Witam,
Chcieliby¶my zorganizowaæ zbrojn± wyprawê po lesie grotnickim czy gdzie¶ w okolicach £odzi z noclegami w terenie jako¶ po sesji egzaminacyjnej czyli na pocz±tku Marca (28.02-1.03 ??)przed imprez± w Bukowym Lesie tak ¿eby ewentualnie ka¿dy zd±¿y³ siê jako¶ przygotowaæ. W grê wchodzi³oby lekkie opancerzenie, przeszywki pe³ne z kapturami i co¶ w ³apê, ja osobi¶cie planujê w³óczniê do tego czasu sobie skombinowaæ, bo chyba bêdzie najbardziej przydatna,
Minimum sprzêtu obozowego tj: buk³aki, co¶ do spania, siekiery ostre, no¿e, p³aszcze (!) ewentualnie koce, minimum wody ka¿dy wed³ug potrzeb, lecz uwa¿am za rozs±dne 4 litry napojów wszelakich w tym przynajmniej litr wody, bo po drodze raczej woda nie bedzie sie nadawac do spozycia,
Warto przejrzeæ tematy o podobnych wyprawach M¶cidroga i bandy spod ciemnej gwiazdy

Mam nadziejê ¿e kto¶ prócz nas (Pocztu Ja¶mina) zg³osi siê, liczê tutaj szczególnie na Razowca który bylby jako przewodnik prowadz±cy nas do pagañskiego obozu.

Pod³o¿e fabularne:
mamy przej¶æ z pewnego punktu do punktu zbierania siê wojsk lokalnego w³adyki, a ¿e jeste¶my biedni to nie mamy koni i musimy isc per pedes a ¿eby by³o fajniej idziemy zaatakowaæ pogañski obóz na pograniczu czyli impreze M¶cidroga

czyli taka Zimna Woda w marszu =) zg³aszaæ sie na chetnych!! bedzie fajnie!

Czujê siê poniek±d wywo³any do tablicy ale i bez tego chêtnie bym siê zg³osi³ Ale wy, XIII-nastkowcy musicie sobie wreszcie znale¼æ innych Ba³tów ni¿ "wcze¶niaków" krzycz±cych, ¿e s± XIIIw poganami.

... chyba, ¿e droga bêdzie prowadziæ ko³o jakiego¶ ¼rode³ka - jest ich kilka w okolicy, chocia¿by to przy kapliczkach.

Warto rozplanowaæ wycieczkê na mapie a potem chocia¿ cze¶æ trasy rozpoznaæ rowerami.

Je¿eli lista uczestników jest otwarta, to ja zg³aszam swój udzia³, przygotowanie kondycyjne i obozowe bez zastrze¿eñ . Termin pasuje, no i ca³kiem blisko. Proszê tylko, o przedstawienie szczegó³ów wyprawy.

Lista uczestników oczywi¶cie otwarta dla wszystkich posiadaj±cych odpowiednio przygotowany sprzêt do takiej podró¿y, oczywi¶cie Aubrey z chêci± ciê przywitamy
Co do szczegó³ów to jeszcze s± do dopracowania, w miare przygotowañ trasy bêd± umieszczane infromacje, a co do ¼róde³ek to siê ¶cisle wi±¿e z tras±, wiec jak macie jakie¶ konkretne propozycje odno¶nie to proszê o info, najlepiej na gadu. Ewentualne propozycje i sugeste oraz krytyka bêd± z chêci± przyjmowane, czas ¿eby w okolicach £odzi te¿ zainstnia³y jakie¶ wyprawy
Acha i datowanie wyprawy jest na XIII oraz wczesniejsze okresy.

http://mapy.google.pl/?ie=UTF8&ll=51.8...mp;t=h&z=12

powsta³ tez taki pomys³ aby kto mo¿e uzbroi³ sie w pochodnie, co by pozwolilo przemieszczac nam sie takze noca. jest to tez korzystne z tego wzgledu iz rozpalanie ogniska na dziko w lesie bez wiedzy i patronatu lesniczego moze sie skonczyc niezlymi jajami i nieprzyjemnosciami dla nas wszystkich.

Aha i planujemy te¿ warty nocne je¶li bedzie odpowiednia ilo¶æ uczestników, co do ogniska to chcialbym ¿eby siê wszyscy wypowiedzieli, a pochodnie rzeczywi¶cie mog± siê przydaæ, bo siê szybko ¶ciemni pewnie a pos³anie z igliwia trza przecie¿ sobie uszykowaæ.

W razie czego marsz noc± nie jest problemem nawet bez w³asnego ¶wiat³a o ile dobrze zna siê teren i jest dobra pogoda ale rozijanie obozu jest wyj±tkowo trudne nawet z u¿yciem latarek...

To i ja zg³aszam swój udzia³.

Z wlasnego do¶wiadczenia wiem ,ze przygotowanie obozowiska powinno byæ rozpoczête przynajmniej godzine przed zmierzchem.Daje to czas na uzbieranie opa³u na ca³± noc,a tak¿e przygotowanie miejsca do spania.
Pozdrawiam

Dziêki za sugestiê M¶cidrogu, tak te¿ uczynimy(mam nadziejê). Julko oczywi¶cie jeste¶ mile widziany jako misja chrystianizacyjna lub jak kto woli alkoholizacyjna
A wiêc jak na razie chc± uczestniczyæ:
-Ja¶min
-Ja
-Cajron
-Aubrey
-Razoslaw
-Julko
lista nadal otwarta, im wiêcej tym lepiej!

Prognoza pogody wg. serwisu http://www.twojapogoda.pl:

"Luty bardzo ciep³y, ale wilgotny

W lutym bêdzie nadzwyczaj ciep³o i mokro. Niewykluczone s± te¿ czêste porywiste wiatry. Mimo, ¿e na nizinach temperatura czêsto bêdzie dodatnia, to w górach warunki do uprawiania sportów zimowych mog± byæ korzystne, tak jak ostatniej zimy, kiedy temperatura na pograniczu plusów i minusów sprzyja³a wiêkszym ni¿ zazwyczaj opadom ¶niegu.

Marzec z wcze¶niejsz± wiosn±

Marzec przyniesie bardzo ciep³y pocz±tek wiosny, który nast±pi wcze¶niej ni¿ w ostatnich latach. Po mokrym i wietrznym pocz±tku roku przyjdzie czas na wiêcej s³onecznych i suchych dni. Niewykluczone, ¿e miejscami zacznie siê pojawiaæ susza. Pod koniec miesi±ca temperatura bêdzie ju¿ przekraczaæ w cieniu 20 stopni."

Chcia³bym aby ka¿dy z uczestników opisa³ w czym i z czym zamierza i¶æ tak jak w temacie:
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=16749&st=20
coby pó¼niej nie okaza³o siê kto¶ jest ¼le wyposa¿ony i bêdzie marz³ za dnia czy w nocy.
Dzisiaj zrobili¶my sobie ma³± przechadzkê po lesie tylko w strojach bez broni i przeszywek, zaledwie pare godzin, ale zawsze co¶. Zapraszam do obejrzenia galerii:

http://picasaweb.google.pl/Dazzoth/LasWycieczka#

Witam.
Tak sobie pomy¶la³em ¿e z wielk± chêci± do³±czy³ bym do tej zwariowanej kompaniji podczas tej wyprawy .
Czy znalaz³o by sie jakie¶ miejsce dla mnie ??
pozdro

Witam.
Szczerze ju¿ dawno siê wibieram na tak± imprezê i jako¶ wybraæ siê nie mogê, dlatego tej imprezy nie mam zamiaru przegapiæ.

A odno¶cie pochodni to w lutym ma siê odbyæ u nas w starym ole¶nie ma³a zimowa impreza na której planowane jest miêdzy innymi robienie pochodni. Wiêc jak by co to zapraszam.

Zwiad Kniazia Jaros³awa wstêpnie zg³asza swój udzia³. "Wstêpnie" poniewa¿ mo¿e byæ problem ze zgraniem terminów. Posz³oby od dwóch do czterech osób.
Je¶li mo¿na prosiæ o wiêcej szczegó³ów odno¶nie planowanego kilometra¿u, terenu itd by³oby fajnie.
Co do naszego wyposa¿enia to jego opis znajduje siê w relacji Mileny i relacji Radosza tu http://www.zwiadkniazia.prv.pl/relacje.htm. Fotki tu http://www.zwiadkniazia.prv.pl/wyprawa/index.html
Generalnie mamy za sob± jedn± zimówkê i Ostarê. A od zesz³ego roku wyposa¿enie zdecydowanie udoskonalili¶my.
Z do¶wiadczenia zdecydowanie odradza³bym nocny marsz z pochodniami, chyba ¿e naprawdê ¶wietnie znacie teren.
Pozdrówka R.

Ok, jak tylko wasza stona bêdzie spowrotem dzia³aæ to zobacze bo teraz co¶ tam wyskakuje, chyba ¿e ¼le linka wstawi³e¶. Jasiu i Lotgar - stêskni³em siê za berkowaniem z wami :D
Radosh, co do terminu to jest to jest to jeszcze w miare p³ynny termin, nie do koñca zatwierdzony. Do marca jeszcze du¿o czasu, wiêc sprawa siê jeszcze wyklaruje (mam nadziejê :D ). Aha i przypominam ¿e to ma byæ wyprawa o zbrojnym charakterze.
Nie zamierzam i¶æ noc±, to by³ tylko taki pomys³, który pozostanie w fazie pomys³u bez wykonania.
Lista uczestników:
-Ja¶min
-ja
-mój kuzyn halbjorn (?)
-Metal (?)
-Rudy(?)
-Cajron (?)
-Aubrey
-Razoslaw
-Julko
-Lotgar
-Angusson
-Radosh (+zwiad) (?)
Na tym zamykam listê. Ze znakiem zapytania osoby, które nie s± pewne swojego przyjazdu.

Witam. Linki wstawione s± dobrze tylko jakowe¶ przerwy techniczne mieszaj± nam ostro. Nie ma chyba sensu, ¿ebym wstawia³ kolejne linki do odpowiednich tematów na Freha; nied³ugo wszystko powinno wróciæ do normy.
Generalnie póki co: do wypraw jeste¶my przygotowani.
Radosz rzek³.
Nie pierwszyzna nam ch³ód i odleg³o¶ci.
Uchylicie r±bka tajemnicy odno¶nie dystansu i trasy? :P
Rozumiem, ¿e nastawiamy siê na pe³n± samowystarczalno¶æ czyli ka¿dy niesie ¿arcie i wodê dla siebie (mo¿e brzmi egoistycznie ale siê sprawdza).
Je¿eli chodzi o nocleg to z pewno¶ci± zabraliby¶my p³achty i posi³kowali siê dostêpn± wszêdzie w lesie izolacj± czyli ga³±zkami i li¶æmi.
Ognisko z pewno¶ci± bardzo by siê przyda³o, mo¿e warto zaplanowaæ trasê tak, ¿eby rozbiæ obozowisko na skraju lasu i zgodnie z przepisami móc nahajcowaæ? Ew. po prostu zadzwoniæ do le¶niczego.

hmmmmm.......w³a¶ciwie masz racje ,choc z zastrzezeniem wspolnych posi³kow gdzie prowiant kazdego jest dostepny dla ka¿dego.Doskonale to spaja grupe,co jest bardzo wazne w kryzysowych sytuacjach.Jakie by nie by³y.
Pozdrawiam

Witam ,
u¶ci¶laj±c bardziej sk³ad osobowy: Radosz i Milena (plus max 2 osoby, ale ze znakiem „?”).
Je¶li chodzi o nasze uzbrojenie, my¶lê ¿e czekan, no¿e, broñ miotana i byæ mo¿e w³ócznia powinny wystarczyæ.
Doskona³y pomys³ z zorganizowaniem trasy w pobli¿u ¼róde³ek. Nie ma sensu d¼wigaæ zbyt wiele na plecach, zw³aszcza, ¿e bêdziemy nie¼le obci±¿eni a i sama droga pewnie oka¿e siê nie³atwa. Mam nadziejê, Damien, ¿e pisz±c „4 litry napojów wszelakich”, bierzesz pod uwagê, ¿e alkohol nie jest sprzymierzeñcem wêdrowców, szczególnie w porze zimowej. Prócz tego, ¿e ostatecznie bardzo wych³adza organizm, w nogi chêtnie „wchodzi”.
Nie za bardzo dowierzam optymistycznym przepowiadaczom pogody; wolê nastawiæ siê na „minus siedemset” .
My¶lê, ¿e warto te¿ pomy¶leæ wcze¶niej o wykonaniu raków, gdyby siê okaza³o, ¿e zima nas w tym roku pokocha. A¿ strach pomy¶leæ o ¶lizgawkach po drodze i g³adkich podeszwach naszych butów (niektórzy raki ju¿ maj±).
Oczywi¶cie, uwaga M¶cidroga odno¶nie do dzielenia siê karm± jak najmilej widziana.
Pozdrawiam

Oczywi¶cie nie wyobra¿am sobie wêdrowania na zasadzie "ka¿dy sobie rzepkê skrobie". Z jedzeniem chodzi³o mi bardziej o sprawy logistyczne; bierzemy tyle, ¿eby nikomu nie byæ ciê¿arem, nie ma wydzielonej ¿adnej osoby opracowuj±cej aprowizacjê . A po drodze... u nas by³o tak, ¿e wyci±ga³o siê na popasach woreczki a na noclegu grubsze zapasy i obowi±zywa³a zasada "to nasze" (czyli wspólne). No, w wiêkszo¶ci wypadków obowi±zywa³a. :-P

Tak wiem o zgubnej dzia³alno¶ci alkoholu , ka¿dy my¶lê ma swój rozum i nie zabierze go za wiele, o ile w ogóle. Raki s± dobrym pomys³em, nigdy nie wiadomo co bêdzie, mo¿e siê okazaæ ¿e bêdziemy np. brodziæ w b³ocie albo w ¶niegu po kolana. Jak mawia przys³owie "w marcu jak w garncu". Co do ogniska i trasy... to jeszcze jest wszystko do ustalenia. Proszê siê nie niecierpliwiæ, wszystko w swoim czasie. Oczywi¶cie mo¿naby wyj¶æ poza las, rozwa¿ê t± opcjê przy doborze drogi. Co do ¼róde³ek to mo¿liwe ¿e trasa bêdzie przebiegaæ przez jedn± z okolicznych miejscowo¶ci w których mo¿naby uzupe³niæ brakuj±ce zapasy wody. A co do jedzenia to my¶lê, ¿e jako¶ siê dogadamy. Proszê tak¿e innych uczestników o podanie w czym siê wybieraj±, mile widziane acz nie konieczne s± fotki Wa¿ny i przymusowy jest dobór ubrañ we³nianych ze wzglêdu na pogodê i nocleg lesie.

Dla przyk³adu podam w czym sam zamierzam siê udaæ:
-we³niane cote krótkie
-przeszywanica i kaptur przeszywany
-we³niane nogawice
-lniane gacie, b±d¼ je¶li mi siê uda zrobiæ do tego czasu to we³niane
-koc we³niany gruby
-rêkawiczki we³niane b±d¼ z barana b±d¼ wcale (zale¿y od pogody)
-kaptur we³niany podszyty lnem
-nó¿
-buty skórzane za kostke
-w³ócznia
-pasek skórzany
-buk³ak oko³o 1,3 L
-sakiewka z zestawem do rozpalania ognia
-coif lniany (tzw. babycap)
-torba we³niana na ramiê
-topór
-byæ mo¿e co¶ jeszcze

Witam.
Ja wkleje swojego posta z innego tematu a mianowicie z 2 Górskiej wyprawy .

"Zabra³em ze sob±
spodnie , tunike i kaptur we³niany wzorowany na znalezisku ze Skjoldehamn
we³niana tunika z cieñszej we³ny
kaftan we³niany z Birki ( d³ugo sie zastanawia³em nad tym czy go robiæ , bo nie za bardzo pasuje dla Norwega ale nie ¿a³uje ¿e go zabra³em )
we³niany p³aszcz z prostok±ta
czapa z lisa
we³niane gacie
dwie pary we³nianych skarpet
rêkawiczki bez palczaste ( tzw vislavówki ) i pe³ne
buty z Oslo
krajki na nogach
jedna lniana torba z prowiantem ( susz i kilka kabanosów )
buk³ak 3 l z wod±
dwa paski
skórzana sakwa
raki ( pó¼niej je ¶ci±gn±³em , przypali³em sobie buta w nocy i ze skóry od mocowania raków zrobi³em sobie ³atke na buta )
w³ócznia ze skrzyde³kami
topór typu B wed³ug Petersena
ma³y no¿yk na szyje
i tzw wyznaczniki kulturowe wisiorki skandynawskie na szyjê i zapinê podkowiast± do p³aszcza
acha zapomnia³ bym o tym ¿e ostatniego dnia nabra³em do torby ³upka , trochê przesadzi³em i po oko³o godzinie marszu musia³em uszczupliæ zawarto¶æ ³upka w torbie "

Taki oto ekwipunek bêde mia³ ze sob± .
pozdro

A wiêc w¶ród wielu kwesti do rozstrzygniêcia chcia³bym poruszyæ sprawê dojazdu uczestnikow z poza okolic £odzi. Kiedy ewentualnie chcieliby przyjechaæ? Je¶li w pi±tek to prawdopodobnie by³aby mo¿liwo¶æ nocowania w ogrzewanym pomieszczeniu, bo szczerze w±tpiê w szykowanie pos³ania po ciemku w lesie...

Mój inwentarz

Buty - 1na para
We³niane skarpety 2 pary
Onuce
Owijki
Dwie we³niane tuniki
Prostok±tny p³aszcz
kocyk
skóra z jelonka
nó¿
buk³ak
2Xtorba lniana
spodnie we³niane
prowiant - suszone ró¿ne rzeczy
pas
topór
tarcza (pewnie w ostatniej chwili zdecydujê która)
w³ócznia
zapinka podkowiasta
kilka krajek
pszeszywanica
dziergana czapeczka pod he³m
he³m
rozum
... i na pewno co¶ jeszcze, co zapomnia³em


Chyba bardziej zrozumia³e by³oby dla wszystkich napisanie, ¿e typ Vc wg Nadolskiego

My¶lê, ¿e odci±¿anie odci±¿aniem, ale rozum zabraæ jednak trzeba

W zale¿nosci od pomyslunku i wariantu mozna uznaæ, ¿e jest to wycieczka z cha³upy po chrust do sasiedniej wsi, z noclegiem jednym po drodze; czyli za wiele braæ nie trzeba:)
Trasa jest w trakcie opracowania, wariantów jest pare, zatem przygody ró¿ne mog± siê wydarzyæ. Wyprawa taka z buforem bezpieczeñstwa: co¶ ju¿ trzeba mieæ, jednak¿e jak co¶ bedzie ¼le to nie trwa to zbyt d³ugo.
Aloha.

Razowiec, wiesz dokladnie o co mi chodzilo! zberkujê ciê na wyprawie za to.

No i do tego gro¼by karalne... ³adnie siê zaczyna. Wolê nie my¶leæ co tam siê bêdzie dzia³o jak rozum wszyscy zostawi± to zaznaczy³em na li¶cie, ¿e ja jednak biorê. Jak bêdziesz siê upiera³ to zostawiê nawet w samochodzie tu¿ przed startem.

hmmmm...wi±zka chrustu to juz jest wiele:)Nie lepiej po baby do sasiedniej wsi? Ch³opy darmo bab nie dadz± to i jakis czekanik sie nada ,a od cepa ³eb boli to mo¿e jaki¶ he³m czy có¶? Jakby¶cie nie daj bo¿e gdzie¶ w puszczy przepadli to mo¿ecie zje¶æ Lotgara Du¿y jest i du¿o zniesie

Ludziska chwal± siê co zabieraj± to i ja napisze:
Gacie lniane
Cote we³niane d³ugie
Surcot we³niany
Nogawice
P³aszcz z pó³kola we³na
G³owa coif i czapa filcowa
Rêkawiczki trójpalczaste
Kosz wiklinowy na plecy
Nó¿ u¿ytkowy
Dwa buk³aki (³±cznie pojemno¶æ 3 litry)
Torba we³niana na ramiê
To tak zgrubsza, pewnie bêdê mia³ przy sobie pe³no ró¿nych precjozów, których nie zd±¿ê u¿yæ, ale co tam.

Z uwagi na zbrojny charakter tej „wyprawy po chrust” bêdê mia³ przy sobie przeszywanice d³ug±, pikowaniec, kaptur kolczy, kapalin, w³ócznie.

Co do mojego przyjazdu to pojadê z Szamotu³ (okolice Poznania) gdyby kto¶ mieszka³ na trasie mej podró¿y, to z przyjemno¶ci± podwiozê.
Jak rozumiem z powy¿szego wyprawa startuje w sobotê. Je¿eli bêdzie taka mo¿liwo¶æ przyjadê w pi±tek w godzinach wieczornych. Proszê tylko o bli¿sze informacjê.

Witam.


Z Angusem zrobimy tak samo i pojawimy sie w pi±tek .

Po co przecierz mamy siê dobrze bawiæ .

Ja bym zaproponowa³ inn± osobe , która ma lepsze warunki smakowe , hehehe .

Taka wersja mi sie o wiele bardziej podoba ni¿ po jaki¶ chrust , poza tym nie mamy ¿adnego zwierzaka jucznego na ten chrust . A w±tpie w to aby sie komu¶ chcia³o go na garbie taszczyæ . Taka babeczka nawet je¶li bêdzie zwi±zana to sama bêdzie sobie dreptaæ , bo nó¿ki posiada ( chyba ¿e kto¶ w ferworze walki toporkiem uciacha , no to wtedy bêdzie problem , ale raczej staramy sie nie uszkadzaæ towaru ) .

Co do przyjazdu w pi±tek to tak jak mówi³em jest mo¿liwo¶æ noclegu w salce, tylko ¿e tam chyba s± na pod³odze kafelki i mo¿e ci±gn±æ zimnem od pod³ogi, a igliwia sobie nie nazbieracie, wiêc warto by³oby wzi±æ normalne karimaty lub jak kto woli co tam chce (np. przeszywka ) Je¶li kto¶ mia³by problem z dojazdjem kontaktowaæ siê z Ja¶minem, gdy¿ to on zna najlepiej tereny Zgierza, gdzie owa salka siê mie¶ci, ewentualnie ze mn± (697 946 898). Reszta uczestników niech te¿ siê pochwali sprzêtem

Zwierzaka nie mamy, ale mamy za to
Otó¿ to! Zniesie nam du¿o chrustu!

Witam,

moje wyposa¿enie:
bielizna filcowa,
suknia we³niana x 2 (ilo¶æ w zale¿no¶ci od temperatury),
tunika lub bezrêkawnik we³niany (w zale¿no¶ci od temperatury),
krajka,
czapka z lisem,
kaptur we³niany,
2 pary skarpet (filcowe, we³niane),
rêkawiczki bez palców i pe³ne z 1 palcem
nogawiczki filcowe,
p³aszcz z pó³kola, p³aszcz prostok±tny,
buty wysokie,
¶piwór filcowy,
karimata filcowa,
2 no¿e, buk³ak, proca,
wór lniany,
torba lniana x 2
raki (w zale¿no¶ci od konieczno¶ci),
zestaw naprawczy, sznurek,
kij podró¿ny,
prowiant: suszone owoce, orzechy, kabanosy, chleb.

Pozdrawiam

My przyjechaliby¶my w pi±tek; ¶wietna sprawa z tym noclegiem.
A teraz mój ekwipunek:
- bielizna we³niana
- tunika ty¿ we³na
- kaftan we³niany
- szarawary (we³na)
- w±skie we³niane spodnie
- kaptur we³niany z lnian± podszewk±
- chusta na g³owê (noc)
- czapka filcowa
- p³aszcz
- rêkawiczki bez palców i pe³ne na noc
- skarpety filcowe i 2 pary we³nianych
- filcowa karimata
- ¶piwór filcowy
- lniany wór i torba lniana na prowiant
- 2 kaletki
- ig³a i nici do prowizorycznych napraw
- ze 2 - 3 fibulki
- czekanik, w³ócznia, proca
- kilka kozików Radosza
- drewniana miska, ³y¿ka
- prowiant czyli chleb, suszone owoce, orzechy, kabanosy
- buk³ak 1.5 litra (muszê zakrêciæ siê oko³o drugiego)
Wstêpnie tyle.
Zastanawiali¶my siê wczoraj nad ciep³± straw± i nad tym czy jest sens tachaæ kocio³ek i pó³produkty czy mo¿e (co zda³o egzamin na naszej sierpniowej wyprawie nad Bugiem) wzi±æ gotowe ¿are³ko w jakim¶ glinianym garnku i podgrzaæ je wieczorem przy ognisku. Co o tym s±dzicie? Pozdrówka

Moja ekipa idzie jako ludzie z pocztu, zatem my (czytaj oni) tachamy kocio³ek, namiot i pare innych szparga³ów - czyli bêdzie ty grupa "zorganizowana". Zastanawiam siê nad taboretem (tachaj± oni), bo jakos nie widzi mi siê przy jednym ognisku (czytaj:na tym samym poziomie czyli np na ziemi) siedzieæ z mymi giermkami:)
Zdecydowanie zalecam zrobienie jedzenia na miejscu ni¿ podgrzewanie domowego.

Julko, ja mam nadziejê, ¿e ty juz zimowe ubrania masz gotowe? Bo z go³ymi nogami itd to ja ciebie nie widzê

Wyprawa jest po chrust. Baba w cha³upie na niego czega. Z kijem w rêku.

Pozdrawiam

Damian oferowa³ sie ze poniesie he³m Wodza?

Jako wywo³any do tablicy, odpowiadam: z go³ymi nogami to nawet latem nie chadzam - zawsze buty, a na zimê skarpety we³niane. Co innego ³ydki - tu poni¿ej -5 st. C. stosujê "podkolanówki" lniane lub we³niane (zale¿nie od temperatury) i owijacze z krajki. Zastanawiam siê nad spodniami, ale bojê siê przegrzania.

Bracie Julko, zawsze po cichu podejrzewa³am ¿e jeste¶ kosmit±

Powodzenia na Wyprawie!

O Julka siê nie martwcie. Ni¿ej zdjêcie z jednego zimowego treningu, kiedy czê¶c z nas testowa³a ciep³e rzeczy. By³ lekki mróz, bo ja tymczasem spokojnie ³azi³em po lodzie kawa³ek dalej.

Mam pytanie do uczestników wyprawy o to co by ewentualnie chcieli wzi±¶æ ze sob± do jedzenia, mówiê tu o suchym prowiancie w trakcie drogi i ewentualnym wspólnym gotowaniu. I tutaj osobista wycieczka do Lotgara czy bra³by¶ swoj± miskê ¶l±sk±? toby¶my sobie podp³omyków narobili mo¿e. Czy w ogóle op³aca siê garnek braæ? Co s±dzicie? I pytanie jeszcze jest takie, kto czym przyje¿d¿a, czy wszyscy bêd± samochodami czy jak? A i jeszcze mam pytanie odno¶nie terminu, gdy¿ nie wiemy dok³adnie jeszcze jak bêdzie u nas ze studiami, pisa³em na pocz±tku, i¿ termin jest niepewny jeszcze, wiêc czy ewentualnie pasowa³by wam temin 7-8 Lutego??

PS. To ja Damian, przez przypadek u¿y³em starego konta:P

7 - 8 lutego to za tydzieñ, je¿eli tak to ja niestety odpadam.

Helo.
Miche ¶l±sk± i tak mia³em zamiar wzi±¼æ , jest lepsza od garnka .
Z tym terminem na za tydzieñ terz nie za bardzo bo wtedy w³a¶nie jest Stare Olesno .
pozdro

ekm... sory, pomyli³em miesi±ce. Oczywi¶cie chodzi³o mi o marzec :D Sesja na karku, miesza mi siê ju¿ w g³owie... :P

A marzec to ok, przynajmniej u mnie. Choæ liczê ¿e poprzedni termin uda siê utrzymaæ.

Prawdopodobnie mi i Radoszowi nowy termin bêdzie pasowa³, o ile, tak jak mówi Aubrey, nie da siê ocaliæ starego terminu.
O suchym prowiancie pisali¶my. Mamy do dyspozycji 3l kocio³ek. A co to jest misa ¶l±ska?
Je¶li chodzi o ¿are³ko gotowane - od miêsa pieczonego nad ogniskiem, przez warzywa z kasz± i miêsem czy choæby jajecznicê na boczku...

Miski ¿elazne znajdowane przede wszystkim na ¦l±sku i Morawach.
pozdrawiam

ja bym chcia³ ,ale muszê znaæ konkretny termin ,taki który nie ulegnie zmianie

Witam .
Popieram nietoperza i terz bym chcia³ znaæ dok³adny termin . Je¶li to bêdzie 7-8 marca to ja ju¿ odpadam mam w ten weekend co¶ innego zaplanowane . Poza tym chcia³ bym znaæ wiêcej konkretów odno¶nie noclegu dla osób przyjezdnych , co ? gdzie ? za ile ? i czemu tak daleko od monopolowego ?
Czekam na termin i pozdrawiam.
Lotgar

Witam .
Popieram nietoperza i terz bym chcia³ znaæ dok³adny termin . Je¶li to bêdzie 7-8 marca to ja ju¿ odpadam mam w ten weekend co¶ innego zaplanowane . Poza tym chcia³ bym znaæ wiêcej konkretów odno¶nie noclegu dla osób przyjezdnych , co ? gdzie ? za ile ? i czemu tak daleko od monopolowego ?
Czekam na termin i pozdrawiam.
Lotgar

I ja do³±czam siê do pytañ Lotgara. Wszak zosta³o ju¿ tylko 14 dni