CYTAT(_RK_ @ 22:19 26.10.2010)
Jasne, gunto by³o odwróceniem siê od obcych wzorców (na dobitkê motywowanym narodowym szowinizmem w najgorszym wydaniu) ale nie by³o- jak przedstawia³a kole¿anka- odwróceniem siê ku czemu¶ niepraktycznemu czy niesprawdzonemu.
Hmm nie wiem, nie moja teza nie mi jej broniæ ;)
CYTAT
Dok³adnie tak jak i nasze ;). W ka¿dym razie ? zosta³o przejête bezpo¶rednio z Chin gdzie do dzi¶ oznacza dao (przepraszam za przypomnienie, jestem pewien ¿e japoñski znasz o niebo lepiej ni¿ ja) czyli broñ zdecydowanie jednosieczn±. Ken to w chinach ci±gle jian (przepraszam, wklejanie tak kany jak i kyujitai jako¶ mi nie wchodzi)- d³ugi, prosty miecz obusieczny, u¿ywany choæby w tai-chi.
¯eby by³o weselej chiñskie dao w nomenklaturze angielskiej to broadsword... bo nazwanie tego wprost szabl± by³oby oczywi¶cie zbyt proste
.
japonski pisany znam s³abo a z chinskiego umiem siê tylko przywitaæ ;) musisz jednak pamiêtaæ ¿e japoñczycy importuj±c hanzi i tworz±c z nich kanji niezrobili tego doslownie. dopisali swoje znaczenia, swoje czytania, dostosowli pod siebie. wiêc nie wiem czy takie poszukiwanie jêzykowe da jakie¶ sensowne wnioski.
CYTAT
Wszystkie te wojny o to czy nihonto to miecz to szabla s± moim zdaniem trochê... jak to nazwaæ... burzami w szklance wody (podobnie jak spory o to kto by wygra³, rycerz czy samurai). Fakt, mo¿na daæ wyraz swoim sympatiom, pomachaæ przed oczyma wiedz± ale absolutnie nic to nie zmienia a kwestia nieodmiennie pozostaje nierozwi±zana. Prawda jest taka ¿e ka¿dy region wykszta³ci³ najlepsze rozwi±zania na jakie by³o go staæ, a które wyrwane z kontekstu mog± okazaæ siê równie ¿a³osne co najlepszy Eskimoski podró¿nik w próbie przemierzenia Sahary. W Japonii ciê¿ko opancerzona konnica nie mia³a racji bytu z dziesi±tków powodów i dlatego tak naprawdê nigdy siê tam nie pojawi³a. Podobnie by³o z prostym mieczem który w pewnym momencie- jak siê okaza³o- nie sprawdza³ siê w konfrontacji z takim a nie innym uzbrojeniem ochronnym i w zupe³nie naturalny sposób ust±pi³ pola g³owniom innego typu.
ca³kowice siê z Tob± zgadam!
CYTAT(Kichigai @ 09:15 27.10.2010)
co do reszty docinków...To niestety rêce mi opadaj±..A jest za wcze¶nie na podnoszenie ci¶nienia
Pozdrawiam.
Mi trochê podnios³e¶ ci¶nienie kolego ;) pisa³e¶ tak jak by japoñczyk wyszed³ do walki przygotowany i by³ umys³owo sprawniejszy a europejczyk t³uk by siê nie przygotowa³.
CYTAT(Kichigai @ 13:06 27.10.2010)
http://www.youtube.com/watch?v=t07VZ5LeWQAMiecz mojego przeciwnika to standardowy miecz d³ugi..Oko³o 130 cm...Natomiast mój ma równe 110cm...Ciut wiêcej ni¿ mega klasyczna oko³o metrowa katana...Jak widaæ 20 cm (!!!)ró¿nicy...
Film wklejony TYLKO PO TO by pokazaæ, ¿e d³ugo¶æ jako¶ specjalnie nie ma znaczenia je¶li siê wie "czym siê to je".
(Sama walka ¶rednio mi wysz³a..Czarne blachy i 30 stopni w cieniu nie zachêca do wzmo¿onego wysi³ku)
Je¶li to ma³o to powiem, ¿e na treningach traktatowych "przesiad³em siê" z langshwerta 120cm na langmessera...100cm..Znów ró¿nica 20 cm...
Zauwa¿ ¿e twój filmik to walka w zbroi, ja æwiczê walkê bez zbroi gdzie mogê u¿yæ pchniêæ i mogê polowaæ na np rêce. oczywi¶cie 30 cm ró¿nicy to te¿ nie jest jaka¶ straszna przepa¶æ, dobry technicznie zawodnik z ni± sobie poradzi.
CYTAT(Mathaus @ 15:54 28.10.2010)
Wydaje mi siê, ¿e podstawowe ró¿nice miêdzy mieczem d³ugim a katan± s± oczywiste, odnosz± siê do budowy broni, miecz d³ugi dziêki jelcowi, g³owicy, dwóm powierzchniom tn±cym i giêtko¶ci pozwala, na szerszy wachlarz technik. Natomiast posiadanie jelca ogranicza nieco ruchy broni blisko cia³a, przez dwusieczno¶æ nie mo¿emy parowaæ dok³adnie tak jak katan±,
Hmm w szkole niemieckiej najczê¶ciej do przyjêcia miecza u¿ywa siê p³azu g³owni,dziêki temu ¿e jest prosta ³±czy siê to najczê¶ciej z jakim¶ pchniêciem. Dwusieczno¶æ nie jest ograniczeniem to raczej zaleta, bo mo¿esz zrobiæ np zwerhau (uderzenie ostrzem fa³szywym).
CYTAT
a d³ugo¶æ i prosta g³ownia daje nam ograniczenie w innym trochê niszowym temacie:
Zapomnieli¶cie o aspekcie pojedynków honorowych w Japonii. Japoñczycy maj± na t± "sztukê" osobn± nazwê - Iaijutsu. technika nie od wykorzystania przy mieczu d³ugim ;)
hmm nie wiem czy jelec a¿ tak ogranicza przy prowadzeniu blisko cia³a, na pewno umo¿liwia wykorzystanie go do wielu ciekawych technik, np w ringen am shwert...
Iaijutu to chyba sztuka wyci±gania miecza, pewnie da siê to zrobiæ europejczykiem ale po co? Dla mnie to co¶ jak niemieckie tarcze pojedynkowe, niby mo¿na ale po kiego licha z tego korzystaæ?
CYTAT
Reasumuj±c s± p³aszczyzny wspólne zarówno dla zastosowania jak i samej budowy broni, s± te¿ ró¿nice. Porównywaæ mo¿na na zasadzie zestawienia, ale lepszo¶ci siê nie udowodni.
fakt.