1612Zwiastun nowej mega-produkcji rosyjskiej, tym razem zabrano siê za odbicie Kremlu z r±k polskich barbarzyñców. O filmie g³o¶no jest od jakiego¶ roku, gdy podano ¿e ma byæ punktem kulminacyjnym 395 rocznicy zdobycia Moskwy przez Rosjan. Ka¿dy film o XVII wieku jest warty chwili zatrzymania (rzecz jasna dla jego mi8³o¶ników) natomiast ten szczególnie, nawet je¶li nie chodziæ mia³oby o tematykê czy fabu³ê to dla samych efektów i widoku husarii. Brzmi trochê dziecinnie i pachnie nacjonalizmem ale jak zobaczycie trailer to zrozumiecie o czy mówiê
Premiera 1 listopada, mam nadziejê, ¿e nie bêdzie trzeba specjalnie robiæ "pielgrzymek" do Moskwy by to zobaczyæ...
Pozdrawiam
O matko, a co tam robi Wie¶min- ¯ebrowski...?;/ Gorzej siê komponuje ni¿ powiedzmy Stupka jako Chmielnicki... I kogo gra - Gosiewskiego, czy mo¿e (nie daj Bo¿e) ³¿e- Dymitra... ;-O Je¶li wymowa filmu bêdzie propagandowa, to powinien siê wstydziæ tego anga¿u. Brak jeszcze charyzmatycznego bohatera symbolizuj±cego Lud Ruski, który ginie z r±k polskich oprawców z okrzykiem "Swobodaaaaaa....!" a w tle fanfary jako zapowied¼ rych³ego odwetu
I wampiropodobnych lisowczyków, katuj±cych Lud Ruski (czyli bezczelnie odbieraj±cych chleb kozakom ;])Normalnie szykuje siê drugi "Aleksander Newski". Zapewne pod opiek± Mi³o¶ciwie Panuj±cego Cara Dwa- Putina...
http://filmz.ru/trailer_rus/1612_trailer_h640w.movczy mnie oczy ok³ama³y? czy jest tam scenka jak polacy wyrzynaj± wioske moskali?
uwielbiam takie widoki
Oj, Panowie, poczekajmy na film.
Je¶li Rosjanie na motywie Wielkiej Smuty pope³nili obraz "ku pokrzepieniu serc", to znaczy, ¿e mimo swych wielkomocarstwowych aspiracji maj± sakramenckie kompleksy. Je¶li tak jest - mile ³echce to moje patriotyczne ego. Podobnie jak fakt, ¿e uwolnienie od polskiego okupanta uznano tam za fakt wystarczaj±cy do ustanowienia ¶wiêta narodowego w rocznicê tego¿ .
Przecie¿ ucz± siê w szko³ach mali, cwani Rosjanie, ¿e wydarzenia roku 1612 i 1812 to prze³omy w dziejach walki narodowowyzwoleñczej tej biednej, uci¶nionej nacji, gra¿dank± spisanych chocia¿ ich nigdy
Царь-колокол wszem i wobec nie obwie¶ci³
...
Pan ¯ebrowski nie odtwarza tam chyba ¿adnej postaci udokumentowanej historycznie.
Ot, polski wojak w ko³paku i przy szabli.
Pewnie to taka ichnia wersja Bohuna ...
Mam te¿ takie przeczucie, ¿e husarskie szar¿e (n.b. - owi husarze to mi bardziej na 1683 rok siê patrz±, a ich esowate skrzyd³a to nawet na czasy stanis³awowskie) i przewagi polskiego orê¿a potraktowano jako efektowne ozdobniki, za¶ tre¶ci± bêd± jednak dylematy kniazia Po¿arskiego i mieszczanina Minina -b±d¼ co b±d¼ - pierwszego ruskiego rewolucjonisty
.
W trajlerze widaæ te¿ starcie husarii z ruska jazd± - czy¿by to wspominki o K³uszynie ?
No chyba, ¿e obok owego bia³ego jednoro¿ca ( tak, znam legendê o nietypowej zdobyczy polskiej za³ogi Kremla ) pojawi siê Ciri - wtedy obecno¶æ wied¼mina bêdzie ca³kowicie uzasadnion±, a film pozostanie nam zaliczyæ do zgo³a odmiennej kategorii ...
Ja jednakowo¿ czekam z niecierpliwo¶ci± na projekcjê.
Rabiega
Wywiadziæ z ¯ebrowskim:
http://www.onet.tv/29052,9508,13,2785361,1,1,wideo.htmlfilm filmem, zobaczymy i ile u nas go puszcz±, ale co do wspó³czesnej kinematografii rosyjskiej to rozmach maj± niez³y.
pozdrawiam
Abrat
Tym razem trochê ciekawszy tekst o filmie i wywiad:
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=...ArticleId=63934pozdrawiam
Abrat
Z prawie ostatniej chwili... Podobno "1612", jakim by nie by³ wybitnym (czy mniej wybitnym) dzie³em- zostanie pokazany w Wenecji, a "Katyñ" nie. Czy domys³y nt. d³ugich r±k Putina, kumpla czerwonego Prodiego- to ju¿ spiskowa teoria dziejów...? A mo¿e film by³ "zbyt brutalny" dla eleganckiego towarzystwa popijaj±cego Chianti?
Kiedy 1612 bedzie wyswietlane w polskich kinach? wie kto¶?
To czy film wejdzie do kin w Polsce stoi na razie pod znakiem zapytania, z tego co mi wiadomo, ¿aden z Polskich dystrybutorów nie ma go w swojej ofercie...
Czy¿by¶my siê obrazili na historie???
....prawda w oczy kole chyba Polaków skoro nikt nie chce tego wyswietlaæ :/
CYTAT(Armand @ 11:56 08.11.2007)
Z prawie ostatniej chwili... Podobno "1612", jakim by nie by³ wybitnym (czy mniej wybitnym) dzie³em- zostanie pokazany w Wenecji, a "Katyñ" nie. Czy domys³y nt. d³ugich r±k Putina, kumpla czerwonego Prodiego- to ju¿ spiskowa teoria dziejów...? A mo¿e film by³ "zbyt brutalny" dla eleganckiego towarzystwa popijaj±cego Chianti?
Eleganckie towarzystwo popijaj±ce Chianti(w regionie Veneto[wenecja] popija siê Valpolicello , Chianti za¶ w regionie Toskanii[chianti , florencja] tak swoj± drog±
) nie dosta³o na ten rok propozycji zakwalifkowania filmu Katyñ do serii pokazów i do festiwalu. Zosta³ on zg³oszony dopiero na rok 2008 , ¿eby pozna³a go szersza publiczno¶c jeszcze przed festiwalem. I to zosta³o uczynione na ¿yczenie Wajdy a nie Saddama , Putina , cyklistomasonerii i kowbojskiego ¿ydopedalstwa
. Poza tym prasa w³oska ju¿ pisa³a i snu³a domys³y dlaczego tak siê sta³o i dopiero sprostowanie ze strony polskiej wszystko wyja¶ni³o:).Nie szukajmy na si³ê problemów. Co do filmu 1612 to trzeba przyznaæ na trailerze wygl±da do¶æ ciekawie , tylko pozazdro¶ciæ kolegom ze wschodu bud¿etów i rozmachu.
Je¶li za¶ chodzi o Wenecjê to polacy szczê¶cia nie maj± , wystarczy spojrzeæ na nasze "osi±gniêcia" w Biennale:).
Pozdrawiam
W edycji zal±¿ek artyku³u na filmebie
http://www.filmweb.pl/Wenecja+nigdy+nie+od...2,News,id=38613
CYTAT
Poza tym prasa w³oska ju¿ pisa³a i snu³a domys³y dlaczego tak siê sta³o i dopiero sprostowanie ze strony polskiej wszystko wyja¶ni³o:). Nie szukajmy na si³ê problemów.
Wobec tego jestem wstrz±¶niêty, choæ nie zmieszany ;] ilo¶ci± g³upot wypisywanych nt temat przez prasê i niektóre portale... Tam w³a¶nie tak j/w napisa³em zosta³o to przedstawione- ¿e "jury nie dopu¶ci³o", ¿e film "odrzucono", "mimo licznych protestów" (!) i jakie¶ ponure domys³y ;] No niestety na takie to "fakty prasowe" trafi³em. St±d moje wizje spiskowe - a niektórym dziennikarzom to ju¿ dzisiaj nie chce siê czytaæ porz±dnie nawet zagranicznych ramówek typu Daily News przy porannej kawie ;] Gdzie te czasy, kiedy Stanley choæ lwy, tr±d i dzikie murzyny jecha³ szukaæ Livingstone'a - ¿eby dobrego njusa napisaæ ;D A osi±gniêcia w Biennale istotnie nie¶wietne... Tako¿ wstrz±¶niêtym a niezmieszanym po pora¿aj±cym doprecyzowaniu alkoholowych preferencji spo¿ywczych Wenecjan ;) Pozdrawiam równie¿ ;)
Obejrza³em
Jako¶ specjalnie siê nie zawiod³em ale i te¿ nie skaka³em z euforii po ka¿dej scenie. Ot, dobre widowisko ba¶niowo-historyczne. Szkoda tylko ¿e to pierwsze czasami bra³o w ³eb to drugie. To co najbardziej przeszkadza³o dzieciom-nacjonalistom a mianowicie gra pana ¯ebrowskiego dla mnie by³o kapitalnym posuniêciem re¿ysera. Aktor idealnie pasuje na to miejsce i z zadania wywi±za³ siê wzorcowo. Szkoda, ¿e okrojona tak hucznie zapowiadane sceny batalistyczne, w ca³ym filmie u¶wiadczymy tylko jedn± z prawdziwego szturmu - szturm grodu. Kompletnie pominiêto K³uszyn (a¿ tak tego Putin siê wstydzi?) oraz oblê¿enie Moskwy/ Kremla. My¶la³em, ¿e poka¿± naszych w trakcie kanibalskiej uczty a tu nic...
Kilka fajnych w±tków pobocznych i losy g³ównego (moskiewskiego) bohatera..."Hiszpan!"
Muzyki prawie nie widaæ (synestezja:P) a siekane g³owy nawet realistycznie odpadaj±.
Ja szczerze polecam, neguje stwierdzenia typu "1612 s³u¿y tylko zajêciu 1,5 Gb na dysku", mog³o byæ lepiej ale patrz±c na rodzima kinematografie to ¿al serce ¶ciska, ¿e i w po³owie tak dobrego filmu nie jeste¶my w stanie skleciæ. Na okr±g³o tylko "Zawsze mnie kochaj" i "Przenigdy w ¿yciu".
7 / 10
czy w sieci sa dostêpne napisy do "1612"
Nie, wczoraj jeszcze nie by³o...
A filmem sie sromotnie rozczarowa³em. Kiczowie po³±czenie historii i fantasy. Sceny pociête i po montowane w pó³amatorski sposób. Oprócz ¯ebrowskiego nie u¶wiadczy sie dobrej gry aktorskiej. Sceny batalistyczne tak nierealistyczne ze wo³aj± o pomstê do nieba, szczególnie ta z "trollem" strzelaj±cym spod wody i szar¿± samej husarii na zamek ;D Gdyby nie ³adnie przedstawiona wspomniana husaria film mo¿na by sobie darowaæ. Jednej tylko rzeczy nie rozumiem. Film mia³ byæ ku pokrzepieniu rosyjskich serce a Rosjanie sa w nim przedstawieni przewa¿nie jako zwierzo³aki w szmatach w³±cznie z g³ównym bohaterem. Natomiast ostaja cywilizacji, kultury i ³adnego stroju s± Polacy i najemnicy z zachodu(szczegolnie w scenie tañców dworskich gdy przychodz± rosyjscy arty¶ci i prezentuj± taniec z nied¼wiedziem ;D)
A mo¿e macza³ w tym palce jaki¶ polski Konrad Walenrod?
Ten film to naprawdê nic specjalnego. Nie zachwyca ani na moment, bo nawet nie ma czym. Pieknie pokazano husariê i niektóre stroje. Scenariusz to jedna wielka bzdura, poza tym mo¿na nie¼le siê wymêczyæ ogl±daj±c to "dzie³o". Szczególnie gdy co 5-10 minut pokazuj± jednoro¿ca...No i 4 husarzy, którzy przez pó³ filmu s± pokazywani w co drugiej scenie. Chyba koszta stroju musia³y siê zwróciæ:P.
Je¶li macie do zrobienia jaki¶ remont, czy jak±kolwiek gazetê sprzed tygodnia-lepiej zainwestujecie w to swój czas.
Husaria pokazana jako tako ... Tak opancerzona by³a ... ale pod Wiedniem w 1683 roku
No i te trzymanie kopii ... ¿en³a
Mi sie podobal.Pomijajac ewidentne niedociagniecia w fabule calosc prezentuje sie calkiem pozytywnie.Ot mila bajka o milosci,sprycie,matuszce rasiji i "zlych" Polakach.
Plusy:
- Scena z nagimi dziewczetami wybiegajacymi z bani :D
- Swietna akcja zasadzki na moscie.Dobrze pokazany moim zdaniem dynamizm takiej akcji.
- Genialne sceny z oblezenia grodu i rola artylerii.
- Pieknie wygladajaca husaria jak i kniaz Pozarski
- Wyrazista postac polskiego hetmana
- Pieknie pokazana przyroda wschodnia.Basniowa kraina.
Minusy
- Polacy pokazani zbyt lagodnie.W zasadzie poza wulgaryzmiami w tle czy gwalceniem i bieganiem za kurami w wiosce nie widac ze sa krwiozerczy i okrutni.A powinni jako najezdzcy.No OK. Jezyk na poczatku ucieli ;)
- Jednorozec.Ja rozumiem ze to symbol,mistyka itp. ale nudny i nieczego nie wnoszacy do fabuly.
- Za malo scen batalistycznych z udzialem konnicy.Zwyciestwo i heroizm wojsk ruskich moglo zostac uwypuklone.Widac ze sie rezyserowi czas skonczyl i spieszyl sie do napisow koncowych.Na pewno byloby to bardziej pokrzepiajace dla Rosjan niz pijacy co 5 min wode z sadzawki jednorozec.
-Monety na ziemi i brak zwlok Hiszpana byl fajny.Ale juz pojawiajacy sie na plocie Hiszpan przypomina Yode rodem z gwiezdnych wojen."Use the Force Luke,use the Force!".
- Dlaczego Andriusza nie ozenil sie na koniec z ta fajna ruska laseczka z dlugimi zlotymi wlosami?
I nie odjechal z nia w kierunku zachodzacego slonca?A przepraszam... wschodzacego.Na zachod to sie armaty kieruje ;)
- Ktorys z bohaterow po stronie rosyjskiej powinien zginac.Dodaloby to tragedii i podkreslilo martyrologie ;)
- Posiedzenie Komitetu Politycznego i proces wyboru cara przez bojarow na koncu zupelnie niepotrzebne i wprowadzajace chaos do fabuly.Fabula powinna sie sama tlumaczyc bez podpierania sie co chwila wyjasnieniami w cyrylicy.Nie mowiac o tym ze sugeruje jakoby Rosjanie nie kierowali sie wzgledami merytorycznymi przy wyborze cara.Ot wyszlo im niechcacy jak bak w towarzystwie i sie utrzymalo 300 lat.
Ogolnie rezyser nie wiedzial na co sie zdecydowac.Czy na film historyczny czy bajke o milosci i jednorozcu? Stad czasami film przypomina nieszczesnego "Wiedzmina" pod wzgledem niespojnosci.Jednak oglada sie go o wiele bardziej przyjemnie niz owo polska produkcje.
Scenografia i kostiumy i tlo pierwsza klasa.Fabula niajak.A szkoda bo temat wdzieczny i mozna bylo z niego wyciagnac wiecej.
Czytajac wczesniejsze opinie po ukazaniu sie trailera jakoby Zebrowski sie sprzedal itp. i ze to zemsta Rosjan za Katyn sugeruje propagatorom takich bredni obejrzec najpierw film a potem sie zamknac ze wstydu w szafie.
Ten wspomniany jednoro¿ec biega tak sobie po somnabulicznych pejza¿ach ju¿ od kilku filmów - "Legendy" Ridleya Scotta, potem "Blade Runnera" tego¿ re¿ysera a pamiêtam takie sekwencje z co najmniej jednego dzie³a wiêcej. No i proszê, tu dobieg³ a¿ do Moskwy
Widaæ po drodze dziewicy nie by³o, ¿eby na jej kolanach g³owê z³o¿yæ ;p A powa¿niej to ta mitologiczna symbolika by³a u¿ywana chyba jako marzenia o piêkniejszej rzeczywisto¶ci/nadzieja/czysto¶æ w kontra¶cie do okrucieñstwa i brudu tera¼niejszo¶ci etc. Tu mo¿e wznios³a nadzieja na piêkn± i siln± Rossije bez z³ych Lachiw, pod ber³em cara batiuszki:)
Co do ¯ebrowskiego to akurat ja napisa³em, ¿e JE¦LI film bêdzie propagandow± Putinad± (a nie jest?- nie wiem, nie mogê oceniæ, bo nie widzia³em) to powinien siê wstydziæ udzia³u. Nie podoba Ci siê ta opinia...? Wg. mnie udzia³ w Putinadach wszelkiej ma¶ci chwa³y nie przynosi. Có¿, mamy wolno¶æ wypowiedzi, i pluralizm ¶wiatopogl±dowy- podobno.. A ja obejrzê film, wyrobiê sobie zdanie.
Nikt chyba nie pisa³, ¿e ten film to "zemsta za Katyñ", tylko zamieszania narobi³y polskie media z tezami jakoby jaki¶ "spisek" nie dopu¶ci³ "Katynia" do oceny przed weneckim jury (A "1612" przesz³o) Ot, g³uchy telefon [na forum, znaczy] a mo¿e kto¶ czyta³ nieuwa¿nie.
Wszystko wed³ug Ciebie co jest historyczne jest ze strony Rosji Putinada? Czy Rosjanie powinni gloryfikowaæ Polaków i wznosiæ im pomniki? Czy maja za co? Wtedy to uznasz ¿e to nie jest propaganda? Polacy byli czasami gorsi od Rosjan.
CYTAT(Armand @ 21:47 28.11.2007)
Co do ¯ebrowskiego to akurat ja napisa³em, ¿e JE¦LI film bêdzie propagandow± Putinad± (a nie jest?- nie wiem, nie mogê oceniæ, bo nie widzia³em) to powinien siê wstydziæ udzia³u. Nie podoba Ci siê ta opinia...? Wg. mnie udzia³ w Putinadach wszelkiej ma¶ci chwa³y nie przynosi. Có¿, mamy wolno¶æ wypowiedzi, i pluralizm ¶wiatopogl±dowy- podobno.. A ja obejrzê film, wyrobiê sobie zdanie.
Rozsadne podejscie.Obejrzyj.Ocen.Sladow putinady sie nie dopatrzysz.Branie udzialu przez aktorow w produkcjach majacych na celu podtekst wybitnie polityczny a nie artystyczny chwaly im nie przynosi.Tym niemniej nie zauwazylem tu takich w przeciwienstwie do np. "4 panc i pies". Znaczy sie ze ma mi sie nie podobac? Zreszta moja odpowiedz odnosnie zarzutow odnosila sie do opinii pojawiajacych sie na szeroko rozumianym internecie,a nie tu.
Ja jako Polak bylem zachwycony naszymi i ani przez moment nie poczulem sie urazony co wiecej mysle ze mozna bylo pokazac ich jeszcze bardziej okrutnie.Zebrowski nie przypomina uglaskanego Skrzetuskiego ale jest ciekawa wyrazista postacia,namacalna i realna.W przeciwienstwie to bajkowego Andriuszy z chlopa awansujacego na szlachetke i jakos mniej przekonujacego.O wiele lepiej wypadl Kostka.
Hallatil napisa³;
CYTAT
Wszystko wed³ug Ciebie co jest historyczne jest ze strony Rosji Putinada? Czy Rosjanie powinni gloryfikowaæ Polaków i wznosiæ im pomniki? Czy maja za co? Wtedy to uznasz ¿e to nie jest propaganda? Polacy byli czasami gorsi od Rosjan.
Ojej, spokojnie
Nie chodzi o jakie¶ licytowanie siê w historycznych okrucieñstwach, tylko o jak najbardziej wspó³czesn± politykê... Trudno nie zauwa¿yæ, ¿e obecne w³adze Federacji Rosyjskiej obra³y do¶æ niepokoj±cy kurs, delikatnie mówi±c. Budzi to obawy nawet tradycyjnie prorosyjskiej lewicy w EU. A dopatrywanie siê ew. "putinad" w takich filmach naprawdê nie jest wynikiem paranoi- przecie¿ to za rz±dów Putina ustanowiono nowe ¶wiêto, w³a¶nie dla upamiêtnienia wygnania Polaków z Moskwy w 1612 roku. A tu proszê, nagle rosyjski film o tych wydarzeniach, no i st±d ciekawym, czy polityka w tym te¿ zamiesza. No s± g³osy (powy¿ej), ze jednak nie. Mo¿e to tylko "poszukiwanie historycznej to¿samo¶ci" po czasach komunizmu, jak kto¶ ³adnie napisa³. Przecie¿ Cerkiew mia³a siê wypowiedzieæ, ¿e "¶wiêto nie mo¿e mieæ antypolskiego charakteru". A mo¿e dalszy ci±g gestów typu nazwanie ulicy na której stoi w Moskwie polska ambasada imieniem Murawiewa... (w "odwecie" za warszawskie rondo Dudajewa) Etc. Jak to tam mawiaj±, pa¿iwiom, pasmatrim ;]
Co do tego, kto by³ od kogo gorszy i dlaczego- chyba ju¿ dawno stracili¶my sposobno¶æ do przodownictwa w mocarstwowych aktach przemocy ;p , nie przychodzi mi do g³owy nic poza pacyfikacyjn± wypraw± Czarnieckiego na Ukrainê. A oni mieli po drodze m.in. Afganistan (poczytaj "Prochy ¶wiêtych" Sikorskiego, jak zabijano tam dzieci przy pomocy zabawek- bomb) a¿ po obecn± hekatombê Czeczenii. Nie ma o czym mówiæ.
CYTAT(Armand @ 12:41 29.11.2007)
Trudno nie zauwa¿yæ, ¿e obecne w³adze Federacji Rosyjskiej obra³y do¶æ niepokoj±cy kurs, delikatnie mówi±c.
...
Co do tego, kto by³ od kogo gorszy i dlaczego- chyba ju¿ dawno stracili¶my sposobno¶æ do przodownictwa w mocarstwowych aktach przemocy ;p , nie przychodzi mi do g³owy nic poza pacyfikacyjn± wypraw± Czarnieckiego na Ukrainê.
Mowimy o filmie i jego walorach czy o obecnej polityce FR?
A co do przodownictwa,utrata prymatu wynikala ze panowie szlachta przetrwonili kapital i pozycje jakie brutalnie wywalczyli ich przodkowie a nie dlatego ze nagle postanowili byc kochajacymi pokoj i demokracje.
Zastanow sie dlaczego Rosjan sie nie lubi za to Polakami matki straszyly swoje dzieci na Ukrainie i Bialorusi.Dlaczego tak bardzo nie lubia nas Litwini i inne okoliczne narody.Nie pozostawilismy po sobie milych wspomnien.
Moim zdaniem film dosyc oglednie przedstawia polskie panowanie nad bracmi Slowianami.
CYTAT
Mowimy o filmie i jego walorach czy o obecnej polityce FR?
Uff, chyba do¶æ jasno napisa³em, ¿e chodzi o szczególn± i zastanawiaj±c± zbie¿no¶æ miêdzy premier± "1612", a nowym znaczeniem rosyjskiego Dnia Jedno¶ci Narodowej czy jak to sie tam nazywa.
CYTAT
panowie szlachta przetrwonili kapital i pozycje jakie brutalnie wywalczyli ich przodkowie a nie dlatego ze nagle postanowili byc kochajacymi pokoj i demokracje.
Ze przetrwonili to siê mo¿na zgodziæ- pytanie czy ma sens biadanie nad "okrucieñstwem" i "tyrani±"akurat w tej czê¶ci ¶wiata. Ani unia polsko-litewska, dokonana m/innymi z powodu brutalnej polityki Zakonu Krzy¿ackiego[!], ani Unia Lubelska nie kojarz± mi siê jako¶ z " brutaln± walk±" czy "lackim kolonializmem". Nie szukasz czasem dziury w ca³ym...?;] Rozejrzyj siê po rzeziach, spiskach, królobójstwach i drapie¿nych wojnach terytorialnych w innych, jak¿e "cywilizowanych" czê¶ciach Europy. ¯e o kolonializmie w tzw. Nowym ¦wiecie nie wspomnê. Mo¿na by te¿ na tej kanwie rozwa¿aæ, ile z³ego narobi³a w polskiej historii magnateria o litewskich korzeniach, której to w³a¶nie polska racja stanu zwisa³a jak przys³owiowe kilo kitu. I jak wspaniale by¶my siê bez niej obeszli. Co do Ukraiñców, to przypomina sie anegdota jak kto¶ z bliskich mojego kolegi by³ z wizyt± tam¿e jeszcze za czasów sowieckich. W zrujnowanym ko³chozie spotka³ starego Ukraiñca, który mia³ powiedzieæ- "No r¿nêli my Lachiw, r¿nêli-..a teraz, to by ich tak pozszywaæ" ;] Albo jak czule wspomina Taras Szewczenko bat'kê Chmielnickiego, przecie¿ "bohatera narodowego"... ;]
To tyle ode mnie. Masz chyba bardzo wyidealizowan± wizjê "braci S³owian", zw³aszcza Rosji. Jednak to nie miejsce na takie polemiki, i tak ju¿ OT i dryf siê zrobi³y.
Dajcie ju¿ spokój z polityk±. Rosjanie obchodz± dzieñ wygnania Polaków z Kremla, my za to obchodzimy dzieñ przegnania Rosjan spod Warszawy. Skoro nam wolno ¶wiêtowaæ ich hañbê, to czemu im nie wolno naszej.... zw³aszcza, ¿e (poprawcie, je¶li siê bardzo mylê) Dymitriady, jako takie nie by³y przedsiêwziêciem Rzeczypospolitej, tylko de facto obrzydliwie bogatych magnatów z wielkimi ambicjami??? Czyli- Jak Kuba Bogu, tak Bóg Fidelowi Castro....
Ciekawi mnie dlaczego nie rozdano tu jeszcze kilku ostrze¿eñ.
Wracaj±c do filmu. Obejrza³em go do koñca pó³ godziny temu i bardzo mi siê podoba³... jako film przygodowy. Nie nale¿y do tego podchodziæ jak do filmu historycznego, czy "rekonstruktorskiego", bo jest kilka rzucaj±cych siê w oczy potkniêæ, eufemistycznie rzecz uj±wszy. Nie nale¿y go traktowaæ jako "putinady", bo tylko ogarniêty antyrosyjsk± fobi± kretyn móg³by siê tam doszukaæ agitacji politycznej. Polacy s± strasznie lajtowi.... nie ma scen gwa³tów, je¶li nie liczyæ tej, której zapobieg³ g³ówny bohater. Nie ma bestialskich mordów, wyrzynania, kanibalizmu.... w ogóle nie ma scen walk w Moskwie. Nasi to takie sierotki, którzy przyjechali nie wiadomo po co, t³uk± siê po tej nieszczêsnej Rosji i na koniec dostaj± w ty³ek... Oczywi¶cie to spore uproszczenie, piszê to na gor±co...
A konkrety?
Po pierwsze postaæ g³ównego bohatera, Andrieja, jest strasznie przekombinowana... ch³opskie dziecko, któremu matkê zabi³ z³y hetman ¯ebrowski, awansuje z "bur³aka" na cara, w ci±gu roku przechodz±c zadziwiaj±c± metamorfozê. Ch³op nie umiej±cy siê zapewne podpisaæ uczy siê w jedn± noc traktatowej szermierki od ducha hiszpañskiego najemnika, zostaje w podejrzanych okoliczno¶ciach wysokiej klasy specjalist± od artylerii, wynajduje skórzane dzia³o i wymy¶la l±dowe zastosowanie kuli ³añcuchowej.... Tylko Rosjanin móg³by czego¶ takiego dokonaæ. Z drugiej jednak strony akcjê "ubieraj±" aktorzy znani nam z 9 Kompanii, czyli np. Michai³ Porieczienkow (st. chor. Dyga³o) jako knia¼ Po¿arski w kolczudze z podk³adek oraz Artur Smolianinow (Luty) jako Tatar Kostka, bez którego Andriej nie potrafi³by siê prawdopodobnie porz±dnie wypró¿niæ. I muszê przyznaæ, ¿e Ksenia Godunowna to ca³kiem fajna d... znaczy sie niewiasta...
¯ebrowski z kolei zagra³ moim zdaniem ¶wietnie. Ogarniêty namiêtno¶ci± do carówny polski hetman z ob³êdem w oczach- miodzio normalnie. No i w odró¿nieniu od wielkiego rosyjskiego aktora A. Domogarowa, za którego w "OiM" gada³ lektor, Micha³ek ³adnie wyuczy³ siê roli po rosyjsku
.
Kolejna rzecz to nasza husaria... jak na moj± powierzchown±, w porównaniu z niektórymi frehowiczami, znajomo¶æ tematu, jest opancerzona w zdecydowanie za pó¼ne zbroje. I to tak o jakie¶ dobre 50 lat.... Tak na prawdê to opancerzenie spodziewa³bym siê raczej zastaæ pod Wiedniem ni¿ pod Moskw±. No i te nieszczêsne skrzyd³a.... jednak dwie ma³e Rosjaneczki patrz±ce z zachwytem na szar¿uj±c± na ich wioskê husariê, krzycz±ce "Mama! Angie³y, Angie³y..."
spowodowa³y, ¿e przesta³o mi to przeszkadzaæ. No i zdaje siê, ¿e niektórzy podczas szar¿y u¿ywali pa³aszy husarskich- rzecz nie czêsto widywan± na filmach z udzia³em naszej skrzydlatej jazdy...
A najbardziej podoba³ mi siê chyba oddzia³ "Specnazu", raz to urz±dzaj±cy zasadzkê na mo¶cie (pierwsze w historii u¿ycie radzieckiego karabinu podwodnego APS
), innym razem dokonuj±cy nieudanego zamachu na Godunownê, w ogóle wszêdzie ich by³o pe³no....
Reasumuj±c... moim skromnym zdaniem warto obejrzeæ, a nie warto formu³owaæ dziwnych tez zanim siê to uczyni.
Wed³ug mnie film "1612" to ca³kowita pora¿ka wspó³czesnej kinematografii, zmarnowane ¿ydo-komunistyczne pieni±dze. Adresowany do przyt³aczaj±cej wiêkszo¶ci spo³eczeñstwa, czyli idiotów. Oparty na wyrazistej symbolice chrze¶cijañskiej, ruskich bajkach, twórczo¶ci oralnej ludów s³owiañskich (jednoro¿ec, róg jednoro¿ca posiadaj±cy magiczn± moc oczyszczenia; ¿mija jako symbol z³a, wszelakich si³ wrogich s³owiañszczy¼nie, podobnie w chrze¶cijañstwie symbol ciemno¶ci, z³a i podstêpu; popularna ch³opska bajka o "ch³opie, który uratowa³ piêkn± carównê i zosta³ carem") wszystko to ma na celu oddzia³ywaæ na rosyjski mot³och i zwiêkszaæ poziom patriotyzmu w¶ród Rosjan. Bohaterowie stereotypowi, bez zarysowanej psychologii postaci, odrzucaj± swoim prostactwem, ura¿aj±c logiczne my¶lenie niektórych widzów, ale tak¿e poczucie realizmu historycznego. Scenariusz banalny, jakby kto¶ przeniós³ na ekran beznadziejn± alternatywn± wersjê gry fabularnej "Dziekie Pola". Na pocz±tku czuje siê jaki¶ klimat, zapowiada siê film fantasy, ale po pierwszej godzinie film roz³azi siê, przeci±ga, staje siê nudny i przewidywalny, strata cennego czasu na obejrzenie go do koñca. Kostiumy i scenografia, jednym s³owem tragedia. Sceny batalistyczne - miernej jako¶ci. Realno¶æ jakakolwiek - brak. Nie chce mi siê rozwodziæ nad skrzyd³ami husarskimi, zbrojami, "orkowskimi rêkawicami" Pana ¯ebrowskiego, szar¿y husarskiej przez w±ski lej bramy etc. etc.
Pan ¯ebrowski po prostu siê sprzeda³, powinien wstydziæ siê wracaæ do Polski po tym wszystkim co zrobi³, a je¿eli zaczn± puszczaæ ten film w polskim kinie i pozwol± ogl±daæ dzieciom w wieku szkolnym, to znak koñca ¶wiata. Wszystkie powy¿sze wypowiedzi osób, które ogl±da³y film "1612" i oceni³y go pozytywnie, ¶wiadcz± o tym, ¿e film w³a¶nie do nich jest adresowany.
Film jest propagandow± odpowiedzi± na "Katyñ".
Wszelkich ura¿onych wycieczkowiczów personalnych zapraszam na prv.
Jako¶ nie wydaje mi siê, ¿eby kto¶ poczu³ siê ura¿ony... ciê¿ko w koñcu polemizowaæ z Pañskimi argumentami.... Ciekawi mnie tylko, co s±dzi Pan o Ogniem i Mieczem, który wszed³ na ekrany gdy mia³e¶ Pan 11 wiosen.....
Ja my¶lê, ¿e to filmy o podobnej konwencji i realizacji, ale co ja tam siê znam przy tak wybitnym krytyku filmowym....
Nie twierdze ¿e Ogniem i mieczem nie ma wad bo ma ich sporo. Bior±c pod uwage scenariusz, historyczno¶æ kostiumów, grê aktorsk±, ci±g³o¶æ akcji fabularnej, re¿yseriê, pracê kamery nie ma co porównywaæ tych filmów. Nawet w Rosji wiekszo¶æ krytyków nie zostawi³a na 1612 suchej nitki ;>
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 16:59 16.12.2007)
Ciekawi mnie tylko, co s±dzi Pan o Ogniem i Mieczem, który wszed³ na ekrany gdy mia³e¶ Pan 11 wiosen.....
Film "Ogniem i mieczem" uwa¿am za
pora¿kê polskiej kinematografii, nieudany, ¶mieszny i prosz±cy siê o pomstê do nieba
come back J.Hoffmana. Lepszym filmem i bardzo dobrym, jak na ówczesne realia (1974), jest "Potop" - pobija on oba filmy razem wziête na g³owê, proponujê ka¿demu aby obejrza³ po seansie "1612" tak¿e ten film i porówna³.
CYTAT(Marek Hilgendorf @ 16:59 16.12.2007)
Ja my¶lê, ¿e to filmy o podobnej konwencji i realizacji, ale co ja tam siê znam przy tak wybitnym krytyku filmowym....
Tak, zgadzam siê, co do obydwu powy¿szych kwestii. Filmy s± na tak samo niskim, siêgaj±cym dna poziomie, nawi±zuj± do kina popularno-amerykañskiego, czyli: jak najpro¶ciej, aby je³opy zrozumia³y i siê wszystkim podoba³o, do tego du¿o krwi, erotyki, wulgaryzmów, kamera lata jak szalona, ¿eby jak najmniej niedoci±gniêæ widz móg³ wy³apaæ, z drugiej strony nieodzowna chêæ pokazania jak najszerszego kadru, co dotychczas nie uda³o siê w ¿adnym wspó³czesnym filmie, a do tego ca³kowity brak zgodno¶ci z realiami t³a historycznego, miernie odtworzona broñ, ekwipunek i kostiumy, nieudolnie zrekonstruowana scenografia, a co do scen batalistycznych, to ¿al mi dupê ¶ciska jak je sobie przypominam. Co najwa¿niejsze, bo to wszystko s± tylko dodatki, które ka¿dy ocenia wed³ug w³asnego poczucia estetyki, to powielanie nie zgodnych z prawd± mitów i powtarzanie tych samych b³êdów w prawie ka¿dym wspó³czesnym filmie kostiumowym. Ludzie zwi±zani z naukami historycznymi powinni biæ na alarm, poniewa¿ tymi filmami ¿ywi siê spo³eczeñstwo i wed³ug nich nabiera wyobra¿enia na temat minionych lat.
Przykro mi, ¿e poczu³ siê Pan, Panie Marku, ura¿ony i wywodzi wycieczkê personaln± w moj± stronê, która nie wiem, co mia³a na celu.
Obejrza³em i mam mieszane uczucia.
Stroje ³adne, klimat te¿ przyjemny. Fabu³a delikatnie mówi±c naiwna. Stroje wiêkszo¶ci ch³opstwa by³y jakby ¿ywcem z Lataj±cego Cyrku MP
motywy z nauka szermierki we ¶nie, i podstawami hiszpañskiego w jeden wieczór naci±gane odrobinê.
Wyt³umaczcie Mi proszê o co chodzi³o z tym ksiêdzem który szed³ nawracaæ ? bo jako¶ nie pojmuje jaka by³a jego rola w filmie...
P.S. Czy komu¶ oprócz mnie te¿ ten jednoro¿ec kojarzy³ siê z Kucykami Pony :p
A ja tak czytam, czytam, co Wy tu piszecie i ju¿ wiem ¿e nie bêdê ogl±da³. Wolno siê Rosjanom cieszyæ z pora¿ki Polaków? Wolno. Ale ja siê z tego cieszyæ nie muszê? Nie muszê. A co do historycznej poprawno¶ci, to wystarczy³ mi zwiastun, pokazuj±cy scenê przedstawiaj±c±, cytujê z jednego z przedmówców:
CYTAT
dwie ma³e Rosjaneczki patrz±ce z zachwytem na szar¿uj±c± na ich wioskê husariê, krzycz±ce "Mama! Angie³y, Angie³y..."
Wykorzystanie szar¿y ciê¿kiej jazdy do prze³amania pozycji obronnej ch³opów z wid³ami w op³otkach wioski jest pomys³em takim jak nie przymierzaj±c z³apanie czo³gu za lufê ¿eby nim cisn±æ w samolot. Albo idioci to robili, albo mnie uwa¿aj± za idiotê... albo tak im pasowa³o propagandowo, a wiadomo ¿e jak co¶ Ruskom pasuje propagandowo, to nie ma pomi³uj, nawet zdrowy rozs±dek siê nie liczy. W ka¿dym z powy¿szych przypadków nie ma sensu traciæ czasu na ogl±danie... Dyskusja zas powy¿sza tylko mnie w tym utwierdza.
Pok³ony niskie,
Andrzej / Viator
CYTAT(Viator @ 23:46 06.09.2008)
Wykorzystanie szar¿y ciê¿kiej jazdy
...w tym akurat przypadku nie by³o zbytnim nadu¿yciem. Znaczny odsetek jezdnych w tamtym lackim wojsku stanowili w³a¶nie husarze i pojawienie siê "angie³ow" w akcji ³upie¿czej/policyjnej/pacyfikacyjnej/stabilizacyjnej/jak-zwa³-tak-zwa³ jest bardzo, bardzo prawdopodobne.
Propagandy bym do tego nie miesza³.
Okazji do prze³amywania ruskich formacji w tamtej wojnie mia³a wszak husaria niewiele.
Niemal wcale.
B.t.w. - przedstawienie polskiego je¼d¼ca jako husarza jest bardziej wyraziste medialnie, lisowczycy wygl±dali do¶æ niepozornie i z leksza kosmopolitycznie, a nu¿ nieobyty widz odebra³by ich jako siedemnastowiecznych,dajmy na to, Czechów...
Pok³ony-
Rabiega
No nie wiem... Co prawda wiêkszo¶æ jazdy Chodkiewicza faktycznie stanowi³a husaria to dziwnie mi to wygl±da. Jestem po niedawnej lekturze "K³uszyna 1610" i "Moskwy 1612" z serii Historyczne Bitwy Bellony. Po pierwsze, my¶my tam tak wiele wsi z dymem nie puszczali, bo przyjechali¶my na swoje i po swoje. Dalej, gdyby wioska zechcia³a siê porz±dnie broniæ, to by siê pewnie obroni³a, chyba ¿eby husaria siê spieszy³a i u¿y³a broni palnej - pod K³uszynem w³a¶nie g³upi p³ot w poprzek pola walki (znów wie¶) o ma³y figiel nie przes±dzi³ o losach bitwy, stanowi±c, przy nieznacznej tylko pomocy obsadzaj±cej go piechoty moskiewskiej, na wiele godzin przeszkodê nie do przebycia dla powtarzaj±cych siê szar¿ polskiej husarii, dopóki go po trochu nie przewrócono... Atak ciê¿kiej jazdy w warunkach wspomnianych op³otków jest w³a¶ciwie samobójstwem. Zreszt± wys³anie na pacyfikacje podjazdów gdzie¶ daleko nie bardzo wchodzi³o w rachubê, a do akcji w bli¿szym promieniu nie brakowa³o (jeszcze wtedy nie) piechoty. Nie wiem, mogê siê oczywi¶cie myliæ, a mo¿e co¶ ¼le z lektury zapamiêta³em, ale jako¶ przekonany nie jestem.
Najbardziej obstawia³bym Twój ostatni argument. Kiedy ORION robi³ swój zestaw figurek ("¿o³nierzyków") w skali 1:72 - jeden jedyny istniej±cy na ¶wiatowym rynku z ca³ego okresu I Rzeczypospolitej przedstawiaj±cy Polaków - to wybra³ w³a¶nie husariê. Husarz jaki jest i kto zacz ka¿dy widzi, i dlatego je¶li Polak to musia³ byæ husarz.
Tak czy owak - mo¿emy sobie, Andrzeju, pogdybaæ.
Offtopuj±c - powiem tyko, ¿e husarski zestaw Oriona jest nienajlepszy, ¿ywcem skopiowany z Ospreya. Lepiej prezentuje siê zestaw Zwiezdy, moim zdanie jednak najlepszy jest komplet Moriona.
Figurki Old Glory, Essex i Wargamer pozostaj± nieco z ty³u.
Ja te¿ lubiê ma³e ¿o³nierzyki
K³aniam-Rabiega
W dzisiejszym wydaniu Naszego Dziennika jest ostra recenzja filmu 1612:
Nasz DziennikPozdr.
M.
Film jest na tyle beznadziejny i prowokacyjny ze daruje sobie strate czasu na obejrzenie tej propagandowej szmiry. Chocby nie wiadomo cuda wianki efektow specjalnych bracia ze wschodu nam serwowali.
Dyskusja, tez uwazam ze nie jest raczej potrzebna. Szkoda po prostu czasu.
Albo prosze zajrzec na temat o Gruzji na Freha.
Ogl±da³em
¯adnych cuda wianków efektów tam po prostu nie ma. Film sprawia wra¿enie bardzo taniego. Jak kto¶ liczy na sceny batalistyczne - masowe starcia piechoty i jazdy to nie tutaj - ca³kiem ich brak!
Liczy³em na co¶ wiêcej a to po prostu kiepski i d³ugawy film fantasy z jednoro¿cem i duchem hiszpañskiego oficera w rolach g³ównych.
¯e o skórzanej (sic!!!) armacie z której rozwalony zostaje magazyn prochu Polaków i niewolniku który udaje hiszpañskiego szlachcica i z powietrza staje siê specem artylerii, in¿ynierem, dowódc± i mistrzem szrmierki szkoda wspominaæ. A wcze¶niej tylko bur³aczy³ na Wo³dze i liczy³ bicze na grzbiecie ;)
CYTAT(Viator @ 00:36 07.09.2008)
Po pierwsze, my¶my tam tak wiele wsi z dymem nie puszczali, bo przyjechali¶my na swoje i po swoje.
po pierwsze, to ka¿dy naród pisze historiê po swojemu. prawda zazwyczaj po¶rodku le¿y, jak zestawisz wersje obu stron.
pomijaj±c g³ówne si³y to w kampanii uczestniczy³o wiele formacji typu lisowczycy, czy innych wolnych kup, których "rycerskimi" trudno by nazwaæ. z pewno¶ci± znalaz³o siê paru sprytniejszych, którzy zechcieli sobie pou¿ywaæ wojaczki prostej i przyjemnej, z kobiecym giez³em jako g³ównym przeciwnikiem, i korzystaj±c z chwilowej impotencji wojsk moskiewskich sami sobie ma³e wyprawy robili.
zreszt± - o spy¿ê to sie wojsko nie prosi³o pewnie, jak ch³opi po dobroci daæ nie chcieli.
ot, taka wojenna specyfika.
a sam film 1612 jest strasznie przygodowy, fantastyczny i uproszczony. cha³a jakich ma³o, w stylu amerykañskim Pearl Harbour, tylko ¿e po rosyjsku. ot naiwna historyjka na kanwie historii oparta, bo o co¶ wypada oprzeæ, aby dostaæ pieni±dze na krêcenie. prawie jak u nas.
mo¿na wydaæ byle cha³ê, jak j± odpowiednio przedstawiæ w ¶wietle jedynie s³usznej polityki historycznej.
a ponoæ film o nieco dok³adniej przedstawionej historii obrony Westerplatte przez cenzurê przej¶æ nie mo¿e...bo w scenariuszu ma, ¿e to ¿o³nierze chcieli siê broniæ, a dowódca poddawaæ...
wiêc zanim wrzucimy kamyczek do rosyjskiego ogródka, to przyjrzyjmy siê w³asnemu..
Film o 7 dniach wrze¶nia 1939 nie nie chce przej¶æ- bo nie wiem o jakiej cenzurze mowa - tylko nikt nie zamierza daæ pañstwowej kasy na ch³am w którym g³ówne w±tki to rzekome pedalstwo dowódcy oraz masowe pijañstwo i dezercja morskiego batalionu oraz masowe za ta dezercjê egzekucje - bez komentarza.
kto komu i na co daje kasê na filmy wiedz± ju¿ tylko "trzej przyjaciele z planu".
niby Instytut Sztuki mia³ u³atwiæ produkcjê filmów w³a¶nie ró¿norodnych - tak, w których mo¿e pojawiæ sie nawet gej, wbrew polityce historycznej czysto¶ci rasy i charakterów bohaterów naszych mitów narodowych typu powstania, obrony czy inne martyrologie.
niby, bo nadal to towarzystwo wzajemnej autopromocji i gnojenia m³odych. Wajda, Zanudzi czy Bromski mogli jeszcze godnie zej¶æ ze sceny jaki¶ czas temu, ale u nas widaæ taka tradycja przyrastania do sto³ków niczym Listkiewicz.
a to ma do tego, ¿e 1612 jest w³a¶nie takim filmem robionym pod mitologiê narodow±.
sytuacja jest analogiczna. alternatywny m³ody re¿yser móg³by pokusiæ siê o ¶wie¿± interpretacjê tematu, zmuszaj±c± do refleksji, jednak lepiej popieraæ narodowe mity.
nasze kino wcale sie tak nie ró¿ni pod wzglêdem naiwno¶ci i jednostronno¶ci.
chocia¿ zastanawiam siê, czy gdyby odwróciæ role narodów to czy w filmie Polaków Rosjanie nie mieliby jeszcze diabelskich rogów i ogonów ;)
Z ca³ym szacunkiem- morski batalion to bardziej gdynia.
O pedalstwei dowódcy nic nie s³ysza³em, a zarzuty dotycz±ce pijañstwa mozna obaliæ PO przeczytaniu skryptu (bo to chyba scenariusz jeszcze nie jest)
pzdr
p
W sumie z tego co napisano to nêdzê Rosji jako¶ tam ukazano (nie wiem czy na pewno bo mi pieniêdzy szkoda na putinady) - syf, ki³a, mogi³a i dzieci widz±ce w Husarzach anio³y. Husarze co wchodz± jak w mas³o.
A g³ówny fantasmagoryczny junak, jak by nie wiadomo po co zdzie³ana interwencja hiszpañskich za¶wiatów - to na granicy Polsko- Chiñskiej spokój - ró¿nie mo¿na ten "film" odczytaæ
Morski batalion to ja bra³em z piosenki, która ma siê za pewne do faktów tak samo jak robienie z komendanta na si³ê homoseksualisty bo trzeba koniecznie odbr±zowiæ historiê i Polaków nauczyæ kultury. Z za³ogi zrobimy pijaków i debili bo tak trzeba i j± rozstrzelamy- ¿eby niemieckie rêce nie by³y tak bardzo zbrukane krwi±, a ich misja stabilizacyjna by³a usprawiedliwiona - tak samo jak faszyzm Gintera Grassa i bolszewickie zbrodnie Jaros³awa Haszka.
I to siê nazywa w pewnych intelektualnych ¶rodowiskach - Gnojenie m³odych.
Faktycznie, zapomnia³em o grzmi±cym w chmurach równym kroku morskiego batalionu.
Ale historiê Westerplatte zacz±³ odbr±zawiaæ zastêpca mjra Sucharskiego, por. D±browski.
To chyba od niego wysz³y rewelacje o za³amaniu nerwowym, wzglêdnie ataku epilepsji dowódcy placówki.
Wydaje siê, ¿e Polsce i Polakom przyda³by siê film dobrze zrobiony, widowiskowy, podlany patriotycznym sosem. Cos na kszta³t "szeregowca Ryana", co¶, co trafi³oby do masowego odbiorcy i la³o miodek na narodowe kompleksy.
Dok³adnie tak jak "1612" Rosjanom.
pozdrawiam
P
a co jest takiego z³ego w odbr±zowianiu historii? i tak wiadomo,¿e nigdy nie bêdzie to prawda, a jedynie wersja wzglêdnie interpretacja.
wersje do bólu patriotyczne s± tak naiwne,¿e a¿ czasem ¶mieszne.
ca³± uwagê skupiasz Hegemonie na "pedalstwie" i pijañstwie, jakby to Ciê tylko naprawdê interesowa³o ;]
a co to peda³ w wojsku s³u¿yæ nie mo¿e? albo pijak? 0_o
a mo¿e jeszcze certyfikat aryjsko¶ci przy punkcie werbunkowym pokazywaæ ? ;p
dla mnie wa¿ne, aby by³ suspens, a film by³ ciekawy, i nie by³ mia³ki ani naiwny.
bajeczek w rodzaju Pearl Harbour nienawidzê organicznie. 1612 ma niestety cechy zbli¿aj±ce go do tego, ale re¿yser chyba wybrn±³ proponuj±c konwencjê niby-fantasy-przygodow±. mimo to to nadal md³a papka,przemielana razem z misk±.
sugerujesz mo¿e, ¿e jednoro¿ce na Westerplatte by³yby bardziej prawdopodobne ni¿ dowódca-gej, albo chlej±ca ze stresu za³oga? ? ;)
kompleksów ¿adnych nie posiadam, miód na serce lej± mi kobiety,wino i ¶piew,a do kina chcia³bym po prostu pój¶æ na ciekawy fabularnie film, bez naiwnego patosu dla sze¶ciolatków i emerytów.
geje i opoje nie maj± tu nic do tego. po prostu stara gwardia twórców nie potrafi ju¿ robiæ filmów, a z wiekiem ju¿ im raczej lepiej nie pójdzie. dlatego wiêc,m³odych nie nale¿y gnoiæ tylko dawaæ im krêciæ.
w razie potrzeby lania miodu zawsze mo¿ecie sobie przecie¿ kupiæ DVD "Wajda&Hoffman&Ford Ultimate Patriots` Edition" :P
1612, podobnie jak wiele wspó³cze¶nie realizowanych filmów, które znajduj± siê tym dziale, to filmy kostiumowe, a nie ¿adne historyczne.
Jak siê podejdzie z takim nastawieniem do 1612 to wszlekie g³osy oburzenia na jednoro¿ce itp. mo¿na co najwy¿ej zbyæ pustym ¶miechem. Tymczasem warstwa narodowa w filmie jest jaka jest, trzeba by³o pokazaæ dlaczego nagle ¶wiêto narodowe to nie data strzelania z Aurory, a czy to jest film antypolski ? Ja bym nie szar¿owa³ z takimi okre¶leniami. Ani nam nic nie uby³o przez ten film, ani na Kremlu nie przyby³o...
A co do Westerplatte, to ja nowy film, je¶li powstanie, obejrzê chêtnie. Nie przeszkadza mi alkohol wypijany przez ¿o³nierzy, bo ka¿dy wie jak jest, rozstrzelanie kilku ¿o³nierzy przez swoich jest co najmniej tematem dyskusji miêdzy historykami, wiêc nie widzê w takiej scenie nic z³ego. Odbr±zowiæ Westerplatte trzeba, bo powszechna opinia o tej potyczce jest taka, ¿e za³oga swoj± walk± powstrzymywa³a si³y licz±ce tyle co dywizja, a nasi "czwórkami do nieba szli"...
Hegemon nie lubi w filmie pedalstwa i alkoholu, zapewne najchêtniej zobaczy³by tak¿e polskich ¿o³nierzy na Westerplatte non-stop w czystych, uprasowanych mundurach, mówi±cych piêkn± polszczyzn± a pij±cych jedynie wodê ¼ródlan±. Nasi ¿o³nierze s± przecie¿, jako jedyni w DWS bez zmazy i skazy, nie tchórzyli, nie mordowali przeciwników, s³owem nie zachowywali siê jk zwykli ludzie i nie wolno tego wyidealizowanego obrazka szargaæ...
A ja bym chêtnie zobaczy³ film o polskich dywizjonach w BoB, w którym by³aby scena jak polski pilot cieszy siê przelatuj±c obok Niemca na spadochronie tak blisko, ¿e pl±cz± mu siê od pêdu powietrza linki i spada jak kamieñ...
I wiem, nie jestem patriot±, a moje s³owa to woda na m³yn WROGÓW, którzy czaj± siê wszêdzie, zewn±trz i wewn±trz...
A do tego wspar³em dzi¶ Michnika 1,5 z³. kupuj±c Wyborcz±, co powino byæ przynajmniej wykroczeniem.
Pozdr.
M.
Widzisz Michale - kwestia czy major by³ peda³em, czy by³y dezercje, czy by³o pijañstwo i czy dezerterów rozstrzelano to sa kwestie nie ideologii ani konwencji filmowej tylko prawdy historycznej.
Ani Ty ani Pan Prezes jakby nie pojmujecie ...czego...bo ja wiem...kontekstu:
D¿entelmen to nie jest cz³owiek zawsze chodz±cy w garniturze i jedz±cy srebrem - w buszu ze¿re jaszczurkê z badyla pazurami
On siê zachowuje adekwatnie do sytuacji.
I dla tego nie mam nic przeciwko homoseksualistom w wojsku, ani gdziekolwiek indziej - wszystko zale¿y od kontekstu - kulturowego
...którego zdajê siê Panu Michnikowi, Prezesowi i Tobie czasem nie dostaje (bez obrazy - nie wymagam Was - to wolny kraj).
Osobi¶cie podzielam zdanie ¿e od "1612" ani nam nie uby³o ani Putinowi nie przyby³o - mi siê np. podoba pokazanie pacyfikacyjnej skuteczno¶ci armii Rzeczypospolitej.
A nie podoba mi siê np. w Ogniem i Mieczem brak scen rzezi Beresteckiej i odniesieñ do polowania na ludzi jakie Rzeczpospolita urz±dzi³a na Ukrainie z pomoc± tatarów (to by wiele da³o Ukraiñcom do my¶lenia o kierunkach ich polityki:) ).
Ni podoba mi siê, ¿e nie ma scen str±cania w niebyt pilotów hitlerowskiej, niemieckiej Luftwafe oraz zabijania rannych bandytów z SS w powstaniu warszawskim.
Nio nie podoba mi siê - bo mi siê nie podoba - wystaw sobie Waszmo¶æ - ¿e pomordowali¶my ich o tyle tysiêcy za ma³o, za ma³o, za ma³o.
O której to debilnej tendencji pisa³ ju¿ niejaki Ignacy Pr±dzyñski - genera³ analizuj±cy przyczyny nieskuteczno¶ci politycznej powstañ polskich w kontek¶cie wymiary praktyki taktycznej.
CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 10:32 15.09.2008)
Widzisz Michale - kwestia czy major by³ peda³em, czy by³y dezercje, czy by³o pijañstwo i czy dezerterów rozstrzelano to sa kwestie nie ideologii ani konwencji filmowej tylko prawdy historycznej.
Tyle ¿e ciê¿ko doj¶æ co jest prawd± historyczn±, a co komunistyczn± manipulacj±. Zauwa¿ ¿e ju¿ w 1943 roku powsta³a 1 Warszawska Brygada Pancerna im. Bohaterów Westerplatte. Sama obrona sk³adnicy tranzytowej by³a przyk³adem bohaterskiej walki garstki z hordami naje¼d¼ców (przeczytaj choæby u J. Pertka "Wielkie dni ma³ej floty").
Po wojnie ¿o³nierzami którzy tam walczyli "opiekowa³a siê" pani Stanis³awa Górnikiewicz-Kurowska, która przez IPN zosta³a uznana za ¶wiadomego i tajnego wspó³pracownika UB i SB, a która wyda³a szereg publikacji zawieraj±cych "pañstwowy" obraz walk, w którym nie by³o s³owa choæby o za³amaniu nerwowym mjra Sucharskiego. ¯o³nierze jako bohaterowie je¼dzili po kraju i opowiadali, jak siê wydaje, przebieg walk ustalony przez KC PZPR...
I tyle w kwestii prawdy historycznej.
Pozdr.
M.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.