Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Prosze o radê w zakupie miecza itd.
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Szermierka
Stron: 1, 2
Saxon
Witam
Od kilku miesiêcy zajmujê siê odtwarzaniem wikinga:).Mam skompletowany ju¿ strój cywilny i zastanawiam siê powoli nad kupnem czego¶ do walki. Wiem ,ze do pierwszych wiêkszych imprez mamy jeszcze troszkê czasu, ale zobaczy³em dzisiaj na allegro dosyæ ciekaw± aukcjê http://www.allegro.pl/item928528443_miecz_wikinski.html . Zastanawiam siê czy pos³u¿y mi co¶ takiego kilka ³adnych sezonów czy to po prostu jest tania zabawka która niesamowicie poszczerbi siê po kilku pokazach.

Czy zwyk³a przeszywka wystarczy bum.gif ? Czy trzeba my¶leæ o kolczudze/ lamelce?
Z góry dziêkujê za pomoc. Pozdrawiam:)
Lirda
Kolczuga zawsze siê przyda:) 9 kilo kó³ek i dziergaj ;p a co do miecza dobrze by by³o jakby by³ giêtki
Saxon
CYTAT(Lirda @ 23:10 26.02.2010) *
Kolczuga zawsze siê przyda:) 9 kilo kó³ek i dziergaj ;p

No w³a¶nie mnie cholera bierze. od miecha przedzierga³em 2 kilo i jako¶ mi zapa³ przeszed³ xD no ale nic do Ogrodziñca mo¿e siê uda smile.gif
Makowski
Na Czeskim allegro wydzia³em kilka razy miecz miecz wikiñski tak za 200 z³ po przeliczeniu koron i trzeba jeszcze tak 30 lub 40 z³ przesy³ki jak siê nie mylê.
Saxon
ale czy to nie bêdzie totalny syf? je¶li bêdzie to wolê do³o¿yæ 2 tyle i kupiæ co¶ co mi starczy na trochê d³u¿ej:) szuka³em informacji na tym forum i zauwa¿y³em ,ze co niektórzy forumowicze kupuj± szable po 8 ty¶ (o zgrozo) Nie znam siê na mieczach kompletnie! czy po opisie mo¿na co¶ wywnioskowaæ. Z zagranicznymi przesy³kami bawiæ siê nie bêdê. z³e do¶wiadczenia z dzieciñstwa
Makowski
To te¿ masz racjê.
Boran
CYTAT
zobaczy³em dzisiaj na allegro dosyæ ciekaw± aukcjê http://www.allegro.pl/item928528443_miecz_wikinski.html . Zastanawiam siê czy pos³u¿y mi co¶ takiego kilka ³adnych sezonów czy to po prostu jest tania zabawka która niesamowicie poszczerbi siê po kilku pokazach.

Tani jest - to fakt. Jako¶æ - trudno powiedzieæ, mo¿e bêdzie dobry, mo¿e siê posypie. Ale to jest sprawa drugorzêdna. Jest inny powód dla którego nie warto go kupowaæ - mianowicie poprawno¶æ historyczna. Zbrocze jest koszmarne - powinno byæ znacznie szersze i wyprowadzone od samego jelca (a nie ³adnych kilka cm dalej).

Ogólnie radzi³bym przed rozpoczêciem zakupów przestudiowaæ choæby zasoby internetowe, ¿e nie wspomnê o paru ksi±¿kach. Zapoznaæ siê z podstawowymi typologiami, poprzygl±daæ siê zabytkom.


CYTAT
wolê do³o¿yæ 2 tyle i kupiæ co¶ co mi starczy na trochê d³u¿ej

S³uszne podej¶cie. Osobi¶cie radzi³bym na pocz±tek zaopatrzyæ siê w topór. Znacznie tañszy i lepiej wygl±da ze "startowym" zestawem uzbrojenia.
Z czasem bêdziesz w stanie od³o¿yæ wiêksz± sumê na broñ o pewnej, wysokiej jako¶ci, ³atwiej bêdzie Ci te¿ dobraæ odpowiedni typ.
Adrian £uczak
Boran ma ca³kowit± racjê.

Jakby¶ koniecznie chcia³ miecz zakupiæ to ju¿ polecam te z wy¿szej pó³ki (szczególnie te kute). Ja mam na przyk³ad jeden porz±dny miecz od Morgana i do dzisiaj mi s³u¿y od d³uugiego czasu (Zakupiony w lato 2008 - walcze nim aktywnie). W miarê tanie i dobre miecze mia³o kiedy¶ Kasto.pl - ale to jednak by³o kiedy¶, poniewa¿ obecnie zmienili technologiê wytwarzania mieczy, wiêc siê nie wypowiem na temat oceny ich wyrobów.

Pozdrawiam!
Monika ksf
CYTAT(Boran @ 23:42 26.02.2010) *
S³uszne podej¶cie. Osobi¶cie radzi³bym na pocz±tek zaopatrzyæ siê w topór. Znacznie tañszy i lepiej wygl±da ze "startowym" zestawem uzbrojenia.

Boranie, a czy topór nie jest na pocz±tek hmm... niebezpieczny?

Nad mieczem radzi³abym siê dobrze zastanowiæ, a nie kupowac pierwszy lepszy z allegro, goodsa itp, bo mo¿esz pó¼niej mieæ problem z jego upchniêciem angsad.gif. Dopytaj co sprzedaj±cy rozumie pod pojêciem "dobre wywa¿enie". Jak co¶ dobrze nie wygl±da, niech przynajmniej bêdzie "u¿ytkowe" smile.gif.
Najlepiej popróbowaæ ró¿nych mieczyków u¿ywanych przez kolegów (je¶li bed± tak uprzejmi ich u¿yczyæ), wtedy bêdziesz wiedzia³, co Ci dobrze le¿y w rêku.
Przemko z Jarocina
Witam!
Osobi¶cie bym odradza³, gdy¿ z mieczami od Maciejki bywa bardzo ró¿nie (o ile siê nie mylê to ten na aukcji jest w³a¶nie od niego). Ogólnie polecam przeczytaæ Ranking Mieczników w tym dziale. Jest trochê czytania, ale pomo¿e Ci w zorientowaniu siê kto obecnie robi przyzwoite mieczyki w przyzwoitych cenach... No i oczywi¶cie warto siê najpierw przymierzyæ do mieczyków "starszych stopniem" kolegów ;), ¿eby zamówiæ sobie wygodny (jak to ju¿ Monika napisa³a zreszt± bum.gif ).
Pozdrawiam.
MagicWojtek
jedynka od Maciejki mi siê ¶wietnie sprawuje icon_wink.gif...
fakt,¿e tylko pó³ roku ma (ale trochê ju¿ swoje przesz³a)...
jak na razie jest dobrze...
z gwarancj± te¿ nie ma problemu (mia³em d³ugi miecz od nich i by³ bardzo sprê¿ysty/wygina³ siê podczas atakowania,a¿ mu tak zosta³o :P ).bez problemu przyjeli gwarancjê icon_wink.gif
Józef
Ja my¶lê , ¿e ka¿demu miecznikowi mo¿e co¶ nie wyj¶æ.
Miecz to narzêdzie . Zu¿yæ siê ma prawo .
Od w³a¶ciciela wiele zale¿y. Od umiejêtno¶ci walki .
Je¶li miecz z³amie siê na czyjej¶ g³owie - to znaczy , ¿e co¶ z mieczem by³o nie tak.
Je¶li jednak w³a¶ciciel zamiast r±baæ przeciwnika - r±bie jego miecz .
To mo¿e nale¿a³oby najpierw popracowaæ nad technik± walki. smile.gif
Potem wydawaæ os±dy na temat mieczy .
Mam kilka mieczy od Maciejki . Najstarszy ma 6 lat . Ma 4 mo¿e 5 ¶ladów.
Syn równie¿ u¿ywa tylko Jego mieczy. Te¿ 4 mo¿e 6 ¶ladów od sparowania.
Jeste¶my zadowoleni.
pozdro

brat grucha:)
Ja osobi¶cie Maciejki nie polecam. 3 miecze w przeci±gu ostatniego roku zamówili¶my u niego i ka¿dy po lekkich pokazowych pukniêciach mia³ "w¿ery jak od szlifierki kontowej". Odnosi³o siê wra¿enie, ¿e miecze te s± z plasteliny... Aczkolwiek produkcje Maciejki sprzed lat s± bardzo dobre. Mamy u siebie miecz Maciejki sprzed chyba 2 lat i do dzi¶ siê trzyma. Aktualne jego produkcje "rozklekotuj±" siê po paru walkach... Ka¿dy u¿ytkownik Maciejki jakiego spotka³em stwierdzi³ fakt, ¿e prêdko luzuj± siê jelce i ogólnie wszystko klekocze.
Wbrew pozor± spotka³em siê z dobrymi ocenami mieczy od Odala, sam widzia³em parê sztuk dobrych i wytrzyma³ych mieczy od niego. W³a¶nie czekam na nowy miecz od niego, dopiero jak paczka przyjdzie to bêdê móg³ konkretniej skomentowaæ jego produkcjêsmile.gif Jedno jest pewne ocena za kontakt jest najgorsza z mo¿liwych... Jak uda ci siê dodzwoniæ do niego b±d¼ nawet dostaæ aktualny numer (ja mam ju¿ ze 3 nr do niego) to gratulujê wytrwa³o¶ci:)
Monika ksf
Jak pisa³am w temacie "ranking Mieczników, zamówi³am wczesny miecz tutaj:
http://www.mieczedowalki.pl/wczesne.html
Miecze na tej stronie nie s± za ³adne, ale ten miecznik siê rozwija w ekspresowym tempie.
Kolega ma od niego dwa miecze, jeden "gratis" bo nieudany, nie wygl±da za ciekawie, drugi ju¿ lepiej, dobrze wyprowadzone zbocze, waga 1200 gram przy klindze 65,5-66 cm (to samo co mój "Szanek"1210gram), wywa¿enie 6,5-7 cm-przyzwoite ("Szanek" wywa¿enie 5cm-ale przy klindze ostro schodz±cej do sztychu), niezbyt ³adna oprawa, ale...
Jak ja z³o¿y³am zamówienie, Pan mnie poinformowa³, ¿e zrobi³ wczesny mieczyk ok 1kg, 5cm wywa¿enie i ma nowe g³owice, których nie ma na stronie. Czekam na miecz od niego. Ma siê zmie¶ciæ w 1200gram, 70 cm klinga, 7cm wywa¿enie przy szerokiej klindze z dobrze wyprowadzonym zbroczem, szych "na piêcioz³otówkê". Ciekawa jestem, czy uda mu siê osi±gnaæ lepsze parametry (dla mnie idealna broñ musi byæ jak najl¿ejsza przy dobrym wywa¿eniu-jestem s³absza od kolegów, czym¶ muszê nadrobiæ ;) ).
Jakby kto¶ da³ mi jeszcze dobr± radê (jelec g³owica), zbrocze (dziêki postowi Borana smile.gif ju¿ wiem, ¿e powinno byæ poci±gniête od samego jelca) w sprawie wczesnych mieczy (X w.), dopóki miecznik nie zaku³ jeszcze trzpienia na g³owicy, by³abym wdziêczna.
PS Przegl±da³am ksi±¿kê ¯ygulskiego "Stara broñ w polskich zbiorach" jest tam typ miecza (podobny do typu2 -ze strony S.Tylki) X/XIw., 0,86 kg wagi!!! przy d³ugo¶ci ogó³em 90,5 cm. Jakby uzwglêdniæ korozjê i brak ok³adzin na trzpieniu to jego waga pewnie nie przekroczy³aby 1100, a mo¿e nawet 1000 gram.
Boran
Monika - krótkie zestawienie poszczególnych typów opraw masz na stronie Lorici http://www.lorica.pl/historia-szermierki/s...ka-artykul1.php

CYTAT
Boranie, a czy topór nie jest na pocz±tek hmm... niebezpieczny?

Ka¿da broñ jest niebezpieczna. Taki sport.
Monika ksf
CYTAT(Boran @ 14:58 01.03.2010) *
CYTAT
Boranie, a czy topór nie jest na pocz±tek hmm... niebezpieczny?

Ka¿da broñ jest niebezpieczna. Taki sport.

Moja wyobra¼nia podpowiada mi taki obrazek: wychodzi sobie cz³owiek ze ¶wie¿o nabytym toporem do bitwy na jakie¶ imprezie wczesno¶redniowiecznej (nawet jeszcze nie nauczy³ siê nim dobrze machaæ, a na trening to on dra³uje w porywach mo¿e raz w miesi±cu) i stoj±c gdzie¶ z boku wali cz³owieka w otwartym he³mie bez nosala i os³ony kolczej prosto w twarz albo kark angsad.gif.
Skoro broñ jest niebezpieczna, trzeba najpierw nauczyæ siê ni± w³adaæ, im bardziej niebezpieczna broñ, tym wiêcej potrzeba wprawy w jej u¿ywaniu, szczególnie przy Waszych "wczesnych" ochraniaczach - to takie moje babkie panikarskie g³ówkowanie. Skoro uwa¿asz, ¿e przesadzam, to na nastêpny trening wezmê czekan i bêdê nim waliæ na o¶lep icon_wink.gif.
Przemko z Jarocina
CYTAT(mblade @ 16:15 01.03.2010) *
CYTAT(Boran @ 14:58 01.03.2010) *
CYTAT
Boranie, a czy topór nie jest na pocz±tek hmm... niebezpieczny?

Ka¿da broñ jest niebezpieczna. Taki sport.

Moja wyobra¼nia podpowiada mi taki obrazek: wychodzi sobie cz³owiek ze ¶wie¿o nabytym toporem do bitwy na jakie¶ imprezie wczesno¶redniowiecznej (nawet jeszcze nie nauczy³ siê nim dobrze machaæ, a na trening to on dra³uje w porywach mo¿e raz w miesi±cu) i stoj±c gdzie¶ z boku wali cz³owieka w otwartym he³mie bez nosala i os³ony kolczej prosto w twarz albo kark angsad.gif.
Skoro broñ jest niebezpieczna, trzeba najpierw nauczyæ siê ni± w³adaæ, im bardziej niebezpieczna broñ, tym wiêcej potrzeba wprawy w jej u¿ywaniu, szczególnie przy Waszych "wczesnych" ochraniaczach - to takie moje babkie panikarskie g³ówkowanie. Skoro uwa¿asz, ¿e przesadzam, to na nastêpny trening wezmê czekan i bêdê nim waliæ na o¶lep icon_wink.gif.

Boranowi chyba bardziej chodzi³o o to, ¿e topór bêdzie siê lepiej komponowaæ z pocz±tkowym ekwipunkiem na zasadzie: prostsze wyposa¿enie - mniej zamo¿ny wojak, mniej zamo¿ny wojak - tañsza broñ (topory raczej by³y i s± tañsze od mieczy). Ochrona i poziom bezpieczeñstwa w uzbrojeniu "wczesnym" budzi czêsto kontrowersje bum.gif , ale pewne jest to, ¿e bez treningu mo¿na zrobiæ komu¶ krzywdê zarówno toporem, jak i mieczem (tym bardziej, gdy ten jest ¼le wykonany i/lub niedopasowany do umiejêtno¶ci i mo¿liwo¶ci walcz±cego). Trening to mimo wszystko podstawa icon_wink.gif
Ps. Mam takie ma³e wra¿enie, ¿e zaczyna robiæ siê offtopic, i to jeszcze w topicu powielaj±cym tre¶æ z rankingu mieczników, ale to tylko takie moje ma³e "ale"...
Boran
CYTAT
wychodzi sobie cz³owiek ze ¶wie¿o nabytym toporem do bitwy na jakie¶ imprezie wczesno¶redniowiecznej (nawet jeszcze nie nauczy³ siê nim dobrze machaæ, a na trening to on dra³uje w porywach mo¿e raz w miesi±cu) i stoj±c gdzie¶ z boku wali cz³owieka w otwartym he³mie bez nosala i os³ony kolczej prosto w twarz albo kark

A... bo jakby wyszed³ bez przygotowania z mieczem, albo kawa³kiem patyka to nic nikomu nie zrobi? icon_wink.gif

Trening to podstawa, to oczywiste. Niezale¿nie od broni.

W sytuacji kogo¶ o ograniczonych finansach, kto zaczyna zbieraæ swój pierwszy komplet uzbrojenia, z którym chce wystêpowaæ na imprezach historycznych (i w zwi±zku z tym musi braæ pod uwagê takie parametry jak koszt, poprawno¶c historyczna poszczególnych elementów i spójno¶æ ca³o¶ci) - topór jest po prostu najlepszym wyborem...

pozdrawiam
Monika ksf
CYTAT(Boran @ 17:46 01.03.2010) *
Trening to podstawa, to oczywiste. Niezale¿nie od broni.

Ja siê bêdê jednak upieraæ, ¿e przy mizernych ochraniaczach im bardziej niebezpieczna broñ tym wiêcej wymaga treningu (a jak du¿o trenujesz i nie traktujesz tego jak "niedzielne" zjêcie, warto od³o¿yæ pieni±dze na solidny sprzêt). A realia s± takie, jakie s±, niewiele grup w odtwórstwie trenuje regularnie dwa razy w tygodniu, a to jest minimum potrzebne w jakimkolwiek sporcie.

PS Zawsze bêdê pod wra¿eniem obni¿onej wra¿liwo¶ci na ból ludzi walcz±cych we wczesny ¶redniowieczu (to wychodzenie do naprzanki mieczami w tunice z we³ny loki08.gif) . Ciê¿ko mi tylko zrozumieæ tak du¿± akceptacjê poziomu ryzyka.

Te¿ pozdrawiam smile.gif
Saxon
tak zacytuje s³owa Górskiego "jest ryzyko jest przyjemno¶æ" :D. Dziêkujê za wasze odpowiedzi, lecz wydaje mi siê ,ze bêdê d±¿y³ do miecza. Do pierwszych imprez mamy jeszcze trochê czasu na trening i dozbieranie do odpowiedniej kwoty. Jako ,ze jest to mój pierwszy post jestem bardzo mile zaskoczony lud¼mi dzia³aj±cymi na tym forum. dosta³em kilka wiadomo¶ci pw z ofertami pomocy:) chyba mo¿na ju¿ zamkn±æ ten temat:)) jeszcze raz wielkie dziêki:)
brat grucha:)
CYTAT(Saxon @ 21:59 01.03.2010) *
tak zacytuje s³owa Górskiego "jest ryzyko jest przyjemno¶æ" :D. Dziêkujê za wasze odpowiedzi, lecz wydaje mi siê ,ze bêdê d±¿y³ do miecza. Do pierwszych imprez mamy jeszcze trochê czasu na trening i dozbieranie do odpowiedniej kwoty. Jako ,ze jest to mój pierwszy post jestem bardzo mile zaskoczony lud¼mi dzia³aj±cymi na tym forum. dosta³em kilka wiadomo¶ci pw z ofertami pomocy:) chyba mo¿na ju¿ zamkn±æ ten temat:)) jeszcze raz wielkie dziêki:)



No i dzi¶ dotar³ do mnie miecz od Odala. Jak mówi³em tak skomentuje. Klinga sprawia wra¿enie bardzo dobrej, oprawa ¶rednio wykonana. Jelec ró¿ni siê odrobinê od wzorca ale jest porz±dnie zakuty:) Wywa¿enie 7cm od jelca, przy d³ugo¶ci miecza 92cm (z czego klinga 72). Ogólnie wra¿enie jest bardzo dobre i polecam jego miecze. Oby w boju siê sprawdzi³, jak bêdzie co¶ nie tak to podzielê siê refleksjami i do¶wiadczeniami:)
Emil z Gi¿ycka
Kliknij w moj± sygnaturkê. S± tam eleganckie normany.
Miecz nie powinien byæ giêtki, bo ogranicza to precyzje ciosu. Wagowo oko³o 1300g, nie przeszkadza, a ma dobre pociagniêcie. Oko³o 90cm d³ugo¶ci jest optymalne. Osobi¶cie wolê krótsze rêkoje¶ci, ³atwiej operowaæ mieczem.

pozdrawiam
Laser
CYTAT(mblade @ 20:25 01.03.2010) *
CYTAT(Boran @ 17:46 01.03.2010) *
Trening to podstawa, to oczywiste. Niezale¿nie od broni.

Ja siê bêdê jednak upieraæ, ¿e przy mizernych ochraniaczach im bardziej niebezpieczna broñ tym wiêcej wymaga treningu (a jak du¿o trenujesz i nie traktujesz tego jak "niedzielne" zjêcie, warto od³o¿yæ pieni±dze na solidny sprzêt). A realia s± takie, jakie s±, niewiele grup w odtwórstwie trenuje regularnie dwa razy w tygodniu, a to jest minimum potrzebne w jakimkolwiek sporcie.

PS Zawsze bêdê pod wra¿eniem obni¿onej wra¿liwo¶ci na ból ludzi walcz±cych we wczesny ¶redniowieczu (to wychodzenie do naprzanki mieczami w tunice z we³ny loki08.gif) . Ciê¿ko mi tylko zrozumieæ tak du¿± akceptacjê poziomu ryzyka.

Te¿ pozdrawiam smile.gif


Ja chodzê na basen raz na 3-4 miesi±ce. Mimo to potrafiê p³ywaæ. Kwestia tego co siê chce osi±gn±æ. Niektórym umiejêtno¶ci walk pokazowych czy inscenizacyjnych (jak tam zwa³) w zupe³no¶ci wystarczy.
Monika ksf
CYTAT(Laser (ChZCh) @ 01:14 02.03.2010) *
Ja chodzê na basen raz na 3-4 miesi±ce. Mimo to potrafiê p³ywaæ. Kwestia tego co siê chce osi±gn±æ. Niektórym umiejêtno¶ci walk pokazowych czy inscenizacyjnych (jak tam zwa³) w zupe³no¶ci wystarczy.

Zignorowa³am Twój post w temacie mieczy treningowych na temat dochodu lini lotniczych za nadbaga¿ (niejednokrotnie przekraczaj±cych warto¶æ tego baga¿u), ale teraz ju¿ przesadzi³e¶. Twoja ignorancja mnie zaskakuje, bo tak siê akurat sk³ada, ¿e walki pokazowe mog± byæ niebezpieczne w³asnie z racji lekkiego traktowania tematu, chocia¿ tutaj akurat zosta³a poruszna sprawa walk w konwencji wczesnej na trafienia, co wymaga opanowania na pewnym poziomie pos³ugiwania siê niebezpiecznymi narzêdziami przez ich u¿ytkowników, w przeciwnym wypadku te, jak je nazwa³e¶ "walki pokazowe czy inscenizacyjne" staj± siê niebezpieczne. Topór wchodz±cy pod os³onê kolcz± i nosal, czy w³ócznia przebij±ca policzek to nie jest jakie sciente fiction.
Ps Akurat wiêkszo¶æ znanym mi wypadków zda¿y³a siê w³a¶nie w czasie walk pokazowych (niecierpliwie czekamy na powrót na trenigi kolegi po dwukrotnej operacji kolana).

Tak przy okazji temat dotyczy rady w sprawie zakupu "wczesnego" miecza, chcia³am tylko zwróciæ uwagê, ¿e dobór broni zale¿y równie¿ od poziomu umiejêtno¶ci i mo¿liwo¶ci po¶wiêcenia odpowiedniej ilo¶ci czasu na trening. Ja osobi¶cie wolê najpierw opanowaæ pos³ugiwanie siê mieczem, na topory czekany itp przyjdzie czas jak bêdê potrafi³a celnie uderzaæ w otwarty he³m dobrze wywa¿on± ponad kilow± sztab±, nie przestawiaj±c sparrinpartnerowi nosa.

CYTAT(brat grucha:) @ 22:36 01.03.2010) *
[No i dzi¶ dotar³ do mnie miecz od Odala. Jak mówi³em tak skomentuje. Klinga sprawia wra¿enie bardzo dobrej, oprawa ¶rednio wykonana. Jelec ró¿ni siê odrobinê od wzorca ale jest porz±dnie zakuty:) Wywa¿enie 7cm od jelca, przy d³ugo¶ci miecza 92cm (z czego klinga 72). Ogólnie wra¿enie jest bardzo dobre i polecam jego miecze. Oby w boju siê sprawdzi³, jak bêdzie co¶ nie tak to podzielê siê refleksjami i do¶wiadczeniami:)

A jaka jest waga tego miecza i szerok¶æ klingi (przy jelcu i sztychu)?
Monika ksf
CYTAT(Emil z Gi¿ycka @ 00:03 02.03.2010) *
Kliknij w moj± sygnaturkê. S± tam eleganckie normany.
Miecz nie powinien byæ giêtki, bo ogranicza to precyzje ciosu. Wagowo oko³o 1300g, nie przeszkadza, a ma dobre pociagniêcie. Oko³o 90cm d³ugo¶ci jest optymalne. Osobi¶cie wolê krótsze rêkoje¶ci, ³atwiej operowaæ mieczem.
pozdrawiam

Akurat wczesne miecze w tym linku, który podajesz wa¿± ok kilograma, wywa¿enie normana 13-14 cm od jeleca (norman XIw.), ju¿ o tym pisa³am. Ten tañszy podejrzem, ¿e jest podobnie wywa¿ony, bo kto¶ dopytywa³ siê, czy ten "mój" nie jest aby lepiej wywa¿ony. Nt historyczno¶ci g³owni wypowiada³ siê ju¿ Boran. Ja tylko nadmieniê, ¿e mam do pogonienia "eleganckiego normana" nr dwa z podanego linka za 250pln plus koszty przesy³ki (na stronie goodsa kosztuje ponad 400 pln). Kupców nadal brak. Mo¿e na allegro siê uda.
Laser
CYTAT(mblade @ 13:54 02.03.2010) *
Zignorowa³am Twój post w temacie mieczy treningowych na temat dochodu lini lotniczych za nadbaga¿ (niejednokrotnie przekraczaj±cych warto¶æ tego baga¿u), ale teraz ju¿ przesadzi³e¶. Twoja ignorancja mnie zaskakuje, bo tak siê akurat sk³ada, ¿e walki pokazowe mog± byæ niebezpieczne w³asnie z racji lekkiego traktowania tematu, chocia¿ tutaj akurat zosta³a poruszna sprawa walk w konwencji wczesnej na trafienia, co wymaga opanowania na pewnym poziomie pos³ugiwania siê niebezpiecznymi narzêdziami przez ich u¿ytkowników, w przeciwnym wypadku te, jak je nazwa³e¶ "walki pokazowe czy inscenizacyjne" staj± siê niebezpieczne. Topór wchodz±cy pod os³onê kolcz± i nosal, czy w³ócznia przebij±ca policzek to nie jest jakie sciente fiction.
Ps Akurat wiêkszo¶æ znanym mi wypadków zda¿y³a siê w³a¶nie w czasie walk pokazowych (niecierpliwie czekamy na powrót na trenigi kolegi po dwukrotnej operacji kolana).

Tak przy okazji temat dotyczy rady w sprawie zakupu "wczesnego" miecza, chcia³am tylko zwróciæ uwagê, ¿e dobór broni zale¿y równie¿ od poziomu umiejêtno¶ci i mo¿liwo¶ci po¶wiêcenia odpowiedniej ilo¶ci czasu na trening. Ja osobi¶cie wolê najpierw opanowaæ pos³ugiwanie siê mieczem, na topory czekany itp przyjdzie czas jak bêdê potrafi³a celnie uderzaæ w otwarty he³m dobrze wywa¿on± ponad kilow± sztab±, nie przestawiaj±c sparrinpartnerowi nosa.


No có¿. Powiem tak. Walczê od ok. 2004 walki pokazowe. Moj± najwiêksz± kontuzj± odniesion± w "karierze" by³o z³amanie otwarte lewego kciuka niemal rok temu. Dziwne, ¿e przy walkach "bojowych", które s± znacznie bardziej niebezpieczne jako¶ nic mi siê powa¿nego nie sta³o do tej pory. Nie wiem czy to argument czy kontrargument dla Ciebie (pewno dopasujesz jak bêdzie Ci wygodnie). Ale budujesz jak±¶ chor± ideologiê wobec walki. Wypadki siê zdarzaj± w tym sporcie i to normalne.
Trenujê obecnie 2-3 razy w tygodniu. Dla Ciebie to pewno o 5 za ma³o, ale jako¶ to zniosê. Nie wiem czy zauwa¿y³a¶, ale niektórzy ju¿ nie mog± czytaæ Twoich przyd³ugawych i ma³o wnosz±cych wiadomo¶ci, wiêc mo¿e lepiej czas przerzuciæ siê na co¶... bezpieczniejszego?

A poziom mojej ignorancji zbli¿a siê powoli do poziomu "ignoruj u¿ytkownika" na zak³adce Twojego profilu.

¯eby to nie by³ zupe³ny offtop (na jaki sobie pozwoli³em w po¶cie o baga¿u), dodam tylko radê dla kupuj±cych i prosz±cych o radê.
S³uchajcie wypowiedzi ludzi, którzy walcz± w konwencji, w któr± zamierzacie wej¶æ, bo pieprzenie jebaków-teoretyków tylko wprowadzi Was w niepotrzebne zak³opotanie i przysparza problemów.
Józef
CYTAT(brat grucha:) @ 22:36 01.03.2010) *
No i dzi¶ dotar³ do mnie miecz od Odala. Jak mówi³em tak skomentuje. Klinga sprawia wra¿enie bardzo dobrej, oprawa ¶rednio wykonana. Jelec ró¿ni siê odrobinê od wzorca ale jest porz±dnie zakuty:) Wywa¿enie 7cm od jelca, przy d³ugo¶ci miecza 92cm (z czego klinga 72). Ogólnie wra¿enie jest bardzo dobre i polecam jego miecze. Oby w boju siê sprawdzi³, jak bêdzie co¶ nie tak to podzielê siê refleksjami i do¶wiadczeniami:)


Je¶li mogê co¶ od siebie dodaæ .
Moim zdaniem :
Miecze wczesne - szersza g³ownia - punkt wywa¿enia bardziej oddalony od jelca.
Miecze pó¼ne - wê¿sza g³ownia - punkt wywa¿enia mniej oddalony od jelca. (zdarzaj± siê wyj±tki )
Im l¿ejsza g³ownia , l¿ejszy miecz - tym bardziej oddalony punkt wywa¿enia od jelca. By cios by³ skuteczny bigsmile2.gif (przyk³ad - jedynka wagi 1kg. punkt wywa¿enia - 10cm od jelca)

Pó³torak (pó¼ny)do walk turniejowych , waga 1,7 - 1,8 kg. Idealny punkt wywa¿enia 4 cm od jelca .- MOIM ZDANIEM - nie czuje siê wagi miecza , miecz bez problemu "wraca" po ciosie do góry.
Przy "jedynce " wczesnej , trudno jednak osi±gn±æ taki punkt wywa¿enia .
Przy wadze 1.2 kg , 5-6 cm , chyba jednak mo¿liwe.

Mowa o mieczach têpych.

Laser , Mblade -Dajcie sobie na luz smile.gif
pozdro
Monika ksf
CYTAT(Laser (ChZCh) @ 18:55 02.03.2010) *
S³uchajcie wypowiedzi ludzi, którzy walcz± w konwencji, w któr± zamierzacie wej¶æ, bo pieprzenie jebaków-teoretyków tylko wprowadzi Was w niepotrzebne zak³opotanie i przysparza problemów.

Tak siê akurat sk³ada, ¿e nie przytaczam opowie¶ci "z kosmosu". Wypadki jakie poda³am, zdarzy³y siê moim znajomym (byli poszkodowani, albo sami kogo¶ ranili (wsadzaj±c topór miêdzy os³one kolcz± i nosal), jeden jest w trakcie ci±gn±cej siê rehabilitacji (to by³ akurat pokaz w "konwecji pó¿nej" w l "bezpiecznej" zbroi gotyckiej). Informacje na temat "normañskiego" miecza i jego parametrów podajê, bo mam taki na stanie, chcê siê go pozbyæ i jako¶ nikt nie spieszy siê go odkupiæ. Reklamownie produktów, których nie mia³o sie w rêku jest moim zdaniem niezbyt fortunne. Dziwi mnie agresja, ile razy podwa¿am opiniê nt wczesnych mieczy sprzedawnych przez Goodsa. Wypada³by np napisaæ, ¿e miecz ma 14 cm wywa¿enia od jelca, tylko trzebaby mieæ go wcze¶niej w rêku, albo dopytaæ sprzedwcê (tylko ¿e osoba która dopiero wchodzi w temat mo¿e nie wiedzieæ ¿e wywa¿enie jest istotne). Problem jest np z krótk± rekoje¶ci±, jak siê do³o¿y rêkwicê z utwardzonej skóry, ja mam ma³± rekê, jako¶ sobie radzê, ale kolega z wiêkszymi d³oñmi ma problemy z manewrowaniem tym mieczem. To tyle w temacie "wczesnych" mieczy dostepnych na stronie www.goods.pl.

PS Sama równie¿ zrywam bynajmniej nie wirtualne siniaki i nie ja zaczê³am tej "wycieczki osobistej" przez "ca³± frehê". Uwaga nt op³at lini lotniczych by³a bardzo nie na miejscu, to moja osbista sprawa, ile jestem w stanie wydaæ na sprzêt i koszty jego sprowdzenia. Ja nie zgl±dam innym do portfela.
Laser
Stwierdzi³em fakt, ¿e op³aty lotnicze za nadbaga¿ s± wysokie. Ja Ty to odebra³a¶ to ju¿ Twój problem.

Có¿, Twoim znajomym ¿yczê szybkiego powrotu do zdrowia. Ja nie widzia³em nigdy nic bardziej niebezpiecznego ni¿ z³amanie palca na imprezach, mimo ¿e od kilku lat w okresie czerwiec-sierpieñ jestem praktycznie ca³y czas na wyjazdach. Dlatego Twoje opowie¶ci o ilo¶ci i jako¶ci obra¿eñ, których by³a¶ ¶wiatkiem s± dla mnie z kosmosu.

PS. Raz widzia³em jak wszed³ jelec w wizurê, ale nic siê nie sta³o.
Ig³a
Jesli chcesz kupiæ jak±kolwiek broñ, a nie znasz siê na niej:

1. daruj sobie zakupy przez internet, bo to ryzyko - no chyba, ¿e wytwórca jest znany jako rzetelny, polecany etc.

2. wybierz siê na jak±¶ imprezê choæby i bez broni

3. jak s± wytwórcy, popro¶ kogo¶ znajomego o pomoc w doborze.
- jaka jest elastyczno¶æ,
- jakie wywa¿enie,
- jak wygl±daj± inne przedmioty tego cz³owieka w u¿ytku (skuwanie).
- zobacz sam czy Tobie rzecz odpowiada, zamachnij siê parê razy
i zobacz jak siê panuje nad tym egzemplarzem

To nie jest towar na gwa³t, tylko ma s³u¿yæ przez jaki¶ czas i byæ bezpieczny i dla ciebie i dla oponenta. Dobór w³a¶ciwej wagi te¿ jest istotny - chocby po to by prawid³owo broñ prowadziæ d³u¿ej ni¿ przez 5 z³o¿eñ.

Tyle, zaznaczê jednak, ¿e chyba bardziej mi do teoretyko-jebaki ni¿ fechtmistrza smile.gif , a miecza wczesnego to w rêkach nawet nie mia³em...


Józef
Do tej pory moim zdaniem najm±drzejszy post. smile.gif
pozdro
Monika ksf
CYTAT(Józef @ 19:44 02.03.2010) *
Przy "jedynce " wczesnej , trudno jednak osi±gn±æ taki punkt wywa¿enia .
Przy wadze 1.2 kg , 5-6 cm , chyba jednak mo¿liwe.
Mowa o mieczach têpych.

Zobaczymy jak mi przyjdzie miecz od Sylwestra Tylko, mo¿e siê jednak da. Trzeba jeszcze uwzglêdniæ d³ugo¶æ klingi. Mia³am w rêku wczesne têpe egzemplarze 1300 i 1400 gram idealnie wywa¿one (przynajmniej dla mnie) przy klindze dochodz±cej do 80 cm. Jak bêdê mieæ okazjê, zmierzê, choæ w tej kwestii mam do¶æ dobre wyczucie rêce i szacujê je na ok 6 cm, max 7 cm. W ka¿dym razie te miecze idealnie chodzi³y w rêku (moim), tylko mi po pewnym czasie ³apka siada i spada szybko¶æ operowania broni± (dochodzi przecie¿ jeszcze karwasz i rêkawica), ale tylko ze wzglêdu na mizern± si³ê fizyczn±. Dla silniejszej osoby takie wczesne mieczyki powinny byæ idealne. I jednak szeroka klinga jako¶ milej chodzi od "wyka³aczki" icon_wink.gif.

Ja bym doda³a do postu Szpili by nie machaæ mieczem na "go³±" rekê, tylko w osprzêcie w jakim siê bêdzie broni u¿ywa³o (przy XVIIw. szabli nie trzeba siê tym przejmowaæ, bo praktycznie dochodzi tylko waga karwasza smile.gif ).
Boran
Monika - znacznie ³atwiej zrobiæ dobrze wywa¿ony ciê¿ki miecz ni¿ lekki - im wiêksza masa g³owicy i jelca, tym lepsze wywa¿enie - ale te¿ wiêksza masa ca³o¶ci. Fizyki nie oszukasz.

Co do reszty - w znacznym stopniu kwestia indywidualnych uwarunkowañ i potrzeb.
Ty preferujesz stosunkowo delikatn± szermierkê. Masz te¿ ograniczenia fizyczne - z których zreszt± zdajesz sobie sprawê.
Ale uwierz, dla wielu kwestia, czy wywa¿enie jest 5, 7 czy 10cm od jelca jest znacznie mniej istotna. Parê walk (niech bêdzie - sparringów) i rêka siê sama ustawia.
Sam mam miecz ok 1400g wywa¿ony blisko jelca (5cm? 7? z linijk± tego nie sprawdza³em) i sporo l¿ejsz± szablê (ko³o 900-950) wywa¿on± du¿o dalej. Jednym i drugim walczy mi siê równie dobrze. Gdyby chodzi³o o szybkie, delikatne stukniêcia, to mo¿e mia³bym z t± szabl± trochê trudniej. Ale mi jest potrzebny dobrze przymierzony strza³ o okre¶lonej sile. Do tego i jedna, i druga broñ siê nadaje.

Dlatego te¿ nie przenosi³bym tak wprost Twoich do¶wiadczeñ z sali treningowej na realia pola bitwy na imprezie wczesno¶redniowiecznej. Ja siê, na przyk³ad, nie czujê kompetentny do wyra¿ania wi±¿±cych opinii w sprawach szermierki "antenkowej" ;)

Do zobaczenia na treningu smile.gif
pozdrawiam
Boran

PS.
CYTAT
S± tam eleganckie normany.

Mo¿e i eleganckie, nie wiem, nie zwyk³em w tych kategoriach oceniaæ broni ;) Ale w ka¿dym razie szczyt rekonstrukcyjnej dok³adno¶ci to to nie jest.
Monika ksf
CYTAT(Boran @ 02:28 03.03.2010) *
Sam mam miecz ok 1400g wywa¿ony blisko jelca (5cm? 7? z linijk± tego nie sprawdza³em) i sporo l¿ejsz± szablê (ko³o 900-950) wywa¿on± du¿o dalej. Jednym i drugim walczy mi siê równie dobrze. Gdyby chodzi³o o szybkie, delikatne stukniêcia, to mo¿e mia³bym z t± szabl± trochê trudniej.

Boranie, szable z regu³y s± wywa¿one du¿o dalej, nawet pó¼niejsze "husarki" (delikatnie i szybko stukaæ mo¿na nawet bardzo ¼le wywa¿on± szabl± smile.gif ).
Twój miecz dobrze chodzi nawet w moich s³abych rêkach, w³a¶nie ze wzglêdu na wywa¿enie. To "przestawi³o mi my¶lenie", by nie schodziæ z wagi miecza kosztem jego wywa¿enia (mo¿na jeszcze skróciæ klingê i dodaæ 1-2 cm na trzpieniu).

PS Moj± "delikatn± szermierk±" 700 gramow± szabl± z paluchem ostatnio znokautowa³am kolegê na treningu. To kwestia szybko¶ci uderzenia wyprowadzonego we wra¿liwy punkt (pope³ni³ niewybaczalny b³±d, ¿e siê w ostatniej chwili odwróci³ do mnie potylic±, równocze¶nie puszczaj±c mi z obrotu mocnego strza³a na biodro).
Delikatni szermierze kontra osoby przyzwyczajone do walki w kolczugach na XVIIw. bojówkach i jednego "wcze¶niaka" (za³o¿ê siê, ¿e go nawet znasz smile.gif )mieli¶my na ostatnim turneju szabli w Krakowie (szkoda ¿e Ciê na nim nie by³o). Cie¿kozbrojni (kolczuga, stalowe karwsze, ciê¿ka szabla) w zasadzie radzili sobie dziêki czynnikowi "psychicznemu", jedno mocne trafienie na wej¶ciu w niepunktowane pole "ustawia³o" im s³abo opancerzonego przeciwnika, którego zaganiali na barierki.
(osoby lekkoopancerzone wychodzi³y do walki na w³asn± odpowiedzialno¶æ, ich przeciwnik móg³ sobie za¿yczyæ by siê "doci±¿y³y")
Józef
Trochê odchodzimy od tematu .
Ale..
Muszê to powiedzieæ.
"Znokautowa³am kolegê..."
Ja osobi¶cie nie wyobra¿am sobie walczyæ z kobiet± i jestem pewien , ¿e mnie te¿ by¶ znokautowa³a smile.gif
Nie wyobra¿am sobie biæ kobiety np. g³owic± miecza po zas³onie He³mu . Czy te¿ w jakikolwiek inny sposób.
Pewnie bym sta³ jak ko³ek i zbiera³ ciêgi. smile.gif
Oprócz mnie znajdzie siê pewnie wielu , którzy tak my¶l±.
pozdro
Monika ksf
Powiem tak, Józefie, do czasu, jak kobieta staje siê dla ciebie przeciwnikiem, sentymenty id± w odstawkê. Zbyt lekkie podej¶cie do tematu mo¿e siê zakoñczyæ nokautem w³a¶nie. Wczoraj wygra³am na punkty 5 do 1 z osob±, która zajê³a 2 miejsce na Turnieju szabli o którym pisa³am wy¿ej (przegra³a tylko z do¶wiadczonym szermierzem sportowym). Gra³am trochê nieczysto, bo mia³am szablê l¿ejsz± o jakies 100-200 gramów (ale te¿ krótsz±). Kolega powiedzia³, ¿e to nie by³ problem, bo by³am lepsza, wygra³am. To jest podej¶cie na poziomie. Inny pan kiedy¶ mi powiedzia³ (5 do 3 dla mnie), ¿e w czwartki to on ma gorsze dni i przesta³ przychodziæ na trenigi (zamiast porosiæ na nastêpnym treningu o rewan¿). Nie portafi³ przyznaæ siê do przegranej i okazaæ szacunku przeciwnikowi.
Marcin Surdel
admin-patrzy.gif
Uprzejmie proszê doradziæ Saxonowi, albo pozak³adaæ nowe tematy.

Pozdrowienia
Józef
Przepraszam bigsmile2.gif
Ig³a napisa³ w po¶cie nr.30
Wiêcej nic m±drzejszego nie mo¿na napisaæ - moim zdaniem .
No mo¿e , by dobieraæ wagê miecza do w³asnych mo¿liwo¶ci si³owych , d³ugo¶æ do wzrostu.
Jeszce raz przepraszam smile.gif
pozdro
Marcin Waszkielis
Pomijaj±c kwestie wagi i wywa¿enia (sam nie wiem ile mój dokladnie wazy i ile mm od jelca ma punkt ciezkosci), to po ma³o wnikliwym przeanalizowaniu wypowiedzi w tym temacie oraz opieraj±c siê na skromnym do¶wiadczeniu, doradzam tak:
-zastanów siê do czego chcesz u¿ywaæ miecza
-zastanów siê nad swoj± p³ci±
-bierz taki o sztywnej klindze
Saxon
CYTAT(Marcin Waszkielis @ 16:17 03.03.2010) *
-zastanów siê do czego chcesz u¿ywaæ miecza
-zastanów siê nad swoj± p³ci±

Gdybym nie mia³ pewno¶ci czy chce walczyæ mieczem nie pisa³ bym tematu.

hah to 2 mnie rozbawi³o:))

teraz ju¿ nie mam pojêcia czy z sztywn± kling± czy bardziej giêtk±. Ludzie z mojego stowarzyszenia maj± miecze z sztywn± kling± i chyba na tym siê skupiê. Mam jeszcze jedno pytanie. Jak dobieraæ d³ugo¶æ do wzrostu? Czyli ile by musia³ mieæ miecz przy przy 177cm?
Tradycyjnie dziêkuje za dobre rady:))
Józef
CYTAT(Saxon @ 16:53 03.03.2010) *
CYTAT(Marcin Waszkielis @ 16:17 03.03.2010) *
-zastanów siê do czego chcesz u¿ywaæ miecza

Gdybym nie mia³ pewno¶ci czy chce walczyæ mieczem nie pisa³ bym tematu.

teraz ju¿ nie mam pojêcia czy z sztywn± kling± czy bardziej giêtk±. Ludzie z mojego stowarzyszenia maj± miecze z sztywn± kling± i chyba na tym siê skupiê. Mam jeszcze jedno pytanie. Jak dobieraæ d³ugo¶æ do wzrostu? Czyli ile by musia³ mieæ miecz przy przy 177cm?
Tradycyjnie dziêkuje za dobre rady:))


Miecza mo¿na u¿ywaæ do : walk inscenizacyjnych , turniejowych , bohurtowych , do lansu smile.gif
Dlatego Marcin zada³ takie pytanie .

S± ludzie , którzy dobieraj± miecz do przeciwnika ( np. podczas turnieju.) ale to ju¿ inna bajka
Je¶li staæ Ciê na jeden miecz , to sugerowa³bym - lekki.

Jak dobieraæ d³ugo¶æ miecza do wzrostu ? - je¶li staniesz prosto , trzymaj±c miecz w opuszczonej wzd³u¿ cia³a rêce . - miecz nie powinien dotykaæ sztychem do ziemi . Najlepiej by brakowa³o z 5cm. Przy Twoim wzro¶cie , to mia³by oko³o 85 cm. ( mowa o "jedynce ")
No chyba , ¿e walczysz z konia smile.gif , to powiniene¶ mieæ d³u¿szy miecz .

To takie moje zdanie na ten temat.
pozdro
Rafa³ Pr±dzyñski
Sztywniejsza klinga wiêcej wybaczy twoim brakom umiejêtno¶ci i pewniej zas³oni twoje braki w zas³onach, ale mniej wybaczy twoim ¶ciêgnom i stawom - bardziej giêtka wybacza i nie wybacza odwrotnie. Idea³em jest sprê¿ysta i do¶æ sztywna i pozwala zarówno osadzaæ przeciwnika jak i osadzaæ na nim ciosy - ale najbardziej dewastuje koñczyny którymi j± trzymasz - o ile nie postarasz sie o porz±dne rozgrzewki i nadbudowê osnowy o raz formy.
Monika ksf
CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 12:57 04.03.2010) *
Idea³em jest sprê¿ysta i do¶æ sztywna i pozwala zarówno osadzaæ przeciwnika jak i osadzaæ na nim ciosy - ale najbardziej dewastuje koñczyny którymi j± trzymasz - o ile nie postarasz sie o porz±dne rozgrzewki i nadbudowê osnowy o raz formy.

Rafale, a jak tê "osnowê" nadbudowaæ? Czy walenie w opony têpym mieczem o do¶æ sztywnej klindze raz w tygodniu to jest dobry pomys³? Czy nie lepiej wkopaæ s³upek i ob³o¿yæ go s³om±?
PS Twoj± radê, by uczyæ siê na dobrze wywa¿onym mieczu wziê³am sobie do serca smile.gif.
Rafa³ Pr±dzyñski
Akurat o ile chodzi o "osnowê" to zalecam nie historyczne metody - pamiêtajmy ¿e "oni" budowali osnowê od 7 roku ¿ycia. A wiêc zalecam p³ywanie i jeszcze raz du¿o p³ywania, oraz kajaki, oraz trena¿er do wios³owania, ale taki z ramionami nie na lince (szeroki rozstaw ramion i d³oni a nie przed sob±) oraz sprê¿yny do rozci±gania, oraz podnoszenia siê (wci±ganie siê) na dr±¿ku oraz najpierw pi³eczki a potem sprê¿yny do æwiczenia ¶ciskania - to ostatnie bardzo wzmacnia nadgarstek i przedramiê - ma³e obci±¿enia i raczej trening lekko atletyczny nigdy NIE si³owy. To powa¿na pomy³ka.
Formê jednak w ruchu æwiczyæ czyli z rozs±dnym sparing partnerem - nauczycielem najlepiej.
Yo o czym pisa³a¶ to ju¿ przy znacznym wyrobieniu dobre æwiczenia na "wykañczanie ciosu" raczej. I jego precyzjê. Co do precyzji pchniêcia na ten przyk³ad æwiczy³em na w±skiej stronie otwartych drzwi ( do zniszczenia oczywi¶cie). Grubo¶æ wizury czy szpary w zbroi smile.gif
Monika ksf
Dziekujê. Ten tra¿er jest ciekawy, z p³ywaniem gorzej, bo trzeba dr³aowac na basen.

Ja by nie OT jeszcz dodam nt mieczy Sylwestra Tylko, posyp³ siê taki ch³opakowi na trenigu (miecz kupiony prawie rok temu, czyli starsza wresja), ulecia³ trzpieñ tak na centymetr od g³owicy. Nigdy nie widzi³am tak trzasniêtej klingi, najczêsciej ulatuje przy przej¶ciu z trzpiena do g³owni, albo tak do 1/3 od sztychu. Nie znam siê na tym, ale ch³opaki mowi³y ¿e pewnie by³ hartowany trzpieñ, dlatego ulecia³.
W ka¿dym razie miecz ca³a szcz¶cie jest jeszcze na gwarancji. Tutaj rada, gdy siê kupuje miecz na jakie¶ imprezie, by brac jakies pokwitowanie, szczegolnie jak miecznik jeszcze sobie nie wyrobi³ renomy.
Ja mam nadzjê, ¿e mój miecz bêdzie ju¿ bez wad.
Wajcha
Hej,
orientuje siê kto¶ w jako¶ci wyrobów "Ku¼ni Jeleñ" (http://kuzniajelen.prv.pl/)
Wykonuje ponoæ - broñ do walki (ze stali HS50). Terminy jak i cena s± ok, nie wiem jak z jako¶ci±.
Z góry dziêki za odpowied¼ smile.gif
Adsumus
Po zdjêciach wg mnie nie warto...
Grunwaldomaniak
Ciê¿kie i ¼le wywa¿one.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.