Kurcze, nie wiem czemu przegapi³em wcze¶niej ten temat (bo jest stary jak ¶wiat). Niemniej, mocno przeskoczyli¶cie zasadniczy aspekt, który prawie zosta³ napomkniêty - otó¿ okreslenie romphaia, jest czêsto wspominane w modlitwach i laudacjach z pocz±tku naszej ery - jako okre¶lenie miecza sprawiedliwosci micha³a archanio³a. To jest zasadniczo ciekaawy trop.
Co wiêcej - wspmniany artyku³ (pod nowym adresem:
http://www.levantia.com.au/theory/rhomfaia.html ) , wykluczajacy istnienie takowej jest nieco wyssany z palca. Wspomniane postacie jak Komnenna, czy Psellus (³atwo w internecie dorwaæ porz±dne transkrypcje) jedynie utwierdzaja nas w fakcie, ¿e broñ ta nie jest ani w³óczni±, ani toporem, ani zwyk³ym mieczem (typu xiphos).
Niemniej id±c tropem wspomnianym przeze mnie i faktem, ¿e w tych czasach powoli rezygnowano z dawnego, grecko rzymskiego typu uzbrojenia i przejmowano na przyk³ad zachodni model miecza, mozna zauwazyæ, na ikonach micha³a archanio³a dzier¿acego w rekach nie Xiphos, ale co¶ bardziej przygodnego klasyfikacjom Oakesshota.
Problem jaki siê pojawia, to terminy u¿yte przez Psellusa oraz Eustachiusza z Thessalonik, "heterostomos". A co wiêcej ca³a trójka (razem z Komnenn±) wspomiina o tym, ze nosili je na ramieniu, kiedy wspominane przez nich osobno xiphosy noszono w pochwach.
Mo¿e to znowu sugerowaæ, ¿e albo broñ mia³a jeszcze inny kszta³t (brak wykopalisk - trudno siê dobraæ do wykopalisk) czy formê albo byæ te¿ po prostu symbolem jakiej¶ pozycji i mieæ tylko funkcjê reprezentacyjn± (³atwo przywo³aæ ikonografie, gdzie praktycznie zawsze Micha³ stoi ze swoj± Rhomphai± dobyt± i po³o¿on± na ramieniu.)
Osobi¶cie nie zdziwilbym siê, ¿e jednosieczne wielkie miecze, przedstawiane to w biblii Maciejowskiego, to przedstawiane w Tesalonikach, czy znajdywane w¶ród nieco oddalonych od europy miejscach (Sarmaci) s± jako¶ powi±zane i mo¿na domniemywaæ wygl±d tej broni.
Nie mam konkluzji - pytanie jest dalej otwarte. Ma kto¶ co¶ jeszcze?