Odsiecz Smoleñska 1634 r. Ryciny S. Savery wg rysunku A.Boya. Namioty obozu polskiego - widok ogólny i kilka zbli¿eñ.
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikNo tak, mia³o byæ 5 rysunków, ale chyba wyczerpa³em przys³uguj±cy mi limit pamiêci...
--------------
W takim razie trochê tekstu. Poni¿ej opis namiotów polskich pióra Daleraca, z koñca XVII w.:
"To miejsce pola, daje mi okazjê mówiæ o namiotach, które z osobliwsz± s± w Polsce magnificencyj± [wspania³o¶ci±], tak dla ich znacznej liczby, jako osobliwszej piêkno¶ci. Te namioty, takim sposobem i z takowej¿e materyi jako i tureckie bywaj± wyrobione: to jest z grubego p³ótna, pomalowane z wierzchu, a wewn±trz musu³basem podbite, w kwadrat ustawione, rozmaicie do tego powyszywane. Ich kszta³t jest ró¿ny, poniewa¿ wed³ug potrzeby zwyk³y bywaæ akkomodowane, maj±c jedne powa³y na ¶cianach p³ócienne, a inne d³ugie sale i pokoje dosyæ wygodne, podobieñstwem kwadratu, musu³basem tak¿e popodbijane , w których siê szk³a konserwowaæ [przechowywaæ] mog±, [równie¿] i [to] co do garderoby nale¿y, przy tym i insze domowe sprzêty.
A jako Polacy przewy¿szaj± w tej magnificencyi [wspania³o¶ci] inne nacyje, tak niejakim sposobem, przewy¿szaj± Turcy Polaków: oba dwa [narody] wielkie koszty czyni±c na wspania³o¶æ swoj± w tych namiotach, jakie im tylko najwygodniejsze byæ mog±.
Namioty genera³ów polskich i baszów tureckich, maj± opasanie swoje, niby jak murem jakiem, z pil¶ni; gdzieniegdzie wie¿yczki poczynione, jak przy murach miejskich bywaj±. Przy nich s± sale, dla konsyliarzów gabinety, pokoje do jedzenia, kuchnie, stajnie dziwne etc. [... tu opis namiotów tureckich ...]
Senatorowie polscy, na¶laduj± poniek±d tej [tureckiej] pompy wojennej. Mi³o okiem spojrzeæ na te ich kwatery, dla ró¿no¶ci kolorów, pokrycia poniek±d wyz³acanego i obszernych tych pokojów.
[... tu opis zdobycznych na Turkach namiotach ...]
To jest prawda, ¿e tak w polskich, jak i w tureckich namiotach sznurki jedwabne by³y."
Musu³bas - tkanina bawe³niana farbowana na ¿ywe kolory. Wytwarzana co najmniej od XVII w. w Turcji, u¿ywana w Polsce na ró¿ne czê¶ci odzie¿y, podszewki i do podszywania namiotów. (def. za I. Turnau "S³ownik ubiorów")
Dalerac tak¿e notowa³, ¿e jeszcze nazajutrz po bitwie wiedeñskiej, mimo grabie¿y, w polu sta³o 25 000 ma³ych namiotów tureckich i dodaje:
"Je¿eli Turcy, w ka¿dym namiocie, stanowi± czterech ludzi, tak jak my..."
Czyli w ma³ych namiotach spa³y 4 osoby. Nie wiem tylko, czy to "my" odnosi siê do Francuzów, dla których pisa³ swoj± ksi±¿kê i którym przecie¿ sam by³, czy te¿ odnosi siê to do Polaków, w armii której w owym czasie s³u¿y³. Chyba jednak "my" mia³o oznaczaæ Francuzów.