Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: [Ogólne] S³odycze w ¦redniowieczu
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Kuchnia
Agata Witkowska
Czy ktos cos wie na ten temat ...? Od kiedy znano cukier krysztalkowy ?? Slodzono wczesniej miodem, a moze tez czyms innym ??
Poza tym czy w Sredniowieczu wyrabiano teki owocowe przetwory jak dzemy. kompoty, sorbety etc. ?? Wiadomo cos o tym ???
Pozdrawiam
Agata hehehe.gif
Piotr Paruch
W ksi±¿ce "Przyjemno¶ci ¶redniowiecza" autorstwa Jean Verdon na stronie 93 pisze:
"(...) Cukier, dot±d ma³o znany we Francji, rozpowszechnia siê pod koniec XIV wieku. Prawdziw± namiêtno¶ci± do cukru zapa³a³ wiek XV, zw³aszcza w tych krajach ¶ródziemnomorskich, w których uprawia siê trzcinê cukrow±."
Czy mowa o cukrze w postaci kryszta³ków czy nie - tego nie wiem.
A co do przetworów, to robiono, to jeden z przepisów jakie znam (Przyjemno¶ci ¶redniowiecza, str. 89):
"(...) Aby przygotowaæ gruszki w syropie, ugotujcie gruszki do miêkko¶ci w wodzie, obierzcie je i pokrojcie na kawa³ki. Du¿± ilo¶æ cynamonu przelejcie dobrzym winem przez sito nad garnkiem. Dodajcie sporo cukru, any¿u, go¡dzików, kwiatu muszkatu i wedle uznania - pokrojonych daktyli ioraz rodzynków korynckich. Wszystko to postawcie na ogniu i gdy siê zagotuje - dodajcie gruszki. Ca³o¶æ podgotujcie. Uwa¿ajcie, aby syrop nabra³ koloru cynamonowego, dodajcie sporo sproszkowanego imbiru. Gdy nabierze s³odkiego smaku, podawaæ na stó³."
Smacznego!
Tomaszek
a kuku...
zale¿y co rozumiesz przez "cukier kryszta³kowy" smile.gif
wiem ("¯ycie codzienne w miastach ¦l±skich w XIV i XV wieku" - Jan Drabina) ¿e na przyk³ad w onym czasie Wroc³aw sprowadza³ cukier w postaci tzw. "g³ów" (ale nie wiem, jakiego kszta³tu, ciê¿aru, etc) Raczej na pewno nie by³ to cukier w kryszta³kach smile.gifsmile.gifsmile.gif - ale co¶ jest... Ponadto kole¶ wspomina i¿ ludzie nie bêd±cy patrycjatem s³odzili wszystko co chcieli miodem - tani (w miarê oczywi¶cie) i powszechny...

to tyle.
papa
Maciek Artylerzysta
Taaa... To je¿eli chodzi o s³odycze, to pamiêtam jak na uniwerku pokazywali nam rachunki za biesiady u wielkiego mistrza(wiadomego zakonu)... I jedn± z pozycji by³y cukierki any¿kowe... sprowadzane z Ziemi ¦wiêtej... Mam nadziejê, ¿e to stwierdzenie na co¶ siê przyda... Z powa¿aniem i z uk³onami...
Padre
Je¿eli chodzi o cukier to wyrabiano go z trzciny cukrowej , g³owa takiego cukru wazy³a oko³o 2 funtów , byl on znany w ¶redniowieczu jednak jego cena by³a ogromna . S³odzono te¿ sokami ro¶linnymi np. tak zwany miód figowy. Narazie to tyle , wiêcej na stronie ( ju¿ nied³ugo narazie jeszcze strona w budowie przepraszam icon_redface.gif )[color=red][/color] Padre Wroc³aw
Ajrisz
Informacje z Malborskiej Ksiêgi Kasowej:

W 1406 roku zakupiono 8 g³ów cukru (z Chin i Indii) p³ac±c za nie 14 grzywien.
W tym samym roku kupiono kamien daktyli (ok 5kg) za 16 skojców
W 1408 roku kupiono 30 funtów s³odyczy [w tym 10kg paskudnych cukierków any¿kowych smile.gif] p³ac±c za nie 11 grzywien.

Lubili Krzy¿acy s³odko¶ci smile.gif


1 grzywna=4 wiardunki=24 skojce=60 szylingow=720 fenigow

Pozdrawiam,
Ajrisz
Piotr Paruch
Uzupe³nienie nt. postaci cukru:

Marco Polo, "Opisanie ¶wiata" rodz. CLVI:
"[...] Po trzydniowej podró¿y dodajemy jeszcze mil piêtna¶cie, aby dojechaæ do miasta zwanego Unken, gdzie wyrabiaj± olbrzymie ilo¶ci cukru. Z tego miasta Wielki Chan sprowadza cukier potrzebny dla dworu; tyle go, ¿e skarbów wart jest poka¼nych. Lecz dowied¼cie siê, ¿e przed zdobyciem tych krajów przez Wielkiego Chana nie umieli tam wyrabiaæ tak delikatnego i doskona³ego cukru, jaki wyrabiano w Babilonie, gdy¿ nie krystalizowali go i nie zastudzali w formach, lecz tylko wygotowywali szumuj±c i otrzymywali w ten sposób jakby ciemne ciasto. Lecz gdy kraj podda³ siê Wielkiemu Chanowi, na dworze jego przebywali pewni ludzie z Babilonu, biegli w robieniu cukru, którzy udali siê do Unkenu i nauczyli mieszkañców rafinowania cukru za pomoc± popio³y pewnych drzew."

Mój wniosek - je¶li Marco Polo nie opisuje postaci krystalicznej cukru jako jakiego¶ novum, to chyba by³ mu znany wcze¶niej. Mo¿e takowy importowano do Europy Zachodniej?

Miasto Unken, trudne do zlokalizowania na podstawie nazwy, le¿a³o gdzie¶ w pobli¿u Fuczou, portu w Chinach (okolice Tajwanu)
Nat
Jesli mowa o ¶redniowiecznych s³odyczach, to przeczytalam gdzies, ze bardzo popularne, g³ownie w¶ród dzieci, bylu swego rodzaju galaretki - nie pamietam, jak sie toto dok³adnie nazywa³o - robione z masy owocowej. Bra³o siê gruszki, czy jablka, czy morele, uciera³o na masê, ewentualnie dos³adza³o miodem, po czym taka mase przelewa³o siê do rynienki i stawia³o na zapiecku i suszy³o. Gdy soki odparowa³y, wyjmowa³o sie ususzona mase i kroi³o w kwadraty. NB, sama kiedys jadlam cos podobnego i musze przyznac, ze to naprawde dobrze smakuje devil.gif
Nat
³oj, troszke pomiesza³am. Znalaz³am to,o czym my¶la³am i wychodzi, ¿e pomiesza³am przepisy na dwa rodzaje smalo³yków. Zdarza siê najlepszym bigsmile2.gif
Pochodzi toto ze specjalnego numeru KUCHNI, pt. "Dziadkowe nalewki, babcine przetwory", wstêpny artyku³ pt. "Apteczka przyjemna". Problem w tym, ¿e autorka do¶æ lu¼no podaje ramy czasowe - Od Reja z Nag³owic do XIX-XX wiecznej wiejskiej spi¿arni. Czyli: myd³o i powid³o. Ale mo¿e na co¶ siê to komu¶ przyda, zreszt±, przepisy te przechodzi³y czê¶to przez wieki w niezmienionej formie. Cytujê zatem:
"... bardzo popularne niegdy¶ suche konfitury. Na wpó³ dojrza³e owoce sma¿y³o siê najpierw w miodzie lub cukrze, a nastêpnie przez kilka dni suszy³o stopniowo w stygn±cym piecu chlebowym".
to jedno. Natomiast kilka linijek ni¿ej, po suszonych "¶liwkach na ro¿enkach" znanych w czasach Reja w³a¶nie, czytamy:
"Do ³akoci ulubionych przez dzieci nale¿a³y natomiast serki przyrz±dzane z ugotowanych, przetartych i usma¿onych z cukrem na gêst± masê owoców. Ciep³± jeszcze masê wylewa³o siê na papier, a gdy dobrze wysch³a, kroi³o siê j± w prostok±ty i przechowywa³o przez ca³± zimê."
My¶lê, ¿e praktyki te mog³y byæ znane w dawnych czasach - jest to sposób przechowywania owoców. Ale siê nie upieram, je¶li siê mylê.
Valdez
Wczoraj skonczylem czytac Mgly Avalonu, fajna ksiazka, klimatyczna, no ale nie historyczna. Jednak cos mnei zainteresowalo zoladkowo. Ulubionym slodyczem nie tylko dzieci jest tam placek miodowy. Pojecia nie mam co to mialo by byc. Macie jakies pomysly? Kobita ktora to pisala korzystala z jakichs zrodel historycznych wiec moze takie cos faktycznie bylo?
Gunnila
Nie wiem, ale nazwa mo¿e wskazywaæ na dowolne s³odkie ciasto polane/przygotowane z u¿yciem miodu. Ja kiedy¶ robi³am w ramach zdrowej kuchni taki có¶: Razowa m±ka z grubego przemia³u (pszenna, ale nie taka jak± teraz mo¿na kupiæ ;( )1 jajko na 2 szkl m±ki z odrobin± cukru, mas³a i p³ynu ( w przepisie by³a woda, ale u¿ywa³am mleka)- nale¿y to rozetrzeæ na tyle, ¿eby m±ka by³a lekko wilgotna, ugnie¶æ w foremce i piec ok 20 min. Na wierzchu siê polewa czym¶ s³odkim - miodem w³a¶nie, mo¿na rozpuszczon± marmolad± albo mlekiem skondensowanym. Ca³kiem niez³e.
Liadain
W niektórych regionach naszego kraju znany jest po prostu miodownik, co¶ podobnego trochê do piernika.
Pozdrowienia
Liadain
Liadain
Witam
A oto i przepis na miodownik, w sk³adzie s± wprawdzie skórka z pomarañczy i cytryny a nie wiem czy to akurat u nas by³o dostêpne w ¶redniowieczu:
60 dag m±ki, 30 dag miodu, 3 jaja, 10 dag cukru, 5 dag mas³a, 6 dag dro¿d¿y, po 2 ³y¿eczki cynamonu i go¼dzików, 5 dag sma¿onej skórki pomarañczowej, skórka otarta z cytryny, karmel z 2 ³y¿eczek cukru, mas³o i tarta bu³ka do wysmarowania i posypania blaszki
Do przesianej m±ki dodaæ p³ynny miód, ¿ó³tka utarte z cukrem i karmel wymieszany z rozpuszczonym mas³em. Dro¿d¿e wymieszaæ z ³y¿eczk± cukru i prze³o¿yæ do miski z m±k±. Mieszaj±c wsypaæ zmielone go¼dziki i cynamon. Dok³adnie utrzeæ ciasto, dodaæ pianê z bia³ek i delikatnie wszystko wymieszaæ. Prze³o¿yæ ciasto do blachy wysmarowanej mas³em i posypanej tart± bu³k±. Piec godzinê w gor±cym piekarniku.
Pozdrowienia
Liadain
Nat
Wydaje mi siê, ¿e skórka pomarañczowa i cytrynowa by³a u nas w ¶redniowieczu dostêpna, choæ droga (z drugiej strony, z tego te¿ powodu nadu¿ywana jak i inne przyprawy na szlacheckich sto³ach w ramach zasady "zastaw siê a postaw siê").
Miodownik by³ czym¶ "na kszta³t" pierników, które by³y przysmakiem bardziej wyszukanym i dro¿szym - z powodu tych¿e przypraw. Bogacze zajadali siê piernikami, choæby s³awnymi toruñskimi, reszta dogadza³a sobie miodownikiem. Mo¿e to uogólnienie, ale mniej wiêcej o to chodzi³o. Zreszt±, miodownik jest przecie¿ równie pyszny smile.gif
Pozdrawiam
marsza³ek Gniewko
K³ania siê Gniewko z Dru¿yny Grodu Bielskiego.
Z tego, co wyczyta³em w moich kompletnie nieczytelnych archiwach, istnia³ bardzo przyjemny deser o s³owiañskim rodowodzie. Chodzi o t³ókno miodowe. Przepis jest prosty - wystarczy namoczyæ przez dobê ziarno pszenicy w wodzie, po czym utrzeæ je na co¶ w stylu pasty z dodatkiem miodu, oleju i innych dodatków (wedle uznania siekane orzechy, ¶mietana, przyprawy w stylu imbiru czy cynamonu). Mo¿na to je¶æ jako osobny deser lub w postaci smarowid³a do chleba (co¶ jak nutella czy mas³o orzechowe). Polecam, bo to jedzonko pyszne i w pe³ni historyczne.
Nat
U nas na Katedrze na ¶wiecie Slavy jemy co roku po³udniowos³owiañsk± (serbska) potrawê, bardzo podobn± do tej, któr± opisa³e¶ powyzej. Mo¿e to nawet jest to samo, bo dok³adnego przepisu niestety nie znam, musia³±bym zapytaæ znajomego. Nazywa siê toto "zito" (powinno byæ "¿" z daszkiem, ale takich znaków tu nie ma smile.gif ) i jest to w³a¶nie masa z gotowanej uprzednio pszenicy zmielonej czy ut³uczonej z miodem i ¶mietan±....PYCHA!!!! Gor±co polecam!
Maciek zwany Maækiem
Cytat z ksi±¿ki "Opowie¶ci o rzeczach powszednich" W³adys³awa Kopaliñskiego (swoj± drog± bardzo ciekawej smile.gif )

" (...) W VIII-IX w. cukier na BLiskim Wschodzie z wolna przestawa³
byæ lekiem lub specja³em w³adców, stawa³ siê dostêpny i ¶redniozamo¿nym.
Ale w Europie przez ca³e ¶redniowiecze dawany by³ przewa¿nie tylko chorym w pigu³ce jako ¶rodek uspokajaj±cy. W Polsce XVI-XVIII w. s³odzono potrawy miodem. Cukier musia³ byæ i w innych krajach Europy bardzo drogi, skoro jeszcze w 1736 r.wymieniaj± go wraz ze szlachetnymi kamieniami w¶ród prezentów ¶lubnych Marii Teresy, przysz³ej w³adczyni Austrii (...)"


I jeszcze ma³e pytanie - nie wiecie mo¿e, w czym w dawniej przechowywano takie d¿emopodobne artyku³y? smile.gif
Valdez
CYTAT(Maciek zwany Maækiem)
I jeszcze ma³e pytanie - nie wiecie mo¿e, w czym w dawniej przechowywano takie d¿emopodobne artyku³y? smile.gif


Na moj chlopski rozum to mozna to bylo trzymac w jakich malych garnczkach glinianych, przykryc szmatka i zawoskowac. Tyle ze to raczej jednorazowe, bo zeby zamknac trzeab by znowu woskowac... Jednak potwierdzenie w materialach tego twierdzenia jest zerowe:P
djdomin
Dobre powid³a - w³adowaæ do garnczka, przykryæ pêcherzem. Stare przepisy (tutaj s³owo stare oznaczajê XIX wiek) zalecaja pêcherz moczony w spirytusie - w ¶redniowieczu odpada.

Ze wzglêdu na stopieñ zagêszczenia i cukrzenia (z owoców, bez dodatku cukru, który by³ ch... drogi), powinny ustaæ same.

Oczywi¶cie, woskowanie mo¿e byæ. Nie trzeba woskowaæ raz po raz, bo przecie¿ otwieraj±c garnczek z¿era siê zawarto¶æ w krótkim czasie.
Bogumi³
Ciekawostka historyczna zwi±zana z cukrem z buraka.
Otó¿, do powstania pierwszych cukrownii przys³u¿y³ siê sam Napolon blokuj±c (mo¿e kto¶ przypomnieæ w jaki sposób bigsmile2.gif Nie ma to jak pamiêtaæ szczegó³y bez ogó³ów) Anglie przed wymian± handlow±.
Brytyjczycy, pozbawieni trzciny cukrowej a wiêc i cukru (potrzebnego chocia¿by do rumu szczerba.gif) rozpoczeli produkcje cukru ze s³odu buraczanego blinkie.gif
Ludka
Witam!

To tym Brytyjczyka juz przeszlo, bo teraz to na cukrze z trzciny leca, ktory jest mniej slodki niz ten buraczany.


A co do miodu to napewno byl powszechniejszy niz cukier w sredniowieczu zwlaszcza wczesnym na naszych terenach niz cukier i jako taki uzywany byl jako slodki dodatek do potraw.

Ludka Excalibur
BolemirzSanoka
Mam takie pytanie czy w wczesnym¶redniowieczy byly strawy typu slodkie placki ciasteczka??
Rugiewit
Oczywi¶cie, tylko, ¿e bez cukru.
Purvis
s³odycz uzyskiwano przez dodanie soku brzozowego, maku albo mniodku.
Piotr Czy¿
W zwi±zku ze s³ab± wiedza o kuchni zwracam siê z zapytaniem.
czy w wieku XVII stosowany by³ cukier z buraków cukrowych?
Je¶li nie to co stosowano jako zamiennik.
Dziêkujê za odpowiedzi.
Piotr Czy¿
Krzysztof
W 1575 agronom francuski Olivier de Serres odkry³ i opisa³ w swej pracy Théâtre d'Agriculture ¿e buraki posiadaj± du¿± zawarto¶æ cukru, lecz jego obserwacje nikogo nie zainteresowa³y. Du¿o pó¼niej, w 1747 pruski chemik Andreas Marggraf z Akademii Berliñskiej zaj±³ siê podobnym tematem. Uda³o mu siê wyodrêbniæ cukier znajduj±cy siê w korzeniach niektórych ro¶lin okopowych, a miêdzy nimi burak okaza³ siê najbogatszy w cukier. Niestety i te badania nie wzbudzi³y niczyjego zainteresowania. Czterdzie¶ci lat minê³o nim uczeñ Margrafa, Franz Karl Achard, Francuz mieszkaj±cy w Prusach, w 1786 opracowa³ procedurê na przemys³ow± produkcjê i rafineriê cukru z buraka. Wzbudzi³ zainteresowanie Fryderyka Wilhelma III, który zapewni³ pomoc finansow±. W 1801 dziêki uzyskanej po¿yczce naby³ maj±tek Konary (wtedy Kunern), na ¦l±sku, w którym urz±dzi³ pierwsz± cukrowniê. Rok pó¼niej ruszy³a w Konarach pierwsza kampania buraczana. Kiedy Anglicy dowiedzieli siê o wynalazku, zaofiarowali Achardowi prawdziw± fortunê za to by siê osiedli³ na sta³e w Anglii, opatentowa³ wynalazek i zagwarantowa³ tym wy³±czno¶æ na now± metodê elitarnemu gronu. Achard jednak pozosta³ obojêtny na te namowy. Tego samego roku Jessipow i Blankennagel zbudowali pierwsz± w Rosji cukrowniê w Aljabiewie w Guberni Tulskiej.

Jednak szybki rozkwit przemys³u cukrowego zawdziêczamy Napoleonowi Bonaparte. W roku 1806 podj±³ decyzjê o blokadzie kontynentalnej, maj±cej na celu wykluczenie Brytyjczyków z europejskiego rynku. W 1811 wyda³ dekret o uprawie buraków na terenie obejmuj±cym 32000 hektarów. Dziêki w³asnej produkcji cukru Francja ma³a siê uniezale¿niæ od kolonii. Aby wzmóc produkcjê imperator zwolni³ przemys³owców od podatków przez 4 lata. W 1812 Napoleon wyda³ drugi dekret, z rozporz±dzeniem o utworzeniu zak³adów naukowych zajmuj±cych siê procesem produkcji buraków. W 1813 w Passy powsta³a pierwsza francuska cukrownia.

Po upadku Napoleona, do Europu znowu zacz±³ nap³ywaæ cukier trzcinowy w du¿ych ilo¶ciach. Wiêkszo¶æ cukrowni buraczanych nie wytrzyma³a presji i prawie wszystkie zamkniêto. Wydawa³o siê, ¿e cukier buraczany pzeszed³ do historii. Jednak metoda cieszy³a siê dalej zainteresowaniem. Inne kraje takie jak: Austria, Czechy, Wêgry, Polska i W³ochy, rozpoczê³y w³asne produkcje. W 1826 zosta³a uruchomiona pierwsza w Królestwie Polskim cukrownia w Czêstocicach. Nie do¶æ tego metoda przenios³a siê tak¿e do kolonii. W 1838 powsta³a pierwsza cukrownia buraczana w Ameryce Pó³nocnej.
EwKa
Cukier trzcinowy-znany i lubiany podobno juz od XIVw. choc w Anglii i Francji. W wieku XVII spokojnie mozesz go uzywac. Dzis do dostania w sklepach ze zdrowa zywnoscia, mega- i hipermarketach.
Dla milosnikow polskiego sredniowiecza-Dembinska podaje w "Food and drink in medieval Poland", ze popularniejszy byl miod ale o glowach cukru wspomina w kuchni krolewskiej z przelomu XIV i XVw. Drogi i uwazany bardziej za medykament (?) lub przyprawe. Wedrowal do Europy ta sama droga co przyprawy korzenne czyli z Afryki przez Hiszpanie, z Lewantu przez Wenecje.
Piotr Czy¿
Dziêkujê za podpowiedzi.
Przymierzam siê do robienia dereniówki.
A jak wiadomo w pierwszej kolejno¶ci trzeba uzyskaæ syrop.
Pozdrawiam
Piotr Czy¿
Vislav
Witam

Historia cukru
[list]
icon_arrow.gif Cukier trzcinowy

icon_arrow.gif Cukier buraczany

icon_arrow.gif POMNIK PIERWSZEJ CUKROWNI F. C. ACHARDA W KONARACH

icon_arrow.gif Historia s³odko¶ci - polecam kuchniê arabsk±
[list]

pozdrowienia Vislav
djdomin
Cukier - XVII wieczne Compendium ferculorum - pierwsza polska ksi±¿ka kucharska - przewiduje cukier. Oprócz tego do s³odzenia stosowanu miód i rodzynki. Do dereniówki polecam miód. I tañszy w tamtych czasach, i aromatyczniejszy.
Eldarion
Z tytu³u, ¿e jest to moj pierwszy post chcia³bym sie ze wszystkimi przywitaæ, wiêc:
Salve!
Chcia³em te¿ dodaæ, ¿e jestem m³ody i niedo¶wiadczony, wiêc gdy siê pomylê, to poprawcie, ale nie bijcie:) bum.gif
Otóz, jak wiemy najpierwszym surowcem, z którego pozyskiwano cukier by³a trzcina cukrowa, któr± uprawia siê min. w Indiach, wiêc by³a ju¿ znana w Europie od wczesnego medivala (sorry , ze tak mowie , ale to czyste przyzwyczajenie) ale jego sprowadzenie by³o bardzo kosztowne, wiêc nie móg³ byæ pospolity. Odkrycie Ameryki oraz wykorzystanie jej surowców upowszechni³o cukier trzcinowy, ktory zacz±³ byæ powszechnie stosowany na dworach europejskich. Po na³o¿eniu przez Napoleona blokady kontynentalnej, europejczycy czy chcieli, czy nie chcieli, musieli wynale¼æ "inny" cukier. I tu przyda³y siê badania Andreasa Margrafa i wynale¼ono cukier z buraków, ergo cukier trzcinowy zdro¿a³ i mo¿na go dostaæ g³ównie w sklepach ze zddrow± ¿ywno¶ci±.
Ania Kryska
O cukrze i s³odyczach ju¿ by³o...
http://www.freha.pl/viewtopic.php?p=1217&h...+trzcinowy#1217
Vislav
CYTAT(Ania Kryska)
O cukrze i s³odyczach ju¿ by³o... http://www.freha.pl/viewtopic.php?p=1217&a...+trzcinowy#1217


Dzk b - scali³em - pozdr Vslv
zemszana
Piernik, czyli ciasto na bazie miodu, to podstawowy sposób na os³odzenie sobie ¿ycia crazy.gif od kiedy czlowiek odkry³ miód. Polecam stronê www.piernikarnia.pl, jest tam sporo informacji praktycznych i historycznych. Na przyk³ad ku swemu zdumieniu dowiedzia³am siê, ¿e piernikarstwo mialo osobny cech jako rzemios³o i ¿e by³ to cech starszy od cukierników! ale to chyba nie takie dziwne, skoro cukier sta³ siê ogolnodostêpny znacznie pó¼niej ni¿ rzeczony miodek...
Janosik
Witam!

A ja s³ysza³em tak± ciekawostkê- (od sêdziwej przewodniczki po zamku malborskim) i¿ s³odki ogon bobra, podawany jako deser by³ przysmakiem jednego z wielkich mistrzów Krzy¿ackich. Nie wiem, którego, nic nie ma te¿ o tym na necie, wiêc nie podam ¿ród³a. icon_wink.gif
Remington1
Có¿, ogon móg³ byæ przyprawiany na s³odko (tak jak popularny przepis na pieczonego kurczaka posmarowanego miodem), albo miêso bobrzego ogona poprostu by³o samo w sobie s³odkawe. Tak jak miêsa niektórych gatunków ryb.
Gloria z Krakowa
CYTAT(Vislav @ 08:36 31.05.2006) [snapback]153758[/snapback]
:arrow: Historia s³odko¶ci - polecam kuchniê arabsk±

"Na luksusowych przyjêciach podawano specjalny przysmak - faludad¿ - z miodu i m±ki kartoflanej oraz masy migda³owej albo owoców...
;-DD

A propos kuchni arabskiej. W lekturze "Ksiêgi tysi±ca i jednej nocy" trafi³am na ciasteczka nadziewane pi¿mem. Nigdy nie s³ysza³am, ¿eby substancja ta posiada³a w³a¶ciwo¶ci jadalne (podejrzewam wiêc raczej wybryk t³umacza), ale jak wiadomo fantazja ludzka nie zna ograniczeñ. Czy spotka³ siê kto¶ w innym ¼ródle ze wcinaniem pi¿ma:-?
Kilka kartek dalej jest napisane: "... rozpu¶ci³a w czarze wodê wierzbow± i w³o¿y³a kawa³ek lodu, a tak¿e doda³a cukru". Z uwagi na ostatni sk³adnik pozwolê sobie ci±gn±æ temat w w±tku o s³odko¶ciach;) Wyci±g z kory wierzby kojarzy mi siê z aspiryn±, w tym jednak wypadku ma byæ czym¶ na kszta³t wina dla abstynentów. Czy która¶ z czê¶ci wierzby posiada "w³a¶ciwo¶ci rozweselaj±ce", albo chocia¿ walory smakowe? Mo¿e chodzi o co¶ w rodzaju osko³y? Tylko jak i po co to rozpuszczaæ?


CYTAT
hrabina Mahaut d'Artois otru³a ponoæ króla Ludwika K³ótliwego sma¿onymi w cukrze migda³ami, które król mia³ zwyczaj pojadaæ miêdzy posi³kami.

Zainspirowana opisem tych wydarzeñ w "Królach przeklêtych" skusi³am siê na przetestowanie migda³ów korzystaj±c z tego przepisu. Oczywi¶cie obra³am je ze skórki, cukier waniliowy zast±pi³am trzcinowym, a zamiast wody u¿y³am mleka i miodu. Pycha! Specyfik jest tylko do¶æ drogi, no i warto pamiêtaæ o suszeniu ka¿dego migda³a z osobna. Stê¿a³a bry³a mo¿e s³u¿yæ jako pocisk do trebusza:)
EwKa
Osobiscie dodaje do miodu lub cukru troche oleju-masa nie zastyga na beton i latwiej rozdzielac "migdalowe cukierki". Nie spotkalam sie jednak ze wzmianka aby ta potrawa byla sredniowiecznym autentykiem:(
Selekos
Taka ciekawostka- bodaj¿e (ju¿ dobrze nie pamiêtam, wiêc mo¿e to byæ nawet wczesniej) we wczesnym ¶redniowieczu marcepan dotar³ do Bizancjum, jednak na zachodzie pojawi³ siê prawdopodobnie w XII w. (po tym jak Aleksy I zwiêkszy³ prawa handlowe Wenecjan) w Wenecji, wiêc ludzie odtwarzaj±cy pó¼niejsze wieki mog± siê spokojnie delektowaæ moim ulubionym s³odyczem icon_wink.gif By³ lepiony w kulki (w Hiszpanii do dzisiaj je siê marcepan w kulkach i jest to jeden z ich najstarszych, tradycyjnych przysmaków).
Aida
A czy kto¶ zna mo¿e przepis na takie ¶redniowieczne cukierki? Mog± byæ i any¿kowe tylko jak to siê robi³o???
Klaudyna
Hej, z tym cukrem to chyba odwrotnie by³o: Anglicy wprowadzili blokadê kontynentaln± napoleoñskiej Francji (za pomoc± floty - po prostu nie dopuszczalii statków do francuskich portów), a pozbawieni karaibskiego cukru Francuzi zaczêli nerwowo eksperymentowaæ z burakami.
W ka¿dym razie jestem pewna, ¿e pierwsze cukrownie powsta³y na kontynencie.

P.S. Bardzo przepraszam, je¶li co¶ piszê nie tak, ja na freha pocz±tkuj±ca.
Cortes
>>Hej, z tym cukrem to chyba odwrotnie by³o: Anglicy wprowadzili blokadê kontynentaln± napoleoñskiej Francji (za pomoc± floty - po prostu nie dopuszczalii statków do francuskich portów), a pozbawieni karaibskiego cukru Francuzi zaczêli nerwowo eksperymentowaæ z burakami.
W ka¿dym razie jestem pewna, ¿e pierwsze cukrownie powsta³y na kontynencie.

P.S. Bardzo przepraszam, je¶li co¶ piszê nie tak, ja na freha pocz±tkuj±ca.<<

A niby karaibski cukier to w jakich fabrkach produkowano?? w cegielniach?
Aida
Dalej szukam przepisu na any¿kowe cukierki i nie znajdujê. smile.gif
Ju¿ ró¿ne znalaz³am, na morelowo-orzechowe, co¶ tam o miodzie by³o i tak dalej, ale tych cukierków z cukru nigdzie nie ma.
Czy kto¶ mo¿e znalaz³ co¶ na ten temat?
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.