Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: [Napoje] ¦redniowieczne substytuty kawy
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Kuchnia
Agata Witkowska
Witam
od jakiego¶ czasu mnie nurtuje, czy w dawnych czasach mieli jakie¶ sposoby na podwy¿szenie sobie ci¶nienia? Przeciez te¿ czasem wstawali rano i nie mieli ochoty na nic, a ci biedni kopi¶ci co ¶lêczeli nad przepisywaniem to ju¿ wogóle mieli przer±bane...
No wiêc czekam na sugestie - co, z rzeczy dostêpnych w ¦redniowieczu, mo¿e mieæ takie dzia³anie?
Papatki,
Agacia bigsmile2.gif
Mirek z Falkenburga
Kawa zast±pi³a polewkê piwn± lub " Faramuszkê " czzyli odmianê polewki piwnej dopiero o ile siê nie mylê w XVIIIw.
S³odziutki
Z kolei je¶li kto¶ chcia³by u¿ywaæ kawy do leczenia kaca, to mo¿na u¿yæ wywaru z kory wierzbowej. Zawiera kwas acetylosalicylowy, czyli aspirynê, czyli Alka-Seltzer bigsmile2.gif

Jako kuchmistrz Grex Venalium wprowadzam ten¿e wywar do menu cool.gif
Tomasz Brol
Zastanawiam siê czy w ¶redniowieczu korzystano z tego, czego na pewno u¿ywano w biednych wiejskich zagrodach w XVIIIw. A mianowicie wywar z korzenia mniszka lekarskiego. Wygl±da toto po zaparzeniu jak kawa, do¶æ podobnie smakuje ale pojêcia nie mam co do w³a¶ciwo¶ci.

Jak kto¶ chce wiedzieæ jak to cudo siê robi, to s³u¿ê przepisem...

Pozdrawiam...
Martin von Horzela
Jesli chodzi o w³a¶ciwo¶ci mniszka [Taraxacum officinale] to jedyne co ma wspólnego z kaw± to, to ¿e jest moczopêdny, oprócz tego wspomaga wydzielanie soków ¿o³±dkowych. Mo¿na go spo¿ywaæ tak samo jak sa³atê (posiada te same witaminy).

Smacznego smile.gif
Semko
Witam, kawe mozna zastapic kilkokaoma roslinami. Bo rozumiem ze chodzi o dzialanie kofeiny?

W slabszej formie moze byc to napar z Rozmarynu, ma lekkie dzialnie pobudzajce.
W formie mocniejszej napar lub wywar z lupin glogu.

pzdr
Krysiak
Marek Hilgendorf
Krysiak, a nie polecasz swojej s³ynnej "herbatki Berserker"???
Semko
Akurat ten specyfik pija wylacznie ludzie ze Smoczej Kompani. Pozatym to nie dziala jak kawa. Aczkolwieka zawiera zarowno ozmaryn jak i glog.

pzdr
krysiak
S³odziutki
Semko - z tego co czyta³em, rozmaryn nie by³ stosowany w ¶redniowiecznej Europie. Jak tylko wrócê do Wawy, zacytujê ten tekst.
Póki co, jest to informacja z ksi±¿ki "Zio³a w polskim domu", która m.in. zawiera informacje o historycznym wystêpowaniu i stosowaniu ro¶lin.

Pozdrawiam,
S³odziutki.
Radek
No cóz jesli chodzi o w³a¶ciwosci hmmmm smakowe to namiastk± kawy mo¿e byæ wysuszone i zmielone k³±cze Cykorii podróznika..dzis zreszt± jeden ze sk³adników kawy zbo¿owej:-)
Radek
[quote="Semko"]Witam, kawe mozna zastapic kilkokaoma roslinami. Bo rozumiem ze chodzi o dzialanie kofeiny?

W slabszej formie moze byc to napar z Rozmarynu, ma lekkie dzialnie pobudzajce.
W formie mocniejszej napar lub wywar z lupin glogu.

Delikatnie powiedziawszy to nieco min±³es sie z prawd±, "g³og" obni¿a cisnienie krwi; kofeina mo¿e powodowaæ za¶ wzrost ci¶nienia krwi, Chocia¿ i "g³og" i kofeina rozszerzaj± np. naczynia wieñcowe serca, to jednak ich dzia³anie nie jest analogiczne. . Co ¿as do rozmarynu to podobnie jak g³óg, ma on w³asiwo¶ci wzmacniaj±ce nasz organizm-w szczególno¶ci pozytywnie wp³ywaj±c na uk³ad kr±¿enia. Uwaga rozmaryn w medycynie ludowej stosowany by³ jako ¶rodek wywo³uj±cy miesi±czki w wiêkszych dawkach mia³ ponoæ wa³sciwo¶ci poronne...wiêc nie wiem czy to dobry ¶rodek dla wojowników devil.gif bigsmile2.gif szczerba.gif
Fabeko
Witam. Wyczyta³em ¿e z pra¿onych ¿o³êdzi mo¿na zrobiæ namiatke kawy. Ale ¿o³êdzie s± bardzo gorzkie z powodu du¿ej zawarto¶ci taniny. Mo¿na sie jej pozbyæ na kilka sposobów:

1. Zakopaæ w ziemi na pewien czas.
2. Umie¶ciæ w koszu i do wartkiego potoku wrziciæ na kilka dni(ale niezbyt g³êboki).
3. Rozkruszyæ ¿o³êdzie (ob³uskane) zawin±æ w bawe³ne lub inny naturalny materia³. Zawini±tko gotujemy a¿ woda nie bedzie sie bardzi³a na br±zowo (od czasu do czasu wymieniaj±c wodê)

Jeszcze tego nie próbowa³em ale napewno kiedy¶ spóbujê. Pozdrawiam i SMACZNEGO. smile.gif
Fabeko
Natowmiast z mnieszka lekarskiego (Saponaria offcinalis) kawê robi siê nastêpuj±co:

Korzeñ pra¿y siê i uciera na proszek. I ju¿ mo¿na robiæ kawê. smile.gif
Radek
Ja tylko w kwestii formalnej, mniszek lekarski to Taraxacum officinale, Saponaria officinalis to natomiast mydlnica lekarska i po spo¿yciu jej korzenia mogliby¶my siê zapieniæ smile.gif
Pozdrawiam
Fabeko
Witam. Sorki za pomy³kê ale obie nazwy mam na jednej kartce i nie zauwa¿y³em.
Znalaz³em jeszcze jedna ro¶linê króra daje namiastkê kawy, jest ni± PRZYTULINA CZEPNA (Galium aparine). Ro¶nie na ³±kach i jej nasiona (ma³e i zielone) przyczepiaj± sie do ubrañ jak rzepy. Nale¿y je upra¿yæ i rozetrzeæ.
krax
CYTAT(Fabeko)
Natowmiast z mnieszka lekarskiego (Saponaria offcinalis) kawê robi siê nastêpuj±co:

Korzeñ pra¿y siê i uciera na proszek. I ju¿ mo¿na robiæ kawê. smile.gif


Radzi³abym uwa¿aæ z ilo¶ci± spo¿ywanego mniszka-do¶æ mocno pobudza pracê w±troby,a ju¿ na pewno nie dzia³a najlepiej na takow± "zmêczon±" imprezami... bigsmile2.gif
Mabea
Witam

co do ¿o³êdzi - od samego pocz±tku ich u¿ytkowania jako substytutu kawy dodawano do sproszkowanych: miód (po zaparzeniu) oraz/lub podczas gotowania - sproszkowane zio³a i korzenie (imbir, go¼dziki et cetera,chyba ¿e kupcy nie dowie¼li b±d¼ nie by³o kogo z³upic, zalezy od metody pozyskiwania polepszaczy bigsmile2.gif ). metod± na robienie z tego czego¶ do prze³kniêcia by³o te¿ dolewanie alkoholu i/lub sproszkowanych jagód ja³owca.

Smacznego! smile.gif
Ezber
Wracaj±c do odpowiedzi na pytanie podstawowe: czym zastêpowano dzisiejsz± porann± kawê, proponujê zastanowiæ siê nad porannym kielichem wina. Gdzie¶ na freha chyba by³o o tym, ¿e ¶niadania jedzono skromne, najczê¶ciej polewka piwna z chlebem lub chleb i wino, ale gdzie...?
Verona
Mam takie ma³e pytanko - czy kto¶ ju¿ z Was próbowa³ owych przepisów na sobie? Bo nachodz± mnie w±tpliwo¶ci, czy po pijañstwie dzieñ wcze¶niej cz³owiek nie zejdzie z tego ¶wiata po wypiciu owych mikstur... (kiedy¶ inne ¿o³adki mieli :P )?
Thengal
Dodam jeszcze, ¿e wyci±gi z orzeszków buka (!) s± namiastk± kawy.
Vibivs Silivs Alatvs
O ile siê nie mylê to orzeszki buka w wiêkszej ilo¶ci (ile?) s± toksyczne i lekko halucynogenne (ale nie porównujcie do Psilocybe Semilanceate).
Mnie za¶ po g³owie chodzi taka oto zagwostka:
Wikipedia: "W drugiej po³owie XVIII wieku z Prus przysz³a praktyka mieszania kawy z cykori±. W 1818 Ferdynard Bohm za³o¿y³ we W³oc³awku pierwsz± wytwórniê kawy zbo¿owej"
Opakowanie kawy Inki: "sk³ad: jêczmieñ, ¿yto, cykoria, burak cukrowy - pra¿one".

Jakkolwiek z tym ostatnim sk³adnikiem by³oby kiepsko w XV wiecznej Europie to pozosta³e by³y dostêpne...i tutaj pojawia sie pytanie: czy ziarno by³o a¿ tak cenne, ¿e robiono z niego tylko m±ke na chleb, czy mo¿e komu¶ uda³o siê je upra¿yæ, zmieliæ i zalaæ wrz±tkiem....
Wyczekujê dyskusji.
Icek Flajsz
W kwestii zbo¿a i jego cen w XV wieku w Polsce - korzec ¿yta kosztowa³ 4 grosze, a pszenicy 6 groszy. Dla porównania krowa kosztowa³a groszy 40 a dobrej jako¶ci koñ 120. Zaznaczam, ¿e korzec to w owym czasie ok. 45 litrów.
Zbo¿e w Polsce nie by³o wiêc jakim¶ straszliwie drogim towarem, ba, stanowi³o wrêcz przedmiot eksportu, szczególnie do Anglii i krajów skandynawskich (a w XVI wieku Polska jest ju¿ niemal potentatem zbo¿owym).
Nie zmienia to faktu, ¿e nie uprawiano zbo¿a na paszê, tak, jak to siê czyni dzisiaj (wyj±tkiem by³ owies) - siano jedynie ziarno przeznaczone na spozycie przez ludzi.
Czê¶æ zbo¿a przeznaczano na m±kê, olbrzymie ilo¶ci (g³ównie jêczmienia i pszenicy) sz³y na produkcjê piwa. Sporo przerabiano na kaszê, natomiast otrêby (dzisiaj tak popularne w¶ród zwolenników zdrowego ¿arcia) pozostawiano jako paszê dla byd³a i ¶wiñ.
Je¶li chodzi o rodzaj uprawianych zbó¿, to przodowa³a pszenica (szczególnie we Francji, Hiszpanii i W³oszech) oraz ¿yto (g³ównie Niemcy, Polska i Czechy). Nie brakowa³o upraw jêczmienia, owies za¶, jako zbo¿e ma³o wymagaj±ce, siano g³ównie na terenach o s³abszej glebie lub ciê¿szym klimacie. W XV wieku pojawiaj± siê pierwsze uprawy ry¿u, zlokalizowane we W³oszech.

Tak wiêc Wojtku, zbo¿e wcale nie by³o tak drogie, jak nam siê wydaje (oczywi¶cie pomijam okresy nieurodzaju, kiedy osi±ga³o ono astronomiczne ceny). Du¿o dro¿sze by³o miêso, a w szczególno¶ci wo³owina.
No, niech teraz inni co¶ napisz±.
Pozdrawiam.
D±brówka
CYTAT(Verona)
Mam takie ma³e pytanko - czy kto¶ ju¿ z Was próbowa³ owych przepisów na sobie? Bo nachodz± mnie w±tpliwo¶ci, czy po pijañstwie dzieñ wcze¶niej cz³owiek nie zejdzie z tego ¶wiata po wypiciu owych mikstur... (kiedy¶ inne ¿o³adki mieli :P )?

Dok³adam siê do pytania. Mi³o siê rozmawia o tym co by³o dostêpne i jakie -iny -idy i -ony zawiera, ale my¶lê, ¿e przyda³by siê choæ jeden przepis sprawdzony przez jakiego¶ twardziela, który mo¿naby NAPRAWDÊ stosowaæ... A kiedy kto¶ ma ci¶nienie 90 na 60 to bez kofeiny ani rusz...Pomó¿cie i zarzuæcie jak±¶ praktyczn± porad±... icon_cry.gif
Michos³aw
A jak z irysem? Ponoæ te¿ mo¿e s³u¿yæ jako namiastka kawy, ale czy znalaz³by siê kto¶ kto opisa³by to dok³adniej i powiedzia³, od jakiego okresu by siê toto nadawa³o?
Purvis
Z w³asnego do¶wiadczenia wiem, ¿e mocna, krótko parzona herbata nie¼le stawia na nogi.
NIestety, sposób dostêpny raczej dla "odtwarzaczy" Wschodu.
A skoro ju¿ o herbacie mowa: piliscie kiedy¶ wywar z herbaty? tzn wrzucon± do zimnej wody i przegotowan± ?
p
Hasintus
Jedynym substytutem kawy w ¶redniowieczu w naszej szeroko¶ci geograficznej by³o piwo. Zreszt± nie tylko kawy ale te¿ generalnie wszystkich napojów l±cznie z wod±. Piwo by³o wszechobecne i pite w du¿ych ilo¶ciach od samego rana. Piwo uwa¿ane bylo za zdrowe po¿ywne i orze¼wiaj±ce. Podawano je tak¿e dzieciom i chorym. Piwo jednak znacznie ró¿ni³o siê od wspó³czesnego.
Halfgar
CYTAT(Purvis @ 20:48 08.10.2006) *
Z w³asnego do¶wiadczenia wiem, ¿e mocna, krótko parzona herbata nie¼le stawia na nogi.
NIestety, sposób dostêpny raczej dla "odtwarzaczy" Wschodu.
A skoro ju¿ o herbacie mowa: piliscie kiedy¶ wywar z herbaty? tzn wrzucon± do zimnej wody i przegotowan± ?
p


Oczywi¶cie, ¿e pi³em, Na tegorocznym Wolinie Vislav czêstowa³ herbatk± z miêty. Dobra i gasz±ca pragnienie. Ale na poranki i tak nie ma jak kawusia po turecku blinkie.gif
Rabiega
CYTAT(Purvis @ 20:48 08.10.2006) *
A skoro ju¿ o herbacie mowa: piliscie kiedy¶ wywar z herbaty? tzn wrzucon± do zimnej wody i przegotowan± ?

Lecisz w kit, ¿e u nasz pod cel± kuban z czajem by³ z rañca dla ka¿dego cz³owieka, ale nie na ameryce, ani dla cwela ...
D±brówka
¶w. Hildegarda podobno pisa³a o zastosowaniu w tym celu cz±bru - czy na prawdê, nie wiem, bo znalaz³am to w komercyjnym opracowaniu. Nie wiedzia³am, jak toto zastosowaæ, wiêc prowadzi³am testy ¿uj±c suszone zio³o - jest paskudne jak niewiele co, ale dzia³a - kto wie, czy nie przez tê swoj± paskudno¶æ? Z chemicznego punktu widzenia nie zawiera nic, co by mog³o mieæ pobudzaj±ce dzia³anie, ale niezbadane s± wyroki.
Ma w ka¿dym razie sporo olejków eterycznych i efekt jest trochê podobny do efektu gumy Airwaves - oprócz tego, ¿e pobudza, znosi uczucie "waty w g³owie".
S o w a
Osobi¶cie wypróbowa³am wywar z cykorii podró¿nik ( która jest wspomniana wcze¶niej) i serdecznie polecam dzia³a i smakuje nie¼le.
Morrigan
A jak taki wywar przygotowaæ , jakie¶ wskazówki czy co¶ ¿eby tak na beton nie robiæ??
S o w a
To co ja pi³am zosta³o przygotowane tak
wykopaæ cykoriê podróznik (interesuje nas tylko korzeñ a wyrwaæ z korzeniem do¶æ trudno wiêc polecam saperkê)

korzeñ odci±æ dok³adnie umyæ i oskrobaæ jak m³odego ziemniaczka

pokroiæ na cienkie plastry i ususzyæ

efekt tych poczynañ zmieliæ (ja mieli³am razem z cukrem ale to raczej histeryczne nie by³o )

wsypaæ do naczynia zalaæ wod± o temp pokojowej i zagotowaæ z przyprawami
lub bez ( tak jak parzy³y nasze babcie kawe z cynamonem w kokilkach)

radzê odcedziæ przez ¶ciereczkê fusy bo u¶miech mo¿e byæ nieco farfoclowaty

cykoria podró¿nik jest zió³kiem bardzo rozplenionym wiêc nie powinno byæ problemu ze znalezieniem wystarczaj±cej ilo¶ci, a i jeszcze jedno podobno najw³a¶ciwsz± por± do wykopywania jest czas gdy cykoria jeszcze nie zakwit³a.
djdomin
CYTAT(S o w a @ 18:36 14.03.2007) [snapback]183425[/snapback]
cykoria podró¿nik jest zió³kiem bardzo rozplenionym wiêc nie powinno byæ problemu ze znalezieniem wystarczaj±cej ilo¶ci, a i jeszcze jedno podobno najw³a¶ciwsz± por± do wykopywania jest czas gdy cykoria jeszcze nie zakwit³a.
Wrêcz przeciwnie, najlepszy termin to jesieñ, kiedy w korzeniu nagromadzone sa substancje zapasowe po lecie - g³ównie inulina.

Acha - jesli ma byæ kawopodobnie, to po ususzeniu wypada³oby korzeñ upaliæ na br±zowo.
D±brówka
Ale substancje zapasowe to wielocukry, które nikogo raczej nie pobudz±, chyba, ¿e w snickersie. Za wiêkszo¶æ oddzia³ywañ ro¶lin na uk³ad nerwowy/krwiono¶ny s± odpowiedzialne rozmaite alkaloidy, wiêc mo¿e lepiej w³a¶nie, by nie by³y "rozcieñczone" subst. zapasowymi.
kublika
CYTAT(krax @ 14:01 05.09.2004) *
CYTAT(Fabeko)
Natowmiast z mnieszka lekarskiego (Saponaria offcinalis) kawê robi siê nastêpuj±co:

Korzeñ pra¿y siê i uciera na proszek. I ju¿ mo¿na robiæ kawê. smile.gif


Radzi³abym uwa¿aæ z ilo¶ci± spo¿ywanego mniszka-do¶æ mocno pobudza pracê w±troby,a ju¿ na pewno nie dzia³a najlepiej na takow± "zmêczon±" imprezami... bigsmile2.gif


No wrêcz przeciwnie w³a¶nie, dzia³a jkak raphacholin po t³ustym ¿arciu ;)
A rozmaryn by³ znany i ceniony wielce jako lek oraz jako pachnid³o (woda królowej wêgier)
A poza wszystkim - nikt wtedy nie pija³ ¿adnych herbatek; zio³a pito leczniczo a do ¶niadania pijali piwo.

Ale dzi¶ - ¿eby sobie zast±piæ kawê - nale¿a³oby zaparzyæ g³óg (kwiatostany - inflorescentia Crataegi) z cynamonem (nie tylko dla dla smaku) i faktycznie szczypt± rozmarynu, sza³wii, pio³unu lub czegokolwiek z terpenami, choæby ja³owca. Kamfora dzia³a silnie pobudzaj±co, by³a u¿ywana jako doping i w dawniejszej medycynie jako ¶rodek pobudzaj±cy i "reanimuj±cy")
G³óg naczynia rozszerza, ale serce pobudza do g³êbszych (acz ¿adszych) skurczów. Czyli robi to, co w kawie zapach kawy (lotne aminy). Kofeina pobudza, ale krótko, poniewa¿ dzia³a te¿ moczopêdnie i prtzyspiesza w³asn± eliminacjê z organizmu. To samo robi kamfora i w mniejszym lub wiêkszym stopniu inne terpeny (st±d absynt!)

G³óg by³ stosowany jako ro¶lina lecznicza "od zawsze", w ka¿dym razie w ¶redniowieczu te¿, ale nie na serce - jako lek na ból zêbów miêdzy innymi.

Kamfory u¿ywano pierwotnie w postaci olejku, ale nie takiego jak dzi¶ w aptece - syntetycznej krystalicznej kamfory rozpuszczonej w oleju - tylko naturalnego destylatu z drewna Cinnamomum camphora - ,drzewa kamforowego. W latach 20 - 30 stosowano kamforê do¿ylnie w ustaniu akcji serca po narkozie.

Jeszcze niedawno kamfora by³a sk³adnikiem kropli Bittnera, ale zmienili sk³ad i s± do niczego - ani kamfory, ani alkoholu...
KaraNINA
W Polsce kawe mamy od XVII wieku i tak jak nowe u¿ywki teraz, wówczas mia³a swoich zwolenników jak i ludzi, którzy kawê potêpiali.
Hmmm co do wywaru to chcia³abym taki sobie sporz±dziæ...jakie¶ wskazówki?
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.