Witajcie!
I ja wtrace swoje 3 grosze ;)
Ogolnie impreza ok, bylo co nieco niedociagniec, ale z czasem sie poprawi, w koncu to bylo pierwsze oblezenie grodu, 00czy sie na bledach.
Niestety z powodu niedogadania itp spraw sypnela sie taktyka atakujacych
w sumie kazdy robil swoje, niestety.. tez dalismy z deko d.. ze strzelaniem, zalezy tez z jakiej strony na to patrzec, i tak i nie, nastepnym razem bedzie lepiej
Ale sprawa ktora najbardziej razila, to niestety ale tak jak to juz kilkakrotnie bylo powiedziane spora czesc osob zasady miala w d... mowie tu w duzej mierze o ludziach po stronie broniacej - niesmiertelni... ot dostal jeden zniknal za palisada a za chwile powstal z popiolow i walczy dalej... szkoda gadac... mnie ustrzelil gosciu ktorego ubito wczesniej, teoretycznie powinienem olac to i walczyc dalej bo jak trup moze zabic, ale ja uznaje trafienia i nie wykrecam sie rykoszetami prawda Biorgmen
Jak tak dalej beda ludzie podchodzili do sprawy to czy jest w tym sens ?
Moze odrazu przydzielic po kilka zyc kazdemu i zrobic turbo fantasy rpg i juz... najlepiej na plastikowe miecze :P
Mozna sie tak klOOcic w nieskonczonosc bo ja nie dostalem itd itp, ale nie oto chodzi, sa pewne zasady ktore sie ustala i sie trzeba ich trzymac a nie zmieniac, naginac, przekrecac
w tym momencie traci to wszystko caly sens.
Moze by tak wiecej sedziow ktorzy dzialaja ? jakies konkretnie znaczenie strzal ? farba albo cos w tym stylu , wtedy nie bedzie zombi, i konkretne kary za zlamanie zasad, bo chyba inaczej mam takie przeczucie sie nie da, na honor wojownika chyba nie ma co liczyc w niektorych przypadkach, niektorzy moge nie czuc ciosu, strzalu to inna sprawa ale jakos trzeba to wkoncu ustalic zeby nie bylo niedomowien i klotni w tej kwesti,
bo to naprawde bardzo wiele moze zepsuc, a w koncu chodzi o dobra zabawe a nie o awantury i wypominanie sobie.
Na mnie tez sie darl jakis koles z wierzy ze dostalem, jak bym dostal uznalbym trafienie,
ale nie dostalem uchylilem sie od strzaly,mam swoje zasady i sie ich trzymam.
Jak zawsze tak bedzie wygladalo ze kazdy na kadzego sie drze ty dostales kladz sie itd, zdeko to glupio wyglada w trakcie walki, to moze wogole przejsc na ostre strzaly i miecze :P wtedy napewno nie bedzie niedomowien ;)
Sprawa druga robienie wielkiego szumu co do ubezpieczen, kontroli broni, pacynek, stroju
a i tak nikt tego nie sprawdzal ? to po co robic szum jak potem zostaje to olane... jak i wiekszosc ustalen, moze jadnak jak sie mowi to nalezalo by to robic a nie tylko gadac.
To tak wsumie w skr00cie, i jeszcze raz zeby Biorga podenerwowac
pozdrowienia od rykoszetow