Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: He³m wielki
> Uzbrojenie na przestrzeni dziejów > Uzbrojenie pó¼no¶redniowieczne > Ochronne uzbrojenie pó¼no¶redniowieczne
Stron: 1, 2
Roberto
witka, he³my garneczkowe s³u¿y³y wtedy ju¿ tylko jako uzbrojenie turniejowe (do walki na kopie) lub jako he³m-symbol przynale¿no¶ci do stanu rycerskiego.
Igor z Bêdzina
He³my garnczkowe w zasadzie przestaj± egzystowaæ w pierwszych dwudziestu latach XIV wieku, Do koñca XIV wieku, byæ mo¿e na pocz±tku XV wieku jeszcze spotyka siê he³my wielkie bêd±ce w³a¶ciwie rozszerzeniem idei he³mu garnczkowego, W drugiej po³owie XIV wieku wraz z rozpowszechnieniem siê he³mów typu ³ebka/przy³bica he³my wielkie znajduj± zastosowanie wy³±cznie do celów turniejowych lub reprezentacyjnych.
Mariusz90
Witam.
Zatem ,jak wywnioskowa³em z dyskusji , odtwarzaj±c rycerza z 1330-1345 Sugar Loaf by³by jak najbardziej na miejscu?Z warunkiem, i¿ by³by bez przy³bicy ?Zdobienie mosi±dzem na he³mie tego typu jest konieczno¶ci± ??

Pozdrawiam Mariusz
Igor z Bêdzina
Nie s±dzisz ¿e to trochê za pó¼no na zbroje ³uskowe?
Brat Zavischa
Zaraz, zaraz... To w koñcu Sugar loaf by³ z zas³on±, czy te¿ nie? Mamy garnek z zaokr±glonym denkiem Williama de Staunton z roku 1318 -zwany Sugar loafem. Sk±d wiêc s± te z zas³on±?

S pozdravem
Igor z Bêdzina
Sugar loafy nie mia³y zas³ony. Zdarza³y siê he³my garnczkowe z zas³on±, ale to by³y zwyk³e gary z p³askim dnem, a sama zas³ona otwiera³a sie nie do góry tylko w bok, np jak he³m garnczkowy znajduj±cy siê w Leeds. He³m garnczkowy tzw templar z zas³on± podnoszon± do góry sprzedawany za zachodzie nie ma odpowiednika w historii.

Szymon
Je¶li chodzi o przy³bice trochê upro¶ci³e¶ sprawê. Oko³o 1330-1340 pojawiaj± siê pierwsze przy³bice z zas³on± wyoblon±. W tym samym czasie wystêpuj± zarówno na jednym zawiasie (klappvisiery) jak i na dwóch skroniowych. Najprawdopodobniej zas³ony z pojedynczym zawiasem by³y zdejmowane z celu za³o¿enia na wierzch he³mu wielkiego. Prawdopodobnie ¿eby u³atwic zbrojnym oddychanie zas³ony coraz bardziej siê wyd³u¿aj± (np zas³ona z Leeds), potem przyjmuj± formê krecika. He³my wielkie coraz bardziej zanikaj± i zawias czo³owy powoli jest wypierany przez zawiasy skroniowe, prawdopodobnie jedn± z przyczyn mog³o by otwieranie siê siê klappenów. W ten sposób coraz bardziej popularne staj± siê psie pyski. Na pocz±tku XV wieku zas³ony psiaków przyjmuj± prawie monstrualne rozmiary (Wiedeñ).

Je¶li chodzi o kapaliny s± bardzo wygodne i popularne, dobrze siê w nich oddycha. W u¿yciu pocz±wszy od stra¿y miejskich, skoñczywszy na kopijnikach.

Tzw sugar loafy z zas³on± powsta³y pod koniec XX wieku najprawdopodobniej na wskutek b³êdnego zinterpretowania kilku przy³bic z wyoblon± zas³on± na zawiasach skroniowych.

Jedna sprawa ca³y czas piszemy o he³mach kopijniczych, a nie piechoty. Wiêkszo¶c wie ale czasami lepiej przypomniec.

Brat Zavischa
Hmm... A jak wygl±da ten garnek z zas³on± z Leeds?

Do Mariusza -- Przy³bica to typ he³mu. Opu¶ciæ mo¿na w he³mie zas³onê.

S pozdravem
Mariusz90
Fakt mój b³±d.Cz³owiek siê zapomina kiedy ci±gle wykorzystuje dok³adne nazwy.
Igor z Bêdzina
Chyba jednak zdarza³y siê sugar loafy z zas³on±...


Brat Zavischa
Mimo wszystko Sugar loaf to to nie jest. Temat rzeka.
Igor z Bêdzina
W³a¶nie jest to przyk³ad typowego sugar loafu.
Poza tym je¶li chodzi o he³my wielkie zdarza³y siê równie¿ zas³ony:

Tomasz Rajtar
Rany... co to jest 'sugar loaf'? Mo¿e tak po ludzku? He³m garnczkowy, he³m wielki...

I od kiedy w Leeds maj± niby garnczkowy z zas³on±???
Igor z Bêdzina
Tomasz Rajtar
Czy mogê w takim razie dowiedzieæ siê co to za he³m? Na przy³bicê nie wygl±da, za to na garnczek tak. Je¶li nie ma ruchomej zas³ony to po co w takim razie te zawiasy z boku? Je¶li siê nie mylê, to zdjêcie jest zrobione przez Ciebie...

Robert Diabe³
Ten he³m to XIX-wieczna impresja na temat. Nie inaczej zreszt± zosta³ opisany na ekspozycji z której pochodzi fotografia.
Igor z Bêdzina
Robert Diabe³
Dziêki za rozja¶nienie... nie mam kompletu zdjêæ i st±d moje niedoinformowanie. Przepraszam za zamieszanie.
Bart
Zdjêcie akurat moje. Kiedy¶ trzeba chyba bêdzie za³o¿yæ jak±¶ galeriê z tymi XIX wiecznymi pomys³ami. Swoj± drog± czy kto¶ mo¿e powiedzieæ sk±d siê wziê³a nazwa "sugar loaf"? Z góry dziêki.

Pozdrawiam
Micha³ ¯elazo
CYTAT(Bart @ 15:30 17.09.2008) *
Zdjêcie akurat moje. Kiedy¶ trzeba chyba bêdzie za³o¿yæ jak±¶ galeriê z tymi XIX wiecznymi pomys³ami. Swoj± drog± czy kto¶ mo¿e powiedzieæ sk±d siê wziê³a nazwa "sugar loaf"? Z góry dziêki.

Pozdrawiam


Po naszemu bêdzie to "g³owa cukru", czyli pewna ilo¶æ tej s³odyczy uformowana na kszta³t sto¿ka (czyli co¶ w kszta³cie tego he³mu), dla ³atwo¶ci w transporcie smile.gif

Pozdr.
M.
Bart
Znaczy.... ja wiem co to oznacza w naszym jêzyku. smile.gif Chodzi mi o to kiedy ten termin powsta³. Sk±d siê wzi±³ w u¿yciu w¶ród rekonstruktorów? Czy to nazwa z XIX, XX wieku czy z epoki? Ot zwyk³a ciekawo¶æ.

Pozdrawiam
Micha³ ¯elazo

W XIX wieku znano ju¿ sposób produkcji cukru z buraków i przewo¿ono go w formie sypkiej, a nie w g³owach, wiêc stawia³bym na nazwê wczesniejsz±.
Z drugiej strony mo¿e to byæ celowa archaizacja nazwy.


Nic nowego wiêc nie wnios³em tym postem icon_mrgreen.gif

Pozdr.
M.
Tomasz Rajtar
CYTAT("Death-wish")
Tomasz Rajtar
Czy mogê w takim razie dowiedzieæ siê co to za he³m? Na przy³bicê nie wygl±da, za to na garnczek tak. Je¶li nie ma ruchomej zas³ony to po co w takim razie te zawiasy z boku? Je¶li siê nie mylê, to zdjêcie jest zrobione przez Ciebie...


Przepraszam za opó¼nienie w odpowiedzi. Rzadko tu zagl±dam. Nie, to nie jest moje zdjêcie. A Robert ju¿ wyt³umaczy³ co i jak... Ja tego okropieñstwa w Leeds nie zauwa¿y³em smile.gif
Bartholomew the Hospitaler
Kolejny temat, w którym chcia³bym od¶wie¿yæ dyskusjê.
Mianowicie, niestety zamówi³em tego sugar loafa ju¿ jakie¶ 2 lata temu. Nigdy nie u¿y³em go do walki bo przysz³y problemy zdrowotne.
Teraz chcê wróciæ do RR jednak w najbardziej poprawny i historyczny sposób.
Zdecydowa³em siê na odgrywanie wczesnego XVw (inscenizacja Grunwaldu niejako to na mnie wymog³a :P). W zwi±zku z tym, rozumiem, ¿e tr±ca³o by ode mnie "mrokiem" je¶li z³o¿y³bym kompletny (narêczaki, naramienniki, klepsydry, nogi p³ytowe) sprzêt na okres grunwaldzki, ale zosta³ przy "cukieraku"?
Je¶li tak, to wygl±da na to, ¿e jestem zmuszony wymieniæ he³m.
Teraz pytanie na jaki. Jak to pisa³em 3 lata temu (ale ten czas leci ;) ). Niezbyt przemawiaj± do mnie typowe he³my pocz±tku XV. Zdecydowanie bardziej ci±gnie mnie ku stylizacji garnków, "cukieraków" itp. Czy w zwi±zku z tym macie mo¿e jakie¶ potwierdzone przyk³ady na he³my w stylu np. ¿abiego pyska Mardinusa ? Przegl±da³em ten w±tek i wychodzi na to, ¿e by³by on chyba dopuszczalny? Tylko jaka jest w nim widoczno¶æ? (domy¶lam siê, ¿e kiepska, ale je¶li porównywalna do mojego obecnego to ok). Czy ew. posiada kto¶ jaki¶ namiar na zas³onê przypominaj±c± ¿abi pysk lub tê, któr± mam w "cukierku"? Czyli przede wszystkim lekko wyd³u¿on±, z do¶æ ostrymi krawêdziami.
Stalord
Powiniene¶ zainteresowaæ siê he³mami, które s± pó¼n± ewolucja he³mów wielkich "garnczkowych", czyli sprzêt najczê¶ciej u¿ywany na turniejach. My¶lê, jednak, ¿e jest sporo miniatur z pocz±tku XV wieku na których tego typu he³my u¿ywane s± w bitwie. Kwestia jest dla mnie o tyle zagadkowa, ¿e nie mam pojêcia jak wygl±da³o pikowanie do takiego he³mu, ewentualne wymoszczenie?

Pozdrawiam Stach
Borg
Noszono je wy³±cznie na ³ebki wyposa¿one w czepce kolcze z integralnym wy¶cie³aniem.
Poza tym to s± he³my turniejowe, nie bojowe i koniec.
Ikonografia nie jest czarno-bia³a. Stada historyków sztuki siedz± nad analiz± takich obrazków i wynajduj± powody dla których pewne rzeczy wystêpuj± choæ nie powinny. I w skrócie takie he³my s± tylko efektem symbolizmu i niewiedzy autora. Bez tego baga¿u warsztatowego nie mo¿emy tak sobie wymy¶laæ co by³o, czego nie.
I he³m o jakim pisa³ Bartholomew nie wchodzi w rachubê w tym czasie.
Stalord
Nie sugerowa³em, ¿e "sugarloaf" ma jeszcze cokolwiek wspólnego z pocz±tkiem XV wieku. ;) Co do przedstawionej przeze mnie ewolucji he³mów wielkich, muszê przyznaæ, ¿e nie mam poparcie sensowniejszego ni¿ miniatury, a to tak jak napisa³e¶, s³aby argument.
W kwestii ³ebki nie by³em pewny, czy to rozwi±zanie przetrwa³o, ze wzglêdu na ró¿nice, które zaistnia³y w ich budowie od czasów typowych he³mów wielkich, kiedy basinet posiada³ bardziej "przylegaj±cy" do g³owy kszta³t dzwonu, dlatego zastanawiam siê nad tym, kiedy he³m sekretny, taka ³ebka zosta³a wyparta w he³mach turniejowych.

Przepraszam za zamieszanie ;)
Militia Templi
hmmm ciekawym he³mem (swego czasu chcia³em taki sobie zrobiæ, mo¿e jeszcze sie wezme za m³otek i zrobie) jest co¶, co nazywam "³ebk± z nosalem", nigdy jako¶ nie zdarzy³o mi siê poznaæ jego prawdziwej nazwy. M±drzejszych ode mnie w miarê mo¿liwo¶ci prosi³bym o lekcjê smile.gif

http://imageshack.us/photo/my-images/71/fosdinovo024big.jpg/ tu przyk³ad. Nosal odczepiany od ³ebki zwisa sobie na ko³nierzu kolczym- dobra widoczno¶æ i najbli¿ej Twoich preferencji. Tylko nie wiem, czy takie kaskofony wpuszczane s± na bitwe grunwaldzk±.

https://picasaweb.google.com/kokoszowamanuf...322852008505570 tu masz pierwszorzêdn± rekonstrukcje kokosza.

Pozdrawiam.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.