿y³em koñcówek,przepraszam ale juz mi sie nie chce zmieniaæ, khem..., tak czy siak reszta siê zgadza z tym ¿e do rad³a zaprzêgasz kolegê a nie kolezankê... smile.gif
Jarobor
Witam

W tydzieñ to chyba tylko rze¿ucha wyro¶nie niestety.

Je¶li by¶ chcia³a jakie¶ zbo¿a, to najlepiej bêdzie jakie¶ jare - jakies stare i niewymagaj±ce odmainy przenicy, owies, proso. Musia³abys ju¿ na wiosnê zacz±æ zabawê, ¿eby zebraæ efekty w czerwcu/lipcu. Najfajniejsza by³a by gryka - mo¿na z niej robiæ m±kê, kaszê i ma ³adne kwiatki smile.gif Tylko te¿ szukaæ nale¿y odmian genetycznie starych i ma³owymagaj±cych.

Je¶li chodzi o wspó³czesne "przemys³owe"zbo¿a (i nie tylko), to rzeczywi¶cie nie wiele maj± one wspólnego z tymi mediewalnymi. Choæ akurat nasz ¶liczny kraik ma chyba najwiêksze zbiory genów odmian ro¶lin uprawnych dziko¿yj±cych, w tym odmiany dosyæ archaiczne.
Urthdun
Witajcie!

wiêc jest tak!
mam w±tpliwo¶ci czy wówczas istnia³a ju¿ gryka!
nie znalaz³am naukowego potwierdzenia, choæ sama uwa¿am , ¿e to, ¿e nie znaleziono nie znaczy, ¿e nie by³o!
no ale niewa¿ne!
a wiêc je¶li chodzi o ten eksperyment to:
mam podaæ spis potrzebnych mi sadzonek!
w³a¶nie siê dowiedzia³am od prof. ¿e dostanê tylko sadzonki i moja zabawa jednak nie bêdzie trwa³a tydzieñ lecz 2 dni!!!
powiedziano mi, ¿e to robota krótka, aczkolwiek chyba trzeba bêdzie przyjechaæ wcze¶niej by faktycznie znale¼æ sobie ma³e poletko pod "uprawê"
no ale oki!
potem "zaprzêd±" mnie do kuchni face4.gif
no ale tu ju¿ mam wiêksz± g³owê pomys³ów... zw³aszcza dziêki innym Waszym tematom na forum blinkie.gif
no i...
mam nadziejê ¿e i teraz poradzicie mi jakie mam z³o¿yæ zamówienia -na te sadzonki!!
bo co do zbo¿a, przypraw itd BLA BLA BLA - to te¿ mia³am nawet kilka pomys³ów :idea:
, a tu siê okaza³o, ¿e ma³a moja rola angsad.gif i nie bêdzie tak jak sobie wymarzy³am icon_sad.gif
ale do¶æ u¿alania siê nad sob±!
POMOCY!!! i tyle bigsmile2.gif
tak wiêc sadzonki, sadzoneczki... tylko jakie?! dunno.gif
Pozdrowionka!
Argail
Tak w woli wyja¶nienia

Urthdun to ta najpiêkniejsza kobieta po lewej stronie na avatarze w br±zowej sukni z jasnym fartuchem - ten krasnalek którego obejmujê JA bigsmile2.gif

Tyle sczê¶cia i mi³o¶ci w tak drobnym cia³ku aniol.gif

Jeste¶cie super - dziêki, ¿e mo¿na liczyæ na Wasze pomys³y i sugestie blinkie.gif
Valdez
Szczerze przyznam ze z avatara idzie rozpoznac ze to kobieta (bo ma suknie) i ze ma ciemne wlosy:P Ale wierze ci na slowo ze najpiekniejsza:)
Ania Kryska
Urthdun - rzeczywi¶cie, zmoich poszukiwañ równie¿ wynika, ¿e gryka zosta³a sprowadzona gdzie¶ w czasach najazdów tatarskich (st±d nazwa kaszy w niektórych regionach Polski: tatarka, poganka) i osiedlania siê tych przybyszy na naszych kresach, do powszechnej uprawy wprowadzona prawdopodobnie w XIVw. Chyba, ¿e nie jeste¶ ograniczona przestrzennie, bo to zbo¿e uprawiano ju¿ w staro¿ytno¶ci w Azji.
Z moich propozycji - a mo¿e by tak konopie (nie indyjskie oczywi¶cie icon_wink.gif, albo len? ro¶liny w³ókniste i olejowe? Mo¿e byæ te¿ groch, bób, a mo¿e jakie¶ zió³ka? Ruta, prawo¶laz? Mo¿e cebula, czosnek? Szybko rosn±.
Powodzenia
Kamola
To ja w takim razie domagam siê zamieszczenia zdjêcia urthdun w rozdzielczo¶ci pozwalaj±cej j± zobaczyæ!!!

Albo avatara w powiêkszeniu, albo innego.

Wizerunek Urthdun dla wszystkich!

(i oby moja kobieta tego posta nie czyta³a....)
Argail
hmmm hmmmmm hmmmmmmmm

No wiesz nie bardzo z tym zdjêciem - ja zazdrosny jestem - jaka¶ mgie³ka wyobra¼ni te¿ siê przyda king.gif

Chocia¿ co ja w zasadzie mam do gadania - Bêdzie chcia³a to sama zamie¶ci swoje zdjêcie... heart.gif
Urthdun
tak siê zastanawiam bo nie wiem dunno.gif
czy to brak nowych pomys³ów i ich wyczerpanie czy sam temat ju¿ wszystkim wyda³ siê znudzony lub oklepany?! face4.gif
Proszê, nie koñczcie na tym!!! tracker.gif
nie zostawiajcie mnie tak shocked.gif
Pozdrowionka
Valdez
To sa tylko dywagacje poboczne, wiec sie nei przejmuj. Ja z mojej strony proponuje isc do wykladowcy i sie dowiedziec co on by chcial zobaczyc, no bo chyba nei uprawe zboza w tydzien? No chyba ze to ma byc odtwarzanie goracych modlow o cud, a nie uprawy.
Piotr Marchlik
Jak to ma byc metodami wczesnymi chodowane to proponuje zacz±æ od odpowiednich na¿êdzi.Zak³adam ze nie dysponujesz koniem wiêc rad³o odpada.Mo¿esz u¿yæ wszystkich motyk dostêpnych w rolniczych sklepach.Mo¿esz terz sama skonstruowaæ cos takiego z grubej blachy i styliska(dr±ga).uwczesne na¿êdzia by³y stosunkowo proste.
Co do roslin to proponuje ci groch (Jasiek),rzepe,pszenice,proso,winogrona.
Sprawd¼ w jakiejs ksi±¿ce co wtedy jeszcze chodowano niebendzie tego zadurzo.
Krzysiu
Je¶li to ma wyrosn±æ w tydzieñ, to zostaje tylko rze¿ucha. Chyba rada o udaniu siê do nauczyciela jest s³uszna, niech siê wypowie, co chce, bo sami tu nic m±drego nie wymy¶limy. W tydzieñ nic ciekawego nie wyro¶nie, poza chyba bambusem.

PS. Ro¶liny siê uprawia, a hodowaæ mo¿na "gadzinê", jak to dawniej mawiano. Apelujê o wiêcej poprawnej polszczyzny.
Valdez
No wiesz, jesli to sa szybko biegajace "swierze" roslinki to mozna i chodowac:P
katarzyna lewandowska
a mo¿e pasternak , musia³abym tylko sprawdziæ czy a¿ tak wcze¶nie go uprawiano , ja kiedy¶ robi³am z tym eksperymenty , nawet do¶æ koszerne bo bez nawozów , z czystej ciekawo¶ci jak smakuje a poniewa¿ to warzywo korzeniowe to nie sadzi siê go tak gêsto jak zbo¿a co automatycznie zmniejszy nak³ad pracy a ile rado¶ci z próbowaniem
katarzyna lewandowska
nasiona s± ogólnie dostêpne w sklepach , przymajmniej w £odzi i mog³aby¶ w domu zrobiæ sobie sadzonki
Magnus
Urthun, zapytaj dokladnie Profka, z czego bedzie cie ocenial. Bo ja juz wode z mozgu mam. Czy to bedzie na zasadzie przedstawienia narzedzi i ich wykorzystania, czy z wygladu poletka, czy z tego, ze te sadzonki przez te dwa dni nie uschna/zwiedna (to nie jest takie proste utrzymac sadzonki przy zyciu, jak sie wydaje). Jesli bedzie odpowiedz, daj znac, to wszystko sie krok po kroku opisze i pomoze. Bo tak to niewiadomo, co ci dokladnie potrzebne. Po prostu w jaki sposob oceni sie profek - przyjdzie na poletko i pooglada, moze bedzie zadawal pytania w rodzaju, a czym Pani zaorala to poletko, prosze pokazac, zaprezentowac, opisac krok po kroku proces uzyzniania, orania, oczyszczenia gruntu z chwastow itd itp. Dasz rade ?? Jesli bedzie konkretna odpowiedz to siade nad ksiazkami i pogdybam sobie z mila checia tutaj na Freha. Ba, zadzwonie do rodzinki, polowa wojkow to rolniko-drwalo-bace w gorach smile.gif, tam sie zazwyczaj stosuje stare i proste metody uprawy, a i rosliny uprawiane zbyt "zmutowane" jeszcze nie sa. Ach, jak ci zazdrosze tych studiow na archeo, a ja glupi polazlem na bankowosc. Chyba za rok zaocznie sie zglaszam do Poznania wlasnie na archeo (i wlasnie z nastawieniem na eksperymentalna i kulture materialna owczesnych ludow), jesli taka mozliwosc bedzie oczywiscie.
Tonek
Zajrzyj pod ten link http://www.giecz.obywatel.pl/Kostr62/Ko62_...2_2.html#Gora_2 . My¶lê, ¿e w rozdziale „Gospodarka” znajdziesz co¶ na interesuj±cy ciê temat. Poza tym warto przejrzeæ ca³± stronê http://www.giecz.obywatel.pl/Glowna.html
Tonek
Zapomnia³em o najciekawszym linku http://www.giecz.obywatel.pl/Varia/Kl53.html.
Dobrawka
Polecam ksi±¿kê "Archeologia do¶wiadczalna" PWN, Warszawa 1977 autor John Coles. (To z jakiej¶ serii wydawniczej.)
S± w niej opisane konkretne eksperymenty z wynikiem w roboczogodzinach potrzebnych na wykarczowanie pola, zaoranie, zebranie plonów - to wszystko za pomoc± replik narzêdzi z wykopalisk. Najbardziej podobaj± mi siê wnioski z prób hodowli wo³ów do orki bum.gif
Je¶li eksperyment ma trwaæ tylko dwa dni, to chyba chodzi g³ównie o teoretyczn± prezentacjê zagadnienia. W takim przypadku to opracowanie wydaje mi siê idealne, zawiera opisy w³a¶nie takich do¶wiadczeñ, tylko przeprowadzonych w pe³nym sezonie wegetacyjnym.
Radek
Zbo¿e o tyle nietypowe, ze w przeciwieñstwie do innych nie jest traw±:-) tak potocznie mówi±c. Gryka pochodzi z Azji Wschodniej. W ¶wietle danych historycznych przyjmuje sie i¿ na tereny Europy ¶rodkowej dotar³a ona w czasie najazdów mongolskich i tureckich w wiekach od XIII do XV. Jednak analizy palinologiczne dowodza i¿ gryka mog³a pojawiæ sie ju¿ znacznie wczesniej od 0-2000 p.n.e. , jak to w nauce bywa czasem nie mo¿na wszystkiego stwierdziæ jednoznacznie devil.gif
Kamola
No,Urthdun... Jak siê to w koñcu skoñczy³o? Uda³o siê? Co¶ wyros³o? Zaliczenie jest?
Urthdun
Ekhm....
no wiêc wszystkim ciekawym tego eksperymentu powiem tyle, ¿e....
NIC Z TEGO WSZYSTKIEGO NIE WYSZ£O...
face4.gif
po prostu...
pojechali¶my t± grup± na Lednicê.....
ka¿dy mia³ siê zaj±æ tym co mu przypisano...
ale naszych kochanych wyk³adowców nie by³o!!!!!!!!! dunno.gif
nie wiadomo czemu....
siedzielismy sobie na wyspie w strojach sami.....
udaj±c , ¿e co¶ robimy... (mimo najszczerszych chêci, nikt nie móg³ siê zaj±æ tym czym mia³... bo dostêpu do materia³ów przez nieobecno¶æ wyk³adowców nie by³o...)
no i przesiedzieli¶my niedzielê...
poniedzia³ek...
we wtorek wreszcie kto¶ siê pokusi³ o przyjazd w odwiedziny...
"OJEJ... MIA£O BYÆ POLETKO!!!!!!!!! ZAPOMNIELI¦MY ZAPYTAÆ O ZGODÊ NA MIEJSCE W KTÓRYM JE WYZNACZYÆ... MO¯E W PRZYSZ£YM ROKU SIÊ TYM ZAJMIESZ???"
face4.gif
no i tyle wysz³o z moich przygotowañ...

a nie odpisywa³am wcze¶niej.. bo szczerze?! nie dostawa³am ju¿ od jakiego¶ czasu powiadomieñ o nowych postach... i my¶la³am, ¿e wszyscy zapomnieli!!!!
ZWRACAM HONOR..... WSZYSTKIM TYM, KTÓRZY TAK SIÊ STARALI BY MI POMÓC...
ale licze i na Wasze pomys³y w przysz³ym roku smile.gif bo moze spróbujê to "powtórzyæ" ale mam nadziejê, ¿ epoletko dostanê smile.gif
Pozdrawiam...

PS. Magnusie, co do studiów zaocznych... W POZNANIU NIE MA ARCHEO ZAOCZNIE... angsad.gif
przykro mi angsad.gif
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.