Taaaaakkkk.....W koncu mam moment aby wyskrobac cos z mojego blazenskiego rogu obfito¶ci poetycko prozaicznej
Turniej naprawdê najzajedwabistrzy w swej zajedwabistosci by³o wszystko i piwo i jedzenie i emocjonuj±ce konkurencje, ludzie których siê nie widzia³o prawie rok doskonal± atmosfera i organizacja na najwy¿szym szczeblu. Klimat jaki wspólnymi silami stworzyli¶my by³ tak wspania³y ze nie chcia³o siê odje¿d¿aæ....Jedzenie i piwo o którym ju¿ pisa³em by³o naprawdê wspaniale i nawet ka¿dy dosta³ po jajku!! (nie...nie ¿elaznym prêtem*)
Ech jesli was tam nie bylo to obwieszczam wszem i wobec ze naprawde jest czego ¿a³owaæ, by³o wspaniale i weso³o a impreze zaliczam na 11,5 w skali 1 - 10 .
Fakt ze tak wielu nie udalo sie dojechaæ mimo ze mieli plany jest smuc±cy...ale patrzmy tez na jasne strony za rok nastêpna Pila a dla nas bylo dwa razy tyle piwa
Minusy imprezy chcia³oby siê zacz±æ tak jak niedzielny poranek od "Rivers of babilon" i "Mamma Mia" ale byl to w zasadzie maly mankament bo sami potrafilismy sie zajac tak ze nie slyszalo sie tych piosenek a dzwiek tych niebianskich nut wzmagal chec zbrojnych do mordowania a nam £ucznikom odruchowo sciagalo luki z celu w strone sceny ale z muzyka pies tancowal przejdzmy do spraw wazniejszych a mianowicie.
Arturze skladam na twe rece unizona suplike zebym za rok dostal pozwolenie na zorganizowanie grupy dywersyjnej odpowiedzialnej za to ¿eby dziwnym trafem czêsto psu³y siê osoby odpowiedzialne za muzyk i nag³o¶nienie, oraz grupy uderzeniowej odpowiedzialnej za okaleczanie wszelkich turystow chcacych pozwiedzac oboz i przylegle do niego Wc chatki mimo naszych usilnych starañ aby teleportowali siê czym prêdzej za teren i nie rozsiewali nam po obozie 21 wieku:bum: bo wydaje mi siê ze palenie na stosie lub ³amanie ko³em by im znacznie poprawi³o charaktery.
Dziekowac nie bede kazdemu z kolei bo...bo...poniewarz...hmm...a co mi tam podziekuje:P
Arturowi Czesiowi .B wraz z luba za organizaje i proby chrystianizacji kulturowej tubylcow
Najslynniejszej prostej linii w rycerce czyli Reyowi za pomoc w krzewieniu b³azeñskiej tradycji na turniejach.
Zuloxowi ktory...mm...tu jest ciezko zprecyzowac podziekowania ale on juz wie za co a chocia¿ by za to ze by³ tam i by³o sie z kim napiæ
Garemu za pojawianie sie w suchych momentach z kufelkiem badz dwoma
Nazirowi Tajgerowi i ca³ej ekipie weso³ego karawanu.
Stalowemu Lisciowi za nareszcie normalnych rozmiarow zwierze na luczniczym (dzik) a nie kaczusieminimini. Konkurencje byly miodzio i nie wyobra¿am sobie ¿eby za rok kto inny onanizowa³ turniej ³uczniczy jak nie wy
Jesli kogos pominolem to wybaczcie i po prostu zap³aæcie a nie oczekujecie miejsca na darmowa reklamê
Pozdrawiam wszystkich Przemko Maximus uni¿ony B³azen was i waszych szlachetnych rodów.
* Je¶li kto¶ nie lubi dowcipów o ¯ydach niech tego nie czyta ale us³ysza³em ten dowcip na turnieju i wy³±czy³ mnie z rozmowy na dobre 5 minut bo nie moglem przestaæ siê ¶miaæ wiec pragnê siê nim podzieliæ:
Hans zrobi³ w obozie zebranie i mówi:
- ¯ydzi z okazji ¦wi±t Wielkanocnych ka¿dy z was dostanie po jajku!
- Hurra Hurra (uradowali siê wiê¼niowie)
- Tym oto ¿elaznym prêtem - doda³ po chwili prezentuj±c prêt
Moze jak sie czyta to nie brzmi tak dobrze ale zarêczam ze ten dowcip zdj±³ duza czesc ludzi przy ognisku :P