Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: [Utensylia] Drewniany kufel a ple¶ñ a historyczno¶æ tego¿
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Kuchnia
Stron: 1, 2
KubaT
Posiadam drewniany kufel zrobiony z klepek. Poniewa¿ nie jest on klejony trzeba go co jakis czas moczyæ by nie robi³y siê w nim szczeliny. Problem w tym, ¿e po ka¿dym wyjêciu z wody zaczyna ¶mierdzieæ ple¶ni±. Czy jest on jako¶ do odratowania czy niestety muszê zaopatrzyæ siê w nowy?
Micha³ /Gwyn/ Czerep
Pewnie nie by³ nawoskowany od ¶rodka. Polecam glinê. Niczym dziwnym nie smakuje, nie rozsycha siê, tylko trzeba odrobinkê uwa¿aæ, ¿eby nie pot³uc. Z drewnem to a) kupiæ dobrze nawoskowany i B) czêsto korzystaæ smile.gif . Pozdrawiam
Gwyn
Pero
a ja mam doskanala rade dla ciebie najpierw wymyj plynem do mycia garow pozniej wlej do niego spirytus i trzymaj kilka dni pozniej wysusz i nawoskuj
wiecej musisz pic mocnych tronkow z tego smile.gif
S³odziutki
Przy okazji: czy to samo dotyczy wiader? Czy drewniane wiaderko nale¿y nawoskowaæ?
KubaT
Rozmawia³em wczoraj z moj± babk±, która wychowywa³a sie na wsi na ukrainie. Powiedzia³a, ¿e lepiej kufel nagrzaæ i wtedy wcieraæ w niego wosk. A kufel mo¿na nagrzac wk³adaj±c go do piekarnika (otwartego).
Pero
a ja powiem wam tak jesli raz zapuscisz drewniany kubek ,kufel to zawsze bedzie ci syfil natomiast ja mam miski drewniane i kufel od dwoch lat i nic sie z tym nie dzieje bo jest zawsze myty i suszony
Valdez
Ja to robie inaczej, przed uzyciem napeliam kufelek woda i czekam te 10-30 minut [zalezy jak bardzo mi sie chce czekac:P] i dopiero potem go uzywam. Pozatym potem go myje, lub nie bo zapominam i zostawiam sam wysycha. Zadnych sladow plesni nie zauwazono. Co innego miska, ktora stoi na okni i to chyba moj blad bo co jakis czas wlasnie zaczyna mi plesniec, ale wtedy ja myje papierem sciernym:P
Zygmunt
Nie wiem jak to idzie z kuflem, ale ja nawoskowa³em czerpaczek drewniany i miskê w nastêpuj±cy poni¿ej sposób.

Ró¿nica jest jednak zasadnicza bo naczynka te s± z jednego kawa³ka drewna i nie ma problemu z pracowaniem drewna podczas wysychania.

Wtar³em w powierzchniê mieszaninê wosku i ¿ywicy sosnowej (kalafonii) z obu stron i wstawi³em do piekarnika na 50 st.C. po jakim¶ kwadransie stopniowo podkrêca³em temp. przez 3 kwadranse do120 st.C. Stara³em siê to robiæ powoli ba³em siê wypaczenia i pêkniecia. Woda zawarta w drewnie (10-20% w suchym drewnie) odparowywa³a b±bluj±c, a na jej miejsce wnika³ wosk. Po zabiegu efekt godny polecenia, tyle ¿e w p³ynach powy¿ej 50 st.C pojawiaj± siê oczka wosku, wiêc nie mo¿na siê napiæ asterixoskiej fili¿anki wrz±tku z odrobin± mleczka (Asterix u Brytów) cool.gif

Polecam, ostrzegaj±c ¿e nie wiem jak to bêdzie z naczyniami klepkowymi. Chêtnie siê dowiem jak kto¶ zaeksperymentuje, jak sam bêde mia³ takowe napewno spróbujêtej metody.

Ma to tê zaletê ¿e zniszczy ple¶ñ i drobnoustroje(obroñcy zwierz±t zgrzytaj± zêbami bigsmile2.gif ) która jest truj±ca a napewno szkodliwa.
Pozdrawiam
Dacron
Ja slyszalem o innej metodzie, ale od razu mowie ze jej nie probowalem. Mam zamiar nawoskowac sobie niedlugo pare rzeczy wlasnie ta metoda wiec jak to zrobie to dam znac.

Polega to na tym ze podgrzewa sie wosk pszczeli tak dlugo az osiagnie konsystencje plynna. Nsstepnie takim to woskiem smaruje sie badz maluje pedzelkiem dany drewniany przedmiot, oczywiscie wosk wsiaka wiec troche tego trzeba bedzie dac. Po wszystkim zostawia sie drewno do wyschniecia. A gdy wyschnie zdziera sie ewentualny wosk ktory zostal na powierzchni, mozna probowac czyms ostrym a potem papierem sciernym, ale to juz moje pomysly. No i gotowe

JEsli ktos probowal moze woskowac w ten sposob niech da znac i powie jak to wychodzi a jak nie to ja za jakis czas opisze moja prace.

Pozdrawiam.
Jarobor
Witam

Ja woskowa³em swój kufel klepkowy ju¿ ze 2 latka temu w ten sposób i spisuje siê rewelacyjnie.
Pare rad: zamiast podgrzewaæ na gazie wosk, lepiej chyba zrobiæ to w kuchence; przed malowaniem dobrze jest podgrzac obiekt naszych zabiegów - wtedy wosk wolniej stygnie i lepiej wsi±ka; zamiast czê¶ciæ nadmiar wosku papierem, mo¿na poprostu przetrzeæ szmatk± zanim stwardnieje na dobre, a potem ponownie nagrzac kufel, ¿eby poznika³y smugi (mo¿na to zrobiæ nawet dobr±... suszark± do w³osów smile.gif ).

Po takich zabiegach nie do¶æ, ¿e zabezpieczymy przeciwple¶niowo i uszczelnimy, to dodatkowo napoje zyskuj± fajny miodkowy posmak.

pozdrawiam
Valdez
No ale odpada wtedy picie i jedzenie potraw goracych bo sobie zjesz z woskiem no i cale woskowanie trzeba powtarzac...
Zygmunt
CYTAT(Valdez)
No ale odpada wtedy picie i jedzenie potraw goracych bo sobie zjesz z woskiem no i cale woskowanie trzeba powtarzac...


Niekoniecznie- je¶li wosk wsi±k³ w strukturê drewna to pomimo gor±ca w niej pozostanie, zw³aszcza je¶li na pierwszy raz zjemy co¶ t³ustego- powierzchniowo wniknie te¿ i t³uszcz z jedzenia. Natomiast je¶li dostanie siê do potrawy trochê wosku z powierzchni to nie jest trucizna. O ile nie zjemy wosku gar¶ciami, to jest on obojêtny dla zdrowia. Du¿e ilo¶ci mog± obkleiæ i zapchaæ uk³ad pokarmowy, ale kilkana¶cie czy nawet kilkadziesi±t kropel, zmieszanych z jedzeniem? W±tpiê.
Proszê o co¶ wiêcej.Czy jest na sali lekarz? cool.gif
£ukasz P
Od jakiego¶ czasu prowadzê mniej lub bardziej udane eksperymaenty nad powierzchniow± konserwacj± drewna. Na razie najlepsze efekty uzyska³em z mieszanin± wosku pszczelego, smalcu i terpentny nak³adanej na gor±co.

Jak trafie na co¶ jeszcze to obiecujê napisaæ.

Pozdrawiam
Katarzyna
Do konserwacji misek drewnianych polecam oliwe z oliwek (czy co¶ w tym stylu, ja u¿ywa³am oliwy). Rozprowadziæ j± po powierzchni i "wetrzeæ". Potem odstawiæ do wyschniêcia. Nastêpnie mo¿na te¿ u¿yæ wosku pszczelego. Kiedy¶ chcia³am nawoskowaæ miskê, ale nie mia³am akurat mo¿liwo¶ci rozgrzania wosku. Dletego podgrzewa³am j± (po kawa³ku) zapalniczk± i przyk³ada³am wosk. Tworzy³a siê bardzo cienka warstwa, która potem sama siê wch³ania³a. (to pewnie zale¿y te¿ od rodzaju drewna). Wiem, ¿e to brzmi mêtnie i mrocznie, ale miskê u¿ywam drugi rok i nic jej siê nie dzieje. W sutuacji podbramkowej mo¿na wypróbowaæ.
Acha, metoda "na zapalniczkê" jest dobra, kiedy w drewnie wys. pekniêcie. Wosk siê wchlania i zapobiega dostawaniu siê wody. To dzia³a, sprawdzi³am. Z pewno¶ci± mo¿na te¿ rozgrzaæ wosk, ale po co siê tak mêczyæ, skoro "dziurê" mo¿na "za³ataæ " w 5 min. Poza tym miska (przynajmniej moja) lepiej wch³ania jak sama jest nagrzana.
pozdrawiam
S³odziutki
Ostatnio dosta³em od mojej babci butelkê kitu pszczelego rozpuszczonego w spirytusie. Ma siê jakoby znakomicie nadawaæ do konserwacji i dezynfekcji drewna i w ogóle wszystkiego. ¦p. mój dziadek dezynfekowa³ tym kany do przechowywania miodu.

Zastanawiam siê: kiedy zastosujê ten specyfik, to jakiekolwiek woskowanie mo¿e byæ ju¿ zbêdne. Czy kto¶ z Was mia³ styczno¶æ z czym¶ takim?
Dacron
Czy probowal ktos kiedys ³atac pekniecie w toczonym kubku ?? Pilem z niezawoskowanego kufla i niestety mi pekl icon_sad.gif Gdy kubek jest suchy to jest jeszcze w miare ok ale gdy nasiaknie jakims plynem to pekniecie sie poszerza do jakis 5mm. Prosze o pomoc.

Pozdrawiam.
Zygmunt
Kit pszczeli (nie to samo co wosk) rozpuszczony w spirytusie doskonale nadaje siê do drewna, by³ u¿ywany jako lakier, nadaje czerwonaw± barwê. By³o to powodem zej¶æ ¶miertelnych w¶ród pomocników stolarskich, którzy popijali sobie smakowity specyfik, a ten zakleja³ uk³ad pokarmowy tak idealnie ¿e delikwent umiera³ z g³odu(mimo ¿e jad³), bo nic siê nie wch³ania³o.
Co do pêkniêcia to trzeba zaimpregnowaæ t³uszczem lub woskiem aby nie pracowa³ pod wp³ywem wilgoci i zalepiæ szczelinê na gor±co p³ynn± ¿ywic± (kalafoni±) najlepiej z woskiem. Nie chodzi o tak± prosto z sosny tylko wysuszon± i stopion±. Wyrównaj powierzchniê woskiem i jaki¶ czas napewno poci±gnie. Nowy ju¿ nie bêdzie, ale za to bardziej autentyczny...
Dacron
Dzieki.
Oswald
Witam,
zamierzam kupiæ sobie nied³ugo kufel drewniany klepkowy nie woskowany. Z tym woskowaniem to jednak jest troche roboty, wiêc mam pytanie: Czy da siê zamiast nawoskowaæ kufel u¿yæ do tego jaki¶ wspó³czesnych impregnatów do drewna(wiem, ¿e nie historyczne,ale mimo to pytam). Czy po u¿yciu jakiego¶ impregnatu bêdzie siê da³o z tego piæ bez obawy o zdrowie i czy pite trunki nie bêd± mia³y wtedy jakiego¶ nieprzyjemnego posmaku?.
Aha i jak znacie jakie¶ takie specyfiki to podajcie nazwe i gdzie to mo¿na dostaæ.
Z góry dziêkujê za odpowiedzi i pozdrawiam, Oswald
muzykus
Witajcie! Oswald zanim kupisz taki kufel klepkowy o jakim marzysz, to rad kilka. (mam nadziejê, ¿e go jeszcze nie kupi³e¶). Wiêkszo¶æ tego typu sprzêtów kupowanych w sklepach z pami±tkami to taki "fichez" do postawienia na pó³ce w charakterze "kurzo³apa". Wystarczy, ¿e kufel zostanie zrobiony ze ¼le wysuszonego drewna i - "umar³ w butach". Ja tak siê nabi³em w kufel z klepek - a nich go cholera! Pojecha³em do Zakopanego postawi³em Bacy Maluækie Piwko i dowiedzia³em siê gdzie mo¿na kupiæ takie naczynie a nie wystawkê. Najlepiej w okresie kiedy liche szcz±tki owieic s± ju¿ na pastwiskach udaæ siê do np. Doliny Chocho³owkiej i tam w bacówce niedaleko schroniska nabyæ taki jak to mówi± skopek. Swoje kosztuje, ale trzyma siê ekstra. Jasne, ¿e trzeba o niego dbaæ i w miarê regularnie go myæ, bo rzeczywi¶cie pó¼niej capi okrutnie
Pozdrawiam smakoszy - Muzykus.
Marcvs Rebivs Cacaivs Asellio
A ja tak z czystej ciekawosci...

zna ktos jakies jakiekolwiek przyklady ze takie kufle klepkowe byly uzywane w sredniowieczu do picia przy stole ? bo ja sie nie spotkalem ..
a w renesansie chcoiaz ? tez nic nie wiem na ten temat ...
idac dalej co do tego czy takie naczynia w ogole byly ? jakies przyklady klepkowych kufli z epoki , ryciny, znaleziska ? nic nie slyszalem

idac dalej od kiedys na pewno sie pojawiaja, tylko od kiedy i czy na pewno do picia

Gdy poszedlem do znanego mi ³agiewnika , ktory ma 84 lata !!! i dalej robi klepkowe wyroby (cebrzyki, ma¶lice itd)... i wszystko recznie, nic elektryki. To owszem mial takie kufle na stanie .. i zrobi³o mu sie wesolo gdy sie dowiedzial ze rycerze pija piwo z ... konewek bigsmile2.gif
Powiedzial ze takimi malymi konewkami przelewalo sie wode z bali do bali, czy z cebrzyka do bali gdy mylo sie naczynia, czy malego dzieciaka, czy podlewalo kwiatki itp itd. ale nigdy do picia.

A gosc mieszka od zawsze na wsi a fachu i wiedzy uczyl sie od swojego dziadka, czyli ta wiedza poparta jest przynajmniej 150 letnim doswiadczeniem producenta tego wyrobu, ktory przeciez nie robil jak dzis do Cepeli, tylko byl to wyrob uzytkowy w kazdym domu.

cos w tym jest

jak ktos znajdzie potwierdzenie na istnienie konewek takich w sredniowieczu lub w renesansie to milo
jak ktos znajdzie potwierdzenie na to ze z konewek pilo sie piwo przy stolach to .. konia z rzedem takiemu crazy.gif

watcher
Micha³ /Gwyn/ Czerep
Parabawarskim pseudomediewaliom mówimy nie! Klepkowe kufle z deklem? Mooocno w±tpliwa sprawa. Podpisujê siê pod Kakajem i czekam na informacje o takowych w ¶redniowieczu. Z tego co wiem, z naczyñ klepkowych do piwa u¿ywano p³ytkich miseczek (wys 5-7cm, ¶redn. 10-15cm) ³±czonych drewnianym oplotem. Pozdrawiam
Gwyn
Valdez
Ej wy to potraficie zepsuæ ludziom przyjemno¶æ. Ja mam taki ³adny klepkowy kufelek, mo¿e i jest mroczny ale wchodzi doñ liter piwa i jak komu¶ nim przyfasole to prêdzej jemu dekiel sie zepsuje ni¿ mi kufelek.
Marcvs Rebivs Cacaivs Asellio
CYTAT
mam taki ³adny klepkowy kufelek, mo¿e i jest mroczny ale wchodzi doñ liter piwa i jak komu¶ nim przyfasole to prêdzej jemu dekiel sie zepsuje ni¿ mi kufelek


To w takim razie polecam kufle z grubego plexiglassu, wzmocnione cieniutka siatka metalowa w srodku. Idealnie bedzie pasowal do twoich wymogow, no i NIE PLESNIEJE. Co rownie wazne! bigsmile2.gif

A tak na powaznie, ciekaw jestem czy komukolwiek chcialo sie choc troche zainteresowac i czy sie zainteresuje tym tematem.
Na mieczach i sukienkach to sie wszyscy znaja smile.gif, a reszt± .... hmm .. panuje troche taka opinia (nie twierdze ze u wszystkich ale w duzej mierze) ze wystarczy ze cos jest z gliny lub drewna i na pewno jest juz historyczne i pasuje na dowolna epoke ...

watcher
Valdez
Ale wiesz, plexi jest lekkie a tu czujesz cie¿ar, no i mój nie ple¶nieje:P

A tak powa¿nie to masz racje, jako¶ narzêdzia urzytku codziennego s± pomijane, ja coprawda ani na mieczach, ani na kieckach siê nie znam, moja dzia³ka to górnictwo, ale ¿eu¿ywano klepkowych naczunek jako hmm przeno¶ników p³ynów to wiedzia³em, tyle ze wygól±da³y raczej ciut inaczej ni¿ te kufle.Jedno jednak trzeba stwirdziæ do tej pory nie znalaz³em ¿adnej ikonografi z kuflem, coprawda jako¶ specjalnie nie szuka³em, ale nie znalaz³em.
Micha³ /Gwyn/ Czerep
Mo¿e czas poszukaæ, nie wszyscy siê bij±, a p³yny ka¿dy przymuje. Z cyn± te¿ trzeba uwa¿aæ, bo kszta³ty to czasem widaæ do¶¿, mhhh, egzotyczne. O glinie nie wspomnê. Wiêkszo¶æ nadaje siê do odtwarzania dziewiêtnastowiecznych burd karczemnych z Europy ¦rodkowej. Pozdrawiam
Gwyn
muzykus
Szczerze powiedziawszy Gwyn ma racjê, czas poszukaæ co¶ na temat naczyñ do picia w ¶redniowieczu. Póki co, proponujê obejrzeæ poni¿sze strony.
http://www.kufle0.republika.pl/
http://www.beczkapolska.pl/pl/antalki/main.html
Ciekaw jestem co na ten temat i na temat ich (powiedzmy) "historyczno¶ci" s±dz± Wather i Gwyn. Jak do tej pory jest sama krytyka i pow±tpiewanie, zamiast jakiej¶ rady. W górê serca Panowie. Tak czy inaczej trzeba znale¼æ co¶ na ten temat, to mo¿e byæ bardzo ciekawe.

Pozdrawiam smakoszy - Muzykus
Marcvs Rebivs Cacaivs Asellio
Rany boskie !! co za linki !! bum.gif

- pierwszy z gory to sie nadaje do rekonstrukcji bawarskiego bractwa kurkowego z poczatku 20 wieku
- drugi tez nie na wiele sie zdaje, kufle w ksztalcie malych beczulek .. ale jazda ... nie na wiele sie zdaje, bo do 19 wieku nie uzywano prawie wcale w bednarce obreczy metalowych .. wiec nawet sobie tam sredniowiecznej beczki nie zamowisz czy cebrzyka

chcesz konstruktywnej krytyki i rady ? do biblioteki biegiem marsz szczerba.gif
Przeciez ja tych madrosci sam nie wymyslam ani Gwyn tez nie ... jest ogrom ksiazek na ten temat. O wiele prosciej i madrzej jezeli sam je przeczytasz niz mialbym je tu cale zamiescic. Polecam zaczac od "Histori kultury materialnej Polski" tom I, II i III. Potem poogladac troche manuskryotow, kodeks Behema i wiele innych. Wyroby bednarskie i ³agiewnicze sie na nich az roj±.

Moze za jakis czas sie tu z Gwynem pomadrzymy jak sie nikomu nie bedzie chcialo szukac samemu ... tylko ze w sumie jak sie nikomu nie bedzie chcialo szukac z racji ze maja to gdzies .. jak do tej pory zreszta ... to czy warto tu cokolwiek zamieszczac ?

watcher
Vlasta
CYTAT(Watcher)
-  bo do 19 wieku nie uzywano prawie wcale w bednarce obreczy metalowych ..

Eee? jak nie, jak tak? Wiaderka opasane ta¶mami metalowymi by³y jak najbardziej. Z tego, co pod rêk±: Zakrzówek k. Krakowa, cmentarzysko, wczesne ¶redniowiecze: naczynie opasane trzema obrêczami z ta¶my ¿elaznej o przekroju prostok±tnym, bez kab³±ka. Naczynie z kab±kiem ( wiaderko), trzy obrêcze z ta¶my prostok±tnej. Wiadra opasane czterema obrêczami ¿elaznymi, wykonanymi z w±skiej ta¶my(prêta) o przekroju p³asko-wypuk³ym, z kab³±kiem z drutu i uchwytami kab³±ka kszta³tu p³ytkowatego.
Pozdrawiam!
Vlasta
Vlasta
OK, to teraz siê rozumiemy smile.gif My¶la³am, ¿e Watcher lansuje tezê, ¿e w bednarstwie obrêcze metalowe jako takie to wynalazek XX w.
Pozdrawiam!
Vlasta
P.S. Skrobniesz co¶ wiêcej o tych przepisach cechowych? bo brzmi ciekawie!
Krzysztof
a ja nie mam takeigo drewnianego klepkowego kufelka, wole srebrny kubek do wina, bardzo dobry jest, do wody czerpaczek drewniany i wystarczaja i sa do¶æ historyczne - ale na XVII wiek mam wiêcej wzorów i nei wiem dlaczego du¿o osób trzyma sie tych drewniaków z klapk±, chyba ze jak ktos gody to mo¿e podgryzaæ drewno czy jak? szczerba.gif
Micha³ /Gwyn/ Czerep
Hollla! Rozró¿niamy wczesne od pó¼nego! W czternastym wchodz± przepisy cechowe zabraniaj±ce ³agiewnikom (proste klepki) u¿ywaæ obrêczy metalowych. We wczesnym takie z metalowymi obrêczami potrafi³y nale¿eæ do osprzêtu wojennego (dla konnego). Pozdrawiam
Gwyn
Veli
Wracaj±c do drewnianych naczyñ- co z olejem lnianym?Obi³o mi sie o uszy, ale nic poza tym, czy kto¶ co¶ wie na ten temat?

Pozdrawiam.
Thyrvald
CYTAT(Zygmunt)
Co do pêkniêcia to trzeba zaimpregnowaæ t³uszczem lub woskiem aby nie pracowa³ pod wp³ywem wilgoci i zalepiæ szczelinê na gor±co p³ynn± ¿ywic± (kalafoni±) najlepiej z woskiem.
a powiedz mi czy kalafonia lutownicza sie nadaje, czy te¿ zawiera jakie¶ domieszki tudzie¿ inne ¶wiñstwa ?
Husarz90
Do konserwacji drewna dobra jest smo³a drzewna .W ¶rednoiwieczu wykorzystywano j± w szerokikm zakresie. Mo¿na sprubowaæ samemu j± uzyskaæ poprzez such± destylacjê drewna. Dobrze gdyby by³a to sosna a konkretnie stary korzeñ po sosnie który le¿y w ziemi i gnije ( z nich mo¿na uzyskaæ najwiêcej smo³y)
reszte inforamacji mo¿e zanjdziecie w www.google.pl a jak co¶ to na prv yes.gif
Marcvs Rebivs Cacaivs Asellio
CYTAT
Do konserwacji drewna dobra jest smo³a drzewna

na boga .. smile.gif .. no tak!, ale tu temat nie o przeciekajacych ³odziach, tylko o kuflach i naczyniach kubkowo-klepkowych.

Chcialbys takim kufelkiem/kubkiem zaimpregnowanym smola drzewna nabierac smietane do stolu ? smacznego smile.gif
Husarz90
Hehe ,no tak przyznaje racjê cool.gif smo³a niesmakowa³a by zbyt dobrze z miodem bum.gif
Gonzo007
Przepraszam ¿e siê wtr±cê... smile.gif

A próbowa³ kto¶ u¿yæ pokostu lnianego ??

Nie mam pojêcia czy to historyczne i czy zdrowe dunno.gif

ale zabezpiecza drewno idealnie a ponadto w du¿ym stopniu go wzmacnia i klajstruje wszelkie mikropêkniêcia......
OLGU¦
Witam,
co do pokostu i oleju lnianego to faktycznie nadaj± siê doskonale do impregnacji drewna. Mój ch³opak u¿ywa ich do impregnacji swoich wyrobów i nikt nie narzeka.
Drewno nie pêka (przynajmniej do tej pory siê nie zdarzy³o icon_wink.gif , nie ¶mierdzi, nie ple¶nieje, mo¿na w nim je¶æ gor±ce posi³ki i jak dot±d wszyscy, którzy z nich korzystaj± ¿yj± i czuj± siê dobrze wiêc chyba zdrowiu nie szkodz± icon_wink.gif .
Nie mam niestety pojêcia jak z historyczno¶ci± owych impregnatów icon_sad.gif
Pozdrawiam ^_^
Racibora
Pisz±c na temat: chyba spróbujê mieszanki oleju (rzepakowego?, mo¿e lnianego) i wosku. A wspomniany pokost gdzie mo¿na dostaæ? I ile (orientacyjnie) kosztuje?
Pisz±c nie na temat i wracaj±c do kufli klepkowych, pami±tek, Cepelii... Widzia³am w Cepeli kubki z jednego kawa³ka drewna (grab i brzoza). Chyba mog± byæ? (tak na pocz±tek...)
EwKa
Pokost od hipermarketow budowlanych po sklepy dla plastykow jest do dostania, podobnie jak olej lniany.
Toczone kubki z Cepeli-nie, niehistoryczne i dziekujemy im. Toczone byly pojemniki aptekarskie, sloiki na masci i bibeloty ale te mialy zawsze pokrywki. Wspominam o nich, bo trafilam juz na nazewnictwo "kubek" w odniesieniu do wroclawskich znalezisk pojemnikow aptekarskich/sloikow.
Kubki roboty lagiewniczej oraz takie talerze i misy byly zaskakujaco popularne w XIII-XVw. wiec warto zainwestowac w taki sprzet.
Hasintus
Uwaga! Nie stosujcie pokostu do przedmiotów stykaj±cych siê z ¿ywno¶ci± bo ten dzisiejszej produkcji jest szkodliwy. Olej lniany jak najbardziej tak.
Mogilnik
wrócê do starego postu S³odziutkiego: kit pszczeli rozpuszczony w spirytusie lub w wódce (mniej hardcore`owo ;)) to nalewka nasercowa, stosowana przez kilku moich straszych cz³onków rodziny. nie pamiêtam tylko ile siê tego pije i z jak± czê¶totliwo¶ci± aby dzia³a³o. pamiêtam ¿e by³a to tak zwana nalewka wzmacniaj±ca sercê, pracê serca, co¶ w tym gu¶cie.
GDC
http://www.sychut.com/dockan/konserwacja.html
W ¿eglarstwie konserwuje siê drewno pó³ na pó³ olejem lnianym i terpentyn± balsamiczn±.

ps.
Z reszt± przy okazji poda³em link do- moim zdaniem- jednym z piêkniejszych drewnianych jachtów Ba³tyku.
Bartholomäus von Struß
Witam. Jeszcze jestem laikiem w sprawach obozowych (pierwszy sezon nie w cywilu smile.gif). Czytaj±c temat zacz±³em siê obawiaæ trochê o mój klepkowy kufel. I tu pytanie - jak na imprezach XV wiecznch (Byczyna, Grunwald, Liw) traktowane s± kufle klepkowe (z obrêczami metalowymi)?
Pozdrawiam
Marcvs Rebivs Cacaivs Asellio
Zostaw w domu.

Najstarsze znane mi znalezisko kufla klepkowego pochodzi z wraku Mary Rose (po³owa 16 wieku). Od tego momentu stopniowo zaczynaj± siê pojawiaæ w kulturze materialnej, ale w³a¶nie szczególnie na statkach (ceramika nie lubi ko³ysania i nag³ych upadków).

Ale wszystkie jakie znam maj± drewniane obrêcze.. Kufelek który posiadasz nadaje siê z pewno¶ci± na rekonstrukcje 20 wieku.

W ¶redniowieczu takich nie u¶wiadczysz. Popatrz po obrazach. Wyroby z ceramiki, szk³a, cyny, srebra .. te powinny byæ w krêgu twoich zainteresowañ, i bynamniej nie w kszta³cie kufla. Klepkowe wyroby do picia te¿ siê zdarzaj± .. w kszta³cie miseczek, kubeczków. Ale to raczej dla biedoty.
Krzysiu
CYTAT(Hasintus)
Uwaga! Nie stosujcie pokostu do przedmiotów stykaj±cych siê z ¿ywno¶ci± bo ten dzisiejszej produkcji jest szkodliwy. Olej lniany jak najbardziej tak.

Dzisiejszy pokost jest nieszkodliwy, w przeciwieñstwie do klasycznego. Klasyczny sk³ada³ siê z oleju lnianego z dodatkiem sykatywy o³owiowej (1% wag. minia w kalafonii). Dzisiaj stosuje siê sykatywy bezo³owiowe. Zreszt± samej sykatywyw jest do 1% masy oleju, wiêc tak czy inaczej jest to ilo¶æ ¶ladowa.
Pokost i olej prawie siê nie ró¿ni±. Pokost "sklepowy" jest po prostu rozcieñczony. Sykatywê dodaje siê wy³±cznie w celu skrócenia czasu schniêcia.
Bartholomäus von Struß
Watcher dziêkuje za t± wyczerpuj±c± odpowied¼. (teraz na gwa³t szukamy kubków cynowych glinianych drewnianych itp.) bigsmile2.gif

Na allegro znalaz³em takie co¶ http://allegro.pl/item350126718_kielich_z_buczyny_.html
mi siê podoba, jednak nie wiem jak z historyczno¶ci± (XV w.). Ewentualnie proszê o jaki¶ namiar na rzemie¶lnika wytwarzaj±cego takie przedmioty, na gwa³t potrzebne (mia³em zamiar z tym kuflem pojechaæ na turniej i na miejscu u jakiego¶ rzemie¶lnika kupiæ jakie¶ cu¶ historyczne, ale nie bêde robi³ organizatorom wiochy)

Proszê o szybk± pomoc smile.gif.
Bartholomäus von Struß
Kiedy powiedzia³em rodzicom o odpowiedzi Watchera, mama odkurzy³a stary kubek gliniany. Czy taki kubek (w za³±czniku) jest w miarê poprawny?


(nie uda³o mi siê wsadzic jako za³±cznik za co przepraszam)
Marcvs Rebivs Cacaivs Asellio
Bartek .. proszê nie za¶miecaj tego tematu, nie o tym tu mowa.

Ten kubek nie przypomina mi niczego z tej epoki. Chyba nie by³o jeszcze wtedy z uszkiem niczego tych rozmiarów. Ale co najwa¿niejsze.... zastanów siê czy bawisz siê w REKONSTRUKCJE .. czy w ADAPTACJE. Wtedy przestaniesz sobie zadawaæ takie pytania, jak to powy¿sze.. bo akurat w tej materii (gad¿etów do picia z 15 wieku) mo¿na wybraæ sporo dobrych producentów porz±dnych rekonstrukcji.

Znajd¼ u¿ytkownika Lepiglina na tym forum, on ci pomo¿e.

Kolejnym krokiem to ksi±¿ki. Zacznij od Historii Kultury Materialnej Polski tom 2.

pozdrawiam




To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.