No có¿, generalnie tym razem mi pozosta³o do napisania zgadzam siê z Beatrycze i Blondim, ale moimo wszystko dorzucê jeszcze kilka s³ów od siebie.
WAsze forum przeczyta³am dok³adniej, nie tylko "jeden post, wyrwany z kontekstu". Jako¶ nie zorientowa³am siê i¿.... hmmm... nie wiem, mo¿e to ja jestem niekumata?
Je¶li mo¿esz to wyja¶nij o co Ci chodzi³o?
D³ugo¶æ istnienia Was jako ca³o¶ci, bractwa, nie jest chyba tak istotna skoro chwalicie siê, ¿e zajmujecie siê RR kilka lat.
"W tamtych czasach moim instruktorem byla osoba, o bardzo duzej wiedzy tancos historycznych.
Byla na prawde ogromnym autorytetem. Nasza edukacje zaczynala od tancow takich jak sloma,
kender, praczki, pozniej branle itp. Pytaniem jest dlaczego akurat te, a nie strikte naszego okresu???
Mysle, ze w celu urozmaicenia, nie ciagle te same rytmy, te same instrumenty, niemalze te same tonacje."
Uuuups, a ja my¶lê. ¿e w takim razie nie by³a takim autorytetem i sorki, byæ mo¿e siê obrazi, ale tej wiedzy chyba tak du¿ej nie mia³a skoro nauczy³a Was tañców wymy¶lonych w XX wieku?? I mamy tu te¿ od razu odpowied¼ na pytanie czemu te: bo innych nie zna³a??? No chyba nie....
Owszem, mo¿na mieæ problemy ze zgraniem siê jako zespól, ale nie jest to kwesti± d³ugiego czasu.
Wybacz, ale je¶li siê ju¿ zajmujecie RR to zajmujcie siê tym co jest w³a¶ciwie. A nie:
J"a chce troche poskakac, wypocic sie i dopse sie bawic."
Proponujê koncerty rockowe, ja tam zawsze siê dobrze bawiê, skaczê, pocê siê. No oczywi¶cie wg uznania,
mo¿na te¿ pój¶c na U2 albo Shakirê- jak kto woli. Czy nawet koncert disoc -polo, a je¶li chodzi o pocenie to polecam wiejskie dyskoteki! Na pewno bêdzie odpowiedni dla kogo¶ kto pisze tak:
"Melon:
Wypijamy ok 0,5 czystej
Stajemy w w±skim pomieszczeniu
Opieramy obie rêce na przeciwleg³ych ¶cianach
Dajemy cia³u falowac w rytm muzyki
Taniec autentyczny, opatentowany przez tytu³owego Melona na jednej z imprez :P"
Bosko...........
Tylko po co ubieraæ to w otoczkê RR, zak³adaæ te wszystkie ciuchy, tachaæ siê tyle kilometrów, skoro mo¿na to urz±dziæ w piwnicy u kolegi?????
"Iprzeprawszam was wszystkich teraz: ale wara od turniei ! kiedy spotykamy siê na uczcie, i zaczyna sie zabawa to w³asnie !!! to ma byc ZABAWA i myslê ze zdecydowanie wiêkszo¶æ ludzi w RR-rze w³asnie po to uczy siê tañczyæ w³asnie praczek, s³omy, mehola:"
A ja my¶lê, ¿e z lenistwa. Bo nie rozumiem, czemu mniejszym z³em jest zatañczenie wspó³czesnej choreografii na imprezie historycznej ni¿ tañca opisanego 50 lat pó¼niej ni¿ okres który usi³ujecie odtwarzaæ????? Z reszt±, ciut wysi³ku: to, ¿e zosta³ spisany akurat wtedy, nie oznacza, ¿e nie jest starszy- nale¿a³oby poszukaæ tylko wzmianek o nim w tekstach ¼ród³owych.
A jak ju¿ tak bardzo chcecie skakaæ to mo¿e jednak tañczcie te branle, które s± autentyczne mimo, ¿e z XVI wieku, a nie wymys³y XX wieczne (BTW, s³omy nauczy³am siê na tañcach szkockich i irlandzkich prowadzonych przez Renatê £abêd¼ w OKU, mo¿e ona bêdzie wiedzia³a co¶ bli¿ej na temat autorstwa tej choreografii
).
I jeszcze jedno, bardzo mnie zdziwi³o to naskoczenie na osobê, która chcia³a siê podzieliæ z Wami swoimi wiadomo¶ciami. Chyba jeste¶cie nieco przewra¿liwieni. Po postach ja równie¿ nie s±dzi³abym, ¿e to co napisa³a Beatrycze jest Wam wiadome.... i ¿e strzelicie takiego focha. Zw³aszcza, ¿e niektóre wypowiedzi nie s± zbyt grzeczne, powiedzia³abym chamskie.
"
Moim zdaniem nale¿y narówni podchodziæ do ka¿dego a ja wole komu¶ pomóc a nie wymondrzaæ siê ¿e jestem genialny i wszystko wiem. Panowie to siê nazywa szacunek a szacunek dla osób to jest jedna z cech rycerza. "
No w³a¶nie widaæ jak zosta³a potraktowana osoba, która chcia³a pomóc- zmieszana z b³otem i oskar¿ona o wywy¿szanie siê, zadzieranie nosa i co tam jeszcze... Zastanawiam siê z tym pomys³em pomocy innym tancerzom- czy to nie jest rzucanie pere³ przed wieprze? Mo¿e osoby te te¿ tak zostan± potraktowane i jeszcze zarzuci siê im, ¿e s± bur¿ujami, bo staæ ich na kursy i wydawnictwa zagraniczne... No dobra, nie nakrêcam siê bo zw±tpiê w ogóle w jakikolwiek sens dzia³ania i produkowania siê.
Có¿ co do tre¶ci to mamy nieszczê¶cie byæ umieszczeni obok forum obr. Moim zdaniem wogóle wypowied¼ i informacje zawarte tam zakrawaj± na insynuacje " a tu znowu o co chodzi, bo ja nie z tamtych rejonów, wiêc jako¶ nie wiemo jakie insynuacje chodzi? Pok³óceni jeste¶cie czy co? U¶wiadomcie nas to bêdziemy rozdzielaæ posty, w których wspomina siê o Was od tych w których wspomina siê OBR.
"Ja siê w tym miejscu pytam kto ma infortmacje dok³adne na temat tañców. Informacji jak na ka¿dy temat jest ma³o i jest to bardziej w kwestii interpretacji w³asnej na podstawie znikomego materia³u ¼ród³owego."
Bez histerii. Jak siê chce to siê da. Najlepiej usi±¶æ i zacz±æ p³akaæ. Po co pomy¶leæ, poczytaæ, popytaæ? A, przepraszam, pytaæ nie, bo osoba odpowiadaj±ca bêdzie siê ba³a zostaæ oskar¿ona o zadzieranie nosa. Ale to spytajcie siê mnie, bo ja lubiê kiedy siê o mnie mówi, ¿e jestem zarozummia³a i zadzieram nosa- polecam siê.
"Bo przecierz my to robimy dla dobrej zabawy a nie dla ultrasowskiego odtwarzania historii bo i tak nikt nigdy ultra historyczny nie bêdziemy mo¿na mniej lub bardziej wiernie co¶ odtwarzaæ wiêc w tym miejscu gor±ce podziêkowania dla naszych instruktorek tañca tak dalej". No tak typowe. To jak pisa³am- polecam koncerty wspólczesne. To, ¿e nie osi±gnie siê idea³u, nie oznacza, ¿e nie mo¿na do tego d±¿yæ, bo wtedy jakiekolwiek postêpowanie straci³oby sens.
Aha, i PROSZÊ popracujcie trochê nad polszczyzn±- byæ mo¿e te¿ nie bêdziecie poisaæ bezb³êdnie, ale przynajmniej nie bêdziecie raziæ oczu "dobrom pracom"- bardzo z³om