Witam Frehowiczów . Mam pytanie :czy kto¶ u¿ywa he³mu z zas³on± "siêdl±tkowsk±" produkcji Mardinusa lub innego p³atnerza ???
Chcia³bym siê dowiedzieæ jak wyg³ada oddychanie w takim he³mie?
Czy jest dostêp powietrza podczas potyczek ? pozdrawiam

Ave!
U¿ywam takiego he³mu, produkcji Szymona z Bielska (Szalonego). Wbrew przypuszczeniom oddycha siê bez zarzutu. Du¿a "objêto¶æ" za³ony i pojedyncza, te¿ relatywnie rzecz bior±c du¿a wizura, powoduj± ¿e nie mam problemów ani z oddychaniem, ani z brakiem widoczno¶ci. Sprawa mo¿e siê troszkê pogorszyæ, kiedy dopnê w koñcu ko³nie¿ kolczy. Wtedy dodatkowe przestrzenie pomiêdzy krawêdzi± dzwonu, a bokami zas³ony zostan± lekko przytkane.
Z zas³on± siedl±tkowsk± wi±¿e siê jeszcze jedna sprawa. Nale¿y braæ pod uwagê, ¿e samo znalezisko archeologiczne znajdowa³o siê w czê¶ci gródka, zidentyfikowanej jako ku¼nia. Byæ mo¿e po prostu nie by³o w niej jeszcze wywierconych/wybitych otworów?
Mnogo¶æ form jakie przybiera³y zas³ony we wczesnych przy³bicach daje Ci chyba prawo do wywiercenia sobie dziurek, w momencie kiedy przekonasz siê, ¿e masz za ma³o "luftu".
Acha! No i jeszcze jedno! Trzeba baardzo uwa¿aæ, na wykonanie zawiasu czo³owego i na sposób blokowania zas³ony. Patent który ja mam w moim "siedl±tkowie" nie sprawdza siê najlepiej. Ten od mardinusa wygl±da du¿o lepiej, a s³ysza³em ¿e jedne z lepszych ma Henzlik.

Pozdrawiam!

Szymon de Conti Sarré

Witam!

Posiadam Takowy he³mik produkcji Mardinusa z oddychaniem faktycznie nie ma problemu jednak co do zawiasu to po 3 m - cach pêk³a mi zawleczka a poza tym od pocz±tku by³y k³opoty z utrzymaniem sie podniesionej zas³ony. Kolejny k³opot, ¿e zawias ten nie posiada blokowania wiêc zas³ona lata jak ¿yd po pustym sklepie

Witam.
Od niedawna zmieni³em technologie wytwarzania zawiasów w moich he³mach.
Na bardziej historyczn±...
Zawias mo¿na zobaczyæ przy wyrobie : (Nr. 081 He³m basinet z zas³on± kratow± )
Z poprzednim modelem faktycznie by³y k³opoty...

Ave!

Szanowny Panie Piotrze! Chcia³bym kupiæ sam zawias "starszego" typu. Czy to w ogóle mo¿liwe? Chcia³bym te¿ poznaæ spostrze¿enia p³atnerza dotycz±ce sposobu blokowania zas³ony...

Pozdrawiam!

Szymon de Conti Sarré

Co do klappviserów - polecam porozmawiaæ z Mackiem Kotlarzem (http://platnerstwo.w.interia.pl).
Tak siê ju¿ utar³o, w niektórych krêgach, ¿e klappvisery i kapaliny to he³my, które wychodz± mu najlepiej (potwierdzam!)
Widzia³em "siedl±tków" jego produkcji i ma do¶c ciekawy zawias czo³owy ale z pamiêci nie powiem jak wygl±da.
W ka¿dym razie sprawdza siê !!!

A co do Szymona Szalonego i jego wyrobów... Powiedzmy tak - pozostawiam to bez komentarza.... ( ).

Witam.
Pewnie chodzi ci o zakup mojego nowego zaczepu.
Tylko mogê ci sprzedaæ sam zaczep bez gwarancji ,¿e bêdzie pasowaæ.
Lub prze¶lesz mo he³m , a ja ci dorobiê ten zaczep.

Co do ceny to muszê siê zastanowiæ (jest strasznie pracoch³onny).

W sprawie blokowania zas³ony to problem....
Nie uda³o mi siê do¶c jak to robiono w oryginale.....

Ja preferujê (teraz) do¶æ ciasne spasowanie zawiasa ,tak ,aby zas³ona po podniesieniu do góry samoczynnie siê trzyma³a (w przypadku rozrajbowania zawiasu -opadania zas³ony , trzeba lekko pukn±æ zaczep tak ,aby go trochê zgnie¶æ , a przez to zwiêkszyæ opory na zawiasie)
Trzeba do tego m³otka , oraz do¶æ grubej skóry przez któr± trzeba uderzaæ.
Moim zdaniem to najprostrzy sposób - i pewnie historyczny (niestety nie mam na to dowodów).

Blokowanie w pozycji bojowej poprzez chaczyk zaczepiany na bolec (w dolnej czê¶ci he³mu).
Jest tylko ma³y problem - w przypadku gdy he³m bêdzie posiada³ os³onê kolcz± , to niesposób dopasowaæ chaczyka , aby zas³ona dobrze przylega³a (najczê¶ciej ja jej nie wykonujê)
Oraz drugi problem - (nie znalaz³em historycznego potwierdzenia tego typu blokowania w tego typie zas³on)

Ogl±da³em dzis przy³bicê sied±tkowsk± "Muzeum Archeologiczno - Etnograficzne w £odzi". Polecam obejrzeæ orygina³, mocno ró¿ni siê od rejonstrukcji. Rekonstrukcja ma wiêkszy "pysk szympansa" (orygina³ jest bardziej p³aski i ma wyra¼n±, pionow± grañ na zas³onie).
Poza tym dzwon wydaje siê bardziej wysklepiony.
Obie wizury (ta rekonstruowana i ta oryginalna) s± podobnych rozmiarów, za¶ zas³ona rekonstruowana jest wyra¼nie wê¿sza u góry. Stad ogl±daj±c rekonstrukcjê widzimy wyra¼nie szpary miêdzy bokami dzwonu i zas³on±.
Ogólnie rzecz bior±c rekonstrukcja nie jest przesadnie precyzyjna.
Polecam bardzo zapoiznanie sie z orygina³em.

Acha. He³m ca³y czas stoi na manekinie z bechterem, co niezmiennie jest podpisane jako uzbrojene rycerza z XIVw. Szok, co?
Obok kawa³ki zbroi z Siedl±tkowa. Na oko paski szorcy i zbrojniki do p³atów.

Dla kontrastu wcze¶niejsze rekonstrukcje s± du¿o wy¿szej jako¶ci (m.in. kolczuga z nitowanymi kó³kami).

Witam.
Faktycznie ta oficjalna rekonstrukcja jest do bani.
Nie trzyma siê orygina³u.....
Dlatego przy projektowaniu mojej zas³ony sugerowa³em siê kilkoma zdjêciami orygina³u , jakie posiadam (w oficjalnych publikacjach).
Naprawdê przyk³ada³em siê do tego modelu , i stwierdzam ,¿e moja rekonstrukcja jest lepsza od muzealnej..


Swoj± drog± kto pozwoli³ na tego typu rekonstrukcjê do muzeum?
Oraz kto podpisywa³ karteczki pod eksponatami.....?
To zgroza......

Nie, to normalne niestety. I to w du¿o znaczniejszych muzeach.

Podkre¶lê, ¿e wystawa i wcze¶niejsze rekonstrukcje s± ca³kiem niez³e.
Siedlatków jest mocno "upchniêty".

Wiem ,ze moja sugestja moze sie wydac nieco karko³omna,ale byc moze stosowano rozwazanie znane ze wscodu ,czyli zabespieczanie zas³ony przed efektem "klapy od smietnika" przy pomocy rzemienia (tak jak to jest we wschodnich he³mach maskowych), problem jest taki ( podobnie jak n.p brak zas³on u zachowanych pikelhube") ,ze zas³ona Sied³atkowska jest mocno skatowana , ........ale to tak raczrej z cyklu dywagacje oko³o tematowe....