CYTAT(Don Carlos)
Czesc!!
Horhe !!
Czy mozesz podac proces technologiczny i jakich narzedzi uzywasz? Tak ogolnie.
Sprobuj krzemienia pasiastego albo czekoladowego, powinny byc leprze technologicznie.
Te co tu masz to wydaje mi sie jakis kiepskiej jakosci krzemien. Skad go masz?
Pewnie robiles z jakich malych, zerodowanych brylek? Np. Jaskolczych chlebkow? Jakis Baltycki??
Pozdro
Don Carlos
Do ciosania u¿ywam ró¿nej wielko¶ci m³otków spawalniczych, bardzo podobne s± konstrukcyjnie, do tych ktorymi ciosano ska³ki w XIX wieku w Brendon w Wielkiej Brytanii.
Wpierw trzeba uzyskaæ p³ask± powierzchnie przepolowionego krzemienia, nastêpmnie stukaæ punktowo 05-1cm od krawêdzi i tak dooko³a. W tym materiale jaki mam czesto zamaist wióra wychodzi³ mi taki p³atek, ³atwy do obróbki na ska³ke. To w³a¶nie jest wzór niemiecki ska³ki. Takie tam odpady krzemienne i mniejsze bu³y wielko¶ci piê¶ci (lub dwóch) znalaz³em niedaleko Twierdzy Wis³ouj¶cie, le¿a³y na brzegu kana³u. Dobrze,¿e siê tym zaopiekowa³em, bo ju¿ zalali betonem. Normalnie, to licho u nas z krzemieniem, prêdzej bursztyny znajde. Krzemieñ ba³tycki, to zazwyczaj maciupcie kamyczki.
Carlos, to sk±d ja ci wezmê na pomorzu krzemieñ czekoladowy,czy pasiasty? Pasiasty jest pod Sandomierzem, a czekoladowy, to nawet nie wiem gdzie.