Cze¶æ,
Witam wszystkich na forum, jestem tu nowa, chocia¿ ju¿ raz siê wypowiada³am w temacie "koñ a pika" jako "dziewczyna Zbyszka".

Jestem w rycerstwie do¶æ krótko i raczej jako towarzyszka i obserwatorka, ale zd±¿y³am zauwa¿yæ, ¿e prawie ka¿dy rycerz lub bia³og³owa, czy ktokolwiek inny zwi±zany z tymi tematami, chce siê nauczyæ je¼dziæ...

Tak siê sk³ada, ¿e koñmi zajmujê siê 12 lat. Nied³ugo bêdê instruktorem tej piêknej zabawy. Zg³osi³o siê do mnie kilka osób z RR, które chcia³y nauczyæ siê je¼dziæ. Jednak uczyæ siê samemu, bez ¿adnego towarzystwa, to zawsze gorzej, ni¿ z innymi "rycerzakami". Proponujê wiêc utworenie jakiej¶ "grupy je¼dzieckiej", bez ¿adnej epoki narazie. Bo, ¿eby co¶ odtwarzaæ trzeba ju¿ jako¶ na tym koniu siedzieæ. :D

Piszcie co o tym s±dzicie. Zapraszam osoby z Trójmiasta, bo stajnia jest ko³o Gdyni(dobry dojazd).
Gdyby¶my na przyk³ad spotykali siê raz w tygodniu, mog³aby powstaæ z tego fajna grupa na wycieczki do lasu, ró¿ne zabawy itd.Ewentualnie potem mo¿na pomy¶leæ o jakim¶ odtwarzaniu. W³a¶ciciele stajni, o której mowa s± bardzo otwarci na takie propozycje, o czym zreszt± ¶wiadczy fakt, ¿e w tym roku maj± zamiar po¿yczyæ mi dwa konie na Gruwald (przynajmniej nie bêdê siê tam nudziæ )

Ceny w tej stajni nazwa³abym konkurencyjnymi, a konie bardzo pokojowo nastawione...

He he, to moj prywatny instruktor

Ale wrazajac do tematu, to uwazam ze warto sie pouczyc, atmosfera w stajni przyjemna, konie super (sa spokojne i nie prubuja cie zabic), no i instruktorka wporzo. Naprawde mozna sie u Yoolki duzo nauczyc, bardzo cierpliwa dziewczyna (wkoncu mnie uczy ). A i ceny konkurencyjne, tak tanio to nikt nauki na koniu nie prowadzi.

k³aniam siê!
Przyszed³em zrobiæ Julii reklame Chcia³bym napisac, ¿e Julia ma naprawdê prawdziwe konie i naprawdê potrafi nauczyæ na nich je¿dziæ oraz je obs³ugiwac. Generalnie uda³o jej siê w kilka tygodni zrobiæ ze mnie cz³owieka umiej±cego ruszyæ konia do przodu, skrêcic koniem oraz konia zatrzymaæ, co z jej strony jest duzym osiagnieciem, poniewa¿ za pierwszym razem ba³em siê konia dotkn±æ. Reasumuj±c naprawdê warto. Koniec reklamy.

Fajna sprawa,ciekawe która to stajnia.
Taka z klimatami historycznymi,to jeszcze lepsza.
My¶lê,¿e by³bym zainteresowany ,bo z czasem bedzie trzeba co¶ poci±gn±æ

Tylko Horhe?
No, nie bójcie siê.

Eeeee Yoolka trzymaj siê,bêdzie dobrze.
Najwy¿ej bêd± ¿a³owaæ!!!!!!!!
Pomys³ mi siê podoba,a jak realia bed± tak samo fajne,jak tu zapowiadacie,to poci±gnê za sob± kilku koniarzy

¯eby by³o wszystko jasne,ja kawalerii w przysz³o¶ci odtwarzaæ nie bêde,co najwy¿ej mam aspiracje na zwoszczyka w poci±gach artyleryjskich,o ile to komukolwiek co¶ mówi.

Mo¿e ja niesympatycznie wygl±dam na tym zdjêciu?
Zapewniam, ¿e nie robiê krzywdy.

A zreszt± wejd¼cie tutaj, ¿eby zobaczyæ, co s±dz± o moich zajêciach dzieci.

Przepraszam, ale jakie to sa konie "bardzo pokojowo nastawione... "? . Mam nadzieje ze wam cos z tego wyjdzie. Jednak z konmi na imprezach jest z tyego co zauwazylem duzy problem, w koncu trzeba sie nimi zajac, no chyba ze jest wieksza grupa i jest duzo ochotnikow :-). A co do inscenizacji, raczej wiadomo ze konie zdarzaja sie strasznie zadko, z tym wieksza radoscia slysze ze ktos w tym kierunku cos chce robic. Powodzenia
P.S.
Jak juz zbierzecie grupe to zapraszam do mnie na integracyjno-szkoleniowy oboz konny (duzo koni i wspaniale tereny) .

Pozdr.

Pokojowo nastawione, to znaczy, ¿e siê NIE koñczy na po³amanych koñczynach i wybitych zêbach. Czyli te ikonki s± nieadekwatne.

Naprawdê bym chcia³a, ¿eby co¶ z tego wysz³o, bo bardzo lubiê uczyæ jazdy konnej.
Jestem ciekawa Waszych pomys³ów na takie zajêcia, zwi±zanych z rycerstwem.
Mo¿emy siê naprawdê dobrze bawiæ.
Tereny tam te¿ s± bardzo fajne, ¶wietny pofa³dowany las no i przede wszystkim jak mówi przys³owie: Najwiêksze szczê¶cie na ¶wiecie na koñskim le¿y grzbiecie

A kto o tym nie wie, czas sprawdziæ.

Treningi proponuje od doskonalego opanowania jazdy (trzymania sie w siodle). Brzmi to banalnie ale w przypadku RR to podstawa podstwaw gdyz: Bedac w przebraniu masz na sobie mnostwo sprzetu (zboje miecze topory tarcze itp.), a to w przypadku upadku moze zle sie skonczyc, nie tylko dla sprztow! Nawet przecierz na zwyklej jezdzie moze sie zdarzyc ze sobie wydlubiesz oko palcatem . Dlatego odradzam szybkie wssiadanie na konia z uzbrojniem . Potem nauka jazdy w formacji, czyli jazda w lini w szeregu, zwroty w formacji itp., a dopiero potem nauka walki na koniu, ale tu nie mam pojecia na czym to moze polegac. W Szydlowie w tym roku byla grupa kaskaderska, bodajze "trzynastka", robili wrecz doskonale pokazy lacznie z wladaniem bronia. Przykladowo zaglerka wlucznia, czy scinanie kapusty szabla, a do tego istnie cyrkowe sztuczki (jak w Ogniem i mieczem, przed bitwa pod zoltymi wodami, polecam, nie wiem czy to przypadkiem nie oni wlasnie tam grali.). Proponuje poszukac kontaktu i wypytac.
Pozdr.

Yoolka spadlas mi z nieba :-). Wlasnie sobie myslalem "ehh jak fajnie by tak pojezdzic na koniu, szkoda ze nie umiem" a potem "no fajnie by bylo, a szczegolnie tak cwalowac sobie po glebokim sniegu". No wiec ja jestem zainteresowany. LECZ! *uwaga) czy masz jakies zastrzezenia co do wieku, wagi, wzrostu. No powiedzmy tak mam lat 16 (17 rocznikowo) no i leciutki to ja nie jestem mam ok. 190 cm w czym sie zawiera 90 kg masy :-) wiec moze to konia szybko zmeczyc. :-) buehe

Dopiero teraz zauwa¿y³em ten temat i jestem tym zainteresowany. Postaram siê tak¿e ten pomys³ przedstawiæ w swoim baractwie i dam znaæ nied³ugo czy jest wiêcej osób chetnych. Czy s± jakie¶ koszta?
Pozdrawiam

Znalazlem jeszcze jedna osobe ktora chcialbay sie nauczyc jezdzic. Wiec prosilbym o cene :-)

BoBek, nie przejmuj siê. W koñcu rycerze z tym ca³ym oprzyrz±dowaniem te troszkê wa¿yli. 90 kilo to dla konia naprawdê nie problem. Wiek jest te¿ jak najbardziej spoko.

Koszty przedstawiaj± siê zale¿nie od ilo¶ci osób i od tego ile ju¿ umiecie. Na pewno mogê obiecaæ, ¿e kiedy ju¿ bêdziemy wybieraæ siê w teren, ew. godzinny trening na placu nie przekroczy 20z³. Przedtem jazda na lon¿y, czy w korytarzu. To te¿ zale¿nie od czasu itd. W ka¿dym razie nie zedrê z Was na pewno.

Poszukajcie w necie cen innych o¶rodków i zobaczcie, czy Wam taka cena odpowiada. Ja osobi¶cie nie widzia³am nigdzie taniej. Poza tym naprawdê chcia³abym, ¿eby¶my siê uczyli tego, co WAM jest potrzebne. Rzeczywi¶cie np. jazda w szeregu, to nie taka prosta sprawa, a mo¿e byæ fajnie siê tego pouczyæ. A dogadanie siê z instruktorem w innej stajni wcale nie musi byæ ³atwe. Chocia¿, je¶li znajdziecie inne miejsce, gdzie bêdzie mo¿na siê tak bawiæ, to dobrze.

JA JESTEM JAK NAJBAAAARDZIEJ ZA! Tylko jeste jeden maly problem...... powiedzialbym raczej: DUZY, problem. Otoz ja jestem hmm... akby to powiedziec...eee..ZIELONY

Witam.

To ja siê do³±czê! Czeba siê szkoliæ. Kiedy zaczynamy?

Pozdrawiam
Bartek

Droga Yoolko! Gdybysmy przyszli na zajecia jako bractwo (poki co z bractwa mojego bedzie 6-7 osob) czy moglibysmy zaplacic jako grupa i czy moznaby liczyc na jakas znizke?

Drogi BoBku!

Zupe³nie siê nie przejmuj brakiem umiejêtno¶ci.
W koñcu nie chodzi³o mi o to, ¿eby robiæ za m±dralê przed lud¼mi, którzy ju¿ umiej± je¼dziæ...
Chêtnie nauczê Ciê wszystkiego od pocz±tku i nic siê nie bój.


A co do zni¿ek.
Obawiam siê, ¿e to co napisa³am, to ju¿ jest zni¿ka ze wszystkich mo¿liwych zni¿ek.
Tak¿e zapraszam, ale niestety nic wiêcej w sprawie ceny nie mogê zrobiæ.

A Barta serdecznie zapraszam.
Tak jak zreszt± wszystkich.

No, to przyst±pmy do krytycznego momentu, czyli wybierania terminu.
Ja proponujê:

- ¶roda po po³udniu (najbardziej mi pasuje)
- weekendy, ale wtedy nieregularnie, bo studiujê zaocznie
- czwartek po po³udniu, ale to ju¿ mniej chêtnie
- pon, ¶roda, pi±tek rano.

Niech ka¿dy, kto chce je¼dziæ napisze które z podanych terminów mu pasuj± i wtedy spróbujemy co¶ stworzyæ.
Mo¿na przecie¿ zrobiæ tak, ¿e czê¶æ osób jednego dnia, druga czê¶æ innego.

ZAPRASZAM!

Ja troszkê je¼dzi³em,ale trzeba sobie od¶wiezyæ siedzenie w siodle,no i co koby³a,to inny charakterek
Co do ceny,to ludziska ju¿ nie mêczcie Yoolki,bo to jest bardzo tanio.A¿ nie przystoi siê targowaæ przy tak niskiej cenie!!!
Mi chyba najbardziej pasuje ¶roda,ale wola³bym siê umówiæ telefonicznie i obgadaæ parê formalno¶ci na temat przyje¿d¿ania z w³asn± kulbak± etc?????

Jezeli sreoda popoludni to bedzie cos kolo 16 (lekcje koncze o 15:20) to jestem jak najbardziej za. W czwartek tez moze byc bo koncze chyba o 14:20 a i tak na chemie nie chodze . Tak naprawde pasowalaby mi niedziela b w tedy jestem od 10 rano wolny :-)

Pierwsze spotkanie

Przyszed³ czas, ¿eby co¶ ustaliæ, bo inaczej sprawa zaschnie.
Proponujê pierwsze spotkanie w ¶rodê 04. lutego o godzinie 14tej w stajni. Mo¿na przybyæ pó¼niej. Specjalnie nie podajê jak dojechaæ, bo chcia³abym, ¿eby ka¿dy sam do mnie zadzwoni³, ¿ebym wiedzia³a ile Was bêdzie i kto na jakim poziomie.

Czekam na Was pod adresem auparisztaka@o2.pl

A, w sprawie ekwipunku...
Kaski tam s±, jak kto¶ ma swój to mo¿na wzi±æ.
Wa¿ne, ¿eby mieæ rêkawiczki, bo jest trochê zimno ostatnio.
No i buty, ¿eby by³y bez obcasów, :o ewentualnie z takimi malutkimi.
Trzymajcie siê i czekam na maile.

Szit sroda 15:20 dopiero w tedy jestem wolny.. no trudno

To nie szkodzi, przyjedziesz na 16t±, czy 16.30 te¿ bêdzie dobrze. Tam jest halogen na placu i nawet w nocy mo¿na je¼dziæ.
Napisz do mnie na maila po nr telefonu.

bry.


W tygodniu? To ja niestety odpadam z góry. Proszê, Yoolka napisz gdyby¶cie zmienili termin na jaki¶ weekendowy. Z góry dziêki.

Pozdrawiam.
Bartek

Mo¿e byæ jutro, je¶li kto¶ ma czas. Rano postaram siê byæ na gg.
Mo¿na tak¿e dzwoniæ.
O mój nr telefonu pytajcie Zbigniewa Tomickiego, u¿ytkownika frehy.
Pozdrawiam.

Witam ponownie.
Co¶ nam freha stanê³a w miejscu i jako¶ siê te konie rozesz³y w posadach.

Zapraszam w ¶rodê przed po³udniem, a w nastêpn± ¶rodê ju¿ normalnie, czyli po po³udniu.
Gwarantujê fajn± jazdê tak¿e dla pocz±tkuj±cych. Naprawdê mo¿naby pomy¶leæ o nauce jakich¶ rzeczy typu jazda w szeregu itd. Tylko, ¿e trzeba zacz±æ od jazdy na koniu, wiêc zapraszam serdecznie.
Konie Ci u nas spokojne i mi³e.
Stwórzmy siln± grupê pod wezwaniem. Jak siê dogadamy, to nawet mo¿emy gdzie¶ wyst±piæ. Konie z omawianej stajni maj± za sob± wystêpy w centrum Gdyni, a tak¿e w centrum Wejherowa, tak¿e wiedz±, o co chodzi i byle gówna siê nie boj±.

Czy mi siê dobrze wydaje,¿e te koniki wystêpowa³y pod "gdyñskimi krakusami",bo jako¶ kojarzê takie wystêpy w³asnie w Gdyni i Wejherowie?
Yoolka sorry za ¶rodê,ale z³apa³ mnie "kac pogodowy" ,a tak w ogóle nie wiem jak to bêdzie,bo jak na razie zawalony jestem zleceniami i nie wychodzê z warsztatu.Tylko warsztat i FREHA
Z koników na pewno skorzystam i to nie sam!

Zgadza siê. Oni u nas te¿ je¿d¿± i maj± swoje konie.

Stwórzmy chocia¿ ma³± grupkê i zróbmy co¶ ciekawego. Narazie widzê, ¿e z chêtnymi nienajlepiej.

No, halo!
Ludzie, no chod¼cie na konie...

Jestem w³a¶nie po pierwszej je¼dzie pod okiem Yoolki- by³o ¶wietnie! Ludzie, nie wiecie, co tracicie. Yoolka jest naprawdê cierpliw± i pe³n± zapa³u osob±. No, to kto nastêpny? Mo¿e naprawdê uda³oby siê stworzyæ jak±¶ konn± grupê "rycersk±"?

By³em u Julki na koniach i jest super. W tym tygodniu jadê znowu. Tam jest o tyle fajnie, ¿e konie s± spokojne i pos³uszne, wiêc mo¿na naprawdê przyjemnie poje¼dziæ nawet, jak siê niewiele umie. Polecam ka¿demu, trochê ruchu na ¶wierzym powietrzu nikomu nie zaszkodzi

Ja to bym bardzo chetnie do³±czy³, ale có¿.... ten mój "flavour text" poni¿ej mówi wszystko.

Ale fajnie,¿e cos robicie. Mo¿e za parê lat,albo wcze¶niej jak mnie wywal± z polibudy i wrócê do Gdyni to nadal bêdzie z kim poje¼dziæ "rycersko" (a w³a¶ciwie siê nauczyæ, he,he).
Pozdrawiam ca³y RR z Gdyni. (S³owian i "³ajkongów" te¿)

sniff sniff...Yoola zabrala mi przyszlych ucznow
moze za pre lat tez cus takiego sie mi uda zrobic...na fryzach.i tez pod gdanskiem.z tym ,ze ja to tak ok. 40 km pod gdanskiem...ale chetni sie pewnie znajda...

jak wam ida jazdy?!mowcie!!!jak bede znowu w gdansku,to przyjade sie zmierzyc z wami.

Yola:w wakacje tez zamierzacie jezdzic "grupowo"?bo wczesniej sie chyba nie wyrwe stad...

pozdrawiam,

Fryzyjka

Zapraszam Cie Fryzyjka w ka¿dej chwili.

Buu,a ja jestem z Wroc³awia... I tam nie ma czego¶ takiego...
Ale jak bêdê mia³a w³asne konie, to te¿ co¶ takiego zrobiê- ino z drugiej strony Polski!

Informacja:
1. Yoolka juz od dluzszego czasu jest instruktorem jazdy konnej.
2. Prawdopodobnie od maja Yoolka wyjezdza do Lewady do pracy, wiec od tego czasu treningi zostaja zawieszone do odwolania (ale duzo chetnych na nauki i jazdy to nie bylo).

No, niestety, macie szanse jeszcze tylko do koñca kwietnia.

Czy jest jeszcze mo¿liwo¶æ wskrzesiæ t± jak¿e wznios³± idee wspólnej nauki jazdy konnej ¶rodowiska "rekreacji historycznej"? Z chêci± bym siê na to pisa³

Drogi Antonio!

Jakby chciało Ci się raz na jakiś czas wsiąść w pociąg, samochód lub inny dalekobieżny środek transportu to zapraszam do mnie na Pomorze Środkowe - niestety mieszkam jakieś 20 kilosów za Lęborkiem
Wiem że daleko, ale może akurat by ci pasowało bo cierpię na chroniczny niedostatek jeźdźców do moich czterech koników. Mam też ambicje żeby zacząć coś "histerycznego" ale niestety samemu to nie bardzo wychodzi.
Oficjalnego kursu instruktorskiego nie mam ale zapewniam że po 15stu latach obijania się po końskich grzbietach jestem w stanie średnio zdolnego człowieka nauczyć dawać sobie radę z tymi cwanymi zwierzakami :D (i vice versa ;) )
W sumie fajnie że ktoś temacik odświeżył bo może znaleźli by się jeszcze jacyś inni chętni?
z pozdrowieniami
Marozja

Witam
Do Lęborka to chyba z Gdańska mógłbym kolejką podjechać - z chęcią z zaproszenia skorzystam, tylko niech się cieplej zrobi i od wiosny moglibyśmy coś wymyśleć wspólnie - będę miał już wtedy historyczne XVII wieczne buty jeździeckie i strój będzie gotowy, więc niech wiejskie dziewki pilnują swoich kibić, bo kompanyja trójmiejska nadjeżdza.
Moja XVII wieczna drużyna napewno się na to pisze - jak narazie 3-4 osoby.

Właśnie sprawdziłem, że w jedną stronę bilet skm kosztowałby tylko 5,67 zł za te 74 km, więc nie był by to duży wydatek, więc w weekendy możnaby coś wymyśleć ciekawego - ja dopiero się uczę jeździć, planuje w wakacje dużo jeździć.

Drogi Antonio
Znakomita większość wiejskich dziewek niestety wyemigrowała zagramanicę za ojro robić u tamtejszych panów ;P
Ale ja zostalam i chętnie kompaniyę z XVIIstki ugoszczę miodem i kołaczem . A także równie chętnie zagonię do roboty przy konikach ;).
SKM z Gdańska jak najbardziej bo od grudnia zlikwidowali przewozy regionalne i żadne normalne pociągi się u nas nie zatrzymują. Ale ogólnie wyszło na plus bo kolejek jest więcej i tańsze :D
Także zapraszam wszystkich zainteresowanych, a jedynie prosiłabym żeby mi dać znać wcześniej jakby ktoś się wybierał.

z pozdrowieniami

Rosamar

Ja to móg³bym nawet teraz przyjechaæ, ale wolê najpierw wszytko uzgodniæ, poczekaæ do roztopów, a¿ drogi bêd± przejezdne i co najwa¿niejsze chyba za zimno dla koników kochanych, aby je uje¿d¿aæ w tak± pogodê.
Je¿eli dobrze rozumiem, to jazdy i nauka by³aby darmowa? garniec pó³toraka zawsze za mn± chodzi, wiêc bêdê mia³ siê czym odwdziêczyæ - wiêc my organizujemy miód, a ko³acza z chêci± zjem. Mo¿e i jakie¶ podp³omyki z gor±cego kamienia siê uda zrobiæ, jakby co¶ z tego wszystkiego wysz³o - moja wyobra¼nia wybiega ju¿ w przysz³o¶æ, ale nie bêdê jej poskramiaæ.

No tak absolutnie za darmo to nie bêdzie bo jestem na wasze nieszczê¶cie zwolenniczk± teorii i¿ ka¿dy je¼dziec powinien rozpocz±æ naukê jazdy od wywalania gnoju i czyszczenia koni czyli tych mniej przyjemnych elementów koñskiego sportu
Ale z drugiej strony to nie ma tej roboty zbyt wiele wiêc nie przemêczycie siê specjalnie x> a cierpienie uszlachetnia jak kiedy¶ powiedzia³ jaki¶ m±dry filozof - nie pomnê jaki bo na wyk³adach z historii filozofii ¶redniowiecznej spa³am ;P

Ale my¶lê ¿e to by³by uczciwy uk³ad. Pasuje wam?

A co do jazd to o ile nie rzuca przys³owiowym czosnkiem to je¼dziæ spokojnie mo¿na. Koniom to nie przeszkadza bo s± na pastwisku zim± od ¶witu do zmierzchu a od wiosenki ca³± dobê, gorzej dla je¼d¼ców a wola³abym unikn±æ jakby kto¶ mia³ dostaæ zapalenie p³uc.
Tak¿e je¶li pasuje to pilnowaæ prognozy pogody i zapraszam :D

z pozdrowieniami

Rosamar

Jasne, ¿e nam pasuje! W takim razie jak tylko powiadomie o tym moj± skromn± ma³± kompanie i bêdzie ³adna pogoda, to siê dogadamy dalej.

Jak powiedzia³em, to tak czyniê i wracam do tematu, poniewa¿ moje buty husarskie ju¿ przyby³y. Pogodê mamy piêkn± w Gdañsku, wiosenna, ciep³o, w sam raz do spêdziania czasu w plenerze, na ¶wie¿ym powietrzu.
Czy zaproszenie nadal aktualne?
Kiedy mo¿emy siê umówiæ?
Ja i moja trzy osobowa kompania z mi³± chêci± przyjedziemy do Panny Rosamar i poje¼dzimy na koniach. Proponuje sobote, albo niedziele w przysz³ym tygodniu, czyli 7 - 8 kwietnia.

Ehhh... Nie ma to jak odgrzewanie tematu sprzed trzech lat.
W wakacje mia³am okazjê spróbowaæ je¼dziæ konno i zastanawia³am siê nad rozpoczêciem faktycznej nauki. Czy kto¶ organizuje co¶ histerycznego albo uczy po prostu uczy jazdy konnej po rozs±dnych cenach? Niestety, z powodu zbli¿aj±cego siê wielkimi krokami roku szkolnego, mog³abym docieraæ na treningi tylko w pobli¿u Gdyni, ew. Trójmiasta.
Bêdê wdziêczna za jakiekolwiek zainteresowanie.

P.S. Umiem wsi±¶æ na konia i z niego zej¶æ. Mo¿na zaryzykowaæ tak¿e stwierdzenie, ¿e umiem siê na nim utrzymaæ.

Sopot - PSJK jak sama nazwa wskazuje s± tam profesjonali¶ci, najlepsza szkó³ka ze wszystkich na których by³em.Ucz± ka¿dego i wszystkiego karnet 200z³ za 5 jazd, to dobra cena.

Najlepsza z tych które pozosta³y je¶li chodzi o naukê by utrzymaæ siê w siodle/wytrenowaæ siê do zawodów. Ostrzegam ¿e nie jest historyczna i niektórzy instruktorzy maj± podej¶cie do koni podporz±dkuj je si³owo batem a nie wykorzystaj znajomo¶æ psychologi koñskiej.

Co to znaczy niehistoryczna szko³a nauki jazdy?
Wydaje mi siê osobi¶cie, ¿e podporz±dkowanie si³owe zwierza jest bardziej historyczne, ni¿ psychologia koñska, ale mogê siê myliæ bo nigdy nie dr±¿y³em tematu. Poza tym trochê mi zaje¿d¿a klimatem grinpisowskim.

Poza tym je¶li kto¶ my¶li o jazdach na inscenizacjach historycznych i podobnych, to ja odradzam szczerze wszelkie sportowe kluby. Jazda "bojowa" wymaga zupe³nie innych umiejêtno¶ci od je¼d¼ca i konia, ni¿ skakanie sobie przez p³otki. Moja rada to najlepiej znale¼æ koniarzy bawi±cych siê w odtwarzanie historii (u³anów, rycerzy, husariê itd.) i z nimi siê dogadaæ.

Czy kto¶ z okolic Gliwic ¶miga "rycersko"na koniach? Potrzebujê nauczyæ siê kilku rzeczy od praktyka.

Ewentualnie mo¿e byæ teren ca³ego górnego ¶l±ska lub okolice Krakowa.