Zapraszam na imprezê obozow± do dawnych posiad³o¶ci Bo¿ogrobców w Che³mie nad Rab± ko³o Bochni w Ma³opolsce. Miejsce imprezy to wzgórze w zakolu Raby gdzie istnia³ gród obronny a obecnie rozci±gaj± siê wspania³e widoki na trzy strony ¶wiata. Wzgórze jest na skraju maleñkiej i cichej miejscowo¶ci, na uboczu trasy A-4. Teren poni¿ej wzgórza poro¶niêty nadrzecznym lasem i krzakami. U podnó¿a p³ynie Raba ze ¿wirow± pla¿±. Miejsce idealne na XIII wieczne harce :-). W planie jest przemarsz do oddalonej o jakie¶ 4 km £apczycy, z zahaczeniem po drodze o ³apczyckie grodzisko i piêkny kazimierzowski ko¶ció³ek. Przej¶cie odbêdzie siê dawnym szlakiem prowadz±cym z Krakowa do Bochni i dalej na Ru¶. Szczegó³owa trasa jest w opracowaniu. Impreza bêdzie okresowo dostêpna dla publiczno¶ci. Dojazd do Che³mu jest idealny bo jakie¶ 3 km od niego dochodzi autostrada A-4. Zg³oszenia proszê wysy³aæ na priv. Ze wzglêdu na to ¿e impreza dopiero startuje a i miejsca nie jest na razie zbyt wiele s± ograniczenia co do ilo¶ci uczestników.
http://www.republika.pl/bochenskie/chelm.html
http://www.czasbochenski.pl/turystyka-hist...ych-wiekow-ii-/

Widoki zaiste super, dojazd OK, termin bliski innym ale 9-10 VII powinno sie udac. Jest tylko kwestia planu dnia, bo ktos musi pilnowac obozu, gdy inni beda chodzic albo trzeba oboz spakowac i przeniesc na plecach na inne grodzisko. No i grodziska bardziej pasuj± do zakonów i XIII wieku w Polszcze ni¿ murowane zamki Inicjatywa fajna. Gratulacje.

(Moze baliw bo¿ogrobców Szlenkier podrzuci na imprezê wypieki i ciasteczka, bo to wziêty piekarz

No to do zobaczenia!
Wybacz Jarku, lecz klejnot rodowy nie bêdzie zabrany

Jarkowi imprezy, za które siê zabiera, po prostu "siê udaj±". Pewnie dlatego, ¿e po latach praktykowania dzia³alno¶ci misyjnej, jest organizatorem do¶wiadczonym, a tak¿e cie¿ko do¶wiadczonym
Oczywi¶cie termin zaklepany, miejscówka faktycznie dobra, pogody sprzyjaj±cej i tak nie bêdzie, ale to wiemy ju¿ dzi¶ I tak wszystko siê uda znakomicie.
Zaklepuj dwa miejsca, nie wiem jak reszta Pocztówek i Pocztowców, ale bêdê agitowa³
Do zobaczenia!

a jak wygl±da sprawa dla niezmotoryzowanych? jakis dojazd busem/innym lokalnym ¶rodkiem transportu?;) czujê sie wiêcej ni¿ skuszona ;)

Dojazd z Krakowa busem spod dworca g³ównego. Busy w kierunku Bochni wyje¿d¿aj± co 15-minut. Czas dojazdu do Che³mu z Krakowa oko³o 45 minut, koszt 4 z³. Z Bochni do Che³mu mo¿na dostaæ siê równie¿ busem, czas dojazdu oko³o 15 minut, koszt chyba 2,50 z³ czêstotliwo¶æ kursowania te¿ co 15-20 minut. Obmy¶lam co¶ nietypowego dla ³uczników, nale¿y wiêc przygotowaæ trochê gorszych strza³, którymi bêdzie mo¿na co nieco podpaliæ. Aha i jeszcze uwaga, Raba jest rzek± zdatn± do k±pieli oraz sp³awn± :-) (w zesz³ym roku a¿ za bardzo bo mo¿na by³o ni± sp³awiæ np. Titanica).

Witajcie

Jaki¶ czas temu zwiedzi³em okolice nasze imprezy – s± przepiêkne.
Dla samej natury, przyje¿d¿a³bym w takie miejsca, a do tego jeszcze spotkanie z znanymi i lubianymi duszami – to czysta przyjemno¶æ…
Wszak dla rado¶ci obcowania zbieramy siê i bawimy… ;)
Mamy pomys³ na kilka konkurencji… o tym niebawem, acz inne propozycje mile widziane…
Rozmawia³em z przyjació³mi, którzy zawsze s± mile widziani w naszych skromnych progach, ale…
Niechaj siê zapowiedz± oficjalnie – by inni uczestnicy tez mogli siê spodziewaæ ich szacownej obecno¶ci…

Pozdrawiam

Sebastian

Jesli BÓG da to Rycerze Chrystusa stan± obozem

Tak¿e bym chêtnie wpad³;)

Nie mam pojêcia gdzie le¿y Loslau, ale Chociemira chêtnie widzimy :-). Pod koniec tygodnia zapodam program naszego spotkania.

Mo¿e siê bym pojawi³ bo mnie nie by³o jeszcze w tych okolicach:)

Witam
Czy s± przewidziane jakie¶ "zabawy" dla lekkozbrojnych?? 5vs5 albo jaka¶ techniczna bojóweczka??

Je¶li lekkozbrojni siê pojawi± (jeden ju¿ jest - czyli ja) to ich zagospodarujemy. Potrzebny by³by te¿ dowódca. Tomaszu i Claymorze - zapraszamy :-)

Claymor, ¿adne tam "mo¿e". Mamy zaleg³o¶ci do nadrobienia

Ru¶ przybêdzie równie¿ .
Jak zwykle Rafa³ i Jarek s± gwarantem dobrej zabawy

Witam.
Klan Kowali równie¿ chêtnie by zobaczy³ to cudne miejsce z bliska.

Klan Kowali, to nie znajomi, to ju¿ prawie rodzina :-)

Witajcie...

Rad jestem, i¿ coraz wiêcej zacnych przyjació³ zaszczyci nas swoj± obecno¶ci± ;)
Ciszy mnie równie¿ fakt Lubomirze, i¿ tak dobrze siê z Rafa³em dogadujecie... Tym lepiej siê bêdziemy bawiæ... na wieczornej uczcie... przy wspólnym dzbanie...
Niebawem podamy ramy programowe...

Udanego dzionka...

¦REDNIOWIECZNE SPOTKANIE U BO¯OGROBCÓW
8-10 lipca 2011 r. – Che³m nad Rab±

W pi±tek, 8 lipca w godzinach popo³udniowych bêdziemy ju¿ na grodzisku. Zapraszamy zatem od pi±tku na che³miñskie grodzisko.
Zapewniamy doskona³e miejsce na obóz z piêknymi widoki i oczywi¶cie nasz± obecno¶ci± ;)

W sobotê, 9 lipca
Chêtnych po krzepi±cym ¶nie (lub dopiero przyby³ych) zapraszamy do wziêcia udzia³u w wolnych harcach bojowych.
Zamierzamy zorganizowaæ turniej bojowy, ³uczniczy i lu¼ne podjazdy: o tym pó¼niej i wedle woli…
W ³uczniczych eskapadach chcieli¶my przygotowaæ strzelanie do chocho³a – zapalonymi strza³ami.
Chêtnych proszê o przygotowanie sobie jakowy¶ strza³ – do których nie bêdzie siê ¿ywiæ sympatii…
O godzinie 15.00 wymarsz w stronê ko¶cio³a Bo¿ogrobców w Che³mie z £apanowa – dawnym traktem na Kraków.
Dodatkowo wcze¶niej marsz dla chêtnych z tasakami – bocznym traktem do £apanowa.
17.00 w Galerii, wyk³ad historyczny Janusza Paproty
Godzina 18 potyczka na grodzisku
19.00 – koncert zespo³u Castle Dreams (wirydarz przy Galerii)
Przed 21.00 pokaz w wykonaniu "Dzieci Ognia" ze Szczepanowa
21.00 – uroczysta uczta "Osadników" w piwnicach Galerii Che³m (przy sprzyjaj±cej pogodzie ognisko na zewn±trz)

Niedziela, 10 lipca
O 10.30 w Ko¶ciele Bo¿ogrobców odbêdzie uroczysta suma specjalnie dla uczestników, oczywi¶cie tych, którzy zechc± wzi±æ udzia³.
W dzisiejszych czasach to wolna wola wyznacza drogê… Dawnymi czasy by³o nieco mniej liberalnie.
Pó¼niej równie¿ wedle woli – do czasu wyjazdu.

Na dzieñ dzisiejszy tyle z planowanych punktów programu. Niemniej jednak od nas wszystkich zale¿y przebieg imprezy i zagospodarowanie czasu, nawet zaplanowanych punktów.

Pozdrawiam

Sebastian

Ma³a korekta: z £apczycy a nie z £apanowa. W drodze powrotnej dla zmêczonych ma byæ wóz konny aby dotrzeæ do Che³mu. Organizator na sobotê zapewni produkty do samodzielnego przygotowania posi³ków oraz co¶ na "ciep³o". Napoje we w³asnym zakresie

Witajcie…

Przepraszam za pomy³kê w nazwach… lokalizacji nie bra³em pod uwagê ;)
Kolejna rzecz: dotar³y do mnie informacje o du¿ym zainteresowaniem strzelaniem p³on±cymi strza³ami.
Otó¿ my bawi±cy siê w rekonstrukcje: sami musimy zabezpieczyæ sobie odpowiedni ekwipunek… w przeciwieñstwie do wojskowych tworów…
Zatem nie bacz±c jak to bywa³o – podajê uproszczon± propozycjê konstrukcji "odpowiednich" strza³:
1. Promieñ: bukowy (u¿ywa siê go do ³±czenia mebli) ze sklepu "majsterkowanie" ociosany i opalony – jako grot, z jednej strony. Z drugiej wypi³owaæ "w±wóz" na ciêciwê…
2. Powy¿ej grotu zrobiæ owijkê z materia³u, który przed strzelaniem mo¿na nas±czyæ: denaturatem, naft± lub innym ³atwopalnym ustrojstwem…
3. Na 10-20cm od koñca strza³y dowi±zaæ kawa³ek, a nawet dwa: materia³u w formie tasiemki – miast lotek.
Pozdrawiam…
Sebastian

Przygotowania id± pe³n± par±, pogoda ma byæ. Uwaga jak dojechaæ do Che³mu ?
Od strony Krakowa najlepiej jechaæ nowym odcinkiem autostrady A-4, która jest na przed³u¿eniu obwodnicy Krakowa. Jedziemy autostrad± do samego koñca do wêz³a "Szarów". Dalej skrêcamy w prawo na Rzeszów (droga E-4) . Jedziemy ca³y czas prosto a¿ do starej "czwórki" ci±gle w kierunku Tarnów - Rzeszów. Przeje¿d¿amy most na rzece Rabie i tu¿ za mostem, na ¶wiat³ach skrêcamy w lewo. To ju¿ jest droga do Che³mu. Przy drodze wita nad tablica informuj±ca, ¿e jeste¶my u Bo¿ogrobców. Z daleka juz widaæ niebieskawy ko¶ció³ na wzgórzu, to w³a¶nie jest Che³m. Po doje¼dzie pod ko¶ció³ek pytamy miejscowego o "Grodzisko" albo dzwonimy do mnie 604-209-192.
Prostszego dojazdu w ¿yciu nie widzia³em. Od strony Tarnowa: Mijamy obwodnicê Bochni, jedziemy przez £apczycê, na Kraków. Na drugiej górce, po lewej stronie przy g³ównej drodze bêdzie hotel Lech (taki z wie¿yczkami). Po miniêciu hotelu zaraz jest skrzy¿owanie i ¶wiat³a przez mostem na Rabie. Na ¶wiat³ach skrêcamy w prawo i jeste¶my w Che³mie. Doje¿d¿amy pod ko¶ció³ek i pytamy miejscowego albo dzwonimy pod ten sam numer co ludzie jad±cy od Krakowa. Danych do GPS nie podajê, bo nie dajmy siê zdominowaæ maszynom . Ze spraw organizacyjnych: wy¿ywienie jest zapewnione na sobotê. W pi±tek po po³udniu i w niedzielê trzeba sobie co¶ zorganizowaæ. W Che³mie jest wiejski sklepik ale ja bêdê ca³y czas pod par± i mogê wyskoczyæ samochodem po wiêksze zamówienie do marketu, poza tym ca³± dobê w odleg³o¶ci 2 km jest stacja benzynowa zaopatrzona w p³yny niezamarzaj±ce . W sobotê bêd± produkty do gotowania-miêcho, kasza, warzywa, jakie¶ jajka itp. (Sebastian obmy¶la wy¿ywienie dla wegetarian , w zwi±zku z tym potrzebny bêdzie jaki¶ niedu¿y kocio³ek) . Przed wymarszem te¿ dostaniemy jak±¶ michê i na kolacjê te¿ gospodarze przygotowuj± posi³ek.
Przy obozie bêdzie tojka oraz ja stawiam aqua - boya. Co to jest ? To turystyczny prysznic z kabink±, trzeba sobie tylko zagrzaæ wodê i mycie jak trza :-). Je¶li bêd± chêtni ciê¿kozbrojni to zrobimy sobie turniej samojeden. Zwyciêzcy stawiam butlê dobrego miodu (a on potem stawia wszystkim po piwie ). W sobotê rano robimy sianokosy. Potrzebujê kogo¶ chêtnego do koszenia i ze dwie niewiasty do obs³ugi grabi. Przemarsz z przyczyn technicznych odbêdzie siê drog± bit±, poniewa¿ prawdopodobnie istniej±ce ¶cie¿ki zniszczy³a Raba podczas ubieg³orocznej powodzi, jednak nadal pracujemy nad wyszukaniem jakiego¶ mo¿liwego do pokonania przej¶cia. Dla zmêczonych w po³owie drogi bêdzie wóz konny. W trakcie przemarszu zahaczymy o ciekawe miejsca na trasie. Dla ³uczników ustawimy tarcze do strzelania, mo¿e nie bêdzie takiego wypasu jak w Tarnowie ale przetestujemy przy okazji podpalanie kukie³. Trwaj± starania.... nie to bêdzie niespodzianka . Trochê to mo¿e chaotycznie ale przekazujê co wiem. ¯yczmy sobie tylko pogody a bêdzie O'k.
Proszê o potwierdzenie planowanego przyjazdu z podaniem liczby osób.

moje marzenie sie spe³nia-zawsze chcia³am wziasc udzia³ w siankosach ;D

Silna i piêkna delegacja Pocztu Krzy¶ka z £om¿yñca ju¿ siê nie mo¿e doczekaæ

moje marzenie sie spe³nia-zawsze chcia³am wziasc udzia³ w siankosach ;D


No ale wiesz, o porannej rosie i boso. Nie ma innej opcji Ja jestem kosiarz kiepski a i kosa dawno nie klepana, no ale jest okazja ¿eby potrenowaæ.
Bracie Bernardzie, có¿ chcia³e¶ napisaæ ?

Heh....skromne nasze przedstawicielstwo równie¿ siê pojawi:)......bêdziemy w sobotê tak jako¶ rano i mamy nadziejê za³apaæ siê jeszcze na bojowe harce i swawole:)...

Impreza zapowiada siê siê ¶wietnie.....ehhh...¿eby nam tylko rzeczy powysycha³y na czas po mokrym Lusowie!!!

Cieszê siê, ¿e bêdzie mo¿na w koñcu siê spotkaæ i o wielu rzeczach pogadaæ.

Pozdrówki.

Salve !!! Chcieæ i chcia³em, wszystko jednak przedyskutowa³em z zacnym Sebastianem z Tarnowa:) Mam pytanie czy ów przemarsz odbywa³ siê bêdzie w strojach cywilnych czy na bojowo z rynsztunkiem ???

Z przemarszem robi siê trochê problem, bo niestety nie uda³o siê za³atwiæ wozu na podwózkê a dystans jest niema³y. W tej chwili obmy¶lam wersjê skrócon± przemarszu i raczej polami i miedzami. Kto w czym wyst±pi to ju¿ jest jego sprawa. Ja my¶lê, ¿e zbrojni bêd± mieli ochotê sprawdzenia siê w przemarszu na wyprawê. No mo¿e nie w full ale co¶ do obrony trzeba mieæ :-)

bêdzie kto¶ jecha³ samochodem z wolnym miejscem z krakowa w pt wieczorem albo w sobote rano?

jak ktos by wziol ze soba wiecej sledzi do namiotu to bylbym wdzieczny;/ bo nie mam swoich

Turniej by³ przedni... Wielki uk³on w stronê organizatora/ów i gospodarzy, za stworzenie ¶wietnego klimatu i za zorganizowanie wszystkiego. Przemarsz by³ bardzo dobrym pomys³em, a bitwa by³a bardzo ciekawa (brawa dla uciekaj±cych braciszków ). Dziêki wszystkim bez wyj±tku za stworzenie obozowej atmosfery i niezapomniane wspomnienia. Do zobaczenia nastêpnym razem!

Otto z Braci Dobrzyñskich

Swietnie sie bawi³em,pozdrowienia dla Organizatorow i wszystkich uczestnikow.
( postarm sie juz nigdy nie spiewac )

Witam!

W imieniu swojej trzódki i swoim...wrêcz muszê uderzyæ siê w pier¶ i zapytaæ...dlaczego nie pojawiali¶my siê wcze¶niej na Imprezach u Ciebie Jarku?.....Byli¶my zaskoczeni tak ciep³ym przyjêciem.....atmosfer± przyjacielskiego pikniku i ...w ogóle....

Odt±d mo¿esz byæ pewny, ¿e bêdziemy siê regularnie pojawiaæ u Ciebie i korzystaæ z tej go¶ciny, któr± zaoferowa³e¶. Imprezka naprawdê cymes...tak jak wszyscy wspó³obozowicze ...dawno siê tak nie pobar³o¿y³o i nie wybawi³o ( Ten zespó³ komercyjnoceltycki w klimacie Blackmoora by³ ¶wietnym pomys³em na rozlu¼nienie wieczorne...dawno nie widzia³em tak pl±saj±cych beztrosko ludzików w strojach razem z ...ubranymi normalnie "turystami"
.....ale to zrobi³o chyba te¿ odpowiednio przygotowane do tego miejsce...)

No..i mam nadziejê, ¿e nikt z obozowiczów nie gniewa siê za nocne psikusy moich "bandytów", którzy mo¿e za dnia lubi± bar³o¿yæ...ale w nocy przejawiaj± zadziwiaj±c± aktywno¶æ dewastatorsk±, zw³aszcza jak siê zorientuj±, ¿e nie ma wart... Dot±d nie wiem kto wpad³ na pomys³, ¿eby laskê biskupi± ukryæ w toiku, ale trudno sobie wyobraziæ co¶ bardziej perfidnego je¶li jaka¶ prawdziwie bogobojna osoba musia³a w nocy skorzystaæ z tego przybytku...

Bagricie....nikt na Ciebie nie dybie:)...po prostu jak przytargali je pod nasz± wiatê i zastanawiali siê w jaki sposób wykorzystaæ to narzêdzie tortur, ¿eby by³o choc trochê ¶miesznie rano....to...Twój namiot by³ najbli¿ej....

Mi³o te¿ by³o...wznie¶æ toast za zdrowie i z Tob± Sebastianie.

http://www.o.bochni.pl/ Co nieco do ogl±dniêcia i pos³uchania :-). Dojechali wszyscy szczê¶liwie do domu ?

Uda³o siê przeprowadziæ jakie¶ walki ciê¿kozbrojnych?

BTW- gratulujê udanej imprezy i POGODY!!

Impreza zgrabnie skrêci³a w kierunku bardziej lajtowym. W sobotê miejsce raczej przypomina³o piekarnik z termoobiegiem a i ciê¿kozbrojnych za wiele nie by³o. Skupili¶my siê bardziej na przemarszu wojsk na grodzisko i z powrotem pocieszaj±c siê ¿e pod Hattin mieli gorzej. Na koniec dnia by³a ma³a potyczka.

Pyta³em w kontek¶cie naszego rankingu, bo z tego co widzê na zdjêciach trzymali¶cie rewelacyjny poziom, wiêc mo¿na by wyniki uwzglêdniæ w rankingu, ale jak widzê pogoda pokona³a Was w drug± stronê ni¿ nas na Lusowie.
Eny³ej, jeszcze raz gratulacje.....

Ranking rankingiem, ja siê cieszê ¿e przy wspania³ej pogodzie w ¶wietnym towarzystwie i w atrakcyjnym miejscu uda³o mi siê wróciæ na ³ono Matki-Trzynastki :-)

Maj±c w pamiêci nieod¿a³owan± Osadê Oraczy i inne jarkowe pomys³y, jecha³em z nastawieniem na ?interaktywn± symulacjê ¿ycia w innych realiach?.
Wysz³o jeszcze lepiej, bo by³ interaktywny piknik, bar³o¿enie i ³adowanie akumulatorów w s³oneczku.
Miejsce zupe³nie inne ni¿ wspomniana Osada, zatem determinuje tak¿e innego rodzaju harce. Potencja³ swój ma, mo¿liwo¶ci stwarza niez³e, je¶li bêdzie siê chcia³o Jarkowi (a znaj±c go ? bêdzie), i ludziom ? to mo¿e zago¶ci w kalendarzu na sta³e. Dla frakcji Bar³o¿ników jako miejsce kultowe, pozostanie obiektem pielgrzymek.
I tradycyjnie cha³w± dostaj±:
Jarek za organizacjê, pot i ³zy,
Sebastian z Tarnowa za u¶miechniête oblicze,
Yasha i jego czereda za to, ¿e od czasu do czasu zdarza³o im siê poniechaæ,
Kriva i Surfuj±cy z tarczami za integracjê do rana
S³awek Bator za to samo plus szacunek do jedynie s³usznego sztandaru,
Anuszka za ca³okszta³t,
Bagrit za ca³okszta³t,
Marysia za siebie sam± i fajnych rodziców

Bagrit rzucaj±cy poziomem media na kolana:

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

S³uchaj±c opowie¶ci Bagrita modli³em siê w duchu aby nie przedar³o siê do mikrofonu jakie¶ s³owo braci z ich ³aciñskiego brewiarza . Drogi Szmelu, pierwszy wpis w temacie powsta³ dok³adnie tydzieñ po tym jak wpad³em na pomys³ zrobienia imprezy, a wiêc czas do¶æ krótki. Je¶li gospodarze dalej bêd± zainteresowani tematem to mam ca³± zimê na wymy¶lanie "atrakcji" na rok przesz³y. Czekam te¿ na pomys³y Wasze, du¿o rzeczy da siê zrealizowaæ ale trzeba odpowiednio wcze¶nie do nich siê przymierzyæ, a dwa miesi±ce to zdecydowanie za ma³o :-). Jeszcze raz dziêkuj± wszystkim za przybycie i wyrozumia³o¶æ niedoci±gniêæ.

Jeste¶cie ¶rodowiskiem, które akurat zachowa³o piêkn± polszczyznê i poza jednym kawa³kiem nagrania, to mo¿na was dzieciom w przedszkolu puszczaæ. Podkasterom spodoba³ siê nie tylko odcinek, ale i Wy sami.

Informacja o zdjêciach w wy¿szej rozdzielczo¶ci.
1. Pobranie wybranych zdjêæ:
do przegl±darki wpisujemy adres http://www.o.bochni.pl/rekonstruktorzy/numer_zdjecia.jpg - numery zdjêæ to nazwy obrazków na http://www.o.bochni.pl
zdjêcia posiadaj± wilko¶æ 5-12mb w jpg przy najs³abszej kompresji

2. pobranie wszystkich zdjêæ: http://www.o.bochni.pl/rekonstruktorzy/bozogrobowcy.zip

wa¿ne
plik zbiorczy jest jeszcze wysy³any na ftp (prawie 1 GB) - proszê wiêc uzbroiæ siê w cierpliwo¶æ - do 14 powinien byæ na ftp

dziêkujê za dobr± wspóln± zabawê

O to chyba pierwszy przypadek takiego podej¶cia mediów do naszej "zabawy". Super !

Bo nie jeste¶my "mediami" jeste¶my lud¼mi korzystaj±cymi z wolno¶ci internetu, mówi±cym ka¿demu kto chce s³uchaæ o tym, co uwa¿amy za wa¿ne, o tym co uwa¿amy, ¿e warto wiedzieæ, o nas samych. Wy robicie to samo, sami ustalacie co chcecie robiæ i d±¿ycie do tego aby robiæ to najlepiej.

Nie jeste¶my mediami - jeste¶my wolni i apolityczni.


Podej¶cie jest adekwatne. Klêczy siê tam, gdzie otrzymuje siê o¶wiecenie.

Upa³ nas troszkê pokona³, ale bawi³am sie bardzo dobrze Dziêkujê Jarkowi za tak mi³e przyjêcie, za znalezienie a¿ dwóch noclegów, za mo¿liwo¶æ sianokosów - na przysz³o¶æ pisze sie na takie rolno-polne prace ;) Chcia³abym podziêkowaæ wszystkim za przemi³e towarzystwo, jeszcze raz u¶ciskaæ nasz± obozow± pupilkê Marysiê, i oddaæ ho³d za wszelkie wsparcie od Marcina i Ani (jeste¶cie cudowni ) Tym razem tylko troszkê zdjêæ-jednak gor±cz os³abi³ chêæ robienia sesji https://picasaweb.google.com/26aelis/CheMKBochni2011#

Dziêki Anuszku
Jeden Poczet - jedna Rodzina jak mawia nasz Lider, a Lidera trzeba s³uchaæ

za mo¿liwo¶æ sianokosów - na przysz³o¶æ pisze sie na takie rolno-polne prace

Je¶li Ciê to tak "krêci" to na nastêpny raz za³atwiê jakie¶ ¿arna. Piszê ca³kiem powa¿nie.

¿aren ju¿ próbowa³am na Wothanburgu - ciêzka robota, ale bez problemu mo¿na zrobiæ m±kê ;) wiêc czemu nie ;)

To mo¿e teraz ja.

Có¿ mogê rzec - podoba³o mi siê i mam nadziejê jeszcze kiedy¶ uczestniczyæ w takiej cudownej bar³o¿niczej imprezie
Przez te dwa dni i dwie noce prawie zupe³nie nie wykaza³am powagi, co daje -10 do lansu, wiêc mo¿e chocia¿ moje podziêkowanie bêdzie powa¿ne...

Jarku - impreza uda³a Ci siê wspaniale i nawet pustynny upa³ nie przeszkodzi³ Ci w realizacji planu, który ewoluowa³ w miarê potrzeb i mo¿liwo¶ci uczestników. Kr±¿y³e¶ po obozie, jak elektron i dba³e¶ o dobre samopoczucie i potrzeby wszystkich go¶ci.
Jeszcze raz sto lat i niech Ciê Kaczka - Bar³o¿niczka prowadzi tylko dobrymi drogami.

Dziêkujê za mo¿liwo¶æ pobycia z Wami wszystkimi przez t± krótk± chwilê, za mile spêdzony czas Jackom i TBR - jak zwykle okazali¶cie siê niezawodnymi towarzyszami, za sympatiê oraz antypatiê (tak, za to te¿ dziêkujê - upewni³am siê, ¿e nie mo¿na byæ wobec mnie obojêtnym)

Przeogromny szacunek mam dla osób, które mimo istnie diabelskiej temperatury zdecydowa³y siê na przemarsz w uzbrojeniu - po prostu jeste¶cie niezniszczalni. K±tem oka obserwowa³am Wasz powrót i widzia³am, ¿e wielu z Was by³o u kresu si³, a jednak siê nie poddali¶cie.
Podziwiam równie¿ osoby, które bra³y udzia³ w potyczkach: S³awek i Bejbe - s³awa za bitkê w pe³nym s³oñcu, uk³on leci równie¿ w stronê bior±cych udzia³ w bitwie - pot p³yn±³ szerokimi strumieniami wprost pod przeszywki.

Pañstwo Szmelostwo, Aniu, Marcinie - bardzo mi³o by³o z Wami porozmawiaæ o tym i owym, trzymam kciuki, ¿eby M³oda przysz³a na ¶wiat zgodnie z planem.

Reasumuj±c - impreza korzystna na ka¿dej p³aszczy¼nie we wszystkich aspektach.