Poszukuje ciekawego przepisu na rybe ,któr± by by³o mo¿na podaæ w ca³o¶ci podczas uczty oczywi¶cie dob¿e by by³o ¿eby przepis by³ w miarê ¶redniowieczny.
Pstr±g z wody, na przyk³ad. Do niego podaje siê zazwyczaj gotowane warzywa, ale zastanawiam siê, jakie by to mog³y byæ, ¿eby by³o "¶redniowiecznie".
Ale to bêdzie raczej lekkostrawne...
Pstrag smazony sauté z zielonym sosem beszamelowym. Sos robi sie z bazy beszamelowej, do tego dodaje sie troche zielonego sera, troche musztardy oraz bardzo durzo koperku. Na XV wiek to na pewno, wczesiej to nie wiem jak bylo z koperkiem ale chyba tez spoko. Przepis jest za Ksiazka, autorki nie pamietam, Jedzenie i Picie w Sredniowiecznej Polsce.
pzdr
Krysiak
Zajrzyj na stronê www.godecookery.com znajdziesz tam sporo przepisów na rybê, mnie i bardziej skomplikowanych. Pozdrawiam
Gwyn
Paul Shwarzhelm von Klett
Podobno podawano co¶ takiego na dworze Rakuskim, ale nie dam sobie g³owy uci±æ bo to z drugiej rêki przepis, a wiêc:
Du¿y Du¿y Du¿y szczupak(taki oko³o metra) sum sandacz albo inne bydle( znaj±c nasze wspó³czesne wody mo¿e byæ ciut mniejszy, taki okolo 2 kg)
Nadzienie z przemielonych ma³ych rybek - najlepsze s± okonie, kaszy, fasoli i inszej ¶redniowiecznej zieleniny(juz ugotowanej!)
Mnóstwa przypraw korzennych (imbir, kardamon, cynamon, go¼dziki, ga³ka muszkatu³owa itd), jagód ja³owca i wina obowi±zkowo.
W takim szczupaczku w brzuszku zaszywasz nadzienie, byle nie do pe³na bo spêcznieje, trzeba zostawiæ trochê luzu, i smarzysz go na g³êbokim oleju az rybka bêdzie gotowa do wszamania. Potem wyci±gasz i os±czasz coby za t³usty nie by³.
Ponoæ pyszny, sam jeszcze nie testowa³em, zamierzam upichciæ na ¶wiêta.
Smacznego!
I kolejny pstr±g- pstr±g z migda³ami i zio³ami. Potrzeba gar¶æ zió³, miêty, bazylii, oregano, yumianku lub innych, koniecznie ¶wie¿ych i z ³odygami, to znaczy kawa³y krzaka, mase³ko, migda³y w p³atkach, czosnek. Wypatroszon± rybê nacieramy czosnkiem i sol±, nacinamy obok na grzbietu po obu stronach (naciêcia oko³o 5-8 cm d³ugo¶ci, 1,5 cm g³êboko¶ci), wk³adamy krzaki do jamy brzusznej ranzem z kawa³kiem mas³a i p³atkami z migda³ów, mas³o i migda³y wk³adamy tak¿e do "kieszeni" ko³o grzbietu. Zaszywamy kieszenie i jamê brzyszn±, wk³adamy do piecyka lub zawiniêtego w foliê al
(jak nikt oczywi¶cie nie widzi) i pieczemy.
Mam pytanie, czy w ¶redniowieczu robiono potrawy z Dorsza, a je¿eli tak to proszê o jaki¶ przepis.
A moze cos o pstr±gu ale wêdzonym??<pycha>
Dorsz jest jak najbardziej medievalny, ba, ju¿ S³owianie ³owili go w Ba³tyku. Je¶li chodzi o inne morskie potwory, to wielkim rarytasem by³ minóg. Za przysmak uwa¿ano te¿ fokê, która by³a uznawana za rybê
Je¶li idzie o pstr±ga i wêdzenie tego¿, to jest to równie¿ poprawne historycznie - jedzcie bez obawy.
ale na minoga siê nie napalajcie, jest pod ochron±. z tego czego nie wymienili¶cie mo¿na dodaæ jesiotra i ¶ledzie.
Jesiotr byl tak nieprzyzwoicie droga ryba, ze o wiele czesciej mozna spotkac w przepisach dorsza suszonego lub solonego, sledzie, wegorze(masa przepisow niemieckich opiera sie na wegarzach), lososie...Przepisy na rybe faszerowana sa popularne i proste.
Przewaznie wyglada to tak: wez rybe i zdejmij skore, ugotuj (mieso), obierz z osci, wymieszaj ziola z miesem, dodaj jajka i szafran, nafaszeruj tym skore, zszyj ja i piecz troche na ruszcie. Podawaj z sosem.
Ein Buch von guter spise :
15. Von pasteden (Of pasties)
17. Von geülten hechden (Of filled pike)
18. Von frischen elen (Of Fresh Eels)
19. Diz ist ein gut spise von eime lahs (This is a good food of a salmon)
20. Dis sagt von eime stockvische (This speaks of a stockfish)
36. Ein geriht von eime hechte (A dish of a pike)
37. Ein geriht von frischen elen (A dish of fresh eels)
38. Ein geriht von eime stockvische (A dish of a dried fish)
46. Ein geriht von vischen (A dish of fish)
...
http://cs-people.bu.edu/akatlas/Buch/recipes.html
Kolejny przepis - wygl±da na do¶æ histeryczny ;) - na pewno natomiast znakomity....
W przepisie jest karp ale wydaje mi siê ¿e pasowaæ bêdzie niemal ka¿da s³odkowodna ryba. Ja robi³em ze szczupakiem i wysz³o nawet lepiej ni¿ z karpiem.....
Sk³adniki:
1 kg karpi, 2 cebule, 1 pietruszka, 2 ³y¿eczki gryczanego miodu, 2 go¼dziki, li¶æ laurowy, ziele angielskie
1 l jasnego piwa, pêczek natki pietruszki, 1 ³y¿ka mas³a, 2 ³y¿eczki m±ki, sól, pieprz
Ugotowaæ wywar z piwa, jarzyn, go¼dzików, ziela angielskiego, li¶cia laurowego, soli (gotowaæ ok. 20 minut).
Do wywaru wrzuciæ nasolone dzwonka (mo¿e byæ ryba w ca³o¶ci), gotowaæ pod przykryciem, na ma³ym ogniu, nie mieszaj±c, ok. 20 minut.
Dodaæ miód gryczany (najpierw go rozmieszaæ z odrobin± wody).
Dodaæ du¿o czarnego pieprzu.
Mas³o rozetrzeæ w miseczce z m±k±.
£y¿k± cedzakow± delikatnie wyj±æ karpia na pó³misek, jarzyny odcedziæ, pó³misek wstawiæ w ciep³e miejsce.
Wywar zagê¶ciæ mas³em z m±k±, zagotowaæ.
Posiekaæ natkê, dodaæ na koñcu do sosu.
Rybê polaæ sosem.
i jeszcze jeden przepis - nie próbowa³em ale wygl±da nie¼le
Sk³adniki:
1 kg sandacza w dzwonkach
6 – 7 prawdziwki
1 cebula
1 pietruszka
pêczek koperku
1 ³y¿ka m±ki
1 ³y¿ka mas³a
1 l bulionu rybnego
3 kiszone ogórki
1 szklanka soku spod ogórków
sok z cytryny
sól, bia³y pieprz
Cebulê, ogórki i pietruszkê posiekaæ.
Na dno garnka w³o¿yæ sandacza, na niego posiekane prawdziwki, jarzyny i ogórki.
Zalaæ bulionem rybnym. Gotowaæ ok. 15 minut.
Przyrz±dziæ jasn± zasma¿kê.
Zdj±æ z ognia, wlaæ przez sito kwas ogórkowy, rozprowadziæ zasma¿kê.
Wlaæ do sandacza. Zmniejszyæ ogieñ, gotowaæ.
Na 2 – 3 minuty przed koñcem gotowania wlaæ sok z cytryny.
Na koniec dodaæ posiekany koperek oraz sól i pieprz.
Nie wiem o jakim konkretnie okresie ¶redniowiecza my¶lisz ;) wiêc tymczasem co¶ dla Wikingów niestety nie jest to przepis w pe³nym tego s³owa znaczeniu bo mam w zwyczaju wszystko robiæ "na oko"...mo¿na upiec na ruszcie ca³ego ³ososia (wypatroszonego!) , przyprawionego sol± i ¶wie¿ym zielonym koperkiem i ewentualnie czarnym pieprzem. W trakcie pieczenia trzeba traktowaæ go co jaki¶ czas mase³kiem...pychotka. Aha, i jeszcze jedna sprawa-³oso¶ ma wredn± tendencjê do rozwalania siê na kawa³ki je¶li piecze siê za d³ugo- trzeba po¶wiêciæ mu trochê uwagi
W sagach parokrotnie wspomina siê o ³ososiach na uczcie, wiêc mo¿e warto spróbowaæ?
A tu przepis na co¶ co siê nazywa "ucha".
Ja siê tego nauczy³em jeszcze za czasów technikum(rybackie:)na praktykach od takiego starego rybaka.
Bierze sie t³ust± rybê (wêgorz-najlepiej ale droooogi,boleñ,wiêkszy karp(powy¿ej 2,5kilo),to³pyga,amur(te dwie ryby nie s± historyczne-wprowadzone do wód polskich pod koniec19wieku)
sól,pieprz,czosnek,cebula,pietruszka korzeñ,seler,marchewka(bez pory),koperek i cz±ber(takie ziolo).
Rybe patroszymy(oczywi¶cie
),kroimy na dzwonki i NiE wrzucamy do wody-najpierw warzywa i przyprawy z wyj±tkiem pieprzu!Warzywa id± pierwsze bo siê gotuj± dlu¿ej jak ryba!Po podgotowaniu warzyw oko³o 20min dodajemy dzwonki ryby i pieprzymy.Zwiêkszamy ogieñ i gotujemy nastêpne 20min-tyle rybie wystarczy.Wa¿na uwaga!Wody musi byæ tyle ¿eby tylko "przykrywa³a" zawarto¶c ryba+warzywa.
Pycha i wypiæ mo¿na po tym wiêcej(dlatego t³uste ryby).Sprawdzi³em!Mniammm
Jako mi³o¶nik Uchy dodam, ¿e swoj± zupkê robiê z ryb mieszanych, tj. s³odko i s³onowodnych. Z warzywami gotujê ³by i krêgos³upy, by smak wyszed³ do wywaru. No i podstawa- cebulê przed wrzuceniem do gara trzeba opaliæ na ogniu na czarno. No i kuuupa czosnku do tego...
A bede musial przetestowac mieszane rybki-co prawda mieszalem rozne slodkowodne ale z morska jeszcze nie...brzmi...smacznie !
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.