Szukam przepisu na kwas chlebowy. Bylbym dozgonnie wdzieczny za wszystkie informacje.
Pawe³ S³awski h. Szeliga
Kwas chlebowy 2
250 gram razowego suchego chleba na 5 litorw wody.
Chlebe lamac na male kawalki i wrzucic do gotujacej sie wody, ale nie gotowac. Przykryc jakas gaza na 12h. Odcedzic przez nia. Do tej wody nalezy dodac 100 gram cukru i w szklance 2 lyzki stolowe cieplej wody + szczypta cukru + plaska lyzeczka suchych drozdzy piekarskich. Wstaswic szklanke w cieple miejsce, az zrobi sie piana. Dodac do wody kolorowej z cukrem, mieszac, przykryc gaza odstawic na 8h. Po 8h. mozna rozlac na 2/3 wysokosci butelki. Dodac do kazdej butelki 8 rodzynkow. BEZ RODZYNKOW ANI RUSZ! Butelki wstawic w zimne miejsce na 4 dni. Po wytraceniu sie osadu, delikatnie przelac do innych butelek, bez osadu of course. To, trzymajac w zimnym miejscu po 2 dniach mozna pic.
MAMY KWASA!!!!!!
Witam, znalazlam taki oto przepisik na kwas chlebowy:
Sk³adniki:
3 chleby razowe, 8 dkg dro¿d¿y, 3 kg cukru, 25 l wody.
Sposób przyrz±dzenia:
Chleby razowe pokroiæ na kromki, wysuszyæ, przypaliæ w piekarniku. Zalaæ 20 litrami wrz±cej wody, odstawiæ na 8 godzin. Cukier rozpu¶ciæ w gor±cej wodzie - ok. 2,5 l. Dro¿d¿e zmieszaæ z niewielk± ilo¶ci± cukru, ¿eby zapracowa³y. Po 8 godzinach delikatnie zlaæ wywar cedz±c przez gêste sito, dodaæ dro¿d¿e, rozpuszczony cukier. Po nastêpnych ok. 6 godz. kwas zacznie pracowaæ. Zlaæ do butelek i odstawiæ w ch³odne miejsce. Nale¿y go spo¿yæ w przeci±gu 10 dni.
Hever! Wydaje mi siê, ze ten temat na forum jest choæby dlatego, ¿eby nie musieæ na wyjazdy czy biesiady kupowaæ kwasu wy³acznie z Biedronki czy innego marketu, ale pokusiæ siê o spróbowanie w³asnych si³
Ja siê mylê, to proszê mnie poprawiæ
A wracaj±c do kwasu chlebowego, trochê teorii
:
"Od najdawniejszych czasów na co dzieñ pito w Polsce ró¿nego rodzaju kwasy, przyrz±dzane z resztek pieczywa lub bryi zalewanej wrz±tkiem, czasem z dodatkiem miodu, i poddawanych kilkudniowej s³abej fermentacji. (...) U nas jednak kwas chlebowy nie by³ tak popularny jak na Litwie czy w Rosji. Najpierw - w najdawniejszych czasach - konkurencjê stanowi³o piwo, pó¼niej ró¿ne "limoniady", oran¿ady i orszady
, a obecnie wszelkiego rodzaju napije gazowane, od coca-coli poczynaj±c. Kwas chlebowy ma nad nimi istotn± przewagê, poniewa¿ jest napojem zdrowym, przygotowanym z produktów naturalnych, bogatym w witaminy z grupy B oraz sole mineralne.
Na ¦l±sku sporz±dza siê kwas chlebowy z imbirem. Powszechnie stosowanym dodatkiem s± rodzynki.
Na terenach dzisiejszej Rosji wszelkiego rodzaju kwasy gasz±ce pragnienie cieszy³y siê wielk± popularno¶ci± ju¿ w XIV wieku. Prawdziwy rosujski kwas robi siê z m±ki ¿ytniej oraz s³odu, po wstêpnym okresie fermentacji dodaje siê m±kê pszenn± oraz dro¿d¿e, a przed spo¿yciem - liscie miêty i czarnej porzeczki dla aromatu.
Na Litwie kaws, zwany chlebowym, sporz±dza siê z zaczynu na ciasto chlebowe oraz serwatki, b±d¼ wed³ug podobnej receptury jak u nas. Ukraiñcy za¶ najczê¶ciej pij± kwas piwno - rodzynkowy oraz cytrynowo - miodwy."
KUCHNIA, nr 8/1999, s. 36
Teraz nie mam czasu, ale jutro dodam jeszcze przepis na kwas znajduj±cy siê w tym artykule
Pozdrawiam!
Tak jak obieca³am, kolejny przepis na kwas, tym razem pochodzi on z numeru Kuchni (8/1999):
30 dag chleba razowego, 2 dag dro¿d¿y, 5³y¿ek cukru, 2 ³y¿ki miodu, 2-3 ³y¿ki rodzynek
Rodzynki umyæ i os±czyæ. Chleb pokroiæ w kostkê, u³o¿yæ równa warstw± w brytfannie i wysuszyæ, lekko rumieni±c, w piekarniku nagrzanym do temperatury 80-100 stopni C. Grzanki czêsto mieszaæ, aby siê nie przypali³y. Gdy ostygn±, w³o¿yæ je do s³oja lub kamiennego garnka, zalaæ 5l ciep³ej przegotowanej wody i
odstawiæ na 8 godz. Nastêpnie przecedziæ przez poczwórnie z³o¿on± gazê i lekko wycisn±æ. Dro¿d¿e rozetrzeæ z 2 ³y¿kami cykru, dodaæ do p³ynu razem z miodem i reszt± cukru i wymieszaæ. Naczynie przykryæ ¶ciereczk± i
odstawiæ na 10-12 godz. w ciep³e miejsce. Gdy na powierzchni uka¿± siê banieczki dwutlenku wêgla, kwas przecedziæ i rozlaæ do butelek z grubego szk³a , dodaæ po 2-3 rodzynki i szczelnie zakrêciæ butelki.
Kwas jest gotowy do spo¿ycia po 24 godz. Przechowywaæ w ch³odzie.
Acha! Pogrubienia byly oryginalnie w tek¶cie. Zyczê wszystkim smacznego
CYTAT(Valdez)
Zastanawiam sie w co ja to w ogole poprzelewam:P Chyba w sloiki i bede sie modlil zeby ich gaz n9ie rozwalil...
tu bym zaleca³a ostro¿no¶æ i odgazowywanie. Mi kiedy¶ kwas ju¿ przerobiony ( ju¿ te dro¿d¿e tak nie szala³y) posta³ chwilê w ciep³ym pokoju i wzrastaj±ce ci¶nienie rozsadzi³o grub± szklan± butlê (z wina musuj±cego). Od³amki tak ¶mignê³y w powietrzu, ze jeden dolecia³ a¿ do kuchni, a drugi st³uk³ okno.
Pozdrawiam i udanych eksperymentów ¿yczê!
Vlasta
Witam. Jestem tu nowy, ale poniewa¿ trochê mam pojêcie o napitkach, pozwolê sobie wtr±ciæ moje trzy halerze ...
Klasyczny kwas chlebowy robi siê z chleba ¿ytniego razowego, pra¿onego lub suszonego. Rodzynki dodaje siê nie dla smaku, a dla naturalnych dro¿d¿y, których maj± na sobie pod dostatkiem. Jezeli gdzie¶ w przepisach jest cukier, to niedobrze. Cukier dodaje siê tylko po to, aby otrzymaæ wiêcej alkoholu.
Przemys³owy "kwas chlebowy" w Rosji czy na Ukrainie jest produkowany przez browary z surowców jak piwo, z dodatkiem ¿yta. To, co w Polsce stoi w sklepach, poza nazw± nie ma nic wspólnego z kwasem chlebowym. Radzê tego unikaæ.
Przy zakupie chleba trzeba zwróciæ uwagê na jedn± rzecz - wiêkszo¶æ wspó³czesnych produktów zawiera pewna ilo¶æ konserwantów. Nawet ta niewielka ilo¶æ wystarczy, by dro¿d¿e nie ruszy³y, a zawarto¶æ przekszta³ci³a siê w ¶mierdz±c± brejê. Nale¿y wiêc albo znale¶æ piekarniê, która robi chleb bez konserwantów, albo samemu wykonaæ chleb z razowej m±ki ¿ytniej. Mo¿na równie¿ zrobiæ kwas z samej m±ki, ale wyjdzie co¶ bardziej zbli¿onego do ¿urku.
Do fermentacji najwygodniejsze jest zwyk³e plastikowe wiadro z przykrywk±. Je¿eli kto¶ chce byæ prawdziwym ortodoksem i robiæ w sposób mozliwie autentyczny, to najbardziej autentyczne sa drewniane kadzie. W ostateczno¶ci mozna zastosowaæ miedziane kocio³ki, a na pewno nic szklanego czy kamionkowego.
Aby zabezpieczyæ siê przed wybuchaniem butelek, nie nale¿y od razu wlewaæ kwasu do nich. Fermentacja powinna potrwaæ w bezpiecznym naczyniu ok. 5 dni, a nastepnie nale¿y zlaæ p³yn znad osadu, dodaæ do niego syrop z glukozy (50 g glukozy na 10 litrów kwasu), zamieszaæ i dopiero butelkowaæ. Gwarantujê, ¿e nagazowanie bêdzie w³a¶ciwe i bezpieczne.
Nie sprawdza³em trwa³o¶ci tak otrzymanego kwasu, ale poniewa¿ zawiera on naturalne, ¿ywe dro¿d¿e, mo¿e staæ w odpowiednich warunkach nawet kilka lat bez pasteryzacji.
Fermentuj± zawsze dro¿d¿e, niezale¿nie od tego, czy pochodz± z rodzynek, czy suchych dro¿dzy, czy z czego innego.
Chleb zawiera wêglowodany, które czêsciowo fermentuj± do alkoholu. Dodanie cukru buraczanego zwieksza zawarto¶æ alkoholu, nie zmieniajac w³a¶ciwo¶ci smakowych.
Po pierwszym etapie fermentacji (tzw. fermentacji burzliwej) brzeczka zaczyna siê klarowaæ, a martwe i wiêkszo¶æ ¿ywych komórek dro¿d¿owych osiada na dnie. W m³odym kwasie pozostaje jeszcze jednak tyle dro¿d¿y, ¿e po dodadniu odrobiny cukru fermentacja ruszy ponownie (w butelce - nagazowuj±c zawarto¶æ). Rodzynki mo¿na dodaæ "na wszelki wypadek", dla smaku, dla dekoracji, a mo¿na ich nie dodawaæ.
Fermentuj±c± brzeczkê mo¿na ju¿ w trakcie fermentacji burzliwej zabutelkowaæ, ale du¿o wiêksze jest niebezpieczeñstwo nadmiernego nagazowania, a co za tym idzie - eksplozji butelek.
Mimo ¿e temat jest sprzed roku, chcia³abym go jeszcze raz odnowiæ. Chodzi o to, ¿e upiek³am bochenek chleba razowego i teraz zastanawiam siê nad wytworzeniem kwasu chlebowego, ale pojawi³ siê problem - nie posiadam ani s³oików twisterów ani butelek zamykanych jak niektóre angielskie czy irlandzkie piwa (zapomnia³am, jak siê nazywaj±) i w grê wchodzi albo butelkowanie w plastik (ech, no nie wiem, czy to wyjdzie) albo brak butelkowania i po prostu po pierwszej czy drugiej fermentacji po prostu wypicie... Co¶ kojarzê, ¿e Mak³owicz którego¶ razu robi³ kwas chlebowy i nie zlewa³ do butelki, ale nie jestem na 100% pewna...
A jak to by³o kiedy¶? W co zamykano ów kwas, ¿eby by³ gazowany? Czy by³o to co¶ na kszta³t beczek drewnianych jak do wina?
pozdrawiam
Je¶li chodzi o dzisiaj to w plastiku siê da i nawet smakuje tak samo:P Polecam du¿e 5 litrówki. Tylko pamiêtaj ¿eby nie laæ do pe³na. Je¶li chodzi o kiedy¶ to pewnie mog³y to byæ beczki, butelki kamionkowe (je¶li akurat by³y), ale my¶le, ¿e mo¿na te¿ by³o zawoskowaæ s³oik. Zapewne jak ju¿ robili to tak jak z piwem. G³owy jednak nie dam.
A nie ¿al ci takiego chlebka na kwas przerabiaæ?
Niezbyt ¿al, bo mi troszkê nie wyros³o ciasto i chlebek za mokry wyszed³ (aktualnie ³adnie podsuszony w piekarniku czeka na dzieñ jutrzejszy)
Bêd± kolejne eksperymenty i d³u¿szy czas czekania a¿ chlebek wyjdzie taki, jaki powinien, to wtenczas pomy¶lê nie o kwasie, a o pysznych kanapkach
Dziêkujê za utwierdzenie mnie, ¿e jednak w plastiku siê da (te¿ my¶la³am, ¿eby do pe³na nie laæ i pozostawiæ miejsca na gaz
)
Doskonale siê nadaje do eksperymentów z kwasem. Rada z plastikami s³uszna - nie ma siê co boczyæ, dzisiaj tworzywa sztuczne s± czasem bardziej naturalne ni¿ naturalne. Ale mo¿esz sobie kupiæ urz±dzenie do kapslowania i kapsle: polecam adres www.biowin.pl i nalewaæ cokolwiek w szklane butelki i samodzielnie je kaplsowaæ Jakby¶ mia³a jakie¶ pytania - wal ¶mia³o.
Kwas chlebowy juz jest, ale jako¶ chyba nikt nie ma odwagi tego spróbowaæ... boje siê, ¿e nie wyszed³... Pytanie troche bezsensowne: "i co teraz?" siê nasuwa... Albo wylaæ i robiæ nowy, albo...
Trzy g³êbokie wdechy i ³ykasz. Jak nie dobre to od nowa, jak dobre pijesz.
Heh, sam niedawno wzi±³em siê za robienie kwasu chlebowego. I albo ja co¶ spartoli³em, albo mia³em z³y przepis, bo w koñcu zamiast kwasu wyszed³ mi zacier, który na domiar z³ego zaatakowa³ i zdewastowa³ moj± piwnicê... :/
Ja robi³em w szklanych butelkach, bo ba³em siê, ¿e w plastiku zgnije... Poza tym - nie lubiê plastikowych butelek...
Ostatnio, gwoli spróbowania, jak±¶ czê¶c wina nastawili¶my z ojcem w plastikowych piêciolirowych butlach po wodzie (wysz³a seria limitowana
) - i muszê przyznaæ, ¿e uda³o siê lepiej, ni¿ w szkle, no i lepiej siê sklarowa³o. Kwasu w plastiku jeszcze nie robi³am, tylko w kamionce, ale jako¶ nie mam wrazenia, ¿eby przesz³o plastikiem. A jak bêdzie czysto robione, to nie zgnije.
Inna rzecz, ¿e plastik ani trochê nie jest historyczny, wiêc to ju¿ od w³asnego sumienia zale¿y, jak siê bêdzie to wszystko robi³o.
Ja osobi¶cie wzi±³em siê raz za robienie kwasu chlebowego i skoñczy³o siê na tym, i¿ wyl±dowa³em w supermarkecie i kupi³em ser i dwa z±bki knoblauchu, a nastêpnie w¼i±³em siê za robienie...gziki
Palce lizaæ
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.