Jak w temacie.
Interesuje mnie g³ównie duskusja na temat zmiany stopnia opancerzenia, jak i zmiany stylu walki ( sztychy ) ( wg mnie najbardzej sensowny powód ), jak i zmiany stylu walki ( sztychy ), jak i poparcie zdjêciami z muzeów, ¿e rzeczywi¶cei okucia naprawde zosta³y usuniete
zmienilem pytanie na bardziej przystepne
Pozdrawiam
Templar
Ale o co Ci chodzi, o umba, czy o wzmacnianie brzegów tarczy skór± ?
Pozdr.
M.
Rzeczywi¶cei nie sprecyzowa³em.
Chodzi mi o wmacnianie rantów metalem. Wiem, ze np. Pawê¿e ca³e by³y pokrywane kkór±, lecz mniejsze tarcze trójk±tne ju¿ nie ( chyba )
Po prostu od dawna nurtuje mni ten temat. A niektórzy s±dz±, zê oslabia to tarcze.
Pozdrawiam
Nie spotka³em siê z okuwaniem tarcz metalem.
Sprawdza³em tylko pawê¿e i owszem, by³y wzmacniane tylko skór±, co by³o wcale wystarczaj±ce.
Wspó³cze¶nie te¿ siê sprawdza. Podejrzewam, ¿e z mniejszymi pó¼no¶redniowiecznymi tarczami by³o podobnie.
A ju¿ zupe³nie z innej beczki, tarcze wzmacniane metalem wygl±daj± beznadziejenie, a i dostaæ wola³bym skórzanym rantem ni¿ metalowym
Pozdr.
M.
Jo³
Mniejsze tarcze trójkatne by³y w zasadzie tak samo zbudowane jak opisane ju¿ na freha pawê¿e. Deski lipowe lub topolowe by³y klejone, potem jeszcze raz poci±gniête klejem gluteinowym. Nastêpnie skóra pergaminowa np wo³owa, z wierzchu i od ¶rodka. Czasami na to jeszcze len, a na niego gesso, malunek i werniks.
Pa
Np w tarzcach z XIII wieku rant okuty by³ metalem w XIV ( mniej wiêcej od po³owy ) znikna to wzmocnienie tarczy.
Jakby co prosze o wyprowadzenie mnie z b³êdu.
Dlaczego??
Pozdrawiam
Dla ca³kowitej pewno¶ci przejrza³em jeszcze raz Codex Manesse i Bibliê M. i nie znalaz³em ¿adnego przedstawienia tarczy namalowanego tak, ¿eby mo¿na by³o tê tarczê podejrzewaæ o posiadanie metalowych okuæ brzegów.
W jakich ¼ród³ach znalaz³e¶ te znikaj±ce okucia ???
Pozdr.
M.
¯ukowski pisze o tarczach (wczesnych) pokrytych skór±, które "ewentualnie niekiedy wzmacniane by³y na krawêdziach ¿elazn± ta¶m±". Info, jakby co, z pozycji popularnonaukowej i na jakiej podstawie jest ta teza, nie podano.
Pozdr
WR
Wojciech mnie uprzedzi³. Wla¶nie w tego typu pozycjach czesto pojawiaja sie malunki tarcz z okuciami. Lecz g³ownie przedstawia to tarcze migda³ow±. W Ospreyach 1000-1300 czasami sie pojawiaja, ale raz s± ukazane jako skóra, raz jako metal. Sa to jednak wpó³czesne interpretacje.
np str 23 w English Medieval Knight 1300-1400 jest ukazany nagrobek z tarcza, któr± ( mo¿e mylnie ) interpretuje jako okut±. Ale wla¶nie to mnie zastanawia, bo obecnie widuje siê u nas na turniejach tarcze wzmocnione stal±.
Pozdrawiam
Co ma siê zazwyczaj tak do histori jak piê¶æ do nosa.
CYTAT
obecnie widuje siê u nas na turniejach tarcze wzmocnione stal±
Widuje siê te¿ barbuty zrobione z he³mu wojaka, co wcale nie oznacza, ¿e takie rozwi±zanie ma cokolwiek wspólnego z rekonstrukcj±. Co najwy¿ej ze stylizacj±.
Powodem takiego wzmacniania tarcz jest to, ¿e wiêkszo¶æ RR niestety chce byæ ksi±¿êtami, hrabiami i rycerzami, wydaj±c na to jak najmniej kasy, a wiadomo, ¿e wzmocniona metalem tarcza rozleci siê wolniej ni¿ ta wzmacniana skórk±...
Pozdr.
M.
A mi sie wydaje, ¿e chodzi o koszty, bo ³atwiej znale¼æ kawa³ek k±tkownika ni¿ kupiæ kawa³ek po¿±dnej skóry...
Z tego co wiem, wzmacniane metalem bywa³y p³askie,okr±g³e tarcze z imakiem, we wczesnym ¶redniowieczu. Pó¼niej krawêdzie okuwano skór±, tak¿e w migda³ach, albo i to nawet nie. Jak na ten czas nie znaleziono do tej pory ¿adnej tarczy (migda³owej, trójk±tnej lub pawê¿y) okutej metalem. Byæ mo¿e wi±za³o siê to z innym systemem walki i tarcze takie nie niszczy³y siê równie szybko, jak przy dzisiejszej r±baninie
?
CYTAT
Byæ mo¿e wi±za³o siê to z innym systemem walki i tarcze takie nie niszczy³y siê równie szybko, jak przy dzisiejszej r±baninie ?
A to w ¶redniowieczu nie by³o r±baniny ???
Kto¶ kiedy¶ powiedzia³, ¿e bitwy wygrywa siê rzezi± lub manewrem i im wiêcej manewru, tym mniej rzezi.
Ludzie ¶redniowieczni to nie w³scy condotieri, którzy cenili ¿ycie ka¿dego ze swoich ¿o³nierzy, armie czêsto by³y prowadzone przez ludzi wyznaj±cych zasadê "men are disposable".
Chodzi mi o to, ¿e podczas bitew r±bano siê niemi³osiernie, a je¶li tarcze nie mia³y metalowych okuæ, to wy³±cznie ze wzglêdu na cenê tych, oraz byæ mo¿e na wy¿szo¶æ skórki.
Pozdr.
M.
A czy nie chodzi³o o to, ze ludzie z przymusowego poboru latali jednak z broni± drzewcow±?? A uzbrojenie d±¿y³o do sztychów ( czyt miecze i inne takie nastawione by³y na zadanie sztychu [ no topory wykluczam
])
Przy takim rozwoju zbroi, elementów p³ytowych.
Czy ma³a tarcza nie mia³a s³u¿yæ do zbijania gro¼nyh ciosów, które mog³y byæ niebezpieczne??
Czyta³em w³a¶nie kiedy¶ o czym¶ takim, tylko nie pamiêtam gdzie [ Na 100% nie by³ to Micha³ek, lub podrêczniki do historii
]
Pozdrawiam
Mi¶ Miodopij
no tak, tarcza okówana stala to nie pierwszyzna. choc ja osobi¶cie widzia³em patent - stal i na to kilka warstw lnu, ot takie wzmocnienie wewnetrzne.
ja osobi¶cie nie spotka³em sie nigdzie ze wzmiankami o okówaniu tarcz metalowymi ta¶mami, które w du¿ej mierze przyczyniaj± sie do d³ugowieczno¶ci tarczy.
CYTAT
choc ja osobi¶cie widzia³em patent - stal i na to kilka warstw lnu, ot takie wzmocnienie wewnetrzne
Dobry Jezu, to nie o to chodzi, ¿e jak nie widaæ czego¶ na wierzchu, to jest wszystko OK...
A zanim siê co¶ zrobi/zamówi naprawdê warto poszukaæ w kilku fachowych publikacjach (których nie brakuje) czy co¶ takiego w interesuj±cym nas okresie by³o.
Pozdr.
M.
Ja uproszczê pytanie: czy gdzie¶ znamy udokumentowanie stalowych okuæ tarczy? Je¿eli tak, to sk±d? Pozdrawiam
Gwyn
CYTAT
Ja uproszczê pytanie: czy gdzie¶ znamy udokumentowanie stalowych okuæ tarczy? Je¿eli tak, to sk±d? Pozdrawiam
Nie mamy, ale mamy co¶ co mnie mêczy. Szymczak ("Produkcja i ceny uzbrojneia...") wspomina o przekazywaniu tarcz do kowala na pewnym etapie produkcji. Powstaje pytanie, co kowal z nimi robi³. Serdecznie i zdecydowanie w±tpiê, by okuwa³ brzegi, ale chodzi mi tu te¿ o co¶ innego. Nie wiem czy pamiêtacie jedn± z zachowanych, pó¼no¶rednioiwecznych tarcz. Na poziomie imaczy mia³a jakie¶ "dynksy", podobne do prêtów. Ods³oni³y sie po uszkodzeniu (?) warstwy wykañczaj±cej.
Jo³
Jak dla mnie to kowal wykañcza³ tarczê dorabiaj±c w³a¶nie uchwyty do skurzanych pasów. W wiêkszo¶ci zachowanych tarcz jest co¶ takiego. W³a¶nie takie ma³e "dynksy" ;). Raczej nie ma w±tpliwo¶ci co do ich przeznaczenia.
Pa
CYTAT
Jak dla mnie to kowal wykañcza³ tarczê dorabiaj±c w³a¶nie uchwyty do skurzanych pasów. W wiêkszo¶ci zachowanych tarcz jest co¶ takiego. W³a¶nie takie ma³e "dynksy" ;). Raczej nie ma w±tpliwo¶ci co do ich przeznaczenia.
Tak, to pierwsze co siê nasuwa. Kto¶ ma jakos lepiej zdokumentowane te "dynksy", albo wie co¶ o nich wiêcej?
Ave!
W ksi±¿ce wydanej przez wydawnictwo "Karfunkel", a dotycz±cej tarcz (omówienie kilkudziesiêciu tarcz, zachowanych do dzi¶) widzia³em taki patent: D³ugie nity przechodzi³y przez deskê tarczy, potem skórê paska, potem prostok±tn± p³ytkê metalow±, poczym zwykle nie by³y rozklepywane na okr±g³y ³epek, tylko zaginane na bok. Trochê to przypomina zaginanie gwo¼dzia, który przeszed³ na wylot...
Co do metalowych okuæ tarczy, to poza wczesno¶redniowiecznymi, okr±g³ymi tarczami siê z tym nie spotka³em. Na stronie p. S³awiñskiego mo¿na poczytaæ o jego rekonstrukcji tarczy przeworskiej (II-IV w pne)
http://www.platnerz.com/platnerz-com/index_2.html w której by³o tzw. okucie rurkowate i mnóstwo innej kowalskiej roboty. Ale to oczywi¶cie nie pó¼nie ¶redniowiecze!
Pozdrawiam!
Szymon de Conti Sarré
Tarczy przeworska jest w³a¶nie podstaw± do stwierdzenia, ¿e we wczesnym ¶redniowieczu tarcze bywa³y okuwane. Natomiast w pó¼niejszym okresie dowodów takich brak. Micha³ ¯elazo pisze, ¿e mog³a mieæ na to wp³yw cena ¿elaza, ale nie wydaje mi siê to uzasadnione. W koñcu w wiekach wcze¶niejszych cena ¿elaza i jego dostêpno¶æ by³a ni¿sza ni¿ powiedzmy w XVw. Moim zdaniem chodzi³o tu o praktykê. Po pierwsze tarcza okuta ¿elazem jest du¿o ciê¿sza, po drugie - technika walki w³a¶nie. W dzisiejszej zabawie chodzi o to, aby przeciwnika wypunktowaæ lub zmêczyæ(wzglêdnie og³uszyæ), w ¶redniowieczu to by³a walka o ¿ycie. Nie marnowano raczej si³ na zadanie jak najwiêkszej liczby ciosów, ale d±¿ono do tego, ¿eby powaliæ przeciwnika jak najszybciej. Przy skuteczno¶ci XV wiecznej zbroi sztych by³ lepszym rozwi±zaniem, ni¿ grzmocenie po blachach w nadziei, ¿e przeciwnik "wymiêknie". Je¶li do tego dodamy umiejêtno¶æ przyjmowania ciosów raczej na powierzchniê tarczy, ni¿ na jej grzbiet, to przy jej wypuk³ym kszta³cie zu¿ywaæ siê bêdzie do¶æ powoli... To s± oczywi¶cie tylko przypuszczenia, ale chyba ca³kiem uzasadnione. A poni¿ej "migda³y" po ciê¿kich bojach - bez okuæ jak widaæ:
TARCZE
Szymonie, czy podasz pe³ny tutu³ tej ksiazki o której piszesz??
Pozdrawiam
Micha³
CYTAT(Szymon de Conti Sarre)
mo¿na poczytaæ o jego rekonstrukcji tarczy przeworskiej (II-IV w pne)
Raczej naszej ery - zak³adam, ¿e to literówka, ale nie ka¿dy musi to wiedziec, wiêc warto sprostowaæ. Obawiam siê, ¿e na III i IVw.n.e. Powiedzmy, ¿e to datowanie jest bardzo umowne, unika³bym tu zw³aszcza tego IV w.n.e. i drugiej po³owy III w.n.e. To ju¿ dominacja umb "kopulastych" (po¼niej tak¿e sto¿kowych) w przeworskiej, (umba "z têpym kolcem zanikaj±). Tak wiêc zostawmy te dalekie analogie, zwlaszcza, ¿e nie wiadomo czy okucie by³o na ca³ej tarczy (zak³ada siê takze, ze okuwano tylko czê¶æ obwodu), czy tarcza by³a owalna, czy okr±g³a. Tyle.
CYTAT(Wotawa)
Taka ona przeworska jak i autor. Czyli raczej - umownie (robota jest ¶wietna, ale za³o¿enia to tylko pewna koncepcja w dodatku inspirowana wzorami skandynawskimi). Temat na osobna dyskusjê.
Znam dobrze autora i wiem ¿e mia³ du¿y kontakt z zabytkami archeologicznymi rzeczonego okresu (pracuj±c w Muzeum staro¿ytnego hutnictwa w Pruszkowie).
Wzorowane na znaleziskach Duñskich tylko dlatego ¿e bli¿ej nie znaleziono zachowanych tarcz z okresu wp³ywów rzymskich. Domy¶lam siê ¿e chodzi o kszta³t który
najprawdopodobniej by³ beczkowaty lub wyd³u¿onego szesciok±ta, co jednak jest prawdopodobne a nie pewne z powodu braku w³a¶ciwych znalezisk. Istnienie okuæ (¿elaznych i z br±zu) jest jednak potwierdzone bardzo licznymi znaleziskami, co jednak nie oznacza ¿e by³ to standart. Podobnie jak obecno¶æ samego tylko imacza albo umba w grobie z broni±, ¶wiadczy o zastêpowaniu czê¶ci detali materia³ami organicznymi (znane s± z duñskich znalezisk drewniane umba jak i imacze)
Dotyczy to oczywi¶cie wy³acznie barbaricum okresu wp³ywów rzymskich i nie ma zwi±zku ze ¶redniowieczem tak wczesnym jak i pó¿niejszym jego okresami.
To, ¿e podkreslam umowno¶æ rekonstrukcji tarczy nie znaczy, ¿e mi siê ta koncepcja nie podoba (podoba siê tak samo jak i ta, zê tarcza by³a owalna). Po prostu równie dobrze mo¿na by by³o poczyniæ inne za³o¿enia. Tylko wtedy i wnioski siê zmieniaj±.
Koledzy jednak lekko przeskoczyli co najmniej o 600 lat i potraktowali kulturê przeworsk± jako matecznik okr±g³ej tarczy okutej (charakterystycznej raczej dla skadynawskich barbarzyñców). St±d moje podkre¶lenie umownosci za³o¿eñ samej rekonstrukcji.
Kompetencji S³awiñskiego nikt nie podwa¿a :-).
Witam!
Chcialby zapytac , bo nie moge tego znalezc - jak w takim razie wygladla sprawa z wytlumieniem/wyscieleniem tarczy od wew. strony. Czy jakies wyscielenie pod reke istnialo? Czy sa na to dowody w ikonografi?
Interesuja mnie zwlaszcza jak to wygladalo w XIV - XV
Dzieki za odpowiedz
Witam.
Mam pytanie podobne do kolegi.
Wiem ¿e po zrobieniu tarczy trzeba j± obiæ i/lub obkleiæ lnem. Na stronie
http://saszko.c2000.pl/index1.htmJest pokazany sposób wyrobu tarczy ze sklejki i obicia jej. Mam wiêc pytania:
1.Czy tarcza powinna byæ obita z obydwu stron?
2.Je¶li obije j± skór± to czy robiæ skórzane wzmocnienia krawêdzi?
3.Czy bardziej historyczne bêdzie u¿ycie nitów do przymocowania obiæ?
Mam pytanie:
Czy tarcza ca³kowicie metalowa jest nie historyczna? czy s± jakie¶ dowody na to ¿e takich tarcz nie by³o? przeciez jest ona o wiele wytrzymalsza niz tarcza drewniana(mowie o XVw.) czy jest zabronione wystepowanie na turnieju z taka tarcza?
Jest niehistoryczna.
Wytrzymalsza? Może...Poza tym to jej otrzymanie pewnie było droższe w średniowieczu, gdyż metal tani nie był( jak się mylę to prosze o korektę).
Turnieje...na porzadnym turnieju nie wejdziesz
Z tego co wiem to historyczne metalowe tarcze to tylko puklerz, i tarcza pojedynkowe( mozna takie zobaczyc na niektorych traktatach). Zwykle tarcze wykonane z metalu na imprezie na poziomie nie przejda, nie sa udokumentowane historycznie.
Czyli nic takiego nie wykopano/znaleziono ?
Szkoda, bo materia³ jest chyba historyczny wiêc dziwi mnie to troche, za³ó¿my przyk³adowo nie historyczne to mog± byc tarcze z plastiku i tym podobnych, ale stal znali juz wtedy wiêc... ciekawe, mo¿e kto¶ siê kiedy¶ pokusi³ o wykucie czego¶ takiego
ale dziêki za info.
Z do¶wiadczenia mojego kolegi , który obi³ swoj± tarczê skór± wiem ¿e by³a ona przez pewien czas wytrzyma³a ,lecz gdy skóra zosta³a pociêta to wstyd siê z ni± by³o pokazaæ.
Mit o metalowych tarczach w rêkach ¶redniowiecznego rycerstwa, ma swe pocz±tki w renesansowej modzie na ozdobne tarcze z p³askorze¼bami, bogato zdobione i inkrustowane drogimi kamieniami.
Dodajmy iz tarcze metalowe by³y znacznie ciê¿sze od tych ze sklejki drewnianej. I walka z 6kg kawa³em ¿elaza na rece mog³a byæ "nieco" trudna..
Pozdrawiam
to błędny trop, ale spróbój wyciągnąć miecz który zbyt głęboko się wbił w tarcze.
Biorąc pod uwage ze tarcze średniowieczne nie były robione ze sklejek tylko z grubych desek może właśnie okuwanie tarcz nie miało sensu a jedynie pomagało w bitwach.
Witam,
(wolny g³os w dyskusji pe³nej kategorycznych stwierdzeñ),
jak s±dzê nie ma pewno¶ci co do tego, ¿e jaki¶ obraz czy kamienna rze¼ba (np: nagrobkowa) przedstawia tarczê "jedynie drewnian±" z brzegami okutymi co najwy¿ej skór± (na 100% bez metalu) ? Skoro nie ma pewno¶ci to wyci±ganie wniosków i wszelkie przes³anki s± wielce ryzykowne, bo z nierozs±dnej przes³anki ryzyko wyci±gniêcia s³usznego wniosku spada okropnie.
Poza tym, czy to jasnowidztwo: patrzê na "ikonê" i wiem, ¿e to drewno plus skóra, metal na pewno nie (trzeba by mieæ rentgena w oczach?)
Aby oddaæ sprawiedliwo¶ci to co s³uszne, nale¿y stwierdziæ ¿e jest i druga strona: nie mozna siê pos³ugiwaæ tez±, ¿e skoro brak dowodów i¿ czego¶ nie by³o, oznacza prawdopodobnie ¿e by³o (to taki sam b³±d uogólnienia, tylko w drug± stronê). Uwaga na kwantyfikatory ogólne!
PROBLEM W CZEM JEST:
Wed³ug mnie jest to arbitralne "orzecznictwo badaczy oraz interpretatorów historii", (nie posidajaj±cych ponadto wsytarczaj±cych materia³ów do ostatecznego zdyskredytowania "istnienia okuæ metalowych") i sprawa jest do tego stopnia nie rozstrzygniêta, ¿e tak jak siê nie da powiedzieæ: "na pewno nie by³o metalowych okuæ na tarczy", tak samo nie da siê stwierdziæ, ¿e "na pewno okucia takie by³y".
KWESTIA BEZPIECZEÑSTWA:
wiadomo ¿e bezpieczniejsza jest tarcza ze sklejki.
HISTORYCZNO¦Æ I NIEHISTORYCZNO¦Æ:
Twierdzenie ¿e tarcza wykonana ze wspó³czesnej sklejki (bo nikt przecie¿ nie odtwarza produkcji "sklejek ¶redniwiecznych")bez okuæ metalowych - jest historyczna, z zasady pozbawione jest sensu w takim samym stopniu - jak twierdzenie ¿e drewniana tarcza z okuciami jest na pewno niehisotryczna. Otó¿ oba przypadki s± niehistoryczne! Dlaczego? Poniewa¿ po pierwsze wspó³czesna sklejka jest niehistoryczna, po wtóre nie ma dowodów na to, ¿e nie by³o metalowych okuæ. Pytanie: "podaj mi ¼ród³o w którym jest informacja o metalowych okuciach" mozna odwróciæ "podaj mi ¼ród³o w którym jest mowa ¿e nie robiono takich tarcz" (co by³o pierwsze jajko czy kura), myslê ¿e aby dzi¶ co¶ odtworzyæ z konieczno¶ci trzeba i¶æ na kompromisy, pytanie jak daleko (czy w kwestiach bezpieczeñstwa mozna i¶æ na kompromis ???).
TURNIEJE:
Nie wiem jak jest na turniejach, ale s±dzê ¿e tarcze ze stalowymi okuciami s± dopuszczane,jak jest z ca³kowicie stalowymi tarczami nie wiem ? Obawiam siê ¿e nie s± akceptowane "g³ownie ze wzglêdów bezpieczeñstwa" ?
To by³ wolny g³os "krytykuj±cy" zbyt kategoryczne stwierdzenia (które choæby z braku historycznych dowodów na "nieistnienie czego¶") nie powinny byæ chyba ostateczn± wyroczni±, co najwy¿ej stwierdzeniem jakiej¶ dozy prawdopodobieñstwa opartej na obecnym jak¿e niepe³nym na dzisiaj stanem wiedzy.
pozdrawiam
Podaj mi ¼ród³o, w którym jest informacja o tym, ¿e nie ma dresów...Nie ma takiego ¼ród³a? Od jutro na imprezy je¿d¿e w dresach :P
Jak czego¶ nie ma to siê o tym nie pisze chyba, nie?
Ma³o sensowne by³oby okuwanie tarcz metalem- na pewno dro¿sze, ciê¿sze i ma³o praktyczne... Metal jest na tyle trwa³ym materia³em, ¿e mia³by szanse zachowaæ siê wraz z okut± tarcz±..
SZczególnie bezpieczne jest dostaæ rantem tarczy która okuta jest metalem...
Dziêkujê koledze za ciekawe spostrze¿enie dot. podej¶cia do rekonstrukcji
na podstawie 'dostêpnych materia³ów i ¼róde³'. Cieszê siê niezmiernie, ¿e mogê ju¿
wystêpowaæ w moim elfickim stroju oraz wymarzonych naramiennikach z kolcami
( o których wszak nigdzie nie napisano, ¿e ich nie by³o ).
CYTAT(austenit @ 17:13 06.05.2007) [snapback]188304[/snapback]
KWESTIA BEZPIECZEÑSTWA:
wiadomo ¿e bezpieczniejsza jest tarcza ze sklejki.
...i zbroja z aluminium. Bêdzie pasowa³a do kompletu.
Kolega siê puknie w g³owê, najlepiej tym pó³torakiem, którym "szermierzuje".
Pozdr.
M.
Panowie. Spokojniej. Pozdrawiam
Gwyn
Z tego co mi wiadomo nie posiadamy ¿adnych dowodów wykopaliskowych na istnienie stalowych tarcz. Przeciwko ich istnieniu przemawia równie¿ waga oraz wytrzyma³o¶æ. ¦rednia waga stalowej tarczy to 4-5 kg. Dodatkowo wytrzyma³o¶æ wcale nie taka super (owszem, mo¿na odklepywaæ, ale na rantach gnie siê bardzo szybko, nawet je¶li s± "wywiniête"). Poza tym s± wed³ug mnie wyjatkowo nieestetyczne.
Co siê za¶ tyczy okuwania tarcz - wiele zale¿y od sposobu okucia. Widywa³em ju¿ ludzi z tarczami okutymi w tak paskudny sposób, ¿e nie by³o ju¿ wiadomo czy lepiej siê ¶miaæ, czy p³akaæ.
Generalnie jednak, pomimo zmierzania ku "ultra ¶wiate³ku w tunelu" je¶li chodzi o rekonstrukcjê, to dopuszcza³bym na turniejach tarcze z JEDN¡, estetycznie wykonan± listw± stalow±, NIE SIÊGAJ¡C¡ KRAWÊDZI TARCZY. ¯adnych pociêtych k±towników itp.
Inna sprawa, ¿e lepiej jest po prostu kupiæ solidny kawa³ skóry (tak ze 4-5 mm), wygotowaæ j± w wosku i po³o¿yæ na górny rant. Sprawdza siê bardzo dobrze, sam korzystam z takiego patentu. To tyle z mojej strony.
Pozdrawiam!
Nawet jeśli nie docierają argumenty o historyczności, to może warto chwilę zastanowić się nad problemem bezpieczeństwa?
Po kilku(nastu) walkach rant okutej bądź całkowicie metalowej tarczy wygląda jak urządzenie do zadawania ran szarpanych i jednoczesnego aplikowania tężca...
-
Coż, w wielu przypadkach pokutuje niemalże "larpowe" podejście. Przeciętnemu śmiertelnikowi trudno (i niezbyt tanio) dostać kawałek solidnej skóry, więc lepiej wziąć kawałek płaskownika za 10 zł i niby jest tak samo. Takie podejście bardzo ciężko wykorzenić. A tym, którym chociaż trochę zależy na rekonstrukcji nie trzeba długo tłumaczyć co i jak, bo sami szybko dochodzą do wniosku, że stalowe tarcze to obciach i mrok.
Tym zaś, którzy twierdzą, że tylko okucie stalą ma sens ze względu na żywotność tarczy powiem, że moja tarcza ma już prawie 3 sezony i poza przemalowaniem trzyma się całkiem nieźle.
Stwierdźmy więc ostatecznie i krótko : stalowych bądź okuwanych tarcz NIE BYŁO. W naszej "zabawie"
tolerowane są tarcze sklejkowe, oklejane materiałem i wzmacniane skórą na rantach. Koniec i kropka
Stwierd¼my wiêc ostatecznie i krótko : tarcz sklejkowych, wzmacnianych skór± na rantach NIE BY£O. ;)
a..to mo¿e chocia¿ malowane akrylem..?
Hehe, Owen - fakt
Ale napisa³em przecie¿, ¿e s± "tolerowane" w naszej "zabawie", a nie ¿e by³y w ¶redniowieczu, wiêc chyba nie wyszed³em na wielkiego czocha, nie? ;)
A jak kto¶ chce full ultra tarczê, to co¶ mi ¶wita, ¿e chyba Lir przeprowadza³ jakie¶ eksperymenta z tarczami z desek itd. Ciekawe czy mu siê uda³o, wie kto¶ co¶?
Z do¶wiadczenia u¿ytkownika mogê powiedzieæ, ¿e tarcza z desek lipowych, wykoñczona "ultra", jest rewelacyjna. Oczywi¶cie trzeba co jaki¶ czas uzupe³niæ powsta³e szczerby, ale nie ma ich za du¿o. Tarcza jest estetycznie bez zarzutu, lekka, porêczna i wytrzyma³a. S± osoby, które takie tarcze robi±, ale z tego co wiem to g³ównie na u¿ytek w³asny i znajomych.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.