Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: [Ogólne] Kuchnia wikingów
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Kuchnia
Verdandi
Prawdê powiedziawszy mam niewielki pojecie o tym co jadali wikingowie. Dlatego licze na wasz± pomoc. smile.gif
Poniewa¿ nie by³o takiego tematu obawiam siê ¿e mo¿e zostaæ zignorowany... jednak bêdê wdziêczna za wszelkie przepisy i sugestie smile.gif smile.gif smile.gif smile.gif smile.gif
Anonymous
Witam!
Z tego co wiem to do¶æ popularna w¶ród wikingów by³a owsianka. Pszenicy tak daleko na pó³nocy raczej nie da³o siê uprawiaæ. Ponadto do jad³ospisu do¶æ czêsto wchodzi³y ryby (czyta³em gdzie¶ o suszonych i smarowanych mas³em) . Nieco rzadziej miêso (wo³owina, wieprzowina) , pieczone na roz¿arzonych wêglach, ro¿nie lub gotowana w kamiennych garnkach. Przyprawiano jagodami ja³owca, czosnkiem, nasionami gorczycy itd. Je¶li chodzi o napoje to mleko owcze i kozie, piwo, miody, wina, skyr(sfermentowane mleko).
Z tego co siê orientujê jedzono chleb zarówno ciemny jak i bia³y ale pewny nie jestem.
Pozdrawiam
Ulf
Verdandi
Ulf, dziêki!!! smile.gif
sk³adniki z grubsza znam teraz kwestia przepisów na pichcenie.
Na jednej z imprez by³o stoisko na którym dziewcze pewne gotowa³o strawê tzw. wikiñsk±. Szczerze mówi±c jedyna zaleta tego ¿arcia by³o to ¿e by³o ciep³e a wokó³ akurat ¶nieg prószy³. Dziewcze zrobi³o kasze ze skwarkami podawana na surowym li¶ciu kapusty. Mo¿e i takie rzeczy wtedy robiono, ale wierzcie mi by³o to t³uste tylko i wy³acznie. Nic poza tym . Zero smaku.
Anonymous
Z przypisów do Eddy Poetyckiej wynika, ¿e miêso na uczty ( Bogów?!) gotowane by³o w do³ach ziemnych wype³ninych rozgrzanymi kamieniami. Technika do dzi¶ u¿ywana np na Nowej Gwinei( na pewno dla turystów). W pie¶ni Rigstula mamy: chleb razowy dla niewolników, cielêcinê gotowan± dla dla ch³opów, wieprzowina i drób pieczony i wino dla Jarla.Nic a nic na temat przygotowywania potraw, ale gotowane to gotowane, pieczone to pieczone, chyba niewiele siê zmieni³o smile.gif
Anonymous
Witam!
Znalaz³em przepis który w³a¶ciwie wynika z mojego poprzedniego postu ale co mi tam smile.gif
Najpierw do oko³o 2l wody dodaæ przyprawy wedle uznania(czosnek, ziarna gorczycy, jagody ja³owca) Potem wrzucano miêso a potem gotowano wrzucaj±c do wody gor±ce kamienie (jakie¶ mi siê to dziwne wydaje) Gotowano a¿ miêso nie stanie siê kruche. I to chyba tyle. Jak mi siê jeszcze co¶ przypomni to dam znaæ.
Pozdrawiam
Ulf
Pero
kiedys mialem to szczescie ze bedac dosc daleko za granica hmm no prawie przymierajac glodem smile.gif naauczylem sie piec w glinie wygladalo to mianowicie tak pewien znajomy Tatar p[rzyniosl kure odcial jej leb i wybebeszyl do srodka wklada sie spowrotem serce watrobe ( zoladek albo trzeba rozciac i tez wsadzic albo wywalic) i duzo pokrzyw z sola calosc obwija sie sznurkiem tak aby rozciety brzuch byl zamkniety ptaszka okleja sie glina dobrze wyrobiona warstwa musi miec nie mniej nic 3-4 cm wychodzi nam taka bula z gliny na tym rozpalamy ognisko i palimy ok 1 godziny +- 10min rozgrzebujemy ognisko wyciagamy bule i rozlupujemy ja miesko pycha gotowane duszone pieczone w jednym oczywiscie pokrzywy tez sie zjada natomiast skora i pieze zostaje w glinie
jesli chodzi o szczegol to tak samo piecze sie zwierzaki ( male ) z futrem typu krolik wiewiorka szczur lisek natomiast kawalki miesa wczesniej zawija sie w liscie np wina lub salaty , kapusty i dopiero okleja glina ( mieso posolic wczesniej lub zabejcowac w oleju z czosnkiem )
Micha³ /Gwyn/ Czerep
Mam gdzie¶ chyba przepis na kurczaka po islandzku. Ogólnie rzecz bior±c: najprostsze mo¿liwe ciasto wygnie¶æ i rozwa³kowaæ. Po³o¿yæ li¶cie sza³wii na powierzchni. Na to wêdzony boczek. W ca³o¶æ owijamy po³ówki kurczaka i tak pieczemy. Dok³adniej nie powiem, chyba, ¿e uda mi siê znale¼æ przepis. Pochodz±cy notabene ze strony po¶wiêconej kuchni ¶redniowiecznej, udokumentowanej. Pozdrawiam i smacznego.
Gwyn
Pero
A ja jeszcze polecam ryby wedzone kopiemy dol w ziemi umacniamy go glina jesli zajdzie taka potrzeba w dole rozpalamy ogien tylko i wylacznie z drewna lisciastego dobra jest np sliwa na krawedzi dolu opieramy zerdki z rybami i wszystko przykrywamy jakas zaslona np upleciona ze slomy lub kilka warstw lnu jest to wedzenie tak zwane na cieplo nie mozna dopuscic by ogien sie palil drewno ma sie tylko tlic i wytwarzac cieplo i dym
wedzenie trwa do 4 godzin ale pozniej taka rybka mniam mniam
jesli ktos bedzie mial ochote sprobowac POLECAM Sielawe jest to ryba bardzo trudna do zdobycia ze wzgledu na jej charakterystyke ale zapewniam jak ktos sprobuje jej wedzonej to sie zakocha
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.